własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 06:42:49 - rt
jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ? Wlasciciel
chce na poacztek spora zaliczkę >50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada jezeli ja
rowniez bede brał na to kredyt?
Dzieki za pomoc
rt
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 10:40:32 - janusz_kk1
> Witam
>
> jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ?
> Wlasciciel
> chce na poacztek spora zaliczkę >50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
> cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada
> jezeli ja
> rowniez bede brał na to kredyt?
Idź wpierw do banku który dałkredyt na ten dom i sie dowiedz czy
dostaniesz kredyt
i na jakich warunkach oraz czy bank sprzeda dom.
Zaliczki bym żadnej nie płacił, teraz kupujących mało i iech się
właściciel buja z takimi
żądaniami, niech się cieszy że znalazł kupca.
Jak będziesz miał pismo z banku że spełniasz warunki i dostaniesz kredyt
oraz że bank
nie robi przeszkód ze sprzedarzą to dopiero bym szedł do notarusza.
--
Pozdr
JanuszK
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 11:17:30 - ZbyszekZ
> Witam
>
> jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ? Wlasciciel
> chce na poacztek spora zaliczkę >50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
> cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada jezeli ja
> rowniez bede brał na to kredyt?
Są dwie drogi jedna przez mękę a druga nieco droższa.
Ta teoretycznie prostsza i tańsza to przeniesienie kredytu z obecnego właściciela na Ciebie. Twój zysk to nieco tańsze uzyskanie kredytu, aczkolwiek wiarygodność swoją musi i tak udowadniać (PITy, umowa o pracę itd.).
Minus że masz narzucony bank i oprocentowanie (raczej ciężko o jakieś negocjacje w tym zakresie). Drugi zysk to wypłacana zaliczka może być symboliczna (zwykle ok. 10% wartości jest bezpieczne dla obu stron).
Zwykle jednak wygląda to tak że aktualny właściciel spłaca swój kredyt a Ty zaciągasz swój na zakup. Pozostaje kwestia sfinansowania spłaty, ja sprzedając spłaciłem kredyt właśnie za wpłaty nabywcy. Fakt spłaty był warunkiem umowy sprzedaży.
--
ZZ@private
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 11:31:20 - enemyunknown
> Zwykle jednak wygląda to tak że aktualny właściciel spłaca swój kredyt a Ty zaciągasz swój na zakup. Pozostaje kwestia sfinansowania spłaty, ja sprzedając spłaciłem kredyt właśnie za wpłaty nabywcy. Fakt spłaty był warunkiem umowy sprzedaży.
Umowa sprzedaży u notariusza nie może być warunkowa (tj. warunkiem nie
może być zapłata za wydaną nieruchomość).
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 13:12:38 - zapinio
W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
prawem.
Albo to OBU stronom odpowiada albo nie.
Jeżeli kupujący ma same żądania (w rodzaju przywołanych tutaj, że nie da
zaliczki) to niech sobie szuka frajera gdzie indziej.
Nie ma obowiązku kupna tak samo jak nie ma obowiązku sprzedaży.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 13:39:27 - enemyunknown
> Oczywiście może być.
> W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
> własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
> prawem.
> Albo to OBU stronom odpowiada albo nie.
> Jeżeli kupujący ma same żądania (w rodzaju przywołanych tutaj, że nie da
> zaliczki) to niech sobie szuka frajera gdzie indziej.
> Nie ma obowiązku kupna tak samo jak nie ma obowiązku sprzedaży.
Oczywiście to co piszesz dotyczy umowy przedwstępnej, a nie
notarialnego aktu przeniesienia własności.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 14:25:23 - zapinio
zawrzeć u notariusza, że pan X przeniesie na pana Y własność nieruchomości
jeśli pan Y do dnia... wpłaci na konto pana X sumę...
Zawsze kluczem jest równość praw stron.
Żadna ze stron nie może ponosić ryzyka w sposób asymetryczny i żadna ze
stron nie może w swoich prawach być ograniczana.
Sytuacja , w której ktoś przenosi własność nieruchomości, a należności za
nią nie otrzymuje lub otrzymuje w wysokości nie odpowiadającej umowie nie są
wcale takie rzadkie.
Wieloletnie dochodzenie praw w takich razach, mitręga sądowa etc. nie
wchodzi w rachubę.
Jeżeli strony co do zasad zawarcia transakcji nie mogą się dogadać, tak aby
w każdym momencie interesy obu stron były chronione w sposób nalezyty, to
lepiej zrezygnować z transakcji niż narażać się na ogromne straty i
perturbacje.
