Halex to niezwykle dynamicznie rozwijający się producent z elbląskiego zagłębia meblowego. Choć firma istnieje na rynku już ponad 25 lat, to ostatnie lata właściciel firmy może zaliczyć do szczególnie rozwojowych. Dwa lata temu uruchomiono w zakładzie przy ul. Mazurskiej nową linię do produkcji stelaży krzeseł, znacznie zwiększając zatrudnienie. To, co wydarzy się w kolejnych miesiącach jest jednak krokiem milowym w zmianach technologicznych nie tylko w skali zakładu, lecz także na tle okolicznych zakładów meblowych.
- Kupujemy włoskiego robota lakierniczego, który całkowicie zmieni technologię lakierowania krzeseł - przyznaje Henryk Tatkowski.
Zakup antropomorficznego robota to tylko część realizacji projektu "Nowa technologia lakierowania mebli szkieletowych oraz połaci płaskich", realizowanego w ramach środków pochodzących z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia-Mazury 2007-2013; Poddziałanie 1.1.7 "Dotacje inwestycyjne dla mikroprzedsiębiorstw i sektora MŚP w zakresie innowacji i nowych technologii".
Oprócz robota do lakierowania, który przestawi technologię na ekologiczne lakierowanie wodne i ustawi produkcję na tor perfekcyjnej jakości i powtarzalności, park maszynowy zakładu wzbogaci się również o nowy tunel suszarniczy oraz maszyny do obróbki: pilarkę i szlifierkę czterostronną.
Najwięcej emocji budzi oczywiście zakup robota lakierniczego, bo - choć na tę technologię stawia coraz więcej zakładów - to dla firmy o silnych korzeniach rzemieślniczych, jest to niezwykła zamiana również pod względem mentalnym.
- W moim zakładzie zawsze na pierwszym miejscu jest człowiek-fachowiec, ale obecnie w wielu procesach technologicznych przekonuję się do obecności maszyn i urządzeń sterowanych komputerowo, szczególnie tam, gdzie środowisko pracy jest trudne np. w obszarze lakierowania - przyznaje Henryk Tatkowski.
Nowy "pracownik" działu lakierni w firmie Halex to włoski robot napędzany elektrycznie i z możliwością sterowania jego pracą w sześciu osiach. W przeciwieństwie do standardowych rozwiązań, gdzie robot stoi na podłodze, model który trafi do fabryki krzeseł jest zawieszony na bramie. Zamiast rąk - jak pracownik - ma niezwykle silne ramiona obracane w ramach karuzeli o łącznej nośności 40 kilogramów.
- Na karuzeli umieszczane będą elementy krzeseł, a ich obrót może być kontrolowany w zakresie wartości kąta, kierunku i prędkości - dodaje Adam Witek, odpowiedzialny za wdrożenie projektu inwestycyjnego w firmie Halex.
Robot będzie miał wydajność lakierowania do 400 krzeseł dziennie, co niezwykle zwiększy konkurencyjność firmy Halex w zakresie czasu realizacji zamówień. Pełna realizacja inwestycji ma nastąpić w I kwartale przyszłego roku. Od tego też czasu firma Halex będzie mogła oferować swoim klientom produkty jeszcze bardziej ekologiczne.
- Nie tylko wykonane z odnawialnego surowca jakim jest drewno, ale także uszlachetnione ekologicznymi lakierami wodnymi, przyjaznymi dla środowiska - dodaje Henryk Tatkowski.