- Co istotne, zmaga się z nimi zdecydowanie więcej pań, niż się powszechnie wydaje. Pochodzące z różnych źródeł dane wskazują wręcz, że wysiłkowe nietrzymanie moczu jest jedną z najczęściej występujących chorób przewlekłych u kobiet i może dotykać nawet 50% całej populacji – opisuje lek. med. Joanna Wojciula, specjalista ginekologii estetycznej z Holistic-Med w Białymstoku.
Do niedawna jedynym sposobem radzenia sobie z tego typu dolegliwościami były operacje chirurgiczne. Zabiegi te jednak po pierwsze obarczone są ryzykiem występowania powikłań, z drugiej zaś wiążą się z koniecznością hospitalizacji i długim okresem rekonwalescencji. Nic więc dziwnego, że w ostatnim czasie coraz większym zainteresowaniem cieszą się innowacyjne technologie bezoperacyjnego leczenia intymnych problemów kobiet.
Leczenie przy użyciu lasera
- Rewitalizacja i lifting pochwy, korekta budowy anatomicznej, leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu, rehabilitacja po porodzie (w tym rewitalizacja okolic intymnych) czy plastyka warg sromowych – to tylko kilka przykładów zabiegów, które można wykonać w sposób całkowicie bezinwazyjny – mówi specjalista z Holistic-Med.
W białostockiej klinice do tego celu używa się lasera frakcyjnego CO2 - MonaLisa Touch, o skuteczności którego świadczą nie tylko badania kliniczne, ale i doświadczenia zadowolonych pacjentek, które poddały się zabiegowi w innych częściach Polski.
- Zastosowanie tego typu technologii pozwala nam nie tylko zagwarantować pełne bezpieczeństwo realizowanych procedur, ale także zminimalizować ryzyko wystąpienia komplikacji okołooperacyjnych oraz uniknąć okresu rekonwalescencji – dodaje Joanna Wojciula.
Działanie lasera
W praktyce działanie tego systemu polega na emitowaniu wiązki lasera w sposób frakcyjny (czyli niecałkowity). W efekcie jej działanie nie obejmuje całej powierzchni, lecz jedynie wskazane punktowo części tkanki, pomiędzy którymi znajduje się nienaświetlana tkanka zdrowa.
Dzięki temu możliwe jest uruchomienie naturalnych procesów odtwórczych i regeneracyjnych, które swoim zasięgiem obejmują obszar znacznie większy, niż średnica pojedynczej kolumny, w której doszło do koagulacji.
Z kolei na poziomie efektu makro, poprzez odbudowę oraz obkurczanie włókien kolagenowych w ten sposób uzyskuje się m. in. ujędrnienie i napięcie śluzówki. Daje to efekt leczniczy w postaci ustąpienia objawów wysiłkowego nietrzymania moczu czy atrofii pochwy, co w istotny sposób przekłada się na poprawę jakości życia.
Metoda ablacyjna
Laserem frakcyjnym MonaLisa Touch wykonywane są zabiegi ablacyjne, w których długość wiązki lasera nie wykazuje zdolności penetrowania tkanek ludzkich.
W tym wypadku cała energia służy zatem do waporyzacji i ablacji tkanek, w wyniku czego dochodzi do powstania strefy MAZ (Micro Ablation Zone) w postaci mikrokanałów (z których odparowywana jest znajdująca się tam wcześniej tkanka) lub powierzchniowej ablacji naskórka.
- Metoda ablacyjna powoduje mikro uszkodzenia tkanek, których naturalnym następstwem jest stan zapalny oraz procesy regeneracyjne. Procesy te mają określony czas trwania i nie da się ich wyeliminować. Sam zabieg prowadzi zaś do wywołania określonego skutku natychmiastowego oraz generuje efekty długofalowe – wyjaśnia przedstawicielka Holistic-Med w Białymstoku.
Oddziaływanie promieniowania laserowego na skórę od dawna stanowiło przedmiot licznych badań. Obecny stan wiedzy na ten temat jest bardzo wysoki, a samą metodę uznaje się za niezwykle bezpieczną. Oprócz ginekologii, stosuje się ją także m. in. w dermatologii, chirurgii i medycynie estetycznej.