Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

Edek Data ostatniej zmiany: 2012-03-04 08:44:49

Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-02-29 19:24:49 - Edek

Witam,
Niestety po 2 latach mieszkania w nowym domu wyszło na jaw, że grunt pod
wylewkami nie został zagęszczony.
Pękają płytki podłogowe, robią się na nich rysy, rysują się ściany działowe.
Czy da się coś zrobić poza rozkuciem całej podłogi i wylewki??
Glazurnik, który odkrył ten stan rzeczy (wykuł 2 płytki i rozkuł wylewkę)
proponował odkuwanie co 3 płytki i wpuszczanie pianki. Tyle że wydaje mi się
to bezsensu, przecież pianka po wyschnięciu jest elastyczna.

pozdrawiam i proszę o pomoc. :)





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-02-29 21:35:23 - Plumpi

Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jilcge$1kt0$1@alfa.ceti.pl...

> Witam,
> Niestety po 2 latach mieszkania w nowym domu wyszło na jaw, że grunt pod
> wylewkami nie został zagęszczony.
> Pękają płytki podłogowe, robią się na nich rysy, rysują się ściany
> działowe.
> Czy da się coś zrobić poza rozkuciem całej podłogi i wylewki??
> Glazurnik, który odkrył ten stan rzeczy (wykuł 2 płytki i rozkuł wylewkę)
> proponował odkuwanie co 3 płytki i wpuszczanie pianki. Tyle że wydaje mi
> się to bezsensu, przecież pianka po wyschnięciu jest elastyczna.
>
> pozdrawiam i proszę o pomoc. :)

Z takimi pytaniami i przy takiej ilości informacji to raczej powinieneś się
udać do wróżki ;)

Jak to piasek pod wylewkami?
Pod wylewkami nie powinno być żadnego piasku.
Przecież najpierw powinien być ubity piach, na nim wylany chudziak, na to
izolacja (styropian) i dopiero wylewka.
Co ten glazurnik Ci rozkuł?
Jaka jest grubość wylewki?
Jaka jest grubość izolacji?
Jaka jest grubość chudziaka i czy w ogóle on jest?

Jeżeli chodzi o wstrzykiwanie pianki to jest to średni pomysł, ponieważ taka
pianka twardniejąc bardzo mocno się rozpręża i może doprowadzić do
podniesienia i popękania wylewki.

Kto Ci to robił? Deweloper, firma budowlana, pan Henio?
Jeżeli jest to wada wykonawcza to powinieneś składać reklamację u wykonawcy.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 00:33:33 - Edek

>Z takimi pytaniami i przy takiej ilości informacji to raczej powinieneś się
>udać do wróżki ;)
>
>Jak to piasek pod wylewkami?
>Pod wylewkami nie powinno być żadnego piasku.
>Przecież najpierw powinien być ubity piach, na nim wylany chudziak, na to
>izolacja (styropian) i dopiero wylewka.
>Co ten glazurnik Ci rozkuł?
>Jaka jest grubość wylewki?
>Jaka jest grubość izolacji?
>Jaka jest grubość chudziaka i czy w ogóle on jest?
>
>Jeżeli chodzi o wstrzykiwanie pianki to jest to średni pomysł, ponieważ
>taka pianka twardniejąc bardzo mocno się rozpręża i może doprowadzić do
>podniesienia i popękania wylewki.
>
>Kto Ci to robił? Deweloper, firma budowlana, pan Henio?
>Jeżeli jest to wada wykonawcza to powinieneś składać reklamację u
>wykonawcy.



Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakieś 5cm.
Glazurnik odkuł płytki i rozkuł tą wylewkę.

Budowała firma, wg mojego projektu. Szkoda o nich gadać, zwłaszcza że
zapadli się pod ziemię.
Raczej mam brak szans na odzyskanie czegokolwiek, zwłaszcza, że znalazłem
innych poszkodowanych.





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 05:15:49 - Marek Dyjor

Edek wrote:
>
> Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
> Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakieś 5cm.
> Glazurnik odkuł płytki i rozkuł tą wylewkę.
>
> Budowała firma, wg mojego projektu. Szkoda o nich gadać, zwłaszcza że
> zapadli się pod ziemię.
> Raczej mam brak szans na odzyskanie czegokolwiek, zwłaszcza, że
> znalazłem innych poszkodowanych.

i nikt nie pilnował tej budowy?

inwestor spał?




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 07:13:41 - Budyń

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jimt5a$e3v$1@news.task.gda.pl...
> i nikt nie pilnował tej budowy?


przecież wiesz jak jest -wibruje sie ta warstwe którą inwestor ogląda. Jak
go nie ma to tylko sam wierzch.
Tak sie zastanawiam jak ludzie kupują domy gotowe budowane na sprzedaż -
potencjalnie każdy to mina a sprawdzić tego nie ma jak...



b.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 09:21:44 - janusz_kk1

Dnia 01-03-2012 o 07:13:41 Budyń napisał(a):

> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:jimt5a$e3v$1@news.task.gda.pl...
>> i nikt nie pilnował tej budowy?
>
>
> przecież wiesz jak jest -wibruje sie ta warstwe którą inwestor ogląda.
> Jak go nie ma to tylko sam wierzch.
> Tak sie zastanawiam jak ludzie kupują domy gotowe budowane na sprzedaż -
> potencjalnie każdy to mina a sprawdzić tego nie ma jak...
No właśnie obok mnie taki zaczął budować, od sąsiadów i jego robotników
dowiedziałem
się kto to jest. Wykupuje tanie działki i buduje domy na sprzedarz.
Na podstawie tego co widzę to już bym mógł niezły poradnik jak nie budować
napisać :) właśnie na zimę robił 'zagęszczanie'. Sądziłęm że zostawi
to tak do wiosny, ale nie zalał betonem. Dzisiaj jak widzę zaczyna
murowanie.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 14:25:12 - Marek Dyjor

Budyń wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:jimt5a$e3v$1@news.task.gda.pl...
>> i nikt nie pilnował tej budowy?
>
>
> przecież wiesz jak jest -wibruje sie ta warstwe którą inwestor
> ogląda. Jak go nie ma to tylko sam wierzch.
> Tak sie zastanawiam jak ludzie kupują domy gotowe budowane na
> sprzedaż - potencjalnie każdy to mina a sprawdzić tego nie ma jak...

kurna ale tutaj nie jest problem nie wibrowania piachu tylko tego że na
piach położono styropian i wylano wylewki :)

nie zrobiono chudziaka która nawet jak jest słabe zagęszczenie to rozkłada
obciążenia i wiąże troszkę warstwę zasypu.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 14:54:24 - brunet.wp

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jintbb$u8d$1@news.task.gda.pl...
> kurna ale tutaj nie jest problem nie wibrowania piachu tylko tego że na
> piach położono styropian i wylano wylewki :)
>
> nie zrobiono chudziaka która nawet jak jest słabe zagęszczenie to rozkłada
> obciążenia i wiąże troszkę warstwę zasypu.

Nie chce mi się wierzyć aby nie było wcale chudziaka. Przecież wtedy
znacznie wcześniej niż po 2 latach zaczęłyby pękać płytki, szczególnie jeśli
piasek słabo zagęszczony.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 21:22:45 - Edek



Użytkownik brunet.wp napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jinv2i$6hl$1@usenet.news.interia.pl...

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jintbb$u8d$1@news.task.gda.pl...
> kurna ale tutaj nie jest problem nie wibrowania piachu tylko tego że na
> piach położono styropian i wylano wylewki :)
>
> nie zrobiono chudziaka która nawet jak jest słabe zagęszczenie to rozkłada
> obciążenia i wiąże troszkę warstwę zasypu.
>
>Nie chce mi się wierzyć aby nie było wcale chudziaka. Przecież wtedy
>znacznie wcześniej niż po 2 latach zaczęłyby pękać płytki, szczegól
>piachnie jeśli piasek słabo zagęszczony.

Jednak nie ma chudziaka, rozkopałem dziurę zrobioną przez glazurnika. Jest
wylewka (5cm), styropian 5cm, czarna folia, a pod spodem piach.
Pozostanie pewnie rozkucie wszystkiego, łącznie ze ścianami działowymi i
kominkiem stojącym na podłodze i zrobienie prawidłowo od początku. Załamać
się można. :(





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 21:46:14 - Robert G

Użytkownik Edek napisał:
> Jednak nie ma chudziaka, rozkopałem dziurę zrobioną przez glazurnika. Jest
> wylewka (5cm), styropian 5cm, czarna folia, a pod spodem piach.

No to kondolencje składam.

pozdr
Robert G.



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 22:15:14 - quent

W dniu 2012-03-01 21:46, Robert G pisze:
> No to kondolencje składam.

Bez przesady. Podtrzymałbyś na duchu człowieka.
Jeśli nie ma w wylewce zatopionych instalacji to nie jest to aż taki
koniec świata. Jest to o tyle problematyczne, że dom jest zamieszkały i
trochę babrania z tym będzie ale jeśli rodzina będzie wspierać to dadzą
radę. Potem będą mieli tonę anegdot do opowiadania przy każdej okazji ;-)

--
Q
www.elipsa.info



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 04:29:56 - Marek Dyjor

quent wrote:
> W dniu 2012-03-01 21:46, Robert G pisze:
>> No to kondolencje składam.
>
> Bez przesady. Podtrzymałbyś na duchu człowieka.
> Jeśli nie ma w wylewce zatopionych instalacji to nie jest to aż taki
> koniec świata. Jest to o tyle problematyczne, że dom jest zamieszkały
> i trochę babrania z tym będzie ale jeśli rodzina będzie wspierać to
> dadzą radę. Potem będą mieli tonę anegdot do opowiadania przy każdej
> okazji ;-)

hm...

zastanawiałbym sie czy nie wystarczyłyby jakieś nawiercanai i iniekcje z
masy cementowej pod ciśnieniem żeby zestalić i wzmocnić to co jest pod
folią.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 09:21:58 - brunet.wp

Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jiolrk$1our$1@alfa.ceti.pl...
> Jednak nie ma chudziaka, rozkopałem dziurę zrobioną przez glazurnika. Jest
> wylewka (5cm), styropian 5cm, czarna folia, a pod spodem piach.
> Pozostanie pewnie rozkucie wszystkiego, łącznie ze ścianami działowymi i
> kominkiem stojącym na podłodze i zrobienie prawidłowo od początku. Załamać
> się można. :(

Czekają Cię ogromne koszty, bardzo Ci współczuję, szczególnie, że jeśli masz
taką fuszerkę to pewnie i inne...

