a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

Jackare Data ostatniej zmiany: 2012-02-07 09:23:42

a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-06 22:57:20 - Jackare

wg mnie fajna sprawa. Jak zawsze na przeszkodzie stoją biurwy, ale jak widać
da się...
www.domynawodzie.pl/

i jeszcze
wnetrza.onet.pl/inne/dom-na-wodzie,1,5014456,artykul.html
--
Jackare




Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-06 23:08:19 - Lisciasty

On 6 Lut, 22:57, Jackare <1...@tralala.com.pl> wrote:
> wg mnie fajna sprawa. Jak zawsze na przeszkodzie stoją biurwy, ale jak widać
> da się...www.domynawodzie.pl/
>
> i jeszczewnetrza.onet.pl/inne/dom-na-wodzie,1,5014456,artykul.html
> --
> Jackare

We Wrocku już przynajmniej 2 się taplają, więc dlaczego nie? :>

L.



Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-06 23:12:48 - Aleksander


Jackare wrote in message news:jgpids$n33$1@node2.news.atman.pl...
> wg mnie fajna sprawa. Jak zawsze na przeszkodzie stoją biurwy, ale jak widać
> da się...
> www.domynawodzie.pl/
> [...]

Hej,

Wszystko się da ;)
Tylko teraz to akurat kiepski moment na reklamę.
W sensie, że skute lodem rzeki... i późniejsze ruchy kry lodowej
mogą niezłą masakrę w takim domu skutym lodem poczynić.

Tzn. nie znam jakości i wytrzymałości dna tego domu, ale mogę
przypuszczać, że nie jest to gruba stal w stylu lodołamacz ;)

I o ile woda jest wodą, to może fajny patent, o ile ktoś
nie ma skłonności remuatycznych ... to srogą zimą wolałbym jednak
inne lokum :).




Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-06 23:32:37 - Jackare

Użytkownik Aleksander napisał w wiadomości
news:jgpj93$50i$1@inews.gazeta.pl...

> Tzn. nie znam jakości i wytrzymałości dna tego domu, ale mogę
> przypuszczać, że nie jest to gruba stal w stylu lodołamacz ;)
>
>

Z tego co piszą to jakaś konstrukcja betonowa




Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-06 23:56:00 - Lisciasty

On 6 Lut, 23:12, Aleksander wrote:
> I o ile woda jest wodą, to może fajny patent, o ile ktoś
> nie ma skłonności remuatycznych ... to srogą zimą wolałbym jednak
> inne lokum :).

Właśnie im gorsza zima tym woda ma większe zalety, ciepłe dolne źródło
do pompki :>

L.



Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-07 01:07:20 - Andrzej Lawa

W dniu 06.02.2012 22:57, Jackare pisze:
> wg mnie fajna sprawa. Jak zawsze na przeszkodzie stoją biurwy, ale jak
> widać da się...
> www.domynawodzie.pl/

Bajer, ale mało praktyczny i cholernie kłopotliwy.

Skąd woda pitna i do mycia? Uzdatniane podłoże? Możliwe, ale
kłopotliwe. Pozbywanie się odpadów... Do tej samej wody? Cholernie
krótki obieg zamknięty ;->

A prąd elektryczny?

Do tego smród glonów i w ogóle brudnej wody powierzchniowej, w wodach
bardziej stojących gigantyczne chmary komarów.

Bujanie przy silnym wietrze. Skucie lodem przy mrozie. Okropna wilgoć.

Jakbym miał wybierać, to raczej wybrałbym wypasionego kampera na
podwoziu jakiejś ciężarówy ;)



Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-07 07:19:20 - mihal

> Jakbym miał wybierać, to raczej wybrałbym wypasionego kampera na podwoziu
> jakiejś ciężarówy ;)

No ale pomyśl , mozna by łowić ryby z balkonu !

pozdr.
mihal




Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-07 07:42:36 - Jackare

Użytkownik Andrzej Lawa napisał w
wiadomości news:4f306b38$1@news.home.net.pl...
>W dniu 06.02.2012 22:57, Jackare pisze:
>> wg mnie fajna sprawa. Jak zawsze na przeszkodzie stoją biurwy, ale jak
>> widać da się...
>> www.domynawodzie.pl/
>
> Bajer, ale mało praktyczny i cholernie kłopotliwy.
>
> Skąd woda pitna i do mycia? (..) Pozbywanie się odpadów (...)
> A prąd elektryczny?
>
Te problemy to już raczej dawno rozwiązano. Nabrzeża dysponują odpowiednimi
przyłączami i to w zakresie wszystkich mediów. Stacjonarne bary, restauracje
itp instytucje na wodzie od dawna funkcjonują, mają się dobrze, posiadają
dopuszczenia sanepidu, więc ten problem to nie problem.

> Do tego smród glonów i w ogóle brudnej wody powierzchniowej, w wodach
> bardziej stojących gigantyczne chmary komarów.
>
> Bujanie przy silnym wietrze. Skucie lodem przy mrozie. Okropna wilgoć.

Ja myślę, że to mimo wszystko problem bardziej mentalny niż techniczno
organizacyjny. To rodzaj stylu życia i mimo wszystko stylu miejskiego bez
popularnego u nas wiejsko-sielskiego ogródka z malinami, samochodu przed
domkiem i kawki z ciachem na tarasie. Bardziej chyba alternatywa dla
mieszkania w osiedlowym bloku niż posiadłości pod lasem.

