wybór kotła gazowego

Zgred Data ostatniej zmiany: 2012-02-11 14:32:44

wybór kotła gazowego

2012-02-06 08:52:56 - Zgred

Witam

Prosiłbym o poradę co do wyboru kotła gazowego. Domek 8,5 na 10,5 m,
powierzchnia użytkowa 100m2. Wydzielone pomieszczenie gospodarcze z kominem
systemowym IBF Uniwersal (jest też zwykły pod piec węglowy). Dwie łazienki:
jedna przez ścianę z kotłownią, druga nad nią. Do aneksu kuchennego jakieś
8 m (w lini prowadzenia rur) od komina gazowego. Posiadane grzejniki to typ
22 Diamond. Nie udało mi się wyciągnąć od hydraulika na jakie parametry były
dobierane, ale wygląda na to że z małym zapasem, tj. do pomieszczenia o
powierzchni około 9m2 grzejnik ma wymiary 60 na 120 cm (wg tabeli producenta
1200W max). Rodzina 2 osoby dorosłe + 3 (na razie małe) dziewczyny. Budynek
z szargo pustaka, murowany na tradycyjną zaprawę, docelowo ocieplony 12 cm
styropianu. Ocieplenie poddasza to 15 + 10 cm wełny. Położenie okolice
Rabki.

Jedno czy dwu funkcyjny? Kondensat, czy też może klasyczny kocioł,
ewentualnie z zamkniętą komorą. Skłaniam się do Termeta, ale zastanawiam się
nad DeDitrichem, choć lokalny instalator zwracł uwagę na wyższe koszty
serwisu tego drugiego.

Marcin




Re: wybór kotła gazowego

2012-02-06 18:57:04 - Jackare

Użytkownik Zgred napisał w wiadomości
news:4f2f86d9$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...

> Jedno czy dwu funkcyjny? Kondensat, czy też może klasyczny kocioł,
> ewentualnie z zamkniętą komorą. Skłaniam się do Termeta, ale zastanawiam
> się nad DeDitrichem, choć lokalny instalator zwracł uwagę na wyższe koszty
> serwisu tego drugiego.
>
Niekondensayjny. Dla bezpieczeństwa, komfortu i ekonomicznego użytkowania z
zamkniętą komorą spalania. Dla świętego spokoju przez długie lata i niskich
kosztów eksploatacji w okresie pogwarancyjnym - termet. Amen.
--
Jackare




Re: wybór kotła gazowego

2012-02-06 22:49:43 - Zgred

W dniu 2012-02-06 18:57, Jackare pisze:
> Użytkownik Zgred napisał w wiadomości
> news:4f2f86d9$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Jedno czy dwu funkcyjny? Kondensat, czy też może klasyczny kocioł,
>> ewentualnie z zamkniętą komorą. Skłaniam się do Termeta, ale
>> zastanawiam się nad DeDitrichem, choć lokalny instalator zwracł uwagę
>> na wyższe koszty serwisu tego drugiego.
>>
> Niekondensayjny. Dla bezpieczeństwa, komfortu i ekonomicznego
> użytkowania z zamkniętą komorą spalania. Dla świętego spokoju przez
> długie lata i niskich kosztów eksploatacji w okresie pogwarancyjnym -
> termet. Amen.
Dzięki.



Re: wybór kotła gazowego

2012-02-09 15:57:28 - Jacek

W dniu 2012-02-06 08:52, Zgred pisze:
> Witam
>
> Prosiłbym o poradę co do wyboru kotła gazowego.
Ja bym gorąco odradzał Termeta. Jest to składak z różnych części, z
czego chyba tylko nagrzewnica jest polska. Elektronika jest włoska a
Włosi akurat w tym nie przodują.
Miałem u siebie Termeta Uni-Co 22 z otwartą komorą spalania.
Kocioł czasami bez wyraźnego powodu wyłączał się. Jak był ktoś w domu i
go resetował, to pół biedy, ale raz nam zrobił niespodziankę wyłączając
się, jak byliśmy na nartach. Wymarzły wszystkie kwiatki w domu, ale na
szczęście rur nie rozmroziło. Taka uroda włoskiej elektroniki.
Zakończył swój żywot na złomie po tym, jak puścił spaliny na chałupę,
mimo, że przy czopuchu jest czujnik. Czujnik nie zadziałał, bo spaliny
wychodziły POD nagrzewnicą.
U babci też jest Termet Termico dwufunkcyjny i na razie działa, ale ma
wymieniony cały zespół sterowania (900 zł plus robocizna). Też się
czasem samoczynnie wyłączy, ale na szczęście babcia jest stale na miejscu.
Kup jakiś z zamkniętą komorą, bez kondensacji i taki, do którego masz u
siebie przyzwoicie działający serwis. Jak sprawdzić serwis - zadzwoń i
powiedz, że ci się kocioł zepsuł na gwarancji i dowiesz się ile trzeba
czekać na przyjazd serwisu. Jak tydzień, to już wiesz, jakiego nie kupować.
Ja wybrałem Saunier Duval Thema Classic AS 21. Na razie 4 lata bez
problemu. De Dietrich, Saunier i Vaillant to bliźniacze konstrukcje
różniące się tylko znaczkiem.
Jacek



Re: wybór kotła gazowego

2012-02-10 11:59:25 - Jackare

Użytkownik Jacek napisał w wiadomości
news:jh0msk$lio$1@news.task.gda.pl...

> Kocioł czasami bez wyraźnego powodu wyłączał się. Jak był ktoś w domu i go
> resetował, to pół biedy, ale raz nam zrobił niespodziankę wyłączając się,
> jak byliśmy na nartach.

Poniżej opisałeś powód wyłączania się. Masz problem z odprowadzeniem spalin-
twój kocioł naprawdopodobniej się wyłączał bo wyłączał go czujnik cofania
spalin

> Taka uroda włoskiej elektroniki.
Stałe historie opowiadane przez serwisantów :))))


> Zakończył swój żywot na złomie po tym, jak puścił spaliny na chałupę,
> mimo, że przy czopuchu jest czujnik. Czujnik nie zadziałał, bo spaliny
> wychodziły POD nagrzewnicą.

A tu już właśnie podałeś szczegóły problemu. Spaliny wychodziły pod
nagrzewnicą, poniewarz nagrzewnica była niedrożna i spaliny przez nią nie
przechodziły do komina i nie ma w tym względzie innej możliwości. Kocioł
trzeba regularnie przeglądać i serwisować, zwłąszcza kocioł z otwartą komorą
spalania.
W przypadku termeta koszty przeglądów i serwisu są znacząco niższe niż przy
innych markach bo nie musi tego robić autoryzowany serwis- części są ogólnie
dostępne.

Jeżeli kupiłeś sobie kocioł SD z zamnkiętą komorą to problemy z kominem mogą
się nie ujawnić - wszak spaliny usuwane są za pomocą wentylatora i jeżeli
tylko powietrze do kotła dostarcane jest z zewnątrz czystym kanałem nie
będzie go miało co brudzić.

Szkoda że wywaliłeś termecika- chętnie bym go od ciebie odkupił

Ja mam u siebie 20 letniego prawie już termeta z otwartą komorą. Utrzymanie
tego kotła kosztuje mnie tyle co części a one są niedrogie. Najdroższa część
jaką kupiłem kostzowała 90 zł z przesyłką i była to okładzina ognioodporna
komory spalania. Wymieniałem ją dwa lata temu po kilkunastu latach pracy
kotła. Przed każdym sezonem należy przejrzeć stan kotła, a przynajmniej raz
na dwa lata trzeba przeczyścić lamele nagrzewnicy bo kocioł z otwartą komorą
zaciąga z mieszkania powietrze ze wszystkim co ono ze sobą niesie. Jeżeli
jest jakiś sezon z pracami remontowymi, to kocioł trzeba wyczyścić choćby z
tego tylko powodu. Mam dość duży ciąg kominowy i po remoncie wiadro kurzu i
pyłu siedzi w kotle bo jest zaciągane przez komin.
Wszystkie takie objawy widoczne są wcześniej i sygnalizowane albo
wyłączaniem się kotła albo nieprawidłowym spalaniem czy ukłądaniem się
płomienia. Trzeba tylko to dostrzec i nie ignorować zachowania się kotła

