Razem skarży „Wiadomości” do KRRiT za informację, że zamachowcami w Quebecu byli najprawdopodobniej muzułmanie
W poniedziałek w „Wiadomościach” podano, że sprawcami zamachu w meczecie w Quebecu byli najprawdopodobniej muzułmanie. Krótko przed emisją programu pojawiła się informacja, że zamachowiec był jeden, a osoba pochodząca z Maroka była tylko świadkiem Partia Razem zarzuca „Wiadomościom” kłamstwo i skierowała w tej sprawie skargę do KRRiT.
- Atak na meczet w kanadyjskim Quebecu. Nie żyje sześć osób, a osiem jest rannych. Ogień w świątyni otworzyli dwaj uzbrojeni napastnicy. Niewykluczone, że do muzułmanów strzelali muzułmanie. Wszyscy napastnicy zostali już ujęci - i jak się okazało wszyscy są studentami lokalnego uniwersytetu - tak Krzysztof Ziemiec zapowiedział w poniedziałkowym głównym wydaniu „Wiadomości” materiał o zamachu w Quebecu. Na tzw. belce u dołu ekranu pokazano napis „Muzułmanie strzelali do muzułmanów”.
W materiale, autorstwa Marii Stepan, podano, że policja zatrzymały dwie osoby podejrzewane o dokonanie zamachu. - Jeden z zamachowców, jak podała policja, jest pochodzenia marokańskiego. Śledztwo trwa - poinformowała reporterka. - Ten atak jest o tyle niewytłumaczalny, że do muzułmanów strzelali najprawdopodobniej muzułmanie - stwierdziła. W materiale pokazano wypowiedź mieszkańca Quebecu, że muzułmanie dobrze asymilują się tam z Kanadyjczykami, oraz przypomniano, że premier Kanady parę dni temu zaprosił do tego kraju uchodźców, po tym jak zablokowano wstęp do USA osobom z siedmiu krajów muzułmańskich zagrożonych terroryzmem.
Muzułmanie strzelali do muzułmanówhttps://t.co/UlADIpdUPq
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) 30 stycznia 2017
Tymczasem po godz. 18 agencje informacyjne podały, że jedna z zatrzymanych osób nie była sprawcą, tylko świadkiem. Niedługo po tym poinformowano, że świadkiem była osoba pochodząca z Maroko, a zamachowcem - Kanadyjczyk Alexandre Bissonnette, student politologii mający nacjonalistyczne poglądy.
- Otóż nie. Marokańczyk był świadkiem. Został zwolniony. Ale postraszyć zawsze można - skomentował materiał „Wiadomości” we wtorek rano na Twitterze Adam Ozga z TOK FM. - 18:12. Kanadyjska policja informuje o uwolnionym świadku. 19:19 Reuters precyzował, że to Marokańczyk. „Wiadomości” rozpoczęły się o 19:30 - wyliczył.
- Ktoś między 19:30 a 20:00 trzyma Pana na muszce? Bo to jedyna sytuacja, gdy może być Pan usprawiedliwiony za kłamliwe szczucie - napisała do Krzysztofa Ziemca Anna Dryjańska z naTemat.pl. - Akurat Krzysztof Ziemiec miał prawo o tym nie wiedzieć. Informacja zeszła 45 min przed programem. Sam materiał naiwny i na domysłach - ocenił Adam Ozga. - Niech ten wpis będzie odp. dla wszystkich którzy uwielbiają pouczać innych a nie mają pojęcia o pracy w newsroomie. Więcej dystansu :-) - skomentował wpis Ozgi Krzysztof Ziemiec.
Niech ten wpis będzie odp. dla wszystkich którzy uwielbiają pouczać innych a nie mają pojęcia o pracy w newsroomie. Więcej dystansu :-) https://t.co/9Ql5mXndTq
— Krzysztof Ziemiec (@KZiemiec) 31 stycznia 2017
Na materiał „Wiadomości” zareagowała też partia Razem. - Po raz kolejny „Wiadomości” TVP dopuściły się kłamstwa - napisała na swoim profilu facebookowym. - „Wiadomości” TVP ewidentnie złamały ustawę o radiofonii i telewizji, która nakłada na telewizję publiczną „obowiązek przygotowania informacji z poszanowaniem zasad bezstronności, wyważenia i niezależności”. Składamy w związku z tym skargę do KRRiT! - poinformowała partia.
Według danych Nielse Audience Measurement w ub.r. średnia widownia głównego wydania „Wiadomości” wynosiła 2,94 mln widzów, a udział programu w jego paśmie - 21,17 proc.
Dołącz do dyskusji: Razem skarży „Wiadomości” do KRRiT za informację, że zamachowcami w Quebecu byli najprawdopodobniej muzułmanie
Był to zwykły, całkowicie przeciętny biały, zdrowy, chrześcijanin. Chociaż dziwnie to brzmi, bo czyn jego stoi w oczywistej jawnej sprzeczności z Przykazaniami Bożymi. I przykazaniem Miłości Bliźniego.
Nie, żaden Naród, żadna Rasa, żadna Religia nie jest wolna od grzechu.
Grzechem jest też mówienie fałszywego świadectwa. To nie "muzułmanie strzelali do muzułmanów". To wymaga sprostowania.