Ja jako ryzyko widziałbym raczej niebezpieczeństwo utonięcia dziecka,
upierdliwość drobiazgów (np kluczy) wpadających do wody, śliskie dojścia w
zimie. Ja preferuję raczej życie w mieście, więc takie miejsce mogłby być
ciekawe. Inna sprawa, że ja 12 lat swego życia spędziłem w dużej części w
wodzie i nad wodą więc dopóki nie muszę do wody wchodzić to nic mnie od niej
nie odstręcza. Wiem że nie zniósłym ciągłego szumu strumienia w bezpośrednim
sąsiedztwie, natomiast delikatny chlupot wolno toczących się wód i kołysanie
działa na mnie dobrze. Amatorzy takiego na pewno sie znajdą bo jest wiele
osób chcących żyć nieszablonowo a przy takim domu nie ma konieczności
odśnieżania, zamiatania liści, pielęgnacji ogródka (brrrr...)
Podobnie jak coraz popularniejsze stają się lofty. U mne w mieście jest np
jeden z bardziej znanych polskich loftów - loft Bolko i pomijając mało
ciekawe otoczenie (stoi w środku obiektu przemysłowego - szybu Bolko) też
jest to jakiś sposób na mieszkanie. Obiekt przemysłowy dla mnie może być
mało ciekawy a dla kogoś może być atrakcją
>
> Jakbym miał wybierać, to raczej wybrałbym wypasionego kampera na podwoziu
> jakiejś ciężarówy ;)
To w sumie też fajna sprawa ale problem przyłączy wydaje się być większy niż
w przypadku domu na wodzie no i kucze jakaś kompensacja nierówności też
musiałaby być- chlernie mnie wkurza gdy przy smażeniu olej zbiera się na
jednej stronie patelni :)
--
Jackare




Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-07 08:55:38 - Andrzej Lawa

W dniu 07.02.2012 07:42, Jackare pisze:

>> Skąd woda pitna i do mycia? (..) Pozbywanie się odpadów (...)
>> A prąd elektryczny?
>>
> Te problemy to już raczej dawno rozwiązano. Nabrzeża dysponują
> odpowiednimi przyłączami i to w zakresie wszystkich mediów. Stacjonarne
> bary, restauracje itp instytucje na wodzie od dawna funkcjonują, mają
> się dobrze, posiadają dopuszczenia sanepidu, więc ten problem to nie
> problem.

Ale to skazuje na trzymanie się ściśle określonych miejsc parkingowych.

To już kamper daje większą swobodę.

>> Jakbym miał wybierać, to raczej wybrałbym wypasionego kampera na
>> podwoziu jakiejś ciężarówy ;)
> To w sumie też fajna sprawa ale problem przyłączy wydaje się być większy
> niż w przypadku domu na wodzie no i kucze jakaś kompensacja nierówności
> też musiałaby być- chlernie mnie wkurza gdy przy smażeniu olej zbiera
> się na jednej stronie patelni :)

Co za problem? Regulowane zawieszenie hydrauliczne - czy to samej
mieszkalnej budy, czy całego pojazdu.

Sprawa raczej trywialna, pomijając parkowanie na bardzo stromych stokach ;)



Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-07 09:23:37 - Jackare

Użytkownik Andrzej Lawa napisał w
wiadomości news:4f30d8fa$1@news.home.net.pl...
>W dniu 07.02.2012 07:42, Jackare pisze:
>
>>> Skąd woda pitna i do mycia? (..) Pozbywanie się odpadów (...)
>>> A prąd elektryczny?
>>>
>> Te problemy to już raczej dawno rozwiązano. Nabrzeża dysponują
>> odpowiednimi przyłączami i to w zakresie wszystkich mediów. Stacjonarne
>> bary, restauracje itp instytucje na wodzie od dawna funkcjonują, mają
>> się dobrze, posiadają dopuszczenia sanepidu, więc ten problem to nie
>> problem.
>
> Ale to skazuje na trzymanie się ściśle określonych miejsc parkingowych.
>
> To już kamper daje większą swobodę.
Ale to dom- tyle że utrzymujacy się na wodzie. Swoim domem też nigdzie się
nie przemieszczasz. Nikt nie mówi że podstawową funkcją takiego domu ma być
przemieszczanie się. W takim celu to faktycznie lepiej w kamperze a jeśli
jesteśmy przy wodzie to mozna mieszkać na statku lub na barce, tylko że
wtedy to nie jest dom, a zaadaptowany na cele mieszkalne środek transportu
....
--
Jackare




Re: a co szanowne towarzystwo na taki pomysł ???

2012-02-07 09:23:42 - SkiMir

W dniu 2012-02-06 22:57, Jackare pisze:
> wg mnie fajna sprawa. Jak zawsze na przeszkodzie stoją biurwy, ale jak

Pomysł widziałem już jakieś 5 lat temu.
Facet opisywał swoje boje o wykonanie takiego domu wychodząc z
założenia, że prawo wodne umożliwi mu zrobienie lokum bez wszystkich
pozwoleń na budowę. Miał zrobić jednostkę pływającą, która zostanie
przycumowana do brzegu.
Element pływający projektowali mu w cementowni Górażdze. Miał mieć
stosowną wyporność, komory na wodę i ścieki.

--
M.




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS