Zima to raj dla producentów wódki
Producenci wódki liczą na wzrost sprzedaży w okresie zimowym nawet o kilkadziesiąt procent. Szykują także specjalne edycje oraz liczą, że wzrost akcyzy od początku nowego roku nie wpłynie znacząco na spadek sprzedaży. Z uwagi na uroczyste okazje w okresie świąteczno-noworocznym Polacy chętniej sięgają po wódki z segmentu premium.
– Nasze żniwa to są właśnie grudzień, styczeń i luty. Czekamy jak żeńcy w "Chłopach" z gotowymi sierpami i kosami, żeby w tym okresie zebrać jak najwięcej plonów. Okres świąteczny to jest kluczowy okres w całym roku sprzedaży – dobre kilkadziesiąt procent wzrostu – mówi Andrzej Szumowski, wiceprezes Wyborowa SA i prezes Stowarzyszenia Polska Wódka. – Mamy nadzieję, że ten rok będzie podobny do poprzednich, aczkolwiek chmura w postaci zapowiedzianego wzrostu akcyzy trochę nam słońce przysłania.
Zgodnie z raportem TNS Polska, w 2012 r. wódka i inne mocne alkohole stanowiły 7 proc. rocznego ilościowego spożycia alkoholu przez Polaków. Na każdego przypadało średnio 8 litrów tych alkoholi. Największy udział w tej kategorii ma wódka. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia w 2012 r. Polacy pili średnio 7 litrów tego alkoholu na osobę. Więcej konsumowali jedynie Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy.
W przeciwieństwie do piwa, alkoholu najczęściej spożywanego latem, najwięcej mocnych alkoholi sprzedaje się w okresie od grudnia do lutego. Szumowski dodaje, że zima to nie tylko większa ilościowo sprzedaż alkoholi. Polacy chętniej kupują w tym okresie również droższe wódki z segmentu średniego lub premium.
– Okres świąteczno-noworoczny to jest czas wydarzeń rodzinnych, zasiadamy przy wigilijnym, karnawałowym czy noworocznym stole, ale to też jest okres wydarzeń wielkiej wagi typu wesela, Polacy sięgają przede wszystkim po polskie trunki, polskie wódki i to klasy premium i wyżej – podkreśla Szumowski.
Dodaje, że ukształtowane na początku lat 90. trendy rynkowe w spożyciu alkoholi pozostają w miarę niezmienne. Wódka wciąż jest dominującym mocnym alkoholem. Producenci napojów alkoholowych różnych kategorii – piwa, wina czy alkoholi mocnych walczą o lojalność klientów nie tylko pod względem przywiązania do danego typu alkoholu, ale i do marki.
Wyborowa szykuje się już do sezonu zimowego i wprowadzenia nowych produktów. Szumowski nie chce jeszcze zdradzać, jakie nowości szykuje spółka, ale nie wykluczone, że będą to nowe wódki smakowe.
– Na pewno elementami typowo świątecznymi, typowo noworocznymi, karnawałowymi dotrzemy do naszych wiernych, lojalnych konsumentów – obiecuje Szumowski. – Polska była i jest krajem wódki, takie jest nasze narodowe DNA, taka jest nasza tradycja i historia, taki jest element naszej kultury.
Dołącz do dyskusji: Zima to raj dla producentów wódki