Widzowie skarżą się na „Pytanie na śniadanie” do KRRiT. "Wulgaryzmy"
Do KRRiT wpłynęło kilka skarg na program „Pytanie na śniadanie” emitowany w TVP2. - Dotyczą one nie tylko samego incydentu przebicia dłoni Marzeny Rogalskiej, ale także wulgaryzmów użytych na wizji - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Katarzyna Twardowska, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
W sobotnim wydaniu (2 lipca br.) „Pytania na śniadanie” w TVP2 zaproszony do studia iluzjonista Marcin Połoniewicz przeprowadził nieudaną sztuczkę z prowadzącą Marzeną Rogalską, wskutek czego dziennikarka została zraniona w dłoń gwoździem. Wyraźnie zaskoczony tym iluzjonista udzielił dziennikarce pomocy, używając jednocześnie wulgaryzmów. - Sztuczkę tę pan Marcin Połoniewicz wielokrotnie pokazywał już wcześniej. Przed występem przeprowadzono też próbę kamerową - podkreśliło centrum informacji Telewizji Polskiej w komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl. Dodało, że Połoniewicz był uczestnikiem m.in. Carnavalu Sztukmistrzów, półfinalistą programu „Mam Talent” i wymyślił autorski show pokazywany wielokrotnie w kilkudziesięciu miejscowościach.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami Krajowa Radia Radiofonii i Telewizji musi się teraz zgłosić do Telewizji Polskiej, która ma obowiązek przekazania nagrania z programu. Na tej bazie, KRRiT dokona - jak to określono - „identyfikacji przekazu będącego przedmiotem skarg” i podejmie dalsze działania.
Cały incydent na planie „Pytania na śniadanie” odbił się wieloma komentarzami w internecie. Warszawska agencja interaktywna SpinHouse - na fali zainteresowania wypadkiem - przygotowała nawet grę internetową „Gwóźdź programu”. To prosta rysunkowa gra odzwierciedlająca wypadek z programu. Bohaterami gry są postaci przypominające prezenterów „PnŚ” - Marzenę Rogalską i Tomasza Kammela - oraz iluzjonisty. Gracz klikając w papierowe torebki znajdujące się na narysowanym blacie musi jak najwięcej razy uniknąć przebicia ręki prezenterki ukrytym w jednej z toreb gwoździem.
Według danych Nielsen Audience Measurement w pierwszym kwartale br. średnia oglądalność „Pytania na śniadanie” wynosiła 391 110 widzów.
Dołącz do dyskusji: Widzowie skarżą się na „Pytanie na śniadanie” do KRRiT. "Wulgaryzmy"
Moim zdaniem telewizja nie powinna ponosić odpowiedzialności za to, że GOŚĆ programu użył wulgaryzmu. Co innego, gdyby zrobił to prowadzący, to wtedy jak najbardziej trzeba ponieść konsekwencje.