Okap kuchenny a kominek

Maciek Data ostatniej zmiany: 2012-03-28 18:03:23

Okap kuchenny a kominek

2012-03-20 13:59:10 - Maciek


Jak to jest dokladnie z okapem (wyciagiem) kuchennym a kominkiem?

Wiadomo, ze wiekszosc wkladow z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz nie
jest idealnie szczelna i zawsze cos tam zassie z pomieszczenia (czasami
celowo wklad ma dodatkowe dziurki). Z drugiej strony kuchnia czesto jest
dzis pomieszczeniem niewydzielonym. Patrze po znajomych i nikt nie ma
pochlaniacza, wszyscy zwykle wyciagi, czyli wentylator wywala powietrze z
kuchni ponad dach, a w kominkach sie pali.

Wystarczy wietrzyc, zeby uniknac zagrozenia?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-20 15:55:50 - Jacek

W dniu 2012-03-20 13:59, Maciek pisze:
>
> Jak to jest dokladnie z okapem (wyciagiem) kuchennym a kominkiem?
>
> Wiadomo, ze wiekszosc wkladow z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz nie
> jest idealnie szczelna i zawsze cos tam zassie z pomieszczenia (czasami
> celowo wklad ma dodatkowe dziurki). Z drugiej strony kuchnia czesto jest
> dzis pomieszczeniem niewydzielonym. Patrze po znajomych i nikt nie ma
> pochlaniacza, wszyscy zwykle wyciagi, czyli wentylator wywala powietrze z
> kuchni ponad dach, a w kominkach sie pali.
>
> Wystarczy wietrzyc, zeby uniknac zagrozenia?
U mnie obserwuję, że czasami (głównie przy zimnej pogodzie), jak
pozałączane są wentylatory wyciągowe w pralni i łazienkach, to przez
okap kuchenny zasysa powietrze z komina. Oczywiście przy wyłączonym
wentylatorze okapu. Nigdy nie stwierdziłem, żeby zasysało coś z kominka.
Widocznie ciąg jest tam na tyle silny, że przeciwstawia się skutecznie.
Dodam, że mój kominek ciągnie powietrze z pomieszczenia, więc jetem
jakby w gorszej sytuacji w porównaniu z tymi, którzy mają doprowadzenie
z zewnątrz.
Jacek




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 16:21:23 - Marek Dyjor

Jacek wrote:
> W dniu 2012-03-20 13:59, Maciek pisze:
>>
>> Jak to jest dokladnie z okapem (wyciagiem) kuchennym a kominkiem?
>>
>> Wiadomo, ze wiekszosc wkladow z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz
>> nie jest idealnie szczelna i zawsze cos tam zassie z pomieszczenia
>> (czasami celowo wklad ma dodatkowe dziurki). Z drugiej strony
>> kuchnia czesto jest dzis pomieszczeniem niewydzielonym. Patrze po
>> znajomych i nikt nie ma pochlaniacza, wszyscy zwykle wyciagi, czyli
>> wentylator wywala powietrze z kuchni ponad dach, a w kominkach sie
>> pali. Wystarczy wietrzyc, zeby uniknac zagrozenia?
> U mnie obserwuję, że czasami (głównie przy zimnej pogodzie), jak
> pozałączane są wentylatory wyciągowe w pralni i łazienkach, to przez
> okap kuchenny zasysa powietrze z komina. Oczywiście przy wyłączonym
> wentylatorze okapu. Nigdy nie stwierdziłem, żeby zasysało coś z
> kominka. Widocznie ciąg jest tam na tyle silny, że przeciwstawia się
> skutecznie. Dodam, że mój kominek ciągnie powietrze z pomieszczenia,
> więc jetem jakby w gorszej sytuacji w porównaniu z tymi, którzy mają
> doprowadzenie z zewnątrz.

no i mamy pierwszego samobójcę albo potencjalnego mordercę rodziny.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 00:16:59 - /// Kaszpir ///

>>no i mamy pierwszego samobójcę albo potencjalnego mordercę rodziny.

Tak tak , od razu rozstrzelać ..

Wystarczy jak włącza się okap kuchenny otworzyć okno ..
Po prostu cofanie się dymu następuje w przypadku zbyt szczelnego domu .
Wystarczy zrównać ciśnienie i problem znika ...





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 05:39:36 - Jacek

W dniu 2012-03-22 00:16, /// Kaszpir /// pisze:
>>> no i mamy pierwszego samobójcę albo potencjalnego mordercę rodziny.
>
> Tak tak , od razu rozstrzelać ..
>
> Wystarczy jak włącza się okap kuchenny otworzyć okno ..
> Po prostu cofanie się dymu następuje w przypadku zbyt szczelnego domu .
> Wystarczy zrównać ciśnienie i problem znika ...
Mój dom jest z 1988 roku i nie jest nadmiernie szczelny, ale Dyjor i tak
wie lepiej.
Jacek




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 18:30:02 - /// Kaszpir ///

>Mój dom jest z 1988 roku i nie jest nadmiernie szczelny, ale Dyjor i tak
>wie lepiej.

Wiesz ja też jestem mordercą , bo mam w kuchni okap z wentylatorem i jak
włączę wentylator a wszystkie okna są pozamykane to czuć dym w domu ...
Tyle że takim przypadku jak żona używa okapu ma przykaz otwarcia okna (w
kuchni) ...
Dodatkowo istnieje takie coś jak czujniki czadu ...
Każdy kto ma piec , kominek powienien takie coś dla bezpieczeństwa mieć ...

A u mnie jak palę w kominku otwieram na max dolot powietrza. Jako ze nie
mam kominka z możliwością podłączenia dolotu powietrza od razu do komory
spalania , mam rurę wyprowadzoną i znajduje się ona przed kominkiem , tak że
kominek może zasysać sobie swobodnie powietrze (przez popielnik) i obudowę
....

Co innego kotłownia.
W kotłowni MUSI być wentylacja grawitacyjna bez żadnego wspomagania
(wentylatory). Czyli musi być wlot powietrza i wylot powietrza.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 19:32:53 - s_13

> Co innego kotłownia.
> W kotłowni MUSI być wentylacja grawitacyjna bez żadnego wspomagania
> (wentylatory). Czyli musi być wlot powietrza i wylot powietrza.

a czym się różni kotłownia od salonu (w sensie wentylacji pomieszczenia z
urządzeniem stałopalnym)?

pozdrawiam
s_13




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 22:11:55 - Marek Dyjor

s_13 wrote:
>> Co innego kotłownia.
>> W kotłowni MUSI być wentylacja grawitacyjna bez żadnego wspomagania
>> (wentylatory). Czyli musi być wlot powietrza i wylot powietrza.
>
> a czym się różni kotłownia od salonu (w sensie wentylacji
> pomieszczenia z urządzeniem stałopalnym)?

