SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Rafał Ziemkiewicz krytykowany za tweet o mordowaniu przez Niemców, Witold Szabłowski za wpis o chrześcijanach i lwach

Rafał Ziemkiewicz zaraz pod strzelaninie w Monachium napisał na Twitterze, że „to Niemcy zawsze mordowali innych”. Publicysta nie wycofuje się z tych słów, tłumaczy, że to krytyka polityki przyjmowania uchodźców. Natomiast Witold Szabłowski przeprosił za swój wpis facebookowy o młodych chrześcijanach, popcornie i lwach.

W piątek po godz. 19, niedługo po pojawieniu się informacji o strzelaninie w Monachium, publicysta „Do Rzeczy” i Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz napisał na Twitterze: „Dla Niemców szok. Zawsze to oni mordowali innych, odwrotnej sytuacji nie mają przećwiczonej”.

Większość komentujących, także dziennikarzy, uznało te stwierdzenia za skandaliczne. - Trzeba być w permanentnym szoku, żeby takie głupoty wypisywać - stwierdził Daniel Adamski. - Rafał, to co napisałeś jest obrzydliwe - napisał Hubert Biskupski. - Pan jest bardzo głupi! - skomentował Jacek Gratkiewicz. - Empatia - stwierdził ironicznie Sławomir Wikariak.

Z Rafałem Ziemkiewiczem o wpisie dyskutował Krzysztof Stanowski, szef Weszło.com. - Wiem po sobie, że to trudne i szkodzi na ego, ale czasami lepiej przeprosić, skasować i życie toczy się dalej - zasugerował. - Nie widzę powodu - odpowiedział Ziemkiewicz. - Moja siostra dostała z tego centrum handlowego smsa, że ma ubranie do odbioru. Nie zdążyła dojechać. Trochę wrażliwości - stwierdził Stanowski. - To nie ma związku, sorry. Po prostu stwierdzam pewien kulturowy fakt: Niemcy nigdy nie spodziewali się być ofiarami - tłumaczył publicysta „Do Rzeczy”. - Współczuję rodzinom ofiar, ale przecież ktoś ponosi odpowiedzialność za tę inwazję. I to akurat Niemcy i ich „herzlich wilkommen” - zaznaczył.

Twitterowy profil Rafała Ziemkiewicza obserwuje 86 tys. użytkowników.

 

Z kolei Witold Szabłowski, reportażysta związany z „Gazetą Wyborczą”, na swoim profilu facebookowym napisał: „Warszawa dziś pełna młodych chrześcijan z całego świata. Poproszę jeszcze popcorn i lwy ;)”. Ponieważ zamieścił ten wpis na swoim koncie prywatnym, nie zyskał on dużej popularności.

Na wpis zwrócili natomiast uwagę autorzy fanpage’a i serwisu Żelazna Logika. - Jako postępowy dziennikarz na 100% zwalcza mowę nienawiści, nie stygmatyzuje mniejszości, jest tolerancyjny w sprawach religijnych i tak dalej i tak dalej... A nie, czekaj... - skomentowali z sarkazmem stwierdzenia Szabłowskiego. - Pan Witold i jego postępowi znajomi odpalają popcorn i wzorem rzymian liczą na to, że chrześcijan rozszarpią lwy. RIGCZ 100% Wszystkim tym, którzy ewentualnie będą próbować usprawiedliwiać tego śmieszka bo dał emotkę na końcu radzę zastanowić się co by było gdyby ktoś w podobny sposób skomentował np Marsz Żywych - dodali.

W piątek wieczorem Witold Szabłowski skasował swój wpis i przeprosił za zamieszczenie go. - Przyznaję, mój wpis o lwach był głupi. Wszystkich, którzy poczuli się urażeni (w tym kilka osób dla mnie ważnych) przepraszam. Szczerze - stwierdził.

- Nie piszę tego dlatego, żebym się przejął inwektywami albo groźbami, ale dlatego że pojawiło się między nimi kilka argumentów, które mnie przekonały. Bardzo proszę na przyszłość pisać mniej o mojej mordzie albo o tym, co mi się zrobi, jak się mnie spotka. Argumenty wystarczą - zaznaczył dziennikarz.

 

Dołącz do dyskusji: Rafał Ziemkiewicz krytykowany za tweet o mordowaniu przez Niemców, Witold Szabłowski za wpis o chrześcijanach i lwach

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
j
Tępy wuj jak Warzecha.
0 0
odpowiedź
User
j
Jeden Niemcom w siedemdziesiąt lat po wojnie wyciąga morderstwa. Drugi o baranach idących na rzeź pieprzył i że powinni skakać na próbującą ich rozjechać ciężarówkę. Chyba tylko w Polsce niedorozwinięci mogą być dla kogokolwiek autorytetem.
0 0
odpowiedź
User
qwerty
Rozumiem, że gdyby (odpukać) w Polsce doszłoby do czegoś takiego, to Ziemkiewicz oraz jemu podobni odważnie napisaliby coś równie "błyskotliwego". Wszak my Polacy bycie ofiarami mamy świetnie przećwiczone.
0 0
odpowiedź