Jacek Kurski: posłowie PO mówią mi o większym znaczeniu TVP Info niż TVN24, spotykamy się z sympatią społeczną

Według prezesa Jacka Kurskiego TVP Info ma większe znaczenie niż komercyjne kanały informacyjne. W środę na posiedzeniu senackiej komisji kultury i środków przekazu prezes TVP stwierdził, że wie o tym od polityków Platformy Obywatelskiej, z którymi zdarza mu się spotykać w… sejmowej saunie, z której może korzystać jako były poseł.

- Ucinam sobie pogawędki z posłami Platformy Obywatelskiej, którzy zapewniają mnie - miałem już cztery takie rozmowy - że ile razy pójdą do TVP Info, mają o wiele większy odzew od widzów niż jeśli pójdą do TVN24 - stwierdził Kurski. - Nawet ci, którzy posługują się tezą, że rzekomo spada oglądalność Telewizji Polskiej, sami w to nie wierzą - dodał.

Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. średnia oglądalność minutowa wynosiła 251 357 widzów, a udział stacji w rynku oglądalności - 3,99 proc. (po wzroście o 30 proc. w skali roku).

20 mln zł na nowe studio TVP Info, 150 mln zł dla ośrodków regionalnych. Kurski: dzięki 300 mln zł z obligacji przeżyliśmy ub.r.

Jacek Kurski był również pytany o badania opinii publicznej pokazującej spadek zaufania do Telewizji Polskiej. Według sondażu CBOS z kwietnia br. 32 proc. osób (o 20 pkt proc. więcej niż pięć lat temu) uważa, że programy informacyjne i publicystyczne TVP są niewiarygodne, a przeciwnego zdania jest 34 proc. respondentów (o 16 pkt proc. mniej niż przed pięcioma laty).

- Badania wydają nam się równie niewiarygodne jak badania oglądalności - skomentował to prezes TVP. - Wokół telewizji została rozpętana pewna aura politycznej debaty i ona wpływa na negatywne oceny części opinii publicznej związanej z partiami opozycyjnymi, ale per saldo telewizja publiczna nadal cieszy się bardzo dużym zaufaniem społeczeństwa i bardzo mnie to cieszy - ocenił.

Niektórzy senatorowie PiS stwierdzili, że od mieszkańców z ich okręgów wyborczych nieraz słyszą słowa uznania i podziękowania za zmiany, które od początku ub.r. są wprowadzane w mediach publicznych. - Jako pracownicy Telewizji Polskiej nie potwierdzamy poczucia jakiejś społecznej dezaprobaty. Bardzo często spotykamy się z przejawami sympatii i poparcia - skomentował to Jacek Kurski.

Jacek Kurski: ukarałem za niektóre „paski” w TVP Info, mamy nowe gwiazdy - gdzie są teraz Orłoś i Tadla?