Z raportu Digital Life 2012 przygotowanego przez TNS wynika, że obecnie aż 50% kampanii prowadzonych w social media pozostaje niezauważonych przez odbiorców. Oznacza to, że również w przypadku mediów społecznościowych mamy do czynienia ze zjawiskiem add blindness. Powoli wyczerpuje się też entuzjazm fanów do rozmaitych konkursów i aplikacji na Facebooku, dlatego potrzebne są nowe, skuteczne narzędzia. Koncepcja dzielenia się informacją na temat kupionych ebooków wpisuje się zarówno w idee marketingu wirusowego i social advertising, jak również w social shopping.
Użytkownik XXI wieku jest coraz bardziej wymagający – oczekuje doskonałego usability witryny, jest dobrze zorientowany w cenach i chce kupować korzystnie, ale ma niewiele czasu, w związku z czym wszystkie procesy muszą przebiegać błyskawicznie – stwierdza Piotr Żychliński, Prezes YetiPay. Klienci oczekują natychmiastowej dostawy, co w praktyce oznacza niezwłoczne zaksięgowanie płatności i udostępnienie kupionego pliku – potwierdza Robert Rybski, Prezes Virtualo. Cały proces odbywa się oczywiście wirtualnie i trwa najwyżej 60 sekund
Filozofia działania opierająca się na upraszczaniu procesu zakupowego i elastycznego reagowania na potrzeby swoich odbiorców jest wspólna dla obu firm. Virtualo udostępnia ebooki w wygodnym multiformacie, umożliwiając pobranie nie jednego, a wszystkich obecnie dostępnych formatów ebooków (EPUB, MOBI na Kindle, PDF), dzięki czemu klient kupuje treść, a nie format i nie musi się martwić o wygodę czytania. Dodatkowo polskojęzyczna oferta Virtualo jest w 80% wolna od DRM, czyli jest zabezpieczona wygodnym znakiem wodnym. Virtualo jako pierwsze wprowadziło również format MOBI na czytniki Kindle. To jednak nie koniec wspólnych działań YetiPay i Virtualo – firmy zapowiadają mocne uderzenie w najbliższym czasie.