Polskie prawo nie chroni w należyty sposób praw właścicieli (wielokrotnie
przegrywane przez państwo polskie sprawy przed Trybunałem w Strasburgu), a
rozwiązania prawne wzięte są często wprost z okresu stalinowskiego stąd
wszelka ostrożność jest jak najbardziej wskazana.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 17:31:26 - enemyunknown
> To co piszę odnosi się do tego co można zapisać w umowie, którą można też
> zawrzeć u notariusza, że pan X przeniesie na pana Y własność nieruchomości
> jeśli pan Y do dnia... wpłaci na konto pana X sumę...
Nieprawda. Taki zapis będzie nieważny. Można napisać, że pan X
przeniesie na pana Y własność. Cena jest taka i owaka,
a pan Y zobowiązuje się do zapłaty w ciągu iluś tam dni. Jednak, jesli
pan Y nie zapłaci, to ciągle jest on nowym właścicielem.
Wtedy pan X może oczywiście iść do komornika albo do sądu, ale to już
inna bajka. Sprzedający jest ogólnie w gorszej sytuacji wg polskiego
prawa.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 18:21:53 - zapinio
umowa przedwstępna na przelanie określonej puli środków (zaliczki) z tytułu
planowanej umowy kupna-sprzedaży.
Jeżeli kontrahent się wzdraga przed wpłatą, a sprzedający ma ryzykować de
facto utratę prawa własności to nie należy zawierać umowy.
Bez względu na tzw. prawo.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 06:39:21 - Marek Dyjor
> Toteż jeszcze raz powtórzę , że NIE JEST TO UMOWA KUPNA-SPRZEDAŻY
> tylko umowa przedwstępna na przelanie określonej puli środków
> (zaliczki) z tytułu planowanej umowy kupna-sprzedaży.
> Jeżeli kontrahent się wzdraga przed wpłatą, a sprzedający ma
> ryzykować de facto utratę prawa własności to nie należy zawierać
> umowy. Bez względu na tzw. prawo.
tylko że nie ma bezpiecznego i taniego mechanizmu, który by zabezpieczał
interesy obydwie strony transakcji. W gruncie rzeczy tylko transakcja z
zapłatą gotówką u notariusza jest w 98% bezpieczna.
zawsze jak coś pójdzie nie tak to jednej ze stron zostaje tylko uciążliwa
droga sądowa.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 07:06:35 - Kris
> zapinio wrote:
> > Toteż jeszcze raz powtórzę , że NIE JEST TO UMOWA KUPNA-SPRZEDAŻY
> > tylko umowa przedwstępna na przelanie określonej puli środków
> > (zaliczki) z tytułu planowanej umowy kupna-sprzedaży.
> > Jeżeli kontrahent się wzdraga przed wpłatą, a sprzedający ma
> > ryzykować de facto utratę prawa własności to nie należy zawierać
> > umowy. Bez względu na tzw. prawo.
>
> tylko że nie ma bezpiecznego i taniego mechanizmu, który by zabezpieczał
> interesy obydwie strony transakcji. W gruncie rzeczy tylko transakcja z
> zapłatą gotówką u notariusza jest w 98% bezpieczna.
Jest ryzyko trzymania fałszywek lub dostania w morde i straty kasy po wyjściu z kancelarii;)
Można skorzystać z depozytu notarialnego.
> zawsze jak coś pójdzie nie tak to jednej ze stron zostaje tylko uciążliwa
> droga sądowa.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 07:11:57 - Marek Dyjor
> W dniu wtorek, 17 kwietnia 2012 06:39:21 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>> zapinio wrote:
>>> Toteż jeszcze raz powtórzę , że NIE JEST TO UMOWA KUPNA-SPRZEDAŻY
>>> tylko umowa przedwstępna na przelanie określonej puli środków
>>> (zaliczki) z tytułu planowanej umowy kupna-sprzedaży.
>>> Jeżeli kontrahent się wzdraga przed wpłatą, a sprzedający ma
>>> ryzykować de facto utratę prawa własności to nie należy zawierać
>>> umowy. Bez względu na tzw. prawo.
>>
>> tylko że nie ma bezpiecznego i taniego mechanizmu, który by
>> zabezpieczał interesy obydwie strony transakcji. W gruncie rzeczy
>> tylko transakcja z zapłatą gotówką u notariusza jest w 98%
>> bezpieczna.
>
>
> Jest ryzyko trzymania fałszywek lub dostania w morde i straty kasy po
> wyjściu z kancelarii;)
>
> Można skorzystać z depozytu notarialnego.
pod warunkiem że notariusz nie zwieje z gotówką :)
Dziwne zę banki takich usług nie proponują, znaczy uslugi zabezpieczania
transakcji k-s neiruchomości.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 07:37:32 - Kris
> pod warunkiem że notariusz nie zwieje z gotówką :)
Albo mu komornik akurat egzekucję z konta zrobi;)
>
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 09:38:09 - ZbyszekZ
> >
> > Jest ryzyko trzymania fałszywek lub dostania w morde i straty kasy po
> > wyjściu z kancelarii;)
> >
> > Można skorzystać z depozytu notarialnego.
>
> pod warunkiem że notariusz nie zwieje z gotówką :)
>
A ochrona kupującego?
Ile było przypadków że ta sama nieruchomość została sprzeda/wynajęta wielokrotnie.
> Dziwne zę banki takich usług nie proponują, znaczy uslugi zabezpieczania
> transakcji k-s neiruchomości.
Bo taką usługę świadczy notariusz. Banki też świadczą blokady na rzecz, ale to raczej w B2B jest używane.
--
ZZ@private
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 10:11:27 - rrr
> Kris wrote:
>> W dniu wtorek, 17 kwietnia 2012 06:39:21 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
>> napisał:
>>> zapinio wrote:
>>>> Toteż jeszcze raz powtórzę , że NIE JEST TO UMOWA KUPNA-SPRZEDAŻY
>>>> tylko umowa przedwstępna na przelanie określonej puli środków
>>>> (zaliczki) z tytułu planowanej umowy kupna-sprzedaży.
>>>> Jeżeli kontrahent się wzdraga przed wpłatą, a sprzedający ma
>>>> ryzykować de facto utratę prawa własności to nie należy zawierać
>>>> umowy. Bez względu na tzw. prawo.
>>>
>>> tylko że nie ma bezpiecznego i taniego mechanizmu, który by
>>> zabezpieczał interesy obydwie strony transakcji. W gruncie rzeczy
>>> tylko transakcja z zapłatą gotówką u notariusza jest w 98%
>>> bezpieczna.
>>
>>
>> Jest ryzyko trzymania fałszywek lub dostania w morde i straty kasy po
>> wyjściu z kancelarii;)
>>
>> Można skorzystać z depozytu notarialnego.
>
> pod warunkiem że notariusz nie zwieje z gotówką :)
>
> Dziwne zę banki takich usług nie proponują, znaczy uslugi zabezpieczania
> transakcji k-s neiruchomości.
W sumie to jest coś takiego jak akredytywa.
pozdrawiam
rafał
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 20:36:48 - Dariusz K. Ładziak
> On 16 Kwi, 14:25, zapinio
>> To co piszę odnosi się do tego co można zapisać w umowie, którą można też
>> zawrzeć u notariusza, że pan X przeniesie na pana Y własność nieruchomości
>> jeśli pan Y do dnia... wpłaci na konto pana X sumę...
>
> Nieprawda. Taki zapis będzie nieważny. Można napisać, że pan X
> przeniesie na pana Y własność. Cena jest taka i owaka,
> a pan Y zobowiązuje się do zapłaty w ciągu iluś tam dni. Jednak, jesli
> pan Y nie zapłaci, to ciągle jest on nowym właścicielem.
> Wtedy pan X może oczywiście iść do komornika albo do sądu, ale to już
> inna bajka. Sprzedający jest ogólnie w gorszej sytuacji wg polskiego
> prawa.
I jest to fajne źródło dodatkowego dochodu dla notariuszy - kilkudniowe
choćby odsetki od sumy sprzedaży... Często stosowaną praktyką jest
deponowanie pieniędzy za nieruchomość u notariusza - kupujący wpłaca
notariuszowi, notariusz sporządza akt przeniesienia własności, strony go
podpisują, notariusz wypłaca pieniądze kupującemu. Następnego dnia -
wystarczy że mu parę milionów co dzień wpłynie a następnego dnia z konta
zejdzie żeby niezłe odsetki zgarnąć - a stronom i tak się opłaci bo
ryzyko znacznie maleje...
--
Darek
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 14:46:40 - Kris
> Oczywiście może być.
W umowie przedwstępnej
W akcie notarialnym przeniesienie własnosci nie może być warunkowa
> W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
> własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
> prawem.
Tu masz rację
Tylko sprzedający niech uważa z wysokościa zadatku- weżmie duży zadatet to i nie dopełni jakiś formalności(np ze swoim kredytem w)w terminie wyznaczaonym w umowie przedwstepnej to może poopłynąć- niżej artykuł do przeczytania
wyborcza.biz/biznes/1,101562,10229825,Cudzy_blad_da_ci_pol_miliona_zlotych__Skorzystasz_.html
>Albo to OBU stronom odpowiada albo nie.
> Jeżeli kupujący ma same żądania (w rodzaju przywołanych tutaj, że nie da
> zaliczki) to niech sobie szuka frajera gdzie indziej.
> Nie ma obowiązku kupna tak samo jak nie ma obowiązku sprzedaży.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 15:21:20 - zapinio
czynienia z zaliczką, a nie zadatkiem.
Jest to rozwiązanie uczciwe dla obu stron gdyż we wszystkich przypadkach gdy
umowa nie zostaje sfinalizowana zachodzi zwrot wpłaconej kwoty w wysokości
równej wysokości uprzedniej wpłaty.
Jezeli kupujący upiera się przy tzw. zadatku, a sprzedający nie jest pewien
(z różnych powodów) czy od umowy nie odstąpi nie należy podpisywać takiej
umowy.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 15:40:26 - ZbyszekZ
> Dlatego w umowie przedwstępnej nalezy jasno określić , że ma się do
> czynienia z zaliczką, a nie zadatkiem.
> Jest to rozwiązanie uczciwe dla obu stron gdyż we wszystkich przypadkach gdy
> umowa nie zostaje sfinalizowana zachodzi zwrot wpłaconej kwoty w wysokości
> równej wysokości uprzedniej wpłaty.
> Jezeli kupujący upiera się przy tzw. zadatku, a sprzedający nie jest pewien
> (z różnych powodów) czy od umowy nie odstąpi nie należy podpisywać takiej
> umowy.
No chyba odwrotnie, kupujący nie powinien godzić się na zaliczkę pod żadnym pozorem, a jeśli sprzedający będzie sie upierał przy zaliczce zakończyć rozmwę - śmierdzi kantem. Przy transakcji mieszkaniowej kwota z reguły jest dość poważna i czemu tylko on miałby by ryzykować? Zadatek jest uczciwy.
--
ZZ@private
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 16:54:07 - zapinio
I dlatego zaliczka jest rozwiązaniem uczciwym, bo w przypadku nie dojścia
transakcji do skutku obie strony rozstają się tak jakby nigdy nie było
żadnych negocjacji.
Zadatek (w rozumieniu prawa) zobowiązuje strony do zawarcia transakcji i od
razu wprowadza sankcje dla strony, która z transakcji rezygnuję bez względu
na powód rezygnacji.
W przypadku rezygnacji kupującego jest to utrata zadatku, w przypadku
kupującego konieczność zwrotu jego dwukrotnej wartości.
Czyli jakby nie patrzeć jest to kara umowna za brak sfinalizowania
transakcji w wysokości równej kwocie zadatku.
Na karę umowną można się zgodzić albo nie.
Dlatego jest ona umowna.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 17:14:16 - zapinio
sprzedającego konieczność zwrotu jego dwukrotnej wartości.
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 18:54:02 - ZbyszekZ
> Uczciwość obowiązuje obie strony.
> I dlatego zaliczka jest rozwiązaniem uczciwym, bo w przypadku nie dojścia
> transakcji do skutku obie strony rozstają się tak jakby nigdy nie było
> żadnych negocjacji.
Poza tym że poważna kwota leżała po stronie sprzedającego przez jakiś czas, stracił czas na poszukiwanie kupca, a może zakończył inne negocjacje. To było by sprawiedliwe gdyby żadne koszty nie występowały. Nie ma pieniędzy, nie ma zobowiązań.
> Zadatek (w rozumieniu prawa) zobowiązuje strony do zawarcia transakcji i od
> razu wprowadza sankcje dla strony, która z transakcji rezygnuję bez względu
> na powód rezygnacji.
Akurat te elementy w jakich sytuacjach można zrezygnować bez karnie można ustalić w umowie.
> W przypadku rezygnacji kupującego jest to utrata zadatku, w przypadku
> kupującego konieczność zwrotu jego dwukrotnej wartości.
> Czyli jakby nie patrzeć jest to kara umowna za brak sfinalizowania
> transakcji w wysokości równej kwocie zadatku.
> Na karę umowną można się zgodzić albo nie.
O to to. Rozstanie bez żadnych sankcji jest słabym podejściem gdy w grę wchodzą poważne pieniądze.
--
ZZ@private
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 20:40:13 - Dariusz K. Ładziak
> W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 13:12:38 UTC+2 użytkownik zapinio napisał:
>> Oczywiście może być.
> W umowie przedwstępnej
> W akcie notarialnym przeniesienie własnosci nie może być warunkowa
>> W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
>> własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
>> prawem.
>
> Tu masz rację
> Tylko sprzedający niech uważa z wysokościa zadatku- weżmie duży zadatet to i nie dopełni jakiś formalności(np ze swoim kredytem w)w terminie wyznaczaonym w umowie przedwstepnej to może poopłynąć- niżej artykuł do przeczytania
>
> wyborcza.biz/biznes/1,101562,10229825,Cudzy_blad_da_ci_pol_miliona_zlotych__Skorzystasz_.html
Ale zadatek można wziąć do wysokości 25% umówionej ceny - wszystko ponad
to (nawet jak umowa stanowiła by inaczej) jest z mocy prawa tylko
zaliczką rozliczaną na zasadach ogólnych.
Fakt, oddanie ćwierci wartości niesprzedanej nieruchomości przez głupi
błąd jest nadal niezłą wtopą - zadatkowaną umowę to się zrywa jak
przychodzi następny kupujący dający dwa - trzy razy więcej.
--
Darek
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-16 20:30:12 - Dariusz K. Ładziak
> Witam
>
> jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ? Wlasciciel
> chce na poacztek spora zaliczkę>50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
> cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada jezeli ja
> rowniez bede brał na to kredyt?
Żadnych zaliczek. Ustalasz ile wisi na hipotece i częścią zapłaty jest
kwit z banku że uregulowałeś ciążącą należność - czyli gość jest wolny.
Albo kupujesz z o0bciążeniem - ustalasz ile wisi, umawiasz cenę i kwotę
ciążącą na hipotece odliczasz - tylko trzeba najpierw uzyskać akceptację
wierzyciela (zapewne banku) na przejęcie zobowiązania i wyraźnie to w
umowie zapisać.
a jak gość chce umowę przedwstępną - to dajesz ZADATEK. Tym się od
zaliczki różni że gdyby gość się rozmyślił to musi oddać w podwójnej
wysokości (a gdybyś się rozmyślił ty - gość chowa zadatek do kieszeni...)
--
Darek
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 11:32:24 - rt
a jak to załatwic w praktyce ? koels musi do notariusza przynieść kwitek z
banku do umowy przedwstepnej i zgode banku na zbycioe nieruchomosci - bo
wiecej jest tam kasy banku niz jego
a pierwszym wypadku - moj kredyt spłaca jego bank i to co zastaje trafia na
jego konto
jak praktycznie to sie odbywa - chyba sensowny notariusz jest potrzebny i w
miare kumaty doradzca kredytowy - bo nie wiem juz na jakiej podstawie bank
udzieli mi kredytu hipo ? na podstawie zadatku ?
gubie sie
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
2012-04-17 15:55:29 - ZbyszekZ
> i to ma sens i logike - DZIEKI
>
> a jak to załatwic w praktyce ? koels musi do notariusza przynieść kwitek z
> banku do umowy przedwstepnej i zgode banku na zbycioe nieruchomosci - bo
> wiecej jest tam kasy banku niz jego
>
Tak prosto i łatwo to nie będzie.
> a pierwszym wypadku - moj kredyt spłaca jego bank i to co zastaje trafia na
> jego konto
Oczywiście może w umowie wskazać konto na które mają być wpłacone przez bank pieniądze ale jaką kwotę? Odsetki zmieniają się codziennie.
>
>
> jak praktycznie to sie odbywa - chyba sensowny notariusz jest potrzebny
Każdy notariusz świetnie się na tym zna, to standard.
> i w
> miare kumaty doradzca kredytowy - bo nie wiem juz na jakiej podstawie bank
> udzieli mi kredytu hipo ? na podstawie zadatku ?
>
> gubie sie
To jest pierwszy punkt dla Ciebie do rozwiązania, czyli znalezienie banku który będzie łaskaw dać Ci kredyt hipoteczny.
W zależności od banku będzie musiał przedstawić od kilku do kilkudziesięciu dokumentów. Na pewno: potwierdzenie swojej wypłacalności (zwykle zaświadczenia o zarobkach i PIT z zeszłego roku), wycenę wartości nieruchomości (czasem bank robi to na swój koszt ale tak czy inaczej być musi), umowę przedwstępną a dalej fantazja własna tzw. analityków np. 16 stronicowe podanie albo zaświadczenie z IPN.
Doradcy kredytowi to śliska sprawa. Dają na pierwszy rzut oka lepsze warunki niż oferty banków z reklamy, ale jak rozmawiasz z bankiem to dostaniesz co najmniej takie same oprocentowanie i bez marży pośrednika. Faktem jest że dobrze zacząć poszukiwania kredytodawcy od wizyty u takiego.
--
ZZ@private