Yahoo broni swojej umowy z Google
Firma Yahoo zapowiedziała, że wprowadzi w życie krytykowaną z wielu stron umowę reklamową z Google, pomimo potencjalnych przeszkód ze strony regulatorów rynku.
Wiceprezes amerykańskiego oddziału Yahoo Hilary Schneider oświadczyła, że umowa z Google jest "w pełni zgodna z zawartymi w prawie wytycznymi" i zostanie wprowadzona w życie nawet jeśli nie zyska akceptacji rynkowych regulatorów - informuje serwis BBC News.
Wcześniej również dyrektor wykonawczy Google Eric Schmidt zapowiedział, ze razem z Yahoo jego firma zamierza do początku października rozpocząć działania w zakresie umowy.
Przypomnijmy, że w czerwcu obie strony zawarły 10-letnią umowę, w ramach której Google będzie umieszczać tekstowe reklamy na stronach należących do Yahoo w USA i Kanadzie. Ogłaszając zawarcie umowy, Google i Yahoo zobowiązały się, że zanim wejdzie ona w życie, poczekają 100 dni na akceptację ze strony regulatorów rynku
Porozumieniu przygląda się Departament Sprawiedlwości, który może się jej sprzeciwić. Zachęca go do tego m.in. Microsoft, a także organizacja Association of National Advertisers (ANA), reprezentująca interesy największych amerykańskich reklamodawców.
ANA wysłała do Departamentu Sprawidliwości list, w którym napisała, że jeśli umowa wejdzie w życie, to "spółka Google-Yahoo będzie kontrolować 90 procent rynku reklam w internetowych wyszukiwarkach, co poskutkuje mniejszą konkurencją, zwiększoną koncentracją siły rynku, ograniczeniem obecnie dostępnych alternatyw oraz potencjalnym wzrostem cen dla reklamodawców za wysokiej jakości opłacalne reklamy w wyszukiwarkach".
źródło: BBC News
Dołącz do dyskusji: Yahoo broni swojej umowy z Google