Wirtualne Media

Produkty kosmetyczne wybieramy opierając się na informacjach zawartych na opakowaniach. Coraz częściej możemy tam znaleźć znaki, świadczące o konkretnych właściwościach danego towaru. Przyjazne dla środowiska, wybrane przez konsumentów, docenione w plebiscycie czytelników. Warto zastanowić się, co tak naprawdę niesie ze sobą znak umieszczony na opakowaniu konkretnego produktu.

Przy wyborze kosmetyków decydującą sprawą powinna być gwarancja, że produkt jest bezpieczny, został przebadany i nie zagraża zdrowiu konsumenta. Na bezpieczeństwo kosmetyków ma wpływ ich skład oraz sposób, w jaki zostały wyprodukowane.
Skład produktu podany jest często drobnym drukiem, trudnym do odszyfrowania dla klienta, który swoją decyzję podejmuje często w biegu. Stąd stosowanie znaków, które są czytelnym komunikatem: produkt bezpieczny, nie testowany na zwierzętach itd. Pośród tych znaków pojawia się także coraz częściej skrót GMP, co z angielskiego Good Manufacturing Practice tłumaczymy jako Dobre Praktyki Produkcji. Znak ten w połączeniu ze wzmianką ISO 22716 TÜV Rheinland jest świadectwem, że kosmetyk został wyprodukowany zgodnie z normą, której wymogi od 2013 roku obowiązywać będą wszystkich producentów kosmetyków.

Co jednak oznacza ów znak dla przeciętnego klienta? - Dla konsumenta to sygnał, że dane produkty zostały dokładnie sprawdzone. Norma obejmuje cały proces: od produkcji, przez kontrolę jakości i magazynowania po wysyłkę wyrobów. – mówi Katarzyna Haluch, Specjalista ds. Dokumentacji Sekcji Wyrobów Medycznych TÜV Rheinland Polska. – To znaczy, że praktycznie na każdym etapie – od receptury po wysyłkę produktu końcowego, zachowane zostają wysokie, pożądane standardy.

TÜV Rheinland Polska to lider usług certyfikacyjnych i badawczych w kraju. Jako niezależna jednostka certyfikująca, jest gwarantem obiektywizmu wydawanych opinii, stąd Znak GMP staje się wiarygodnym potwierdzeniem bezpieczeństwa i wysokiej jakości. Dając tym samym klientom możliwość świadomego i pewnego wyboru.