Ja swojej budowy pilnowałem, ale i tak nie ustrzegłem się kilku fuszerek, na
szczęście nie tak poważnych jak Twoja...

Co to za firma? Nazwa, nazwisko właściciela, miasto? Głowę daję, że jeśli
tamtej firmy już nie ma, to jej właściciel obecnie buduje domy pod szyldem
inne firmy. Poszukaj, popytaj.

Warto przestrzec innych potencjalnych klientów przed tym deweloperem.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 10:05:28 - Ergie

> Jednak nie ma chudziaka, rozkopałem dziurę zrobioną przez glazurnika. Jest
> wylewka (5cm), styropian 5cm, czarna folia, a pod spodem piach.
> Pozostanie pewnie rozkucie wszystkiego, łącznie ze ścianami działowymi i
> kominkiem stojącym na podłodze i zrobienie prawidłowo od początku. Załamać
> się można. :(

Pod ścianami działowymi też nie ma chudziaka? Stoją tylko na tej 5 cm
wylewce? Niemożliwe by to wcześniej nie popękało.

Pozdrawiam
Ergie




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 07:17:45 - Jackare

Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jimcle$2kjs$1@alfa.ceti.pl...

>
> Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
> Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakieś 5cm.
> Glazurnik odkuł płytki i rozkuł tą wylewkę.
>
> Budowała firma, wg mojego projektu. Szkoda o nich gadać, zwłaszcza że
> zapadli się pod ziemię.
> Raczej mam brak szans na odzyskanie czegokolwiek, zwłaszcza, że znalazłem
> innych poszkodowanych.
>
Nieźle. Nie ma płyty podłogowej. Mam nadzieję że przynajmniej fundamenty są
z betonu a nie ze styropianu.
Mam też chyba dobre wiadomości. Chyba da się to jeszcze wszystko naprawić.
Wylewki podłogowe są miękkie więc należy je rozkuć i wywalić. Jeżeli nie
masz zapasu wysokości, to usunąć nadmiar piasku, to co zostanie zagęścić,
wykonać izolację, wylać chudziak z solidnego betonu (i zazbroić go) i resztę
tak jak należy folie styropiany, wylewki, wykończenie.

Jeżeli projekt nie przewidywał chudziaka, to niestety zageszczenie podsypki
było kluczowe dla stabilności podłogi, same zaś wylewki należy wtedy lać
grubo a nie normalnie na kilka cm.

Myślę że na tym etapie wykonanie tej naprawy nie będzie jeszcze tragedią ani
finansową ani w sensie nakładu pracy. Na pewno zastopuje Ci tempo prac
choćby z tego powodu że trzeba bedzie beton nawilżać podczas wiązania a
potem dać temu wszystkiemu wyschnąć. Ale chyba lepiej teraz stracić miesiąc
niż mieć problem przez całe lata.
--
Jackae





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 07:50:13 - Budyń

Użytkownik Jackare <123@tralala.com.pl> napisał w wiadomości
news:jin4np$6af$1@node2.news.atman.pl...
> Myślę że na tym etapie wykonanie tej naprawy nie będzie jeszcze tragedią
> ani finansową ani w sensie nakładu pracy. Na pewno zastopuje Ci tempo prac
> choćby z tego powodu że trzeba bedzie beton nawilżać podczas wiązania a
> potem dać temu wszystkiemu wyschnąć. Ale chyba lepiej teraz stracić
> miesiąc niż mieć problem przez całe lata.

on juz mieszka 2 lata a ty chcesz go do rozwodu doprowadzić :-) Może niech
wymieni te kafle przy okazji remontu na podłogę na której pęknięć nie widać
np linoleum lub parkiet... Znaczy sie przerąbane i należy sie do tego
przyzwyczaić.



b.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 08:25:05 - Edek

>
>
>Użytkownik Budyń napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jin674$2vh$1@inews.gazeta.pl...
>
>on juz mieszka 2 lata a ty chcesz go do rozwodu doprowadzić :-) Może niech
>wymieni te kafle przy okazji remontu na podłogę na której pęknięć nie widać
>np linoleum lub parkiet... Znaczy sie przerąbane i należy sie do tego
>przyzwyczaić.

Też się zastanawiałem nad parkietem albo tańszą mozaiką.
Tylko czy nie da się jakoś tego ustabilizować, żeby się wszystko nie
zapadało?
Nie chciałbym potykać się o wystające deski parkietu...





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 07:50:55 - Adam

W dniu czwartek, 1 marca 2012, 07:17:45 UTC+1 użytkownik Jackare napisał:

> Myślę że na tym etapie wykonanie tej naprawy nie będzie jeszcze tragedią ani
> finansową ani w sensie nakładu pracy. Na pewno zastopuje Ci tempo prac
> choćby z tego powodu że trzeba bedzie beton nawilżać podczas wiązania a
> potem dać temu wszystkiemu wyschnąć. Ale chyba lepiej teraz stracić miesiąc
> niż mieć problem przez całe lata.

Heloooł! Jackare pora chyba sie obudzic ;) On tam juz mieszka 2 lata!! Juz nie ma kolejnego etapu, zamieszkanie w domu jest ostatnim etapem budowy :)
pozdr.

--
Adam



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 08:45:05 - /// Kaszpir ///

> Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
> Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakieś 5cm.
> Glazurnik odkuł płytki i rozkuł tą wylewkę.

Wow ...

Szok , a myślałem że nic mnie nie zdziwi ;)

Ale po tym jak do znajomego który się buduje podeszli fachowcy którzy
budują dom kilka działek dalej aby zobaczyć jak wygląda u niego dach i
jak jest zbudowany , bo muszą u klienta postawić dach to już mnie nic
nie zdziwi , choć może to że Ci sami fachowcy zapomnieli wybudować
komina ...

Ale chyba wyjścia nie masz. Chcesz mieć stabilną podłoge i nie mieć
problemów to czeka Cię kapitalny kosztowny remont ...
Trzeba wykonać prawidłowo to co schrzanili fachowcy ...
A masz chociaż folię pod styropianem ?

Oczywiście możesz kombinować z wymianą kafelek , daniem paneli , ale
problemy będą ciągle wystepować ...
A jak jeszcze nie ma foli to dodatkowo czeka Cię wizyta wilgoci ...

Zacisnąć zęby , rozkuć wszystko i zrobić jak należy



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 08:48:53 - enemyunknown

On 1 Mar, 08:45, /// Kaszpir ///
wrote:
>
> Ale chyba wyjścia nie masz. Chcesz mieć stabilną podłoge i nie mieć
> problemów to czeka Cię kapitalny kosztowny remont ...
> Trzeba wykonać prawidłowo to co schrzanili fachowcy  ...
> A masz chociaż folię pod styropianem ?
>
> Oczywiście możesz kombinować z wymianą kafelek , daniem paneli , ale
> problemy będą ciągle wystepować ...
> A jak jeszcze nie ma foli to dodatkowo czeka Cię wizyta wilgoci ...

Eeee... Styropian przewodzi wodę?



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 15:33:38 - Plumpi

Użytkownik enemyunknown napisał w wiadomości
news:93a84dc1-729f-4632-9d59-

> Eeee... Styropian przewodzi wodę?

Sam styropian nie przewodzi wody, ale pomiędzy płytami nikt nie daje
uszczelek.
Poza tym 5cm styropianu to napewno było kladzione w pojedynczych warstwach i
nie można liczyć na to, że kolejna warstwa zakryje miejsca połaczeń
poprzedniej warstwy.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 09:25:58 - Maciek

Dnia Wed, 29 Feb 2012 23:45:05 -0800 (PST), /// Kaszpir /// napisał(a):

(...)
> Zacisnąć zęby , rozkuć wszystko i zrobić jak należy

A wczesniej rzeczoznawca, ekspertyza i zdjecia. Wezwanie wykonawcy do
usuniecia wad. Nastepnie pozew o zwrot kosztow plus slone odszkodowanie.
Takie, zeby pamietal o nim do konca zycia.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 11:34:50 - Adams


Użytkownik Edek napisał w
wiadomoœci news:jimcle$2kjs$1@alfa.ceti.pl...
Witam.

>
> Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
> Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakieś 5cm.
> Glazurnik odkuł płytki i rozkuł tą wylewkę.

Edek, to niemozliwe, a kierowniki budowy byl przy tym ? ;-)

Piasek pod styropianem, zdarza sie uzyc piasku (nie mnie)
w celu wyrownanie podloza przed polozenie styropianu.
Jest to normalna praktyka.
Pod piaskiem bedzie (powinien byc) chudziak.

pozdrawiam
Adams





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 10:51:53 - Robert G

Użytkownik Adams napisał:
> Pod piaskiem bedzie (powinien byc) chudziak.

Ja bym taki pewny nie byl...
Jak inwestora nie było, to fahovcy uwalili co im się tam spodobało i
nikt się nie wczuwał.
Może chudziaka nie być... :-/

pozdr
Robert G.



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 10:59:22 - Edek

>Użytkownik Adams napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jinfkh$8sn$1@polsl.pl...
>
>Edek, to niemozliwe, a kierowniki budowy byl przy tym ? ;-)
>
>Piasek pod styropianem, zdarza sie uzyc piasku (nie mnie)
>w celu wyrownanie podloza przed polozenie styropianu.
>Jest to normalna praktyka.
>Pod piaskiem bedzie (powinien byc) chudziak.

Oby tak było. Wieczorem jak będę w domu sprawdzę.





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 12:04:35 - 4CX250

Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jinhaf$le3$1@alfa.ceti.pl...
> Oby tak było. Wieczorem jak będę w domu sprawdzę.

Jeżeli tak będzie to sprawa do sądu się nadaje.


Marek




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 12:42:05 - brunet.wp

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4f4f57c9$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
> Jeżeli tak będzie to sprawa do sądu się nadaje.

Nadaje się do sądu, pod warunkiem, że deweloper jeszcze istnieje...




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 12:44:53 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
>
> Jeżeli tak będzie to sprawa do sądu się nadaje.

Ale gość o nich napisał:

Budowała firma, wg mojego projektu. Szkoda o nich gadać, zwłaszcza że
zapadli się pod ziemię.

Kogo zatem skarżyć??

pozdr
Robert G



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 13:22:33 - Kris

>W dniu czwartek, 1 marca 2012, 12:44:53 UTC+1 użytkownik Robert G napisał:

>
> Kogo zatem skarżyć??

Wykonawce. Ale co to da? Z tego co pamietam to Kiki nawet któremuś ze swoich wykonawców na hipoteke siadł ale oprócz satysfakcji niewiele uzyskał.

Wątki takie jak ten i sasiedni bruneta powinny być obowiazkowa lektura dla wszytkich którzy planuja kupno nieruchomości od developera czy chociażby zlecenie budowy i nie pilnowanie samemu a zaufanie firmie i kierbudowi.
Mój znajomy ma firme budowlaną, kupił od rolnika w pobliskiej wiosce kilka hektarów zioemi i docelowo wybuduje tam 22 domy+ sklep. dwa juz wybudowane i sprzedane dwa kolejne buduje.
Za darmo może bym się skusił, ale pieniędzy za taki dom to bym nie zapłacił. Buduje typowo jak developer czyli najtańsze materiały,(teraz w hurtowniach po zimie sporo przecenionych, przewterminowanych materiałów jest to on je wykupuje).
Ale jak już dom stoi to pierwsze co to robi ładna elewację, kostke, płot, tuje itp. Bo ludzie kupuja oczami;) W srodku tzw stan developerski czyli gołe mury+ tynk. Ceny ma niskie więc i nabywcy sa. Ja jednak rzekłby jelenie;)




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 13:57:31 - zbigniew.maczynski@gmail.com

> Wątki takie jak ten i sasiedni bruneta powinny być obowiazkowa lektura dla wszytkich którzy planuja kupno nieruchomości od developera czy chociażby zlecenie budowy i nie pilnowanie samemu a zaufanie firmie i kierbudowi.
> Mój znajomy ma firme budowlaną, kupił od rolnika w pobliskiej wiosce kilka hektarów zioemi i docelowo wybuduje tam 22 domy+ sklep. dwa juz wybudowane i sprzedane dwa kolejne buduje.

Nie generalizuj ...

Wszystko zależy od wykonawcy. Nie wrzucaj wszystkich wykonawców i deweloperów do jednego worka.

Są uczciwi którzy budują fachowo i są partacze.

Tacy którzy budują buble szybciej czy później wypadną z rynku.
Budowanie przez dewelopera badziewi i to na osiedlu domków szybko skończy się źle dla niego ...

Ja sam zanim zdecydowałem się na to aby deweloper wybudował mi dom w stanie deweloperskim najpierw przeszedłem się po mieszkańcach którzy już tam mieszkają ...

To jest gigantyczna baza informacji. Niezadowolony klient wszystko powie i pokaże. To najlepsza reklama i antyreklama ...

Deweloper budował na tym samym osiedlu co mieszkam jeszcze dwa domy. Jeden był dla samego developera , drugi dla jego siostry. Oba były budowane tak samo i z tych samych materiałów jak mój ...





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 14:30:03 - Marek Dyjor

Użytkownik wrote:
>> Wątki takie jak ten i sasiedni bruneta powinny być obowiazkowa
>> lektura dla wszytkich którzy planuja kupno nieruchomości od
>> developera czy chociażby zlecenie budowy i nie pilnowanie samemu a
>> zaufanie firmie i kierbudowi. Mój znajomy ma firme budowlaną, kupił
>> od rolnika w pobliskiej wiosce kilka hektarów zioemi i docelowo
>> wybuduje tam 22 domy+ sklep. dwa juz wybudowane i sprzedane dwa
>> kolejne buduje.
>
> Nie generalizuj ...
>
> Wszystko zależy od wykonawcy. Nie wrzucaj wszystkich wykonawców i
> deweloperów do jednego worka.
>
> Są uczciwi którzy budują fachowo i są partacze.

ci developerzy co fachowo i porządnei budują to będą lub zostaną bankrutami
:)





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 19:53:30 - /// Kaszpir ///

>ci developerzy co fachowo i porządnei budują to będą lub zostaną bankrutami

Czemu tak sądzisz ?

Koło mnie jest trzech deweloperów. Deweloperów którzy budują dom pod
klienta. Zaczynają budowę jak znajdzie się klient. Klient ma możliwości
zmian i itd ...

Ci deweloperzy są od kilku lat i zbudowali sporo domów ...

Jak sam szukałem to pierwsze co zrobiłem to wywiad wsród ludzi którzy tam
mieszkają. To cudowna studnia wiedzy. Jak coś jest nie tak to od razu
powiedzą. Powiedzieli mi od razu że dać sobie spokój z wykończeniówką bo
robią fatalnie i jeszcze kilka szczegółów ...

Dodatkowo jeszcze powiem że tam gdzie mieszkam sam deweloper budował dla
siebie dom i jeszcze dla swojej siostry. Domy zostały tak samo zbudowane z
identycznych materiałów i niczym nie różnią się od pozostałych.

Sam w swoim domu lekko się zdziwiłem bo np. wszystkie ubytki w styropianie
robili pianką (a nie jak bardzo często robią fachowcy zaprawą murarską) ,
wyprowadzili stryropian powyżej murłaty i dodatkowo wszystko tam opiankowali
i itd ...
Zapewne są pewne wady i itd , ale tragedii nie ma ...

Chociaż niektórzy z forum opisywali że będą działy się cuda , że po
pierwszej zimie będzie ciekło , będzie wilgoć właziła i wogóle armagedon ...
A jakoś dwie zimy dom przeżył , przeżył olbrzymie ilości śniegu na dachu ,
niesamowitą wichurę , ulewy i zero wilgoci i podsiąkania.






Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 20:57:22 - Adam Płaszczyca

Dnia Thu, 1 Mar 2012 19:53:30 +0100, /// Kaszpir /// napisał(a):

>>ci developerzy co fachowo i porządnei budują to będą lub zostaną bankrutami
>
> Czemu tak sądzisz ?


Bo ludzie chcą tanio tanio!


--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 08:52:24 - Kris

>W dniu czwartek, 1 marca 2012, 20:57:22 UTC+1 użytkownik Adam Płaszczyca
> Bo ludzie chcą tanio tanio!
To chyba nic złego.



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 08:58:57 - quent

>> Bo ludzie chcą tanio tanio!

> To chyba nic złego.

Każdy z nas chce najtaniej jak się da. To normalne przecież.

Q




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 18:40:26 - Marek Dyjor

quent wrote:
>>> Bo ludzie chcą tanio tanio!
>
>> To chyba nic złego.
>
> Każdy z nas chce najtaniej jak się da. To normalne przecież.

to jest bardzo głupie...

chcemy tanio od innych ale sami chcielibyśmy super zarabiać.

tylko ze to jest samobójcza polityka jak bedziemy cisnąc rynek szukajac
taniochy w końciu sami też zaczniemy robic za pęczek pietruszki.

Jeśli szanujemy swoją pracę i swoją profesję to powinniśmy też szanować
innych ludzi i ich pracę.





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 19:37:13 - quent

W dniu 2012-03-02 18:40, Marek Dyjor pisze:
>> Każdy z nas chce najtaniej jak się da. To normalne przecież.
>
> to jest bardzo głupie...

Oczywiście są i tacy co chcą i drogo ;-)
Ważne jest, że statystycznie kupujący chce kupić najtaniej jak się da,
sprzedający chce sprzedać za to najdrożej jak się da.
Pracownik chce zarobić jak najwięcej a pracodawca chce mu zapłacić
najmniej jak się da.
To jest *normalna i najzdrowsza* zasada.


> chcemy tanio od innych ale sami chcielibyśmy super zarabiać.

Dokładnie!


> tylko ze to jest samobójcza polityka jak bedziemy cisnąc rynek szukajac
> taniochy w końciu sami też zaczniemy robic za pęczek pietruszki.

Tak jest od zarania, jedni robią za pęczek inni za nie wiem, dopowiedz
sobie.

> Jeśli szanujemy swoją pracę i swoją profesję to powinniśmy też szanować
> innych ludzi i ich pracę.

Co nie zmienia faktu, że każdy (statystycznie) chce kupić najtaniej jak
się da.

Ekonomia jest fascynująca dlatego,
że jej zasady są tak proste,
że każdy może je zrozumieć,
a jednak niewielu je rozumie.
Milton Friedman

--
Q
www.elipsa.info



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 20:05:20 - Maciek

Dnia Fri, 2 Mar 2012 18:40:26 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

(...)

Ludzie chca tanio, ale uczciwie. Tzn ja mowie panie, to za drogo, a
majster mowi ja to panu moge zrobic taniej, ale... i tu nastepuje
wyliczenie, w czym wersja tania bedzie ustepowac drogiej.

A praktyka wyglada tak, ze majster mowi panie, ja to zrobie za pol ceny i
lepiej niz tamci, co pan bedziesz przeplacal. A potem sie okazuje, ze to
zwyczajny klamca i oszust. Pewnie kazdy inwestor mial z takimi do czynienia
i 1/3 dala sie choc raz nabrac. Ludzie sie nie znaja, maja na glowie
kredyty, pozwolenia i latwo ich podejsc, obiecujac jakiekolwiek ulatwienie
czy zmniejszene obciazen.

Ale w tym kraju uczciwie to bardzo czesto puste slowo.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 20:32:22 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Fri, 2 Mar 2012 18:40:26 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
> (...)
>
> Ludzie chca tanio, ale uczciwie. Tzn ja mowie panie, to za drogo, a
> majster mowi ja to panu moge zrobic taniej, ale... i tu nastepuje
> wyliczenie, w czym wersja tania bedzie ustepowac drogiej.

jak pan chce taniej to ja panu przyprowadzę tutaj panów z kleparza zamiast
monterów i oni to zrobią za 6 zł za r-g tylko ze ja nie wezmę za tę robotę
odpowiedzialności.

Normalne jest, że szanujący sie monter nie bedzie robił za 1500 miesięcznie.

>
> A praktyka wyglada tak, ze majster mowi panie, ja to zrobie za pol
> ceny i lepiej niz tamci, co pan bedziesz przeplacal.


i ten idiota będzie potem całe zycie już dziadował bo już nikt mu nigdy nie
zapłaci uczciwej stawki za robotę :)

Ludzie nie rozumieją że licytowanie sie grubo poniżej stawek rynkowych
prowadzi do degeneracji rynku.


Mam przykład przetargów, przychodzą spece co proponują wykonanie za 50% ceny
inwestorskiej, facet wygrywa a potem szuka durni którzy mu to zrobią za
głodową stawkę. Zwykle kończy sie na tym że albo okradnie dostawców albo
robotę będzie musiał kończyć ktoś inny.





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 20:45:25 - Maciek

Dnia Fri, 2 Mar 2012 20:32:22 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

(...)

Marek, przeczytaj jeszcze raz. Ja pisze o uczciwosci.

A na marginesie, to czy monter zarabia 1500, czy 5500, to nie moja sprawa.
Jeszcze tego brakuje, zebym nianczyl wykonawce.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 21:06:28 - /// Kaszpir ///

>Ludzie chca tanio, ale uczciwie. Tzn ja mowie panie, to za drogo, a
>majster mowi ja to panu moge zrobic taniej, ale... i tu nastepuje
>wyliczenie, w czym wersja tania bedzie ustepowac drogiej.

DOKŁADNIE

Są ludzie którzy są skłonni dopłacić byle mieć coś lepszego ale muszą
wiedzieć za co dopłacają.

>A praktyka wyglada tak, ze majster mowi panie, ja to zrobie za pol ceny i
>lepiej niz tamci, co pan bedziesz przeplacal. A potem sie okazuje, ze to
>zwyczajny klamca i oszust. Pewnie kazdy inwestor mial z takimi do czynienia
>i 1/3 dala sie choc raz nabrac. Ludzie sie nie znaja, maja na glowie
>kredyty, pozwolenia i latwo ich podejsc, obiecujac jakiekolwiek ulatwienie
>czy zmniejszene obciazen.

Tak jest ...
Fachowiec szuka najtańszych części aby tylko jak najwięcej na usłudze +
częściach zarobić. Nie robi żadnej alternatywnej wyceny. Są ludzie którzy by
dopłacili aby mieć cos lepszego , tyle że jest sporo cwaniaczków którzy
obiecują że robią tylko na super jakości produktach i przez to więcej żądają
(bo jakość kosztuje) a kończy się że i tak stosują najtańsze materiały tyle
że więcej zarabiają ...

>Ale w tym kraju uczciwie to bardzo czesto puste slowo.

Bo wykonawcy wiedzą że ludzi którzy sie budują jest mnóstwo. Dodatkowo
wiedzą ze są całkowicie anonimowi i że będą mieli robotę. Nie opłaca im sie
dobrze i powoli robić bo czas to pieniądz ...
Dlatego robią byle jak byle szybciej i po lepku byle szybko skończyć ,
skasować kasę i iść na następną budowę ...




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 21:16:18 - Marek Dyjor

/// Kaszpir /// wrote:
> Tak jest ...
> Fachowiec szuka najtańszych części aby tylko jak najwięcej na usłudze
> + częściach zarobić. Nie robi żadnej alternatywnej wyceny. Są ludzie
> którzy by dopłacili aby mieć cos lepszego , tyle że jest sporo
> cwaniaczków którzy obiecują że robią tylko na super jakości
> produktach i przez to więcej żądają (bo jakość kosztuje) a kończy się
> że i tak stosują najtańsze materiały tyle że więcej zarabiają ...


przecież to można łatwo zweryfikować... tylko trzeba sie troszkę wysilić...

jeśli ja obeicuja że robie w TeCe to łatwo zajrzeć na budowę i sprawdzić czy
rury mają napisy tece.

Jak obiecuję Gebrita to można zobaczyć czy montuje geberita czy jakiś szajs
z marketu.

Niestety ale inwestor musi wykazać minimum wysiłku i weryfikować prace
wykonawcy.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 16:23:37 - Adam Płaszczyca

Dnia Thu, 1 Mar 2012 23:52:24 -0800 (PST), Kris napisał(a):

>>W dniu czwartek, 1 marca 2012, 20:57:22 UTC+1 użytkownik Adam Płaszczyca
> > Bo ludzie chcą tanio tanio!
> To chyba nic złego.

Co tanie, to drogie.

Tanio jednostkowo, drogo w dłuższej perspektywie.
Mogę kupić buty za ca. 100zł w gównomarkecie. Wytrzymają przy mojej
eksploatacji 3 miesiące
Mogę kupić buty od Wojasa za niemal 300zł. Wytrzymają dwa lata.

Kupując tanio wydam 100*8=800 przez dwa lata
Kupując drogo wydam 300zł przez dwa lata.

Tanie jest o 500zł droższe.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 09:39:48 - mcs

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości news:jiogj6$e7c$1@inews.gazeta.pl...

> Zapewne są pewne wady i itd , ale tragedii nie ma ...
>
> Chociaż niektórzy z forum opisywali że będą działy się cuda , że po
> pierwszej zimie będzie ciekło , będzie wilgoć właziła i wogóle armagedon
> ...
> A jakoś dwie zimy dom przeżył , przeżył olbrzymie ilości śniegu na dachu ,
> niesamowitą wichurę , ulewy i zero wilgoci i podsiąkania.

Trochę chyba za bardzo wierzysz w swojego developera.
Tynki wew.i zew., wylewki robione zimą bez ogrzewania to trochę przegięcie.
Czy to nie Ty pisałeś, że masz wilgotność 95% w domu?
Ja muszę (mieszkam od wigilii) nawilżacze wstawiać, bo poniżej 20% spada.

mcs





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 11:14:22 - zbigniew.maczynski@gmail.com

> Trochę chyba za bardzo wierzysz w swojego developera.
> Tynki wew.i zew., wylewki robione zimą bez ogrzewania to trochę przegięcie.
> Czy to nie Ty pisałeś, że masz wilgotność 95% w domu?
> Ja muszę (mieszkam od wigilii) nawilżacze wstawiać, bo poniżej 20% spada.

Są różni deweloperzy. Mój to mała firma rodzinna. Pracuje niemalże cała rodzina + kilkanaście innych ludzi. Nie ma ludzi z łapanki.

U mnie w zimę nic nie było robione. Wylewki były robione chyba w listopadzie i na tym skończyło się. Później deweloper palił kozą i osuszał wylewki.
A resztą roboty ruszył chyba dopiero w marcu ? Bo zima długa ...
Tak samo z innymi domami. W zimę budowlańcy nie pracują.

Co do wilgoci to po prostu cięzko aby nie było jej. Po oddaniu domu przez dewelopera gruntowałem wszystkie ściany i dodatkowo minimum 2x je malowałem , dodatkowo były kładzione płytki i itd , więc sporo wilgoci przybyło ...

Teraz nie ma problemu. Problem zaczął się zmniejszać jak zacząłem grzać. Obecnie mam około 45-60% wilgotności ...



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:03:48 - mcs

Użytkownik napisał w wiadomości
news:4063142.502.1330683262659.JavaMail.geo-discussion-forums@ynil17...
> Trochę chyba za bardzo wierzysz w swojego developera.
> Tynki wew.i zew., wylewki robione zimą bez ogrzewania to trochę
> przegięcie.
> Czy to nie Ty pisałeś, że masz wilgotność 95% w domu?
> Ja muszę (mieszkam od wigilii) nawilżacze wstawiać, bo poniżej 20% spada.

>>Są różni deweloperzy. Mój to mała firma rodzinna. Pracuje niemalże cała
>>rodzina + kilkanaście innych ludzi. Nie ma ludzi z łapanki.
>>

I oczywiście wszyscy staraja się budując jak dla siebie ;-)

>>U mnie w zimę nic nie było robione. Wylewki były robione chyba w
>>listopadzie i na tym skończyło się. Później deweloper palił kozą i osuszał
>>wylewki.

W takim razie przepraszam. Pomyliłem Ciebie z /// Kaszpirem ///, który w
swoim dzienniku napisał: Baliśmy się o nasz domek , bo w tamtym tygodniu
była robiona podłogówka i była robiona wylewka (też w sobotę ..)
Jak wiadomo po sobocie temperatura gwałtownie spadła i przyszła prawdziwa
zima
Trochę się przestraszyliśmy , bo tynki nie wyschły , klej na styropianie
też nie do końca wysechł a dodatkowo była wylana podłoga ...

>> Co do wilgoci to po prostu cięzko aby nie było jej. Po oddaniu domu przez
>> dewelopera gruntowałem wszystkie ściany i dodatkowo minimum 2x je
>> malowałem , dodatkowo były kładzione płytki i itd , więc sporo wilgoci
>> przybyło ...

No tak, bo ja w gołe tynki i bez podłóg się wprowadziłem...

Przecież ja nie chcę Ciebie rozliczać czy czepiać się słówek. Po prostu ten
który Tobie budował dom naprawdę niewiele różni się od pozostałych.
Nie ma co tak go wychwalać ;-))

mcs





Re: Nie zag?szczony piasek pod wylewkami. Co robi?.

2012-03-02 14:46:07 - janusz_kk1

Dnia 02-03-2012 o 13:03:48 mcs napisał(a):

> W takim razie przepraszam. Pomyli?em Ciebie z /// Kaszpirem ///, który w
:) He he też się dałem nabrać.



--
Pozdr
JanuszK



Re: Nie zag?szczony piasek pod wylewkami. Co robi?.

2012-03-02 14:52:19 - brunet.wp

Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomości
news:op.wajpu5cg1cvm6g@lap...
>> W takim razie przepraszam. Pomyli?em Ciebie z /// Kaszpirem ///, który w
>:) He he też się dałem nabrać.

To pisał przecież Kaszpir, tylko pod innym nickiem. Adres e-mail przecież
ten sam...




Re: Nie zageszczony piasek pod wylewkami. Co robia.

2012-03-02 16:00:00 - mcs

Użytkownik brunet.wp
napisał w
wiadomości

>>> W takim razie przepraszam. Pomyli3em Ciebie z /// Kaszpirem ///, który w
>>:) He he też się dałem nabrać.
>
> To pisał przecież Kaszpir, tylko pod innym nickiem. Adres e-mail przecież
> ten sam...

No wiem. Tak tylko delikatnie chciałem dać do zrozumienia, że pomimo peanów
które wygłasza o dobroci serca swojego wykonawcy, gdyby się wyciszył i
wsłuchał w siebie, mógłby dotrzeć do niego ból pewnej części ciała....

Jak u każdego inwestora. ;-)

mcs





Re: Nie zageszczony piasek pod wylewkami. Co robia.

2012-03-02 18:17:37 - brunet.wp

Użytkownik mcs napisał w wiadomości
news:jiqn9g$o0p$1@inews.gazeta.pl...
> No wiem. Tak tylko delikatnie chciałem dać do zrozumienia, że pomimo
> peanów które wygłasza o dobroci serca swojego wykonawcy, gdyby się
> wyciszył i wsłuchał w siebie, mógłby dotrzeć do niego ból pewnej części
> ciała....
>
> Jak u każdego inwestora. ;-)

Sądzę, że Kaszpir trafił na nienajgorszego dewelopera. Są znacznie gorsi. Ja
znam jednego - tego który budował blok w którym obecnie mieszkam. Nóż się w
kieszeni otwiera.

Zresztą trudno tak na odległość ocenić jakość budowy...

Są dwie szkoły. Można nie zauważać błędów w wykonaniu (celowo dla dobrego
własnego samopoczucia lub przez niewiedzę) a można też z każdą
najdrobniejszą lub potencjalną niedoróbką drzeć się po forach, grupach,
kierownikach itd. Ja preferuję tą drugą szkołę. Mam pisać, że mam równe
ściany, strop mi nie popękał, ściany się nie rysują, dach nie przecieka?

Ja na dewelopera nie zdecydowałbym się nigdy. Z dwóch powodów: ceny oraz
możliwości popełnienia takich fuszerek jak opisywana w tym wątku. Budując
systemem gospodarczym mam możliwość decydowania o technologii i materiałach,
sposobie budowania (oczywiście w miarę posiadanej wiedzy), mogę wpływać na
ekipę itd. A przynajmniej mam świadomość jakie błędy są popełnione.

Pierwszy dom faktycznie dla wroga, ale wydaje mi się, że ten drugi mógłby
być już spokojnie dla mnie :)




Re: Nie zageszczony piasek pod wylewkami. Co robia.

2012-03-02 20:58:41 - /// Kaszpir ///

>Sądzę, że Kaszpir trafił na nienajgorszego dewelopera. Są znacznie gorsi.
>Ja znam jednego - tego który budował blok w którym obecnie mieszkam. Nóż
>się w kieszeni otwiera.

Bo pisałem już kiedyś. To nietypowy developer a rodzinna firma w której
pracuje cała rodzina i kilkanaście innych osób. Nie ma tam żadnych ludzi z
łapanki.
Przed zakupem patrzyłem jak budują i pytałem się sąsiadów ...
Ojciec (właściel firmy) jest wymagający i sam slyszałem jak opieprzał swoich
pracowników jak i własnych synów :)

>Ja na dewelopera nie zdecydowałbym się nigdy. Z dwóch powodów: ceny oraz
>możliwości popełnienia takich fuszerek jak opisywana w tym wątku. Budując
>systemem gospodarczym mam możliwość decydowania o technologii i
>materiałach, sposobie budowania (oczywiście w miarę posiadanej wiedzy),
>mogę wpływać na ekipę itd. A przynajmniej mam świadomość jakie błędy są
>popełnione.

Ja pisałem. U mnie wchodził w rachubę tylko deweloper i NIE ŻAŁUJE DECYZJI.
Dzięki temu mam dom.
Płaciłem tylko zaliczkę i dopiero po zakończeniu budowy i po całkowitym
odbiorze miałem zapłacic resztę.
Do samego końca nie byłem pewien czy sprzedam mieszkanie , a gdybym nie
sprzedał mieszkania nie mógłbym kupić domu.
Nie znam żadnego wykonawcy który zgodził by się wybudować dom za własne
pieniądze i dopiero po wszystkich odbiorach dostałby wynagrodzenie ...
Nie miałem czasu ani ochoty latać po urzędach , pilnować budowlańców ,
szukać materiałów i modlić się że trafię na fachowców ani nie partaczy
którzy wywiną takie jaja jak w tym wątku ...

>Pierwszy dom faktycznie dla wroga, ale wydaje mi się, że ten drugi mógłby
>być już spokojnie dla mnie :)

Mi marzy się już nowy dom ;)
Teraz bym raczej spróbował wybudować dom dużo lepiej ocieplony , z
rekuperatorem , z pompą ciepla i z duuużo większą ilością przeszklenia i z
większą ilością łazienek ;)

U mnie na razie w planach jest wykonanie rekuperacji i może adaptacja
strychu na pomieszczenia mieszkalne :)




Re: Nie zag?szczony piasek pod wylewkami. Co robi?.

2012-03-02 20:31:26 - /// Kaszpir ///

>> W takim razie przepraszam. Pomyli?em Ciebie z /// Kaszpirem ///, który w
>:) He he też się dałem nabrać.

ładnie sobie tak jaja robić ?




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 20:20:11 - /// Kaszpir ///

>W takim razie przepraszam. Pomyliłem Ciebie z /// Kaszpirem ///, który w
>swoim dzienniku napisał: Baliśmy się o nasz domek , bo w tamtym tygodniu
>była robiona podłogówka i była robiona wylewka (też w sobotę ..)
>Jak wiadomo po sobocie temperatura gwałtownie spadła i przyszła prawdziwa
>zima
>Trochę się przestraszyliśmy , bo tynki nie wyschły , klej na styropianie
>też nie do końca wysechł a dodatkowo była wylana podłoga ...

ha ha ha ...

Faktycznie tak było , tyle że nikt nie mógł przewidzieć że w listopadzie
przyjdzie mróz.
Jednego dnia było ciepło a następnego mróz i śnieg ...
Ale zima w 2010 przyszła szybko ...

Po wylaniu wylewek deweloper sam zaczął wygrzewać wylewki i zaczął palić w
domu. Bardzo ładnie wyschły tynki i wylewka.
Co do styropianu był klejony sporo szybciej. Myślalem że nie wyschło
(siatka) , a tak naprawdę siatka była zawilgocona od padajacego deszczu.
Po zimie poczekali aż wszystko ładnie wyschnie i dopiero chyba w maju
nałozyli baranka.

U mnie jeśli dobrze pamiętam przez całą zimę NIC nie było robione. Chyba w
lutym deweloper zrobił tylko podbitkę.

>No tak, bo ja w gołe tynki i bez podłóg się wprowadziłem...

Wiesz zacząłem w czerwcu wykończeniówkę. Każda ściana była minimum 3x
malowana (1x podklad , 2x farba) a sufity nawet i więcej. dodatkowo kafelki
..
Było bardzo dużo wilgoci , ale od czasu odpalania ogrzewania i wietrzenia
zaczęła szybko zanikać.
Obecnie mam 40-60% więc uważam ze ok.

>Przecież ja nie chcę Ciebie rozliczać czy czepiać się słówek. Po prostu ten
>który Tobie budował dom naprawdę niewiele różni się od pozostałych.
>Nie ma co tak go wychwalać ;-))

Mam nadzieję bo poczułem sarkazm ...

Nie będe wychwalał dewelopera , bo do ideału mu daleko brakuje , ale moge
jedynie powiedzieć że dzięki temu że mój deweloper to tak naprawdę mała
rodzinna firma w której pracuje niemalze cała rodzina + kilkanaście
sprawdzonych przez nich osób (+ hydraulik + gościu od sufitów podwieszanych)
to budowane przez nich domy są wykonane wszystkie niemalże identycznie i
oferują niemalże identyczne wykonanie.
Ojciec mocno pilnuje i potrafi za jakieś wpadki mocno ochrzanić pracownika
(sam słyszałem ...)
Ja jestem zadowolony. Dom przeżył już dwie zimy , w tym jedną dlugą i zimna
(2010/2011) , przeżył ulewy , przeżył duże mrozy , przeżył niesamowitą
wichurę i nic sie nie stało.
Także koszty ogrzewania się jak dla mnie satysfakcjonujące (zużyłem od
10/2011 do dnia dzisiejszego niecałe 2 tony opału)





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 15:46:10 - Plumpi

Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jimcle$2kjs$1@alfa.ceti.pl...

> Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
> Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakieś 5cm.
> Glazurnik odkuł płytki i rozkuł tą wylewkę.
>
> Budowała firma, wg mojego projektu. Szkoda o nich gadać, zwłaszcza że
> zapadli się pod ziemię.
> Raczej mam brak szans na odzyskanie czegokolwiek, zwłaszcza, że znalazłem
> innych poszkodowanych.

Normalne standardy mówią o wylewkach minimum 8cm, a pod styropianem i
wylewką powinien być wylany chudziak przynajmniej 10cm.
Niektórzy leją nawet do 20cm.
W przypadku wylewania cieńszej posadzki niż 8cm, musi ona być zbrojona
drucianą siatką.
Czy uzgadniałeś z wykonawcami jak to ma być zrobione, czy też kazałeś im
kłaść styropian na nieutwardzonym piasku i na to lać wylewkę 5cm? Czy w
Twoim projekcie, który wręczyłeś wykonawcom miał być chudziak? Czy miała być
siatka zbrojeniowa w wylewce?




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 18:45:53 - Adams

Użytkownik Edek :
> Nie ma żadnego chudziaka, styropian leży na piasku.
> Styropian ma 5cm, wylewka na styropianie też jakies 5cm.

Im dluzej mysle nad tym to sam nie wiem kogo tu wina .....

Normalnie nie wierze ze ktos na parter dal 5cm styro i 5cm wylewki
maszynowej.

Chyba to ktos widzial, Pan chyba bywal na budowie,
robil zdjecia instalacji .................

Ktos ukladal kable, rury co, cwu i kanalizacje
w koncu przyszla kolej na posadzke i nikomu
nie przeszkadzalo ze lazi po blocie ?...........


Adams










Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 21:28:27 - Edek



Użytkownik Adams napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jio8sl$c21$1@polsl.pl...

>Im dluzej mysle nad tym to sam nie wiem kogo tu wina .....
>
>Normalnie nie wierze ze ktos na parter dal 5cm styro i 5cm wylewki
>maszynowej.
>
>Chyba to ktos widzial, Pan chyba bywal na budowie,
>robil zdjecia instalacji .................
>
>Ktos ukladal kable, rury co, cwu i kanalizacje
> w koncu przyszla kolej na posadzke i nikomu
>nie przeszkadzalo ze lazi po blocie ?...........

Wszystko robił jeden wykonawca, zapewnił też kierownika na budowie.
Nie bywałem, bo raz że miałem daleko, dwa że budowa trwała od maja do
września, a ja pracuję w turystyce.
Po fakcie wiem, że byłem idiotą, ale co z tego? :(







Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 22:54:13 - Maniek4


Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jiom7d$1pd5$1@alfa.ceti.pl...

> Po fakcie wiem, że byłem idiotą, ale co z tego? :(

Nie byles idiota, zrobiles tak jak teoretycznie powinno sie robic.
Zatrudniles fachowcow, w domysle znajacych sie na robocie i zajales sie
wlasnymi sprawami. Niestety w tym kraju to blad...
Osobiscie bardzo Ci wspolczuje, bo jedyne rozsadne wyjscie to zrobic to tak
jak powinno sie robic, czyli skuc calosc i zrobic jak nalezy. Ale spojrz na
to nieco optymistycznie. Napewno rury cieplej wody prowadzone sa pod
styropianem, lub w warstwie wylewki, a to znaczy, ze masz duze straty na
tych odcinkach. Druga sprawa, mozesz dolozyc podlogowke tam gdzie jej nie
ma, to znaczy najlepiej wszedzie. :-)
Moim zdaniem wstrzykiwanie pianki to ratowanie trupa. Styropianu masz za
malo tak czy inaczej, bo powinienes miec co najmniej drugie tyle. Watpie
zeby pianka utrzymala scianki dzialowe, a te z czasem zaczna sie rysowac i
byc moze beda stanowic wrecz zagrozenie.

Pozdro.. TK





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 23:02:39 - Plumpi

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:jior66$k0b$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik Edek napisał w
> wiadomości news:jiom7d$1pd5$1@alfa.ceti.pl...
>
>> Po fakcie wiem, że byłem idiotą, ale co z tego? :(
>
> Nie byles idiota, zrobiles tak jak teoretycznie powinno sie robic.
> Zatrudniles fachowcow, w domysle znajacych sie na robocie i zajales sie
> wlasnymi sprawami. Niestety w tym kraju to blad...
> Osobiscie bardzo Ci wspolczuje, bo jedyne rozsadne wyjscie to zrobic to
> tak jak powinno sie robic, czyli skuc calosc i zrobic jak nalezy. Ale
> spojrz na to nieco optymistycznie. Napewno rury cieplej wody prowadzone sa
> pod styropianem, lub w warstwie wylewki, a to znaczy, ze masz duze straty
> na tych odcinkach. Druga sprawa, mozesz dolozyc podlogowke tam gdzie jej
> nie ma, to znaczy najlepiej wszedzie. :-)
> Moim zdaniem wstrzykiwanie pianki to ratowanie trupa. Styropianu masz za
> malo tak czy inaczej, bo powinienes miec co najmniej drugie tyle. Watpie
> zeby pianka utrzymala scianki dzialowe, a te z czasem zaczna sie rysowac i
> byc moze beda stanowic wrecz zagrozenie.

Ale chwila. Był projekt i co z tym projektem?
Przecież tam powinno być jakie mają być wykonane warstwy i w jakich
gatunkach ma być lany beton.
Kwestią jest czy kolega Edek wręczył im swój projekt domu (pisał, że projekt
był jego) i co zawierał ten projekt?
Jeżeli w tym projekcie było, że styropian ma leżeć bezpośrednio na piachu, a
wylewka ma być oszczędna to nie mieli powodów, aby przekonywać inwestora, bo
zazwyczaj inwestorzy wiedzą lepiej (czytaj: oszczędzają na wszystkim) ;)




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 14:12:04 - Maniek4


Użytkownik Plumpi napisał w wiadomości
news:jiorm1$nuh$1@inews.gazeta.pl...

> Ale chwila. Był projekt i co z tym projektem?
> Przecież tam powinno być jakie mają być wykonane warstwy i w jakich
> gatunkach ma być lany beton.
> Kwestią jest czy kolega Edek wręczył im swój projekt domu (pisał, że
> projekt był jego) i co zawierał ten projekt?
> Jeżeli w tym projekcie było, że styropian ma leżeć bezpośrednio na piachu,
> a wylewka ma być oszczędna to nie mieli powodów, aby przekonywać
> inwestora, bo zazwyczaj inwestorzy wiedzą lepiej (czytaj: oszczędzają na
> wszystkim) ;)

Ale co to za tekst?
Od kiedy to kladzie sie styropian 5cm pod posadzka? Toz to nawet norm nie
spelnia. Od kiedy to buduje sie scianki dzialowe na niezawibrowanym piachu i
wylewa posadzki na takim? Dupa nie wykonawca, bo tak wogole sie nie robi
nawet gdyby w projekcie tak bylo. I od kiedy 5cm wylewki to wylewka
oszczedna? na podlogowke daje sie min. 6,5cm, wiec 5cm bez podlogowki jest
jak najbardziej OK.

Pozdro.. TK





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 08:40:30 - zbigniew.maczynski@gmail.com

> Nie byles idiota, zrobiles tak jak teoretycznie powinno sie robic.
> Zatrudniles fachowcow, w domysle znajacych sie na robocie i zajales sie
> wlasnymi sprawami. Niestety w tym kraju to blad...

Niestety tak czasami jest ...
Najmniej przejmują się fachowcy którzy wiedzą że jak nawet maksymalnie wszystko schania to i tak kasę dostaną a ich nowi klienci się o ich wpadkach nie dowiedzą ...
I to wykorzystują. Zależy im aby jak najszybciej zrobić , skasować kasę i lecieć na następną budowę.

Mój deweloper też nie jest cudowny ale takich wałków nie robi , bo za dużo ryzykuje. Dom jest przy domu więc w razie wpadki wszyscy sie o tym dowiedzą i będzie miał problemy , tym bardziej że obok jest następnych dwóch deweloperów którzy czekają z otwartymi rękami na klientów ...

Sam widziałem sąsiadów którzy kilka dni temu się wprowadzili chyba z 1-2 razy podczas budowy i firma która buduje im dom tego nie wykorzystała.
Robią tak samo , nie idą na skróty ...
Sam widzę po swoim domu. Ja też żadko bywałem a widziałem jedną ścianę w której użyli w niekorych miejscach 2 cieńszych pustaków (12cm) zamiast jednego pustaka 24cm , a była to ściana która musiała fundamentowa.
Kilka dni później się zdziwiłem bo ściany nie było i została od początku zrobiona , tym razem z pełnej cegły ...
Zapewne fachowcy by to olali. Miało być 24cm grubości - było więc po co ponownie robić sobie robotę ;) A że wytrzymałośc tej ważnej ściany była by niższa ...
No cóż ...
Tak samo widziałem że piankują połączenia i itd , a przecież kliencie nie widzą bo ich nie ma więc po co się męczyć i tracić kasę na zbyteczne zabiegi ...

Z tego co obserwuję to więcej kwiatków i fuszerek właśnie jest u ludzi którzy sami budują. Firmy to wykorzystują że chętnych do budowy jest sporo i nawet największy partacz dzięki anonimowości będzie miał sporo klientów ...
A że ludzie którzy się budują biorą kredyty i muszą je spłacać więc nie mogą siedzieć cały czas przy budowlańcach jeszcze ich wzmacnia aby szybko odwalić pańszczyznę , wziąć kasę i iść do innego jelenia ...





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 09:17:22 - mcs

Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jiom7d$1pd5$1@alfa.ceti.pl...
>
> Wszystko robił jeden wykonawca, zapewnił też kierownika na budowie.

Jeżeli są odstępstwa od projektu, spróbuj może z OC kierownika ściągnąć
kasę?
Przeglądając kiedyś dziennik budowy na muratorze znalazłem taką sytuację, że
po wylewkach wysokość pomieszczeń nie była zgodna z projektem i właśnie z OC
kierownika wymieniali posadzki.


mcs





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 15:27:28 - Plumpi

Użytkownik mcs napisał w wiadomości
news:jipvmh$dd0$1@inews.gazeta.pl...

>> Wszystko robił jeden wykonawca, zapewnił też kierownika na budowie.
>
> Jeżeli są odstępstwa od projektu, spróbuj może z OC kierownika ściągnąć
> kasę?
> Przeglądając kiedyś dziennik budowy na muratorze znalazłem taką sytuację,
> że po wylewkach wysokość pomieszczeń nie była zgodna z projektem i właśnie
> z OC kierownika wymieniali posadzki.

O ile się nie dogadywał z kierownikiem budowy, żeby było tanio (czytaj:
kierownik tylko na papierze)




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 15:37:52 - Kris

W dniu piątek, 2 marca 2012, 15:27:28 UTC+1 użytkownik Plumpi napisał:
>> O ile się nie dogadywał z kierownikiem budowy, żeby było tanio (czytaj:
> kierownik tylko na papierze)

A co to zmienia? Problem kierbuda że się podłożył.
Kiki miał dwóch kierbudów i wcale nie tanich. A jak ma wybudowane to wystarczy poczytac




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 21:44:06 - Plumpi

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:11959925.23.1330699072896.JavaMail.geo-discussion-forums@vbva11...
W dniu piątek, 2 marca 2012, 15:27:28 UTC+1 użytkownik Plumpi napisał:

>>> O ile się nie dogadywał z kierownikiem budowy, żeby było tanio (czytaj:
>>> kierownik tylko na papierze)

> A co to zmienia? Problem kierbuda że się podłożył.
> Kiki miał dwóch kierbudów i wcale nie tanich. A jak ma wybudowane to
> wystarczy poczytac

Równie dobrze można powiedziec murarzom: panowie oszczędnie róbcie zaprawę
bez cementu, bo jest on drogi, a pod posadzkę nie dawajcie chudziaka, a
później żądać od nich żeby poprawiali fuszerki na własny koszt i stawiać ich
przed sądem.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 08:09:36 - Kris



Użytkownik Plumpi napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jirbep$nlm$1@inews.gazeta.pl...

>Równie dobrze można powiedziec murarzom: panowie oszczędnie róbcie zaprawę
>bez cementu, bo jest on drogi, a pod posadzkę nie dawajcie chudziaka, a
>później żądać od nich żeby poprawiali fuszerki na własny koszt i stawiać
>ich przed sądem.
Jak bym Tobie powiedział: instalacje elektryczną nie rob mi przewodem
miedzianym tylko skrętką bo tańsza jest to byś robił tą skrętką czy raczej
podziękował takiemu inwestorowi czując kłopoty w przyszłości




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 10:23:22 - Plumpi

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:jisg3e$9jk$1@inews.gazeta.pl...

> Użytkownik Plumpi napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jirbep$nlm$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Równie dobrze można powiedziec murarzom: panowie oszczędnie róbcie zaprawę
>>bez cementu, bo jest on drogi, a pod posadzkę nie dawajcie chudziaka, a
>>później żądać od nich żeby poprawiali fuszerki na własny koszt i stawiać
>>ich przed sądem.
> Jak bym Tobie powiedział: instalacje elektryczną nie rob mi przewodem
> miedzianym tylko skrętką bo tańsza jest to byś robił tą skrętką czy raczej
> podziękował takiemu inwestorowi czując kłopoty w przyszłości

Złe porównanie, ponieważ przewody muszą spełniać wymagania norm oraz prawa.
Ale można to porównać do sytuacji, z którą już się spotkałem ileś lat temu.
Klient wyjął stary przewód jednożyłowy LgY (linka) w jednym kolorze
zółto-zielonym i stwierdził, że nie będzie kupował YDYp lub YDYt, bo jest
drogi, a tego przewodu LgY ma bardzo dużo. Wymagało to jednak układania w
peszlu i dodatkowo oznaczania końców odpowiednimi kolorami. Ponadto każdy
koniec tego przewodu musiał być zakańczany tulejkami zaciskowymi. W tym
przypadku normy ani prawo nie zabraniają używania tego typu przewodu, choć
kolor zółto-zielony jest zarezerwowany dla przewodu ochronnego i nie powinno
się go używać do innych celów. Normy dopuszczają oznakowywanie widocznych
końców przewodów jeżeli są innego koloru niż nakazują normy. Przy czym
koloru żółto-zielonego nie powinno się używać jako przewodu L lub N, ani
zmieniać oznakowania (koloru)
Ponadto jest upierdliwy w trakcie montażu jak i późniejszego użytkowania.
Oczywiście ten przewód położyłem, bo po rozmowie z klientem, którego
próbowałem przekonać, aby jednak wydał te ok. 2000zł na nowy przewód YDYp,
miałem do wyboru zrezygnować z tej roboty, albo ułożyć przedwód taki jaki
był i oznaczyć jego końce. odpowiednimi kolorami.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 10:00:20 - Adams


Użytkownik Edek napisał:

Czesc :-)

> Wszystko robił jeden wykonawca, zapewnił też kierownika na budowie.
> Nie bywałem, bo raz że miałem daleko, dwa że budowa trwała od maja do
> wrzesnia, a ja pracuję w turystyce.
> Po fakcie wiem, że byłem idiota, ale co z tego? :(

Nie dopilnujesz wszystkiego nawet bedac na miejscu ;-)

Masz projekt i bedac daleko od budowy
powinnes zerknac do niego i poczytac co i jak ma byc
wykonane, te zalegosc musisz TERAZ nadrobic.

I najwazniejsze na teraz to juz nic na szybko i nic pochopnie.

pozdrawiam
Adams












Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 09:25:17 - Smerf

Użytkownik Edek

nie chcę Cię dobijać, bo inni już to pewnie zrobili.
Ale ewidentnie nie masz wyjście, kiedyś w domu u teściowej (w połowie
podpiwniczony) musielismy zrobić to samo.
Tzn wyglądało to trochę lepiej niż u Ciebie, kiedyś po prostu z braku
materiałów tak się budowało, tzn. ubity (zagęszczony piasek), powyżej popiół
jako warstwa izoalcyjna, potem lewary i deski, na tym były położone panele.

Trzeba było wszystko wywalić, i zrobić izolację i wylewkę.

A powiedz mi, czy przy takim rozwiązaniu nie 'ciągnie' Ci od ziemi? Bo na
mój gust powinno i to solidnie.

pzdr
mar





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 14:32:03 - Marek Dyjor

Smerf wrote:
> Użytkownik Edek
>
> nie chcę Cię dobijać, bo inni już to pewnie zrobili.
> Ale ewidentnie nie masz wyjście, kiedyś w domu u teściowej (w połowie
> podpiwniczony) musielismy zrobić to samo.
> Tzn wyglądało to trochę lepiej niż u Ciebie, kiedyś po prostu z braku
> materiałów tak się budowało, tzn. ubity (zagęszczony piasek), powyżej
> popiół jako warstwa izoalcyjna, potem lewary i deski, na tym były
> położone panele.
> Trzeba było wszystko wywalić, i zrobić izolację i wylewkę.
>
> A powiedz mi, czy przy takim rozwiązaniu nie 'ciągnie' Ci od ziemi?
> Bo na mój gust powinno i to solidnie.

a co ma mu ciągnąć jak ma styropian...

w suemi to takie rozwiążanei było by akceptowalne ale zasyp musaiłby być
super zagęszczony (sugerowałbym pomiar młotkeim udarowym przez układaniem
styropianu i wylewek.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 10:22:09 - Smerf

Użytkownik Marek Dyjor
> a co ma mu ciągnąć jak ma styropian...

to czemu na scianie masz 15 cm styro a nie 2?





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 11:01:39 - Kris

W dniu piątek, 2 marca 2012, 10:22:09 UTC+1 użytkownik Smerf napisał:
> Użytkownik Marek Dyjor
> > a co ma mu ciągnąć jak ma styropian...
>
> to czemu na scianie masz 15 cm styro a nie 2?

Bo na zewnąt6rz sciany bywa i minu 25stC a pod styro na posadzce zawsze około plus 5stC
5cm stryro na gruncie to nie taka straszna tragedia, nawet wg OZC nie jest zle jak pamiętam ktoś podawał takie wyliczenia



Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 11:44:01 - Budyń

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:2946684.610.1330682499876.JavaMail.geo-discussion-
>Bo na zewnąt6rz sciany bywa i minu 25stC a pod styro na posadzce zawsze
>około plus 5stC
>5cm stryro na gruncie to nie taka straszna tragedia, nawet wg OZC nie jest
>zle jak pamiętam ktoś podawał takie wyliczenia


Niezbyt ważne co jest na zewnątrz chwilowo (tylko moc pieca sie zmieni) -
dla zużycia energii trzeba wziąć temperaturę średnią okresu grzewczego - a
ta jest zbliżona do temperatury gruntu.
Wiec ilosc styro na podłodze powinna być mniej wiecej taka jak na ścianach.
Warto to sobie uswiadomić :-) 5cm na podłodze to porażka...




b.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:05:18 - Marek Dyjor

Budyń wrote:
> Użytkownik Kris napisał w wiadomości
> news:2946684.610.1330682499876.JavaMail.geo-discussion-
>> Bo na zewnąt6rz sciany bywa i minu 25stC a pod styro na posadzce
>> zawsze około plus 5stC
>> 5cm stryro na gruncie to nie taka straszna tragedia, nawet wg OZC
>> nie jest zle jak pamiętam ktoś podawał takie wyliczenia
>
>
> Niezbyt ważne co jest na zewnątrz chwilowo (tylko moc pieca sie
> zmieni) - dla zużycia energii trzeba wziąć temperaturę średnią okresu
> grzewczego - a ta jest zbliżona do temperatury gruntu.
> Wiec ilosc styro na podłodze powinna być mniej wiecej taka jak na
> ścianach. Warto to sobie uswiadomić :-) 5cm na podłodze to porażka...

bredzisz...

weź sobie OZC i policz zmieniając grubość styropianu od 5 do 15 różnice są
niewielkie.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:36:03 - Budyń

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jiqd1h$lqf$1@news.task.gda.pl...
> bredzisz...

ja zwykle

> weź sobie OZC i policz zmieniając grubość styropianu od 5 do 15 różnice są
> niewielkie.


masz może wprowadzony do ozk jakiś budynek abysmy mogli podyskutować o
cyferkach a nie o widzimisie? Gdybyś mógł podać co sie dzieje w przypdaku
zmiany styro na podłodze z 5 do 15, a co gdyby to samo zmienic na scianach.
I podaj dla tego budynku m2 tych powierzchni.



b.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 09:46:22 - Budyń

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jiqerh$rvd$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:jiqd1h$lqf$1@news.task.gda.pl...
>> bredzisz...


eeeeeeeee, marek, chciałbym wiedzieć jak bardzo bredze, dawaj te cyfry :)



b.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 10:51:00 - Marek Dyjor

Budyń wrote:
> Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
> news:jiqerh$rvd$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
>> news:jiqd1h$lqf$1@news.task.gda.pl...
>>> bredzisz...
>
>
> eeeeeeeee, marek, chciałbym wiedzieć jak bardzo bredze, dawaj te
> cyfry :)

przecież są dalej ...




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 11:00:31 - Budyń

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jispho$n9b$1@news.task.gda.pl...
> Budyń wrote:
>> Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
>> news:jiqerh$rvd$1@inews.gazeta.pl...
>>> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
>>> news:jiqd1h$lqf$1@news.task.gda.pl...
>>>> bredzisz...
>>
>>
>> eeeeeeeee, marek, chciałbym wiedzieć jak bardzo bredze, dawaj te
>> cyfry :)
>
> przecież są dalej ...


ale ja chce wiecej :-) Chcę i ściany, podłogę i metry kwadratowe onych. Bo
wydaje mi sie ze jak przeliczymy złotówki oszczednosci (dla różnych grubosci
styro) przeliczajac na m2 to wyjdzie podobnie dla scian i podłogi.

Aaaa, strefe klimatyczną daj jakąś stastystycznie duzą, czyli niziny.



b.





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 18:32:39 - Marek Dyjor

Budyń wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:jispho$n9b$1@news.task.gda.pl...
>> Budyń wrote:
>>> Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
>>> news:jiqerh$rvd$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Użytkownik Marek Dyjor napisał w
>>>> wiadomości news:jiqd1h$lqf$1@news.task.gda.pl...
>>>>> bredzisz...
>>>
>>>
>>> eeeeeeeee, marek, chciałbym wiedzieć jak bardzo bredze, dawaj te
>>> cyfry :)
>>
>> przecież są dalej ...
>
>
> ale ja chce wiecej :-) Chcę i ściany, podłogę i metry kwadratowe
> onych. Bo wydaje mi sie ze jak przeliczymy złotówki oszczednosci (dla
> różnych grubosci styro) przeliczajac na m2 to wyjdzie podobnie dla
> scian i podłogi.
> Aaaa, strefe klimatyczną daj jakąś stastystycznie duzą, czyli niziny.

moje wyliczenia są dla -20




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 19:24:16 - Budyń

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jitkj8$4h6$1@news.task.gda.pl...
> moje wyliczenia są dla -20

moc grzewczą dobierasz do najniższych spodziewanych temperatur, natomiast
zużycie energii będzie dla temperatury sredniej okresu grzewczego. Wiec nie
wiem co ty policzyłeś.
No ale widze ze ci sie nie chce w programie pogrzebać. No trudno...



b.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-03 21:59:17 - Marek Dyjor

Budyń wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:jitkj8$4h6$1@news.task.gda.pl...
>> moje wyliczenia są dla -20
>
> moc grzewczą dobierasz do najniższych spodziewanych temperatur,
> natomiast zużycie energii będzie dla temperatury sredniej okresu
> grzewczego. Wiec nie wiem co ty policzyłeś.
> No ale widze ze ci sie nie chce w programie pogrzebać. No trudno...

obliczenia dla strefy III czyli -20




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:11:30 - quent

> dla zużycia energii trzeba wziąć temperaturę średnią okresu grzewczego - a
> ta jest zbliżona do temperatury gruntu.

Brzmi dosyć rozsądnie.
Jednak poza średnią temp. istotny wpływ na wychładzanie ma też np. wiatr,
zmienna wilgotność itp.
Na zewnątrz te rzeczy ciągle się zmieniają.

Q




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:03:50 - Marek Dyjor

Smerf wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor
>> a co ma mu ciągnąć jak ma styropian...
>
> to czemu na scianie masz 15 cm styro a nie 2?

mógłym napisać coś obraźliwego ale zadam tylko pytanie...

ile wynosi temperatura gruntu wewnątrz fundamentów a ile powietrza na
zewnątrz budynky?



ok 8 i max nawet -30




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:07:22 - Smerf

Użytkownik Marek Dyjor

> ile wynosi temperatura gruntu wewnątrz fundamentów a ile powietrza na

po co mialbys pisac cos obrażliwego?

poważnie w projekcie miałeś 5 cm styro na podłodze?

ja takiego projektu jeszcze nie widzialem

mar





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:30:04 - Marek Dyjor

Smerf wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor
>
>> ile wynosi temperatura gruntu wewnątrz fundamentów a ile powietrza
>> na
>
> po co mialbys pisac cos obrażliwego?
>
> poważnie w projekcie miałeś 5 cm styro na podłodze?
>
> ja takiego projektu jeszcze nie widzialem

dla 0 cm 6882 W 62GJ 1771 m3 1948zł
dla 5cm 6266 W 55GJ 1571 m3 1728zł 220zł
dla 10cm 6084 W 51GJ 1457 m3 1602zł 126zł
dla 15cm 5976 W 50GJ 1428 m3 1570zł 32zł

dom 120 m2 dodatkowe 5cm styr podłogowego to koszt ok 1000zł

wniosek opłąca się dać 10cm ale już 15 średnio :) danie jednak tylko 5cm
nie zabija eksploatacyjnie, chyba ze dom jest super ocieplony i izolacja od
gruntu bardziej zaważy.

Ja mam 10cm i tyle sie zaleca choć często ludzie dają 5cm ze względów
technologicznych.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:34:54 - Smerf

Użytkownik Marek Dyjor
> Ja mam 10cm i tyle sie zaleca choć często ludzie dają 5cm ze względów
> technologicznych.

Mówimy o wylewce? czy posadzce?
Jeżeli jest podłogówka to przecież daje się specjalny styro. Spoko fajne
wyliczenia, ale w przypadku podłogówki należy policzyć ile ciepła poleci w
tym wypadku 'w doł', jak to policzysz

mar





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-01 19:02:33 - Przemek olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl


Użytkownik Edek napisał w
wiadomości news:jilcge$1kt0$1@alfa.ceti.pl...
> Witam,
> Niestety po 2 latach mieszkania w nowym domu wyszło na jaw, że grunt pod
> wylewkami nie został zagęszczony.
> Pękają płytki podłogowe, robią się na nich rysy, rysują się ściany
> działowe.
> Czy da się coś zrobić poza rozkuciem całej podłogi i wylewki??
> Glazurnik, który odkrył ten stan rzeczy (wykuł 2 płytki i rozkuł wylewkę)
> proponował odkuwanie co 3 płytki i wpuszczanie pianki. Tyle że wydaje mi
> się to bezsensu, przecież pianka po wyschnięciu jest elastyczna.
>
> pozdrawiam i proszę o pomoc. :)
>
>

Nie wiem jak duza to powierzchnia tej podlogi , ale może sproboj pogadac z
jakas firma ile by cie kosztowalo i co oni sadza żeby ci piasek zmieszany z
cementem tzw piasek stabilizowany cementem wtloczyla pod te wylewki tylko
chyba z piec otworow w ukladzie jak piatka na kostce do gry bys chyba musial
zrobic do tego wtlaczania.
To rozwiazanie ma tez wade, ze moze podniesc ci fragmentami lub cala podloge
bo pod jakims cisnieniem musisz tam ten piasek stabilizowany wtloczyc.





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 10:31:03 - Smerf

Użytkownik Edek

nie jest możliwym, żeby ktoś się zapadł pod ziemie.

Jeżeli była to spólka prawa handlowego idziesz do sądu okręgowego i prosisz
o wypis, w którym znajdujesz wszystkich ludzi z imienia i nazwiska i z
adresami. Może się jednak okazać, że firma w likwidacji i majątku nie
wystarczy.

Jeżeli DG - to we wpisie do ewidencji - jest miejsce zamieszkania osobnika.

Do tego powodztwo cywilne wobec kierownika budowy.

Myślę, że powinineś zatrudnić prawnika.

albo

sprzedać dom ;)

mar





Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-02 13:07:20 - Marek Dyjor

Smerf wrote:
> Użytkownik Edek
>
> nie jest możliwym, żeby ktoś się zapadł pod ziemie.
>
> Jeżeli była to spólka prawa handlowego idziesz do sądu okręgowego i
> prosisz o wypis, w którym znajdujesz wszystkich ludzi z imienia i
> nazwiska i z adresami. Może się jednak okazać, że firma w likwidacji
> i majątku nie wystarczy.
>
> Jeżeli DG - to we wpisie do ewidencji - jest miejsce zamieszkania
> osobnika.
> Do tego powodztwo cywilne wobec kierownika budowy.

ponadto wniosek o odebranie prawa do kierowania robotami, czyli skarga do
samorządu (izba inżynierów i techników budownictwa czy coś w ten deseń)

Obawiam sie jednak że jak isć na drogę prawną to po pierwsze jest potrzebna
opinia rzeczoznawcy budowlanego.




Re: Nie zagęszczony piasek pod wylewkami. Co robić.

2012-03-04 08:44:49 - sebastian zadlo

On 29 Lut, 19:24, Edek wrote:
> Witam,
> Niestety po 2 latach mieszkania w nowym domu wyszło na jaw, że grunt pod
> wylewkami nie został zagęszczony.
> Pękają płytki podłogowe, robią się na nich rysy, rysują się ściany działowe.
> Czy da się coś zrobić poza rozkuciem całej podłogi i wylewki??
> Glazurnik, który odkrył ten stan rzeczy (wykuł 2 płytki i rozkuł wylewkę)
> proponował odkuwanie co 3 płytki i wpuszczanie pianki. Tyle że wydaje mi się
> to bezsensu, przecież pianka po wyschnięciu jest elastyczna.
>
> pozdrawiam i proszę o pomoc. :)

witam, jestem pierwszy raz na forum i nie wiem gdzie sie podczepic
szukam sprawdzonej ekipy budowlanej z okolic raciborza



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS