Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji ochron...
2012-03-23 07:52:49 - SJS
7-10 minut
co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
bron.siudalski.pl/index.html
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:15:38 - Andrzej Lawa
> Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
> 7-10 minut
> co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
> a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
> bron.siudalski.pl/index.html
>
Tak, tak, okopać się, rozciągnąć zasieki i zaminować ogródek...
Fajnie, że chcesz zarobić na paranoicznych frajerach, ale może jednak
idź sobie stąd z tym spamem?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:27:22 -
> W dniu 23.03.2012 07:52, SJS pisze:
> > Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
> > 7-10 minut
> > co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
> > a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
> > bron.siudalski.pl/index.html
> >
> Tak, tak, okopać się, rozciągnąć zasieki i zaminować ogródek...
>
> Fajnie, że chcesz zarobić na paranoicznych frajerach, ale może jednak
> idź sobie stąd z tym spamem?
Masz bardzo wysokie mniemanie o sobie.
Całkiem bezpodstawne jeśli ci jeszcze tego nikt nie powiedział.
Tak się składa, że na temat włamań wiem więcej od większości uczestników tej
grupy - od po prostu od ponad 24 lat jestem biegłym sądowym z dziedziny ochrony.
Moim zadaniem jest ostrzegać przed włamaniem czy napadem a jakie ty sobie
wybrałeś zadanie?
PS Nie sprzedaję ani nie montuję zabezpieczeń, nie prowadzę firmy
ochroniarskiej - oceniam systemy zabezpieczeń - niestety najczęściej po udanym
włamaniu
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:43:06 - Andrzej Lawa
>> Fajnie, że chcesz zarobić na paranoicznych frajerach, ale może jednak
>> idź sobie stąd z tym spamem?
> Masz bardzo wysokie mniemanie o sobie.
> Całkiem bezpodstawne jeśli ci jeszcze tego nikt nie powiedział.
Przyganił kocioł garnkowi.
> Tak się składa, że na temat włamań wiem więcej od większości uczestników tej
> grupy - od po prostu od ponad 24 lat jestem biegłym sądowym z dziedziny ochrony.
[ziew]
> Moim zadaniem jest ostrzegać przed włamaniem czy napadem a jakie ty sobie
> wybrałeś zadanie?
Piętnowanie importowania z USA modnej tam histerii i paranoi.
> PS Nie sprzedaję ani nie montuję zabezpieczeń, nie prowadzę firmy
> ochroniarskiej - oceniam systemy zabezpieczeń - niestety najczęściej po udanym
> włamaniu
Tak twierdzisz. Teraz ja sobie pozwolę na odrobinę paranoi ;->
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 09:08:13 -
> > Moim zadaniem jest ostrzegać przed włamaniem czy napadem a jakie ty sobie
> > wybrałeś zadanie?
>
> Piętnowanie importowania z USA modnej tam histerii i paranoi.
Chyba chciałeś napisać z Rosji bo to i bliżej i histeria większa i paranoja
jakby bardzie niż w USA rozbudowana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 09:11:28 - Andrzej Lawa
>
>>> Moim zadaniem jest ostrzegać przed włamaniem czy napadem a jakie ty sobie
>>> wybrałeś zadanie?
>>
>> Piętnowanie importowania z USA modnej tam histerii i paranoi.
> Chyba chciałeś napisać z Rosji bo to i bliżej i histeria większa i paranoja
> jakby bardzie niż w USA rozbudowana
Zakładam, że ty lepiej wiesz, skąd to świństwo importujesz...
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:51:42 - quent
Następny misjonarz
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 09:00:02 -
> > Moim zadaniem jest ostrzegać przed włamaniem czy napadem
>
> Następny misjonarz
Przeszkadzam ci w twoim fachu?
SJS
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 14:49:02 - p 47
Użytkownik
news:jkh8kq$3k3$1@inews.gazeta.pl...
> Andrzej Lawa
>
>> W dniu 23.03.2012 07:52, SJS pisze:
>> > Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
>> > 7-10 minut
>> > co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
>> > a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
>> > bron.siudalski.pl/index.html
>> >
>> Tak, tak, okopać się, rozciągnąć zasieki i zaminować ogródek...
>>
>> Fajnie, że chcesz zarobić na paranoicznych frajerach, ale może jednak
>> idź sobie stąd z tym spamem?
> Masz bardzo wysokie mniemanie o sobie.
> Całkiem bezpodstawne jeśli ci jeszcze tego nikt nie powiedział.
> Tak się składa, że na temat włamań wiem więcej od większości uczestników
> tej
> grupy - od po prostu od ponad 24 lat jestem biegłym sądowym z dziedziny
> ochrony.
> Moim zadaniem jest ostrzegać przed włamaniem czy napadem a jakie ty sobie
> wybrałeś zadanie?
Andrzej Ława jest prawomocnie skazanym kryminalistą (notowanym w Krajowym
Rejestrze Skazanych) , a zatem to nic dziwnego chyba, ze jak widac nie
podobają mu się wszelkie informacje, i inicjatywy, które moga utrudniać
popełnienie czynów przespczych.
;-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:13:22 - kiki
p 47
news:jkhuum$84t$1@news.task.gda.pl...
> Andrzej Ława jest prawomocnie skazanym kryminalistą (notowanym w Krajowym
> Rejestrze Skazanych) , a zatem to nic dziwnego chyba, ze jak widac nie
> podobają mu się wszelkie informacje, i inicjatywy, które moga utrudniać
> popełnienie czynów przespczych.
> ;-)
A za co?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 18:28:18 - p 47
Użytkownik kiki
news:jki0e3$bol$1@inews.gazeta.pl...
>
> p 47
> news:jkhuum$84t$1@news.task.gda.pl...
>
>> Andrzej Ława jest prawomocnie skazanym kryminalistą (notowanym w Krajowym
>> Rejestrze Skazanych) , a zatem to nic dziwnego chyba, ze jak widac nie
>> podobają mu się wszelkie informacje, i inicjatywy, które moga utrudniać
>> popełnienie czynów przespczych.
>> ;-)
>
> A za co?
Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 19:41:22 - Mruk
>
> Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
> doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
czyli wystarczy kogoś popchnąć a tego kogoś boli szyja przez 8 dni
M
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 19:59:44 - Adam
> czyli wystarczy kogoś popchnąć a tego kogoś boli szyja przez 8 dni
Pchasz ludzi na codzien, ze tak go bronisz ? :) Wystarczy nie pchac i nie ma problemu czy ktos bedzie udawal, czy nie, ze go boli szyja 8 dni.
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 20:18:34 - Andrzej Lawa
> W dniu niedziela, 25 marca 2012, 19:41:22 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
>
>> czyli wystarczy kogoś popchnąć a tego kogoś boli szyja przez 8 dni
>
> Pchasz ludzi na codzien, ze tak go bronisz ? :) Wystarczy nie pchac
> i nie ma problemu czy ktos bedzie udawal, czy nie, ze go boli szyja 8 dni.
Adaś, dwie uwagi:
1. naucz się wreszcie zawijać wiersze (standard: max 72 znaki)
2. p47 to patologiczny kłamca bez honoru, który uważa że anonimowość w
sieci zapewnia mu bezkarność - myli się
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:07:10 - Kris
>dyskusyjnych:4f6f617a$1@news.home.net.pl...
>1. naucz się wreszcie zawijać wiersze (standard: max 72 znaki)
Już Tobie pisałem- zacznij używać normalnego czytnika
Adam korzysta z Google groups a tam chyba nie ma możliwości zmiany ustawień
-- Pozdrawiam
Kris
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:10:11 - Andrzej Lawa
>> Użytkownik Andrzej Lawa napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:4f6f617a$1@news.home.net.pl...
>
>
>> 1. naucz się wreszcie zawijać wiersze (standard: max 72 znaki)
>
> Już Tobie pisałem- zacznij używać normalnego czytnika
Używam normalnego. Są pewne standardy, których należy przestrzegać
niezależnie od możliwości czytników - ja np. mógłbym kodować w jakimś
dziwnym standardzie, na którym twój czytnik by się zadławił... ale tego
nie robię.
> Adam korzysta z Google groups a tam chyba nie ma możliwości zmiany ustawień
Jego problem/wina.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:18:45 - Kris
>dyskusyjnych:4f6f6d94@news.home.net.pl...
>Używam normalnego.
Widocznie nie używasz normalnego skoro co kilka postów komuś uwagę zwracasz
o zawijanie kodowanie itp.
>Są pewne standardy, których należy przestrzegać niezależnie od możliwości
>czytników
Standardy pewnie z przed kilkunastu lat. Czasy się zmieniają
> - ja np. mógłbym kodować w jakimś dziwnym standardzie, na którym twój
> czytnik by się zadławił... ale tego nie robię.
Jak chcesz to rób.
> Adam korzysta z Google groups a tam chyba nie ma możliwości zmiany
> ustawień
>Jego problem/wina.
Bo to chyba najwygodniej jest gdy się korzysta z kilku kompów.
Ja również na dwóch kompach zrezygnowałem z instalowania czytnika i
korzystam z Googlegroups. Tylko na starym lapku pozostał czytnik to z
przyzwyczajenia korzystam jeszcze
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:21:02 - Andrzej Lawa
>> Są pewne standardy, których należy przestrzegać niezależnie od
>> możliwości czytników
>
> Standardy pewnie z przed kilkunastu lat. Czasy się zmieniają
To przyłącz się do Stokrotki i walcz z jeszcze bardziej archaiczną
ortografią ;->
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:29:11 - Kris
>dyskusyjnych:4f6f701e$1@news.home.net.pl...
>To przyłącz się do Stokrotki i walcz z jeszcze bardziej archaiczną
>ortografią ;->
Ale zasady pisowni również się zmieniają z biegiem czasu
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:32:40 - Adam
> To przyłącz się do Stokrotki i walcz z jeszcze bardziej archaiczną
> ortografią ;->
Ortografia to zupelnie inna para kaloszy - ciecie linii w usenecie wynika stad ze kiedys usenetowe posty czytalo sie na terminalach ktore wiecej znakow na szerokosc nie wyswietlaly. Dzis to juz przezytek - kto czyta posty w usenecie majac do dyspozycji taki terminal ? Technika idzie do przodu, a zasady ortografii sie nie zmieniaja.
pozdr.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:47:33 - Andrzej Lawa
> W dniu niedziela, 25 marca 2012, 21:21:02 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> To przyłącz się do Stokrotki i walcz z jeszcze bardziej archaiczną
>> ortografią ;->
>
> Ortografia to zupelnie inna para kaloszy - ciecie linii w usenecie
> wynika stad ze kiedys usenetowe posty czytalo sie na terminalach
> ktore wiecej znakow na szerokosc nie wyswietlaly. Dzis to juz
> przezytek - kto czyta posty w usenecie majac do dyspozycji taki
> terminal ? Technika idzie do przodu, a zasady ortografii sie nie zmieniaja.
Nie wiem, kto czyta, ale standardy nadal obowiązują. Ja nie mam kłopotów
z odczytaniem tego co piszesz, ale ktoś kto może/musi korzystać z
urządzenia/programu wymagającego ścisłego przestrzegania standardów
będzie miał z tym problem jeśli ręcznie nie połamię linii odpowiadając
tobie.
Myśląc tylko o sobie wychodzisz na lamera i buraka.
Swoją droga ciekaw jestem jakby sobie twój czytniczek poradził z listami
kodowanymi kluczami prywatnymi ;->
Bo mój powinien automatycznie odszyfrować...
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 02:56:35 - kiki
Andrzej Lawa
news:4f6f7655$1@news.home.net.pl...
> Myśląc tylko o sobie wychodzisz na lamera i buraka.
>
> Swoją droga ciekaw jestem jakby sobie twój czytniczek poradził z listami
> kodowanymi kluczami prywatnymi ;->
Dobrze, że nie wysyła w html-u :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 08:11:00 - Adam
> Nie wiem, kto czyta, ale standardy nadal obowiązują. Ja nie mam kłopotów
Standard jest przestarzaly. Trzeba sie umiec dopasowac do sytuacji. Zreszta nie wyobrazam sobie nawet teraz softu w terminalu ktoryby nie potrafil sam sobie zawinac dlugich linii.
> Myśląc tylko o sobie wychodzisz na lamera i buraka.
Mysle ze zdecydowana wiekszosc nie ma najmniejszego problemu z dlugimi liniami. Co wiecej - czyta im sie w ten sposob wygodniej i nie zuzywaja tyle scrolla w myszce :)
> Swoją droga ciekaw jestem jakby sobie twój czytniczek poradził z listami
> kodowanymi kluczami prywatnymi ;->
>
> Bo mój powinien automatycznie odszyfrować...
Moj czytniczek to soft googla i nie mam pojecia jakby sobie z nimi poradzil - przypuszczam ze ma wieksze mozliwosci niz wszystkie softy stacjonarne razem wziete :) Na szczescie nikt na grupie budowlanej nie ma ochoty kodowac postow wiec nie bede mial mozliwosci to sprawdzic :D Zakoduj swoj list to... nic nie strace, Twoje posty sa dla mnie w wiekszosci i tak bezwartosciowe.
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 11:45:15 - Andrzej Lawa
> W dniu niedziela, 25 marca 2012, 21:47:33 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> Nie wiem, kto czyta, ale standardy nadal obowiązują. Ja nie mam kłopotów
>
> Standard jest przestarzaly.
Polskie litery też są przestarzałe, lamerze?
> Trzeba sie umiec dopasowac do sytuacji.
W tej chwili to ty domagasz się, żeby wszyscy dostosowali się do ciebie.
> Zreszta nie wyobrazam sobie nawet teraz softu w terminalu
> ktoryby nie potrafil sam sobie zawinac dlugich linii.
To są ograniczenia twojej wyobraźni.
>> Myśląc tylko o sobie wychodzisz na lamera i buraka.
>
> Mysle ze zdecydowana wiekszosc nie ma najmniejszego
> problemu z dlugimi liniami. Co wiecej - czyta im sie
> w ten sposob wygodniej i nie zuzywaja tyle scrolla w myszce :)
Co za bzdury...
>> Swoją droga ciekaw jestem jakby sobie twój czytniczek poradził z listami
>> kodowanymi kluczami prywatnymi ;->
>>
>> Bo mój powinien automatycznie odszyfrować...
>
> Moj czytniczek to soft googla i nie mam pojecia jakby sobie z nimi poradzil
> - przypuszczam ze ma wieksze mozliwosci niz wszystkie softy stacjonarne razem
> wziete :)
ROTFL
Pięknie obnażasz swoją niewiedzę.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 14:30:44 - Adam
> Polskie litery też są przestarzałe, lamerze?
Uh, az poczulem kucie w sercu. Ty to potrafisz obrazac :)
> W tej chwili to ty domagasz się, żeby wszyscy dostosowali się do ciebie.
Poki co wychodzi na to ze tylko Ty masz z wszystkim problemy, a nie reszta. Wiec moze z Toba jest cos nie tak? BTW. Zwrot Ty wypadaloby pisac duza litera, panie jezykowy purysto.
> Co za bzdury...
Argument na poziomie :)
Dla mnie EOT, jak Ci moje posty nie pasuja to masz pewnie w swoim wypasionym czytniku taka opcje jak KF - uzyj jej!
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 15:00:21 - Andrzej Lawa
> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 11:45:15 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> Polskie litery też są przestarzałe, lamerze?
>
> Uh, az poczulem kucie w sercu. Ty to potrafisz obrazac :)
Może zostań kowalem, jak kucie w sercu czujesz?
>> W tej chwili to ty domagasz się, żeby wszyscy dostosowali się do ciebie.
>
> Poki co wychodzi na to ze tylko Ty masz z wszystkim problemy, a nie reszta.
Albo inni już dawno ciebie olali .
> Wiec moze z Toba jest cos nie tak? BTW. Zwrot Ty wypadaloby pisac duza
> litera, panie jezykowy purysto.
Primo: wielką, jeśli już.
Secundo: zasada działa tylko jeśli do adresata ma się szacunek...
>> Co za bzdury...
>
> Argument na poziomie :)
Prawda w oczy kole...
> Dla mnie EOT, jak Ci moje posty nie pasuja to masz pewnie w swoim wypasionym
> czytniku taka opcje jak KF - uzyj jej!
I wzajemnie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 22:05:30 - janusz_kk1
> W dniu 26.03.2012 14:30, Adam pisze:
>> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 11:45:15 UTC+2 użytkownik Andrzej
>> Lawa napisał:
>>
>>> Polskie litery też są przestarzałe, lamerze?
>>
>> Uh, az poczulem kucie w sercu. Ty to potrafisz obrazac :)
>
> Może zostań kowalem, jak kucie w sercu czujesz?
>
>>> W tej chwili to ty domagasz się, żeby wszyscy dostosowali się do
>>> ciebie.
>>
>> Poki co wychodzi na to ze tylko Ty masz z wszystkim problemy, a nie
>> reszta.
>
> Albo inni już dawno ciebie olali .
Andrzeju, akurat tutaj Adama poprę, ja w operze widzę jego posty dobrze,
a problemy masz ty, popraw sobie czytnik albo zmień i przestań
zaśmiecać grupę swoimi żalami/problemami.
--
Pozdr
JanuszK
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 08:32:28 - Andrzej Lawa
>>> Poki co wychodzi na to ze tylko Ty masz z wszystkim problemy, a nie
>>> reszta.
>>
>> Albo inni już dawno ciebie olali .
> Andrzeju, akurat tutaj Adama poprę, ja w operze widzę jego posty dobrze,
> a problemy masz ty, popraw sobie czytnik albo zmień i przestań
> zaśmiecać grupę swoimi żalami/problemami.
Kolejny, który twierdzi że nie ma problemów z czytaniem, a jednak ma
problem ze śledzeniem wątku... Wyraźnie piszę, że JA z odczytaniem nie
mam problemu.
I opera to nie czytnik usenetu...
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 15:09:39 - kiki
Adam
news:4756230.946.1332742261002.JavaMail.geo-discussion-forums@vbhy1...
> Nie wiem, kto czyta, ale standardy nadal obowiązują. Ja nie mam kłopotów
> Standard jest przestarzaly.
Tutaj muszę trzymać stronę Andrzeja Lawy hehe. Nieumiejętność cytowania czy
pisania na usenecie to lamerstwo :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 15:20:46 - Kris
>
> Tutaj muszę trzymać stronę Andrzeja Lawy hehe. Nieumiejętność cytowania czy
> pisania na usenecie to lamerstwo :-)
Nazywaj jak chcesz ale zauważ że nikt oprócz Lawy nie ma problemu z czytaniem postów Adama. Więc to chyba Lawa używa jakiegoś badziewnego czytnika albo po prostu się czepia. Zresztą co drugi jego post to jakiec NTG czy inne podobne uwagi.
Ja teraz piszę/czytam z google groups i wszystko jest ok. Na lapku mam czytnik Microsoftu i tez problemów nie mam.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 15:45:23 - Andrzej Lawa
> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:09:39 UTC+2 użytkownik kiki napisał:
>
>>
>> Tutaj muszę trzymać stronę Andrzeja Lawy hehe. Nieumiejętność cytowania czy
>> pisania na usenecie to lamerstwo :-)
>
> Nazywaj jak chcesz ale zauważ że nikt oprócz Lawy nie ma problemu z
> czytaniem postów Adama. Więc to chyba Lawa używa jakiegoś badziewnego
> czytnika albo po prostu się czepia.
Ty *masz* potężny problem z czytaniem - wyraźnie wyjaśniłem przyczynę
zwracania uwagi, ale pokolenie dzieci neostrady zawsze miało z tym
problem...
Swoją drogą - śmieci rzucasz na ulicę/chodnik?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 15:52:04 - Kris
> Swoją drogą - śmieci rzucasz na ulicę/chodnik?
Nie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 19:47:13 - Andrzej Lawa
> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:45:23 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> Swoją drogą - śmieci rzucasz na ulicę/chodnik?
>
> Nie.
Dlaczego?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 19:53:58 - Kris
> W dniu 26.03.2012 15:52, Kris pisze:
> > W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:45:23 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> >> Swoją drogą - śmieci rzucasz na ulicę/chodnik?
> >
> > Nie.
>
> Dlaczego?
Bo wrzucam do smietnika.
Truskawki cukrem posypuję czasami a kawę pije tzw sypaną-z expresu nie nawidzę;)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 08:20:14 - Andrzej Lawa
> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 19:47:13 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> W dniu 26.03.2012 15:52, Kris pisze:
>>> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:45:23 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>>>> Swoją drogą - śmieci rzucasz na ulicę/chodnik?
>>>
>>> Nie.
>>
>> Dlaczego?
> Bo wrzucam do smietnika.
Ale dlaczego?
Unikasz odpowiedzi, bo wiesz, że postawi w złym świetle śmiecenie
długimi liniami?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 09:30:31 - Kris
W dniu wtorek, 27 marca 2012, 08:20:14 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 26.03.2012 19:53, Kris pisze:
> > W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 19:47:13 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> >> W dniu 26.03.2012 15:52, Kris pisze:
> >>> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:45:23 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> >>>> Swoją drogą - śmieci rzucasz na ulicę/chodnik?
> >>>
> >>> Nie.
> >>
> >> Dlaczego?
> > Bo wrzucam do smietnika.
>
> Ale dlaczego?
>
> Unikasz odpowiedzi, bo wiesz, że postawi w złym świetle śmiecenie
> długimi liniami?
Pytałes dlaczego nie rzucam śmieci na ulicę to odpowiedzioałem że nie rzucam na ulice tylko do smietnika. Wybacz ale nie będe udzielał odpowiedzi takiej jak tobie pasuje.
A co chodzi z tym Śmieceniem długimi liniami to nie wiem. Ja nie zauważam aby posty Adama coś u mnie smieciły, zreszta kilka osób juz równeiz Tobie zwróciło uwage że bys się bezpodstawnie nie czepiał tylko Sobie skonfiguroiwał/zainstalował prawidłowy czytnik. A po co czytnikl- polecam googlegroups- nowa wersja jest bardzo ok.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 11:06:22 - Andrzej Lawa
>> Unikasz odpowiedzi, bo wiesz, że postawi w złym świetle śmiecenie
>> długimi liniami?
>
> Pytałes dlaczego nie rzucam śmieci na ulicę to odpowiedzioałem
> że nie rzucam na ulice tylko do smietnika.
Ale DLACZEGO?
> Wybacz ale nie będe udzielał odpowiedzi takiej jak tobie pasuje.
Taaak.
> A co chodzi z tym Śmieceniem długimi liniami to nie wiem.
> Ja nie zauważam aby posty Adama coś u mnie smieciły,
Ślepy koń też nie widział przeszkód na Wielkiej Pardubickiej.
> zreszta kilka osób juz równeiz Tobie zwróciło uwage że bys
> się bezpodstawnie nie czepiał
Mam podstawy do zwracania uwagi.
> tylko Sobie skonfiguroiwał/zainstalował prawidłowy czytnik.
No beton... Odporny na wiedzę i trudny do zarąbania...
Ile razy mam ci tłumaczyć, że to nie chodzi o mój czytnik, bo mój sobie
poradzi nawet z tekstem kodowanym PGP czy bez oznaczeń strony kodowej.
Pewnie nawet pl-znaczki w Mazovii przy przełkną.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 23:10:43 - Adam
> Ty *masz* potężny problem z czytaniem - wyraźnie wyjaśniłem przyczynę
> zwracania uwagi, ale pokolenie dzieci neostrady zawsze miało z tym
> problem...
Ze niby ja tak ? ;) Ha ha. Internetu uzywam od 1995, a zaczynalem nie od neostrady tylko od modemu 9600, przez modem 28k, 56k, roznego typu call-backi, SDI, Neostrade. Mialem konta email na polboxie, KKI i free.net.pl :D Mialem kiedys @ na #polska w IRC-Necie(przejety po splicie :D). Wiec sorry winetou ale szufladkowanie ci srednio wychodzi :) A zawijanie linii w dzisiejszych czasach na usenecie kojarzy mi sie z koniecznoscia posiadania przez kazdego internaute na poczatku lat 2000 wlasnego homepage'a - to bylo/jest poprostu idiotyczne :)
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 08:38:07 - Andrzej Lawa
> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:45:23 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> Ty *masz* potężny problem z czytaniem - wyraźnie wyjaśniłem przyczynę
>> zwracania uwagi, ale pokolenie dzieci neostrady zawsze miało z tym
>> problem...
>
> Ze niby ja tak ? ;) Ha ha. Internetu uzywam od 1995, a zaczynalem nie od
[ciach opis kariery]
> Wiec sorry winetou ale szufladkowanie ci srednio wychodzi :)
Sam się zaszufladkowałeś - zachowujesz się jak dzieci neostrady.
> A zawijanie linii w dzisiejszych czasach na usenecie kojarzy mi sie
Niezawijanie wierszy mi się kojarzy z rzucaniem papierków na chodnik.
> z koniecznoscia posiadania przez kazdego internaute na poczatku lat
> 2000 wlasnego homepage'a
Koniecznością? O czym ty bredzisz?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 20:50:42 - news
> Nazywaj jak chcesz ale zauważ że nikt oprócz Lawy nie ma problemu z
> czytaniem
> postów Adama. Więc to chyba Lawa używa jakiegoś badziewnego czytnika albo
> po prostu się czepia. Zresztą co drugi jego post to jakiec NTG czy inne
> podobne
> uwagi. Ja teraz piszę/czytam z google groups i wszystko jest ok. Na lapku
> mam
> czytnik Microsoftu i tez problemów nie mam.
Lawa to taki nowy rodzaj aktywnego cenzora internetu, na darmo tutaj nie
siedzi, dobrze mu płacą za to i nie ważne że dzieci głodują. On
najzwyczajniej się czepia, nieważne do czego, ortografia, czytnik, kosmici,
zawsze znajdzie coś w czym jest specem, bo nigdy nie ma nawet pojęcia
merytorycznego o temacie, zauważyłem że takich zawodowych cenzorów jest
tutaj sporo.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 08:29:37 - Andrzej Lawa
> Lawa to taki nowy rodzaj aktywnego cenzora internetu, na darmo tutaj nie
> siedzi, dobrze mu płacą za to i nie ważne że dzieci głodują. On
> najzwyczajniej się czepia, nieważne do czego, ortografia, czytnik, kosmici,
> zawsze znajdzie coś w czym jest specem, bo nigdy nie ma nawet pojęcia
> merytorycznego o temacie, zauważyłem że takich zawodowych cenzorów jest
> tutaj sporo.
>
Jak tylko na nowo ruszy pl.rec.humor.najlepsze - zaraz to tam przesyłam ;)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 23:03:07 - Adam
> Tutaj muszę trzymać stronę Andrzeja Lawy hehe. Nieumiejętność cytowania czy
> pisania na usenecie to lamerstwo :-)
Ale ja zawsze dobrze cytuje i tne sygnaturki jak trzeba. Nie podoba mu sie ze nie zawijam (a wlasciwie moj soft) wierszy. Znasz jakis soft ktory nie potrafi zawijac dlugich wierszy ?? No przeciez mamy rok 2012, a nie 1980 :D
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 08:33:16 - Andrzej Lawa
> W dniu poniedziałek, 26 marca 2012, 15:09:39 UTC+2 użytkownik kiki napisał:
>
>> Tutaj muszę trzymać stronę Andrzeja Lawy hehe. Nieumiejętność cytowania czy
>> pisania na usenecie to lamerstwo :-)
>
> Ale ja zawsze dobrze cytuje i tne sygnaturki jak trzeba. Nie podoba mu sie
> ze nie zawijam (a wlasciwie moj soft) wierszy. Znasz jakis soft ktory nie
> potrafi zawijac dlugich wierszy ??
Twój.
> No przeciez mamy rok 2012, a nie 1980 :D
No i?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 12:09:21 - Adam
> > Ale ja zawsze dobrze cytuje i tne sygnaturki jak trzeba. Nie podoba mu sie
> > ze nie zawijam (a wlasciwie moj soft) wierszy. Znasz jakis soft ktory nie
> > potrafi zawijac dlugich wierszy ??
>
> Twój.
Przy wyswietlaniu, nie pisaniu. Niech sobie kazdy sam w swoim czytniku skonfiguruje po ktorym znaku wiersza chce zeby mu czytnik zawinal tekst. Ja daje taki wybor - ty nie bo sztucznie wstawiasz znaki konca linii po 70-tym ktoryms znaku.
Inaczej - pokaz mi czytnik ktory sobie nie poradzi z moimi postami. Chociaz jeden. Tylko taki wspolczesnie uzywany, nie z lat 80-tych, czy 90-tych.
> No i?
Nikt nie uzywa juz archaicznych czytnikow ktore nie radza sobie z tak podstawowa funkcja jak zawiniecie zbyt dlugich linii.
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 12:34:25 - Andrzej Lawa
> W dniu wtorek, 27 marca 2012, 08:33:16 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>>> Ale ja zawsze dobrze cytuje i tne sygnaturki jak trzeba. Nie podoba mu sie
>>> ze nie zawijam (a wlasciwie moj soft) wierszy. Znasz jakis soft ktory nie
>>> potrafi zawijac dlugich wierszy ??
>>
>> Twój.
>
> Przy wyswietlaniu, nie pisaniu. Niech sobie kazdy sam w swoim czytniku
> skonfiguruje po ktorym znaku wiersza chce zeby mu czytnik zawinal tekst.
> Ja daje taki wybor - ty nie bo sztucznie wstawiasz znaki konca linii po
> 70-tym ktoryms znaku.
Brednie lamera, który nawet polskich znaków nie umie używać.
> Inaczej - pokaz mi czytnik ktory sobie nie poradzi z moimi postami.
> Chociaz jeden. Tylko taki wspolczesnie uzywany, nie z lat 80-tych, czy 90-tych.
Jest jakiś przepis nakazujący ludziom instalowanie czytników używanych
przez ciebie? To po pierwsze.
Po drugie domaganie się dowodów negatywnych jest dowodem na brak podstaw
umiejętności logicznego myślenia - równie dobrze mógłbym się domagać od
ciebie dowodu na nieistnienie magicznych niewidzialnych różowych
jednorożców.
Po trzecie: normy są po to by KAŻDE narzędzie przestrzegające tych norm
działało poprawnie, jeśli dostanie dane zgodne z tymi normami.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 13:22:50 - Adam
> Po drugie domaganie się dowodów negatywnych jest dowodem na brak podstaw
> umiejętności logicznego myślenia - równie dobrze mógłbym się domagać od
> ciebie dowodu na nieistnienie magicznych niewidzialnych różowych
> jednorożców.
Ale ja chce dowodu na istnienie takiego programu, a nie nieistnienie go. Cos ci sie pomieszalo. Ja juz koncze rozmowe, nigdy nie mialem okazji z toba dyskutowac ale obserwujac od lat twoje posty, sposob zachowania i pisania uwazam, ze normalny to ty raczej nie jestes. EOT - wrzuc mnie prosze do KFa, ja cie nie wrzuce bo troche absurdalnego humoru jest czasem wskazane zaznac :)
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 14:16:15 - Andrzej Lawa
> W dniu wtorek, 27 marca 2012, 12:34:25 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> Po drugie domaganie się dowodów negatywnych jest dowodem na brak podstaw
>> umiejętności logicznego myślenia - równie dobrze mógłbym się domagać od
>> ciebie dowodu na nieistnienie magicznych niewidzialnych różowych
>> jednorożców.
>
> Ale ja chce dowodu na istnienie takiego programu, a nie nieistnienie go.
W sytuacji, kiedy w każdej sekundzie ktoś na świecie może stworzyć nowy
- wychodzi na to samo (albo jeszcze gorzej).
> Cos ci sie pomieszalo.
Sam nie wiesz, co piszesz.
> Ja juz koncze rozmowe, nigdy nie mialem okazji z toba dyskutowac
> ale obserwujac od lat twoje posty, sposob zachowania i pisania uwazam,
> ze normalny to ty raczej nie jestes.
Biorąc pod uwagę, że obecnie niestety normą jest tępa i uparta
lameriada, czasem określana mianem dzieci neostrady - mimo korzystania
z innych łącz, wcale mnie nie martwi taka ocena przedstawiciela owej
normy.
> EOT - wrzuc mnie prosze do KFa,
Nie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:21:16 - Adam
> >> 1. naucz się wreszcie zawijać wiersze (standard: max 72 znaki)
> >
> > Już Tobie pisałem- zacznij używać normalnego czytnika
>
> Używam normalnego. Są pewne standardy, których należy przestrzegać
> niezależnie od możliwości czytników - ja np. mógłbym kodować w jakimś
> dziwnym standardzie, na którym twój czytnik by się zadławił... ale tego
> nie robię.
Standardy sie zmieniaja - stacjonarne czytniki odchodza w niepamiec - a juz szczegolnie takie ktore nie potrafia sobie poradzic z lamaniem tekstow. Mi sie np. wygodniej czyta teksty niezawiniete bo zajmuja mniej miejsca na wysokosc i juz.
>
> > Adam korzysta z Google groups a tam chyba nie ma możliwości zmiany ustawień
>
> Jego problem/wina.
Ja nie mam z tym zadnego problemu wiec chyba sie mylisz ;)
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 15:35:43 - masti
> Standardy sie zmieniaja - stacjonarne czytniki odchodza w niepamiec
chyba w twoim matriksie
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 15:45:01 - Kris
> Dnia pięknego Sun, 25 Mar 2012 12:21:16 -0700 osobnik zwany Adam wystukał:
>
>
> > Standardy sie zmieniaja - stacjonarne czytniki odchodza w niepamiec
>
> chyba w twoim matriksie
Popatrz tutaj np- coraz więcej osób korzysta z google groups
Jak ktoś używa jednego kompa to czytnik jak najbardziej ok. Jednak jak ktoś używa na przemian kilku kompów w kilku lokaliuzacjach to najwygodniejsze jest uzywanie google groups.
Nie mówiąc już o tym ze na np służbowym sprzecie nie zawsze można instalowac jakikolwiek czytnik
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 15:59:53 - masti
> W dniu wtorek, 27 marca 2012, 15:35:43 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>> Dnia pięknego Sun, 25 Mar 2012 12:21:16 -0700 osobnik zwany Adam
>> wystukał:
>>
>>
>> > Standardy sie zmieniaja - stacjonarne czytniki odchodza w niepamiec
>>
>> chyba w twoim matriksie
>
> Popatrz tutaj np- coraz więcej osób korzysta z google groups Jak ktoś
> używa jednego kompa to czytnik jak najbardziej ok. Jednak jak ktoś używa
> na przemian kilku kompów w kilku lokaliuzacjach to najwygodniejsze jest
> uzywanie google groups. Nie mówiąc już o tym ze na np służbowym sprzecie
> nie zawsze można instalowac jakikolwiek czytnik
Jedzcie gówno! Miliardy much nie mogą się mylić
To, że wielu uzywa czegoś co nie spełnia standardów nie oznacza, że
należy się z tym pogodzić i uznać to za nowy standard.
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 16:14:05 - Kris
>> To, że wielu uzywa czegoś co nie spełnia standardów nie oznacza, że
> należy się z tym pogodzić i uznać to za nowy standard.
A tu się nie zgodze. Czas płynie, pewne rzeczy się zmieniają, trzeba się do tego dostosowac.
Już Adam pisał po co i dlaczego i kiedy powstały standardy dotyczace zawijania wierszy.
Teraz to kompletnie bez sensu.
A że np coraz wygodniejsze jest korzystanie z grup przez googlegroups to i coraz więcej osób z tego korzysta.
I w pewnym sensie stało się to już nowym standardem;)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 20:51:29 - masti
> W dniu wtorek, 27 marca 2012, 15:59:53 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>>> To, że wielu uzywa czegoś co nie spełnia standardów nie oznacza, że
>> należy się z tym pogodzić i uznać to za nowy standard.
>
> A tu się nie zgodze. Czas płynie, pewne rzeczy się zmieniają, trzeba się
> do tego dostosowac. Już Adam pisał po co i dlaczego i kiedy powstały
> standardy dotyczace zawijania wierszy. Teraz to kompletnie bez sensu.
> A że np coraz wygodniejsze jest korzystanie z grup przez googlegroups to
> i coraz więcej osób z tego korzysta. I w pewnym sensie stało się to już
> nowym standardem;)
nie stało i długo nie stanie. Po co w ogóle uzywasz usenetu? przecież to
przeżytek.
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 07:37:33 - Marek Dyjor
> Użytkownik kiki
> news:jki0e3$bol$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> p 47
>> news:jkhuum$84t$1@news.task.gda.pl...
>>
>>> Andrzej Ława jest prawomocnie skazanym kryminalistą (notowanym w
>>> Krajowym Rejestrze Skazanych) , a zatem to nic dziwnego chyba, ze
>>> jak widac nie podobają mu się wszelkie informacje, i inicjatywy,
>>> które moga utrudniać popełnienie czynów przespczych.
>>> ;-)
>>
>> A za co?
>
> Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
> doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
a może byś sie podpisał i napisał dokładnie za co kolega Andrzej został
skazany tak dokładnie ze szczegółami?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 20:59:22 - Adam Płaszczyca
>> Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
>> doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
>
> a może byś sie podpisał i napisał dokładnie za co kolega Andrzej został
> skazany tak dokładnie ze szczegółami?
