Robert Lewandowski panuje w social media, wzrost popularności o 1300 proc.

Analiza monitorującej internet firmy Brand24 (podana na jej blogu) pokazuje, że popularność Roberta Lewandowskiego na Facebooku, Twitterze i innych platformach społecznościowych wzrosła gwałtownie po strzeleniu przez niego pięciu bramek w ciągu dziewięciu minut. Dane wskazują, że liczba wzmianek na temat piłkarza ostatecznie zwiększyła się o 1,3 tys. proc.

Liczba wpisów w polskich mediach społecznościowych wyniosła ponad 15 tys., podczas gdy zasięg oszacowano na ponad 33 mln. Z kolei na Twitterze liczba tweetów z hashtagiem #Lewandowski przekroczyła 36 tys.

Do dyskusji na temat wyczynu Lewandowskiego przyłączyły się też w internecie znane marki. Największe zaangażowanie swoimi wpisami wywołały marki piłkarskie - Bayern Monachium, Manchester City i Liga Mistrzów, a niewiele mniejszy oddźwięk uzyskała Coca-Cola.

W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Natalia Chrzanowska, content marketing manager w Brand24, podkreśla, że choć reakcja internetu na sukces Polaka jest spektakularna, to jednak nie odbiega od normy spotykanej w podobnych wypadkach.

- Zdecydowanie nie jest to ewenement ani w przypadku polskiego internetu, ani biorąc pod uwagę sieć globalną - zastrzega Natalia Chrzanowska. - Wydarzenia, które mocno angażują społeczność internetową zazwyczaj powodują kilkugodzinną (maksymalnie kilkudniową) falę wzrostu treści dotyczących danego wydarzenia, co można zobaczyć na wykresach liczby treści na dany temat. Bardzo często są to przyrosty na poziomie 10-krotnie większym niż średnia dzienna ilość wzmianek. Podobnych przykładów jest oczywiście bardzo dużo. Niedawnym wydarzeniem, które również przyniosło światowy rozgłos w internecie, była premiera trzeciej części „Wiedźmina”. Jeszcze świeższy przypadek, dotyczący świetnej reakcji Volvo na udostępnienie przez użytkownika Facebooka prywatnej rozmowy na czacie między nim a marką, spowodował wzrost zasięgu treści dotyczących Volvo do poziomu pół miliona użytkowników w ciągu jednego dnia. Istnieje też wiele przykładów mniej spektakularnych i bardziej przewidywalnych, które również angażują internautów w Polsce i zachęcają marki do podejmowania działań real-time marketingowych. Tutaj mogę przytoczyć ostatnie zaćmienie słońca, czy dyskusję na temat złotego pociągu - wylicza.

Dobre: Lewandowski zasunął najszybszego hat-tricka w Bundeslidze, najszybszego 4-paka i 5-paka oczywiście też:) pic.twitter.com/9vz72riM8i

— Michał Pol (@Polsport) wrzesień 22, 2015

Kobiety są z Wenus, mężczyźni z Marsa #Lewandowski Gol strzelony na wyjeździe liczy się podwójnie :-) pic.twitter.com/SBVXcpYZdc

— Henryk Sawka (@henryk_sawka) wrzesień 23, 2015

Ewolucja - był Lew4ndowski, a teraz jest Lewandow5ki! #Lewandowski pic.twitter.com/FFbAiQdAwZ

— Jolanta Zasępa (@polazas) wrzesień 22, 2015

Chrzanowska zaznacza, że wiele marek w odpowiedni sposób wykorzystało zainteresowanie internetu wyczynem Lewandowskiego.

- Widziałam dużo reakcji marek, które były odpowiednio szybkie i nawiązując do wczorajszego wyczynu Lewandowskiego wpisywały się w ogólny wizerunek marki – przyznaje Chrzanowska. - To są kluczowe czynniki udanego real-time marketingu, który ma wirusowy potencjał i sporo marek spełniło te kryteria włączając się w dyskusję online na temat piłkarskiego wyczynu polskiego piłkarza. Jeśli chodzi o konkretne przykłady reakcji to można tu przede wszystkim wymienić Grubego Benka oraz Play Station, które w polskich mediach społecznościowych pokazują bardzo wysoką klasę RTM. Jednak nie były to jedyne udane reakcje marek na wczorajszy sukces Lewego. Trafne odpowiedzi pojawiły się także na profilach social media takich marek jak: Wyborowa, Żywiec, Paulaner, Unimil, InPost, Tymbark, czy Burger King – wymienia Chrzanowska.

W odpowiedzi na sukces polskiego sportowca w internecie pojawiło się też wiele memów komentujących niespotykany sukces Roberta Lewandowskiego.