Kanał Sportowy zakończył współpracę reklamową z Leroy Merlin, powodem postawa centrali firmy wobec Rosji

W ramach współpracy trwającej od drugiej połowy stycznia Leroy Merlin pojawiało m.in. w cotygodniowym programie „Moc Futbolu” na Kanale Sportowym, gdy prowadzący i goście omawiali, komu przyznają tytuł bohatera weekendu (to nawiązanie do wyrażenia „bohater domu” od lat wykorzystywanego w komunikacji marketingowej Leroy Merlin).

W ostatnim wydaniu „Mocy Futbolu” marka już się nie pojawiła. - Z przyczyn dla nas oczywistych nie kontynuujemy tej współpracy - uzasadnił prowadzący Tomasz Smokowski (mówi o tym w 29. minucie poniższego wideo).

Auchan, Leroy Merlin i Decathlon krytykowane za pozostanie w Rosji. "Sprawdzian odpowiedzialności zarządów firm"

- Co prawda polski oddział Leroy Merlin robi naprawdę bardzo wiele, bardzo szanujemy to, co robią - zaznaczył Smokowski, przypominając, że polski oddział przekazał już ponad 4 mln zł na pomoc Ukrainie.

- Natomiast światowa, francuska centrala ma na ten temat (dalszej działalności w Rosji - przyp.) zupełnie inne widzenie świata i nam się to nie podoba - dodał.

Od rozpoczęcia ataku militarnego Rosji na Ukrainę przed wszystkimi programami Kanału Sportowego wyświetlana jest plansza z adresem serwisu rządowego z informacjami o możliwych formach pomocy Ukrainie.

Wyemitowano też specjalne wydania „Hejt Parku” (część prowadził Robert Mazurek) o różnych aspektach wojny w Ukrainie. W zeszły czwartek Kanał Sportowy transmitował koncert wsparcia dla Ukrainy zorganizowany przed Stadionem Śląskim w Chorzowie.

Kanał Sportowy, działający od wiosny 2020 roku, ma obecnie 817 tys. subskrybentów, a zamieszczone na nim ponad 1,9 tys. materiałów zanotowało łącznie 322 mln odtworzeń.

W ub.r. Kanał Sportowy zanotował ponad 10 mln zł przychodów, a w br. chce mieć 17-20 mln zł. Jego prezes Maciej Sawicki zapowiedział rozwój oferty kanału i nowe umowy reklamowe, a także uruchomienie aplikacji na urządzenia mobilne i smart TV oraz własnej platformy streamingowej.