NICZYM...

ludzie łamią przepisy bezpieczeństwa bo wiedza lepiej i uważają.

a potem rozpieprzają samolot z przezydentem w lesie.

To jest ten sam rodzaj niefrasobliwości wiem lepiej i zrobie po swojemu, co
mi tam gupie przepisy.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 22:44:03 - /// Kaszpir ///

>a czym się różni kotłownia od salonu (w sensie wentylacji pomieszczenia z
>urządzeniem stałopalnym)?

U mnie ?

W kotłowni piec działa 24/h przez minimum pół roku bez żadnych przerw.

W kuchni okap jest używany kilka (naście) minut dziennie , kominek w salonie
bardzo sporadycznie ...
W kuchni w ostateczności otworzyć okno jak używa się okapu , w salonie przy
paleniu w kominku otwieram przepustnicą dolot powietrza więc mam doplyw
świeżego powietrza taki sam jak w kotłowni ...
Czyli u mnie w przypadku palenia w piecu / kominku warunki techniczne są
dokładnie takie same. Czyli jest wlot świeżego powietrza i wylot powietrza
(kratka wentylacyjna).




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 10:12:17 - M.

W dniu 2012-03-22 18:30, /// Kaszpir /// pisze:

> Co innego kotłownia.
> W kotłowni MUSI być wentylacja grawitacyjna bez żadnego wspomagania
> (wentylatory). Czyli musi być wlot powietrza i wylot powietrza.

NIE MUSI.
Zależy jaki masz piec.

M.



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 16:20:44 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Jak to jest dokladnie z okapem (wyciagiem) kuchennym a kominkiem?
>
> Wiadomo, ze wiekszosc wkladow z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz
> nie jest idealnie szczelna i zawsze cos tam zassie z pomieszczenia
> (czasami celowo wklad ma dodatkowe dziurki). Z drugiej strony
> kuchnia czesto jest dzis pomieszczeniem niewydzielonym. Patrze po
> znajomych i nikt nie ma pochlaniacza, wszyscy zwykle wyciagi, czyli
> wentylator wywala powietrze z kuchni ponad dach, a w kominkach sie
> pali.

jaka większość, chyab ta głupia i nie świadoma.

Większość mi znan jak ma kominek to ma wyciąg z wydmuchem wewnętrznym i
wkładem z węgla aktywnego.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 16:23:49 - Maciek

Dnia Wed, 21 Mar 2012 16:20:44 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> Większość mi znan jak ma kominek to ma wyciąg z wydmuchem wewnętrznym i
> wkładem z węgla aktywnego.

Czyli pochlaniacz.

Przeciez nie chodzi o to, ze w ogole nie da sie uzywac wyciagu i kominka w
jednym domu, tylko o zapewnienie doplywu powietrza...

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 16:35:58 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 16:20:44 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> Większość mi znan jak ma kominek to ma wyciąg z wydmuchem
>> wewnętrznym i wkładem z węgla aktywnego.
>
> Czyli pochlaniacz.
>
> Przeciez nie chodzi o to, ze w ogole nie da sie uzywac wyciagu i
> kominka w jednym domu, tylko o zapewnienie doplywu powietrza...

Jak najbardziej chodzi o to że jeśli masz kominek to nie możesz stosować
niezrównoważonej wentylacji mechanicznej.

wentylator w łazience czy w okapie jest taką właśnie wentylacją, nie ma
drugiego wentylatora który by dostarczał odrobine większej lub równej ilości
powietrza.


Możliwe skutki takich rozwiązań to zaczadzenie, kominek przygasa powstaje
tlenek węgla który zostaje wciągnięty do pomieszczeń przez podciśnienie
wywołane pracującymi wentylatorami wywiewnymi.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 16:53:56 - Maciek

Dnia Wed, 21 Mar 2012 16:35:58 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> Możliwe skutki takich rozwiązań to zaczadzenie, kominek przygasa powstaje
> tlenek węgla który zostaje wciągnięty do pomieszczeń przez podciśnienie
> wywołane pracującymi wentylatorami wywiewnymi.

A pamietasz, ze praktycznie wiekszosc kominkow ma w tej chwili
doprowadzenie powietrza z zewnatrz? U mnie to jest rura o srednicy 100 mm.


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 17:18:10 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 16:35:58 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> Możliwe skutki takich rozwiązań to zaczadzenie, kominek przygasa
>> powstaje tlenek węgla który zostaje wciągnięty do pomieszczeń przez
>> podciśnienie wywołane pracującymi wentylatorami wywiewnymi.
>
> A pamietasz, ze praktycznie wiekszosc kominkow ma w tej chwili
> doprowadzenie powietrza z zewnatrz? U mnie to jest rura o srednicy
> 100 mm.

pamiętam też, że kominki nie są szczelne.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 17:30:34 - Maciek

Dnia Wed, 21 Mar 2012 17:18:10 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> pamiętam też, że kominki nie są szczelne.

Chyba wypadaloby sie zastanowic, czy faktycznie jest jakies zagrozenie,
jesli wlaczymy wyciag wyrzucajacy np. 200 m3/h, a w domu mamy nawiewniki
przepuszczajace w sumie 250 m3/h i dodatkowo wentylacje grawitacyjna. Zeby
doszlo do cofki z kominka, musialyby przestac dzialac nawiewniki i
jednoczesnie musialby sie zatkac szyb wentylacyjny. Jesli nawiewniki nie
zadzialaja, to powietrze zostanie zassane wentylacja, a nie kominem, bo w
kominie ciag bedzie znacznie silniejszy.

Powiedz mi, jesli sie myle.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 18:03:27 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 17:18:10 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> pamiętam też, że kominki nie są szczelne.
>
> Chyba wypadaloby sie zastanowic, czy faktycznie jest jakies
> zagrozenie, jesli wlaczymy wyciag wyrzucajacy np. 200 m3/h, a w domu
> mamy nawiewniki przepuszczajace w sumie 250 m3/h i dodatkowo
> wentylacje grawitacyjna. Zeby doszlo do cofki z kominka, musialyby
> przestac dzialac nawiewniki i jednoczesnie musialby sie zatkac szyb
> wentylacyjny. Jesli nawiewniki nie zadzialaja, to powietrze zostanie
> zassane wentylacja, a nie kominem, bo w kominie ciag bedzie znacznie
> silniejszy.
>
> Powiedz mi, jesli sie myle.

twój dom twoje życie... i twojej rodziny.

Przepisy zabraniają łączenia kotłów stałopalnych i i innych atomsferycznych
z wentylacją mechaniczną wywiewną.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 18:08:07 - Maciek

Dnia Wed, 21 Mar 2012 18:03:27 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> Przepisy zabraniają łączenia kotłów stałopalnych i i innych atomsferycznych
> z wentylacją mechaniczną wywiewną.

Czy ja pytam o przepisy? Nie planuje podusic domownikow. Zastanawiam sie
m.in. na czym polega wyzszosc nawiewu mechanicznego (uzaleznionego od
zasilania, podatnego na awarie) nad tradycyjym nawiewnikiem, ktory jest de
facto dziura w scianie, czyli dziala zawsze.

A przepisy dosc czesto nie przystaja do rzeczywistosci, jak zapewne wiesz.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 18:37:55 - s_13

> Zastanawiam sie
> m.in. na czym polega wyzszosc nawiewu mechanicznego (uzaleznionego od
> zasilania, podatnego na awarie) nad tradycyjym nawiewnikiem, ktory jest de
> facto dziura w scianie, czyli dziala zawsze.

ale ty nie masz tej niezawodnej tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej... jak
włączysz wentylator w łazience, czy wyciąg w kuchni, to masz zupełnie
nieprzewidywalną wentylację wyciągową, sam nie wiesz, czy ci zaciągnie
świeżym powietrzem z pionu, którym normalnie wywiewa, czy czadem z
kominka...
BTW nie rozumiem często stosowanej w rekuperatorach metody odmrażania
nawiewu, poprzez wyłączenie wentylatora nawiewowego, wtedy własnie może być
podciśnienie wysysające kominek, ale może takie kilkuminutowe jest
niegroźne, nie wiem... ale sam bym na to nie poszedł, i chyba nie do końca
jest to fair z przepisami...

> A przepisy dosc czesto nie przystaja do rzeczywistosci, jak zapewne wiesz.

tutaj akurat dmuchają na zimne... a mimo wszystko zdarza sie sporo wypadków
w sezonie...




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 05:56:33 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 18:03:27 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> Przepisy zabraniają łączenia kotłów stałopalnych i i innych
>> atomsferycznych z wentylacją mechaniczną wywiewną.
>
> Czy ja pytam o przepisy? Nie planuje podusic domownikow. Zastanawiam
> sie m.in. na czym polega wyzszosc nawiewu mechanicznego
> (uzaleznionego od zasilania, podatnego na awarie) nad tradycyjym
> nawiewnikiem, ktory jest de facto dziura w scianie, czyli dziala
> zawsze.
>
> A przepisy dosc czesto nie przystaja do rzeczywistosci, jak zapewne
> wiesz.

masz rację

przepisy są głupie, są generalnie dla cieniasów a nie dla mistrzuffff...

de głupie ograniczenia, zakazy...


tylko potem sprawdź ile osób w polsce w tzw sezonie ulega zaczadzeniu...







Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 07:11:07 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 05:56:33 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

(...)

Niczego podobnego nie powiedzialem. Mowie za to, ze nie jest dobrze, jak na
wszystko odpowiada sie bo przepisy, nie umiejac uzasadnic...

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 09:12:26 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Thu, 22 Mar 2012 05:56:33 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
> (...)
>
> Niczego podobnego nie powiedzialem. Mowie za to, ze nie jest dobrze,
> jak na wszystko odpowiada sie bo przepisy, nie umiejac uzasadnic...

ależ ja uzasadniłem wiec nie p... przepraszam za wyrażenie.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 09:28:34 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 09:12:26 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> ależ ja uzasadniłem wiec nie p... przepraszam za wyrażenie.

Pytanie brzmi, przypominam: na czym polega wyzszosc *nawiewu*
mechanicznego (uzaleznionego od zasilania, podatnego na awarie) nad
tradycyjym nawiewnikiem, ktory jest de facto dziura w scianie, czyli dziala
zawsze.

Wiem, co to jest zrownowazona wentylacja mechaniczna. Pytam sie, dlaczego
mechaniczny wywiew + mechaniczny nawiew sa cacy i mozna palic w kominku, a
mechaniczny wywiew + dziura w scianie (zwana szumnie nawiewnikiem) sa be i
palic nie mozna, nawet jesli przepływnosc tych nawiewnikow zostanie
odpowiednio dobrana.

I caly czas mowimy o kominku z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz.

Przypominam, ze jeszcze nie tak dawno glownymi urzadzeniami wentylacyjnymi
np. w blokowiskach byly parszywej jakosci okna i dziury w drzwiach
lazienki. A wiekszosc mieszkan miala termy gazowe.

Wiec, za przeproszeniem, nie p****, ze ja P*****, tylko odpowiedz :)

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 13:59:03 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Thu, 22 Mar 2012 09:12:26 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> ależ ja uzasadniłem wiec nie p... przepraszam za wyrażenie.
>
> Pytanie brzmi, przypominam: na czym polega wyzszosc *nawiewu*
> mechanicznego (uzaleznionego od zasilania, podatnego na awarie) nad
> tradycyjym nawiewnikiem, ktory jest de facto dziura w scianie, czyli
> dziala zawsze.
>
> Wiem, co to jest zrownowazona wentylacja mechaniczna. Pytam sie,
> dlaczego mechaniczny wywiew + mechaniczny nawiew sa cacy i mozna
> palic w kominku, a mechaniczny wywiew + dziura w scianie (zwana
> szumnie nawiewnikiem) sa be i palic nie mozna, nawet jesli
> przepływnosc tych nawiewnikow zostanie odpowiednio dobrana.
>
> I caly czas mowimy o kominku z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz.
>
> Przypominam, ze jeszcze nie tak dawno glownymi urzadzeniami
> wentylacyjnymi np. w blokowiskach byly parszywej jakosci okna i
> dziury w drzwiach lazienki. A wiekszosc mieszkan miala termy gazowe.

ale nie było tam wentylatorów!!!!!

a jak ktoś zamontował to mu przy przeglądzie nakazywano demontaż.


co do wyzej napsianego polecam odrobinę myślenia i przyjęcia że kominek z
doprowadzeniem powietrza z zewnątrz nie jest szczelny, ponadto warto sie
zastanowić co sie stanie gdy mamy podciśneinei w domu i ktoś otworzy palący
sie kominek w celu dołożenia drewna.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 14:14:59 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 13:59:03 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> co do wyzej napsianego polecam odrobinę myślenia i przyjęcia że kominek z
> doprowadzeniem powietrza z zewnątrz nie jest szczelny, ponadto warto sie
> zastanowić co sie stanie gdy mamy podciśneinei w domu i ktoś otworzy palący
> sie kominek w celu dołożenia drewna.

Skad podcisnienie w domu, gdzie powietrze swobodnie wplywa przez
nawiewniki?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 17:32:56 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Thu, 22 Mar 2012 13:59:03 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> co do wyzej napsianego polecam odrobinę myślenia i przyjęcia że
>> kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz nie jest szczelny,
>> ponadto warto sie zastanowić co sie stanie gdy mamy podciśneinei w
>> domu i ktoś otworzy palący sie kominek w celu dołożenia drewna.
>
> Skad podcisnienie w domu, gdzie powietrze swobodnie wplywa przez
> nawiewniki?


weź sobie sam odpowiedz na to pytanie...




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 18:10:03 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 17:32:56 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> weź sobie sam odpowiedz na to pytanie...

Przeciez to Ty twierdzisz, ze taka sytuacja moze wystapic. Moim zdaniem -
nie moze, o ile spelni sie pare prostych warunkow.

Jesli potrafisz, to uargumentuj i przekonaj mnie, ze nie mam racji.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 10:23:00 - M.

W dniu 2012-03-22 18:10, Maciek pisze:
> Dnia Thu, 22 Mar 2012 17:32:56 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> weź sobie sam odpowiedz na to pytanie...
>
> Przeciez to Ty twierdzisz, ze taka sytuacja moze wystapic. Moim zdaniem -
> nie moze, o ile spelni sie pare prostych warunkow.

Nie jesteś w stanie spełnić tych prostych warunków. Chyba, że
zainstalujesz elektronikę, która będzie sterowała wypływem i wpływem
powietrza mierząc ile wchodzi i ile wychodzi.

A nawiewniki są np. higrosterowalne, czyli puszczają różnie w zależności
od wilgotności powietrza.

M.



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 12:26:13 - Maciek

Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:23:00 +0100, M. napisał(a):

> A nawiewniki są np. higrosterowalne, czyli puszczają różnie w zależności
> od wilgotności powietrza.

Kluczowe jest slowko np. :) Sa tez nawiewniki sterowane cisnieniem
(prosta mechaniczna budowa) i nie sterowane niczym - po prostu szczeliny.

Nadal nie rozumiem, czemu po ich zastosowaniu mialbym miec podcisnienie w
domu.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-25 16:36:00 - M.

W dniu 2012-03-24 12:26, Maciek pisze:
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:23:00 +0100, M. napisał(a):
>
>> A nawiewniki są np. higrosterowalne, czyli puszczają różnie w zależności
>> od wilgotności powietrza.
>
> Kluczowe jest slowko np. :) Sa tez nawiewniki sterowane cisnieniem
> (prosta mechaniczna budowa) i nie sterowane niczym - po prostu szczeliny.
>
> Nadal nie rozumiem, czemu po ich zastosowaniu mialbym miec podcisnienie w
> domu.

Dlatego, że nie są w stanie dostarczyć wspólnie tyle powietrza ile
potrzeba, a w szczególności część tego powietrza dostarczy kominek
(który w specyficznych sytuacjach działa jak nawiewnik CO).

M.





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-25 17:10:07 - Maciek

Dnia Sun, 25 Mar 2012 16:36:00 +0200, M. napisał(a):

> Dlatego, że nie są w stanie dostarczyć wspólnie tyle powietrza ile
> potrzeba, a w szczególności część tego powietrza dostarczy kominek
> (który w specyficznych sytuacjach działa jak nawiewnik CO).

Jesli dobierzesz wydajnosc wyciagu do przepustowosci nawiewnikow to tez...?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-25 21:07:02 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Sun, 25 Mar 2012 16:36:00 +0200, M. napisał(a):
>
>> Dlatego, że nie są w stanie dostarczyć wspólnie tyle powietrza ile
>> potrzeba, a w szczególności część tego powietrza dostarczy kominek
>> (który w specyficznych sytuacjach działa jak nawiewnik CO).
>
> Jesli dobierzesz wydajnosc wyciagu do przepustowosci nawiewnikow to
> tez...?

Kurna jesteś uparty jak osioł...

jak nie masz kominka, to najwyżej zrobi ci sie podciśnienie jak masz kominek
to sobie zafundujesz komorę gazową.

Naprawdę masz problemy ze zrozumieniem takich prostych spraw.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-28 18:03:41 - M.

W dniu 2012-03-25 17:10, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 25 Mar 2012 16:36:00 +0200, M. napisał(a):
>
>> Dlatego, że nie są w stanie dostarczyć wspólnie tyle powietrza ile
>> potrzeba, a w szczególności część tego powietrza dostarczy kominek
>> (który w specyficznych sytuacjach działa jak nawiewnik CO).
>
> Jesli dobierzesz wydajnosc wyciagu do przepustowosci nawiewnikow to tez...?

Tępy jesteś jak osioł

Postaram się baaaaaaaaaaaaaaaaardzo jasno. Jaśniej chyba się nie da

Załóżmy, że masz 11 wlotów powietrza do pomieszczenia oraz 1 wylot (twój
wyciąg). Twój wyciąg ciągnie 250m^3/h. Oznacza to, że tymi jedenastoma
wlotami musisz dostarczyć co najmniej 250m^3/h.

Te 11 wlotów to 10 nawiewników i 1 kominek.

Powietrze wleci dowolnymi z tych jedenastu tak, aby razem było 250m^3/h.

M.





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 18:37:31 - /// Kaszpir ///

>Wiem, co to jest zrownowazona wentylacja mechaniczna. Pytam sie, dlaczego
>mechaniczny wywiew + mechaniczny nawiew sa cacy i mozna palic w kominku, a
>mechaniczny wywiew + dziura w scianie (zwana szumnie nawiewnikiem) sa be i
>palic nie mozna, nawet jesli przepływnosc tych nawiewnikow zostanie
>odpowiednio dobrana.

A co to jest ten mechaniczny wywiew i nawiew ?

W przypadku kominka , pieca na paliwo stałe w pomieszczeniach gdzie sie
znadują nie może być wentylacji mechanicznej (także tej z odzyskiem ciepła -
rekuperatorem). Tam MUSI być wentylacja grawitacyjna z wlotem i wylotem
powietrza.
W przypadku pieca jest to dokładnie wyszczególnione jak duża musi być dziura
w ścianie i jak duży musi być wyciąg.
Jeśli dobrze pamiętam to 15cmx15cm ...

W przypadku kominka musi być zamontowany dopływ świeżego powietrza , nie
mniejszy niż fi100. Dodatkowo w pomieszczeniu musi być kratka wylotowa
(wenttlacyjna).

Problem z nawiewnikami jest taki że większość jest ak skontruowana aby dawał
minimalną dopuszczalną ilość powietrza wymaganej do wymiany powietrza. Nie
zapewnią nigdy takiej ilości powietrza jaką wymaga piec lub nawet okap.
Dlatego lepiej otworzyć okno ...
Takie wymiany powietrza nie zapewni żaden nawiewnik ..




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 19:02:22 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 18:37:31 +0100, /// Kaszpir /// napisał(a):

(...)

A masz oddzielna kuchnie? Taka calkiem oddzielna, za drzwiami? Bo ja nie. U
mnie jest kuchnio-jadalnio-salon bez scian. Jak w wiekszosci domow obecnie.

A okap z wyciagiem posiadasz, jak napisales. I jesli Twoja kuchnia nie jest
odrebnym, zamykanym pomieszczeniem, to jest to tak, jakbys zamontowal w
jednym pomieszczeniu okpa i kominek...

Ja caly czas pisze o zamontowaniu nawiewnikow w pokoju, zeby zrownowazyc
ubytek powietrza spowodowany dzialaniem wyciagu. Zamiast otwierania okna,
ktore nakazales zonie :)

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 19:29:42 - /// Kaszpir ///

>A masz oddzielna kuchnie? Taka calkiem oddzielna, za drzwiami? Bo ja nie. U
>mnie jest kuchnio-jadalnio-salon bez scian. Jak w wiekszosci domow obecnie.

Mam oddzielną kuchnię , tyle że nie ma w niej drzwi a otwór drzwiowy
został powiększony dwu krotnie ...

>A okap z wyciagiem posiadasz, jak napisales. I jesli Twoja kuchnia nie jest
>odrebnym, zamykanym pomieszczeniem, to jest to tak, jakbys zamontowal w
>jednym pomieszczeniu okpa i kominek...

No i tak jest ...
Obok kuchni jest salon.
W salonie kominek z własnym dopływem powietrza (podczas palenia w kominku
otwieram dopływ powietrza na max .
W salonie dodatkowo kratka wentylacyjna.
W kuchni kratka wentylacyjna + okap z wentylatorem wyciągowym.
Pomieszczenie obok - kotłownia :) Tam jest kratka wlotowa powietrza (10x10)
i kratka wylotowa.

Nie mam zupełnie nawiewników. Jak używany jest okap to dla zrównoważenia
ciśnień otwieram okno.

>Ja caly czas pisze o zamontowaniu nawiewnikow w pokoju, zeby zrownowazyc
>ubytek powietrza spowodowany dzialaniem wyciagu. Zamiast otwierania okna,
>ktore nakazales zonie :)

Otwarte okno (uchylone) da większy przepływ powietrza niż wszystkie
nawiewniki razem ...
U mnie jak otworzę dolot powietrza dla kominka (rura fi 100) to już
dostarczę więcej powietrza niż u Ciebie Wszystkie nawiewniki ...

Nawiewniki mają za mało wydajność i przepływ aby zrównoważyć ciśnienie okapu
lub wymogi kominka ...




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 19:42:37 - s_13

> Jak używany jest okap to dla zrównoważenia ciśnień otwieram okno.

no i dobrze, okno jest pewnie bliżej wyciągu niż kominek, więc ok...
tylko dajmy na to przychodzisz do domu najebany (wiem, można być
abstynentem...), włączasz okap (różne dziwne rzeczy człowiek robi po
pijaku...) a zanim otworzysz okno pogrążasz się w pijackim śnie... i już się
nie budzisz...
zakładasz, że wszyscy będą wiedzieć i pamiętać o zależności okno-okap? żona,
dzieci, kochanek żony, teściowie, znajomi opiekujący się domem podczas twej
nieobecności...

pozdrawiam
s_13




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 19:49:01 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 19:29:42 +0100, /// Kaszpir /// napisał(a):
>
> Nawiewniki mają za mało wydajność i przepływ aby zrównoważyć ciśnienie okapu
> lub wymogi kominka ...

Moj kominek ma doprowadzenie powietrza z zewnatrz...

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 22:09:33 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Thu, 22 Mar 2012 19:29:42 +0100, /// Kaszpir /// napisał(a):
>>
>> Nawiewniki mają za mało wydajność i przepływ aby zrównoważyć
>> ciśnienie okapu lub wymogi kominka ...
>
> Moj kominek ma doprowadzenie powietrza z zewnatrz...

MASZ SZCZELNY KOMINEK?




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 19:34:46 - s_13

> W przypadku kominka , pieca na paliwo stałe w pomieszczeniach gdzie sie
> znadują nie może być wentylacji mechanicznej (także tej z odzyskiem
> ciepła - rekuperatorem). Tam MUSI być wentylacja grawitacyjna z wlotem i
> wylotem powietrza.

nie, nie musi być grawitacyjnej... może być mechaniczna zrównoważona (czyli
też rekuperator), a jak już ją masz, to nawet grawitacyjna jednocześnie jest
zabroniona...

pozdrawiam
s_13




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 22:09:03 - Marek Dyjor

/// Kaszpir /// wrote:
> W przypadku kominka , pieca na paliwo stałe w pomieszczeniach gdzie
> sie znadują nie może być wentylacji mechanicznej (także tej z
> odzyskiem ciepła - rekuperatorem).

jeśli to jest kotłownia na stałe odcięta od reszty pomieszczeń.

jak masz w mieszkaniu kominek to nie możesz mieć żądnej niezrównoważonej
wentylacji mechanicznej.

żadnych okapów czy wentylatorków w łazienkach.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-23 00:54:19 - Maciek

Dnia Thu, 22 Mar 2012 22:09:03 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> żadnych okapów czy wentylatorków w łazienkach.

Tak, bo taki wentylatorek, zwlaszcza z wylacznikiem czasowym, to normalnie
huragan wywoluje i oczy wysysa. Tu tez nawiewnik na oknie nic nie da, nie?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 10:29:15 - M.

W dniu 2012-03-23 00:54, Maciek pisze:
> Dnia Thu, 22 Mar 2012 22:09:03 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> żadnych okapów czy wentylatorków w łazienkach.
>
> Tak, bo taki wentylatorek, zwlaszcza z wylacznikiem czasowym, to normalnie
> huragan wywoluje i oczy wysysa. Tu tez nawiewnik na oknie nic nie da, nie?

Huragan nie jest groźny. Natomiast odrobina tlenku węgla jak najbardziej.

Słuchaj - teoretyzujesz. Tłumaczą ci tutaj ludzie, którzy mają taką
konfigurację i wiedzą, jak to działa.

Zrób tak, jak ci się wydaje, że jest dobrze. Odpal wyciąg i kominek przy
otwartych nawiewnikach a potem niech żona zda relację, jak było (tobie
będzie już trudno to zrobić).

M.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 12:28:20 - Maciek

Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:29:15 +0100, M. napisał(a):

> Zrób tak, jak ci się wydaje, że jest dobrze. Odpal wyciąg i kominek przy
> otwartych nawiewnikach a potem niech żona zda relację, jak było (tobie
> będzie już trudno to zrobić).

A jakis argument? Czy tylko widzimisie? Czy ja prosze o tak wiele? Dyskutuj
na konkretne, logiczne argumenty, a nie pisz mi ze bo tak.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 19:48:58 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:29:15 +0100, M. napisał(a):
>
>> Zrób tak, jak ci się wydaje, że jest dobrze. Odpal wyciąg i kominek
>> przy otwartych nawiewnikach a potem niech żona zda relację, jak było
>> (tobie będzie już trudno to zrobić).
>
> A jakis argument? Czy tylko widzimisie? Czy ja prosze o tak wiele?
> Dyskutuj na konkretne, logiczne argumenty, a nie pisz mi ze bo tak.

ależ chłopie rób co chcesz...

fachowcy ci wytłumaczyli jak ma być, a ty jak prawdziwy pola zrobisz po
swojemu, twoje życie twój dom twoja brożka, tylko domowników żal.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 21:47:49 - Maciek

Dnia Sat, 24 Mar 2012 19:48:58 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

(...)

Normalnie rece opadaja. Skoro jestes *fachowcem*, to zamiast pierniczyc o
przepisach postaraj sie logicznie uzasadnic to, co piszesz. Pytania nie
byly skomplikowane.
Bo na razie kiepsko z tym. Chyba, ze po prostu nie wiesz, tylko slepo
wierzysz przepisom - to OK, nie bede drazyl.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 21:56:09 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 19:48:58 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
> (...)
>
> Normalnie rece opadaja. Skoro jestes *fachowcem*, to zamiast
> pierniczyc o przepisach postaraj sie logicznie uzasadnic to, co
> piszesz. Pytania nie byly skomplikowane.
> Bo na razie kiepsko z tym. Chyba, ze po prostu nie wiesz, tylko slepo
> wierzysz przepisom - to OK, nie bede drazyl.

a nie potrzebujesz naukowego uzasadnienia dlaczego należy montować poręcze
na tarasach i schodach?

może potrzbujesz też dokąłdnego wyjasnienia dlaczego nie należy sie bić
młotkiem po głowie?

ile ty masz lat?




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 22:06:45 - Maciek

Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:56:09 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

> twoja brożka

Bro - co?

>a nie potrzebujesz naukowego uzasadnienia dlaczego należy montować poręcze
>na tarasach i schodach?

Nie, ale jesli ty nie widzisz roznicy, to zdecydowanie powinienes sie
doksztalcic.

> ile ty masz lat?

A co - uzywasz roznych wykretow zaleznie od tego, czy rozmowca ma 35, 40
czy 50 lat?

Koniec z mojej strony, bo to jest zenujace. Wijesz sie jak piskorz, byle
tylko nie powiedziec nie wiem.

EOT.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 22:28:19 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:56:09 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> twoja brożka
>
> Bro - co?
>
>> a nie potrzebujesz naukowego uzasadnienia dlaczego należy montować
>> poręcze na tarasach i schodach?
>
> Nie, ale jesli ty nie widzisz roznicy, to zdecydowanie powinienes sie
> doksztalcic.
>
>> ile ty masz lat?
>
> A co - uzywasz roznych wykretow zaleznie od tego, czy rozmowca ma 35,
> 40 czy 50 lat?
>
> Koniec z mojej strony, bo to jest zenujace. Wijesz sie jak piskorz,
> byle tylko nie powiedziec nie wiem.

ale ja już ci napisałem dlaczego tylko ty masz problemy z precepcją.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-25 16:45:14 - M.

W dniu 2012-03-24 21:47, Maciek pisze:
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 19:48:58 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
> (...)
>
> Normalnie rece opadaja. Skoro jestes *fachowcem*, to zamiast pierniczyc o
> przepisach postaraj sie logicznie uzasadnic to, co piszesz. Pytania nie
> byly skomplikowane.
> Bo na razie kiepsko z tym. Chyba, ze po prostu nie wiesz, tylko slepo
> wierzysz przepisom - to OK, nie bede drazyl.


Jakie przepisy?

Fizyka!

Ile razy mamy ci tu powtarzać?

Jeśli masz wyciąg o wydajności X, to te X musisz skądś dostarczyć. I nie
jesteś w stanie zapewnić, by były to akurat nawiewniki. Jeśli łatwiej
będzie to powietrze wyciągnąć z kominka to możesz mieć pierdylion
nawiewników a i tak poleci CO z kominka.

I nikt nie jest w stanie tego dokładnie przeliczyć ani zasymulować kiedy
pociągnie powietrze z nawiewników a kiedy z kominka. Chyba, że wykujesz
dziurę w ścianie i dasz tam wentylator wtłaczający powietrze do
pomieszczenia. Wentylator musi mieć co najmniej wydajność wyciągu a dla
bezpieczeństwa powinieneś dodać wydajność wszystkich kratek
wentylacyjnych w domu w najgorszym układzie ciśnień wokół domu. Czyli
także w układzie, w którym nawiewnikami powietrze WYLATUJE z domu a nie
wlatuje do środka.

Już rozumiesz, czy jeszcze jaśniej?

M.





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-26 00:36:54 - Maciek

Dnia Sun, 25 Mar 2012 16:45:14 +0200, M. napisał(a):

> Już rozumiesz, czy jeszcze jaśniej?

Czlowieku, czy ja pytam o oczywistosci? Ja caly czas kraze wokol jednego
pytania i usiluje wydobyc z fachowcow konkretna informacje, jakiez to
niekorzystne warunki musialby wystapic, zeby doszlo do sytuacji, kiedy
prosta dziura w scianie zwana nawiewnikiem czy jakkolwiek inaczej a) nie
bedzie dostarczac tyle powierza, ile moze przez nia przejsc b) bedzie
wywiewac powietrze c) wytworzy ciag silniejszy od ciagu kominowego.


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-28 18:07:40 - M.

W dniu 2012-03-26 00:36, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 25 Mar 2012 16:45:14 +0200, M. napisał(a):
>
>> Już rozumiesz, czy jeszcze jaśniej?
>
> Czlowieku, czy ja pytam o oczywistosci? Ja caly czas kraze wokol jednego
> pytania i usiluje wydobyc z fachowcow konkretna informacje, jakiez to
> niekorzystne warunki musialby wystapic, zeby doszlo do sytuacji, kiedy
> prosta dziura w scianie zwana nawiewnikiem czy jakkolwiek inaczej a) nie
> bedzie dostarczac tyle powierza, ile moze przez nia przejsc b) bedzie
> wywiewac powietrze c) wytworzy ciag silniejszy od ciagu kominowego.

Czym się różni dziura w ścianie od dziury w kominku?

Otóż NICZYM.

Nawiewnikiem wleci Xm^3/h kominkiem Ym^3/h razem wleci tyle, aby
wyleciało tyle co wyciągiem.

A warunki mogą być takie, że będzie wiał wiatr równolegle do ściany i
wytworzy się niższe ciśnienie (prawo Bernoulliego). W związku z tym
nawiewnikami oknem w tym ścianie będzie powietrzu trudniej wlatywać niż
kominkiem.

A może mi wytłumaczysz, dlaczego powietrze będzie koniecznie chciało
wlecieć do pokoju szparą w nawiewniku zamiast dziurą w ścianie
prowadzącą wo szpary w kominku?

Te szpary (nawiewnik i kominek) są dla powietrza takie same. A może
napiszesz powietrzu karteczkę na szybie - wlatuj nawiewnikiem i omijaj
kominek?

M.





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-25 16:38:35 - M.

W dniu 2012-03-24 12:28, Maciek pisze:
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:29:15 +0100, M. napisał(a):
>
>> Zrób tak, jak ci się wydaje, że jest dobrze. Odpal wyciąg i kominek przy
>> otwartych nawiewnikach a potem niech żona zda relację, jak było (tobie
>> będzie już trudno to zrobić).
>
> A jakis argument? Czy tylko widzimisie? Czy ja prosze o tak wiele? Dyskutuj
> na konkretne, logiczne argumenty, a nie pisz mi ze bo tak.

Argumentem jest fizyka.

Jeśli z domu wypompowujesz 450m^3/h to musisz te 450m^3/h skądś wziąć. I
weźmiesz jest z tego miejsca, które najłatwiej zapewni to powietrze. W
pewnych warunkach może to być kominek, który ma nawiew z zewnątrz -
powietrze z tlenem wpada do kominka, potem spala się do CO i część
ulatuje kominem a część przez szpary w kominku wpada do pomieszczenia.

Wystarczy, czy jeszcze jaśniej?

M.





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 10:19:11 - M.

W dniu 2012-03-22 09:28, Maciek pisze:

> I caly czas mowimy o kominku z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz.

Ty masz taki kominek, czy tylko filozujesz?

Ja mam i zapewniam cię, że jest on dziurawy.

M.



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 12:30:30 - Maciek

Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:19:11 +0100, M. napisał(a):

> Ty masz taki kominek, czy tylko filozujesz?

Tak, mam i doskonale zdaje sobie sprawe, ze nie jest hermetyczny.
Hermetycznie szczelne bywaja tylko tzw. wklady piecowe - cermiczne pudlo z
pancerna szybka.

Nietety nie wiem, co to znaczy filozowac.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 10:21:07 - M.

W dniu 2012-03-22 09:28, Maciek pisze:

> lazienki. A wiekszosc mieszkan miala termy gazowe.

Tak. Wiem. Przed remontem wentylacji taka terma mi się co jakiś czas
wyłączała bo miała zabezpieczenie powrotu spalin.

A w kuchni był pod oknem specjalny otwór na zewnątrz na jedną cegłę.

M.



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 18:29:59 - s_13

> Chyba wypadaloby sie zastanowic, czy faktycznie jest jakies zagrozenie,
> jesli wlaczymy wyciag wyrzucajacy np. 200 m3/h, a w domu mamy nawiewniki
> przepuszczajace w sumie 250 m3/h i dodatkowo wentylacje grawitacyjna. Zeby
> doszlo do cofki z kominka, musialyby przestac dzialac nawiewniki i
> jednoczesnie musialby sie zatkac szyb wentylacyjny. Jesli nawiewniki nie
> zadzialaja, to powietrze zostanie zassane wentylacja, a nie kominem, bo w
> kominie ciag bedzie znacznie silniejszy.
>
> Powiedz mi, jesli sie myle.

mylisz się... to o czym piszesz nie jest wcale takie nieprawdopodobne, a
jeśli się zdarzy, to pracujący wentylator wyciągowy dopełni nieszczęścia, bo
będzie napierdalał bez względu na okoliczności natury, które spowodowały
wyżej wymienione zjawiska... a jakie to zjawiska? sam nie wiem, dlaczego są
dni kiedy komin ciągnie jak szalony, a czasem jakby ledwo mógł, może to
wiatr, a może jakaś różnica ciśnień czy temperatur...

pozdrawiam
s_13





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 18:47:05 - s_13

>> Chyba wypadaloby sie zastanowic, czy faktycznie jest jakies zagrozenie,

jeszcze dodam z własnego doświadczenia... piec gazowy w łazience, działający
niezawodnie od kilkudziesięciu lat (oczywiście wymieniane egzemplarze), okno
tamże z nawiewnikiem, kratka wyciągu grawitacyjnego tamże, kratka w drzwiach
tejże, nawiewniki w innych pomieszczeniach, wszystko sprawdzane corocznie
przez gazownika i kominiarza... przyszedł dzień, że sąsiad z góry wbił sie w
ten sam kanał spalinowy z okapem kuchennym, on włączył okap, ja poszedłem
wziąć prysznic, nikt do końca nie doszedł szczegółów, co i którą drogą, ale
po 5 minutach leżałem na podłodze zatruty czadem...
do dziś nie mam jasnej koncepcji jak do tego doszło, teoretycznie bardzo
duży zbieg okoliczności, potem gazownik robił w tych samych warunkach
pomiary czujnikiem i nic nie wykazało, podobno pogoda, niskie ciśnienie i
wilgotne powietrze spowodowały mułowatość ciągu w kominie, ale sąsiad też
pewnie myślał, że co tam jeden wiatraczek...

pozdrawiam
s_13




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 05:57:25 - Marek Dyjor

s_13 wrote:
>> Chyba wypadaloby sie zastanowic, czy faktycznie jest jakies
>> zagrozenie, jesli wlaczymy wyciag wyrzucajacy np. 200 m3/h, a w domu
>> mamy nawiewniki przepuszczajace w sumie 250 m3/h i dodatkowo
>> wentylacje grawitacyjna. Zeby doszlo do cofki z kominka, musialyby
>> przestac dzialac nawiewniki i jednoczesnie musialby sie zatkac szyb
>> wentylacyjny. Jesli nawiewniki nie zadzialaja, to powietrze zostanie
>> zassane wentylacja, a nie kominem, bo w kominie ciag bedzie znacznie
>> silniejszy. Powiedz mi, jesli sie myle.
>
> mylisz się... to o czym piszesz nie jest wcale takie
> nieprawdopodobne, a jeśli się zdarzy, to pracujący wentylator
> wyciągowy dopełni nieszczęścia, bo będzie napierdalał bez względu na
> okoliczności natury, które spowodowały wyżej wymienione zjawiska... a
> jakie to zjawiska? sam nie wiem, dlaczego są dni kiedy komin ciągnie
> jak szalony, a czasem jakby ledwo mógł, może to wiatr, a może jakaś
> różnica ciśnień czy temperatur...

dodajmy do tego drobny szimel że tlenek węgla jest bezbarwny i bezwonny, nie
bez kozery piszą że jest cichym zabójcą.




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-22 18:24:44 - /// Kaszpir ///

>dodajmy do tego drobny szimel że tlenek węgla jest bezbarwny i bezwonny,
>nie bez kozery piszą że jest cichym zabójcą.

Po to są czujniki czadu ...
Każdy kto ma piec na paliwo stałe , kominek , piec na gaz powinien mieć
czujnik czadu ...

I problemu nie ma ...




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 10:18:04 - M.

W dniu 2012-03-21 17:30, Maciek pisze:
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 17:18:10 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> pamiętam też, że kominki nie są szczelne.
>
> Chyba wypadaloby sie zastanowic, czy faktycznie jest jakies zagrozenie,
> jesli wlaczymy wyciag wyrzucajacy np. 200 m3/h, a w domu mamy nawiewniki
> przepuszczajace w sumie 250 m3/h i dodatkowo wentylacje grawitacyjna. Zeby

Okapy mają wydajność i 450m^3/h. Jak chcesz to odprowadzić na zewnątrz,
to rurę z okapu podprowadzasz w pobliżu kratki z wentylacją
grawitacyjną. Wtedy jeśli rzeczywiście nawiewniki mają odpowiednią
wydajność to wszystko wyleci grawitacyjnie. Jak nie to zostanie w środku.


Możesz też zrobić przy kuchence otwór wlotowy (zetka). Jednak ja bym nie
ryzykował.

M.



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-24 12:33:00 - Maciek

Dnia Sat, 24 Mar 2012 10:18:04 +0100, M. napisał(a):

> Okapy mają wydajność i 450m^3/h. Jak chcesz to odprowadzić na zewnątrz,
> to rurę z okapu podprowadzasz w pobliżu kratki z wentylacją
> grawitacyjną. Wtedy jeśli rzeczywiście nawiewniki mają odpowiednią
> wydajność to wszystko wyleci grawitacyjnie. Jak nie to zostanie w środku.

Jesli zdecyduje sie w ogole na wyciag, to o znacznie mniejszej wydajnosci.
I tak bedzie skuteczniejszy niz pochlaniacz.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-21 18:24:37 - s_13

>> Możliwe skutki takich rozwiązań to zaczadzenie, kominek przygasa powstaje
>> tlenek węgla który zostaje wciągnięty do pomieszczeń przez podciśnienie
>> wywołane pracującymi wentylatorami wywiewnymi.
>
> A pamietasz, ze praktycznie wiekszosc kominkow ma w tej chwili
> doprowadzenie powietrza z zewnatrz? U mnie to jest rura o srednicy 100 mm.

ale na tej rurze, czy też już bezpośrednio w kominku montuje się
przepustnice przymykająca dopływ tego powietrza... również szyber na rurze
wylotowej drastycznie zmniejsza ciąg...
jak mam te dwie rzeczy przymknięte, to otwierając energicznie drzwiczki
zdarza się, że dym jest wyciągany do salonu...

pozdrawiam
s_13




Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-25 22:21:00 - Maciek

Dnia Sun, 25 Mar 2012 21:07:02 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

> Naprawdę masz problemy ze zrozumieniem takich prostych spraw.

JA mam problemy?

Podcisnienie powstaje, jesli wyprowadzisz z pomieszczenia wiecej powietrza,
niz do niego wprowadzasz lub niz jest w stanie wplynac otworami
wentylacyjnymi. Tak czy nie?

To skad chcesz miec do ciezkiej cholery podcisnienie, jesli otwory
wentylacyjne beda mialy wystarczajaca przeplywnosc, zeby zrownowazyc to, co
wydmuchujesz?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-26 16:13:56 - Marek Dyjor

Maciek wrote:
> Dnia Sun, 25 Mar 2012 21:07:02 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> Naprawdę masz problemy ze zrozumieniem takich prostych spraw.
>
> JA mam problemy?
>
> Podcisnienie powstaje, jesli wyprowadzisz z pomieszczenia wiecej
> powietrza, niz do niego wprowadzasz lub niz jest w stanie wplynac
> otworami wentylacyjnymi. Tak czy nie?
>
> To skad chcesz miec do ciezkiej cholery podcisnienie, jesli otwory
> wentylacyjne beda mialy wystarczajaca przeplywnosc, zeby zrownowazyc
> to, co wydmuchujesz?

Bo nie masz gwarancji ze przewody będą drożne że ktoś ich nie zatka, że sie
same nie zatkają kurzem i syfem.

dalej, wydajność okapów to ok 450 do nawet 600 m3/h, wiesz ile trzeba mieć
nawiewników aby wyrównać powstałe podciśnienie? Skąd wiesz że opory
nawietrzaka sie nie okażą większe niż kominka, dodajmy że nawiewniki o
odpowiedniej wydajności muszą sie znajdować w tej samej otwartej przestrzeni
co wentylator okapu.

naporawde mam wrażenie jakbym dyskutował z trollem albo ... no nie chce cie
obrażać.





Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-26 16:39:27 - Maciek

Dnia Mon, 26 Mar 2012 16:13:56 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

> dalej, wydajność okapów to ok 450 do nawet 600 m3/h, wiesz ile trzeba mieć
> nawiewników aby wyrównać powstałe podciśnienie?

Za duzo. Dlatego napisalem wyraznie, ze chce zamontowac wyciag o ulamku tej
wydajnosci, bo i tak bedzie skuteczniejszy niz jakikolwiek pochlaniacz.

>Skąd wiesz że opory
>nawietrzaka sie nie okażą większe niż kominka,

Raczysz zartowac. Zakladasz, ze badz co badz uszczelniony kominek moze sie
okazac bardziej dziurawy niz otwarte kanaly wenylacyjne...?

Rownie dobrze moznaby napisac skad wiesz, ze nawiew mechaniczny sie nie
zepsuje. To sa slabe argumenty, ale i tak zrobiles krok do przodu, bo juz
nie piszesz bo tak.

Dobra, naprawde mi sie juz nie chce drazyc. Argumenty obu stron poznalem.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Okap kuchenny a kominek

2012-03-28 18:03:23 - M.

W dniu 2012-03-26 16:39, Maciek pisze:
> Dnia Mon, 26 Mar 2012 16:13:56 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> dalej, wydajność okapów to ok 450 do nawet 600 m3/h, wiesz ile trzeba mieć
>> nawiewników aby wyrównać powstałe podciśnienie?
>
> Za duzo. Dlatego napisalem wyraznie, ze chce zamontowac wyciag o ulamku tej
> wydajnosci, bo i tak bedzie skuteczniejszy niz jakikolwiek pochlaniacz.
>
>> Skąd wiesz że opory
>> nawietrzaka sie nie okażą większe niż kominka,
>
> Raczysz zartowac. Zakladasz, ze badz co badz uszczelniony kominek moze sie
> okazac bardziej dziurawy niz otwarte kanaly wenylacyjne...?

Kominek NIE JEST szczelny. Już ci to tłumaczyliśmy tutaj.

Jeszcze raz powtórzę: kominek NIE JEST szczelny.

M.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS