Przedświąteczna atmosfera powszechnej zadumy, radości i wzajemnej życzliwości sprzyja wprowadzeniu do swojego życia zmian i chęci poprawy własnego „Ja”. Noworoczne postanowienia mogą przybrać różną postać. Od prób zaoszczędzenia środków na wakacje, poprzez modyfikację niezdrowych nawyków żywieniowych, aż do wprowadzenia radykalnych zmian związanych z pracą.
W 2018 roku zdecydowana większość postanowień noworocznych dotyczyła dbania o zdrowie. Polacy deklarowali chęć zmniejszenia wagi, rzucenia nikotyny lub wprowadzenia zdrowszego menu. Temat kondycji fizycznej i witalności od lat pozostaje numerem jeden decyzji noworocznych. Nic w tym dziwnego. Panująca moda na bycie fit, a także alarmujące komunikaty o stanie zdrowia Polaków potęgują potrzebę zadbania o własne ciało.
Ewolucja, nie rewolucja
Na całym świecie tysiące ludzi wraz z rozpoczęciem Nowego Roku postanawia zakupić swój pierwszy karnet na siłownię. Posylwestrowe obniżki cen zachęcają do kupna karnetu aż do końca roku. Niestety, często już po miesiącu bilet kończy w czeluściach torebki i pozostaje nieużywany.
„Od jutra zacznę biegać” lub „od jutra zacznę ćwiczyć”. Dlaczego te decyzje szybko przestają funkcjonować w naszym życiu?– Takie postanowienia, choć podyktowane szczerą chęcią pracy nad sobą, stają się nieskuteczne ze względu na niezobowiązującą formę ich deklaracji – wyjaśnia Jarosław Gawroński, ekspert zdrowego stylu życia firmy BROYX. Tak radykalne zmiany nawyków, przekształcenie planu tygodnia i wyrobienie w sobie zdrowej rutyny wymagają czasu i strategii „małych kroków”. Gwałtowne wprowadzenie porannej przebieżki do naszego życia sprawi tylko, że w bardzo szybko nastąpi efekt wypalenia, a w następstwie porzucenie próby sportowych podbojów. – Nie da się ukryć, że takie decyzje podejmowane są pod wpływem chwili i presji, w sposób nieprzemyślany, a to z kolei często sprawia, że okazują się niemożliwe do realizacji. – dodaje ekspert BROYX.
Zdrowe zmiany
Zdrowe nawyki należy wprowadzić w rozsądny sposób. Nie spodziewajmy się, że już po pierwszym miesiącu ćwiczeń na naszym brzuchu pojawi się kaloryfer, znikną poświąteczne boczki i będziemy w stanie przebiec Maraton Londyński. Zdroworozsądkowe podejście polega bowiem na wyznaczeniu celów osiągalnych w określonym czasie oraz zaplanowaniu kolejnych etapów tej ewolucji.
Najlepszą metodą na wypracowanie nowej rutyny jest sposób formułowania celów SMART. Ta metoda wymaga spełniania pięciu cech, jakie powinny określać dobrze sformułowany cel, czyli S- sprecyzowany, M-mierzalny, A-atrakcyjny, R- realny, T- terminowy. Najprościej ujmując na przykładzie biegacza amatora, cel musi być jednoznacznie sprecyzowany, możliwy do zmierzenia, motywujący i posiadać datę jego osiągnięcia. „Przebiegnę 10 kilometrów” nie posiada wszystkich elementów metody, natomiast cel „będę w stanie przebiec 10 kilometrów, równym tempem do końca marca” dotrzymuje wymaganych kryteriów. Bardzo często rozpoczynający przygodę sportową entuzjasta skupia swoją uwagę na zakupie gadżetów i dodatków, mających uwiarygodnić ich postanowienia.
Pomijając kwestię zakupu produktu tak ważnego jak maska antysmogowa Broyx z certyfikatem CE, która ma za zadanie chronić przed wdychaniem zanieczyszczonego powietrza i trujących gazów, znacząco wypływając na samopoczucie użytkownika posiadając najmniejsze na rynku opory oddychania, młodzi adepci sztuki biegania niepotrzebnie skupiają swoją uwagę na wyborze modnych butów czy elektroniki, która ma w teorii pomóc w osiągnięciu celu. -Warto jednak wynagradzać sobie postępy. Pokonanie pierwszego kilometra w określonym przez siebie czasie możemy celebrować np. zakupem małego gadżetu sportowego lub antysmogowej maski, dodatkowo chroniącej nasze zdrowie i wykorzystywać ją nawet podczas zwykłego spaceru lub przejażdżki rowerem. W ten sposób uruchomiony ośrodek nagrody wpłynie na utrzymanie motywacji w pokonywaniu kolejnych rekordów – uzupełnia ekspert BROYX.
Długofalowa praca
Każda zmiana na lepsze ma sens niezależnie od tego czy postanowisz rzucić papierosy, ograniczysz generowanie smogu zamieniając samochód na komunikację miejską czy przestaniesz korzystać z produktów jednorazowego użytku. Warto jednak pamiętać, że zmiany które mają prawdziwy wpływ nie tylko nasze zdrowie, ale również na społeczeństwo to efekt długofalowej i systematycznej pracy nad własnymi nawykami. Jednorazowe użycie maski antysmogowej nie sprawi, że problem smogu zniknie, godzina treningu na siłowni nie spowoduje natychmiastowej poprawy sylwetki. Motywacja nie powinna więc wypływać z ulotnej i zmiennej mody, a ze szczerej, wewnętrznej potrzeby zmiany na lepsze.