Kolejne dymisje w Polskim Radiu. Odwołano dwójkę dyrektorów
Nowe władze Polskiego Radia odwołały kolejnych kilka osób z funkcji dyrektorskich i wicedyrektorskich. Stanowisko straciła m.in. szefowa archiwum Elżbieta Berus-Tomaszewska oraz dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy Andrzej Rybałt. Na razie nie powołano następców.
Elżbieta Berus-Tomaszewska była dyrektorem Archiwum Polskiego Radia od 2018 roku. W latach 1997-2010 była starszym radcą ministra w departamencie dyplomacji kulturalnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych, a wcześniej m.in. szefową działu fotografii dokumentalnej w Łazienkach Królewskich.
Berus-Tomaszewska w oświadczeniu przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl zapewniła, że wbrew podawanym wcześniej informacją nie jest krewną prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego ani jego kuzynów: Jana Marii Tomaszewskiego (do niedawna był doradcą zarządu Telewizji Polskiej) czy Grzegorza Tomaszewskiego (do połowy 2020 roku był prezesem spółki wydającej „Gazetę Polską Codziennie”)
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Z funkcji dyrektora Polskiego Radia dla Zagranicy został odwołany Andrzej Rybałt. Pełnił je od połowy 2016 roku, wcześniej zarządzał już tą anteną od jesieni 2005 do początku 2010 roku.
Na razie nie mianowano nowych szefów archiwum i Polskiego Radia dla Zagranicy. - Polskie Radio dla Zagranicy i Archiwum Polskiego Radia mają wicedyrektorów (Sławomir Sieradzki, Agnieszka Kordowicz) - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Monika Kuś, rzeczniczka prasowa nadawcy.
Z kolei Ewa Michalak straciła stanowisko wicedyrektora Agencji Promocji Polskiego Radia. Objęła je w połowie 2020 roku, a w 2022 roku przez kilka miesięcy pełniła obowiązki szefowej Agencji Promocji, po rezygnacji Macieja Radkiewicza.
Dyrektorem Agencji Promocji pozostaje Agnieszka Dydycz, zarządza nią od jesieni 2022 roku.
Roszady w Polskim Radiu
19 grudnia na mocy decyzji Bartłomieja Sienkiewicza prezesem Polskiego Radia został Paweł Majcher. Szybko nastąpiło kilka roszad na stanowiskach dyrektorskich: odwołano m.in. szefa Polskiego Radia 24 Krzysztofa Świątka (zastąpił go Grzegorz Frątczak), dyrektora Informacyjnej Agencji Radiowej Pawła Piszczka (w jego miejsce mianowano Wojciecha Cegielskiego), wicedyrektor Jedynki Edytę Poźniak, a także Annę Czabańską i Dawida Wildsteina.
Polskie Radio zapowiedziało, że ograniczy współpracę z zewnętrznymi publicystami. - W Spółce mamy wielu świetnych dziennikarzy, którzy będą zajmowali się publicystyką na antenach Polskiego Radia - tłumaczyła portalowi Wirtualnemedia.pl rzeczniczka prasowa nadawcy Monika Kuś.
Z początkiem stycznia zmieniła się formuła pasma porannego Polskiego Radia 24: zniknęli z niego wszyscy poprzedni gospodarze, nowymi prowadzącymi są dziennikarze PR24 i Informacyjnej Agencji Radiowej. Ponadto zrezygnowano z audycji Małgorzaty Raczyńskiej-Weinsberg: „Gdzie jest Pan Cogito” i „W otwarte karty” w Jedynce oraz „Pro publico” w PR24.
Czytaj też: Pracownicy Polskiego Radia o pierwszych zmianach. Biuro prawne wydało komunikat. “Diametralna różnica”
W ub.r. Polskie Radio zanotowało najwyższą stratę netto od wielu lat - 55,1 mln zł. Nadawca spodziewał się jeszcze gorszego wyniku - w połowie ub.r. prognozował 63,6 mln zł. Strata pogłębiła się ponad dwukrotnie, z 19,74 mln zł w 2021 r. To zdecydowanie najgorsze wyniki nadawcy od dużych zmian w mediach publicznych po przejęciu władzy w 2015 r. przez Zjednoczoną Prawicę.
Na koniec ub.r. nadawca zatrudniał 1 289 pracowników etatowych, o 31 mniej niż przed rokiem. Średnia pensja brutto wzrosła o 5,7 proc. do 9,4 tys. zł, menedżerowie wyższego szczebla zarabiali prawie dwa razy więcej.
Dołącz do dyskusji: Kolejne dymisje w Polskim Radiu. Odwołano dwójkę dyrektorów