PiS wsparł też SDP, Niezalezna.pl oraz stowarzyszenie Semki, Ziemkiewicza i Rymkiewicza
W 2011 roku Prawo i Sprawiedliwość przekazało środki pieniężne Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, spółce wydające serwis Niezalezna.pl oraz Stowarzyszeniu Twórców dla Rzeczypospolitej. Natomiast Radio Wnet dostało od partii 73 tys. zł.
Dane z Państwowej Komisji Wyborczej podane przez „Gazetę Wyborczą” pokazują, że w 2011 roku Prawo i Sprawiedliwość z dotacji budżetowych przekazało prawie 20 tys. zł spółce Słowo Niezależne (w jej zarządzie zasiada Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i wiceprezes TV Republika) wydającej serwis Niezalezna.pl. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich otrzymało od partii 19,6 tys. zł, a Radio Wnet - 73 tys. zł.
Radio Wnet - którego założycielem i szefem jest Krzysztof Skowroński, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich - zostało wsparte przez PiS także w 2012 roku, kwotą 143 tys. zł. Kiedy „Gazeta Wyborcza: ujawniła tę informację dwa tygodnie temu, część kierownictwa Oddziału Warszawskiego SDP wezwała Skowrońskiego, a także Teresę Bochwic (od której PiS kupił prawa do jej publikacji) do ustąpienia z kierownictwa SDP, uzasadniając, że rujnują oni wiarygodność stowarzyszenia (więcej na ten temat). W obronie Skowrońskiego i Bochwic stanęli Joanna Lichocka i Wojciech Reszczyński z zarządu tego oddziału, twierdząc, że apel o ich ustąpienie wynika z ambicji szefa oddziału Grzegorza Cydejko, który przegrał ze Skowrońskim w wyborach do zarządu głównego. Natomiast sam Krzysztof Skowroński zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia, i wezwał inne media do ujawnienia źródeł swojego finansowania (przeczytaj o tym więcej).
W 2011 roku PiS wsparł też założone w maju tamtego roku Stowarzyszenia Twórców dla Rzeczypospolitej, przekazując mu 53 tys. zł. Wśród założycieli stowarzyszenia są poeta Jarosław Marek Rymkiewicz oraz publicyści Rafał Ziemkiewicz, Piotr Semka i prof. Zdzisław Krasnodębski.
W ostatnim czasie media ujawniły, jak dotacje budżetowe wydawały w poprzednich latach wszystkie największe partie. Dwa tygodnie temu „Gazeta Wyborcza” podała, że w ub.r. Platforma Obywatelska na reklamę i PR przeznaczyła 2,1 mln zł, a PiS - 2,5 mln zł (zobacz szczegóły). Ruch Palikota wydał na to 2,6 mln zł (z czego aż 1,7 mln zł na reklamy outdoorowe), a SLD zlecił takie usługi m.in. agencji reklamowej swojego działacza oraz płacił Robertowi Walenciakowi i Janowi Hartmanowi (więcej na ten temat). Natomiast po tym, jak w zeszłym tygodniu „Newsweek Polska” ujawnił, że PO w 2010 i 2011 roku wydawała pieniądze z dotacji m.in. na luksusowe garnitury, cygara i alkohol, zaczęła się debata publiczna na temat finansowania partii z budżetu.
Dołącz do dyskusji: PiS wsparł też SDP, Niezalezna.pl oraz stowarzyszenie Semki, Ziemkiewicza i Rymkiewicza