"Financial Times": format Shorts zaczyna szkodzić YouTube'owi
Zdaniem części doświadczonych pracowników platformy YouTube, z którymi rozmawiał "Financial Times", postawienie na format Shorts mogł być błędem i zniechęcić twórców do publikowania dłuższych filmów, będących fundamentem platformy.
Platforma YouTube Shorts ruszyła oficjalnie w 2020 r., od połowy 2021 roku jest także dostępna w Polsce. Była to odpowiedź Google na rosnąca popularność wertykalnych filmików wideo na TikToku czy Instagramie. W YouTube Shorts można tworzyć wideo do 60 sekund, a dodatkowo narzędzie umożliwia rejestrowanie kilku klipów. Filmy z sekcji Shorts są zintegrowane z serwisem YouTube.
W 2022 roku YouTube podawał, że Shorts ma 1,5 mld widzów miesięcznie.
Jaka przyszłość Shorts
Jak opisują jednak w rozmowie z "Financial Times" pracownicy YouTube z długoletnim stażem, początkowo to serwis zachęcał twórców do publikowania w Shorts, gdyż chciano wypromować ten format. Jednak z czasem taktyka ta sprawiła, że twórcy stopniowo publikowali coraz mniej dłuższych, kilkunastominutowych filmów kosztem nowego formatu, skrojonego pod rywalizację z konkurencją. Mniej długich treści to mniej opcji zamieszczania w nich reklam, a w konsekwencji przychodów.
"Financial Times" opisuje, jak w YouTube zbierane są i analizowane różne pomysły na to jak w króciutkich filmikach Shorts emitować więcej reklam przynoszących większe przychody. Niektórzy pracownicy wyrażają obawy, że nowy format podkopał fundamenty YouTube'a.
W drugim kwartale br. przychody reklamowe Alphabetu poszły w górę rok do roku z 56,29 do 58,14 mld dolarów. Wpływy z wyszukiwarki Google i podobnych usług zwiększyły się z 40,69 do 42,63 mld dolarów. Wpływy reklam na YouTube wzosły z 7,34 do 7,66 mld. Przychody sieci reklamowej Google zmalały z 8,26 do 7,85 mld dolarów.
Dołącz do dyskusji: "Financial Times": format Shorts zaczyna szkodzić YouTube'owi