Zanim nastąpił główny punk programu wczorajszej uroczystości – prezentacja 10-milionowego komponentu – wysłuchaliśmy przemówień prezesów firmy, burmistrza Polkowic oraz wiceprezesa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, na terenie której prowadzi swoją działalność spółka córka należąca do koncernu Volkswagena.
- Firma Sitech od lat pokazuje tam, jak ważny w biznesie jest rozwój. To dla mnie kolejny powód do zadowolenia, bowiem Państwa udane przedsięwzięcia, mają pozytywny wpływ na chociażby wielkość zatrudniania, a to, dla mnie, samorządowca i gospodarza gminy, rzecz niesłuchanie istotna – podkreślił Wiesław wabik, burmistrz Polkowic.
Podczas uroczystości pokazano film prezentujący poszczególne etapy powstawania komponentów do siedzisk samochodowych. Wszystko zaczyna się na etapie tłoczenia, następnie jest spawanie ze zgrzewaniem oraz lakierowanie, po którym komponent trafia na linię montażu końcowego. Tam nabiera ostatecznego kształtu. Ten wyjątkowy, 10-milionowy komponent został wyprodukowany przed wczorajszą uroczystością, na porannej zmianie. Jego pojawienie się na scenie było punktem kulminacyjnym wydarzenia. Zostało ono poprzedzone feerią sztucznych ogni, a także pokazem pirotechnicznym. Potem komponent został zaprezentowany przez władze koncernu, a następnie pojawił się wielki tort. Z okazji wyprodukowania 10-milionowego komponentu pracownicy firmy Sitech otrzymają w połowie grudnia po 450 złotych premii. Obecnie w polkowickiej fabryce firmy Sitech pracuje około 1700 osób. Firma jest dostawcą siedzisk samochodowych do samochodów z grupy Volkswagena. Wytwarzane przez nią siedziska trafiają między innymi do Argentyny, Chin, Rosji oraz RPA. Firma powstała w 1998 roku. Obecnie posiada zakłady produkcyjne w Polkowicach, na terenie Niemiec oraz Chin. W najbliższym czasie planowana jest budowa kolejnego zakładu na terenie Polski.
Konrad Kaptur