15 listopada obchodzony jest World Cord Blood Day czyli Światowy Dzień Krwi Pępowinowej.
W Polsce w tym roku mamy szczególne powody do hucznego świętowania – to właśnie nasi lekarze wykonują pionierskie przeszczepienia komórek macierzystych z krwi pępowinowej i są inspiracją dla środowiska medycznego z całego świata.
Jak co roku, w czasie Światowego Dnia Krwi Pępowinowej, na całym świecie odbywa się wiele wydarzeń, konferencji czy warsztatów. Ideą obchodów jest przybliżenie, zarówno rodzicom oczekującym na narodziny swojego dziecka, jak i lekarzom, zagadnień związanych z możliwościami wykorzystania krwi pępowinowej. W Polsce o pamięć o tym dniu, ale również popularyzację korzyści płynących z przechowywania własnych komórek macierzystych, dba Polski Bank Komórek Macierzystych.
Krew pępowinowa i pochodzące z niej komórki macierzyste w leczeniu wykorzystywane są już od ponad trzech dekad. W tym roku minęło dokładnie 31 lat od pierwszego przeszczepienia przeprowadzonego przez dr Éliane Gluckman oraz dr Hal Broxmeyer, którym uratowali życie
5-letniego Matthew Farrowa. Chłopiec, który zmagał się z niedokrwistością Fanconiego otrzymał przeszczep komórek macierzystych z krwi pępowinowej swojej nowo narodzonej siostrzyczki.
Od czasu pionierskiego zabiegu na całym świecie przeprowadzono ponad 40 tys. podobnych przeszczepień. Około 58 proc. z nich to przeszczepienia autologiczne czyli przyjęcie własnych, pobranych podczas narodzin, komórek macierzystych. Do tej pory liderem i pionierem takich przeszczepień był szpital akademicki amerykańskiego Uniwersytetu Duke, gdzie profesor Joanne Kurtzberg prowadzi swoje badania nad wykorzystaniem własnych komórek macierzystych z krwi pępowinowej w terapiach mózgu.
W Polsce również możemy się pochwalić udanymi podaniami komórek macierzystych – wiosną tego roku we Wrocławiu prof. Krzysztof Kałwak przeprowadził przeszczepienie rodzinne w autyzmie u 5-letniego chłopca. Z kolei w Lublinie doc. Magdalena Chrościńska-Krawczyk rozpoczęła realizację powołanego przez Grupę FamiCord Programu Podań Krwi Pępowinowej dla Rozwoju Mózgu. Program ten polega na terapii dziecięcego porażenia mózgowego poprzez podania autologicznych komórek macierzystych z krwi pępowinowej.
- Komórki macierzyste z krwi pępowinowej już od 30 lat są uznaną, sprawdzoną i skuteczną terapią w leczeniu ponad 80 ciężkich chorób. Świetnie sprawdziły się w terapiach hematoonkologicznych i nikt już nie polemizuje z ich skutecznością. Obecnie trwają bardzo zaawansowane niezależne międzynarodowe badania dowodzące ich przydatności w leczeniu chorób neurologicznych i medycynie regeneracyjnej. Bardzo duże nadzieje, wsparte sukcesami, wiążemy z wykorzystaniem krwi pępowinowej we wsparciu terapii dziecięcego porażenia mózgowego – mówi dr Tomasz Baran z Polskiego Banku Komórek Macierzystych.
Dotychczasowe wyniki badań nad skutecznością terapii własnymi komórkami macierzystymi w przypadku dziecięcego porażenia mózgowego są naprawdę imponujące. U dzieci, które miały podane komórki macierzyste wzmacniają się zarówno siła mięśniowa i znosi się spastyczność, wzrastają umiejętności społeczne, zwłaszcza rozwój mowy. To bardzo duży postęp, który pozytywnie odbija się na codzienności nie tylko dzieci, ale również ich rodzin.
– Komórki macierzyste pozyskane przy porodzie stosowane są już od kilku lat jako źródło w procedurze medycznego eksperymentu leczniczego. Mieliśmy już również kilkanaście przypadków dzieci, u których wykorzystaliśmy autologiczną krew pępowinową. Nie możemy się jednak łudzić, że wyleczymy całkowicie porażenie dziecięce czy autyzm. Podanie komórek macierzystych ma na celu polepszenie jakości życia i zniwelowanie objawów – mówi dr hab. Magdalena Chrościńska-Krawczyk, neurolog z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie (USK).
Krew pępowinowa i pochodzące z niej komórki macierzyste nie są cudownym lekiem mogącym wyleczyć każdą bolączkę na świecie. Ale kolejne badania i nieustający rozwój medycy dają nam prawo oczekiwać, że już wkrótce pozwolą niwelować szkody wyrządzane przez zarówno najpoważniejsze schorzenia, jak i te bardziej pospolite. Już dziś o komórkach macierzystych mówi się jako o niedalekiej przyszłości medycyny regeneracyjnej.
Krew pępowinową można zabezpieczyć tylko raz w życiu - podczas porodu. Pochodzące z niej komórki macierzyste mogą w przyszłości posłużyć w ratowaniu zdrowia i życia nie tylko ich właściciela, ale też jego bliskich. Komórki macierzyste z krwi pępowinowej są bowiem dużo bardziej „uniwersalne” w zastosowaniu – wystarczy zaledwie 60 proc. zgodności HLA, a nie pełna jak w przypadku przeszczepień szpiku kostnego. Wyjątkowość i niepowtarzalność możliwości pobrania krwi pępowinowej jest powodem, dla którego każdy rodzic powinien mieć prawo do wiedzy na temat zasad bankowania krwi pępowinowej oraz możliwości, jakie ono daje.
PBKM jako największy w Polsce bank komórek macierzystych czuje się odpowiedzialny za podnoszenie świadomości społecznej w sferze znaczenia krwi pępowinowej dla ochrony zdrowia i dostępu do najnowocześniejszych metod leczenia. Stąd jego zaangażowanie w różne inicjatywy mające na celu popularyzację wiedzy na temat medycyny regeneracyjnej.