Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 10:32:29 - shaman
Cześć, może mnie ktoś wyjaśnić jak budowane są przełączniki żaluzjowe
- a dokładniej czy mają jakieś mechaniczne zabezpieczenie przed
włączeniem obydwu kierunków jednocześnie? Mam na myśli takie
przełączniki z 2 klawiszami. Próbowałem ostatnio w markecie naciskać
drugi przycisk po naciśnięciu pierwszego. Wprawdzie czuć opór ale
można spokojnie uzyskać pstryk. Nie wiem tylko czy jest to pstryk
jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
PZDR
Shaman
- a dokładniej czy mają jakieś mechaniczne zabezpieczenie przed
włączeniem obydwu kierunków jednocześnie? Mam na myśli takie
przełączniki z 2 klawiszami. Próbowałem ostatnio w markecie naciskać
drugi przycisk po naciśnięciu pierwszego. Wprawdzie czuć opór ale
można spokojnie uzyskać pstryk. Nie wiem tylko czy jest to pstryk
jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
PZDR
Shaman
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 11:03:28 - quent
> Nie wiem tylko czy jest to pstryk
> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
Nie wiem jak to jest w przypadku tych z dwoma przyciskami ale jeśli masz
wątpliwości to polecam taki
www.dobregniazdka.pl/uploads/assortment_images/a-3560-8162.jpg
Ma 3 pozycje, gora, dol i stop.
W ogole polecam tę serię, zrobilem sobie na tym cala chate :-)
Pozdr.
Q
> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
Nie wiem jak to jest w przypadku tych z dwoma przyciskami ale jeśli masz
wątpliwości to polecam taki
www.dobregniazdka.pl/uploads/assortment_images/a-3560-8162.jpg
Ma 3 pozycje, gora, dol i stop.
W ogole polecam tę serię, zrobilem sobie na tym cala chate :-)
Pozdr.
Q
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 14:51:57 - Koteczek
quent wrote:
>> Nie wiem tylko czy jest to pstryk
>> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
>
> Nie wiem jak to jest w przypadku tych z dwoma przyciskami ale jeśli
> masz wątpliwości to polecam taki
> www.dobregniazdka.pl/uploads/assortment_images/a-3560-8162.jpg
> Ma 3 pozycje, gora, dol i stop.
> W ogole polecam tę serię, zrobilem sobie na tym cala chate :-)
>
to napisz co to za seria i czy aby nie kosztuje jedno 70zl...
>> Nie wiem tylko czy jest to pstryk
>> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
>
> Nie wiem jak to jest w przypadku tych z dwoma przyciskami ale jeśli
> masz wątpliwości to polecam taki
> www.dobregniazdka.pl/uploads/assortment_images/a-3560-8162.jpg
> Ma 3 pozycje, gora, dol i stop.
> W ogole polecam tę serię, zrobilem sobie na tym cala chate :-)
>
to napisz co to za seria i czy aby nie kosztuje jedno 70zl...
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 15:00:15 - quent
> to napisz co to za seria i czy aby nie kosztuje jedno 70zl...
Legrand Niloe.
Na cały dom wydalem na mechnizmy 1100zł.
Baaardzo fajny system.
Przedewszystkim z kazdym mechanizmem dostaje sie taką czerwoną
przezroczysta przyslone ktora zabezpiecza go na czas remontu, mozna malowac
sciany nie przejmujac sie ze zniszczy sie mechanizm a jednoczesnie mozna go
używać normalnie bo ta przyslona jest miekka i przelaczniki daje sie
przelaczac.
Ramki sa tanie i sa takie, że mozna je montowac w pionie i poziomie.
Mechanizmy są wszystkie na zaciski coś a'la złączki wago, wiec montaż jest
bardzo szybki.
Ramki mechanizmow mają fajne wysputki co ulatwia ich laczenie w rzędach.
Tu wszystko jest www.e-legrand.pl/ebooks/niloe/index.html
Pozdr.
Q
Legrand Niloe.
Na cały dom wydalem na mechnizmy 1100zł.
Baaardzo fajny system.
Przedewszystkim z kazdym mechanizmem dostaje sie taką czerwoną
przezroczysta przyslone ktora zabezpiecza go na czas remontu, mozna malowac
sciany nie przejmujac sie ze zniszczy sie mechanizm a jednoczesnie mozna go
używać normalnie bo ta przyslona jest miekka i przelaczniki daje sie
przelaczac.
