Wysoka drabina

Robert G Data ostatniej zmiany: 2012-01-04 22:13:06

Wysoka drabina

2012-01-02 22:55:20 - Robert G

Witajcie
Noszę się z zamiarem kupna wysokiej drabiny, bo mam dość wysoki dom :-)
i chciałbym mieć możliwość coś pomajstrować przy okapach, a i jakieś
usterki się zdarzą czasem... Dotychczas operowałem za małą drabiną i
takie stawianie jej po paletach czy innym 'czymkolwiek' jest trochę
ryzykowne.
Teren wokół domu nam nierówny i jeszcze nie wszędzie utwardzony.
Czy ktoś z Was właził na coś tak wysokiego? Czy toto jest stabilne? Nie
ukrywam, że boję się wysokości i wolałbym raczej się razem z drabiną nie
przewrócić z wysokości 8 m.

Znalazłem coś takiego:

allegro.pl/drabina-aluminiowa-3x11-aloss-na-schody-8-45m-rob-i2020578972.html

I mam wątpliwości czy będzie to słuszny zakup.
Chętnie zapoznam się z sugestiami i radami. Drabina ma służyć w
przydomowych pracach - żadne tam profesjonalne wykorzystanie, ale ciężki
jestem - coś powyżej metra będzie...

pozdrawiam
Robert G.



Re: Wysoka drabina

2012-01-02 23:06:07 - SkiMir

W dniu 2012-01-02 22:55, Robert G pisze:

> I mam wątpliwości czy będzie to słuszny zakup.
> Chętnie zapoznam się z sugestiami i radami. Drabina ma służyć w
> przydomowych pracach - żadne tam profesjonalne wykorzystanie, ale ciężki
> jestem - coś powyżej metra będzie...

Nie wiem jak ta drabina o której piszesz ale jedne z lepszych drabin
robi KRAUSE.
Tylko szukaj modelu profi - jest droższy ale i wytrzymalszy,
solidniejsze haki, szersza podstawa.
Zobacz sobie na ich stronę - wybór mają ogromny.

--
M.



Re: Wysoka drabina

2012-01-02 23:21:36 - Budyń

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jdt94b$25t$1@inews.gazeta.pl...
> Czy ktoś z Was właził na coś tak wysokiego? Czy toto jest stabilne? Nie
> ukrywam, że boję się wysokości i wolałbym raczej się razem z drabiną nie
> przewrócić z wysokości 8 m.


moja ma z 8 metrów, i daje rade. Ja strachliwy nie jestem, ale juz moich
dzieciów w czasie budowy tak nie wypuszczalem. Wiec jak sie boisz to kup
mniejszą, a wyżej wpuszczaj fachowców :-)


b.





Re: Wysoka drabina

2012-01-02 23:25:54 - Adam

On 2 Sty, 22:55, Robert G wrote:

> Noszę się z zamiarem kupna wysokiej drabiny, bo mam dość wysoki dom :-)

A moze lepiej pare elementow rusztowania warszawskiego? Ramka kosztuje
40 pln, koszt pewnie wyjdzie podobny do drabiny, choc oczywiscie o
wiele bardziej upierdliwe rozkladanie i przechowywanie - jednak jak
cos dluzej chcesz dlubac to wygoda jest bez porownania :) Ja akurat
nie mam bardzo wysokiego domu - wystarczy mi 8 ramek i dochodze do
najwyzej polozonego okapu. I powiem szczerze ze jak ostatnio na tym
stalem - wysoko bylo - na drabinie mialbym pietra :)
pozdr.