Może w przyszłym sezonie zmienię kocioł i nowy na pewno będzie to też
termet. Czas po temu bo nowe kotły mają proporcjonalne sterowanie palnikiem,
a mój niestety ręczną nastawę więc nie ma co mówić o oszczędnościach gazu.
Starego termeta na 100% ktoś ode mnie kupi i jeszcze będzie się nim długo
cieszył, jeżeli nie zarżnie go niewłaściwą eksploatacją
--
Jackare




Re: wybór kotła gazowego

2012-02-11 12:40:52 - Jacek

W dniu 2012-02-10 11:59, Jackare pisze:

> A tu już właśnie podałeś szczegóły problemu. Spaliny wychodziły pod
> nagrzewnicą, poniewarz nagrzewnica była niedrożna i spaliny przez nią
> nie przechodziły do komina i nie ma w tym względzie innej możliwości.
> Kocioł trzeba regularnie przeglądać i serwisować, zwłąszcza kocioł z
> otwartą komorą spalania.
Nie tak było. Gdyby się wyłączył za sprawą czujnika spalin, to na
wyświetlaczu miałbym kod błędu. A ten kocioł wyłączał się BEZ wyraźniej
przyczyny i BEZ podawania kodu. Po prostu zgasł i finito.
Potrafił zgasnąć też w trakcie palenia, gdy komin jest ciepły.
Co do serwisowania, to nagrzewnicę czyściłem (po gwarancji) raz do roku
przy pomocy odkurzacza i szczotki plus przedmuchanie powietrzem z
kompresora.
Dostęp był tam łatwy, a robota prosta, więc jako posiadacz jako-takiej
smykałki technicznej nie mogłem niczego spieprzyć.
Podejrzeniem usterki był jakiś niezidentyfikowany zimny lut. Wszystkie
dostępne elementy na płytce z elektroniką były przelutowane i był po tym
nawet jakiś czas spokój.
U babci Termet też czasem gaśnie, ale ona nie ma wyświetlacza i jest
tylko sygnalizacja czerwoną lampką, tak więc trudno stwierdzić, co jest
powodem. Cofkę wykluczam, bo u babci cug w kominie jest wzorowy.
Ja w każdym razie wyleczyłem się w ten sposób z Termeta.
Jacek



Re: wybór kotła gazowego

2012-02-11 13:04:31 - ToMasz

a ja sie dałem naprać na aristona. kocioł po gwarancji przestał działać
bo umarła elektronika za 700zł. Po kolejnych 2 latach, kocioł zaczyna
życ własnym życiem. rano zapalam go (kaloryfery) - pochodzi 15 sekund
gaśnie. sam zastartuje, i znowu gaśnie. po 4,5 cyklach działa normalnie.
Trzeba mocno odkręcić wodę bieżącą aby się załączył, a robi to dopiero
po prawie 5 sekundach.
W pracy mam urlicha. został zamontowany naście lat temu. od tego czasu
nikt się do niego nie zbliżał, kocioł działa bez najmniejszych problemów.
ToMasz



Re: wybór kotła gazowego

2012-02-11 14:32:44 - Jacek

W dniu 2012-02-11 13:04, ToMasz pisze:
> a ja sie dałem naprać na aristona.
Nie mam nic do Włochów, ale to znowu włoska marka.
Jak robiliśmy remont kuchni, to koleżanka małżonka chciała sprzęt
Aristona. Po tym, jak pooglądałem szczegóły wykończenia musiałem stoczyć
z nią walkę, żeby nie brać Aristona. Ostatecznie wybrała Gorenje i nikt
nie narzeka.
JAcek



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS