SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Komisja Europejska może urelugować buy-outy. Europejskie Zrzeszenie Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów: krok w stronę uczciwych warunków pracy

Unijni urzędnicy chcą, by na szczeblu Komisji Europejskiej podjęto regulację umów wykupu praw autorskich przez globalne podmioty, zwłaszcza serwisy streamingowe (tzw. buy-out). - Cieszę się, że UE zrobiła kolejny krok w stronę zapewniania kompozytorkom i kompozytorom uczciwych zasad i warunków pracy - komentuje Miłosz Bembinow, prezesa Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.

Buy-outy to w przemyśle kreatywnym umowy wykupu pełni praw autorskich od twórców przez większe podmioty (np. platformy streamingowe, telewizje, producentów gier). Twórca (scenariusza, muzyki, tłumaczenia) dostaje w ramach takiej umowy zamiast cyklicznych tanteim jednorazową zapłatę za swoje dzieło oraz podpisuje zobowiązanie do zrzeczenia się przychodów z eksploatacji utworu. Przedstawiciele zawodów kreatywnych wskazują, że to nieetyczne i skrajne niekorzystne rozwiązanie dla twórców, ponieważ wymaga zrzeczenia się przyszłych tantiem nie tylko dla nich, ale i dla spadkobierców.

ZAiKS: globalni streamerzy wymuszają buy-outy

W ocenie branży kreatywnej, buy-outy szczególnie szkodzą twórcom, których dzieła zyskują sławę i uznanie - bo im popularniejszy utwór, tym więcej pieniędzy trafia do ich kieszeni.  Umowy wykupu takie zyski wykluczają. Organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi podkreślają, że wynagrodzenie z tytułu buy-outu często okazuje się całkowicie nieadekwatne do skali sukcesu komercyjnego danego dzieła, np. gry, filmu, serialu czy ścieżki dźwiękowej.  

ZAiKS wskazuje, że umowy w modelu buy-out są niemal wymuszane na europejskich twórcach przez globalnych graczy (szczególnie z USA). Buy-outy zaczęły być szczególnie często praktykowane podczas pandemii COVID-19, kiedy twórcom i twórczyniom wydawało się, że są w sytuacji bez wyjścia i muszą się zgodzić na gorsze warunki współpracy - czytamy na stronie ZAiKSu.  

Problemem umów buy-out zajmuje się Europejskie Zrzeszenie Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów (GESAC), którego ZAiKS od 2004 roku jest częścią. Organizacja reprezentuje interesy blisko 1 mln autorów i posiadaczy praw zrzeszonych w 32 stowarzyszeniach autorskich z Europy.

GESAC zabiega o to, by umowy buy-out w przemyśle kreatywnym zostały uregulowane na poziomie europejskim. 

Komisja Europejska ureguluje buy-outy?  

24 października Komisje Kultury i Edukacji (CULT) oraz Zatrudnienia i Spraw Socjalnych (EMPL) Parlamentu Europejskiego przyjęły sprawozdanie zawierające zalecenia legislacyjne dotyczące wybranych warunków pracy europejskich artystów na szczeblu unijnym. Umowy buy-out znalazły się na tej liście. Urzędnicy unijny wskazali, że "rosnący problem wykupu praw autorskich uniemożliwia autorom i kompozytorom godziwe wynagrodzenie i zagraża ich egzystencji".

W sprawozdaniu wezwano Komisję Europejską do zaproponowania niezbędnych środków w celu przeciwdziałania umowom typu buy-out i szkodliwym praktykom firm zza oceanu, które próbują ominąć prawo unijne.

GESAC z zadowoleniem przyjął zdecydowany apel europarlamentarzystów z w sprawie warunków pracy artystów i konieczności podjęcia przez Unię Europejską działań mających na celu rozwiązanie problemu umów wykupu (buy-out) narzucanych europejskim autorom i kompozytorom przez platformy VOD spoza Unii.

- Buy-outy czyli umowy wykupu praw autorskich na podstawie przepisów obowiązujących poza Unią Europejską, destabilizują nasz rynek kreatywny i pozbawiają twórców tantiem. Wytwórnie filmowe i muzyczne zza oceanu narzucając europejskim twórcom system polegający na wypłacaniu jednorazowych wynagrodzeń za utwór, po prostu ich wykorzystują. Cieszę się, że UE zrobiła kolejny krok w stronę zapewniania kompozytorkom i kompozytorom uczciwych zasad i warunków pracy - komentuje Miłosz Bembinow, prezes Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.

- Społeczność twórców liczy na to, że europejski prawodawca podejmie niezbędne środki w celu powstrzymania nieuczciwych praktyk na rynku i zapewnienia, że globalni streamerzy przestrzegają przepisów i zasad UE, gdy działają w Europie. Zachowanie praw autorskich i praw twórców w Europie ma zasadnicze znaczenie dla przyszłości europejskiej kreatywności i gospodarki. Z niecierpliwością oczekujemy na potwierdzenie tego zdecydowanego stanowiska Parlamentu Europejskiego w głosowaniu plenarnym - dodaje Véronique Desbrosses, dyrektor generalna GESAC

Dołącz do dyskusji: Komisja Europejska może urelugować buy-outy. Europejskie Zrzeszenie Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów: krok w stronę uczciwych warunków pracy

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Uber państwo
Gdzie Netflix albo ruski Uber w
Warszawie płaci podatki? Skoro działają na naszym rynku i żerują na kilkukrotnym naliczaniu opłat za tę samą usługę, to powinni płacić podwójnie. A pozwala się im funkcjonować na lepszych warunkach niż wielu zwykłych przedsiębiorców.
odpowiedź
User
Michał 2
Urelugować? Czy czyta to jakiś dorosły człowiek przed publikacją?
odpowiedź
User
witwil
No ale przecież mogą się nie zgadzać. Ktoś ich zmusza do zawierania umów?
odpowiedź