--
Adam



Re: Wysoka drabina

2012-01-02 23:54:48 - Robert G

Użytkownik Adam napisał:
> Ja akurat
> nie mam bardzo wysokiego domu - wystarczy mi 8 ramek i dochodze do
> najwyzej polozonego okapu. I powiem szczerze ze jak ostatnio na tym
> stalem - wysoko bylo - na drabinie mialbym pietra :)

Na pewno rusztowanie byłoby wygodniejsze, ale ja musiałbym tego mieć ze
dwadzieścia ramek, no może osiemnaście by wystarczyło, ale...
Mam w domu jedno takie miejsce wewnątrz, gdzie nie dostanę się w żaden
sposób i sytuację ratuje tylko taka przydługawa drabina - pewnie z 5 - 6
metrów, w dodatku to jest nad schodami i tu już żadnego rusztowania nie
wstawię. :-)
Znowu do drabiny można dokupić hak i zrobić z niej dachową - to też mi
się podoba, bo do komina by się przydało czasem zajrzeć z góry.
Tak w ogóle chodzi mi o to, by można było zwyczajnie drabinę przystawić
i coś tam poprawić, czy szybko zamontować. Do wielkich prac, to zawsze
fachmajstra można zawołać... :-) Na całe szczęście porządnie mam dach
zrobiony i grubych poprawek nie wymaga :-).

pozdrawiam
Robert G.



Re: Wysoka drabina

2012-01-02 23:58:26 - masti

Dnia pięknego Mon, 02 Jan 2012 22:55:20 +0100 osobnik zwany Robert G
wystukał:

> Witajcie
> Noszę się z zamiarem kupna wysokiej drabiny, bo mam dość wysoki dom :-)
> i chciałbym mieć możliwość coś pomajstrować przy okapach, a i jakieś
> usterki się zdarzą czasem... Dotychczas operowałem za małą drabiną i
> takie stawianie jej po paletach czy innym 'czymkolwiek' jest trochę
> ryzykowne.
> Teren wokół domu nam nierówny i jeszcze nie wszędzie utwardzony. Czy
> ktoś z Was właził na coś tak wysokiego? Czy toto jest stabilne? Nie
> ukrywam, że boję się wysokości i wolałbym raczej się razem z drabiną nie
> przewrócić z wysokości 8 m.

aż tak wysokiej nie mam ale już przy nierównym terenie zaczyna być
niestabilna. Niestety stabilność zależy od równości podłoża i szerokości
tej poprzeczki na dole. Z fizyką nie wygrasz :)





--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: Wysoka drabina

2012-01-03 01:26:03 - Jacek

W dniu 2012-01-02 22:55, Robert G pisze:
> Witajcie
> Noszę się z zamiarem kupna wysokiej drabiny, bo mam dość wysoki dom :-)

Drabiny nie kupuj na podstawie obrazków. Zobacz ją najpierw w naturze.
Ja kupiłem drabinę czeską Alve - na oko taka sama, jak ten Aloss.
Potem porównałem ją z Krause i niestety....
Jest wprawdzie ok. 30% tańsza, niż Krause, ale jest też węższa, lżejsza
i bardziej wiotka, co przy pracy do połowy wysokości nie ma znaczenia,
ale przy maksymalnej wysokości dostarcza niezapomnianych wrażeń
zwłaszcza komuś strachliwemu na wysokości.
Jacek






Re: Wysoka drabina

2012-01-03 01:45:24 - Jacek

allegro.pl/drabiny-aluminiowa-drabina-3x10-alve-schody-gratis-i2017256952.html

Takie coś kupiłem



Re: Wysoka drabina

2012-01-03 08:17:56 - Lukasz

W dniu 2012-01-02 22:55, Robert G pisze:
>
> I mam wątpliwości czy będzie to słuszny zakup.
> Chętnie zapoznam się z sugestiami i radami. Drabina ma służyć w
> przydomowych pracach - żadne tam profesjonalne wykorzystanie, ale ciężki
> jestem - coś powyżej metra będzie...
>
> pozdrawiam
> Robert G.

ja mam taką
allegro.pl/krause-corda-drabina-aluminiowa-3x11-wielofunk-i2018243791.html
ogólnie drabiny jako profesjonalne bardzo nie lubiane bo lubią się
zaczepy odnitować (chodzi o zaczep łapiący trzecią część do reszty- to
co tutaj: www.lero.com.pl/drabiny/DSC_6740.JPG - da się to
naprawić/wzmocnić przed użyciem), ale ja innej nie kupię - jak raz
miałem przyjemność nieść drabinę profesjonalną to podziękuję - już ta
powyżej 3x11 troszkę waży, z serii profesjonalnej we dwóch trzeba nosić :P
Ja używam drabin z serii corda w pracy na codzień i sobie chwalę (3x11
używam dość rzadko, ale jak trzeba wyżej to ją zabieram), musisz ją
stabilnie ustawić i chyba wysunie się na ok 9m (z tego co pamiętam
3x3,20m minus zakładki) - przy czym przy tej wysokości zawsze zapewniam
sobie podpórkę stabilizująco-podawczą zwaną pomocnikiem ;)

--
Pozdrawiam



Re: Wysoka drabina

2012-01-03 09:00:35 - Kris

>Użytkownik Robert G napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jdt94b$25t$1@inews.gazeta.pl...

>Chętnie zapoznam się z sugestiami i radami. Drabina ma służyć w
>przydomowych pracach - żadne tam profesjonalne wykorzystanie, ale ciężki
>jestem - coś powyżej metra będzie...


aukcja.interia.pl/ch09-drabina-drabiny-teleskopowa-aluminiowa-3-8-m-i2012768973.html
Ja często od sąsiada pożyczam coś takiego- moim zdaniem fajna sprawa, mało
miejsca zajmuje po złożeniu.
Tylko wysokość ok 4 metry to może byc gdzieniegdzie za mało. Ale i tak jak
coś robić powyżej 4 metrów to lepsze rusztowanie. Ja mam 8 elementów
rusztowania do grubszych robót + czasami od sąsiada taka drabinę pożyczam.
Zresztą muszą sobie ją kupić bo z pożyczonym to różnie bywa




Re: Wysoka drabina

2012-01-03 09:02:22 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jdt94b$25t$1@inews.gazeta.pl...
> allegro.pl/drabina-aluminiowa-3x11-aloss-na-schody-8-45m-rob-i2020578972.html
>
> I mam wątpliwości czy będzie to słuszny zakup.
> Chętnie zapoznam się z sugestiami i radami. Drabina ma służyć w
> przydomowych pracach - żadne tam profesjonalne wykorzystanie, ale ciężki
> jestem - coś powyżej metra będzie...

Ja bym na twoim miejscu podjechał do jakiegoś sklepu i popróbował powchodzić
na kilka drabin. Np. W Sączu RHSP na Zielonej mają na placu poustawiane
różne drabiny. Z dołu oglądając drabinę albo na zdjęciu nie ocenisz jej.
Kiedyś kupiłem w markecie 3x8 bo potrzebowałem gdy malowałem podsiubitkę. Z
metrowej opaski wokół domu szer 1.3m sięgam bez problemów i tam praca była
bezproblemowa. Mam jeszcze rusztowanie na kółkach z blokadami ale drabina
jest jednak bardziej mobilna co jest plusem. Aby dojść do szczytów stawiałem
ją na balkonach. Gdyby nie krzyżowane belki pod szczytami to stanie na niej,
ustawionej na balkonie, wchodzenie na najwyższy z możliwych stopni to były
niezłe przezycia.
O stabilność w czasie tych drabin stanowi podłoże. Im częściej będziesz
stawiał ją na nierównym podłożu i niedostatecznie ustabilizujesz tym
szybciej się rozklekocze. Pomyśl o dwóch długich rurach zakończonymi jakimś
mocowaniem którymi dodatkowo w połowie wysokości podeprzeć można drabinę.
Zwiększa się poczucie stabilności i bezpieczeństwa.

Marek




Re: Wysoka drabina

2012-01-04 01:44:28 - Piotr

4CX250 napisał(a):

> ....... Pomyśl o dwóch długich rurach zakończonymi jakimś
> mocowaniem którymi dodatkowo w połowie wysokości podeprzeć można drabinę.
> Zwiększa się poczucie stabilności i bezpieczeństwa.
>
> Marek
>

O tym podpieraniu w połowie tak wysokiej drabiny to bym raczej nie wspominał.
Stanie w górnej części, wygnie się między szczytem a podporą i dół mu
odjedzie. To zda egzamin tylko gdy podstawa będzie szpilami do podłoża
przymocowana, a podpory powiązane z drabiną. Widziałem lot pionowy gościa co
reklamę wieszał stojąc na takim zestawie. Konstruktorem po polibudzie nie był
na pewno.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Wysoka drabina

2012-01-04 08:23:07 - 4CX250

Użytkownik Piotr napisał w wiadomości
news:je07dc$svv$1@inews.gazeta.pl...
> O tym podpieraniu w połowie tak wysokiej drabiny to bym raczej nie
> wspominał.
> Stanie w górnej części, wygnie się między szczytem a podporą i dół mu
> odjedzie. To zda egzamin tylko gdy podstawa będzie szpilami do podłoża
> przymocowana, a podpory powiązane z drabiną. Widziałem lot pionowy gościa
> co
> reklamę wieszał stojąc na takim zestawie. Konstruktorem po polibudzie nie
> był
> na pewno.

Piszesz zupełnie o czymś innym. On pisał że wokół domu ma nierówny grunt. To
nie ma być prostopadle do drabiny lecz na boki. Ma za zadanie stabilizować
drabinę na boki na wypadek gdyby akurat jedna noga zapadła się głębiej.

Marek




Re: Wysoka drabina

2012-01-05 01:03:49 - Piotr

4CX250 napisał(a):


> Piszesz zupełnie o czymś innym. On pisał że wokół domu ma nierówny grunt.
To
> nie ma być prostopadle do drabiny lecz na boki. Ma za zadanie stabilizować
> drabinę na boki na wypadek gdyby akurat jedna noga zapadła się głębiej.
>
> Marek
>

Moim zdaniem gdy się ma nierówny grunt to kilka wkrętów i desek wystarczy aby
wykonać sobie dobre oparcie. Twój patent dalej nie daje mi spokoju.
Jakakolwiek podpora tak wysokiej drabiny może spowodować niestabilność jej
dołu. Dopiero wbite haki mocujące dolną poprzeczkę pozwoliłyby zaoszczędzić
sobie emocji. Nie wiem czy w drabinach Krauzego nie ma nawet piktogramów
ostrzegawczych zabraniających takich sposobów?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Wysoka drabina

2012-01-05 08:30:31 - 4CX250

Użytkownik Piotr napisał w wiadomości
news:je2pd5$t3t$1@inews.gazeta.pl...

> Moim zdaniem gdy się ma nierówny grunt to kilka wkrętów i desek wystarczy
> aby
> wykonać sobie dobre oparcie. Twój patent dalej nie daje mi spokoju.
> Jakakolwiek podpora tak wysokiej drabiny może spowodować niestabilność jej
> dołu. Dopiero wbite haki mocujące dolną poprzeczkę pozwoliłyby
> zaoszczędzić
> sobie emocji. Nie wiem czy w drabinach Krauzego nie ma nawet piktogramów
> ostrzegawczych zabraniających takich sposobów?

Nie wątpię w to co mówisz że jest to niebezpieczne. Jednak ja w Schladming w
Austrii, lata temu miałem okazję obserwować gości z taką właśnie drabiną
wchodzących na drzewa. Chyba jacyś ornitolodzy byli czy coś. Weź tu zbijaj
pod każdym drzewem na które chcesz wejść coś z desek.
Sama drabina w sobie jest już niebezpieczna i można spaść nawet z 6tki i
nabawić się otwartego złamania kości. Widziałem taki wypadek na własne oczy.
Gośc przechylił się jakoś do tyłu, spadając noga z butem zaczepiła mu się
między szczeble co spowodowało że resztą ciała złamał zakleszczoną nogę.

Marek




Re: Wysoka drabina

2012-01-03 09:11:02 - mcs

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jdt94b$25t$1@inews.gazeta.pl...

> Witajcie
> Noszę się z zamiarem kupna wysokiej drabiny, bo mam dość wysoki dom :-)
> I mam wątpliwości czy będzie to słuszny zakup.

Może warto najpierw z jakiejś wypożyczalni na dzień wziąć? Poprzymierzać,
poustawiać, zobaczyć, czy się sprawdzi.
W Ramirencie widziałem w ofercie drabiny 8m (sam się zastanawiam nad taką
próbą, ale trochę się pietram ;-) )


mcs





Re: Wysoka drabina

2012-01-03 15:27:12 - Jackare

jedenastki zą z reguły dość miękkie i mocno sprężynują w pozycji drabiny
przystawnej w pełnym rozłożeniu - to wynika już bezpośrednio z długości
profili i nie sądzę aby produkty róznych producentów rózniły się jakość
bardzo istotnie. Pracując z taką drabiną jako przystawną musisz ją dość
mocno odstawić od ściany aby zapewnić solidne oparcie i aby sprężynowanie
nie spowodowało odbicia drabiny od ściany w trakcie wchodzenia gdy
użytkownik jest w środku długości. Przy takim mocnym odstawieniu może ci z
kolei zabraknąć długości.
Przy pracy na takiej drabinie w opcji drabiny wolnostojącej 3 elementowej (z
wysuniętym przęsłem) wszystko zależy od stabilności podłoża. Mała nierówność
na dole to duża amplituda wychyleń u góry - jeżeli dodamy do tego gwałtowne
reakcje 100 kilowego osobnika kontrującego wychylenia na szczycie drabiny to
może być kiepa ze zdrówkiem.

Jeśli masz możliwość, idź do marketu - tam zazwyczaj jest ekspozycja
drabin - wejdż na jedenastkę i zobacz czy się nadajesz. Osobiście choć muszę
korzystać z takich drabin - wolałbym na nie nie wchodzić - jak dotąd nie
przywykłem do ich zachowań tak by uprawiać u góry jakąś ekwilibrystykę.
W zeszłym miesiącu chciałem pohojrakować i wejść z takiej jedenastki na
kalenicę dachu przystawiwszy ją do ściany szczytowej. Po którejś tam próbie
z rzędu odpuściłem i skończyło się to zrobieniem takiej quasi drabiny
hakowej i wchodzeniem po połaci dachu (jak po schodach). Drabina
przystawiona do ściany była popierwsze nadal zbyt krótka a po drugie
sprężynowała tak mocno że sprawiała wrażenie że część opierająca się o
ściane w końcu odbije się na tyle mocno że poleci na bok wraz z moją skromną
osobą.
--
Jackare




Re: Wysoka drabina

2012-01-03 16:13:39 - Robert G

Użytkownik Jackare napisał:
> jedenastki zą z reguły dość miękkie i mocno sprężynują w pozycji drabiny
> przystawnej w pełnym rozłożeniu

No i zdaje się, że poruszyłeś samo sedno problemu i moich wątpliwości...
Miałem nie dawno sytuację, kiedy chciałem coś tam poprawić pod okapem.
Wysokość od podłoża jakieś... 4,5 - 5 m. Nie było na co wleźć, zatem
skleciłem na prętce drabinę z czegoś, co było pod ręką i... Wlazłem,
poprawiłem i czem prędzej z drabiny zrobiłem opał.
Właśnie tego przystawiania się najbardziej obawiam i dlatego celuję w
jedenastkę, że może sprawdzi się jako rozstawna trzyelementowa. Poza tym
wewnątrz jako dwuelementowa na wspominane schody - w holu tylko tak mogę
dostać się do okna nad klatką schodową. Tu wystarczą mi dwa elementy
jako drabina przystawna.
Na zewnątrz natomiast owe 8,5 metra to już w sumie fantazja, bo
wprawdzie tyle mam do najwyższej kalenicy, ale chyba bym tak wysoko nie
wlazł nawet po rusztowaniu warszawskim :-))). Jednak czasem coś przy
wróblówkach trzeba poprawić, czy przy rynnach... i byłoby jak znalazł.
Nie napalam się, bo zima i teraz i tak nie będę po śniegu ciągał tej
drabiny :-), ale już na wiosnę choćby oświetlenie pasowałoby pomontować
a bez drabiny ani rusz... Porozglądam się jeszcze, może będę miał okazję
wleźć na taką 'jedenastkę', to sam ocenię jak się na niej czuję.

Dzięki za wszystkie uwagi... Wiedziałem, że mogę na Was liczyć :-)))

pozdrawiam
Robert G.



Re: Wysoka drabina

2012-01-03 17:25:08 - ZbyszekZ

W dniu wtorek, 3 stycznia 2012, 16:13:39 UTC+1 użytkownik Robert G napisał:
> Użytkownik Jackare napisał:
> > jedenastki zą z reguły dość miękkie i mocno sprężynują w pozycji drabiny
> > przystawnej w pełnym rozłożeniu
>
> No i zdaje się, że poruszyłeś samo sedno problemu i moich wątpliwości...
> Miałem nie dawno sytuację, kiedy chciałem coś tam poprawić pod okapem.
> Wysokość od podłoża jakieś... 4,5 - 5 m. Nie było na co wleźć, zatem
> skleciłem na prętce drabinę z czegoś, co było pod ręką i... Wlazłem,
> poprawiłem i czem prędzej z drabiny zrobiłem opał.
> Właśnie tego przystawiania się najbardziej obawiam i dlatego celuję w
> jedenastkę, że może sprawdzi się jako rozstawna trzyelementowa. Poza tym
> wewnątrz jako dwuelementowa na wspominane schody - w holu tylko tak mogę
> dostać się do okna nad klatką schodową. Tu wystarczą mi dwa elementy
> jako drabina przystawna.
> Na zewnątrz natomiast owe 8,5 metra to już w sumie fantazja, bo
> wprawdzie tyle mam do najwyższej kalenicy, ale chyba bym tak wysoko nie

No właśnie czy warto dla fantazji:
a. dopłacić
b. dźwigać
Jakby nie patrzeć do 5m to spokojnie sięgniesz z 3x8, a i znacząco lżejsza, dzięki temu że krótsza mniej elastyczna, a jak już się konieczność użycia na większą wysokość trafi to raz na parnaście lat warto cały czas się szarpać z taką kobyłą?

--
ZZ@private



Re: Wysoka drabina

2012-01-03 18:40:35 - Jackare

Użytkownik ZbyszekZ napisał w wiadomości
news:20326845.90.1325607908080.JavaMail.geo-discussion-forums@vbbhd7...

> Na zewnątrz natomiast owe 8,5 metra to już w sumie fantazja, bo
> wprawdzie tyle mam do najwyższej kalenicy, ale chyba bym tak wysoko nie

No właśnie czy warto dla fantazji:
a. dopłacić
b. dźwigać
Jakby nie patrzeć do 5m to spokojnie sięgniesz z 3x8, a i znacząco lżejsza,
dzięki temu że krótsza mniej elastyczna, a jak już się konieczność użycia na
większą wysokość trafi to raz na parnaście lat warto cały czas się szarpać z
taką kobyłą?



bardzo duża różnica w sprężystości jest już pomiędzy 9 szczeblową a 11sto.
Mam swoją 3x9 którą używam na codzień i obskakuję nią większość spraw,
jedenastkę pożyczam gdy moja drabina nie sięga ale muszę przyznać że
wyjątkowo nie lubię na nią wchodzić




Re: Wysoka drabina

2012-01-03 23:47:09 - Bartek

Jackare <123@123.tralala.com> wrote:
>
>> Na zewnątrz natomiast owe 8,5 metra to już w sumie fantazja, bo
>> wprawdzie tyle mam do najwyższej kalenicy, ale chyba bym tak wysoko nie
>
> No właśnie czy warto dla fantazji:
> a. dopłacić
> b. dźwigać
> Jakby nie patrzeć do 5m to spokojnie sięgniesz z 3x8, a i znacząco lżejsza,
> dzięki temu że krótsza mniej elastyczna, a jak już się konieczność użycia na
> większą wysokość trafi to raz na parnaście lat warto cały czas się szarpać z
> taką kobyłą?
>
>
>
> bardzo duża różnica w sprężystości jest już pomiędzy 9 szczeblową a 11sto. Mam
> swoją 3x9 którą używam na codzień i obskakuję nią większość spraw, jedenastkę
> pożyczam gdy moja drabina nie sięga ale muszę przyznać że wyjątkowo nie lubię
> na nią wchodzić

