Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-06 11:23:05 - tomekx
Witam
widomo, że jesteśmy bezpodstawnie okradani różnymi pseudoopłatami
przesyłowymi itp., które powinny być wyliczone raz i rozkładane
proporcjonalnie do ilości użytkowników, czyli coraz mniejsze, bo więcej osób
płaci, a każda kosztuje grosze w tym zakresie.
Nie znam obecnie cen ponownego podłączenia licznika, ale jak to jest w
praktyce i w jaki sposób zgłosić rozwiązanie umowy i czy nie ma żadnego
problemu z ponownym podłączaniem licznika na okres grzewczy? I tak co roku,
bo po co mam płacić złodziejom po 50zł w lato skoro nie korzystam. To chyba
taniej wyjdzie odłączyć w ogóle i zapłacić za ponowne podłączenie.
widomo, że jesteśmy bezpodstawnie okradani różnymi pseudoopłatami
przesyłowymi itp., które powinny być wyliczone raz i rozkładane
proporcjonalnie do ilości użytkowników, czyli coraz mniejsze, bo więcej osób
płaci, a każda kosztuje grosze w tym zakresie.
Nie znam obecnie cen ponownego podłączenia licznika, ale jak to jest w
praktyce i w jaki sposób zgłosić rozwiązanie umowy i czy nie ma żadnego
problemu z ponownym podłączaniem licznika na okres grzewczy? I tak co roku,
bo po co mam płacić złodziejom po 50zł w lato skoro nie korzystam. To chyba
taniej wyjdzie odłączyć w ogóle i zapłacić za ponowne podłączenie.
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-06 13:24:24 - Marek Dyjor
tomekx wrote:
> Witam
> widomo, że jesteśmy bezpodstawnie okradani różnymi pseudoopłatami
> przesyłowymi itp., które powinny być wyliczone raz i rozkładane
> proporcjonalnie do ilości użytkowników, czyli coraz mniejsze, bo
> więcej osób płaci, a każda kosztuje grosze w tym zakresie.
>
> Nie znam obecnie cen ponownego podłączenia licznika, ale jak to jest w
> praktyce i w jaki sposób zgłosić rozwiązanie umowy i czy nie ma
> żadnego problemu z ponownym podłączaniem licznika na okres grzewczy?
> I tak co roku, bo po co mam płacić złodziejom po 50zł w lato skoro
> nie korzystam. To chyba taniej wyjdzie odłączyć w ogóle i zapłacić za
> ponowne podłączenie.
no problemo
po wakacjach przedstawisz protokół próby szczelności instalacji, protokół
kominiarski, wpłacisz opłatę przyłączeniową i juz masz gaz z powrotem :)
> Witam
> widomo, że jesteśmy bezpodstawnie okradani różnymi pseudoopłatami
> przesyłowymi itp., które powinny być wyliczone raz i rozkładane
> proporcjonalnie do ilości użytkowników, czyli coraz mniejsze, bo
> więcej osób płaci, a każda kosztuje grosze w tym zakresie.
>
> Nie znam obecnie cen ponownego podłączenia licznika, ale jak to jest w
> praktyce i w jaki sposób zgłosić rozwiązanie umowy i czy nie ma
> żadnego problemu z ponownym podłączaniem licznika na okres grzewczy?
> I tak co roku, bo po co mam płacić złodziejom po 50zł w lato skoro
> nie korzystam. To chyba taniej wyjdzie odłączyć w ogóle i zapłacić za
> ponowne podłączenie.
no problemo
po wakacjach przedstawisz protokół próby szczelności instalacji, protokół
kominiarski, wpłacisz opłatę przyłączeniową i juz masz gaz z powrotem :)
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-06 19:33:38 - Kris
W dniu piątek, 6 kwietnia 2012 13:24:24 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> po wakacjach przedstawisz protokół próby szczelności instalacji, protokół
> kominiarski, wpłacisz opłatę przyłączeniową i juz masz gaz z powrotem :)
W bloku jak kupowałem mieszkanie kilak lat temu gazomierz był zdjety na prośbe poprzedniego własciciela który tam kilka miesięcy nie mieszkał. Pojechałem do gazowni, przpisałem licznik na siebie zapłacilem 80 zł i gazomierz zalozyli i gaz był. Ale to było jakies 8-9 lat temu.
>
> po wakacjach przedstawisz protokół próby szczelności instalacji, protokół
> kominiarski, wpłacisz opłatę przyłączeniową i juz masz gaz z powrotem :)
W bloku jak kupowałem mieszkanie kilak lat temu gazomierz był zdjety na prośbe poprzedniego własciciela który tam kilka miesięcy nie mieszkał. Pojechałem do gazowni, przpisałem licznik na siebie zapłacilem 80 zł i gazomierz zalozyli i gaz był. Ale to było jakies 8-9 lat temu.
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-06 20:48:36 - M@T
>> po wakacjach przedstawisz protokół próby szczelności instalacji, protokół
>> kominiarski, wpłacisz opłatę przyłączeniową i juz masz gaz z powrotem :)
> W bloku jak kupowałem mieszkanie kilak lat temu gazomierz był zdjety na
> prośbe poprzedniego własciciela który tam kilka > miesięcy nie mieszkał.
> Pojechałem do gazowni, przpisałem licznik na siebie zapłacilem 80 zł i
> gazomierz zalozyli i gaz był. > Ale to było jakies 8-9 lat temu.
W zeszłym roku znajomi nie zapłacili rachunku za gaz za kwiecien. W czerwcu
zabrali licznik. We wrześniu ponwne podłączenie w cenie chyba 100zł (może
120). Policzyli że są do przodu około 100zł
>> kominiarski, wpłacisz opłatę przyłączeniową i juz masz gaz z powrotem :)
> W bloku jak kupowałem mieszkanie kilak lat temu gazomierz był zdjety na
> prośbe poprzedniego własciciela który tam kilka > miesięcy nie mieszkał.
> Pojechałem do gazowni, przpisałem licznik na siebie zapłacilem 80 zł i
> gazomierz zalozyli i gaz był. > Ale to było jakies 8-9 lat temu.
W zeszłym roku znajomi nie zapłacili rachunku za gaz za kwiecien. W czerwcu
zabrali licznik. We wrześniu ponwne podłączenie w cenie chyba 100zł (może
120). Policzyli że są do przodu około 100zł
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-07 12:02:00 - nom
Użytkownik tomekx
news:jlmclo$7e9$1@node2.news.atman.pl...
> Witam
> widomo, że jesteśmy bezpodstawnie okradani różnymi pseudoopłatami
> przesyłowymi itp., które powinny być wyliczone raz i rozkładane
> proporcjonalnie do ilości użytkowników, czyli coraz mniejsze, bo więcej
> osób płaci, a każda kosztuje grosze w tym zakresie.
A po co bawić się w zdejmowanie licznika. Idziesz do ZG i piszesz, że nie
będziesz korzystał z gazu. Oni spisują stan licznika. Po okresie kiedy znowu
chcesz przyłączyć się do sieci piszesz, że chcesz się podłączyć oni
przychodzą i spisują stan i jeżeli nic nie zużyłeś to nie powinieneś płacić
żadnych opłat stałych. :-)
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-07 12:55:49 - Ghost
Użytkownik nom
news:jlp3b8$5ds$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik tomekx
> news:jlmclo$7e9$1@node2.news.atman.pl...
>> Witam
>> widomo, że jesteśmy bezpodstawnie okradani różnymi pseudoopłatami
>> przesyłowymi itp., które powinny być wyliczone raz i rozkładane
>> proporcjonalnie do ilości użytkowników, czyli coraz mniejsze, bo więcej
>> osób płaci, a każda kosztuje grosze w tym zakresie.
>
> A po co bawić się w zdejmowanie licznika. Idziesz do ZG i piszesz, że nie
> będziesz korzystał z gazu. Oni spisują stan licznika. Po okresie kiedy
> znowu chcesz przyłączyć się do sieci piszesz, że chcesz się podłączyć oni
> przychodzą i spisują stan i jeżeli nic nie zużyłeś to nie powinieneś
> płacić żadnych opłat stałych. :-)
I przez kilka miesiecy nic nie wycieknie?
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-07 21:54:56 - nom
Użytkownik Ghost
news:4f801d38$0$1219$65785112@news.neostrada.pl...
>
> I przez kilka miesiecy nic nie wycieknie?
Jak zakręci zawór przed licznikiem to gdzie ma wycieknąć? Gaz to nie nie
ciecz, poza tym tam nie ma niewiadomo jakiego ciśnienia. :-)
Re: Odłączanie gazu po sezonie grzewczym
2012-04-08 08:51:25 - Ghost
Użytkownik nom
news:jlq62f$j53$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik Ghost
> news:4f801d38$0$1219$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> I przez kilka miesiecy nic nie wycieknie?
>
> Jak zakręci zawór przed licznikiem
Tego nie pisales.