Ramki sa tanie i sa takie, że mozna je montowac w pionie i poziomie.
Mechanizmy są wszystkie na zaciski coś a'la złączki wago, wiec montaż jest
bardzo szybki.
Ramki mechanizmow mają fajne wysputki co ulatwia ich laczenie w rzędach.
Tu wszystko jest www.e-legrand.pl/ebooks/niloe/index.html
Pozdr.
Q
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 20:36:28 - quent
W dniu 2012-02-29 11:03, quent pisze:
>> Nie wiem tylko czy jest to pstryk
>> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
>
> Nie wiem jak to jest w przypadku tych z dwoma przyciskami ale jeśli masz
> wątpliwości to polecam taki
> www.dobregniazdka.pl/uploads/assortment_images/a-3560-8162.jpg
> Ma 3 pozycje, gora, dol i stop.
> W ogole polecam tę serię, zrobilem sobie na tym cala chate :-)
>
> Pozdr.
> Q
No i nie trzeba trzymać co jest IMO bardzo istotne.
--
Q
www.elipsa.info
>> Nie wiem tylko czy jest to pstryk
>> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
>
> Nie wiem jak to jest w przypadku tych z dwoma przyciskami ale jeśli masz
> wątpliwości to polecam taki
> www.dobregniazdka.pl/uploads/assortment_images/a-3560-8162.jpg
> Ma 3 pozycje, gora, dol i stop.
> W ogole polecam tę serię, zrobilem sobie na tym cala chate :-)
>
> Pozdr.
> Q
No i nie trzeba trzymać co jest IMO bardzo istotne.
--
Q
www.elipsa.info
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 17:26:37 - Yorg
Am Wed, 29 Feb 2012 01:32:29 -0800 (PST) schrieb shaman:
> Cześć, może mnie ktoś wyjaśnić jak budowane są przełączniki żaluzjowe
znam różne. W zasadzie zawsze jest blokada żeby nie włączać jednocześnie
góra i dół ( to tak, jakby ktoś Ci pchał do przodu i jednocześnie do tyłu
:-)) ). Są w zasadzie dwa rodzaje - jedne musisz trzymać żeby żaluzja
jechała w dół albo górę, inne po prostu włączasz i dopiero wyłącznik
krańcowy żaluzji wyłącza motor. Ale blokada musi być...
> Cześć, może mnie ktoś wyjaśnić jak budowane są przełączniki żaluzjowe
znam różne. W zasadzie zawsze jest blokada żeby nie włączać jednocześnie
góra i dół ( to tak, jakby ktoś Ci pchał do przodu i jednocześnie do tyłu
:-)) ). Są w zasadzie dwa rodzaje - jedne musisz trzymać żeby żaluzja
jechała w dół albo górę, inne po prostu włączasz i dopiero wyłącznik
krańcowy żaluzji wyłącza motor. Ale blokada musi być...
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-02-29 20:29:14 - Bartek
shaman wrote:
> Cześć, może mnie ktoś wyjaśnić jak budowane są przełączniki żaluzjowe
> - a dokładniej czy mają jakieś mechaniczne zabezpieczenie przed
> włączeniem obydwu kierunków jednocześnie? Mam na myśli takie
> przełączniki z 2 klawiszami. Próbowałem ostatnio w markecie naciskać
> drugi przycisk po naciśnięciu pierwszego. Wprawdzie czuć opór ale
> można spokojnie uzyskać pstryk. Nie wiem tylko czy jest to pstryk
> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
Ja mam legranda z 2 przyciskami, 2 różne serie, takie że trzeba trzymać. Mają
chyba elektryczne zabezpieczenie - jeden kierunek jest po prostu ważniejszy.
Próbowałem wielokrotnie uruchamiać roletę w obu kierunkach i zawsze porusza się
w tym samym kierunku, niezależnie od tego który przycisk wcisnę wcześniej.
--
Bartek
> Cześć, może mnie ktoś wyjaśnić jak budowane są przełączniki żaluzjowe
> - a dokładniej czy mają jakieś mechaniczne zabezpieczenie przed
> włączeniem obydwu kierunków jednocześnie? Mam na myśli takie
> przełączniki z 2 klawiszami. Próbowałem ostatnio w markecie naciskać
> drugi przycisk po naciśnięciu pierwszego. Wprawdzie czuć opór ale
> można spokojnie uzyskać pstryk. Nie wiem tylko czy jest to pstryk
> jest jednoznaczny z załączeniem stycznika.
Ja mam legranda z 2 przyciskami, 2 różne serie, takie że trzeba trzymać. Mają
chyba elektryczne zabezpieczenie - jeden kierunek jest po prostu ważniejszy.
Próbowałem wielokrotnie uruchamiać roletę w obu kierunkach i zawsze porusza się
w tym samym kierunku, niezależnie od tego który przycisk wcisnę wcześniej.
--
Bartek
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-03-01 15:15:42 - shaman
On 29 Lut, 20:29, Bartek wrote:
> Ja mam legranda z 2 przyciskami, 2 różne serie, takie że trzeba trzymać. Mają
> chyba elektryczne zabezpieczenie - jeden kierunek jest po prostu ważniejszy.
> Próbowałem wielokrotnie uruchamiać roletę w obu kierunkach i zawsze porusza się
> w tym samym kierunku, niezależnie od tego który przycisk wcisnę wcześniej.
dzięki Bartek i Yorg, niby to oczywiste, że powinna być blokada, ale
wolałem się upewnić. To mi znacznie upraszcza i potania
sterowanie :) Z moich przemyśleń wynika, że wystarczy w takim razie po
2 przekaźniki z cewką 230V na każdą roletę, żeby móc zrobić dowolną
kombinację sterowania lokalnego i grupowego.
PZDR
Shaman
> Ja mam legranda z 2 przyciskami, 2 różne serie, takie że trzeba trzymać. Mają
> chyba elektryczne zabezpieczenie - jeden kierunek jest po prostu ważniejszy.
> Próbowałem wielokrotnie uruchamiać roletę w obu kierunkach i zawsze porusza się
> w tym samym kierunku, niezależnie od tego który przycisk wcisnę wcześniej.
dzięki Bartek i Yorg, niby to oczywiste, że powinna być blokada, ale
wolałem się upewnić. To mi znacznie upraszcza i potania
sterowanie :) Z moich przemyśleń wynika, że wystarczy w takim razie po
2 przekaźniki z cewką 230V na każdą roletę, żeby móc zrobić dowolną
kombinację sterowania lokalnego i grupowego.
PZDR
Shaman
Re: Przełącznik żaluzjowy - jak to działa?
2012-03-01 20:29:20 - Bartek
shaman wrote:
> > Ja mam legranda z 2 przyciskami, 2 różne serie, takie że trzeba trzymać.
> > Mają
> > chyba elektryczne zabezpieczenie - jeden kierunek jest po prostu
> > ważniejszy.
> > Próbowałem wielokrotnie uruchamiać roletę w obu kierunkach i zawsze porusza
> > się
> > w tym samym kierunku, niezależnie od tego który przycisk wcisnę wcześniej.
> dzięki Bartek i Yorg, niby to oczywiste, że powinna być blokada, ale
> wolałem się upewnić. To mi znacznie upraszcza i potania
> sterowanie :) Z moich przemyśleń wynika, że wystarczy w takim razie po
> 2 przekaźniki z cewką 230V na każdą roletę, żeby móc zrobić dowolną
> kombinację sterowania lokalnego i grupowego.
2 przekaźniki z dwoma stykami przełączanymi oczywiście? :)
--
Bartek
> > Ja mam legranda z 2 przyciskami, 2 różne serie, takie że trzeba trzymać.
> > Mają
> > chyba elektryczne zabezpieczenie - jeden kierunek jest po prostu
> > ważniejszy.
> > Próbowałem wielokrotnie uruchamiać roletę w obu kierunkach i zawsze porusza
> > się
> > w tym samym kierunku, niezależnie od tego który przycisk wcisnę wcześniej.
> dzięki Bartek i Yorg, niby to oczywiste, że powinna być blokada, ale
> wolałem się upewnić. To mi znacznie upraszcza i potania
> sterowanie :) Z moich przemyśleń wynika, że wystarczy w takim razie po
> 2 przekaźniki z cewką 230V na każdą roletę, żeby móc zrobić dowolną
> kombinację sterowania lokalnego i grupowego.
2 przekaźniki z dwoma stykami przełączanymi oczywiście? :)
--
Bartek