Ja z kolei nie lubię wchodzić na teścia 3x9 Krause :)
Może to kwestia przyzwyczajenia, bo sam mam 3x11 Krause i zwykle używam jej z
odpiętym trzecim elementem. Wówczas na drabinę można wejść dość wysoko, cały
czas mając uchwyt dla ręki. Z kolei ten trzeci element doskonale sprawdza się
jako przystawna, leciutka drabina, gdy praca wymaga częstego przestawiania
drabiny.
Jeśli chodzi o pełny zasięg, to faktycznie 3x11 trochę się ugina... No ale ja
ważę ok. 110kg :)
Zwykle bardziej obawiam się tego, że drabina przesunie się po ścianie i spadnę
na bok niż tego, że się złamie.
I jeszcze jedna uwaga dotycząca pozycji lambda - kiedyś stojąc na szczycie
drabiny 3x9, udało mi się przekroczyć środek ciężkości i jedna podpora się
uniosła. Na szczęście było się o co oprzeć...

--
Bartek




Re: Wysoka drabina

2012-01-04 12:25:19 - Marex

Bartek napisał(a):

> Jackare <123@123.tralala.com> wrote:
> >
> >> Na zewnątrz natomiast owe 8,5 metra to już w sumie fantazja, bo
> >> wprawdzie tyle mam do najwyższej kalenicy, ale chyba bym tak wysoko nie
> >
> > No właśnie czy warto dla fantazji:
> > a. dopłacić
> > b. dźwigać
> > Jakby nie patrzeć do 5m to spokojnie sięgniesz z 3x8, a i znacząco
lżejsza,
> > dzięki temu że krótsza mniej elastyczna, a jak już się konieczność
użycia na
> > większą wysokość trafi to raz na parnaście lat warto cały czas się
szarpać z
> > taką kobyłą?
> >
> >
> >
> > bardzo duża różnica w sprężystości jest już pomiędzy 9 szczeblową a
11sto. Ma
> m
> > swoją 3x9 którą używam na codzień i obskakuję nią większość spraw,
jedenastkę
>
> > pożyczam gdy moja drabina nie sięga ale muszę przyznać że wyjątkowo nie
lubię
>
> > na nią wchodzić
>
> Ja z kolei nie lubię wchodzić na teścia 3x9 Krause :)
> Może to kwestia przyzwyczajenia, bo sam mam 3x11 Krause i zwykle używam
jej z
> odpiętym trzecim elementem. Wówczas na drabinę można wejść dość wysoko,
cały
> czas mając uchwyt dla ręki. Z kolei ten trzeci element doskonale sprawdza
się
> jako przystawna, leciutka drabina, gdy praca wymaga częstego przestawiania
> drabiny.
> Jeśli chodzi o pełny zasięg, to faktycznie 3x11 trochę się ugina... No ale
ja
> ważę ok. 110kg :)
> Zwykle bardziej obawiam się tego, że drabina przesunie się po ścianie i
spadnę
> na bok niż tego, że się złamie.
> I jeszcze jedna uwaga dotycząca pozycji lambda - kiedyś stojąc na
szczycie
> drabiny 3x9, udało mi się przekroczyć środek ciężkości i jedna podpora się
> uniosła. Na szczęście było się o co oprzeć...

Od 12 lat używam zestawu 3-częściowego drabiny firmy Favorit. Kazdy
element to 9 szczeblowa drabina, cała konstrukcja b.wytrzymała.Wspinam się
po niej do wysokich szczytów nawet i 7 m.Mocna konstrukcja, stabilna na maks
wysięgu(wspinajacy to prawie 100kg dryblas).Przy maks. rozłożeniu (zakladki
na 2 szczeble) sięga ok.8 metrów(długość) Całość waży ok.20kg.Produkcja
Niemcy - Weilheim.W czasie gdy robiłem rozpoznanie przed zakupem drabiny
Krause wskazywano jako niższa półka jakosciowa. Jak jest obecnie - nie wiem.
Pozdrawia~M
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Wysoka drabina

