Owsiak skarży TVP do KRRiT. „Informowanie o WOŚP jest realizacją misji publicznej”
Jerzy Owsiak złożył skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na Telewizję Polską, która - jego zdaniem - pod rządami Jacka Kurskiego unika informowania o WOŚP. Robi to - jak wyraźnie zaznacza - w związku z karą, jaką KRRiT nałożyła na TVN24. - Proszę wziąć pod uwagę obowiązek równego traktowania wszelkich nadawców - zaznacza szef Orkiestry.
Owsiak w piśmie upublicznionym na swoim facebookowym profilu, bezpośrednio wskazuje na przyczynę złożenia skargi: - W związku z ukaraniem Spółki TVN SA za sposób relacjonowania w programie TVN 24 wydarzeń w Sejmie RP i pod Sejmem RP w dniach 16 – 18 grudnia 2016 r. a przez to naruszenie „artykułu 18 ust. 1 i 3 ustawy o radiofonii i telewizji poprzez propagowanie działań sprzecznych z prawem i sprzyjanie zachowaniom zagrażającym bezpieczeństwu”, niniejszym wnoszę skargę na działania Telewizji Polskiej S.A., która w 2017 roku nie podała żadnych informacji na temat już nie tylko ogólnopolskiego, ale ogólnoświatowego 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - pisze.
W poniedziałek Krajowa Rady Radiofonii i Telewizji poinformowała o nałożeniu na nadawcę TVN24 1,48 mln zł kary za naruszenie przepisów w materiałach z 16-18 grudnia ub.r., kiedy w Sejmie posłowie PO i Nowoczesnej zaczęli blokować mównicę w sali plenarnej, a przed parlamentem i Pałacem Prezydenckim odbyły się duże manifestacje opozycji (m.in. starano się uniemożliwić posłom wyjazd z Sejmu).
- Telewizja Polska wraz ze mną (…) oraz Walterem Chełstowskim wspólnie rozpoczęła emisję Finałów WOŚP i robiła to nieprzerwanie przez 24 lata. (…)Bezprecedensowe wymazanie serduszka z kurtki jednego z rozmówców w trakcie rozmowy emitowanej w programach informacyjnych TVP było dla milionów Polaków wspierających Orkiestrę na całym świecie czynem absolutnie niezrozumiałym i dyskredytującym ćwierć wieku niezwykłych działań społecznych - pisze Jerzy Owsiak.
Szef WOŚP przekonuje, że nieinformowanie o działalności Fundacji WOŚP, a także wymazywanie jej symbolu to „zaplanowany i z wielką rzetelnością realizowany cel dyskredytowania pracy Fundacji”.
- Kolejnym przykładem potwierdzającym taką właśnie intencję TVP było unikanie informacji o organizowanym przez Fundację WOŚP festiwalu Przystanek Woodstock. (…) Jedyną wiadomością, która ukazała się na temat ostatniej edycji festiwalu w Telewizji Polskiej był komentarz do niechlujnie, czyli źle przetłumaczonego artykułu z Daily Star, w którym komentarzu TVP usiłowała wmówić telewidzom, że był to „najobskurniejszy festiwal świata” - pisze Owsiak.
Jerzy Owsiak wspomina też o pytaniach, wielokrotnie i publicznie kierowanych pod adresem prezesa Jacka Kurskiego o to, dlaczego kierowana przez niego telewizja nie informuje o przedsięwzięciach związanych z WOŚP. - Od dłuższego czasu pytam także Pana Jacka Kurskiego, a w tym momencie, także i Was, członków Rady - czy płacicie Państwo abonament? Ja w tym i zeszłym roku publicznie pokazywałem rachunek z Poczty Polskiej za opłacenie abonamentu - informuje Owsiak.
Autor pisma przypomina też, że art. 21 ustawy o Radiofonii i Telewizji mówi, iż publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu. - Stoję na stanowisku, iż informowanie społeczeństwa przez nadawcę publicznego jakim jest Telewizja Polska S.A. o działalności Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, w tym w szczególności o Finale WOŚP jest realizacją misji publicznej, co stanowi w świetle przepisów powyższej ustawy obowiązek publicznej telewizji – dowodzi Owsiak. Pisze też, że wnosi o podjęcie przez Radę takich działań, które zaowocują informowaniem społeczeństwa o kolejnym finale WOŚP.
Jerzy Owsiak odnosi się bezpośrednio do faktu, iż w dniu finału WOŚP na początku stycznia br. w stacjach Telewizji Polskiej pojawiło się niewiele relacji z tego wydarzenia. Pokazano je głównie w kanałach TVP3. Natomiast w głównym wydaniu „Wiadomości” znalazła się jedynie kilkunastosekundowa wzmianka. Za to w krótkim nagraniu wypowiedzi posła PO wymazano serduszko WOŚP, które miał naklejone na kurtce. Jacek Kurski w odpowiedzi na interpelację poselską wyjaśnił, że powodem był niewynikający ze złej woli błąd realizatora.
Za małą liczbę informacji o finale WOŚP i wymazanie serduszka skrytykował Telewizję Polską Krzysztof Czabański, przewodniczący Rady Mediów Narodowych.
Najbliższy, przyszłoroczny 26. Finał WOŚP, odbędzie się 14 stycznia 2018 roku.
Dołącz do dyskusji: Owsiak skarży TVP do KRRiT. „Informowanie o WOŚP jest realizacją misji publicznej”
Nie sądzę, żeby ktoś się przejął tą skargą. Jerzy Owsiak już dawno dał się poznać jako antyPiSowiec i trudno się dziwić, że TVP unika tematu WOŚP na swoich antenach...
Telewizja publiczna ma propagować wartości konserwatywne i tyle w temacie.
Gdyby tak było, media publiczne, w ramach równego dostępu, musiałyby informować o działaniach WSZYSTKICH fundacji działających w Polsce.
W krótkim czasie ZABRAKŁO by czasu antenowego.
Też prawda. Nic dodać, nic ująć.
Ale Jerzy Owsiak z jakiegoś powodu uznał siebie za tak wyjątkowego, że należy mu się wiele godzin relacji z WOŚP na kanałach TVP. Hahahahaha, nie mogę przestać się z tego śmiać!
TVP nie zignorowała całkowicie tematu WOŚP. W głównych programach informacyjnych ("Wiadomości", "Panorama") powiedziano w paru zdaniach o tej imprezie. Moim zdaniem w zupełności wystarczyło. Kto chciał więcej, mógł się przełączyć na kanały TVN i tam to podziwiać w ogromnej dawce...