Oraz podał przez jaki sąd i kiedy, a najlepiej podał sygnaturę wyroku.
Bo wiesz, bez tego to sam pod KK podlegasz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-28 13:53:15 - Marek Dyjor
> Dnia Mon, 26 Mar 2012 07:37:33 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>>> Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
>>> doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
>>
>> a może byś sie podpisał i napisał dokładnie za co kolega Andrzej
>> został skazany tak dokładnie ze szczegółami?
>
> Oraz podał przez jaki sąd i kiedy, a najlepiej podał sygnaturę wyroku.
> Bo wiesz, bez tego to sam pod KK podlegasz.
w sumie nie wiem ale...
czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr osobistych
Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on swoimi pełnymi danymi.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-28 14:51:06 - news
> czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr
> osobistych Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on
> swoimi pełnymi danymi.
Nie strasz trolu nie strasz bo się ze****.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-29 04:26:26 - p 47
Użytkownik Marek Dyjor
news:jkuu36$6qb$1@news.task.gda.pl...
> Adam Płaszczyca wrote:
>> Dnia Mon, 26 Mar 2012 07:37:33 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>>
>>>> Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
>>>> doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
>>>
>>> a może byś sie podpisał i napisał dokładnie za co kolega Andrzej
>>> został skazany tak dokładnie ze szczegółami?
>>
>> Oraz podał przez jaki sąd i kiedy, a najlepiej podał sygnaturę wyroku.
>> Bo wiesz, bez tego to sam pod KK podlegasz.
>
> w sumie nie wiem ale...
>
> czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr osobistych
> Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on swoimi pełnymi danymi.
Każdy, kto potrafi posługiwac się googlami moze odszukać liczne wczesniejsze
wypowiedzi nie kogo innego, a samego przestepcy Andrzeja Ławy, który
opisywał jako oczywiście niesprawiedliwy sąd, który skazał go za to
przestepstwo o charakterze chuligańskim, a potem opisywał, (jak to zwykle
kazdy kryminalista robi), jak to sąd był niesprawiedliwy, niedouczony, nic
się nie znał itp., ze był sąd stronniczy i że w w drugiej instancji ów wyrok
skazujący mu utrzymał;-).
A więc (pomijając informacje z KRS) sam Andrzej Ława dostarczył tu, w
rozmaitych grupach dyskusyjnych dane o wyroku skazującym go za chuligaństwo.
Sam Andrzej Ława ten temat w usenecie rozpoczął i go kontynuował. Ponadto
mozna także znaleźć w sieci jego strzeliste żale, w wywiadzie dla GWnianej,
jaka go krzywda spotkał (bo pobił czlowieka) .
Tak że proszę nie wypisywać, że nie ma podstaw przypominania o Andrzeja Ławy
czynach przestępczych, skoro nie kto inny, jak on sam je tu (tzn
niekoniecznie w pl. misc. budowlane, ale ogólnie w różnych grupach usenetu)
te swoje wyczyny opisywał i dobrowolnie podał je do publicznej wiadomości, a
więc i podał je do oceny i komentarzy. Bo po to sa grupy dyskusyjjne, z
czego on powinien zdawac sobie sprawę.
A Dyjiorowi przypominam, ze troll to własnie taki, co zabiera głos w
sprawach, o których w sposób oczywisty nie ma pojęcia, czyli dokładnie tak,
jak on to w swojej wypowiedzi uczynił;-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-29 15:03:50 - Plumpi
news:jl0h85$gmr$1@news.task.gda.pl...
> Każdy, kto potrafi posługiwac się googlami moze odszukać liczne
> wczesniejsze wypowiedzi nie kogo innego, a samego przestepcy Andrzeja
> Ławy, który opisywał jako oczywiście niesprawiedliwy sąd, który skazał
> go za to przestepstwo o charakterze chuligańskim, a potem opisywał, (jak
> to zwykle kazdy kryminalista robi), jak to sąd był niesprawiedliwy,
> niedouczony, nic się nie znał itp., ze był sąd stronniczy i że w w
> drugiej instancji ów wyrok skazujący mu utrzymał;-).
> A więc (pomijając informacje z KRS) sam Andrzej Ława dostarczył tu, w
> rozmaitych grupach dyskusyjnych dane o wyroku skazującym go za
> chuligaństwo. Sam Andrzej Ława ten temat w usenecie rozpoczął i go
> kontynuował. Ponadto mozna także znaleźć w sieci jego strzeliste żale, w
> wywiadzie dla GWnianej, jaka go krzywda spotkał (bo pobił czlowieka) .
> Tak że proszę nie wypisywać, że nie ma podstaw przypominania o Andrzeja
> Ławy czynach przestępczych, skoro nie kto inny, jak on sam je tu (tzn
> niekoniecznie w pl. misc. budowlane, ale ogólnie w różnych grupach
> usenetu) te swoje wyczyny opisywał i dobrowolnie podał je do publicznej
> wiadomości, a więc i podał je do oceny i komentarzy. Bo po to sa grupy
> dyskusyjjne, z czego on powinien zdawac sobie sprawę.
>
> A Dyjiorowi przypominam, ze troll to własnie taki, co zabiera głos w
> sprawach, o których w sposób oczywisty nie ma pojęcia, czyli dokładnie
> tak, jak on to w swojej wypowiedzi uczynił;-)
Kolego, a kogo to interesuje?
Żalisz się nad jego losem czy może mu zazdrościsz?
Każda osoba, która została ukarana i odbyła karę (poza drobnymi wyjątkami -
kilkoma paragrafami) ma prawo do zatarcia skazania na wniosek lub
automatycznie po upływie określonego czasu od odbycia kary. Jeżeli nastąpiło
takie zatarcie skazania to pisząc o tej osobie, że jest to przestępca,
samemu popełniasz przestępstwo i podlegasz ściganiu na podstawie Kodeksu
Karnego. Osoba taka, wobec której zatarto skazanie ma prawo publicznie
uważać się za osobę niekaraną.
Radził bym Ci się powstrzymać z rozpowszechnianiem tego typu informacji, za
które możesz mieć poważne kłopoty. Tu nie ma znaczenia co ta osoba kiedyś o
sobie pisała.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-29 09:27:20 - Andrzej Lawa
> czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr osobistych
> Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on swoimi pełnymi danymi.
Zwłaszcza, że p47 stosuje techniki zdradzające dużą fachowość w
dziedzinie pomówień i oszczerstw - sprytnie miesza drobiny prawdy z
pewnymi precyzyjnymi kłamstwami (których nikomu nie będzie się chciało
sprawdzić, a sprawiają wiarygodne wrażenie) żeby zgrabnie przemycić
totalne bzdury.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-30 22:29:38 - Adam Płaszczyca
> Zwłaszcza, że p47 stosuje techniki zdradzające dużą fachowość w
> dziedzinie pomówień i oszczerstw - sprytnie miesza drobiny prawdy z
> pewnymi precyzyjnymi kłamstwami (których nikomu nie będzie się chciało
> sprawdzić, a sprawiają wiarygodne wrażenie) żeby zgrabnie przemycić
> totalne bzdury.
To może Ty sam podasz wersję prawdziwą?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-30 22:59:43 - Andrzej Lawa
> Dnia Thu, 29 Mar 2012 09:27:20 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Zwłaszcza, że p47 stosuje techniki zdradzające dużą fachowość w
>> dziedzinie pomówień i oszczerstw - sprytnie miesza drobiny prawdy z
>> pewnymi precyzyjnymi kłamstwami (których nikomu nie będzie się chciało
>> sprawdzić, a sprawiają wiarygodne wrażenie) żeby zgrabnie przemycić
>> totalne bzdury.
>
> To może Ty sam podasz wersję prawdziwą?
>
Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem,
ochroniarze zaczęli się czepiać, w końcu jeden zaczął wyrywać mi aparat,
broniłem się pieprzem w spraju, niestety z 4 złego na jednego tylko
dwóch znalazło się w zasięgu, nieco mnie poturbowali (pęknięty bębenek
parę siniaków), policja mnie uwolniła i odebrała tym złodziejom aparat i
inne drobiazgi, złożyłem skargę, prokurator zaczął ich ścigać za
naruszenie funkcji organizmu powyżej 7 dni (bębenek), sąd uznał że
uszkodzenia bębenka nie było, bo badanie było w gabinecie prywatnym
(państwowy ostry dyżur był po drugiej stronie Warszawy!) a po prawie
roku od zdarzenia badanie wykazało, że bębenek nie jest już pęknięty
(duh! to się zrasta!) wobec tego nie można stwierdzić, czy był pęknięty.
Z kolei ja niby przekroczyłem obronę konieczną, bo wg. sądu z Pruszkowa
bezprawne polecenia należy spełniać, bo inaczej prowadzi się do
zaognienia sytuacji (w związku z tym życzę pani sędzi, żeby to ona
wyrobiła statystykę kontaktów z osobnikami wydającymi kobietom pewne
określone bezprawne polecenia), powodując naruszenie funkcji organizmu
poniżej 7 dni tymże gazem pieprzowym (to na podstawie bzdurnego zapisu z
pogotowania o poparzeniu chemicznym jednego z ochroniarzy - pani
sędzia radośnie zignorowała odpowiedzi biegłego na moje pytania, który
jednoznacznie stwierdził, że kapsaicyna żadnych oparzeń nie powoduje, a
on przyporządkował sprawę do odpowiedniego paragrafu wyłącznie na
podstawie papierów z pogotowia abstrahując od rzeczywistości).
Może trochę za dużo dymu w mediach zrobiłem i ich firma się broniła
atakiem (i chyba najmocniejszym adwokatem w okolicy).
Reasumując - zostałem skazany za naruszenie funkcji organizmu w
postaci utrudnienia w patrzeniu przez jakąś godzinę-półtorej w wyniku
normalnej reakcji pseudouczuleniowej na kapsaicnę. Czyli jeśli ktoś
ciebie napadnie a ty broniąc się sypniesz piaskiem w oczy i mu te oczy
zaprószysz - podpadasz pod to samo (albo nawet gorzej! piasek może
zarysować rogówkę!), bo pół godziny problemów z patrzeniem (do czasu
przemycia oczu) to też naruszenie funkcji organizmu poniżej 7 dni
(podejrzewam, ze przy tym adwokacie i za 30 sekund też byś się załapał ;-> )
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-31 00:57:30 - kiki
news:4f761ebf$1@news.home.net.pl...
> Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem,
> ochroniarze zaczęli się czepiać, w końcu jeden zaczął wyrywać mi aparat,
I tylko za to co opisałeś?
Czemu miałeś zaprzestać robienia zdjęć pod sklepem ?
I jaki wyrok dostałeś?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-31 09:14:26 - Andrzej Lawa
> Andrzej Lawa
> news:4f761ebf$1@news.home.net.pl...
>
>> Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem,
>> ochroniarze zaczęli się czepiać, w końcu jeden zaczął wyrywać mi aparat,
>
> I tylko za to co opisałeś?
Ano.
I stąd moje rady dotyczące obrony przed bandytami w domu - używać broni
wyłącznie do postraszenia, a jeśli wypali - to przypadkiem.
Były bowiem dwa prywatne akty oskarżenia - tylko jeden z poparzonych
wg. moich własnych zeznań został potraktowany gazem przypadkiem, a
drugiego psiknąłem w celu uratowania wyrywanego aparatu. Po zapoznaniu
się z moimi zeznaniami druga strona zapomniała o jednym z nich. Gdybym
zeznał, że postraszyłem gazem, on zaczął go wyrywać i obaj przypadkiem
zostali popsikani - nie mieliby punktu zaczepienia.
> Czemu miałeś zaprzestać robienia zdjęć pod sklepem ?
Bo tak sobie życzyli. Notabene sąd jak i prawnik napastników
skrupulatnie omijali kwestię fotografowania.
> I jaki wyrok dostałeś?
Nieduża grzywna + jeszcze mniejsza nawiązka.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-05 19:26:07 - p 47
Użytkownik Andrzej Lawa
wiadomości news:4f76aed3$1@news.home.net.pl...
>W dniu 31.03.2012 00:57, kiki pisze:
>> Andrzej Lawa
>> news:4f761ebf$1@news.home.net.pl...
>>
>>> Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem,
>>> ochroniarze zaczęli się czepiać, w końcu jeden zaczął wyrywać mi aparat,
>>
>> I tylko za to co opisałeś?
>
> Ano.
>
> I stąd moje rady dotyczące obrony przed bandytami w domu - używać broni
> wyłącznie do postraszenia, a jeśli wypali - to przypadkiem.
>
> Były bowiem dwa prywatne akty oskarżenia - tylko jeden z poparzonych wg.
> moich własnych zeznań został potraktowany gazem przypadkiem, a drugiego
> psiknąłem w celu uratowania wyrywanego aparatu. Po zapoznaniu się z moimi
> zeznaniami druga strona zapomniała o jednym z nich. Gdybym zeznał, że
> postraszyłem gazem, on zaczął go wyrywać i obaj przypadkiem zostali
> popsikani - nie mieliby punktu zaczepienia.
>
>> Czemu miałeś zaprzestać robienia zdjęć pod sklepem ?
>
> Bo tak sobie życzyli. Notabene sąd jak i prawnik napastników skrupulatnie
> omijali kwestię fotografowania.
>
>> I jaki wyrok dostałeś?
>
> Nieduża grzywna + jeszcze mniejsza nawiązka.
Zwracam uwagę czytających, że Andrzej Ława w w/w poście, jak i w tych
wczesniejszych przedstawia wyłącznie SWOJĄ wersję wydarzeń, tj. tą, która
sąd (a własciwie sądy) w kilku postępowaniach DOWODOWYCH uznały za
całkowicie nieprawdziwą i odrzuciły ją.
Zwracam także uwagę, ze w swoich postach przyjmuje on linię obrony typową
dla większości przestepców, tj. sąd nic się nie znał i był stronniczy;-),-
wiadomo przeciez, że w więzieniach siedzą sami, podobnie jak Ława, skazani
za niewinność;-))
Mimo to te posty Ławy są o tyle interesujące, iz w nich w istocie nie kto
inny, a sam Ława potwierdza co do joty to, co o nim tu pisałem, tj. że:
1.odbyły się sprawy sadowe (nie jedne!!) w których był on oskarżony o czyn o
charakterze chuligańskim tj. o napaść i uszkodzenie ciała,
2. w wyniku tych rozpraw, przeprowadzonego przed sądami kilku instancji! , w
wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego został uznany Andrzej Ława
winnym napaści i uszkodzenia ciała ofiary napasci i za to został skazany.
Wyrok jest prawomocny , a więc skutkował zapisem Andrzeja Ławy w rejestrze
przestępców.
3. sądy nie dały wiary tym bredniom, które on tutaj wypisuje co do swojej
niewinności, skoro uznały go za chuligana i napastnika.
Jesli Andrzej ława zechce oskarzyć mnie o cokolwiek to oczywiście spotkam
się z nim w sądzie, który zapewne ze zrozumiałym zainteresowaniem odniesie
się do wypisywanych tu wczesniej pogladom Ławy nt. tego, jakie to sądy w
jego sprawie były niedouczone i czy rzeczywiście, tak jak on wypisywał,
miały one nieformalne układy z ofiarami jego napasci...
Na pewno sad zainterwesuje tez fakt, ze nie kto inny, jak sam Andrzej Ława
usiłował zainteresowac opinię publiczna jego sprawą opisując obszernie swoją
sprawę w prasie i tutaj, tj na grupach dyskusyjnych. Godził się on w ten
sposób niewątpliwie, a nawet dązył do rozpoczęcia dyskusji nt. temat swojej
sprawy. Powinien zatem miec swiadomość, że w tej dyskusji pojawic się mogą
głosy wobec niego krytyczne, a już na pewno powinien godzić się z tym, że
opinii publicznej moga zostać podane informacje dot. wyniku tego
postepowania sadowego, które sam Andrzej Ława na różnych polach poddawał
ocenie publiczności.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-05 22:29:04 - Andrzej Lawa
> Jesli Andrzej ława zechce oskarzyć mnie o cokolwiek to oczywiście
> spotkam się z nim w sądzie, który zapewne ze zrozumiałym
Taaak... I oczywiście uporczywie odmawiasz przedstawienia się swoim
imieniem, nazwiskiem i adresem w celu umożliwienia złożenia prywatnego
oskarżenia nie tylko dlatego, że jesteś tchórzliwą, zakłamaną mendą bez
krzyny honoru, kryjącą się za anonimowością w sieci, hmm?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-13 15:10:47 - Amir
> się z nim w sądzie, który zapewne ze zrozumiałym zainteresowaniem odniesie
> się do wypisywanych tu wczesniej pogladom Ławy nt. tego, jakie to sądy w
> jego sprawie były niedouczone i czy rzeczywiście, tak jak on wypisywał,
> miały one nieformalne układy z ofiarami jego napasci...
A to nie ty zostałeś przypadkiem potraktowany gazem?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-02 09:59:26 - brunet.wp
wiadomości news:4f761ebf$1@news.home.net.pl...
> Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem, (...)
Zrobiłeś dużo szumu w mediach zaraz po tym wydarzeniu. Czy nie myślałeś aby
zrobić trochę szumu już po niekorzystnym dla Ciebie wyroku? W ogóle
odwoływałeś się od wyroku?
Swoją drogą jak obecnie wygląda kwestia robienia zdjęć przed owym marketem?
Próbował ktoś?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-05 20:01:47 - Andrzej Lawa
> Użytkownik Andrzej Lawa
> w wiadomości news:4f761ebf$1@news.home.net.pl...
>> Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem,
>> (...)
>
> Zrobiłeś dużo szumu w mediach zaraz po tym wydarzeniu. Czy nie myślałeś
> aby zrobić trochę szumu już po niekorzystnym dla Ciebie wyroku? W ogóle
> odwoływałeś się od wyroku?
Zwykła apelacja - ale jak wiadomo w apelacji sąd drugiej instancji nie
może podważać subiektywnej oceny pierwszej składu instancji.
A w kasację nie chciało mi się już pchać - taniej było zapłacić grzywnę ;)
> Swoją drogą jak obecnie wygląda kwestia robienia zdjęć przed owym
> marketem? Próbował ktoś?
Dokładnie tak samo - nie jest zakazana, trzeba tylko mieć świadków, żeby
bandyci nie mogli zbyt łatwo kłamać w sądzie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 04:29:16 - p 47
Użytkownik Andrzej Lawa
wiadomości news:4f7dde0b$1@news.home.net.pl...
>W dniu 02.04.2012 09:59, brunet.wp pisze:
>> Użytkownik Andrzej Lawa
>> w wiadomości news:4f761ebf$1@news.home.net.pl...
>>> Och, podawałem wielokrotnie... Robiłem sobie zdjęcia przed marketem,
>>> (...)
>>
>> Zrobiłeś dużo szumu w mediach zaraz po tym wydarzeniu. Czy nie myślałeś
>> aby zrobić trochę szumu już po niekorzystnym dla Ciebie wyroku? W ogóle
>> odwoływałeś się od wyroku?
>
> Zwykła apelacja - ale jak wiadomo w apelacji sąd drugiej instancji nie
> może podważać subiektywnej oceny pierwszej składu instancji.
Tradycyjnie i konsekwentnie Andrzej Ława kłamie; - przyznaje wyżej, ze się
odwoływał, bo apelacja jest środkiem odwoławczym od wyroku w sądzie 1-szej
instancji, ale usiłuje on ten fakt zakryć wypisując brednie, ze jakoby ,
cyt. sąd drugiej instancji nie może podważać subiektywnej oceny pierwszej
składu instancji
Oczywiście to jest prymitywne kłamstwo mające służyć zatarciu podstawowego
faktu, że 2-a sądy różnych instancji uznały niezaleznie od siebie, ze to on,
Andrzej Ława był winny chuligańskiej napaści, uszkodzenia ciała napadniętego
i że Andrzej Ława za swoje przestępstwa (nie jedno!) został w obu słusznie
ukarany, a także że słusznie musiał zapłacić nawiązkę ofierze swojego
przestępstwa.
Przypominam, ze wbrew w/w bzdurom Ławy w prawie polskim zasadniczą funkcją
postępowania apelacyjnego jest właśnie funkcja kontrolna . A zatem strona,
która zaskarża wyrok, może żądać jego kontroli pod względem prawnym i
faktycznym. Apelacja może zostać oparta na jednym albo kilku spośród
czterech zarzutów:
1.. obrazy przepisów prawa materialnego;
2.. obrazy przepisów postępowania, jeśli mogło to mieć wpływ na treść
zaskarżonego wyroku;
3.. błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego
wyroku, jeśli mogło to mieć wpływ na jego treść;
4.. rażącej niewspółmierności kary.
Dodatkowo w apelacji podnosić można wszelkie zarzuty, które nie mogły być
przedmiotem zażalenia.
Sąd odwoławczy może także w wyjątkowych sytuacjach, uznając potrzebę
uzupełnienia przewodu sądowego, przeprowadzić dowód na rozprawie, jeżeli
przyczyni się to do przyśpieszenia postępowania, a nie jest konieczne
przeprowadzenie na nowo przewodu w całości lub znacznej części. Dowód można
dopuścić również przed rozprawą.
Z tego swojego prawa do apelacji skorzystał, jak sam przyznaje, właśnie
Andrzej Ława i mimo jego apelacji to sąd odwoławczy, 2-giej instancji,
całkowicie niezależnie od sądu 1-szej instancji także uznał wersję zdarzeń
podawaną przez Ławę za całkowicie niewiarygodną i uznał go winnego
wspomnianego przestępstwa o charakterze chuligańskim tj. napaści skutkującej
uszkodzeniem zdrowia u napadniętego.
Tym samym w 2-óch sądach prowadzących postępowanie niezaleznie od siebie A.
Ława uznany został za winnego w/w przestępstw i w obu za nie skazano go
prawomocnymi wyrokami!
> A w kasację nie chciało mi się już pchać - taniej było zapłacić grzywnę ;)
>
Skoro sam Andrzej Ława sam przyznaje, że rozważał złożenie wniosku o
kasację wyroku to tym samym wskazuje tu pośrednio, że nie był, jak
twierdzi, skazany jedynie na zapłacenie grzywny (i nawiązki dla pobitej
przez siebie ofiary napaści, której uszkodził zdrowie) a w istocie wyrok
musiał zawierać karę więzienia dla niego, i to bezwzględną!! (tj nie w
zawieszeniu) ponieważ, jak wiadomo, kasacja na korzyść przysługuje TYLKO i
JEDYNIE! wtedy, gdy oskarżony został skazany na karę pozbawienia wolności i
to bez warunkowego zawieszenia jej wykonania!
To tyle co do naszego niewiniątka Andrzeja Ławy..
PS. Swoją drogą należy zauważyc, że jest on nie tylko chuliganem-
przestępcą, ale i do tego nienajmądrzejszym, delikatnie mówiąc;-)
Gdyby bowiem nie wypisywał w swoich licznych postach bredni nt tej sprawy,
to po pierwsze nikt nie dowiedziałby się, ze jest skazanym przestepcą. Po
drugie przedstawiając tę sprawe pod osąd publiczny sam otworzył drogę do
oceny swojego postępowania i swojej osoby.
Po trzeci potem gdyby nie zarzucał mi, że jakoby konfabuluję na jego
temat, to nie musiałby wysyłać tych postów, które potwierdziły własnie, że
dokładnie wszystkie moje o nim opinie (tj że jest skazanym przestępcą, w
ocenie sądów chuliganem i że uszkodził ofierze swojej napaści zdrowie)
opierają się na faktach, które to fakty nie kto inny jak on sam w swoich
postach jednoznacznie przytoczył!
;-)))
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-13 15:16:39 - Amir
> Po trzeci potem gdyby nie zarzucał mi, że jakoby konfabuluję na jego
> temat, to nie musiałby wysyłać tych postów, które potwierdziły własnie, że
> dokładnie wszystkie moje o nim opinie (tj że jest skazanym przestępcą, w
> ocenie sądów chuliganem i że uszkodził ofierze swojej napaści zdrowie)
> opierają się na faktach, które to fakty nie kto inny jak on sam w swoich
> postach jednoznacznie przytoczył!
A tak szczerze to Ty siejesz na A. L. ciągle te informacje i rozgłos w
sieci? po co dałbys spokoj!
Jaki masz w tym cel?
Za niesłuszne wystawienie mandatu mi (a chcialem troche sprobowac jak to
jest), sędzie uznał ze moj świadek jest niewiarygodny, i nawet nie bylo
rozmowy
wiele ludzi siedzi niewinnie, niejeden niesprawiedliwy wyrok zniszczył
zycieniejednemu, wiec
nie do końca można mieć przekonanie do tego co tu wypisujesz.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-13 15:58:41 - Kris
> Za niesłuszne wystawienie mandatu mi (a chcialem troche sprobowac jak to
> jest), sędzie uznał ze moj świadek jest niewiarygodny, i nawet nie bylo
> rozmowy
Skoro sad uznał że słusznie to słusznie.
>
> wiele ludzi siedzi niewinnie,
Zapytaj kogokolwiek w zakładzie karnym czy siedzi słusznie czy niesłusznie;)
> niejeden niesprawiedliwy wyrok zniszczył
> zycieniejednemu,
,o raczej sporadyczne przypadki. Gorzej że ludzie siedza za głupoty a podatnicy za to płacą- np alimenciarze,pijani rowerzyści i inne tego typy przypadki.
> nie do końca można mieć przekonanie do tego co tu wypisujesz.
To ze wypisuje na lewo i prawo to równiez mi się nie podoba. ale w sumie nieprawdy nie pisze- wyrok był, skazanie było. tylko bez sensu to rozgłasza. mnie to ani grzeje ani ziębi, Lawy osobiście nie znam wiec co mnie to.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-30 22:28:54 - Adam Płaszczyca
> w sumie nie wiem ale...
>
> czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr osobistych
> Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on swoimi pełnymi danymi.
Nie tylko. To przestępstwo pomówienia.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-30 23:03:05 - Andrzej Lawa
> Dnia Wed, 28 Mar 2012 13:53:15 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> w sumie nie wiem ale...
>>
>> czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr osobistych
>> Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on swoimi pełnymi danymi.
>
> Nie tylko. To przestępstwo pomówienia.
I to za pomocą środków masowego komunikowania, czyli paragraf drugi - z
wyższym limitem odsiadki.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-01 00:14:03 - Adam Płaszczyca
>> Nie tylko. To przestępstwo pomówienia.
>
> I to za pomocą środków masowego komunikowania, czyli paragraf drugi - z
> wyższym limitem odsiadki.
Czekaj, a to skazanie nie było jakoś tak dawno temu? Nie nastąpiło
zatarcie?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-05 19:59:08 - Andrzej Lawa
> Dnia Fri, 30 Mar 2012 23:03:05 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>>> Nie tylko. To przestępstwo pomówienia.
>>
>> I to za pomocą środków masowego komunikowania, czyli paragraf drugi - z
>> wyższym limitem odsiadki.
>
> Czekaj, a to skazanie nie było jakoś tak dawno temu? Nie nastąpiło
> zatarcie?
>
W sumie mogło - nie pamiętam, czy liczy się od uprawomocnienia czy od
skończenia płacenia grzywny (wniosłem o rozłożenie na raty).
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-05 19:47:10 - p 47
Użytkownik Adam Płaszczyca
wiadomości news:c1.01.3VKGD8$14O@mike.oldfield.org.pl...
> Dnia Wed, 28 Mar 2012 13:53:15 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> w sumie nie wiem ale...
>>
>> czyn popełniany przez trola p47 podpada pod naruszenie dóbr osobistych
>> Andrzeja Lawy. szczególnie ze pospisuje sie on swoimi pełnymi danymi.
>
> Nie tylko. To przestępstwo pomówienia.
>
> --
Tradycyjne w przypadku trolla Płaszczycy pewność wypowiadanych opinii jest
odwrotnie proporcjonalna do wiedzy na dany temat!!;- )
Przestępstwo pomówienia opisany jest w art.212 ustawy z dnia 6 czerwca
1997 r. (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm) Kodeks Karny. Dla tych, co nie
mają, podobnie jak Płaszczyca, wiedzy prawniczej przytaczam ten artykuł w
całości:
kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę
organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub
właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę
zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
Wyższa sankcja (grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2) spotka natomiast sprawcę, który przestępstwo tego rodzaju
popełnił za pomocą środków masowego komunikowania, takich jak prasa, radio,
telewizja, publikacje książkowe, nagrania elektroniczne i internetowa sieć
informatyczna.
Istotne jest więc tu rozumienie słowa pomawia, -zgodnie z definicją
słownikową pomawiać to bezpodstawnie zarzucić, niesłusznie przypisać coś
komuś, posądzić, oskarżyć kogoś o coś (Uniwersalny słownik języka polskiego,
red. S. Dubisz, t. 3, s. 338).
A więc w omawianym tu przypadku żadną miara nie można mówić o pomawianiu
Andrzeja Ławy, gdyż nie pisałem nic ponad to, co w swoich prawomocnych
wyrokach nie stwierdziłyby sady,- uznały go za winnego przestępstwa napaści
i spowodowania uszkodzenia, zasdadziły karę i nawiązkę na rzecz napadniętego
i pobitego przez Ławę. Nie ma mowy więc , abymiało tu miejsce bezpodstawne
, czy fałszywe oskarżanie!
To, że to wszystko bowiem miało miejsce , -tj jego skazanie za napaść i
uszkodzenie ciała (wprawdzie w sosie obfitych bredni nt okoliczności sprawy,
a odrzuconych przez sady w czasie postępowania sadowo-dowodowego) przyznał w
swoich postach nie kto inny, jak sam Ława.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 10:36:04 - p 47
Użytkownik Adam Płaszczyca
wiadomości news:c1.01.3VHNN9$14F@mike.oldfield.org.pl...
> Dnia Mon, 26 Mar 2012 07:37:33 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>>> Za czyn o charakterze chuligańskim, tj za to, ze pobił czlowieka i
>>> doprowadził do rozstroju jego ciała trwającego dłużej niż 7 dni.
>>
>> a może byś sie podpisał i napisał dokładnie za co kolega Andrzej został
>> skazany tak dokładnie ze szczegółami?
>
> Oraz podał przez jaki sąd i kiedy, a najlepiej podał sygnaturę wyroku.
> Bo wiesz, bez tego to sam pod KK podlegasz.
>
Tos napisał odkrycie!;-) - Każdy podlega pod sąd (z wyjątkiem posiadajacych
immunitet) ;-)
A jesli chodzi o ewentualne skazanie to tylko groziłoby mi ono wówczas,
jeslibym pisał rzeczy nieprawdziwe, bo wtedy byłoby to pomówienie.
A wiec nic mi nie grozi!- piszę o prawdziwych faktach i to do tego takich, o
których sam zainteresowany cały świat rzewliwie powiadamił pierwszy.
(wprawdzie z bałamutnymi komentarzami, nic z prawdą nie majacymi wspólnego,
ale same fakty są tam podane takie same).
Zresztą oskarżeń o pomówienie to bardziej obawiać się tego powinien sam A.
Ława (no i paru jeszcze innych paragrafów na dodatek) po tym, jak wypisywał
w usenecie , ze np. sądzaca go sędzia asesor nie zna się na prawie, jest
niedouczona i miała układ z adwokatem strony pozywającej go, czyli jego
pobitej ofiary.
Oczywiście oskarżenia o pomówienia, obrazę sądu itd nie grożą mu, jesli ma
na to, co ongiś wypisywał, dowody, i to takie, które orzekający sąd
przekonają..
;-))
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 21:58:35 - Plumpi
news:jlma5g$ncm$1@news.task.gda.pl...
> A jesli chodzi o ewentualne skazanie to tylko groziłoby mi ono wówczas,
> jeslibym pisał rzeczy nieprawdziwe, bo wtedy byłoby to pomówienie.
> A wiec nic mi nie grozi!- piszę o prawdziwych faktach i to do tego takich,
> o których sam zainteresowany cały świat rzewliwie powiadamił pierwszy.
> (wprawdzie z bałamutnymi komentarzami, nic z prawdą nie majacymi
> wspólnego, ale same fakty są tam podane takie same).
> Zresztą oskarżeń o pomówienie to bardziej obawiać się tego powinien sam A.
> Ława (no i paru jeszcze innych paragrafów na dodatek) po tym, jak
> wypisywał w usenecie , ze np. sądzaca go sędzia asesor nie zna się na
> prawie, jest niedouczona i miała układ z adwokatem strony pozywającej go,
> czyli jego pobitej ofiary.
> Oczywiście oskarżenia o pomówienia, obrazę sądu itd nie grożą mu, jesli ma
> na to, co ongiś wypisywał, dowody, i to takie, które orzekający sąd
> przekonają..
> ;-))
Pier....sz od rzeczy.
Poza pomówieniem istnieje jeszcze zniesławienie i za takie zniesławienie
możesz mieć kłopoty.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 22:17:03 - Andrzej Lawa
> Pier....sz od rzeczy.
> Poza pomówieniem istnieje jeszcze zniesławienie i za takie zniesławienie
> możesz mieć kłopoty.
Myślę, że nie ma sensu dokarmiać tego degenerata - o tylko tym się
bardziej nakręca.
To chory, pozbawiony celów czy osiągnięć człowieczek, który chowa się za
sieciową anonimowością.
Stąd prośba: nie reagujcie na jego zaczepki. W każdym razie pięknie
pokazał, ile warte są jego słowa - rzekomo gotów jest stawić się przed
sądem, a jednocześnie starannie unika przedstawienia się w sposób
pozwalający na złożenie prywatnego oskarżenia. Co mu jednak na dłuższą
metę nie pomoże.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 22:53:52 - Marek K
> Myślę, że nie ma sensu dokarmiać tego degenerata - o tylko tym się
> bardziej nakręca.
>
> To chory, pozbawiony celów czy osiągnięć człowieczek, który chowa się za
> sieciową anonimowością.
>
> Stąd prośba: nie reagujcie na jego zaczepki. W każdym razie pięknie
> pokazał, ile warte są jego słowa - rzekomo gotów jest stawić się przed
> sądem, a jednocześnie starannie unika przedstawienia się w sposób
> pozwalający na złożenie prywatnego oskarżenia. Co mu jednak na dłuższą
> metę nie pomoże.
Na razie nie przedstawiłeś żadnych dowodów że jest on chorym człowiekiem
i degeneratem, natomiast z jego strony wywód wygląda na spójny i logiczny.
M.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 23:54:33 - Andrzej Lawa
>> Stąd prośba: nie reagujcie na jego zaczepki. W każdym razie pięknie
>> pokazał, ile warte są jego słowa - rzekomo gotów jest stawić się przed
>> sądem, a jednocześnie starannie unika przedstawienia się w sposób
>> pozwalający na złożenie prywatnego oskarżenia. Co mu jednak na dłuższą
>> metę nie pomoże.
>
> Na razie nie przedstawiłeś żadnych dowodów że jest on chorym człowiekiem
> i degeneratem, natomiast z jego strony wywód wygląda na spójny i logiczny.
Podobnie spójny i logiczny jak spisek smoleński.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 23:58:27 - Marek K
> W dniu 06.04.2012 22:53, Marek K pisze:
>
>>> Stąd prośba: nie reagujcie na jego zaczepki. W każdym razie pięknie
>>> pokazał, ile warte są jego słowa - rzekomo gotów jest stawić się przed
>>> sądem, a jednocześnie starannie unika przedstawienia się w sposób
>>> pozwalający na złożenie prywatnego oskarżenia. Co mu jednak na dłuższą
>>> metę nie pomoże.
>>
>> Na razie nie przedstawiłeś żadnych dowodów że jest on chorym człowiekiem
>> i degeneratem, natomiast z jego strony wywód wygląda na spójny i logiczny.
>
> Podobnie spójny i logiczny jak spisek smoleński.
Może jakieś argumenty podważające tę logikę zamiast inwektyw?
M.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-07 00:02:57 - Andrzej Lawa
>> Podobnie spójny i logiczny jak spisek smoleński.
>
> Może jakieś argumenty podważające tę logikę zamiast inwektyw?
Przeczytaj, co napisałem.
Jeśli tego nie rozumiesz - cóż, będzie to tylko kolejny argument za
szkodliwością czynów przestępczych anonimka p47 (że w sieci pełno jest
ludzi, którzy dają się nabierać zręcznym propagandzistom jego pokroju).
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-04-06 23:58:04 - news
> To chory, pozbawiony celów czy osiągnięć człowieczek, który chowa
> się za sieciową anonimowością.
Choroba to wyłącznie twoje pomówienie, natomiast anonimowość w tej sytuacji
jest uzasadniona obawą o naruszenie nietykalności cielesnej:)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 19:40:13 - Mruk
> grupy - od po prostu od ponad 24 lat jestem biegłym sądowym z dziedziny ochrony.
ale froma ustawić nie umiesz
podałeś durny link, trzeba było zacytować co bardziej wartościowe elementy.
M
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:25:04 - Kris
>dyskusyjnych:jkh6k0$n2t$1@inews.gazeta.pl...
>Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
>7-10 minut
>co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
>a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
>bron.siudalski.pl/index.html
Szczególnie to jest dobre;):
ukryte pomieszczenie do którego można wejść w przeciągu nie więcej jak
około 20 sekund i dające gwarancję ukrycia do czasu przyjazdu grupy
interwencyjnej'
Dodam jeszcze że wg Ciebie wszystkie rozmowy w sieciach komórkowych są
nagrywane,
Co za rewelacyjne rady nam jeszcze zapodasz?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:29:52 -
> >Użytkownik SJS napisał w wiadomości grup
> >dyskusyjnych:jkh6k0$n2t$1@inews.gazeta.pl...
>
> >Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
> >7-10 minut
> >co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
> >a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
> >bron.siudalski.pl/index.html
>
> Szczególnie to jest dobre;):
> ukryte pomieszczenie do którego można wejść w przeciągu nie więcej jak
> około 20 sekund i dające gwarancję ukrycia do czasu przyjazdu grupy
> interwencyjnej'
> Dodam jeszcze że wg Ciebie wszystkie rozmowy w sieciach komórkowych są
> nagrywane,
>
> Co za rewelacyjne rady nam jeszcze zapodasz?
Nie tobie Kris, nie tobie
Ludziom na tej grupie
Już raz ci pisałem - nie masz wiedzy, nie zabieraj głosu - chyba , że pytasz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:15:28 - kiki
Kris
news:jkh8gh$s57$1@inews.gazeta.pl...
> Szczególnie to jest dobre;):
> ukryte pomieszczenie do którego można wejść w przeciągu nie więcej jak
> około 20 sekund i dające gwarancję ukrycia do czasu przyjazdu grupy
> interwencyjnej'
> Dodam jeszcze że wg Ciebie wszystkie rozmowy w sieciach komórkowych są
> nagrywane,
>
> Co za rewelacyjne rady nam jeszcze zapodasz?
A Ty się ze mnie śmiejesz, że ja nie mam odwagi spać na parterze hehe :-)
Między parterem, a piętrem mam drzwi zamykane na klucz, a dół odcinam
alarmem w całości. Górę mam samowystarczalną.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:31:53 - Maciek
> Między parterem, a piętrem mam drzwi zamykane na klucz
Kiki, tylko zeby mostka termicznego nie bylo :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:43:34 - Maniek4
Użytkownik kiki
news:jki0i4$gtr$1@inews.gazeta.pl...
> A Ty się ze mnie śmiejesz, że ja nie mam odwagi spać na parterze hehe :-)
> Między parterem, a piętrem mam drzwi zamykane na klucz, a dół odcinam
> alarmem w całości. Górę mam samowystarczalną.
Istna paranoja. Dachem przeciez moga wejsc.
Pozdro.. TK
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:48:20 - kiki
Maniek4
news:jki26l$m32$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik kiki
> news:jki0i4$gtr$1@inews.gazeta.pl...
>
>> A Ty się ze mnie śmiejesz, że ja nie mam odwagi spać na parterze hehe :-)
>> Między parterem, a piętrem mam drzwi zamykane na klucz, a dół odcinam
>> alarmem w całości. Górę mam samowystarczalną.
>
> Istna paranoja. Dachem przeciez moga wejsc.
Dach deskowany :-) Zanim piłą mechaniczną wytną dziurę to akurat na przyjazd
ochrony :-)
Mam jeszcze strych nieużytkowy i też zamykany. Wszędzie szyby P4, w Veluxach
też :-)
Mimo to nie mam odwagi spać na dole :-) Nawet dzwi tarasowych nie zostawiam
otwartych :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:51:49 - Andrzej Lawa
> Mimo to nie mam odwagi spać na dole :-) Nawet dzwi tarasowych nie
> zostawiam otwartych :-)
Czy ty masz jakieś traumatyczne przeżycia za sobą, które by uzasadniały
aż tak daleko posuniętą paranoję?
Nie atakuję - po prostu ciekaw jestem ;)
Swoją szosą to nie jest ani normalne, ani zdrowe na dłuższą metę...
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 17:42:20 - kiki
Andrzej Lawa
news:4f6c8e06$1@news.home.net.pl...
>W dniu 23.03.2012 15:48, kiki pisze:
>
>> Mimo to nie mam odwagi spać na dole :-) Nawet dzwi tarasowych nie
>> zostawiam otwartych :-)
>
> Czy ty masz jakieś traumatyczne przeżycia za sobą, które by uzasadniały
> aż tak daleko posuniętą paranoję?
>
> Nie atakuję - po prostu ciekaw jestem ;)
Nie miałem hehe ale jakoś tak mnie przeraża miszkanie na odludziu :-)
Idziesz do lokalnego sklepu to tubylcy sie wpatrują jak w kosmitę, patrzą co
żona kupuje, prowadzą wzrokiem.
A za tym sklepem pijacka melina, stoliki z pnia drzewa pocietego na
taborety.
Ogólna wrogość tubylczego otoczenia do nowych :-)
Na początku pukali do drzwi bez powodu. Po zrobieniu ogrodzenia już mniej
ale widywałem ich dzwoniących do furtki. Pytam po co? Pewnie po kasę na
flaszkę.
To tez może być powód usiłowania włamania. Były już ze 2 próby i
przechodzenie po działce, sprawdzanie okien.
Aaaaa byle szybciej się ewakuować te 5km do miasta.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 20:45:29 - Andrzej Lawa
>> Czy ty masz jakieś traumatyczne przeżycia za sobą, które by uzasadniały
>> aż tak daleko posuniętą paranoję?
>>
>> Nie atakuję - po prostu ciekaw jestem ;)
>
> Nie miałem hehe ale jakoś tak mnie przeraża miszkanie na odludziu :-)
Przezorność swoją drogą, ale ty autentycznie spróbuj się skonsultować ze
specjalistą od fobii, bo tylko sobie krzywdę robisz.
> Idziesz do lokalnego sklepu to tubylcy sie wpatrują jak w kosmitę,
> patrzą co żona kupuje, prowadzą wzrokiem.
Wiesz, jeśli jesteś tak przerażony, jakie na mnie sprawiasz wrażenie tym
strachem przed spaniem na parterze, to może po prostu to widać i ludzie
patrzą, co to za jakiś dziwny, permanentnie przerażony człowiek ;)
> A za tym sklepem pijacka melina, stoliki z pnia drzewa pocietego na
> taborety.
No, tutejsze pijaczki są raczej uprzejme, zwłaszcza starsze. Grzecznie
dzień dobry i tak dalej - chociaż może też dlatego, że sam zacząłem od
uśmiechu. Młodsze pokolenie nieco spode łba spod kapturów zerka, ale też
się nie narzucają.
> Ogólna wrogość tubylczego otoczenia do nowych :-)
Wszystkich?
> Na początku pukali do drzwi bez powodu. Po zrobieniu ogrodzenia już
> mniej ale widywałem ich dzwoniących do furtki. Pytam po co? Pewnie po
> kasę na flaszkę.
A może chcieli tylko pogadać, hmm? W blokowiskach, zwłaszcza dużych,
ludzie zawsze jacyś tacy otoczeni barierą (ja mieszkałem w niskim bloku
i jakoś ludzie bliżsi sobie byli). Na wsiach, zwłaszcza wśród emerytów
czy innych niepracujących, więcej wzajemnego odwiedzania.
Gospodarz od którego kupowaliśmy (ja i inny nowi) ziemię nie ma nawet
swojego domu w całości ogrodzonego - bramę i ogrodzenie ma tylko od
frontu, od drogi w charakterze ozdoby chyba ;)
> To tez może być powód usiłowania włamania. Były już ze 2 próby i
> przechodzenie po działce, sprawdzanie okien.
> Aaaaa byle szybciej się ewakuować te 5km do miasta.
Może przesadzasz, może nie... Nie byłem (chyba) w twojej okolicy, więc
może faktycznie jakaś strefa mroku. Ale nie można też żyć w ciągłym
strachu, bo się można wrzodów albo jakiegoś zawału nabawić.
Zamykanie się za zasiekami i uciekanie przed każdym kontaktem z
sąsiadami to nie jest sposób na życie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 21:47:38 - Marek Dyjor
> Wiesz, jeśli jesteś tak przerażony, jakie na mnie sprawiasz wrażenie
> tym strachem przed spaniem na parterze, to może po prostu to widać i
> ludzie patrzą, co to za jakiś dziwny, permanentnie przerażony
> człowiek ;)
też bym sie raczej obawiał jakiś zaburzeń
>
>> A za tym sklepem pijacka melina, stoliki z pnia drzewa pocietego na
>> taborety.
>
> No, tutejsze pijaczki są raczej uprzejme, zwłaszcza starsze. Grzecznie
> dzień dobry i tak dalej - chociaż może też dlatego, że sam zacząłem od
> uśmiechu. Młodsze pokolenie nieco spode łba spod kapturów zerka, ale
> też się nie narzucają.
miejscowy pijaczek leciął za żoną bo dzieciak zgubił portfelik z pieniążkami
:)
>> Ogólna wrogość tubylczego otoczenia do nowych :-)
>
> Wszystkich?
Może wypadało by mówić na początek dzień dobry uśmeichac sie i być miłym.
> Zamykanie się za zasiekami i uciekanie przed każdym kontaktem z
> sąsiadami to nie jest sposób na życie.
i rodzi wrogość.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 11:42:30 - Plumpi
news:jkinh8$q1g$1@news.task.gda.pl...
> miejscowy pijaczek leciął za żoną bo dzieciak zgubił portfelik z
> pieniążkami :)
>
>>> Ogólna wrogość tubylczego otoczenia do nowych :-)
>>
>> Wszystkich?
>
> Może wypadało by mówić na początek dzień dobry uśmeichac sie i być miłym.
>
>> Zamykanie się za zasiekami i uciekanie przed każdym kontaktem z
>> sąsiadami to nie jest sposób na życie.
>
> i rodzi wrogość.
Dokładnie.
Choć sam stronię od alkoholu to od czasu do czasu z miejscowymi wypiję
kielonka, raz na jakiś czas chłopakom wręczę flaszkę, aby wypili za moje
zdrowie. Niby ot tak poproszę kogoś o malutką przysługę na zasadzie pomóżcie
mi coś wnieść, wynieść, sprzątnąć, choć tak naprawdę nie jest mi potrzebna
ta pomoc, ale po to, żeby nie przyzwyczaić ich do przychodzenia po darmowe.
Chodzi mi o to, żeby nie postrzegali mnie jako wroga. Z każdym się przywitam
i mu podam rękę, choćby nawet dopiero co ta ręka grzebała w śmietniku.
Dzięki temu nie miałem prób włamania ani do mieszkania, ani do samochodu.
Bywało tak, że zapomniałem kluczyki wyjąć z bagażnika auta lub zostawiłem w
stacyjce, albo też zostawiłem któreś z aut otwarte. To wyjęli kluczyki i
przynieśli, albo zapukali i poinformowali, żeby wyjąć kluczyki, bo jeszcze
kto obcy może coś ukraść. Pomimo, że nieraz auta były nie pozamykane na
klucz to jeszcze nikt nie próbował czegokolwiek ukraść.
Niestety trzeba umieć żyć z wszystkimi. Pijak to też człowiek i swój honor
ma. Ale jak Kiki się od nich separuje to go uważają za dziwoląga :)
Dopowiem jeszcze, że jak się umie wkupić w okoliczny światek to i życie
staje się łatwiejsze, bo zawsze można liczyć na życzliwość i pomoc, a przy
okazji popilnują domu czy samochodu. Jeżeli chodzi o najlepsze systemy
alarmowe to są nimi podwórkowe psy u każdego sąsiada. Jak tylko pojawi się
ktoś obcy to narobią tyle jazgotu, że całe osiedle postawią na nogi. Tam,
gdzie na osiedlach ludzie hodują psy odnotowuje się zerową ilość włamań.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 21:48:29 - Maniek4
Użytkownik kiki
news:jki95e$mnp$1@inews.gazeta.pl...
> Nie miałem hehe ale jakoś tak mnie przeraża miszkanie na odludziu :-)
> Idziesz do lokalnego sklepu to tubylcy sie wpatrują jak w kosmitę, patrzą
> co żona kupuje, prowadzą wzrokiem.
> A za tym sklepem pijacka melina, stoliki z pnia drzewa pocietego na
> taborety.
> Ogólna wrogość tubylczego otoczenia do nowych :-)
Kiki, ja Ci cos podpowiem z podstaw psychologii. Ludzie nie lubia kiedy ktos
jest wyzej od reszty. Generalnie kto sie wychyli to najlepiej go golic. Im
bardziej bedziesz pan, tym bardzie nie bedziesz akceptowany. Rozumiem, ze Ci
to wisi, podobnie jak mi. Ale jak wejdziesz do takiego sklepu, powiesz dzien
dobry bez wynioslych gestow, usmiechniesz sie, pierdykniesz cos bez sensu z
usmiechem na ustach do ogolu, to zrobisz sie swoj chlop, to nic, ze w
garniturze. Zaczna Cie akceptowac i przestana dziwnie patrzec.
Pozdro.. TK
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 23:00:06 - kiki
Maniek4
news:jkinis$p9q$1@usenet.news.interia.pl...
> Ludzie nie lubia kiedy ktos jest wyzej od reszty. Generalnie kto sie
> wychyli to najlepiej go golic. Im bardziej bedziesz pan, tym bardzie nie
> bedziesz akceptowany.
Ale ja z nimi nie mam żadnych kontaktów. Nie mam okazji się wywyższać lub
nie, bo ich unikam.
Podobno połowa młodocianych ma w okolicy tubylczej jakieś sankcje za
włamania i pobicia.
> Rozumiem, ze Ci to wisi, podobnie jak mi. Ale jak wejdziesz do takiego
> sklepu, powiesz dzien dobry bez wynioslych gestow, usmiechniesz sie,
> pierdykniesz cos bez sensu z usmiechem na ustach do ogolu, to zrobisz sie
> swoj chlop, to nic, ze w garniturze. Zaczna Cie akceptowac i przestana
> dziwnie patrzec.
Ale co ja mam z nimi żartować jak oni między sobą gadają po kaszubsku :-)
Ten sklepik i tak pusty. Nie widziałem żeby kiedykolwiek nabijali na kase
fiskalną.
Uwagi też nie zwracam, bo sobie narobię wrogów :-)
Ja tam nie chodze już, żona tez unika :-) Czasami po chleb i to może raz w
miesiącu nawet nie. Wole pojechać kilometr dalej albo dwa do Biedronki :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 10:17:47 - michalski
Ale co ja mam z nimi żartować jak oni między sobą gadają po kaszubsku :-)
Ten sklepik i tak pusty. Nie widziałem żeby kiedykolwiek nabijali na kase
fiskalną.
Uwagi też nie zwracam, bo sobie narobię wrogów :-)
Ja tam nie chodze już, żona tez unika :-) Czasami po chleb i to może raz w
miesiącu nawet nie. Wole pojechać kilometr dalej albo dwa do Biedronki :-)
==============================================
Kiki, gdzie ty dokładniej mieszkasz? ten kilometr/dwa to masz do biedronki w
Chwaszczynie? Ja do tej biedronki ma 10km i u mnie Kaszuby jakies takie
nieszkodliwe są :) posmiac sie mozna, pomogą za niewielką opłatą albo i
gratis (np. sasiad ciagnikiem odsniezyl zimą i kasy nie chcial wziac). Co to
za twoja wiocha z takimi problemami, cobym tam kiedys nie zlądował :)
Pozdr.
--
michalski
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 11:58:15 - Plumpi
news:jkirpb$1o5$1@inews.gazeta.pl...
>> Ludzie nie lubia kiedy ktos jest wyzej od reszty. Generalnie kto sie
>> wychyli to najlepiej go golic. Im bardziej bedziesz pan, tym bardzie nie
>> bedziesz akceptowany.
>
> Ale ja z nimi nie mam żadnych kontaktów. Nie mam okazji się wywyższać lub
> nie, bo ich unikam.
> Podobno połowa młodocianych ma w okolicy tubylczej jakieś sankcje za
> włamania i pobicia.
Jakie to ma znaczenie?
Ja w swoim życiu wódkę czy piwo piłem z ludźmi, którzy odsiedzieli wyroki za
zabójstwa, z Cyganami i złodziejami.
Dzięki temu mogłem bez obaw zostawić mieszkanie otwarte i byłem pewien, że
nic nie zginie.
Nie musisz się od razu z nimi kumplować, ale wystarczy przywitać, podać
rękę, pierdyknąć głupi tekst, chwilę pogadać, choć wiem, że trudno się
rozmawia z takim, którzy żyją w swoim świecie. Nie odmówić wypicia jednego
czy dwóch kielonków, postawić honorowo kolejną flaszkę, czy wypić wspólnie
piwo w sklepie (bo na wsi jest to nadal normalne, że miejscowi w sklepie lub
pod sklepem wypijają).
> Ale co ja mam z nimi żartować jak oni między sobą gadają po kaszubsku :-)
> Ten sklepik i tak pusty. Nie widziałem żeby kiedykolwiek nabijali na kase
> fiskalną.
> Uwagi też nie zwracam, bo sobie narobię wrogów :-)
> Ja tam nie chodze już, żona tez unika :-) Czasami po chleb i to może raz w
> miesiącu nawet nie. Wole pojechać kilometr dalej albo dwa do Biedronki :-)
No to naucz się kilku słów po kaszubsku i spróbuj zagadać jak oni. Pośmieją
się chwilę z Ciebie, że Ci kiepsko idzie, ale pomogą w dalszej nauce. Jak
będą widzieli, że próbujesz się dostosować to bedziesz swój chłop.
Skoro postanowiłeś się tam osiedlić i żyć to spróbuj się scalić z
miejscowymi, a życie stanie się naprawdę łatwiejsze i prostsze.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 15:28:37 - kiki
Plumpi
news:jkk9cb$ftc$1@inews.gazeta.pl...
> Ja w swoim życiu wódkę czy piwo piłem z ludźmi, którzy odsiedzieli wyroki
> za zabójstwa, z Cyganami i złodziejami.
> Dzięki temu mogłem bez obaw zostawić mieszkanie otwarte i byłem pewien, że
> nic nie zginie.
Ty sobie chyba robisz jaja hehehe :-)
Powiem tyle, że po prostu ci się udało :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 18:19:02 - Plumpi
news:jkklmk$1ah$1@inews.gazeta.pl...
>> Ja w swoim życiu wódkę czy piwo piłem z ludźmi, którzy odsiedzieli wyroki
>> za zabójstwa, z Cyganami i złodziejami.
>> Dzięki temu mogłem bez obaw zostawić mieszkanie otwarte i byłem pewien,
>> że nic nie zginie.
>
> Ty sobie chyba robisz jaja hehehe :-)
Absolutnie. Piszę całkiem poważnie i nie są to żadne żarty z mojej strony.
Wychowywałem się w takiej dzielnicy, gdzie dużo mieszkało takiego elementu.
Trzeba było umieć żyć z tymi ludźmi.
Wbrew pozorom jako dziecko, nastolatek czy dwudziestoparolatek nie bałem się
chodzić po dzielnicy nawet późnym wieczorem czy w nocy, a często wychodząc z
domu pozostawiało się okna, a nawet drzwi pootwierane. Po prostu swoi nie
tknęli, bo byli swoi, a obcy się bali pojawić, bo od razu obrywali
wpier.....
Zasada była prosta. Jak swój zobaczył, że ktoś obcy zaczepia dzieciaka czy
nastolatka z jego dzielnicy lub obcy się kręci po dzielnicy i próbuje co
zwęszyć to dostawał wpier..... Starsi jak zobaczyli obcego nastolatka lub
dwudziestoparolatka spoza dzielnicy to od razu brali na spowiedź do kogo,
w jakim celu itp. i od razu miał zapowiedzane, że jak będzie próbował co
ukraść to mu tyłek skopią i ryja obiją :)
Wieczorami pijaczki się kręcili po dzielnicy lub przesiadywali pod blokami
na ławkach lub pod garażami, nierzadko do późnych godzin 1.00 czy 2.00 w
nocy i dbali o to, żeby był porządek w dzielnicy.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 18:42:40 - p 47
Użytkownik Plumpi
news:jkkvmb$3k8$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik kiki
> news:jkklmk$1ah$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Ja w swoim życiu wódkę czy piwo piłem z ludźmi, którzy odsiedzieli
>>> wyroki za zabójstwa, z Cyganami i złodziejami.
>>> Dzięki temu mogłem bez obaw zostawić mieszkanie otwarte i byłem pewien,
>>> że nic nie zginie.
>>
>> Ty sobie chyba robisz jaja hehehe :-)
>
> Absolutnie. Piszę całkiem poważnie i nie są to żadne żarty z mojej strony.
> Wychowywałem się w takiej dzielnicy, gdzie dużo mieszkało takiego
> elementu. Trzeba było umieć żyć z tymi ludźmi.
Przed laty mieszkałem w dzielnicy cieszacej się chyba najgorszą sławą w
miescie. Jako jedyny w tym domu miałem wtedy samochód, parkowałem go pod
domem i nigdy nic mu się nie stało. Gdy kiedys wieczorem zakładałem blokade
na kierownice kolesie nieco podcięci stwierdzili;szefie, niepotrzebne,
swojemu nie ruszamy!. A gdy kiedys postawiłem go pod domem rodziców w tzw.
'dobrej dzielnicy to po kilku godzinach nie miałem już wycieraczek.
Zresztą ta opieka' bywała kłopotliwa,- przyjechała była do mnie z innego
miasta ówczesna narzeczona, która zapomniała mojego nru mieszkania i
pytała o mnie na klatce schodowej. Sąsiadka relacjonowała mi to wieczorem:
przyjechała tu jakaś młoda i pytała o sąsiada (tj. o mnie). Wygladała mi,
że jest w ciąży to powiedziałam, że nikt taki tu nie mieszka..
;-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 15:34:40 - kiki
Plumpi
news:jkk9cb$ftc$1@inews.gazeta.pl...
> Jakie to ma znaczenie?
> Ja w swoim życiu wódkę czy piwo piłem z ludźmi, którzy odsiedzieli wyroki
> za zabójstwa, z Cyganami i złodziejami.
A ze zboczeńcami nie piłeś? Np z pedofilem, nekrofilem albo zoofilem zeby
cię mieli za swojego i nie zgwałcili ? :-)))))))))))
Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak to
trzeba z menelami, pijaczkami się zaprzyjaźniać żeby nie okradli :-)
Przecież to bzdura. Trzeba od nich jak trzymać się daleko.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 17:09:46 - Andrzej Lawa
> Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak to
Autor wątku promował paranoję i (być może) także swoje usługi ;)
> trzeba z menelami, pijaczkami się zaprzyjaźniać żeby nie okradli :-)
Nie do końca o to chodzi. Ale stosunki dobrosąsiedzkie wiele dają.
> Przecież to bzdura. Trzeba od nich jak trzymać się daleko.
Ale zauważ, że ty popadasz w przesadę w drugą stronę, co skutkuje taką
paranoją że niemalże boisz się własnego cienia!
Co to za życie w takim strachu i za zasiekami?
Rozumiem ofiarę włamania przy obecności w domu czy napadu - ale u ciebie
to wygląda jak na skutek dokładnie tego, co promuje inicjator wątku -
totalnej paranoi sprowadzającej się do wszyscy czyhają na ciebie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 19:50:21 - SJS
> Ale zauważ, że ty popadasz w przesadę w drugą stronę, co skutkuje taką
> paranoją że niemalże boisz się własnego cienia!
>
> Co to za życie w takim strachu i za zasiekami?
Mieszkałem kiedyś na XV pietrze
całe piętro było zaprzyjaźnione
gdy sąsiad zobaczył ze mam blokadę drzwi balkonowych i alarm na tych
drzwiach szczerze się uśmiał
po jakimś czasie przychodzi i pyta ile takie zabezpieczenia kosztują
a czemu pytasz?
a przeszedł sąsiad z XII pietra i zapytał czy może z mojego balkonu zejść do
swojego bo klucze zatrzasnął
pozwoliłem ale zanim zapytałem jak on to zrobi to ten podczepił już linę i
zjechał do siebie trzy piętra niżej
to ile to kosztuje takie zabezpieczenie?
--
co roku od kilku do kilkunastu włamywaczy ginie w Polsce przy próbach
włamania do lokali na wysokich piętrach
byłem w mieszkaniu chyba na 6 piętrze w budynku chyba dwunastopiętrowym
gdzieś obok Alej Stanów Zjednoczonych - Warszawa
kobieta miała trochę różnych wartości więc drzwi antywłamaniowe, alarm na
drzwiach
weszli przez okno w kuchni a wyszli drzwiami
--
jakieś cztery kilometry od mojej działki jest przetwórnia i na miejscu dom
właścicieli
miał pobrać z banku 100 tys zł ale się spóźnił
alarm w domu a jakże
weszli przez dach i wyłaz do komina
na oczach rodziców zabili dwoje dzieci bo sądzili , że pieniądze jednak w
domu są
przywódcę tego gangu złapali po jakiś 13 latach dopiero
---
w styczniu w Garwolinie weszli w kurtkach z napisem Policja do willi
wlasciciel wydał wszystko co miał /ok 200 tys/
twarz dało się poreperować
--
po prawej stronie Wisły na obrzeżach Warszawy działała grupa usypiająca
domowników
chloroform przez uszczelkę
i dom pusty
--
prasa nie pisze?
pisze o napadach na banki ale strasznie mało o innych włamaniach i napadach
a straty np w hurtowniach idą w duże miliony i cisza - jak cisza to ludzie
myślą ze bezpiecznie
byłem w kilku domach obrobionych na kilka sposobów /jestem biegłym/ straty
po kilkaset tysięcy
i co?
jakieś informacje w prasie o tych włamaniach i napadach?
a cisza ale jak na bank napadną i wezmą 20-50 tys to wszędzie słychać
taka selekcja w informowaniu usypia czujność
i później Ladziak czy ktoś mu podobny ale nie doinformowany pisze głupoty o
twierdzy i paranoi
--
zdrowia zyczę jak mawiał gen . Nowicki
SJS
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 20:12:16 - Andrzej Lawa
> po jakimś czasie przychodzi i pyta ile takie zabezpieczenia kosztują
> a czemu pytasz?
> a przeszedł sąsiad z XII pietra i zapytał czy może z mojego balkonu
> zejść do swojego bo klucze zatrzasnął
> pozwoliłem ale zanim zapytałem jak on to zrobi to ten podczepił już linę
> i zjechał do siebie trzy piętra niżej
> to ile to kosztuje takie zabezpieczenie?
Fstszonsajonce.
> co roku od kilku do kilkunastu włamywaczy ginie w Polsce przy próbach
> włamania do lokali na wysokich piętrach
Ich problem.
> byłem w mieszkaniu chyba na 6 piętrze w budynku chyba dwunastopiętrowym
> gdzieś obok Alej Stanów Zjednoczonych - Warszawa
> kobieta miała trochę różnych wartości więc drzwi antywłamaniowe, alarm
> na drzwiach
> weszli przez okno w kuchni a wyszli drzwiami
No i właśnie takie zabezpieczenia kuszą.
> jakieś cztery kilometry od mojej działki jest przetwórnia i na miejscu
> dom właścicieli miał pobrać z banku 100 tys zł ale się spóźnił
> alarm w domu a jakże weszli przez dach i wyłaz do komina
> na oczach rodziców zabili dwoje dzieci bo sądzili , że pieniądze jednak
> w domu są przywódcę tego gangu złapali po jakiś 13 latach dopiero
I myślisz, że te twoje żałosne alarmiki coś by dały?
Jak nie w domu, to zaczaili by się na niego albo dzieci gdzieś po
drodze. Musiałby chodzić wszędzie z silną i uzbrojoną eskortą.
> w styczniu w Garwolinie weszli w kurtkach z napisem Policja do willi
> wlasciciel wydał wszystko co miał /ok 200 tys/
> twarz dało się poreperować
Patrz wyżej.
> po prawej stronie Wisły na obrzeżach Warszawy działała grupa usypiająca
> domowników chloroform przez uszczelkę i dom pusty
[ciach]
> i później Ladziak czy ktoś mu podobny ale nie doinformowany pisze
> głupoty o twierdzy i paranoi
Dzieciaku, głupoty to wypisujesz ty: nie da się zabezpieczyć w 100% -
jak ciebie namierzą bo masz coś wartego dużo zachodu, to musiałbyś
ciągle jeździć z eskortą w wozie pancernym.
Poinstalujesz sobie alarmy i abonament na załogi interwencyjne. Fajnie.
Za twoją błyskotliwą radą poinstalują je sobie wszyscy.
Ktoś namierza ciebie, bo masz bp. kooh-i-noora w domu... wystarczy
spowodować fałszywe alarmy w kilkunastu/kilkudziesięciu. Załogi to nie
białe krwinki - przez mitozę się w parę chwil nie namnożą. Będą jeździć
po fałszywych alarmach, a w międzyczasie fachowcy zrobią ciebie.
A dla normalnego człowieka, będącego celem najwyżej okazjonalnych
amatorów, a nie zawodowców bawiących się w taternictwo czy porwania,
wystarczą dobrzy sąsiedzi i pamiętanie o zamknięciu drzwi.
Oczywiście ktoś zarabiający na paranoi i strachu będzie starał się
straszyć ile się da... a potem będzie odcinał kuponiki z prowizji za
sprzedanie frajerom usług swojej firmy ochroniarskiej.
Ba! Zawsze można ludziom trochę strachu napędzić pozorowanymi próbami
włamania...
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 20:46:31 - SJS
> włamania...
no popatrz, bystry jesteś - zorientowałeś się że to nie chodzi o Ladziaka
tylko o ciebie
SJS
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 21:31:53 - Andrzej Lawa
>> Ba! Zawsze można ludziom trochę strachu napędzić pozorowanymi próbami
>> włamania...
> no popatrz, bystry jesteś - zorientowałeś się że to nie chodzi o
> Ladziaka tylko o ciebie
Sio, idź sobie straszyć swoich kolegów w piaskownicy.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:25:57 - Kris
>Użytkownik SJS napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jkl51i$32q$1@news.icm.edu.pl...
>to ile to kosztuje takie zabezpieczenie?
Urzekła mnie Twoja historia.
Niektórzy i łysemu wmówią ze grzebień mu się przyda
>co roku od kilku do kilkunastu włamywaczy ginie w Polsce przy próbach
>włamania do lokali na wysokich piętrach
Idioci się sami eliminują czasami;)
>i później Ladziak czy ktoś mu podobny ale nie doinformowany pisze głupoty
>o twierdzy i paranoi
Piszesz jak typowy akwizytor- podajesz jakieś skrajne przypadki
Co roku na pewno jest kilka przypadków że niezapięcie pasów bezpieczeństwa
uratowało zżycie kierowcy lub pasażerom(bo mogli łatwiej wydostać się z
płonącego auta/bo wypadli przez szybę.
Na podstawie powyższego radzisz zapinać pasy czy nie zapinać?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 05:51:34 - SJS
..
> Na podstawie powyższego radzisz zapinać pasy czy nie zapinać?
Przeżyłem bo miałem zapięte
SJS
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 07:53:37 - Andrzej Lawa
>
> .
>> Na podstawie powyższego radzisz zapinać pasy czy nie zapinać?
> Przeżyłem bo miałem zapięte
Było kilku takich co przeżyli, bo mieli niezapięte.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 17:56:56 - Marek Dyjor
>> Użytkownik SJS napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:jkl51i$32q$1@news.icm.edu.pl...
>
>
>> to ile to kosztuje takie zabezpieczenie?
>
> Urzekła mnie Twoja historia.
> Niektórzy i łysemu wmówią ze grzebień mu się przyda
>
>> co roku od kilku do kilkunastu włamywaczy ginie w Polsce przy próbach
>> włamania do lokali na wysokich piętrach
>
> Idioci się sami eliminują czasami;)
>
>> i później Ladziak czy ktoś mu podobny ale nie doinformowany pisze
>> głupoty o twierdzy i paranoi
>
> Piszesz jak typowy akwizytor- podajesz jakieś skrajne przypadki
> Co roku na pewno jest kilka przypadków że niezapięcie pasów
> bezpieczeństwa uratowało zżycie kierowcy lub pasażerom(bo mogli
> łatwiej wydostać się z płonącego auta/bo wypadli przez szybę.
> Na podstawie powyższego radzisz zapinać pasy czy nie zapinać?
Tak BTW to ostatni znaleziono zabójców małżeńśtwa leśników, jakoś ich
posiadanei broni w domu nie uratowało od śmierci, od noża.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 18:20:08 - Dariusz K. Ładziak
> W dniu 24.03.2012 15:34, kiki pisze:
>
>> Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak to
>
> Autor wątku promował paranoję i (być może) także swoje usługi ;)
Jakie być może? Unia zrobiła mu w plecy, po wsiach wodociągi się
buduje - ciężkie czasy dla różdżkarzy! Nie da się sprzedawać zabobonu -
trzeba sprzedawać strach...
--
Darek
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 18:37:16 - kiki
Dariusz K. Ładziak
news:4f6f45b5$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
> Jakie być może? Unia zrobiła mu w plecy, po wsiach wodociągi się
> buduje - ciężkie czasy dla różdżkarzy! Nie da się sprzedawać zabobonu -
> trzeba sprzedawać strach...
U mnie zabobon pełną parą :-) Kilkadziesiąt osób co dziennie odprawia jakieś
czary :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 18:52:25 - p 47
Użytkownik Dariusz K. Ładziak
wiadomości news:4f6f45b5$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 24.03.2012 15:34, kiki pisze:
>
>> Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak to
>
> Autor wątku promował paranoję i (być może) także swoje usługi ;)
Jakie być może? Unia zrobiła mu w plecy, po wsiach wodociągi się
buduje - ciężkie czasy dla różdżkarzy! Nie da się sprzedawać zabobonu -
trzeba sprzedawać strach...
--
Darek
___________________________________________
Dobrało się 2-óch mędrców, =- Ława i Ładziak;-)
Smieją się z zaleceń praktyka że i jak nalezy utrudniac zycie przestepcom.
Że robi to Andrzej Ława to nic dziwnego, bo swój dba o swoich, ale ze inni
dają się łapac na tę bzdurną argumentację, iz rzekomo nie warto się
zabezpieczać, bo i tak przestepcy sa w stanie te dodatkowe zaezpieczenia
sforsować? Oczywiscie , ze kazdy zamek można złamac, ale czy to znaczy, ze
powinno się drzwi zostawiać otwarte, bo zamykać nie warto?;-)
Kazde dodatkowe zabezpieczenie zwiększa szansę, że przestępca go nie złamie,
że zajmie mu to zbyt wiele czasu, ze zostawi dodatkowe slady, i ze, w
końcu, zniechęci się i odejdzie tam, gdzie włam jest łatwiejszy, np do tych,
co z dodatkowych zabezpieczeń się wysmiewają..
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 21:32:46 - Dariusz K. Ładziak
>
> Użytkownik Dariusz K. Ładziak
> w wiadomości news:4f6f45b5$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> W dniu 24.03.2012 15:34, kiki pisze:
>>
>>> Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak to
>>
>> Autor wątku promował paranoję i (być może) także swoje usługi ;)
>
> Jakie być może? Unia zrobiła mu w plecy, po wsiach wodociągi się
> buduje - ciężkie czasy dla różdżkarzy! Nie da się sprzedawać zabobonu -
> trzeba sprzedawać strach...
Nie pisz po delimiterze bo nie mogę cię zacytować...
A z tego fachowca to paru ludzi z którymi pracuję a którzy nie dla
posiadaczy domków jednorodzinnych a dla infrastruktury kluczowej systemy
bezpieczeństwa projektują - polewają na maksa. Cóż, dziadzio Stefan orze
jak może - łącznie z tym że kiedyś opisywał jak czujkę PIR włamywacz
kartką może zasłonić. Osobiście bawiłem się w przechodzenie czujek PIR -
jako gra o piwo to fajna zabawa, jako włamywacz na chleb zarabiający
raczej bym nie próbował - zero opłacalności...
--
Darek
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 10:08:39 - SJS
>
> A z tego fachowca to paru ludzi z którymi pracuję a którzy nie dla
> posiadaczy domków jednorodzinnych a dla infrastruktury kluczowej systemy
> bezpieczeństwa projektują - polewają na maksa. Cóż, dziadzio Stefan orze
> jak może - łącznie z tym że kiedyś opisywał jak czujkę PIR włamywacz
> kartką może zasłonić. Osobiście bawiłem się w przechodzenie czujek PIR -
> jako gra o piwo to fajna zabawa, jako włamywacz na chleb zarabiający
> raczej bym nie próbował - zero opłacalności...
Urban legend
Czujki pasywne podczerwieni, tak jak i wszystkie elementy systemu
alarmowego, sa klasyfikowane na stopnie zabezpieczenia
i tych stopni jest 4.
W zależności od stopnia czujka musi wykrywać ruch obiektów o określonej w
normie szybkości dolnej i górnej i te szybkości dla różnych stopni są różne.
Różne są tez wymagania co do odporności na zamaskowanie a więc czujki
niskiej klasy spokojnie można zamaskować kartką, miotłą i czymkolwiek co ma
temperaturę otoczenia. Czujki wyższych klas zasygnalizują maskowanie a
niektóre typy np czujki mikrofalowe zasygnalizują także istotne zmniejszenie
zasięgu.
Jeśli ci co projektują systemy ochrony mają taką wiedzę jak autor tego postu
to przed czym chronią ich systemy?
Na sali sądowej juz nie są tacy butni i nagle okazuje się, że mają
zadziwiające luki w wyszkoleniu.
Zadziwiające jest dla mnie to, że są ludzie którzy:
- aby za wszelką cenę mieć rację zaczynają od próby dyskredytacji rozmówcy,
- nie mając nawet podstawowej wiedzy wypowiadają się z ogromna pewnością
siebie na tematy ochrony.
Opowieść o tej kartce bedę wykorzystywał na wykładach - przykład braku
wiedzy niewiarygodny
SJS
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 11:13:09 - Andrzej Lawa
> Różne są tez wymagania co do odporności na zamaskowanie a więc czujki
> niskiej klasy spokojnie można zamaskować kartką, miotłą i czymkolwiek co
Zwykłe, tanie czujki ruchu do automatycznego oświetlenia udawało mi się
zimą zamaskować nosząc grubą kurtkę i obszerny kaptur ;)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 18:54:01 - Andrzej Lawa
>>> Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak to
>>
>> Autor wątku promował paranoję i (być może) także swoje usługi ;)
>
> Jakie być może? Unia zrobiła mu w plecy, po wsiach wodociągi się
> buduje - ciężkie czasy dla różdżkarzy! Nie da się sprzedawać zabobonu -
> trzeba sprzedawać strach...
No, akurat w radiestezji coś może być - ludzki układ nerwowy jest
jeszcze nie do końca zbadany i może odbierać sporo subtelnych sygnałów,
które dla deterministycznej elektroniki są szumem.
Oczywiście w radiestezję może bawić się sporo oszołomów czy wręcz
oszustów, ale to nie oznacza, że nie mogą istnieć osoby z autentycznym
talentem.
W każdym razie u mnie spec od studni machał różdżką i mam krystalicznie
czystą wodę, a jakieś 50m dalej sąsiad wiercił bez zabobonów i do tej
pory woda mu śmierdzi gnojówką. U drugiego sąsiada było podobnie, ale
się już poprawiło.
Ale zgadzam się, że jeden sukces machania gałązką i dwie porażki
losowego wiercenia jeszcze niczego nie dowodzą ;)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 19:16:51 - janusz_kk1
> W dniu 25.03.2012 18:20, Dariusz K. Ładziak pisze:
>
>>>> Autor wątku zadał poważne pytanie, a Wy mu tu żarty wypisujecie jak
>>>> to
>>>
>>> Autor wątku promował paranoję i (być może) także swoje usługi ;)
>>
>> Jakie być może? Unia zrobiła mu w plecy, po wsiach wodociągi się
>> buduje - ciężkie czasy dla różdżkarzy! Nie da się sprzedawać zabobonu -
>> trzeba sprzedawać strach...
>
> No, akurat w radiestezji coś może być - ludzki układ nerwowy jest
> jeszcze nie do końca zbadany i może odbierać sporo subtelnych sygnałów,
> które dla deterministycznej elektroniki są szumem.
>
> Oczywiście w radiestezję może bawić się sporo oszołomów czy wręcz
> oszustów, ale to nie oznacza, że nie mogą istnieć osoby z autentycznym
> talentem.
>
> W każdym razie u mnie spec od studni machał różdżką i mam krystalicznie
> czystą wodę, a jakieś 50m dalej sąsiad wiercił bez zabobonów i do tej
> pory woda mu śmierdzi gnojówką. U drugiego sąsiada było podobnie, ale
> się już poprawiło.
>
> Ale zgadzam się, że jeden sukces machania gałązką i dwie porażki
> losowego wiercenia jeszcze niczego nie dowodzą ;)
To dodam swój, przyszedł taki jeden i powiedział że w tym miejscu jest
źródło i będzie dobra studnia, wykrył nawet że są dwa żródła jedno słabsze
a pod nim głębiej właściwe. Przyszli studniarze i faktycznie na 6,5m
ruszyła woda
ale stwierdzili że to mało i kopali dalej, na 8m pojawiło sie dużo wody
czyli
trafili na właściwe źródło.
Woda czysta zresztą już tu parametry podawałem, jak była susza na
Podbeskidziu
to mimo że poziom mocno spadł to woda była, źródło sie sprawdziło.
Także są ludzie którzy potrafią coś więcej niż zwykli śmiertelnicy,
co oczywiście nie oznacza że nie ma oszustów, dlatego ja nie szukałem
różdżkarza tylko wziąłem studniarzy i to oni mieli swojego 'pokazywacza'
gdzie kopać :)
--
Pozdr
JanuszK
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:12:18 - kiki
janusz_kk1
news:op.wbqkyddr1cvm6g@lap...
> Także są ludzie którzy potrafią coś więcej niż zwykli śmiertelnicy,
> co oczywiście nie oznacza że nie ma oszustów, dlatego ja nie szukałem
> różdżkarza tylko wziąłem studniarzy i to oni mieli swojego 'pokazywacza'
> gdzie kopać :)
Szkoda, że ropy i gazu nie szukają w ten sposób :-) Dziwne ale robią
odwierty testowe.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:18:06 - Andrzej Lawa
>> Także są ludzie którzy potrafią coś więcej niż zwykli śmiertelnicy,
>> co oczywiście nie oznacza że nie ma oszustów, dlatego ja nie szukałem
>> różdżkarza tylko wziąłem studniarzy i to oni mieli swojego 'pokazywacza'
>> gdzie kopać :)
>
> Szkoda, że ropy i gazu nie szukają w ten sposób :-) Dziwne ale robią
> odwierty testowe.
A gdzie obecnie ropa czy gaz płyną strumieniami na głębokości kilkunastu
metrów? (pomijam rurociągi ;) )
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:20:46 - kiki
Andrzej Lawa
news:4f6f6f6e$1@news.home.net.pl...
>W dniu 25.03.2012 21:12, kiki pisze:
>
>>> Także są ludzie którzy potrafią coś więcej niż zwykli śmiertelnicy,
>>> co oczywiście nie oznacza że nie ma oszustów, dlatego ja nie szukałem
>>> różdżkarza tylko wziąłem studniarzy i to oni mieli swojego 'pokazywacza'
>>> gdzie kopać :)
>>
>> Szkoda, że ropy i gazu nie szukają w ten sposób :-) Dziwne ale robią
>> odwierty testowe.
>
> A gdzie obecnie ropa czy gaz płyną strumieniami na głębokości kilkunastu
> metrów? (pomijam rurociągi ;) )
A co za różnica :-) różdżka i w jądrze ziemi wykryje niewidzialne fale :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-25 21:27:04 - Andrzej Lawa
>> A gdzie obecnie ropa czy gaz płyną strumieniami na głębokości
>> kilkunastu metrów? (pomijam rurociągi ;) )
>
> A co za różnica :-) różdżka i w jądrze ziemi wykryje niewidzialne fale :-)
Hmm? Dlaczego?
I jakie fale?
Pamiętaj, że póki co nikt jeszcze nie określił, co konkretnie wykrywają
(jeśli w ogóle) prawdziwi różdżkarze.
Może to być coś bardzo subtelnego. I pamiętaj, że intuicja itepe
rozwijały się w toku ewolucji w czasach, kiedy ludzie potrzebowali
znajdować wodę, ale mało interesowali się ropą.
Może się okazać, że te wszystkie magiczne umiejętności podpadające pod
szósty zmysł, to tak na prawdę tylko umiejętność wydobywania
informacji z szumu informacyjnego, który nas otacza w postaci zmian
zapachu, zmian pola EM, czy niewielkich wibracji podłoża.
Np. umiejętności dobrego tropiciela z dżungli będę magiczne dla
mieszczucha, który pierwszy raz do dziczy trafi - a taki tropiąc od
dziecka może iść za tropem nawet nie do końca świadomie go rejestrując.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 10:51:33 - Amir
Pośmieją
> się chwilę z Ciebie, że Ci kiepsko idzie, ale pomogą w dalszej nauce. Jak
> będą widzieli, że próbujesz się dostosować to bedziesz swój chłop.
> Skoro postanowiłeś się tam osiedlić i żyć to spróbuj się scalić z
> miejscowymi, a życie stanie się naprawdę łatwiejsze i prostsze.
Widzisz, wszystko jest wporządku, doputy dopuki nie widzą ze zyjesz ponad
stan, masz
lepszy samochod, dom i układa Ci się, niestety żyjemy w takim kraju, gdzie w
większości
ludzie są zawistni, zazdrośni.
Dlatego ja ja akurat cieszę się z auta z 92roku :) i wcale nia mam ochoty
kupic lepszy
wole na wczasy pojechać z rodziną za granicę:)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 11:25:56 - Andrzej Lawa
> Dlatego ja ja akurat cieszę się z auta z 92roku :) i wcale nia mam ochoty
> kupic lepszy wole na wczasy pojechać z rodziną za granicę:)
Być a mieć ;)
Słuszne podejście - ludzie gromadzą w domach różne drogie i niepotrzebne
śmieci, a potem żyją w strachu, że im to ktoś ukradnie.
A trzeba korzystać z życia, zamiast być niewolnikiem przedmiotów.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 17:07:35 - Andrzej Lawa
>> Ludzie nie lubia kiedy ktos jest wyzej od reszty. Generalnie kto sie
>> wychyli to najlepiej go golic. Im bardziej bedziesz pan, tym bardzie
>> nie bedziesz akceptowany.
>
> Ale ja z nimi nie mam żadnych kontaktów. Nie mam okazji się wywyższać
> lub nie, bo ich unikam.
To też może być odbierane jako wywyższanie.
> Podobno połowa młodocianych ma w okolicy tubylczej jakieś sankcje za
> włamania i pobicia.
A podobno w sąsiednim domu była krwawa łaźnia, bo właściciel miał
jakieś szemrane interesy, a potem go spalili...
Tylko wyszło potem jak z tym rozdawaniem samochodów na Placu Czerwonym,
tylko w drugą stronę - zawał i niewielki pożar od instalacji.
[ciach]
> Ale co ja mam z nimi żartować jak oni między sobą gadają po kaszubsku
> :-) Ten sklepik i tak pusty.
No to pogadaj z personelem :)
> Nie widziałem żeby kiedykolwiek nabijali na
> kase fiskalną.
A ty co, inspektor podatkowy? ;->
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 12:17:51 - Adam
> Mam jeszcze strych nieużytkowy i też zamykany. Wszędzie szyby P4, w Veluxach
> też :-)
A veluxy masz na standardowych zamkach / okuciach, czy antywlamaniowych ? Bo zwykle veluxy otwierasz jednym kopem w dolna ich czesc. Jak szukalem okien dachowych to sprzedawca mi pokazal na swoim telefonie filmik jaki nakrecili jak nie bylo klientow - jeden mocny kop i velux sie otworzyl ;) Dlatego mam Fakro ktore podobno sa bardziej odporne.
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 16:27:22 - cef
> zwykle veluxy otwierasz jednym kopem w dolna
> ich czesc. Jak szukalem okien dachowych to sprzedawca mi pokazal na
> swoim telefonie filmik jaki nakrecili jak nie bylo klientow - jeden
> mocny kop i velux sie otworzyl ;) Dlatego mam Fakro ktore podobno sa
> bardziej odporne.
A próbowałeś kopnąć je porządnie?
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 21:44:20 - Marek Dyjor
> Kris
> news:jkh8gh$s57$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Szczególnie to jest dobre;):
>> ukryte pomieszczenie do którego można wejść w przeciągu nie więcej
>> jak około 20 sekund i dające gwarancję ukrycia do czasu przyjazdu
>> grupy interwencyjnej'
>> Dodam jeszcze że wg Ciebie wszystkie rozmowy w sieciach komórkowych
>> są nagrywane,
>>
>> Co za rewelacyjne rady nam jeszcze zapodasz?
>
> A Ty się ze mnie śmiejesz, że ja nie mam odwagi spać na parterze hehe
> :-) Między parterem, a piętrem mam drzwi zamykane na klucz, a dół
> odcinam alarmem w całości. Górę mam samowystarczalną.
w sumie to ci się nie dziwię... jakbym sobei tylu wrogów narobił to bym też
spokojnie nie sypiał
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 08:55:19 - Robson
> Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
> 7-10 minut
> co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
> a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
> bron.siudalski.pl/index.html
>
No i co z tego wynika? szukasz porady, chwalisz sie, reklamujesz sie? w
opisie z linku sa podane przyklady zle zaprojektowanych systemow
alarmowych.
R
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 09:55:57 - Maciek
(...)
- posiadać broń i umieć się nią posługiwać.
I to jest najlepsze zabezpieczenie. Niestety wiadomo, jak z tym jest - w
Bolandzie prawa bandyty sa dobrze chronione.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 09:59:45 - Andrzej Lawa
> Dnia Fri, 23 Mar 2012 06:52:49 +0000 (UTC), SJS napisał(a):
>
> (...)
>
> - posiadać broń i umieć się nią posługiwać.
>
> I to jest najlepsze zabezpieczenie. Niestety wiadomo, jak z tym jest - w
> Bolandzie prawa bandyty sa dobrze chronione.
Nie takie najlepsze - wyobraź sobie co by się stało, jakby broń mieli ci
niedawno napadnięci przez bandytów z policji.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 10:15:36 - Maciek
> Nie takie najlepsze - wyobraź sobie co by się stało, jakby broń mieli ci
> niedawno napadnięci przez bandytów z policji.
Pewnie by sie bronili. Uwazasz, ze nieslusznie?
Z drugiej strony jestem sie w stanie zalozyc, ze gdyby posiadanie broni w
domu bylo bardziej powszechne, nasi wspaniale wyszkoleni policjanci nie
zapomnieli by sie przedstawic podczas wywalania drzwi.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 10:20:10 - quent
> domu bylo bardziej powszechne, nasi wspaniale wyszkoleni policjanci nie
> zapomnieli by sie przedstawic podczas wywalania drzwi.
Otóż to.
Przedstawić jak przedstawić ale na pewno 5x upewniliby się, że
przeprowadzając interwencję w dobrym miejscu.
Pozdr.
Q
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:37:03 - kiki
quent
news:4f6c4042$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
>> Z drugiej strony jestem sie w stanie zalozyc, ze gdyby posiadanie broni w
>> domu bylo bardziej powszechne, nasi wspaniale wyszkoleni policjanci nie
>> zapomnieli by sie przedstawic podczas wywalania drzwi.
>
> Otóż to.
> Przedstawić jak przedstawić ale na pewno 5x upewniliby się, że
> przeprowadzając interwencję w dobrym miejscu.
Czasem nie można być niebrutalnym np przy odbijaniu porwanych dla okupu
tylko wywiad musi być lepszy.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 16:57:13 - Andrzej Lawa
>> Przedstawić jak przedstawić ale na pewno 5x upewniliby się, że
>> przeprowadzając interwencję w dobrym miejscu.
>
> Czasem nie można być niebrutalnym np przy odbijaniu porwanych dla okupu
> tylko wywiad musi być lepszy.
Zasadniczo fachowcy powinni umieć obezwładnić tak, żeby krzywdy nie
zrobić. Walenie zębami kobiety w glebę nie świadczy o fachowości tylko o
niekompetencji i skłonnościach do sadyzmu.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 10:33:28 - Andrzej Lawa
> Dnia Fri, 23 Mar 2012 09:59:45 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Nie takie najlepsze - wyobraź sobie co by się stało, jakby broń mieli ci
>> niedawno napadnięci przez bandytów z policji.
>
> Pewnie by sie bronili. Uwazasz, ze nieslusznie?
Nie piszę, że niesłusznie - piszę, że skończyło by się pewnie dla nich
gorzej, niż na wybitym zębie i uszkodzonym oku.
> Z drugiej strony jestem sie w stanie zalozyc, ze gdyby posiadanie broni w
> domu bylo bardziej powszechne, nasi wspaniale wyszkoleni policjanci nie
> zapomnieli by sie przedstawic podczas wywalania drzwi.
Albo zaczęli by od razu na wejściu strzelać.
A potem jak usamany po zbombardowaniu kogo nie trzeba zaśpiewaliby
Oops, we did it again....
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 11:08:23 - Maciek
> Albo zaczęli by od razu na wejściu strzelać.
Niemcy i Czesi maja po kilkanascie razy wiecej broni niz Polacy (na glowe
mieszkanca) i znacznie czesciej przechowuja bron gotowa do strzalu. Jakos
nie slychac, zeby grozilo im wyginiecie przez masowe akcje policji, choc
poziom przestepczosci maja praktycznie taki sam, jak my, wiec pewnie i
akcji ze zbrojnym wjazdem na chate jest w przeliczeniu tyle samo....
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 14:18:50 - news
> Niemcy i Czesi maja po kilkanascie razy wiecej broni niz Polacy
> (na glowe mieszkanca) i znacznie czesciej przechowuja bron
> gotowa do strzalu. Jakos nie slychac, zeby grozilo im wyginiecie
> przez masowe akcje policji
Jak by u nas była dostępna broń to groziło by to co najwyżej masowym
wyginięciem milicji (przechrzconej na policje) jeśli dalej by się
zachowywali jak bandyci.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 14:51:54 - Andrzej Lawa
> Dnia Fri, 23 Mar 2012 10:33:28 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Albo zaczęli by od razu na wejściu strzelać.
>
> Niemcy i Czesi maja po kilkanascie razy wiecej broni niz Polacy (na glowe
> mieszkanca) i znacznie czesciej przechowuja bron gotowa do strzalu. Jakos
> nie slychac, zeby grozilo im wyginiecie przez masowe akcje policji, choc
> poziom przestepczosci maja praktycznie taki sam, jak my, wiec pewnie i
> akcji ze zbrojnym wjazdem na chate jest w przeliczeniu tyle samo....
Niby prawda... Swoją drogą ciekawe ile mieli omyłkowych wjazdów w
porównaniu z nami.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:39:37 - kiki
Maciek
news:rg1q1ptvmgyg$.eexz84enj2kj$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 23 Mar 2012 10:33:28 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Albo zaczęli by od razu na wejściu strzelać.
>
> Niemcy i Czesi maja po kilkanascie razy wiecej broni niz Polacy (na glowe
> mieszkanca) i znacznie czesciej przechowuja bron gotowa do strzalu. Jakos
> nie slychac, zeby grozilo im wyginiecie przez masowe akcje policji, choc
> poziom przestepczosci maja praktycznie taki sam, jak my, wiec pewnie i
> akcji ze zbrojnym wjazdem na chate jest w przeliczeniu tyle samo....
U nas władza się boi uzbrojonych ludzi i to jest jedyny powód braku dostępu
do broni.
Wcale nie przestępczość. Złodziej wiedząc o broni w domach miałby jednak
większe opory.
teraz to złodziej może mieć nielegalną broń, a ludzie nie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:42:48 - Andrzej Lawa
> Wcale nie przestępczość. Złodziej wiedząc o broni w domach miałby jednak
> większe opory. teraz to złodziej może mieć nielegalną broń, a ludzie nie.
W sumie do obrony domowej IMHO powinien wystarczyć czarnoprochowiec z
jakimś współczesnym (niehigroskopijnym) zamiennikiem czarnego prochu - a
te można mieć bez zezwolenia (wyprodukowany przed 1850 lub kopia modelu
sprzed 1850).
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:51:36 - kiki
Andrzej Lawa
news:4f6c8be8$1@news.home.net.pl...
>W dniu 23.03.2012 15:39, kiki pisze:
>
>> Wcale nie przestępczość. Złodziej wiedząc o broni w domach miałby jednak
>> większe opory. teraz to złodziej może mieć nielegalną broń, a ludzie nie.
>
> W sumie do obrony domowej IMHO powinien wystarczyć czarnoprochowiec z
> jakimś współczesnym (niehigroskopijnym) zamiennikiem czarnego prochu - a
> te można mieć bez zezwolenia (wyprodukowany przed 1850 lub kopia modelu
> sprzed 1850).
Ale to jest już premedytacja. Miałeś go z zamiarem pozbawienia życia
napastnika :-) Lepiej mieć porozstawiane przedmioty jak siekera tu siekiera
tam, gazrurki itp :-) Zawsze powiesz, że złapałeś co miałeś i sprawy się tak
szybko potoczyły że byłeś w szoku i nie pamiętasz :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:54:46 - Andrzej Lawa
>
> Andrzej Lawa
> news:4f6c8be8$1@news.home.net.pl...
>> W dniu 23.03.2012 15:39, kiki pisze:
>>
>>> Wcale nie przestępczość. Złodziej wiedząc o broni w domach miałby jednak
>>> większe opory. teraz to złodziej może mieć nielegalną broń, a ludzie
>>> nie.
>>
>> W sumie do obrony domowej IMHO powinien wystarczyć czarnoprochowiec z
>> jakimś współczesnym (niehigroskopijnym) zamiennikiem czarnego prochu - a
>> te można mieć bez zezwolenia (wyprodukowany przed 1850 lub kopia modelu
>> sprzed 1850).
>
> Ale to jest już premedytacja. Miałeś go z zamiarem pozbawienia życia
Czarnoprochowiec? Kolekcjonerski choć funkcjonalny - przypadkiem wpadł w
rękę, jak po omacku szukałeś latarki ;->
> napastnika :-) Lepiej mieć porozstawiane przedmioty jak siekera tu
> siekiera tam, gazrurki itp :-) Zawsze powiesz, że złapałeś co miałeś i
> sprawy się tak szybko potoczyły że byłeś w szoku i nie pamiętasz :-)
A, oczywiście - żadnego zamiaru bronienia się, nawet czymś zupełnie nie
powodującym uszkodzeń! Najwyżej zamiar postraszenia! Też coś o tym wiem :(
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 19:04:16 - Plumpi
wiadomości news:4f6c8eb6$1@news.home.net.pl...
>> Ale to jest już premedytacja. Miałeś go z zamiarem pozbawienia życia
>
> Czarnoprochowiec? Kolekcjonerski choć funkcjonalny - przypadkiem wpadł w
> rękę, jak po omacku szukałeś latarki ;->
>
>> napastnika :-) Lepiej mieć porozstawiane przedmioty jak siekera tu
>> siekiera tam, gazrurki itp :-) Zawsze powiesz, że złapałeś co miałeś i
>> sprawy się tak szybko potoczyły że byłeś w szoku i nie pamiętasz :-)
>
> A, oczywiście - żadnego zamiaru bronienia się, nawet czymś zupełnie nie
> powodującym uszkodzeń! Najwyżej zamiar postraszenia! Też coś o tym wiem :(
Oj tam, panie prokuratorze!
Ta strzelba, to ona sama wypaliła, bo jak pan dobrze wie broń raz do roku
sama wypala. Napastnik miał po prostu pecha, że akurat wybrał sobie ten
własnie dzień i ten moment, kiedy strzelba miała wypalić. Mógł poczekać do
następnego dnia lub przyjść dzień wcześniej. Wtedy nie doszłoby do
przypadkowego nieszczęścia.
;D
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 23:37:30 - kiki
Plumpi
news:jkl2b5$dta$1@inews.gazeta.pl...
> Oj tam, panie prokuratorze!
> Ta strzelba, to ona sama wypaliła, bo jak pan dobrze wie broń raz do roku
> sama wypala. Napastnik miał po prostu pecha, że akurat wybrał sobie ten
Sprzęt od kominka dobry. Trzeba poćwiczyć pchnięcia :-)
Sprzety takie nie są uważane jako zakupione z myślą o nawet nieumyślnym
uśmierceniu :-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 16:35:04 - Lisciasty
> napastnika :-) Lepiej mieć porozstawiane przedmioty jak siekera tu siekiera
> tam, gazrurki itp :-)
Na każdym korytarzu, obok uchwytu z gaśnicą, gustowny uchwyt na
siekierę :]
L.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 20:57:23 - Dariusz K. Ładziak
> On 23 Mar, 15:51, kiki
>> napastnika :-) Lepiej mieć porozstawiane przedmioty jak siekera tu siekiera
>> tam, gazrurki itp :-)
>
> Na każdym korytarzu, obok uchwytu z gaśnicą, gustowny uchwyt na
> siekierę :]
Po co? Gorąco polecam gaśnice pianowe i śniegowe - choć najlepsze w tym
względzie były wycofane obecnie halonowe - gość trafiony strumieniem
halonu musi się zwinąć w supełek, to naprawdę intensywnie chłodzi!
--
Darek
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 00:53:09 - Lisciasty
wrote:
> Po co? Gorąco polecam gaśnice pianowe i śniegowe - choć najlepsze w tym
> względzie były wycofane obecnie halonowe - gość trafiony strumieniem
> halonu musi się zwinąć w supełek, to naprawdę intensywnie chłodzi!
- wyrwij zawleczkę
- wstrząśnij gaśnicą
- obróć do góry dnem
- chwyć za uchwyt pod dnem i uderz zbijakiem o podłogę
- odwróć gaśnicę
- poczekaj 5 sekund
- naciśnij zawór i zacznij gasić
w porównaniu z:
- zdejmij siekierę
- przywal w łeb
wypada dosyć czasochłonnie :>
L.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 12:24:48 - Adam
> - wyrwij zawleczkę
> - wstrząśnij gaśnicą
> - obróć do góry dnem
> - chwyć za uchwyt pod dnem i uderz zbijakiem o podłogę
> - odwróć gaśnicę
> - poczekaj 5 sekund
> - naciśnij zawór i zacznij gasić
>
> w porównaniu z:
> - zdejmij siekierę
> - przywal w łeb
>
> wypada dosyć czasochłonnie :>
Mozna tez tak:
- sciagnij gasnice
- przywal w leb
A dopiero potem:
- wyrwij zawleczkę
- wstrząśnij gaśnicą
- obróć do góry dnem
- chwyć za uchwyt pod dnem i uderz zbijakiem o podłogę
- odwróć gaśnicę
- poczekaj 5 sekund
- naciśnij zawór i zacznij gasić
Zawsze bedziesz sie mogl tlumaczyc ze chciales zimno do rany zlodziejowi przylozyc zeby usmierzyc bol po przypadkowym uderzeniu glowy zlodzieja w gasnice :D
pozdr.
--
Adam
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:34:51 - kiki
Maciek
news:1xe6mo3a9twce$.11su6ik8q2x0o$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 23 Mar 2012 06:52:49 +0000 (UTC), SJS napisał(a):
>
> (...)
>
> - posiadać broń i umieć się nią posługiwać.
>
> I to jest najlepsze zabezpieczenie. Niestety wiadomo, jak z tym jest - w
> Bolandzie prawa bandyty sa dobrze chronione.
Tylko jakbyś posiadał broń to byś musiał jej użyć. Kiedyś tłumaczył mi to
policjant, że jak wyjmujesz giwerę i napastnik to widzi to musisz strzelać,
bo inaczej ci ją zabierze.
A znając nasze prawo to jak zastrzelisz złodzieja to będziesz batdziej winny
od niego.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 15:40:08 - Andrzej Lawa
> Tylko jakbyś posiadał broń to byś musiał jej użyć. Kiedyś tłumaczył mi
> to policjant, że jak wyjmujesz giwerę i napastnik to widzi to musisz
> strzelać, bo inaczej ci ją zabierze.
> A znając nasze prawo to jak zastrzelisz złodzieja to będziesz batdziej
> winny od niego.
W sumie najgorzej jest, jak bandziora nie ubijesz, a on będzie miał
koneksje czy inne plecy, które zorganizują adwokata z wejściami.
Coś o tym wiem...
Więc jeśli już to shoot to kill - przynajmniej nie będzie kłamał w sądzie.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-23 20:59:54 - Dariusz K. Ładziak
>
> Maciek
> news:1xe6mo3a9twce$.11su6ik8q2x0o$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 23 Mar 2012 06:52:49 +0000 (UTC), SJS napisał(a):
>>
>> (...)
>>
>> - posiadać broń i umieć się nią posługiwać.
>>
>> I to jest najlepsze zabezpieczenie. Niestety wiadomo, jak z tym jest - w
>> Bolandzie prawa bandyty sa dobrze chronione.
>
> Tylko jakbyś posiadał broń to byś musiał jej użyć. Kiedyś tłumaczył mi
> to policjant, że jak wyjmujesz giwerę i napastnik to widzi to musisz
> strzelać, bo inaczej ci ją zabierze.
Bzdura. Nie musisz strzelać. Musisz jej użyć skutecznie - jeśli
zdecydowane wyciągnięcie broni powoduje pad na glebę napastnika albo
powolne opadanie za nim kurzu (a napastnika już nie widać) to użycie
było skuteczne.
To czego nie wolno zrobić - to wyjąć broni a potem zastanawiać się -
użyć czy nie użyć.
--
Darek
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 05:51:14 - SJS
> policjant, że jak wyjmujesz giwerę i napastnik to widzi to musisz
> strzelać, bo inaczej ci ją zabierze.
Ten przykład świadczy o skandalicznych błędach w szkoleniu policjantów
ponieważ istnieje cała gama zachowań do wyboru w zależności od sytuacji:
- mam broń i mogę jej uzyc - nie wyjmuje,
- mam broń i mogę jej uzyc - wyjmuję przeładowuję, skierowana w ziemię,
- mam broń i mogę jej uzyc - wyjmuję przeładowuję, skierowana w agresora,
- strzelam obok,
- strzelam w nogi na wysokości kolan,
- ma coś niebezpiecznego - broń, ostre narzędzie i jest blisko - strzelam w
korpus
- ma coś niebezpiecznego - broń - strzelam w głowę,
- ma broń i jej użył lub jest bardzo zdecydowany w swojej agresji - strzelam
z zaskoczenie - z ukrycia, z gazety, z za pleców raz za razem itp
Osiem możliwości pod warunkiem, że zna się broń, jej możliwości i q-wa umie
strzelać.
SJS
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 10:41:25 - M.
>> Tylko jakbyś posiadał broń to byś musiał jej użyć. Kiedyś tłumaczył mi
>> to policjant, że jak wyjmujesz giwerę i napastnik to widzi to musisz
>> strzelać, bo inaczej ci ją zabierze.
> Ten przykład świadczy o skandalicznych błędach w szkoleniu policjantów
> ponieważ istnieje cała gama zachowań do wyboru w zależności od sytuacji:
> - mam broń i mogę jej uzyc - nie wyjmuje,
> - mam broń i mogę jej uzyc - wyjmuję przeładowuję, skierowana w ziemię,
> - mam broń i mogę jej uzyc - wyjmuję przeładowuję, skierowana w agresora,
> - strzelam obok,
> - strzelam w nogi na wysokości kolan,
> - ma coś niebezpiecznego - broń, ostre narzędzie i jest blisko -
> strzelam w korpus
> - ma coś niebezpiecznego - broń - strzelam w głowę,
> - ma broń i jej użył lub jest bardzo zdecydowany w swojej agresji -
> strzelam z zaskoczenie - z ukrycia, z gazety, z za pleców raz za razem itp
> Osiem możliwości pod warunkiem, że zna się broń, jej możliwości i q-wa
> umie strzelać.
Jasne. A przeciętny Kowalski jest lepiej wyszkolony niż napastnik. Jeśli
tak, to nie potrzebuje broni, bo może ją odebrać napastnikowi.
M.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 10:18:44 - Jackare
news:jki1md$835$1@inews.gazeta.pl...
>
> A znając nasze prawo to jak zastrzelisz złodzieja to będziesz batdziej
> winny od niego.
Ale to racja. Pozbawić człowieka życia lub trwale okaleczyć za to tylko że
chciał zapierdolić telewizor.... Bez sensu. Ludzkie życie w zamian za
kawałek plastiku.
Czym innym jest obrona własnego życia a czym innym strzelanie do gości
okradających altankę w ogródku.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 10:59:38 - Robert G
>
> Czym innym jest obrona własnego życia a czym innym strzelanie do gości
> okradających altankę w ogródku.
Granica zawsze miedzy dzialaniem koniecznym, a naduzyciem bedzie
baaardzo plynna.
Fakt pozostaje faktem - prawo jest chore !
Skoro ktoś wtargnął na teren ogrodzony/zamknięty/wydzielony... i miał
świadomość, że nie miał prawa tam przebywać, a już na pewno cokolwiek
majstrować, to rzecz jasna popełnia przestępstwo - narusza cudze prawo
własności. Właściciel może, a raczej powinien móc skutecznie się intruza
pozbyć. Nie wiadomo jakie ma zamiary, zatem na wyraźny sygnał - czy to w
postaci zamkniętego terenu, czy nawet tablicy informującej, że oto
wkracza na teren prywatny, albo nawet na wezwanie opuszczenia terenu,
powinien to natychmiast zrobić... skoro nie robi... odpowiedzialność za
dalszy bieg wypadków powinna spocząć na nim...
Na zasadzie:
Nie wchodzić, bo strzelam...
Prawo jest tu co najmniej głupie.
Ot... gdyby ktoś nad drzwiami od wewnętrznej strony umieścił głaz, który
spada na włamywacza po sforsowaniu drzwi... to właściciel ma przerąbane.
A niby dlaczego?
A teraz wersja light... spadająca na niego klatka, z której nie może się
wydostać... - bezprawne pozbawienie wolności... itd.
Same absurdy, a zapomina się, że to właściciel decyduje na swoim terenie
kogo chce gościć, a kogo nie... i tego prawa mu się odmawia.
pozdrawiam
Robert G
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 13:11:27 - zapinio
socjalnie bliski.
Tak jest od czasów prokuratora Wyszyńskiego (ZSRR).
Oczywiście ,że ktoś kto wtargnie na teren cudzej własności sam stawia się w
pozycji wyjętego spod prawa.
Oczywiście normalnego prawa , a nie tego tzw. prawa funkcjonującego w
PRL-bis.
Wypoełnia więc starą , nauczana na kazdym wydziale prawa, maksymę... Volenti
non fit iniuria czyli chcącemu nie dzieje się krzywda.
Wiedział, że wejść nie wolno, wchodzi (bo chce okraść , napaść) na cudzą
własność z własnej woli, bez przymusu.
Ryzykuje zatem na własne zyczenie.
To są zasady prawa rzymskiego stanowiące jeden z fundamentów cywilizacji
łacińskiej.
Niestety...obecnie mamy inwazję cywilizacji żydowskiej i skutki są widoczne
tudzież odczuwalne.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 12:42:50 - quent
> Volenti non fit iniuria czyli chcącemu nie dzieje się krzywda.
Zastanawiam się czasem po co się tego w ogóle naucza skoro to podstawowe
prawo w naszym kodeksie nie występuje ;-)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-26 13:48:49 - Andrzej Lawa
>> Wypoełnia więc starą , nauczana na kazdym wydziale prawa, maksymę...
>> Volenti non fit iniuria czyli chcącemu nie dzieje się krzywda.
>
> Zastanawiam się czasem po co się tego w ogóle naucza skoro to podstawowe
> prawo w naszym kodeksie nie występuje ;-)
Łacińskie maksymy dodają powagi zawodowi prawnika ;)
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 18:33:31 - Maciek
(...)
Jeden rozsadny. Masz u mnie flaszke.
Moment, w ktorym na swojej posesji zastajemy wlamywacza, to nie jest chwila
na zastanawianie sie nad jego motywami i mozliwym rozwojem wypadkow, bo
wahanie moze kosztowac zycie lub zdrowie nasze albo innych domownikow.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-24 10:36:44 - M.
> Ile wynosi czas przyjazdu patrolu w nocy?
> 7-10 minut
> co się może wydarzyć w tym czasie i dlaczego?
> a tu jest opisane - czytajcie na stronie poniżej ułanów
> bron.siudalski.pl/index.html
>
ROTFL.
Z brzytwą przy twarzy to tylko Bond jest w stanie wyciągnąć broń z
szafki obok stolika nocnego.
A jeśli w domu jest broń, to zamiast brzytwy będzie się miało pistolet
przy twarzy.
M.
Re: Jak przeżyć do czasu przyjazdu patrolu z agencji oc...
2012-03-27 12:25:05 - Andrzej Lawa
> W dniu wtorek, 27 marca 2012, 11:06:22 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> W dniu 27.03.2012 09:30, Kris pisze:
>> Ale DLACZEGO?
>
> Bo po to sa kosze na smieci aby wrzucac do nich m. in. papierki.
> Papierek lezacy na ulicy wygląda brzydko.
Dokładnie - żeby nie śmiecić.
> Długie linie w postach Adama nie wyglądają brzydko, w niczym nie przeszkadzaja,
> nie ma kłopotów z czytaniem takich postów.
> O taką odpowiedz Tobie chodziło
Dla wielu śmieci na drodze też nie wyglądają brzydko. Nie ma też
kłopotów przechodzeniem - prędzej czy później ktoś sprzątnie.
A mimo to wyrzucasz śmieci go koszy... Ciekawe...
>> Ile razy mam ci tłumaczyďż˝, że to nie chodzi o mój czytnik, bo mój sobie
>
>> poradzi nawet z tekstem kodowanym PGP czy bez oznaczeń strony kodowej.
>
> Więc z czym masz problem?
> Skoro Twój czytnik sobie radzi,wszystko wyswietla poprawnie to nie wiem naprawdę o co Tobie chodzi
O to samo, kiedy zwracam komuś uwagę, żeby puszkę wyrzucił do kosza, a
nie do rowu przy drodze, mimo że ja po tych rowach nie chodzę, więc
zasadniczo puszki w rowach przydrożnych nie powinny mi przeszkadzać.