2012-01-04 14:57:14 - Jackare

Użytkownik Marex napisał w wiadomości
news:je1cuv$1fg$1@inews.gazeta.pl...
> Bartek napisał(a):
>
>> Jackare <123@123.tralala.com> wrote:
>> >
>> >> Na zewnątrz natomiast owe 8,5 metra to już w sumie fantazja, bo
>> >> wprawdzie tyle mam do najwyższej kalenicy, ale chyba bym tak wysoko
>> >> nie
>> >
>> > No właśnie czy warto dla fantazji:
>> > a. dopłacić
>> > b. dźwigać
>> > Jakby nie patrzeć do 5m to spokojnie sięgniesz z 3x8, a i znacząco
> lżejsza,
>> > dzięki temu że krótsza mniej elastyczna, a jak już się konieczność
> użycia na
>> > większą wysokość trafi to raz na parnaście lat warto cały czas się
> szarpać z
>> > taką kobyłą?
>> >
>> >
>> >
>> > bardzo duża różnica w sprężystości jest już pomiędzy 9 szczeblową a
> 11sto. Ma
>> m
>> > swoją 3x9 którą używam na codzień i obskakuję nią większość spraw,
> jedenastkę
>>
>> > pożyczam gdy moja drabina nie sięga ale muszę przyznać że wyjątkowo nie
> lubię
>>
>> > na nią wchodzić
>>
>> Ja z kolei nie lubię wchodzić na teścia 3x9 Krause :)
>> Może to kwestia przyzwyczajenia, bo sam mam 3x11 Krause i zwykle używam
> jej z
>> odpiętym trzecim elementem. Wówczas na drabinę można wejść dość wysoko,
> cały
>> czas mając uchwyt dla ręki. Z kolei ten trzeci element doskonale sprawdza
> się
>> jako przystawna, leciutka drabina, gdy praca wymaga częstego
>> przestawiania
>> drabiny.
>> Jeśli chodzi o pełny zasięg, to faktycznie 3x11 trochę się ugina... No
>> ale
> ja
>> ważę ok. 110kg :)
>> Zwykle bardziej obawiam się tego, że drabina przesunie się po ścianie i
> spadnę
>> na bok niż tego, że się złamie.
>> I jeszcze jedna uwaga dotycząca pozycji lambda - kiedyś stojąc na
> szczycie
>> drabiny 3x9, udało mi się przekroczyć środek ciężkości i jedna podpora
>> się
>> uniosła. Na szczęście było się o co oprzeć...
>
> Od 12 lat używam zestawu 3-częściowego drabiny firmy Favorit. Kazdy
> element to 9 szczeblowa drabina, cała konstrukcja b.wytrzymała.Wspinam się
> po niej do wysokich szczytów nawet i 7 m.Mocna konstrukcja, stabilna na
> maks
> wysięgu(wspinajacy to prawie 100kg dryblas).Przy maks. rozłożeniu
> (zakladki
> na 2 szczeble) sięga ok.8 metrów(długość) Całość waży ok.20kg.Produkcja
> Niemcy - Weilheim.W czasie gdy robiłem rozpoznanie przed zakupem drabiny
> Krause wskazywano jako niższa półka jakosciowa. Jak jest obecnie - nie
> wiem.
> Pozdrawia~M
>>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> www.gazeta.pl/usenet/

Moja 3x9 to właśnie krause - pod kątem moich potrzeb, póki co nie miałem
jakichś szczególnych zastrzerzeń jakościowych ale szczerze mówiąc w zachwyt
też nie wpadam. Po prostu drabina jak drabina. Jak się nie jest narwanym,
nie przegina się i ma się włączone myślenie to daje radę.




Re: Wysoka drabina

2012-01-04 22:13:06 - piremaag

Drabina jest oki, ja mam taka 3 x 11 stopni, Krause,
jest dośc stabilna ale jak się chce wejść na samą górę to musi ktoś
asekurować na dole , nie ma siły, łatwo może się wywrócić,
Pewnie to kwestia leku wysokości itd, ale np. jak wejdę do góry na sam
wierzch to się zastanawiam po co - skoro i tak się kurczowo obiema rękami
muszę trzymać :)))

Piiter





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS