Solar po roku 3235kWh

Maniek4 Data ostatniej zmiany: 2012-05-04 09:59:14

Solar po roku 3235kWh

2012-04-30 20:47:43 - Maniek4

Uszanowanie





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-04-30 21:33:25 - RadekNet

On Mon, 30 Apr 2012 19:47:43 +0100, Maniek4 wrote:

> Uszanowanie

Czyli jakies 500 zl grzejac pompa ciepla? Dobrze licze?
Przypomnij Maniek z ilu kolektorow?

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-04-30 21:43:10 - Maniek4


Użytkownik RadekNet napisał w wiadomości
news:op.wdle9zj1p8ku5w@radek-netbook...
> On Mon, 30 Apr 2012 19:47:43 +0100, Maniek4 wrote:
>
>> Uszanowanie
>
> Czyli jakies 500 zl grzejac pompa ciepla? Dobrze licze?
> Przypomnij Maniek z ilu kolektorow?

5,8m^2. Nie wiem jak z pompa ciepla, to tez zalezy za ile prad sie kupuje.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 10:52:39 - RadekNet

On Mon, 30 Apr 2012 20:43:10 +0100, Maniek4 wrote:

>> Czyli jakies 500 zl grzejac pompa ciepla? Dobrze licze?
>> Przypomnij Maniek z ilu kolektorow?
>
> 5,8m^2. Nie wiem jak z pompa ciepla, to tez zalezy za ile prad sie
> kupuje.

Czyli w moim przypadku 4 tys zl... Zatem zwrot inwestycji po 8 latach, nie
liczac wrostu cen pradu. Mnie sie podoba :)

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-04-30 22:21:21 - Adam

W dniu poniedziałek, 30 kwietnia 2012 21:33:25 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
> On Mon, 30 Apr 2012 19:47:43 +0100, Maniek4 wrote:
>
> > Uszanowanie
>
> Czyli jakies 500 zl grzejac pompa ciepla? Dobrze licze?
> Przypomnij Maniek z ilu kolektorow?

Biorac pod uwage ze wiekszosc tej energii wyprodukowane jest w okresie wiosenno-letnio-jesiennym, kiedy PC w nocy sie nudzi i moze ta energie produkowac w calosci w II taryfie, a przy okazji juz od konca wiosny, az do poczatku zimy COPy sa wysokie z uwagi na duzo wyzsze temperatury DZ to mi to wychodzi 3235 / 3 (realnie moze wiecej ale niech bedzie) = 1078kWh * 0,32 = 345 pln. Niech bedzie 400 pln, bo moze w mrozne ale sloneczne dni pompa musialaby wejsc w II taryfe zeby wyprodukowac te pare kWh energii co w tym czasie da solar. Dlatego nie mam solara - nie oplaci sie.

Ale myslalem ostatnio nad budowa basenu wiec kto wie, kto wie :) :) Taki basen z wylana plyta, domurowanymi na bokach scianami z bloczka betonowego i calosc ladnie otynkowana i przykryta folia basenowa, a caly basen otoczony mala opaska z drewna egzotycznego. Doplyw/odplyw do filtrow - dwie rurki PE do piwnicy i tam w jednym pomieszczeniu cala instalacja filtrujaca / grzejaca :) Tak licze to nie wychodzi taki basen az tak drogo - konstrukcja identyczna jak szamba tylko troszka wieksza :)
pozdr.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 10:14:02 - Budyń

Użytkownik Adam napisał w wiadomości
news:5344946.950.1335817281389.JavaMail.geo-discussion-forums@vbez20...
>Ale myslalem ostatnio nad budowa basenu wiec kto wie, kto wie :)

a ogrzewanie basenowe juz dziala - ze 80-100kWh juz wpuściłem :-)


b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 10:41:27 - news

Użytkownik Maniek4napisał:
> Uszanowanie

Szału nie ma, tyle samo energii wyprodukuje zwykły piec na węgiel/drewno z
opału za 300-600z
Więc nie rozumiem czy się chwalisz czy się żalisz?




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 18:11:22 - janusz_kk1

Dnia 01-05-2012 o 10:41:27 napisał(a):

> Użytkownik Maniek4napisał:
>> Uszanowanie
>
> Szału nie ma, tyle samo energii wyprodukuje zwykły piec na węgiel/drewno
> z opału za 300-600z
Taaa pewnie, tylko on to ma za góra 50zł za prąd, a ty musisz wydać
znacznie więcej.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 19:07:22 - Robert G

Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>
> Taaa pewnie, tylko on to ma za góra 50zł za prąd, a ty musisz wydać
> znacznie więcej.

50 zł za prąd plus koszty amortyzacji solarów, o czym zapomniałeś
napisać, a tu już sprawa nie przedstawia się tak pięknie.

Ja spalam ok pół tony węgla na grzanie ciepłej wody poza sezonem
grzewczym. To daje wydatek rzędu ok 400 zł razem ze zużyciem prądu do
pompek i dmuchawy, w skali sezonu letniego - od końca kwietnia do połowy
października.

Jeżeli solar kosztujący powiedzmy 12 tys z usługą jego zamontowania
miałby mi ten wydatek zastąpić, to mam 30 lat. Tyle to solar nie
wytrzyma i o ile nie jest to samoróba, względnie coś, co zmieści się w
kwocie max 3000 zł razem z całym osprzętem, naprawami przez okres
eksploatacji i konserwacją, to nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego.

Wolę grzać wodę węglem. :-P

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 19:58:45 - RadekNet

On Tue, 01 May 2012 18:07:22 +0100, Robert G wrote:

> Jeżeli solar kosztujący powiedzmy 12 tys z usługą jego zamontowania
> miałby mi ten wydatek zastąpić, to mam 30 lat. Tyle to solar nie
> wytrzyma i o ile nie jest to samoróba, względnie coś, co zmieści się w
> kwocie max 3000 zł razem z całym osprzętem, naprawami przez okres
> eksploatacji i konserwacją, to nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego.

Coscie se tak ufiksowali na 12 tys zl?? Mowimy o mankowej instalacji, o
mankowych uzyskach, wiec mowmy i o mankowych kosztach.
Maniek napisal, ze ma niecale 6m2 czyli 3 kolektory. Plus bufor i reszta
instalacji w NAJGORZYM razie wyjdzie polowa tego co piszesz.
W moim prypadku to bedzie kolo 4 tys zl czyli 8 lat. A realnie pewnie z 6,
bo ceny pradu ida w gore a nie w dol.

> Wolę grzać wodę węglem. :-P

Weglem? To juz w ogole nie ma co gadac ... ja porownuje do pompy ciepla a
tez mi sie oplaca. Fajnie bedzie za pare lat miec ciepla wode za free ;)

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 20:14:41 - Kris

W dniu wtorek, 1 maja 2012 19:58:45 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
>> Coscie se tak ufiksowali na 12 tys zl?? Mowimy o mankowej instalacji, o
> mankowych uzyskach, wiec mowmy i o mankowych kosztach.
> Maniek napisal, ze ma niecale 6m2 czyli 3 kolektory. Plus bufor i reszta
> instalacji w NAJGORZYM razie wyjdzie polowa tego co piszesz.
> W moim prypadku to bedzie kolo 4 tys zl czyli 8 lat. A realnie pewnie z 6,
> bo ceny pradu ida w gore a nie w dol.
>
Dla nowego inwestora 3 koletory + osprzet to może wyjśc netto 6 tysi jak dogada sie z jakims wałkiem instalatorem który zgodzi sie z fakturami zakombinować. Wtedy ew. solary się opłacaja. Wszystkiemu winne dotacje- dotacja + ryzykujący instalator i faktycznie na solarach ,można wyśjc na zero



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 06:53:11 - Marek Dyjor

Kris wrote:
> W dniu wtorek, 1 maja 2012 19:58:45 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
>>> Coscie se tak ufiksowali na 12 tys zl?? Mowimy o mankowej
>>> instalacji, o
>> mankowych uzyskach, wiec mowmy i o mankowych kosztach.
>> Maniek napisal, ze ma niecale 6m2 czyli 3 kolektory. Plus bufor i
>> reszta instalacji w NAJGORZYM razie wyjdzie polowa tego co piszesz.
>> W moim prypadku to bedzie kolo 4 tys zl czyli 8 lat. A realnie
>> pewnie z 6, bo ceny pradu ida w gore a nie w dol.
>>
> Dla nowego inwestora 3 koletory + osprzet to może wyjśc netto 6
> tysi jak dogada sie z jakims wałkiem instalatorem który zgodzi sie z
> fakturami zakombinować. Wtedy ew. solary się opłacaja. Wszystkiemu
> winne dotacje- dotacja + ryzykujący instalator i faktycznie na
> solarach ,można wyśjc na zero


a co tu trzeba kombinować?




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 06:52:33 - Marek Dyjor

RadekNet wrote:
> On Tue, 01 May 2012 18:07:22 +0100, Robert G
> wrote:
>> Jeżeli solar kosztujący powiedzmy 12 tys z usługą jego zamontowania
>> miałby mi ten wydatek zastąpić, to mam 30 lat. Tyle to solar nie
>> wytrzyma i o ile nie jest to samoróba, względnie coś, co zmieści się
>> w kwocie max 3000 zł razem z całym osprzętem, naprawami przez okres
>> eksploatacji i konserwacją, to nie ma najmniejszego sensu
>> ekonomicznego.
>
> Coscie se tak ufiksowali na 12 tys zl?? Mowimy o mankowej instalacji,
> o mankowych uzyskach, wiec mowmy i o mankowych kosztach.
> Maniek napisal, ze ma niecale 6m2 czyli 3 kolektory. Plus bufor i
> reszta instalacji w NAJGORZYM razie wyjdzie polowa tego co piszesz.
> W moim prypadku to bedzie kolo 4 tys zl czyli 8 lat. A realnie pewnie
> z 6, bo ceny pradu ida w gore a nie w dol.

no to teraz ty przesadziłeś w druga stronę :)





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:15:30 - 4CX250

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jnqeii$fct$1@news.task.gda.pl...

> no to teraz ty przesadziłeś w druga stronę :)

Wcale nie przesadził.
Mnie się zwróci w tym roku czyli w 4 lata użytkowania. I nie wychodzi to
wcale z kWh wyprodukowanej energi jaką podaje Maniek i tez mógłbym podać
lecz po prostu ze stanu licznika gazowego i faktur za gaz jakie mi
przychodzą do zapłaty teraz a jakie przychodziły przed zainstalowaniem
solarów.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:08:38 - Piotr Boncza

On 2 Maj, 08:15, 4CX250 wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomościnews:jnqeii$fct$1@news.task.gda.pl...
>
> > no to teraz ty przesadziłeś w druga stronę :)
>
> Wcale nie przesadził.
> Mnie się zwróci w tym roku  czyli w 4 lata użytkowania. I nie wychodzi to
> wcale z kWh wyprodukowanej energi jaką podaje Maniek i tez mógłbym podać
> lecz po prostu ze stanu licznika gazowego i faktur za gaz jakie mi
> przychodzą do zapłaty teraz a jakie przychodziły przed zainstalowaniem
> solarów.

A do tego doliczyłbym trudny do policzenia ale istniejący na pewno
wzrost trwałości kotła.
Jak każde urządzenie jest planowany na pewną liczbę cykli i godzin
pracy. Oszczędzamy przez lata sporo.


pozdrawiam Piotr



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 10:58:54 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 05:52:33 +0100, Marek Dyjor
wrote:

>> Coscie se tak ufiksowali na 12 tys zl?? Mowimy o mankowej instalacji,
>> o mankowych uzyskach, wiec mowmy i o mankowych kosztach.
>> Maniek napisal, ze ma niecale 6m2 czyli 3 kolektory. Plus bufor i
>> reszta instalacji w NAJGORZYM razie wyjdzie polowa tego co piszesz.
>> W moim prypadku to bedzie kolo 4 tys zl czyli 8 lat. A realnie pewnie
>> z 6, bo ceny pradu ida w gore a nie w dol.
>
> no to teraz ty przesadziłeś w druga stronę :)

No moze o 1 tys zl ;) Jakby nie bylo - wychodze z zalozenia, ze inwestuje
poki mam kase, zeby potem (np. na emeryturze :P hahaha) miec na zupe a nie
wydawac na ogrzewanie.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 20:33:45 - janusz_kk1

Dnia 01-05-2012 o 19:07:22 Robert G napisał(a):

> Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>>
>> Taaa pewnie, tylko on to ma za góra 50zł za prąd, a ty musisz wydać
>> znacznie więcej.
>
> 50 zł za prąd plus koszty amortyzacji solarów, o czym zapomniałeś
> napisać, a tu już sprawa nie przedstawia się tak pięknie.
Przepraszam a dom też amortyzujesz? a dach, instalację elektryczną itd...?

>
> Ja spalam ok pół tony węgla na grzanie ciepłej wody poza sezonem
> grzewczym. To daje wydatek rzędu ok 400 zł razem ze zużyciem prądu do
> pompek i dmuchawy, w skali sezonu letniego - od końca kwietnia do połowy
> października.
>
> Jeżeli solar kosztujący powiedzmy 12 tys z usługą jego zamontowania
> miałby mi ten wydatek zastąpić, to mam 30 lat. Tyle to solar nie
> wytrzyma i o ile nie jest to samoróba, względnie coś, co zmieści się w
A co w solarze się ma zużyć? w porównaniu do twojego pieca to solar jest
wieczny.


> kwocie max 3000 zł razem z całym osprzętem, naprawami przez okres
> eksploatacji i konserwacją, to nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego.
Dom w ogóle nie ma sensu ekonomicznego, lepiej wynajmować kąt niz płacić
jednorazowo 300-400tys.

>
> Wolę grzać wodę węglem. :-P
To grzej, kto ci broni.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 20:42:47 - Kris

W dniu wtorek, 1 maja 2012 20:33:45 UTC+2 użytkownik janusz_kk1 napisał:
> Dom w ogóle nie ma sensu ekonomicznego, lepiej wynajmować kąt niz płacić
> jednorazowo 300-400tys.
W porównaniu do czego?



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 22:51:49 - janusz_kk1

Dnia 01-05-2012 o 20:42:47 Kris napisał(a):

> W dniu wtorek, 1 maja 2012 20:33:45 UTC+2 użytkownik janusz_kk1 napisał:
>> Dom w ogóle nie ma sensu ekonomicznego, lepiej wynajmować kąt niz płacić
>> jednorazowo 300-400tys.
> W porównaniu do czego?
Do kosztów wynajmu 1tys do 1,5tys, opłaca się? przecież to się nigdy nie
wróci :)


--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:52:24 - Andrzej Lawa

W dniu 01.05.2012 20:33, janusz_kk1 pisze:

>> 50 zł za prąd plus koszty amortyzacji solarów, o czym zapomniałeś
>> napisać, a tu już sprawa nie przedstawia się tak pięknie.
> Przepraszam a dom też amortyzujesz? a dach, instalację elektryczną itd...?

Wymienione przez ciebie rzeczy są kosztem stałym - niezależnie od tego,
czy opalasz piecem na miał, czy grzejesz solarami.

Aby rzetelnie porównać koszta - musisz także porównać koszt zakupu i
trwałość.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 21:15:59 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnp58b$1i8$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>>
>> Taaa pewnie, tylko on to ma za góra 50zł za prąd, a ty musisz wydać
>> znacznie więcej.
>
> 50 zł za prąd plus koszty amortyzacji solarów, o czym zapomniałeś napisać,
> a tu już sprawa nie przedstawia się tak pięknie.
>
> Ja spalam ok pół tony węgla na grzanie ciepłej wody poza sezonem
> grzewczym. To daje wydatek rzędu ok 400 zł razem ze zużyciem prądu do
> pompek i dmuchawy, w skali sezonu letniego - od końca kwietnia do połowy
> października.

I nie amortyzujesz tego kotla?

> Jeżeli solar kosztujący powiedzmy 12 tys z usługą jego zamontowania miałby
> mi ten wydatek zastąpić, to mam 30 lat.

Zestaw solarny to koszt w tej chwili pewnie jakies 8-9 tys. Liczmy 9 tys. i
jest w nim baniak za przyjmijmy 2000zl ktory i tak musisz kupic. Ja mam go w
zestawie. Po odliczeniu VAT'u instalacja wraz z baniakiem kosztuje 7829zl.
Jak ktos wprawny to wystarczy kolejny 1000zl. Liczmy 9000 z 7% VAT. Koszt
baniaka to 1739zl z VAT 7%, wiec instalacja kosztuje realnie 7261zl. Bez
uwzglednienia wzrostu kosztu nosnikow energii zestaw zwroci sie najpozniej
po 10 latach. Nie dotyczy palaczy i pompiarzy. Tych drugich rozumiem..

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 21:32:52 - Robert G

Użytkownik Maniek4 napisał:
> I nie amortyzujesz tego kotla?

Owszem amortyzuję, ale kocioł muszę mieć, bo zimą zimno by było hehe...
i on nagrzeje mi wodę latem też, a solar to już wydatek extra.

Powyżej 3 tys, nie ma sensu. Obliczam w odniesieniu do kosztów jakie
ponoszę corocznie na grzanie wody węglem.

No ale temat był tysiąc razy wałkowany i nie chce mi się już go ciągnąć,
bo tu i o amortyzacji domu mowa się zaczęła.

Jednemu dom się amortyzuje, a innemu nie... Mnie akurat się amortyzuje -
to tak dla janusza_kk1 :-))).

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 21:40:35 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnpdp5$mmr$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał:
>> I nie amortyzujesz tego kotla?
>
> Owszem amortyzuję, ale kocioł muszę mieć, bo zimą zimno by było hehe... i
> on nagrzeje mi wodę latem też, a solar to już wydatek extra.

Ja nie mam kotla weglowego, wiecej, w zyciu drugi raz bym go nie chcial.
Potrzebujesz wiekszego pomieszczenia na opal zamiast ktorego ja mam wiecej
na mieszkanie, caly ten rytual ktorego nikt nie liczy. Mialem wegiel od
poczatku zycia i mi wystarczy.
To kwestia podejscia do zycia i tyle. Zeby placic mniej za gaz mam solary.
To jest dla mnie alternatywa ktorej koszt ponislem bez dotacji i swiadomie.
Zdaje sobie sprawe, ze napalic mozna byle czym zeby miec ciepla wode i
kosztowo nie ma o czym dyskutowac. Jednak jak wyjdziemy nieco poza margines
wylacznie kosztow to takie rozwiazanie wcale nie jest najgorsze.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 06:55:49 - Marek Dyjor

Maniek4 wrote:
> Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
> news:jnpdp5$mmr$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik Maniek4 napisał:
>>> I nie amortyzujesz tego kotla?
>>
>> Owszem amortyzuję, ale kocioł muszę mieć, bo zimą zimno by było
>> hehe... i on nagrzeje mi wodę latem też, a solar to już wydatek
>> extra.
>
> Ja nie mam kotla weglowego, wiecej, w zyciu drugi raz bym go nie
> chcial. Potrzebujesz wiekszego pomieszczenia na opal zamiast ktorego
> ja mam wiecej na mieszkanie, caly ten rytual ktorego nikt nie liczy.
> Mialem wegiel od poczatku zycia i mi wystarczy.

no i wałśnie teraz doliczamy do taniego kotła te 4 lub wiećej tysięcy na
dużą kotłownie ze skałdem węgla oraz doliczamy koszty pracy.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:19:59 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnpdp5$mmr$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał:
>> I nie amortyzujesz tego kotla?
>
> Owszem amortyzuję, ale kocioł muszę mieć, bo zimą zimno by było hehe... i
> on nagrzeje mi wodę latem też, a solar to już wydatek extra.

Twój kocioł to też wydatek ekstra. Ile on kosztował? 5-6-8tyszł? Dolicz
jeszcze kilka pompek i zawór mieszający. Przecież zawsze możesz zapalić
ognisko. Ognisko na srodku chałupy miałbys za darmo.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:28:17 - Marek Dyjor

4CX250 wrote:
> Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
> news:jnpdp5$mmr$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik Maniek4 napisał:
>>> I nie amortyzujesz tego kotla?
>>
>> Owszem amortyzuję, ale kocioł muszę mieć, bo zimą zimno by było
>> hehe... i on nagrzeje mi wodę latem też, a solar to już wydatek
>> extra.
>
> Twój kocioł to też wydatek ekstra. Ile on kosztował? 5-6-8tyszł?
> Dolicz jeszcze kilka pompek i zawór mieszający. Przecież zawsze
> możesz zapalić ognisko. Ognisko na srodku chałupy miałbys za darmo.

no i wielkie pomieszczeni na ten opał i BRUDNĄ kotłownię, pomijam koszty
osobowe palenia w kotle.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 09:41:11 - Robert G

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> no i wielkie pomieszczeni na ten opał i BRUDNĄ kotłownię, pomijam koszty
> osobowe palenia w kotle.

Nie raczycie wziąć pod uwagę, że gazu nie mam i mieć nie będę...?
Kocioł na węgiel - ekogroszek jak kto woli - to w moim wypadku
małżeństwo z rozsądku. I w takim wypadku nie jest to żaden wydatek
extra, a i opłacalność solarów tutaj jest wątpliwa jeżeli mają kosztować
powyżej 3 tys zł.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 09:52:19 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqoeq$64s$1@inews.gazeta.pl...

> Nie raczycie wziąć pod uwagę, że gazu nie mam i mieć nie będę...?

Uważasz Robercik że to jest okoliczność łagodząca aby nie wliczać tego w
koszty?

> Kocioł na węgiel - ekogroszek jak kto woli - to w moim wypadku małżeństwo
> z rozsądku. I w takim wypadku nie jest to żaden wydatek extra, a i
> opłacalność solarów tutaj jest wątpliwa jeżeli mają kosztować powyżej 3
> tys zł.

A kto ci broni mieć gaz z butli albo grzać prądem w drugiej taryfie? Odpadną
ci wtedy koszty załadunku i przechowywania węgla oraz pilnowania paleniska.


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 10:01:17 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
>
> A kto ci broni mieć gaz z butli albo grzać prądem w drugiej taryfie?
> Odpadną ci wtedy koszty załadunku i przechowywania węgla oraz pilnowania
> paleniska.

Nikt mi nie broni. Zwyczajnie wyliczyłem sobie, że mi się to nie opłaca.
Paleniska pilnować nie trzeba, bo kocioł jest automatyczny, a
przechowywanie i załadunek mnie w sensie finansowym nie kosztuje.
Mówię cały czas o opłacalności - ekonomia krzyczy, że się nie opłaca !!!
8-PPP

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 10:23:44 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqpkd$99g$2@inews.gazeta.pl...

> Paleniska pilnować nie trzeba, bo kocioł jest automatyczny, a
> przechowywanie i załadunek mnie w sensie finansowym nie kosztuje.

W czasie gdy ty ładujesz kolejne dziesiątki kilogramów do kotła i opróżniasz
z popiołu i zastanawiasz się gdzie tym razem upchnąć popiół (nie mów że
sypiesz na drogę albo do rowu bo to nielegalne) W czasie gdy ty latasz po
składach opału lub wydzwaniasz za węglem ja odpoczywam albo zajmuję się
czymś dochodowym, np. naprawiam coś w warsztacie elektronicznym. Więc jak
widzisz ja albo zarabiam albo odpoczywam aby móc efektywniej zarobić a ty?
Myślisz że nie znam i nie odwiedzam osób które mają kotły na ekogroszek?
Każdy z nich to samo twierdzi co ty ale dziwne bo kazdy z nich jakiś
odkurzacz musiał kupić co by posprzątać czym było w kotłowni, u każdego w
kotłowni na drugi dzień po sprzątaniu ten sam syf. I co najciekawsze, każdy
z nich ma grzałkę elektryczną w zbiorniku i w lecie nie palą w kotle lecz
jadą po prostu z prądem bo wcześniej czy później każdemu rzygać się chce tym
węglem a i głosy często takie są że w upalne dni od kotłowni to w części
domu tak się nagrzewa że wytrzymać się nie da.

Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:58:00 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
> każdy z nich ma grzałkę elektryczną w zbiorniku

Zapomniałeś tylko o jednym drobnym szczególe... ja nie jestem z tych
'każdy z nich' :-)))

To, że w kotłowni jest syf, to fakt i temu nigdy nie zaprzeczałem.
Podkreślam jednak to po raz setny i ostatni, bo widzę, że nie dociera to
jakoś....

DLA MNIE KOCIOŁ WĘGLOWY, TO TYLKO I WYŁĄCZNIE MAŁŻEŃSTWO Z ROZSĄDKU !!!

Bo wychodzi kosztowo najrozsądniej. Gdybym miał gaz, to bym go może
rozważał, ale nie mam i nie ciągnij już tematu, bo przepychanka się robi.

Stańmy na tym, że solar przy obecnych kosztach jego instalacji się
zwyczajnie NIE OPŁACA dla ludzi palących węglem. Skoro uważasz inaczej,
to niech Ci będzie, ale mnie nie przekonasz, bo liczyć umiem...

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 12:22:48 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnr0fb$n8b$1@inews.gazeta.pl...
> DLA MNIE KOCIOŁ WĘGLOWY, TO TYLKO I WYŁĄCZNIE MAŁŻEŃSTWO Z ROZSĄDKU !!!
>
> Bo wychodzi kosztowo najrozsądniej. Gdybym miał gaz, to bym go może
> rozważał, ale nie mam i nie ciągnij już tematu, bo przepychanka się robi.

Gdybyś przeznaczył czas jaki tracisz na obsługę kotła węglowego na czas
dodatkowej płatnej pracy to zaręczam cię że stać by cię było
na gaz ze zbiornika albo grzanie prądem i jeszcze by zostało więc
uzasadnienia ekonomicznego kotła na węgiel nie widzę.

> Stańmy na tym, że solar przy obecnych kosztach jego instalacji się
> zwyczajnie NIE OPŁACA dla ludzi palących węglem. Skoro uważasz inaczej, to
> niech Ci będzie, ale mnie nie przekonasz, bo liczyć umiem...

No to ci piszę że w czasie gdy ty szuflujesz węgiel to ja zarabiam pieniądze
albo odpoczywam po to aby móc lepiej wydajniej za chwile popracować.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 13:08:30 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
>
> Gdybyś przeznaczył czas jaki tracisz na obsługę kotła węglowego na czas
> dodatkowej płatnej pracy to zaręczam cię że stać by cię było

Już nie będę wałkował z Tobą tematu, bo ani Ty mnie nie przekonasz, ani
moje argumenty do Ciebie nie trafią...

Wyobraź sobie, że ja swojego czasu nikomu nie sprzedaję za pieniądze...
i tu czas nie przekłada się nijak na wyprowadzany przez Ciebie rachunek
ekonomiczny.

Nie chciałbyś kotła węglowego... nie ma sprawy nikt Ci go nie wmusza.
Przyjmij tylko do wiadomości, że to szuflowanie i cała otoczka razem z
czasochłonnością obsługi jest... delikatnie mówiąc, bzdurą do kwadratu.

Chwilę trzeba poświęcić, ale nie żeby znowu dało się zarobić przez ten
czas 5-6 tys w ciągu sezonu, chyba, że ktoś zarabia z 500-1000 zł na
godzinę, to może by się uzbierało w sezon te 6 tys stanowiące różnicę
między kosztami opalania węglem, a gazem z butli.

Mnie jednak sprawa nie dotyczy, bo nie ja pracuję na czas, tylko czas
pracuje na mnie.

Dalej mnie nie przekonałeś :-P

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 14:40:13 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 12:22:48 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:
>> Gdybyś przeznaczył czas jaki tracisz na obsługę kotła węglowego na czas
> dodatkowej płatnej pracy to zaręczam cię że stać by cię było
> na gaz ze zbiornika albo grzanie prądem i jeszcze by zostało więc
> uzasadnienia ekonomicznego kotła na węgiel nie widzę.
Jak srasz w kiblu to tez te 10 straconych minut przeliczasz na PLNy?



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:33:10 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:10677276.1799.1335962413711.JavaMail.geo-discussion-forums@vbkv21...

> Jak srasz w kiblu to tez te 10 straconych minut przeliczasz na PLNy?

Nie widzę związku. Wysrać kazdy się gdzieś i kiedyś musi.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 14:43:55 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 12:22:48 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:
ć umiem...
>
> No to ci piszę że w czasie gdy ty szuflujesz węgiel to ja zarabiam pieniądze
> albo odpoczywam po to aby móc lepiej wydajniej za chwile popracować.

po co kupiles kominek skoro CWU masz za darmo a chałupe ogrzewasz gazem ponizej 2000zł? a czas przeznaczony na palenie w kominku, rabanie drewna itp mógłbys przeciez przeznaczyć na zarabianie pieniedzy albo odpoczywanie.
Ops, przepraszam- odpoczywanie to przecież tracenie tak cennego twojego czasu.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:35:10 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:15881498.3647.1335962635384.JavaMail.geo-discussion-forums@vbjb10...

> po co kupiles kominek skoro CWU masz za darmo a chałupe ogrzewasz gazem
> ponizej 2000zł?

Rekreacyjnie. Spaliłem raptem 3 kubiki drewna.

> czas przeznaczony na palenie w kominku, rabanie drewna

Pudło. Kupiłem już porąbane.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:43:04 - Adam

W dniu środa, 2 maja 2012 15:35:10 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:

> Rekreacyjnie. Spaliłem raptem 3 kubiki drewna.

rotfl :) Rekreacyjnie to ja odpalilem kominek 3-4 x w tym roku spalajac 15-20 niewielkich polan czyli z 0,2-0,3 kubika ;)

3m3 drewna (3mp dokladnie) to ile - 400kg ? Wartosc opalowa swiezego ok 2,5kWh/kg czyli z 3mp (1200kg) = 3000kWh. To z cala pewnoscia nie jest juz rekreacyjne palenie bo dla niejednej chaty to polowa zapotrzebowania na cieplo :)
pozdr.

--
Adam



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:09:37 - 4CX250

Użytkownik Adam napisał w wiadomości
news:33379919.1531.1335966184594.JavaMail.geo-discussion-forums@vbfg3...
W dniu środa, 2 maja 2012 15:35:10 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:

> Rekreacyjnie. Spaliłem raptem 3 kubiki drewna.

> rotfl :) Rekreacyjnie to ja odpalilem kominek 3-4 x w tym roku spalajac
> 15-20 niewielkich polan czyli z 0,2-0,3 kubika ;)

A ja myślałem że w twoim hiper duper ciepłym domku rekraacyjnie wystarczy
zapalić paczkę zapałek w kominku i to jest rekreacyjne.


>3m3 drewna (3mp dokladnie) to ile - 400kg? Wartosc opalowa swiezego ok
>2,5kWh/kg czyli z 3mp (1200kg) = 3000kWh. To z cala pewnoscia nie jest juz
> >rekreacyjne palenie bo dla niejednej chaty to polowa zapotrzebowania na
>cieplo :)

Ależ ja nie mam płaszczy wodnych i rozprowadzonego powietrza. Kominek u mnie
nie jest głównym źródłem ciepła a jesli był rozpalany to w godzinach
17:00-23:00 akurat wtedy gdy się przy nim obok TV i sączyło najczęściej
winiacza homemade albo jakąś nalewkę. Uważasz że to nie rekreacja? To
powiedz mi jak działkowicze spędzają całą sobotę i niedzielę na działce,
często nocując to według ciebie to już nie jest rekreacja tylko uprawianie
roli?


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:21:41 - /// Kaszpir ///

>Ależ ja nie mam płaszczy wodnych i rozprowadzonego powietrza. Kominek u
>mnie nie jest głównym źródłem ciepła a jesli był rozpalany to w godzinach
>17:00-23:00 akurat wtedy gdy się przy nim obok TV i sączyło najczęściej
>winiacza homemade albo jakąś nalewkę. Uważasz że to nie rekreacja? To
>powiedz mi jak działkowicze spędzają całą sobotę i niedzielę na działce,
>często nocując to według ciebie to już nie jest rekreacja tylko uprawianie
>roli?

haha ...

Ładne mi palenie rekreacyjne ...

Po prostu paląc drewnem zmniejszyłeś sobie zapotrzebowanie na gaz. Gdyby nie
kominek i intensywne palenie drewnem koszty ogrzewania gazem były by u
Ciebie duuużo wyższe ...

To tak jak niedaleko mnie gościu ma butlę LPG a na terenie działki kilka
(naście) kubików drewna ...
Zapewne też pali rekreacyjnie ;-)




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 08:19:52 - 4CX250

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości news:jnuls0$jbe$1@inews.gazeta.pl...

> Po prostu paląc drewnem zmniejszyłeś sobie zapotrzebowanie na gaz. Gdyby
> nie kominek i intensywne palenie drewnem koszty ogrzewania gazem były by u
> Ciebie duuużo wyższe ...

Bez kominka (bo go jeszcze nie było) za cały poprzedni rok zapłaciłem za gaz
na wodę i ogrzewanie niecałe 2tys zł. Jak dla mnie jest to do przyjęcia,
biorąc pod uwagę ogrzewaną powierzchnię, temperatury 21stC w domu i
siarczyste mrozy o których tylko jeszcze RobertG albo ktoś z Suwalszczyzny
może wam poopowiadać bo sami nie doświadczycie u siebie.

Paląc kominkiem owszem zjechałem z zużyciem gazu bo jest to przecież
logiczne ale faktem jest też że dzięki kominkowi miewałem w salonie nawet po
27stC a w reszcie domu 21-22stC podczas gdy kocioł gazowy tylko grzał w tym
czasie wodę CWU.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:27:58 - /// Kaszpir ///


>Bez kominka (bo go jeszcze nie było) za cały poprzedni rok zapłaciłem za
>gaz
>na wodę i ogrzewanie niecałe 2tys zł. Jak dla mnie jest to do przyjęcia,
>biorąc pod uwagę ogrzewaną powierzchnię, temperatury 21stC w domu i
>siarczyste mrozy o których tylko jeszcze RobertG albo ktoś z Suwalszczyzny
>może wam poopowiadać bo sami nie doświadczycie u siebie.

Coś to naciągane ...

Spalenie 3 kubików drewna zajmuje sporo czasu i to w kominku.
Więc jak nie miałeś kominka to jak udało Ci się spalić 3 kubiki drewna ?

Jak dla mnie 3 kubiki drewna dają sporo energii i ciepła i dzięki drewnu
Twój bilans energetyczny był sporo lepszy i dla tego zuzyłeś mniej gazu ...

Nie wiem jaki masz dom i jak ocieplony , ale niecałe 2 tysiące za ogrzanie
domu gazem to jakiś ewenement , mój znajomy ma nowy dom , ma rekuperator ,
do trochę większy odemnie i z tego co mówił nigdy nie zapłacił za gaz
poniżej 3000zł , a raczej mocno powyżej 3000zł ...
Tyle że on grzeje tylko gazem , a nie rekreacyjnie w kominku ;)




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:47:57 - 4CX250

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w wiadomości
news:jo00e1$i$1@inews.gazeta.pl...

> Coś to naciągane ...
>
> Spalenie 3 kubików drewna zajmuje sporo czasu i to w kominku.
> Więc jak nie miałeś kominka to jak udało Ci się spalić 3 kubiki drewna ?

Ty na powaznie, blondynka?
Przecież od setek watków piszę że kominek mam dopiero od 24 grudnia 2011
roku a 2 tysiące to jest za okres styczeń-grudzień 2011
przecież rok 2012 jeszcze się nie skończył? No chyba że w świecie blondynek
jest jakiś inny rok.


> Jak dla mnie 3 kubiki drewna dają sporo energii i ciepła i dzięki drewnu
> Twój bilans energetyczny był sporo lepszy i dla tego zuzyłeś mniej gazu
> ...
> Nie wiem jaki masz dom i jak ocieplony , ale niecałe 2 tysiące za ogrzanie
> domu gazem to jakiś ewenement , mój znajomy ma nowy dom , ma rekuperator ,
> do trochę większy odemnie i z tego co mówił nigdy nie zapłacił za gaz
> poniżej 3000zł , a raczej mocno powyżej 3000zł ...
> Tyle że on grzeje tylko gazem , a nie rekreacyjnie w kominku ;)

Nie dość że blondynka to jeszcze nie obeznany w obecnym budownictwie.

Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:44:56 - 4CX250

Użytkownik Adam napisał w wiadomości
news:33379919.1531.1335966184594.JavaMail.geo-discussion-forums@vbfg3...

>rotfl :) Rekreacyjnie to ja odpalilem kominek 3-4 x w tym roku spalajac
>15-20 niewielkich polan czyli z 0,2-0,3 kubika ;)

A jeszcze jedno Adam. Z tego co wiem to ty wogóle zimy nie widziałeś. Jak
byś miał tak jak ja przez dwa tygodnie w dzień minus 20stC a w nocy do minus
29 to byś inaczej gadał.
Co innego powie o rekreacyjnym spalaniu ten kto mieszka w Szczecinie,
Poznaniu albo na Śląsku a co innego ten z Suwałk czy z gór tak jak ja czy
Robert.
A powiedzieć ci ciekawostkę? dwa tygodnie temu wznowiono prace przy
kanalizacji u nas i okazało się że na głębokości 60-70cm nadal zmarzlina w
wielu miejscach. Ciekaw jestem czym byś zagrzał gdy by ci DZ zamarzło w
pompie, bo wygląda na to że u nas w zimie zamroziło grunt do metra wgłąb.

Marek








Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:48:34 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 15:35:10 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:

>
> Rekreacyjnie. Spaliłem raptem 3 kubiki drewna.
>

Widzisz, ty rekreacyjnie spaliles 3 kubiki drewna, mi 5 razy tyle wystarcza na całą zime. CWU kosztuje mnie pewnie z 200zl.
Więc solar DLA MNIE sie nie opłaca jakby nie liczyć.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 23:50:32 - Maciek

Dnia Wed, 2 May 2012 15:35:10 +0200, 4CX250 napisał(a):

> Rekreacyjnie. Spaliłem raptem 3 kubiki drewna.

Ladna mi rekreacja :) Ja tej zimy grzalem kominkiem 3 miesiace i spalilem
moze ze 2 kubiki....


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 10:35:11 - /// Kaszpir ///

>Ladna mi rekreacja :) Ja tej zimy grzalem kominkiem 3 miesiace i spalilem
>moze ze 2 kubiki....

Ja rekreacyjnie spaliłem w kominku może kilka sztuk drewna ...

A jak ktoś pali powyżej 1 kubika to nijak ma się to z rekreacyjnym paleniem
....

Bo wygląda że ja też rekreacyjnie palę piecem i co około 10-11dni dosypuje
rekreacyjnie oczywiście po 3 worki opału ;-)




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:10:57 - 4CX250

Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:1vhk1qi82ttds$.1j8qdm07na0vq$.dlg@40tude.net...

> Ladna mi rekreacja :) Ja tej zimy grzalem kominkiem 3 miesiace i spalilem
> moze ze 2 kubiki....

Wow. Cały jeden kubik mniej. W szoku jestem.


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:19:43 - Kris

W dniu czwartek, 3 maja 2012 18:10:57 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:
> Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
> news:1vhk1qi82ttds$.1j8qdm07na0vq$.dlg@40tude.net...
>
> > Ladna mi rekreacja :) Ja tej zimy grzalem kominkiem 3 miesiace i spalilem
> > moze ze 2 kubiki....
>
> Wow. Cały jeden kubik mniej. W szoku jestem.
tylko ze 3 miesiące to 1/3 sezonu grzewczego. Ty spaliłes 3 kubiki ale więc przyjmijmy 1/4 sezonu grzałs drewnem, więc 2/3 gazem. i teraz szczerze mówiąc realne wydaje mi sie to co piszesz ze gaz kosztował Ciebie 2tys zl za sezon. Tylko napiszmy to wyrażnie- 2tys+ rekraacja.
A dodam jeszcze że te 3 kubiki to bys miał CWU na 2 lata zapewne wiec sprzedaj solary, podłączaj kominek do zasobnika CWU i heja do przodu.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:57:32 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:11784972.3558.1336061983978.JavaMail.geo-discussion-forums@vbbgl4...

>tylko ze 3 miesiące to 1/3 sezonu grzewczego. Ty spaliłes 3 kubiki ale więc
>przyjmijmy 1/4 sezonu grzałs drewnem, więc 2/3 gazem. i teraz szczerze
>mówiąc >realne wydaje mi sie to co piszesz ze gaz kosztował Ciebie 2tys zl
>za sezon. Tylko napiszmy to wyrażnie- 2tys+ rekraacja.
>A dodam jeszcze że te 3 kubiki to bys miał CWU na 2 lata zapewne wiec
>sprzedaj solary, podłączaj kominek do zasobnika CWU i heja do przodu.

Proszę nie dorabiaj mi teorii i nie wkładaj w usta coś czego nie
powiedziałem a ni nie napisałe,
2 tys gaz to mnie kosztował jeszcze poprzedni sezon, a dokładnie to cały
okres od stycznia do końca grudnia a wtedy kominika jeszcze nie miałem.

Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:01:52 - Kris

> Proszę nie dorabiaj mi teorii i nie wkładaj w usta coś czego nie
> powiedziałem a ni nie napisałe,
> 2 tys gaz to mnie kosztował jeszcze poprzedni sezon, a dokładnie to cały
> okres od stycznia do końca grudnia a wtedy kominika jeszcze nie miałem.


Ok
Dziwi mnie tylko jedno:
Wypisujesz tu ile to Robert musi sie narobic przy obsłudze kotla na groszek, ile traci przez to kasy i cennego czasu a sam na spalenie 3 kubikow drewna w salonie/kotlowni straciles na pewno wiecej czasu jak Robeert przez cały sezon grzewczy przy kotle w którym spalił pewnei ze 3 tony groszku.. I nie dziw sie prosze że np Robertowi sie kolektory nie opłacaja skoro CWU przez sezon letni kosztuje go 300 czy 400zł. Tak samo u mnie skoro ja na CWu latem wydam maks 200zł to nie wiem jak bym nie liczył ale solary sa nie dla mnie



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:55:15 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:22409379.2018.1336068112179.JavaMail.geo-discussion-forums@vbcg6...

>Dziwi mnie tylko jedno:
>Wypisujesz tu ile to Robert musi sie narobic przy obsłudze kotla na
>groszek, ile traci przez to kasy i cennego czasu a sam na spalenie 3
>kubikow drewna w >salonie/kotlowni straciles na pewno wiecej czasu jak
>Robeert przez cały sezon grzewczy przy kotle w którym spalił pewnei ze 3
>tony groszku.

W pewnym sensie masz rację ale... pachnące drewno przynieść i podłożyć do
kominka to naprawdę nie to samo co szuflować czarny węgiel.
W kominku może zgasnąć i na to kładę lagę w kotle nie bardzo. Jak zabraknie
papu w nocy to trzeba wstać i podłożyć bo inaczej dupsko do rana zmarznie.

> I nie dziw sie prosze że np Robertowi sie kolektory nie opłacaja skoro CWU
> przez sezon letni kosztuje go 300 czy 400zł. Tak samo u mnie skoro ja na
> CWu >latem wydam maks 200zł to nie wiem jak bym nie liczył ale solary sa
> nie dla mnie.

A czy ja twierdzę coś innego? Przeglądnij moje wcześniejsze wypowiedzi.
Zawsze uważałem, że nie każdemu się opłaca z wielu powodów bo i każdy
opłacalność mierzy innymi kategoriami. Mnie np. nie opłacałoby się szuflować
w kotłowni i przeznaczać na to dodatkowy czas życia aby w kotłowni sprzątać
i oporządzać kocioł. Z kominkiem to nie to samo. Mogę ale nie muszęrozpalić.


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:42:25 - /// Kaszpir ///

>Ok
>Dziwi mnie tylko jedno:
>Wypisujesz tu ile to Robert musi sie narobic przy obsłudze kotla na
>groszek, ile traci przez to kasy i cennego czasu a sam >na spalenie 3
>kubikow drewna w salonie/kotlowni straciles na pewno wiecej czasu jak
>Robeert przez cały sezon grzewczy >przy kotle w którym spalił pewnei ze 3
>tony groszku. I nie dziw sie prosze że np Robertowi sie kolektory nie
>opłacaja skoro >CWU przez sezon letni kosztuje go 300 czy 400zł. Tak samo u
>mnie skoro ja na CWu latem wydam maks 200zł to nie wiem >jak bym nie liczył
>ale solary sa nie dla mnie

Bo to zwykłe oszukiwanie siebie i innych ...

Spalanie 3 kubików drewna wymaga mnóstwa czasu i jest bardzo czasochłonne.
nawet powiem cholernie pracochłonne i meczące , bo trzeba ognia pilnować.
Ciężko nazwać to rekreacją jak od 17-23.00 trzeba pilnować ognia i dokładać
...

Ja po swoim przykładzie sądzę że palenie ekogroszekiem kosztowało mnie
duuuuuuuuużo mniej czasu i roboty niż palenie rekreacyjne drewnem ...

U siebie co 7-11dni dokładałem do podajnika po 3 worki opału. Co tydzień
wysypywalem popiół + czyszczenie kotłowni. Czyli powiedzmy max 15-30 minut
tygodniowo ...

Tyle że ja nie nazywam tego paleniem rekreacyjnym , choć kosztowalo mnie to
duuuuużo mniej czasu i roboty niż te palanie rekreacyjne w kominku ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:13:26 - 4CX250

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości news:jnun2t$m5a$1@inews.gazeta.pl...

> Spalanie 3 kubików drewna wymaga mnóstwa czasu i jest bardzo czasochłonne.

ziew...

> nawet powiem cholernie pracochłonne i meczące , bo trzeba ognia pilnować.

Raczysz bredzić. Nic na siłę, żadnego pilnowania ognia o którym piszesz.
Nawet gdy już zgaśnie płomień i tylko żar zostanie to jeszcze na rano
kładłem na to kawałek drewna i się znów paliło :o. Więc o jakim pilnowaniu
ognia piszesz?

> Ciężko nazwać to rekreacją jak od 17-23.00 trzeba pilnować ognia i
> dokładać

Co godzinę-dwie dorzucić polano? Przecież to max 90 sekund łącznie
poświęconego czasu. Może to zrobić żona, dzieci, ktokolwiek kto akurat jest
w salonie, a o tej porze wieczornej to u mnie zawsze ktoś siedzi w salonie.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:38:33 - Adam

W dniu piątek, 4 maja 2012 09:13:26 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:

> > Ciężko nazwać to rekreacją jak od 17-23.00 trzeba pilnować ognia i
> > dokładać
>
> Co godzinę-dwie dorzucić polano? Przecież to max 90 sekund łącznie
> poświęconego czasu. Może to zrobić żona, dzieci, ktokolwiek kto akurat jest
> w salonie, a o tej porze wieczornej to u mnie zawsze ktoś siedzi w salonie.

He he. Marek od kiedy masz kominek? Bo ja kojarze ze ledwo co go postawiles.. Dlatego palenie w kominku do jeszcze dla Ciebie otoczka i klimat. Juz w drugim roku bedziesz mial tego dosyc, a w trzecim co dolozenie polanka to bedziesz klal pod nosem :D Albo poprostu przestaniesz palic codziennie, ciesz sie ze masz ten gaz i alternatywe :)
pozdr.

--
Adam



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:45:55 - /// Kaszpir ///


>Co godzinę-dwie dorzucić polano? Przecież to max 90 sekund łącznie
>poświęconego czasu. Może to zrobić żona, dzieci, ktokolwiek kto akurat jest
>w salonie, a o tej porze wieczornej to u mnie zawsze ktoś siedzi w
>salonie.

I rozumiem że te 3 kubiki drewna też przynosiły krasnoludki i włożenie tych
3 kubików drewna do pieca nie zajęło Ci sporo czasu ? A czyszczenie kominka
, bo wątpie że nie czyściłeś , a wywalanie popiołu ?

Powiem tak. Zapewne jak byś policzył ile czasu zajęło Ci przetransportowanie
drewna , wkładanie do kominka , czyszczenie popiołu , czyszczenie kominka to
zapewne okazało się że zajęło Ci to więcej czasu niż moja obsługa pieca na
ekogroszek z podajnikiem ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 10:44:23 - 4CX250

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w wiadomości
news:jo01fl$284$1@inews.gazeta.pl...

> I rozumiem że te 3 kubiki drewna też przynosiły krasnoludki i włożenie
> tych 3 kubików drewna do pieca nie zajęło Ci sporo czasu ? A czyszczenie
> kominka , bo wątpie że nie czyściłeś , a wywalanie popiołu ?

Drewno jest złożone pod ścianą tuż przy wejściu na taras. Przywiózł je i
poukładał facet od drewna.
Pozostaje otworzyć drzwi na taras i przynieść w koszyku kilka polan przez 6
metrów. To nie praca.

> Powiem tak. Zapewne jak byś policzył ile czasu zajęło Ci
> przetransportowanie drewna , wkładanie do kominka , czyszczenie popiołu ,
> czyszczenie kominka to zapewne okazało się że zajęło Ci to więcej czasu
> niż moja obsługa pieca na ekogroszek z podajnikiem ...

Wyczyszczenie kominka a wyczyszczenia pieca to zupełnie co innego. Chcesz to
licz. Wyciągnęcie popiołu z kominka to jakieś minuta-dwie góra. Jeżeli mi
to będzie sprawiać trudność to po prostu oleję ale nie zmarznę bo gaz
grzeje. Ty wyjścia nie masz. Musisz. Czy to lato czy to zima musisz a ja
tylko w okresie zimowym i póki co przynosi mi to radość.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:05:58 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:22409379.2018.1336068112179.JavaMail.geo-discussion-forums@vbcg6...
> Proszę nie dorabiaj mi teorii i nie wkładaj w usta coś czego nie
> powiedziałem a ni nie napisałe,
> 2 tys gaz to mnie kosztował jeszcze poprzedni sezon, a dokładnie to cały
> okres od stycznia do końca grudnia a wtedy kominika jeszcze nie miałem.

>Wypisujesz tu ile to Robert musi sie narobic przy obsłudze kotla na
>groszek, ile traci przez to kasy i cennego czasu a sam na spalenie >3
>kubikow drewna w salonie/kotlowni straciles na pewno wiecej czasu jak
>Robeert przez cały sezon grzewczy

Drewno przyjechało porąbane w połówki i ćwiartki z okraglaków średnicy
10-40cm. Facet jeszcze je poukładał ładnie pod ścianą. Więc ja tego nie
robiłem. Paląc w kominku w ciągu jednego dnia spalałem około 3-4 polan,
czasem tylko 2 jeśli nadzwyczaj duże były. Paliłem tylko pod wieczór bo w
ciągu dnia nikogo w domu nie było, chyba że sobota albo niedziela to czasem
już od 13-14 się zapaliło. Nie ja sam paliłem lecz jak ktoś z domowników
miał ochotę podłożyć do kominka bo była akurat potrzeba to po prostu to
robił
Nic nie rąbałem bo to nie ma sensu palić drobnicą i co chwilę podkładać.
Wrzucałem całe kawałki które pozwalały utrzymac ogień przez godzinę dwie.
Podłożenie kawałka drewna to góra 20 sekund. Otworzyć, położyć, zamknąć. I
spokój na 1-2 godziny.
Samo palenie w kominku to zresztą cały ten klimat, otoczka, ceremonia. Nie
ma co porównywać do klimatu palenia w kotle węglem więc nie ma co
porównywać ani czasu bo to o wiele mniej ani satysfakcji bo przy kominku się
siedzi w zimne dni i odpoczywa sącząc coś ze szkła.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:42:06 - /// Kaszpir ///

>Samo palenie w kominku to zresztą cały ten klimat, otoczka, ceremonia. Nie
>ma co porównywać do klimatu palenia w kotle węglem więc nie ma co
>porównywać ani czasu bo to o wiele mniej ani satysfakcji bo przy kominku
>się siedzi w zimne dni i odpoczywa sącząc coś ze szkła.

U mnie palenie w sezonie grzewczym było by głupotą ...
Raz odpaliłem kominek , dołożyłem trochę drewna sosnowego i miałem w pokoju
28-30 stopni ...

Jak dla mnie za gorąco ...

I tyle było z paleniem kominkiem ...

Oczywiście lubię kominek , bo po to go kupiłem i robiłem zabudowę, ale
palenie nim ma sens tylko raczej u mnie w dni przed sezonem grzewczym , bo
w sezonie dodatkowe ciepło nie jest mi potrzebne ...

U mnie w domu nie ma znaczenia czy na dworze jest - 25 stopni czy też +5
stopni. W domu jest zawsze ta sama temperatura i nie ma sensu dopalać
kominkiem ...
Jeśli ktoś musi palić kominkiem aby w domu było ciepło , to znaczy że ma
nieźle skręcone ogrzewanie ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 12:07:18 - rrr

Użytkownik 4CX250 napisał:
> Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
> news:jnr0fb$n8b$1@inews.gazeta.pl...
>> DLA MNIE KOCIOŁ WĘGLOWY, TO TYLKO I WYŁĄCZNIE MAŁŻEŃSTWO Z ROZSĄDKU !!!
>>
>> Bo wychodzi kosztowo najrozsądniej. Gdybym miał gaz, to bym go może
>> rozważał, ale nie mam i nie ciągnij już tematu, bo przepychanka się robi.
>
> Gdybyś przeznaczył czas jaki tracisz na obsługę kotła węglowego na czas
> dodatkowej płatnej pracy to zaręczam cię że stać by cię było
> na gaz ze zbiornika albo grzanie prądem i jeszcze by zostało więc
> uzasadnienia ekonomicznego kotła na węgiel nie widzę.
>
>> Stańmy na tym, że solar przy obecnych kosztach jego instalacji się
>> zwyczajnie NIE OPŁACA dla ludzi palących węglem. Skoro uważasz
>> inaczej, to niech Ci będzie, ale mnie nie przekonasz, bo liczyć umiem...
>
> No to ci piszę że w czasie gdy ty szuflujesz węgiel to ja zarabiam
> pieniądze albo odpoczywam po to aby móc lepiej wydajniej za chwile
> popracować.
>
>
> Marek
>
Z Twoich postów wynika raczej, że w czasie gdy Robert spędza czas w
kotłowni Ty również siedzisz w kotłowni notując ile gazu Ci poszło by
przypadkiem nie przejść do innej taryfy :)

pozdrawiam
rafał



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 12:19:43 - 4CX250

Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:jo09on$jqv$1@inews.gazeta.pl...

> Z Twoich postów wynika raczej, że w czasie gdy Robert spędza czas w
> kotłowni Ty również siedzisz w kotłowni notując ile gazu Ci poszło by
> przypadkiem nie przejść do innej taryfy :)

Widzę że nastęny znawca ze szklaną kulą się i znalazł licznik gazu w
kotlowni:) Licznik gazu jest na zewnątrz budynku a odczyt dokonuję jeden/dwa
razy w miesiącu. Od zawsze tak robiłem z wodą prądem i gazem, nawet kiedy
jeszcze w mieszkaniach w blokach mieszkałem. Znam sporo majętnych osób i to
za granicą a też spisują wszystko. Masz coś przeciwko temu że człowiek chce
wiedzieć ile na co kasy idzie?


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 17:52:42 - janusz_kk1

Dnia 02-05-2012 o 09:41:11 Robert G napisał(a):

> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>> no i wielkie pomieszczeni na ten opał i BRUDNĄ kotłownię, pomijam koszty
>> osobowe palenia w kotle.
>
> Nie raczycie wziąć pod uwagę, że gazu nie mam i mieć nie będę...?
> Kocioł na węgiel - ekogroszek jak kto woli - to w moim wypadku
> małżeństwo z rozsądku. I w takim wypadku nie jest to żaden wydatek
> extra, a i opłacalność solarów tutaj jest wątpliwa jeżeli mają kosztować
> powyżej 3 tys zł.
Ja cię nie chcę na siłę przekonywać ale napiszę dla innych, niedawno był tu
wątek o grzewaniu CWU w lecie i okazało się że kotły węglowe mają mizerną
sprawność,
dodając do tego co słusznie Piotr Bończa zauważył wyłączenie pieca w lecie
przedłuża jego trwałość, czyli mamy zysk podwójny, dlatego opłaca się piec
czymś zastąpić, albo to są grzałki grzejące CWU albo solary albo PC
powietrzna.
I tu zyski są znacznie większe niż tylko proste przeliczenie ile tej
ciepłej wody
grzejemy, dla gazowników jak ja dodatkowym bodźcem jest przekroczenie
bariery
taryfy na W2 bo wtedy mamy dodatkowo prawie 600zł na rok zysku.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 21:56:19 - Kris

W dniu wtorek, 1 maja 2012 21:15:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Zestaw solarny to koszt w tej chwili pewnie jakies 8-9 tys. Liczmy 9 tys.

Tu zgodą. Jak znamy wałka instalatora i jesteśmy na bieżąco z dotacjami to nawet sporo mniej. i
> jest w nim baniak za przyjmijmy 2000zl ktory i tak musisz kupic.

Tu brak zgody. Od 2008 roku mam baniak sporo tańszy((sporo poniżej 1000zł) i też wystarczy. P

Gazownicy zużywająna CWU ok 100zł za miesiąc. Solary zapewnią 100% zapotrzebownia przez 8(pesymistycznie) miesięcy. Dalej łatwo polizyć;



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:28:20 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:10395418.1245.1335902180041.JavaMail.geo-discussion-forums@vbqq1...

>Tu brak zgody. Od 2008 roku mam baniak sporo tańszy((sporo poniżej 1000zł)
>i też wystarczy. P

Ja zawsze przy wyliczeniach podaję wydatek za baniak 1000zł gdyż o tyle
więcej musiałbtm zapłacić. Baniak potrzebowałbym tak czy inaczej, co
najwyżej mniejszy i z jedną wężownicą, dlatego 1000zł tańszy.

>Gazownicy zużywająna CWU ok 100zł za miesiąc. Solary zapewnią 100%
>zapotrzebownia przez 8(pesymistycznie) miesięcy. Dalej >łatwo polizyć;

Co łatwo policzyć? A pozostałe 4 miesiące w których jest pokrycie
zapotrzebowania w zakresie 30-100% to się nie policzy? A to że w określonych
sytuacjach, tak jak u mnie dzięki solarom mozliwe jest przejście do niższej
taryfu W2 w której samych tylko kosztów stałych za gaz masz mniej o 600zł
rocznie? Co ty chcesz Kris liczyć jak ty pojęcia wogóle o budowie i
eksploatacji solarów nie masz.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 21:18:26 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:10395418.1245.1335902180041.JavaMail.geo-discussion-forums@vbqq1...
W dniu wtorek, 1 maja 2012 21:15:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Zestaw solarny to koszt w tej chwili pewnie jakies 8-9 tys. Liczmy 9 tys.

>Tu zgodą. Jak znamy wałka instalatora i jesteśmy na bieżąco z dotacjami
>to nawet sporo mniej. i
>> jest w nim baniak za przyjmijmy 2000zl ktory i tak musisz kupic.

>Tu brak zgody. Od 2008 roku mam baniak sporo tańszy((sporo poniżej 1000zł)
>i też wystarczy. P

Prawde mowiac przyjalem jakis tam. Zalozylem, ze skoro biwalentny kosztuje
powyzej trzech tysi to zwykly, podobnej jakosci o pojemnosci co najmniej 150
litrow bedzie kosztowal blisko dwa tysie.
Moze wyjsc roznica pare setek, ale tez cene zestawu przyjalem w wyzszej
kwocie, wiec wiele sie tu nie zmieni.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 06:51:36 - Marek Dyjor

Robert G wrote:
> Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>>
>> Taaa pewnie, tylko on to ma za góra 50zł za prąd, a ty musisz wydać
>> znacznie więcej.
>
> 50 zł za prąd plus koszty amortyzacji solarów, o czym zapomniałeś
> napisać, a tu już sprawa nie przedstawia się tak pięknie.
>
> Ja spalam ok pół tony węgla na grzanie ciepłej wody poza sezonem
> grzewczym. To daje wydatek rzędu ok 400 zł razem ze zużyciem prądu do
> pompek i dmuchawy, w skali sezonu letniego - od końca kwietnia do
> połowy października.
>
> Jeżeli solar kosztujący powiedzmy 12 tys z usługą jego zamontowania

a jakby solar kosztował 100 tyś to by...

skad ty te ceny bierzesz...

dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja solarna
ok 3500 czyli wychodzi ok 6500




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 07:44:02 - Robert G

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
>
> dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja
> solarna ok 3500 czyli wychodzi ok 6500

Niech Ci będzie... ale to i tak ponad dwa razy za drogo jak dla mnie, bo
zwrot wyniesie ponad 15 lat, czyli dłużej niż żywotność solarów.

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:11:07 - Marek Dyjor

Robert G wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>>
>> dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja
>> solarna ok 3500 czyli wychodzi ok 6500
>
> Niech Ci będzie... ale to i tak ponad dwa razy za drogo jak dla mnie,
> bo zwrot wyniesie ponad 15 lat, czyli dłużej niż żywotność solarów.

a policzyłeś amortyzację przetrzeni magazynowej na opał?




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:41:51 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqhj2$lg9$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>>
>> dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja
>> solarna ok 3500 czyli wychodzi ok 6500
>
> Niech Ci będzie... ale to i tak ponad dwa razy za drogo jak dla mnie, bo
> zwrot wyniesie ponad 15 lat, czyli dłużej niż żywotność solarów.

Robercik ale ty w błędzie jesteś wielkim. Jak ci się zepsuje alternator w
samochodzie to wymieniasz całe auto? Dlaczego zakładasz że solar czyli
kawałek zwiniętej rurki pod szkłem ma działać krócej niz 15 lat? Widywałem
dwudziestokilkuletnie instalacje solarne i jakoś działają nadal. Nawet pompa
przeważnie dożywa dziesiątek lat gdyż pracując w glikolu ma sporo lepsze
smarowanie i nie grozi jej ryzyko zakamienienia ani korozji. No chyba że ma
się pecha i padnie uzwojenie albo padnie sterownik np. w czasie burzy ale
to nie znaczy że od razu cała instalacja jest do wymiany. A z tego co widze
to ty tylko taki scenariusz zakładasz. Prędzej twój kociol zgnije po 10-15
latach bo masz w nim, wodę i to jeszcze w niskich temperaturach powrotu
czyli zawsze przy rozpalaniu i gaszeniu kondens go morduje na rdzę.

Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 09:50:50 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
> ale ty w błędzie jesteś wielkim.

Może nie aż w takim wielkim...
Po prostu gdyby mi się opłacało zakładać solar, to już bym to zrobił.
Nie opłaca się i tyle.

Co do niskich temperatur w kotle, to raczej Ty jesteś w błędzie.
U mnie temperatury robocze to blisko 70 stC - zawsze -, a na powrocie
max o 5 K mniej. Jak kocioł gaszę, to drzwiczki zostawiam otwarte coby
był przewiew i nic nie ma prawa się kondensować.

Brudne pomieszczenie owszem, ale już z pomieszczeniem na opał czy musi
się amortyzować, to bym polemizował.

Ja powiedziałem w innym miejscu... węgiel to dla mnie małżeństwo z
rozsądku, bo w PC nie wierzę w tym klimacie jaki tu mam, a gazu z rury
nie mam i mieć nie będę - chyba nigdy.
Gazy z butli i oleje czy prądy do ogrzewania odpadają ze względów
ekonomicznych.

Zatem nie generalizujcie panowie. Ja liczyć umiem :-P.

Solar dla mnie będzie się opłacał tylko i wyłącznie wtedy, kiedy koszty
jego instalacji spadną do max 3 tys... w przeciwnym wypadku się dla mnie
nie opłaca.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 10:03:17 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqp0s$858$1@inews.gazeta.pl...

> Co do niskich temperatur w kotle, to raczej Ty jesteś w błędzie.
> U mnie temperatury robocze to blisko 70 stC - zawsze -, a na powrocie max
> o 5 K mniej. Jak kocioł gaszę, to drzwiczki zostawiam otwarte coby był
> przewiew i nic nie ma prawa się kondensować.

Czy twój kocioł przy rozpalaniu od razu osiąga 70stC? róć do mojej
wypowiedzi i doczytaj. Pisałem wyraźnie podczas rozpalania i gaszenia.
Rozgrzewanie ktła trwa kilkanascie/kilkadziesiąt minut.


> Gazy z butli i oleje czy prądy do ogrzewania odpadają ze względów
> ekonomicznych.
Gybyś policzył swój zmarnowany czas na eksploatację węglowca to grzanie w
drugiej taryfie wcale nie jest aż takie droższe od węgla.

> Solar dla mnie będzie się opłacał tylko i wyłącznie wtedy, kiedy koszty
> jego instalacji spadną do max 3 tys... w przeciwnym wypadku się dla mnie
> nie opłaca.

Rok xxxx. Robercik ma 80 lat. Nie ma już siły na noszenie węgla a w baniaku
zima. U Marka samo się zagrzało i właśnie moczy dupsko w ciepłej wannie.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:07:09 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 08:50:50 +0100, Robert G wrote:

> Użytkownik 4CX250 napisał:
>> ale ty w błędzie jesteś wielkim.
>
> Może nie aż w takim wielkim...
> Po prostu gdyby mi się opłacało zakładać solar, to już bym to zrobił.
> Nie opłaca się i tyle.

Mozesz podac jak to wyliczyles?

--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:44:43 - Robert G

Użytkownik RadekNet napisał:
>
> Mozesz podac jak to wyliczyles?

Tak mogę... podawałem to już wielokrotnie.
Skoro jednak chcesz...
Załóżmy, że instalacja solarna wyniesie mnie 8 tys po uwzględnieniu
pseudodotacji - tyle by wyszło po kalkulacji, jaką przedstawił mi
zajmujący się tym instalator, to wychodzi, że gdybym na eksploatację
sezonowo wydawał 50 zł, to owe 8 tys zwróciłoby mi się po 10 latach.

Obecnie spalam ok pół tony węgla - czy ekogroszku jak kto woli - na
sezon letni, co kosztuje mnie niecałe 400 zł wliczając w to koszty prądu
do działania urządzeń.

Skoro tak, to żeby łącznie wydać owe 8 k na grzanie wody latem, musi
upłynąć właśnie 20 lat.

Kocioł i tak mam i nic już nie dokupuję. Solar musiałbym kupić i
zainstalować, zatem jest to wydatek extra, czyli dodatkowy :-).

Po zbilansowaniu tych dwóch sytuacji okazuje się, że za 10 lat zwróciłby
mi się solar. Liczę tylko okresy letnie, kiedy nie trzeba ogrzewać domu.
Poza tymi okresami zużycie węgla na podgrzewanie CWU jest na tyle małe,
że nie ma sensu go brać pod uwagę i wliczać w oszczędności, ale jak ktoś
bardzo chce, to można.

Dla mnie wydawanie dodatkowych 8 tys tylko po to, żeby mieć na dachu
szpanerski gadżet, to bez sensu. Na nadmiar kasy nie cierpię.

Do Marka... :-) żeby już nie rozmywać wątków.
Korozja kotła zachodzi, kiedy pracuje on długotrwale przy niskich
temperaturach, poniżej temp kondensacji, kiedy zjawisko występuje
chwilowo, to efekt ten można pominąć, zwłaszcza, że jak się kocioł
nagrzeje, to osiąga temperatury dużo wyższe od temp 57 stC na powrocie,
a kiedy się go wygasza, to otwieram drzwiczki i naturalny ciąg kominowy
komory kotła wysusza gdyby nawet się coś tam miało wykroplić. Nie
wykrapla się jednak przy gaszeniu, bo zanim temp spadnie, to już nie ma
ognia i spalania na palenisku.
A teraz co do Twojego siedzenia jak masz 80 lat...
Wiesz, ja mam rodzinne układy takie, że raz na miesiąc to ktoś mi w
okresie letnim ten zasobnik zasypie, a i popiół wybierze. Nie obawiam
się zatem, że będzie to, albo owo. Jednak deliberować teraz, co będzie
za 40 lat, to trochę bez sensu, bo technologie mogą się tak rozwinąć, ze
ani moje palenie węglem, ani Twoje solary plus gaz mogą nie być w
użyciu... :-P Trochę za długa to perspektywa, żeby miało sens takie
dywagowanie.

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 12:18:58 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqvmd$lf0$1@inews.gazeta.pl...

> Do Marka... :-) żeby już nie rozmywać wątków.
> Korozja kotła zachodzi, kiedy pracuje on długotrwale przy niskich
> temperaturach, poniżej temp kondensacji, kiedy zjawisko występuje
> chwilowo, to efekt ten można pominąć, zwłaszcza, że jak się kocioł
> nagrzeje, to osiąga temperatury dużo wyższe od temp 57 stC na powrocie, a
> kiedy się go wygasza, to otwieram drzwiczki i naturalny ciąg kominowy
> komory kotła wysusza gdyby nawet się coś tam miało wykroplić. Nie wykrapla
> się jednak przy gaszeniu, bo zanim temp spadnie, to już nie ma ognia i
> spalania na palenisku.

Pewien jesteś że ciąg kominowy ma także działanie na zewnętrzną czesć kotła?
A może napiszesz mi dlaczego KAŻDY ale to absolutnie KAŻDY użytkownik kotła
musi go wymieniać co 10-20 lat nie ze względu bo taki ma kaprys lecz po
prostu że zgnił? Uważasz że twój kocioł jest inny i nie zgnije?


> A teraz co do Twojego siedzenia jak masz 80 lat...
> Wiesz, ja mam rodzinne układy takie, że raz na miesiąc to ktoś mi w
> okresie letnim ten zasobnik zasypie, a i popiół wybierze. Nie obawiam się
> zatem, że będzie to, albo owo. Jednak deliberować teraz, co będzie za 40
> lat, to trochę bez sensu, bo technologie mogą się tak rozwinąć, ze ani
> moje palenie węglem, ani Twoje solary plus gaz mogą nie być w użyciu...
> :-P Trochę za długa to perspektywa, żeby miało sens takie dywagowanie.

Ja nie chcę , nie muszę liczyć na to czy mi ktoś przyjdzie czy nie i pomoże
czy nie. Samowystarczalność na starość jest najlepszym i najtańszym
lekarstwem geriatrycznym. Ja już od wakacji tego roku będę miał ciepłą wodę
tylko za około 40-50zł na rok czyli tyle co za prąd bo się instalacja zwróci
własnie za te 2-3 miesiące czyli po okresie 4 lat i to mimo wielu
zaklinaczom grupowym wedle których powinienem ją był wymienić ze 3 razy
przynajmniej i to w całości :) Jest dokładnie tak jak prognozowałem lat
kilka temu.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 14:12:13 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 10:44:43 +0100, Robert G wrote:

[ciach]

> Po zbilansowaniu tych dwóch sytuacji okazuje się, że za 10 lat zwróciłby
> mi się solar. Liczę tylko okresy letnie, kiedy nie trzeba ogrzewać domu.
> Poza tymi okresami zużycie węgla na podgrzewanie CWU jest na tyle małe,
> że nie ma sensu go brać pod uwagę i wliczać w oszczędności, ale jak ktoś
> bardzo chce, to można.
>
> Dla mnie wydawanie dodatkowych 8 tys tylko po to, żeby mieć na dachu
> szpanerski gadżet, to bez sensu. Na nadmiar kasy nie cierpię.

Czyli Ty mowisz, ze Ci sie nie oplaca, a ja mowie, ze dla Ciebie
perspektywa 10 lat (pesymistycznie, bo optymistycznie mozliwe, ze tylko
polowa tego) to wiecznosc ;)
Ja sie nie dziwie mojemu ojcu, ktory pali weglem, ze nie chce inwestowac
solary, bo w wieku 65 lat ... mozna nie dozyc ich zwrotu :( Ale dla
trzydziestoparolatka grzejacego pompa ciepla to (wg mnie) gra warta
swieczki.

> Korozja kotła zachodzi, kiedy pracuje on długotrwale przy niskich
> temperaturach, poniżej temp kondensacji, kiedy zjawisko występuje
> chwilowo, to efekt ten można pominąć, zwłaszcza, że jak się kocioł
> nagrzeje, to osiąga temperatury dużo wyższe od temp 57 stC na powrocie,
> a kiedy się go wygasza, to otwieram drzwiczki i naturalny ciąg kominowy
> komory kotła wysusza gdyby nawet się coś tam miało wykroplić.. Nie
> wykrapla się jednak przy gaszeniu, bo zanim temp spadnie, to już nie ma
> ognia i spalania na palenisku.

Teorie teoriami, a moj tata pali juz ponad 15 rok niskotemperaturowo i
kociol wciaz szczelny ;) Firma Hef bodajze.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 14:46:54 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 14:12:13 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
> Ja sie nie dziwie mojemu ojcu, ktory pali weglem, ze nie chce inwestowac
> solary, bo w wieku 65 lat ... mozna nie dozyc ich zwrotu :( Ale dla
> trzydziestoparolatka grzejacego pompa ciepla to (wg mnie) gra warta
> swieczki.
Dla grzejacego PC to chyba tym bardziej gra nie warta swieczki



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:50:28 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 13:46:54 +0100, Kris wrote:

>> Ja sie nie dziwie mojemu ojcu, ktory pali weglem, ze nie chce inwestowac
>> solary, bo w wieku 65 lat ... mozna nie dozyc ich zwrotu :( Ale dla
>> trzydziestoparolatka grzejacego pompa ciepla to (wg mnie) gra warta
>> swieczki.
> Dla grzejacego PC to chyba tym bardziej gra nie warta swieczki

Kris, ale dlaczego?? Siedem-osiem lat to tak duzo, zeby kupowac solary
majac pompe ciepla?
(mowie o mojej instalacji)

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:40:01 - Robert G

Użytkownik RadekNet napisał:
> Ale dla trzydziestoparolatka grzejacego pompa ciepla to (wg mnie) gra
> warta swieczki.

Dla mnie magiczną granicą, którą sobie sam ustaliłem jest 3 tys... za
wszystko.
Dokąd instalacja solarna będzie od tej kwoty droższa, uważam że mi się
to nie opłaca.
Jeśli komuś opłaca się przy 8 tys, to mnie nic do tego :-).

A i trzydziestoparolatkiem też już nie jestem.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:48:41 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 14:40:01 +0100, Robert G wrote:

>> Ale dla trzydziestoparolatka grzejacego pompa ciepla to (wg mnie) gra
>> warta swieczki.
>
> Dla mnie magiczną granicą, którą sobie sam ustaliłem jest 3 tys... za
> wszystko.

Kazdy ma swoja granice czasu zwrotu, poziomu komfortu itp itd ale nie
mowmy, ze sie nie oplaca, kiedy cyferki mowia co mowia.

> A i trzydziestoparolatkiem też już nie jestem.

Z tego co pisales wczesniej masz lekko ponad 40, czyli jakby w jeszcze
lepszej sytuacji jestes niz ja, pod katem ensownosci zainwestowania w
solary TERAZ, zeby POTEM czerpac z tego kozysci.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 15:58:58 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 15:48:41 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
> Z tego co pisales wczesniej masz lekko ponad 40, czyli jakby w jeszcze
> lepszej sytuacji jestes niz ja, pod katem ensownosci zainwestowania w
> solary TERAZ, zeby POTEM czerpac z tego kozysci.
Troche to naciagane. Inwestowac kupe kasy teraz dla hipotetycznych korzyści POTEM.
A moze POTEM solary beda kosztowaly równowartośc 1 emerytury. A może będzie cos jeszcze lepszego i tańszego do CWU?
Opcji jst kilka. Najgorsza moim zdaniem jest inwestowanie TERAZ wbrew rachunkowi dla hipotetycznych korzysci POTEM.
A chyba to ty wyżej pisales że to co Mańka solar wyprodukował rocznie to Twoja pompa wyprodukuje za 500zlWięc u Ciebie zwrot kosztow solara(przyjmijmy 8tys) to 15 lat. Każdy musi sam sobie oceniec czy zwrot zainwestowanego kopitału po 15latach ma dla niego sens czy nie. Dla mnie nie.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 16:29:47 - Robert G

Użytkownik Kris napisał:
> Troche to naciagane. Inwestowac kupe kasy teraz dla hipotetycznych korzyści POTEM.

No i właśnie to mam na myśli...
jak solary stanieją do 3 tys, ew do późniejszej równowartości tej
kwoty... no powiedzmy, jak solary da się założyć za równowartość
przeciętnej pensji miesięcznej, to wchodzę w biznes.

Jak będą nadal takie drogie jakie są teraz, to się nie opłaca... dla
mnie :-))) a każdy sam ocenia wg swojej sytuacji i upodobań.

Co w solarach jest takiego szczególnego, że muszą tyle kosztować? Trochę
rurki? pompka czy dwie? a może jakaś tam superspecjalna napylana czymś
tam szyba...???
Elektronika jest tania jak barszcz. To co tam tyle kosztuje???

Jak za 'eko...' mam nadpłacać to ja dziękuję. Trzy tys i ani grosza
więcej :-))). Na tyle wyceniam ten komfort, a każda złotówka wydana
ponadto to już rozrzutność i wspieranie 'ekolobby', które świetnie sobie
żyje z tych gadżetów i doskonale potrafi manipulować umysłami
potencjalnych kupujących, coby nie czuli się oszukani.

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 18:00:49 - janusz_kk1

Dnia 02-05-2012 o 16:29:47 Robert G napisał(a):


> Co w solarach jest takiego szczególnego, że muszą tyle kosztować? Trochę
> rurki? pompka czy dwie? a może jakaś tam superspecjalna napylana czymś
> tam szyba...???
> Elektronika jest tania jak barszcz. To co tam tyle kosztuje???
Miedź. Popatrz ile kosztuje w sklepie rurka, a jest ich tam trochę, plus
blacha miedziana, szyba, zwykłą szyba 2m2 kosztuje 160zł, blacha na obudowę
nierdzewna to ponad 100zł i tak się nazbiera + zysk+robocizna, bo
przecież automaty tego nie składają.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 14:50:58 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 14:58:58 +0100, Kris wrote:

> W dniu środa, 2 maja 2012 15:48:41 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
>> Z tego co pisales wczesniej masz lekko ponad 40, czyli jakby w jeszcze
>> lepszej sytuacji jestes niz ja, pod katem ensownosci zainwestowania w
>> solary TERAZ, zeby POTEM czerpac z tego kozysci.
> Troche to naciagane. Inwestowac kupe kasy teraz dla hipotetycznych
> korzyści POTEM.

Juz pisalem - jesli dla kogos perspektywa 10 lat (a pewnie polowa tego) to
strasznie dlugo to ja nie mam pytan.
A nie, mam jedno ;) Na emeryture tez nie odkladasz kasy bo to dopiero za
40 lat (zakladajac, ze zaczales pracowac po studiach)? ;)

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 21:22:39 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqp0s$858$1@inews.gazeta.pl...

> Solar dla mnie będzie się opłacał tylko i wyłącznie wtedy, kiedy koszty
> jego instalacji spadną do max 3 tys... w przeciwnym wypadku się dla mnie
> nie opłaca.

Dwa kolektory 2600,-
Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
3600,-. W czym masz problem?

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 21:44:39 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 21:22:39 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
> news:jnqp0s$858$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Solar dla mnie będzie się opłacał tylko i wyłącznie wtedy, kiedy koszty
> > jego instalacji spadną do max 3 tys... w przeciwnym wypadku się dla mnie
> > nie opłaca.
>
> Dwa kolektory 2600,-
> Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
> 3600,-. W czym masz problem?
>
3600>3000



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 22:31:08 - Robert G

Użytkownik Kris napisał:
>> W czym masz problem?
>> >
> 3600>3000

Ponadto nie liczysz usługi.
Instalator jak zaczął mi wymieniać, co ile ma tu kosztować, to zatrzymał
się chyba na 11 tys i to nie było jeszcze wszystko...

Rozrzutność :-). I taką rozrzutność się finansuje dotacjami.
'Ekolobby' nie są zainteresowane spadkiem cen tych instalacji, to i się
nie rozwija technologii w kierunku ograniczania kosztów przy tej samej
jakości, tylko prowadzi się akcje uświadamiające, jakie te solary są
dobre i opłacalne. Dobre to one są i sam bym się skusił, gdyby były
rzeczywiście dla mnie opłacalne. Póki co... nie są.

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 16:03:20 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:10681895.2578.1335987879525.JavaMail.geo-discussion-forums@vbep19...

>> Dwa kolektory 2600,-
>> Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
>> 3600,-. W czym masz problem?
>>
>3600>3000

I ta roznica warta jest palenia od maja do wrzesnia w kotle stalopalnym? Bo
zdaje sie porownanie bylo czysto ekonomiczne w stylu kiedy sie zwroci? Za
600,- kupujesz wolny wybor i spokoj nie na rok.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 17:23:06 - Kris

W dniu czwartek, 3 maja 2012 16:03:20 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> >3600>3000
>
> I ta roznica warta jest palenia od maja do wrzesnia w kotle stalopalnym? Bo
> zdaje sie porownanie bylo czysto ekonomiczne w stylu kiedy sie zwroci? Za
> 600,- kupujesz wolny wybor i spokoj nie na rok.
Kwestia czy te 3600 na dzisiaj jest realne. Kaszpir zlozył tobie konkretna propozycje, być może jest nisza rynkowa więc sprzedawaj soalary za 3600;)
Mysle że niedlugo faktycznie solary beda kosztowały sporo mniej jak 3600 tylko niech z dotacjami porzadek ktos zrobi i bardziej masowa produkcja ruszy.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:37:23 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:25204107.806.1336058586427.JavaMail.geo-discussion-forums@vbez18...
W dniu czwartek, 3 maja 2012 16:03:20 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> I ta roznica warta jest palenia od maja do wrzesnia w kotle stalopalnym?
>> Bo
>> zdaje sie porownanie bylo czysto ekonomiczne w stylu kiedy sie zwroci? Za
>> 600,- kupujesz wolny wybor i spokoj nie na rok.
>Kwestia czy te 3600 na dzisiaj jest realne. Kaszpir zlozył tobie konkretna
>propozycje, być może jest nisza rynkowa więc sprzedawaj >soalary za 3600;)

Kris, zobacz ile kosztuje kolektor na allegro np. Jaki problem kupic dwa
kolektory, zestaw pompowy, pal licho niech bedzie drozszy gotowiec. Calosc
przeciez mozna wpiac do istniejacego zasobnika, bo on podnosi cene zestawu,
a co jest czesto pomijane. Tu nie trzeba wielkiej matematyki by to sobie
policzyc. Tylko wszyscy biora cene jakas z kosmosu zeby udowodnic nie wiem
co i po co.
Juz pewnie z rok temu Werbinskiemu pisalem, ze smialo dla jednej osoby moze
zmontowac zestaw za dwa z kawalkiem z jednym kolektorem do jego malego
zasobnika. Kwestia dobrania czegos pod swoje potrzeby a nie opieranie sie na
histerycznych stereotypach.

>Mysle że niedlugo faktycznie solary beda kosztowały sporo mniej jak 3600
>tylko niech z dotacjami porzadek ktos zrobi i bardziej >masowa produkcja
>ruszy.

Nie sadze. Kupujac wszystko oddzielnie wyjdzie pewnie taniej, ale czy
rzeczywiscie az tak tanio? Kolektor to dzis ok. 1000zl w zaleznosci od
producenta. Sama szyba to ze dwie setki, wiec czy ta cena jest naprawde
przesadzona? Kiedys za zestaw kasowano trzydziesci tysi i to bylo chore.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 10:27:42 - /// Kaszpir ///

>Dwa kolektory 2600,-
>Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
>3600,-. W czym masz problem?

Dobra , daje 4000zł i mi wszystko montujesz i instalujesz i podłączasz ?

Bo sąsiad dom na przeciwko ma solary. Montował rok temu , dokładnie szukał
gdzie najtaniej i itd i płacił coś chyba około 10tys zł i montował mu to
lokalny hydraulik a nie jakaś specjalistyczna firma ...

Jakoś szukałem (na Allegro) i nie znalazłem zadnej oferty tańszej niż
8000-9000zł z montażem , oczywiście nie mówię o podanych pseudo cenach
które zawierają dofinansowanie , które jest dofinansowaniem banku a klient
tego dofinansowania nie widzi na oczy ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 16:08:22 - Maniek4


Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w wiadomoœci
news:jntfi0$ob0$1@inews.gazeta.pl...
> >Dwa kolektory 2600,-
>>Zestaw pompowy ze sterownikiem 1000,-
>>3600,-. W czym masz problem?
>
> Dobra , daje 4000zł i mi wszystko montujesz i instalujesz i podłšczasz ?

Podlaczalem u siebie co za problem?

> Bo sšsiad dom na przeciwko ma solary. Montował rok temu , dokładnie szukał
> gdzie najtaniej i itd i płacił coœ chyba około 10tys zł i montował mu to
> lokalny hydraulik a nie jakaœ specjalistyczna firma ...

Kupujesz zestaw, tam jest wszystko opisane co i jak. Pakujesz kolektory
gdzie tam chcesz, do nich dwie rury miedziane np., kabelek 0,75mm^2 do
czujnika temp. Skreca sie wszystko do kupy, napelnia instalacje, wklada
wtyczke do gniazdka i jazda.

> Jakoœ szukałem (na Allegro) i nie znalazłem zadnej oferty tańszej niż
> 8000-9000zł z montażem , oczywiœcie nie mówię o podanych pseudo cenach
> które zawierajš dofinansowanie , które jest dofinansowaniem banku a
> klient tego dofinansowania nie widzi na oczy ...

Zapytam przewrotnie - czy u Ciebie na budowie wszystko robili fachowcy?

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 23:28:29 - Marek Dyjor

Robert G wrote:
> Użytkownik 4CX250 napisał:
>> ale ty w błędzie jesteś wielkim.
>
> Może nie aż w takim wielkim...
> Po prostu gdyby mi się opłacało zakładać solar, to już bym to zrobił.
> Nie opłaca się i tyle.
>
> Co do niskich temperatur w kotle, to raczej Ty jesteś w błędzie.
> U mnie temperatury robocze to blisko 70 stC - zawsze -, a na powrocie
> max o 5 K mniej. Jak kocioł gaszę, to drzwiczki zostawiam otwarte coby
> był przewiew i nic nie ma prawa się kondensować.
>
> Brudne pomieszczenie owszem, ale już z pomieszczeniem na opał czy musi
> się amortyzować, to bym polemizował.

znaczy zbudowało sie za darmo?

jaką powierzchnię domu zmarnowałeś na ktotłownei i skałd opału?

przelicz ile kosztowało jej zbudowanie. To są realne pieniądze kóre
wywaliłeś na etapie budowania




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 23:44:51 - Robert G

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> jaką powierzchnię domu zmarnowałeś na ktotłownei i skałd opału?

8 m2



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 08:39:44 - Kris

W dniu środa, 2 maja 2012 23:28:29 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> przelicz ile kosztowało jej zbudowanie. To są realne pieniądze kóre
> wywaliłeś na etapie budowania

Zauwaz ze rozmawiamy tu o solarach i CWU. Nawet gdyby Robert zdecydował sie na solary to kotlownie i tak musiał wybudować.
Same solary chaty mu nie ogrzeją




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 15:44:01 - Marek Dyjor

Kris wrote:
> W dniu środa, 2 maja 2012 23:28:29 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>> przelicz ile kosztowało jej zbudowanie. To są realne pieniądze kóre
>> wywaliłeś na etapie budowania
>
> Zauwaz ze rozmawiamy tu o solarach i CWU. Nawet gdyby Robert
> zdecydował sie na solary to kotlownie i tak musiał wybudować.
> Same solary chaty mu nie ogrzeją

tylko że gdyby nie decydował sie na palenie wynglem to by miała 8m2
pomierzsczenia do zastosowań ogólnych a tak wydal ok 16 do 30 tysiecy na
skałd opału. :)




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 17:04:20 - Kris

W dniu czwartek, 3 maja 2012 15:44:01 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> tylko że gdyby nie decydował sie na palenie wynglem to by miała 8m2
> pomierzsczenia do zastosowań ogólnych a tak wydal ok 16 do 30 tysiecy na
> skałd opału. :)

Gazu z rury nie ma, gaz ze zbiornika to można zbankrutować, PC też niby proste technologicznie urzadzenia ale ceny maja jeszcze zaporowe. ZRozsądny jest, nie rozrzutny to za bardzo wyjścia nie miał i zamontował kociol na groszek. Pewnie raz w tygodniu musi ttam zajrzeć ale np 4CX2510 ma niby bezobsługowe zrodło ciepła(gaz+ solary) a w kotłowni/salonie sporo godzin tej zimy przesiedzial bo 3 kubiki drewna samoobsługowo sie nie spalaja.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 10:32:55 - /// Kaszpir ///

>znaczy zbudowało sie za darmo?

>jaką powierzchnię domu zmarnowałeś na ktotłownei i skałd opału?

U mnie gazu nie ma ...

U mnie kotłownia jest spiżarnią , pralnią i suszarnią.
Z tego powodu muszę zachować czystość , bo dodatkowo jest położona pomiędzy
kuchnią a garażem.
Opał mam w workach , które sam pakuję.

Po załadunku zawsze myję podłogę , tak samo po czyszczeniu pieca (mój piec
ma kanały poziome , więc czyszczenie jest proste i ... czyste) , jak i po
wybieraniu popiołu.

Opał trzymam w garażu (21m2). W garażu jest też samochód i inne pierdoły.
Poprzedni sezon (październik-maj) zamknąłem w około 2,2tonie opału za 740zł.
(pierwszy sezon).
Zostało mi jeszcze trochę opału z 3 zamówionych ton.

Oczywiscie opał trochę zajmuje , ale jak się mądrze go umieści to można go
optymalnie umieścić.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:51:25 - 4CX250

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w wiadomości
news:jntfrp$ot6$1@inews.gazeta.pl...
> U mnie gazu nie ma ...
> U mnie kotłownia jest spiżarnią , pralnią i suszarnią.
> Z tego powodu muszę zachować czystość , bo dodatkowo jest położona
> pomiędzy kuchnią a garażem.
> Opał mam w workach , które sam pakuję.
....
www.youtube.com/watch?v=fBfQgcLvg-c



Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:25:17 - Andrzej Lawa

W dniu 02.05.2012 08:41, 4CX250 pisze:

> w samochodzie to wymieniasz całe auto? Dlaczego zakładasz że solar czyli
> kawałek zwiniętej rurki pod szkłem ma działać krócej niz 15 lat?

Umm... Pod szkłem? Na dachu?

Jak to jest odporne na np. solidny grad?



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-13 16:43:38 - Marek Dyjor

Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 02.05.2012 08:41, 4CX250 pisze:
>
>> w samochodzie to wymieniasz całe auto? Dlaczego zakładasz że solar
>> czyli kawałek zwiniętej rurki pod szkłem ma działać krócej niz 15
>> lat?
>
> Umm... Pod szkłem? Na dachu?
>
> Jak to jest odporne na np. solidny grad?

kilka instalacji zrobiłem i żaden grad jeszcze niczego nie uszkodził.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-13 21:47:40 - Maniek4


Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:joohaf$fcs$1@news.task.gda.pl...

>> Jak to jest odporne na np. solidny grad?
>
> kilka instalacji zrobiłem i żaden grad jeszcze niczego nie uszkodził.

Ktoras z norm (nie chce mi sie szukac) okresla odpornosc kolektora na
uderzenie stalowej kulki (nie pamietam masy) z wysokosci 1m, wiec nie jest
to tak, ze producent tego nie przewiduje. Norma okresla rowniez polanie
zimna woda kolektora w temp. stagnacji.
Przed zaakupem warto jednak zadac sobie trud i zapoznac sie z podstawowymi
parametrami.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-14 09:33:21 - 4CX250

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:jop34v$iq7$1@usenet.news.interia.pl...
> Przed zaakupem warto jednak zadac sobie trud i zapoznac sie z podstawowymi
> parametrami.

A i przed dyskusją na temat kolektorów niejednemu by się to przydało.
Mielibyśmy sporo mniej durnowatych komentarzy i opinii o kolektorach.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:00:22 - RadekNet

On Wed, 02 May 2012 06:44:02 +0100, Robert G wrote:

>> dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja
>> solarna ok 3500 czyli wychodzi ok 6500
>
> Niech Ci będzie... ale to i tak ponad dwa razy za drogo jak dla mnie, bo
> zwrot wyniesie ponad 15 lat, czyli dłużej niż żywotność solarów.

Skad wziales 15letnia zywotnosc solarow? Chyba, ze masz na mysli pompe
obiegowa.
A swoja droga - ile ma lat najstarsza instalacja w Polsce/Europie?

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:34:25 - 4CX250

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:jnqegn$f6k$1@news.task.gda.pl...

> dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja solarna
> ok 3500 czyli wychodzi ok 6500

Dwa kolektory to ja kupuję za 1800zł. za 250zł pompkę za stówę sterownik,
glikol za 150zł, do większego zbiornika dopłacić muszę tysiaka, zamiast
drogich rur miedzianych między solarami a zbiornikiem kupuję albo zwykłe
stalowe rury albo zbrojone węże gumowe z atestem do glikolu i na wysokie
temperatury w cenie 3-5zł/mb.
Z fakturą i bez jakiś dotacji to wszystko wyniesie mnie całość mocno poniżej
4tys zł.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:32:15 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa0d577$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
> zbrojone węże gumowe z atestem do glikolu i na wysokie temperatury w cenie
> 3-5zł/mb.

a linke do takich węży dasz? bo mnie jakos duzo wiecej wychodzilo gdy
szukalem


b.





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:59:38 - 4CX250

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jnquut$k1b$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
> news:4fa0d577$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
>> zbrojone węże gumowe z atestem do glikolu i na wysokie temperatury w
>> cenie 3-5zł/mb.
>
> a linke do takich węży dasz? bo mnie jakos duzo wiecej wychodzilo gdy
> szukalem

Jakoś w roku 2010 szukałem takowych ze znajomym który wpuszczał je od
solarów przez wentylację aż do piwnicy znalazłem w firmie chyba Fagumit.
Średnica wewn. 12,5mm w rolkach 25mb. Wtedy mieli coś po 3zł z groszami
netto. Na dzień dzisiejszy będzie napewno drożej bo przecież wszystko
podrożało ale nadal to sporo sporo taniej niż miedziane rury za które
zapłacić byś musiał 3x więce. Wpuszczenie takiego węża w kanał jak
wentylacja nie stanowi też żadnego problemu. Są odporne na glikol i
temperatury do 140stC. Zakładając że płaski kolektor ma rzeczywistą
temperaturę stagnacji (a nie laboratoryjną) 160-180stC - wiem bo sprawdzałem
u siebie podczas pełnego nasłonecznienia, zresztą to jest temperatura
wewnątrz kolektora więc w rurach nie przekroczy 130-140stC. Gdybym miał
robić drugi raz coś takiego jak solary to bym zapewne też wykonał z węzy
gumowych jak mój znajomy.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 12:07:49 - 4CX250

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa10595$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...

Teraz ściągnąłem sobie pdfa z Fagumitu. Poprawka te węże są do 145stC. Typ
B zakrest temperatur -35...145stC a maksymalna handlowa długość to 50mb.
Można ewentualnie przy małych odległościach od solarów zastosować przekrój
10mm.
Taki wąż ma też zalety w stosunku do rury miedzianej, nie trzeba lutować,
wystarczy skręcać na obejmach, nie ma problemów rozszrzalności sama guma
jest izolatorem ciepła więc po dołożeniu otuliny mamy lepiej ocieplone niż
na rurach miedzianych.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 13:20:49 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa10595$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
> solarów przez wentylację aż do piwnicy znalazłem w firmie chyba Fagumit.
> Średnica wewn. 12,5mm w rolkach 25mb. Wtedy mieli coś po 3zł z groszami

a to ja szukałem na wyższe ciśnienia pracy. Przewiduję długie okresy
stagnacji :-)
Dzieki za linkę, trzeba pomyśleć o wersji niskociśnieniowej, bo do tej pory
to byłem na poziomie 50zł/mb




b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 13:36:23 - 4CX250

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jnr5ag$538$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
> news:4fa10595$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
>> solarów przez wentylację aż do piwnicy znalazłem w firmie chyba Fagumit.
>> Średnica wewn. 12,5mm w rolkach 25mb. Wtedy mieli coś po 3zł z groszami
>
> a to ja szukałem na wyższe ciśnienia pracy. Przewiduję długie okresy
> stagnacji :-)

Coś pomieszałeś. Naczynie wzbiorcze ma być na tyle duże aby nawet podczas
pernamentnej stamnacji przejęło nadmiar cisnienia tak aby w instalacji
panowało nadal ciśnienie niemal robocze. Zawór bezpieczeństwa - przeważnie 6
bar - jest zabezpieczeniem na wypadek gdyby z jakiś powodów naczynie
wzbiorcze zawiodło, np. nieszczelny zaworek spowodował że w naczyniu
wzbiorczym spadło by cisnienie wstępne albo gdyby ktoś wogóle go
niekontrolował przynajmniej raz na rok.

> Dzieki za linkę, trzeba pomyśleć o wersji niskociśnieniowej, bo do tej
> pory to byłem na poziomie 50zł/mb

Ale skąd się wzięła u ciebie wersja wysokocisnieniowa wykonania to ja nie
pojmuję. Przecież góra 2-2,5 bar z naczyniem ustawiasz w instalacji a te
węże mają cisnienie robocze 6 bar więc sporo z zapasem. Chyba że nie chcesz
naczynia wzbiorczego ale to poważne ryzykowne następstwa rodzi i ja bym się
bał robić kocioł parowy w domu.

Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 13:39:32 - 4CX250


Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa11c3f$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...

> pernamentnej

o kur... permanentnej :)

Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 17:19:47 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa11c3f$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
> Coś pomieszałeś. Naczynie wzbiorcze ma być na tyle duże aby nawet podczas
> pernamentnej stamnacji przejęło nadmiar cisnienia tak aby w instalacji

a ze niby co? Co to znaczy przejąć nadmiar ciśnienia? Można przejąć płyn
ale ciśnienie w całym układzie bedzie takie samo.
W zamkniętym układzie glikolowym o temperaturze 180 stopni panuje ciśnienie
rzędu 17atmosfer a jesli jest mniejsze to glikol sie gotuje i naczynie
wzbiorcze nic tu nie pomoże.

Zatem - naczynie to zabewni nam odbiór nadmiaru cieczy przy rozszerzaniu
termicznym i nic wiecej. Jak bedzie cieplej to płyn zaworem bezpieczenstwa
spitoli i tyle go widzieli....

> Ale skąd się wzięła u ciebie wersja wysokocisnieniowa wykonania to ja nie
> pojmuję. Przecież góra 2-2,5 bar z naczyniem ustawiasz w instalacji a te

no własnie - 2,5 to mało bo ciecz robocza bedzie sie gotować.

> węże mają cisnienie robocze 6 bar więc sporo z zapasem. Chyba że nie
> chcesz naczynia wzbiorczego

no własnie nie chcę - gdyby udalo sie zrobic układ na ciśnienie
odpowiadające temperaturze stagnacji problem byłby rozwiązany. No i dla mnie
temperatury stagnacji to rząd 130 stopni a to tylko 3 - 4 atmosfery czyli
szanse na wykonanie takiego układu są spore.




b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:25:08 - 4CX250


Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jnrjah$504$1@inews.gazeta.pl...

> a ze niby co? Co to znaczy przejąć nadmiar ciśnienia? Można przejąć płyn
> ale ciśnienie w całym układzie bedzie takie samo.

Budyń proszę nie rób ze mnie (pośrednio z siebie) idioty który nie wie o
czym się tu pisze.
Zadaniem naczynia jest stabilizacja cisnienia i zapewnienie niewielkiego
zapasu cieczy więc z całym szacunkiem ale szukasz dziury w caym a to co
powiedziałem jest jak najbardziej prawidłowe.
www.instsani.webd.pl/naczwzb.htm
Naczynie ma za zadanie przejąć nadmiar ciśnienia bo to nadmiar ciśnienia
zagraża instalacji a nie nadmiar cieczy choć jedno z drugim ma bezpośredni
związek.
Wzrost ciśnienia może powstać z dwóch powodów. Pierwszy zwykła
rozszerzalność cieczy a drugi to zmiana stanu skupienia części lub całości
objętości.

> W zamkniętym układzie glikolowym o temperaturze 180 stopni panuje
> ciśnienie rzędu 17atmosfer a jesli jest mniejsze to glikol sie gotuje i
> naczynie wzbiorcze nic tu nie pomoże.

Nie prawda. Glikol pod ciśnieniem 2bar wrze w temperaturze około 140stC

> no własnie - 2,5 to mało bo ciecz robocza bedzie sie gotować.

Nie prawda. 140 stopni. Sprawdzone u mnie.

> no własnie nie chcę - gdyby udalo sie zrobic układ na ciśnienie
> odpowiadające temperaturze stagnacji problem byłby rozwiązany.

Chcesz zrobić bombę, twoja sprawa.

>No i dla mnie temperatury stagnacji to rząd 130 stopni a to tylko 3 - 4
>atmosfery

Nie prawda poniżej 2 bar. U mnie w instalacji jest na zimno 1,8bar naczynie
ma ciśnienie wstępne 1,6bar podczas gdy w instalacji panuje 100-110stC
rośnie do 1,9-2bar.


Marek






Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 08:09:00 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:jnubh8$139m$1@news2.ipartners.pl...
> Naczynie ma za zadanie przejąć nadmiar ciśnienia bo to nadmiar ciśnienia
> zagraża instalacji a nie nadmiar cieczy choć jedno z drugim ma bezpośredni
> związek.

Nadmiar ciśnienia zagraża instalacji a likwiduje sie go poprzez przejęcie
nadmiaru cieczy. Nie da sie przejąć namiaru ciśnienia :-)


>> W zamkniętym układzie glikolowym o temperaturze 180 stopni panuje
>> ciśnienie rzędu 17atmosfer a jesli jest mniejsze to glikol sie gotuje i
>> naczynie wzbiorcze nic tu nie pomoże.
>
> Nie prawda. Glikol pod ciśnieniem 2bar wrze w temperaturze około 140stC


Ale co nieprawda? Ja nie pisze o 140 stopniach a 180. Zgodzisz sie zapewne
ze mną ze 180>140 zatem i ciśnienie wrzenia w 180stopniach > 2bar. A
ponieważ zależność nie jest liniowa to wyjdzie jakies 17bar.


> Nie prawda. 140 stopni. Sprawdzone u mnie.

pisales wczesniej o temperaturze stagnacji u siebie 160-180 stopni, to nie
ja wymyśliłem. Wiec te 140 to troszke mało jak na porządne solary, prawde
mówiąc bliżej im do samoróbek pomalowanych czarną farbą :-)

>>No i dla mnie temperatury stagnacji to rząd 130 stopni a to tylko 3 - 4
>>atmosfery
>
> Nie prawda poniżej 2 bar. U mnie w instalacji jest na zimno 1,8bar
> naczynie ma ciśnienie wstępne 1,6bar podczas gdy w instalacji panuje
> 100-110stC rośnie do 1,9-2bar.


ale co znowu nieprawda? :-) Jak piszesz 110 to 2bary, czyli moje założone
130 to wiecej niz 2 bary. Czyli 4bary.




b.






Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 08:55:31 - 4CX250


Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jnvrpp$k5c$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
> news:jnubh8$139m$1@news2.ipartners.pl...
>> Naczynie ma za zadanie przejąć nadmiar ciśnienia bo to nadmiar ciśnienia
>> zagraża instalacji a nie nadmiar cieczy choć jedno z drugim ma
>> bezpośredni związek.
>
> Nadmiar ciśnienia zagraża instalacji a likwiduje sie go poprzez przejęcie
> nadmiaru cieczy. Nie da sie przejąć namiaru ciśnienia :-)

ziew... Rolą naczynia wzbiorczego jest stabilizacja ciśnienia a nie
przyjmowanie cieczy. Nie koniecznie ciecz może się znaleźć w naczyniu może
to być równie dobrze powietrzealbo ciecz w stanie gazowym. Nigdy nie wiadomo
co się podzieje z instalacją.

> pisales wczesniej o temperaturze stagnacji u siebie 160-180 stopni, to nie
> ja wymyśliłem. Wiec te 140 to troszke mało jak na porządne solary, prawde
> mówiąc bliżej im do samoróbek pomalowanych czarną farbą :-)

To że pisałem 140 nie znaczy że to max. Może nie było ku temu warunków? W
przeciętnych warunkach eksploatacji, czyli solar nie wypucowany szmatką i
detergentem lecz po prostu brudny z pyłu, wpływ ma także zapylenie atmosfery
oraz wilgotność powietrza i czas wystawienia na słońce. Jak widzisz nie
wystarczy że masz czyste bezchmurne niebo. Kiedyś gdy solary jeszcze nie
były napełnione zdjąłem plandekę i zmierzyłem po jakimś czasie temperaturę
wsuwając do środka termoparę. byc może w innych warunkach o których wyżej
wspomniałem zamiast 180stC byłoby te 190stC które podaje producent. W innych
warunkach i w innym czasie kiedy zabrakło prądu zauwazyłem że temperatura
wzrosła nawet nieco ponad 140stC ale wtedy solar po pierwsze był napełniony,
był napewno brudny, pora roku czyli kąt padania promieni słonecznych,
wilgotność zapylenie atmosfery i czas eskpozycji. Widzisz to nie takie
proste i jednoznaczne ale ty już podłapałeś temat i bredzisz coś o
samoróbkach. Po prostu Budyń kup sobie solary, założ poeksperymentuj i
poobserwuj przez 4 lata jak ja to może coś będziesz wiedział.

> ale co znowu nieprawda? :-) Jak piszesz 110 to 2bary, czyli moje założone
> 130 to wiecej niz 2 bary. Czyli 4bary.

Nieprawda. Napisałem 1,9-2bar. 140 temperatura wrzenia to z karty produktu
glikolu wzięta jest a ja to sprawdziłem w rzeczywistości u siebie gdy taką
temperaturę miałem to nie zauważyłem aby coś się gotowało. Miernik ciśnienia
pokazywał około 2 bary. Około gdyż mierniki kotłowe pokazują sobie z jakąs
tolerancją co trzeba uwzględnić i przymrużyć oko.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 10:51:33 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa37d64$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...
> Nieprawda. Napisałem 1,9-2bar. 140 temperatura wrzenia to z karty
produktu
> glikolu wzięta jest a ja to sprawdziłem w rzeczywistości u siebie gdy taką
> temperaturę miałem to nie zauważyłem aby coś się gotowało. Miernik
> ciśnienia pokazywał około 2 bary. Około gdyż mierniki kotłowe pokazują
> sobie z jakąs tolerancją co trzeba uwzględnić i przymrużyć oko.

W to że zwykle nie ma problemu to ja wierze :-) Ale ja mówię o sytuacji
krytycznej (bo tak powinienem zaprojektowac układ) - czyli upał, brak prądu
i słońce w najbardziejszym połozeniu.
A mój układ ma wytrzymać bez upuszczenia płynu, czyli ma być przystosowany
do ciśnienia które sie w nim pojawi.

Oczywiscie w małych układach sytuacja taka moze sie wydarzyć sporadycznie
(albo wcale) wiec łatwiej jest zgodzic sie na utratę czesci płynu poprzez
upuszczenie zaworem bezpieczenstwa. W dużych układach taka sytuacja latem
moze wystąpic codziennie wiec upuszczanie plynu nie ma sensu -trzeba sie
zabezpieczyc inaczej np projektujac uklad na wyższe ciśnienia.




b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 11:35:36 - 4CX250

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jo05aj$agk$1@inews.gazeta.pl...

> W to że zwykle nie ma problemu to ja wierze :-) Ale ja mówię o sytuacji
> krytycznej (bo tak powinienem zaprojektowac układ) - czyli upał, brak
> prądu i słońce w najbardziejszym połozeniu.

No problem. Mam ogniwo fotowoltaiczne oraz UPSa. Jest słońce - jest prąd.
Nie ma słońca - prądu nie potrzeba.

> A mój układ ma wytrzymać bez upuszczenia płynu, czyli ma być przystosowany
> do ciśnienia które sie w nim pojawi.

U mnie naprawdę często pradu nie ma, i to nieraz od 8 rano do 17-18 po
połudnu. Ostatnio coś na sieci grzebią i przez tydzień tak było że tylko na
godzinę-dwie w południe włączali. Ani razu z układu przez cztery lata nie
uszła żadna kropla przez zawór nadciśnieniowy.

> wiec upuszczanie plynu nie ma sensu -trzeba sie zabezpieczyc inaczej np
> projektujac uklad na wyższe ciśnienia.

Czyli bombę o niemałej sile rażenia. Zamiast wydawać kasę i marnować czas
na takie pomysły pomyśł nad panelem fotowoltaicznym o mocy 20-50W który da
ci gwarancję świętego spokoju. Bierzesz najzwyklejszy UPS, kup sobie jeszcze
przetwornicę napięcia np. ja zastosowałem moduł przetwornicy 12V-12V texas
instruments excalibur w której można regulować napięcie wyjściowe. Przy
zakresie napięć wejściowych 10-18V na jej wyjściu mam zawsze 13,5V czyli
tyle ile wystarczy do ładowania ciągłego akumulatora. Podczas zaniku
napięciasieciowego UPSa rozładowuje akumulator ale ten jest wspomagany
dodatkowo napięciem z tej przetwornicy zasilanej panelem fotowoltaicznym. W
ten sposób malutki SmartUPS UPS 400VA który normalnie trzymałby może
godzinę/dwie w zależności od kondycji akumulatora, na dodatkowym wspomaganiu
z panela fotowoltaicznego przy pełnym słońcu utrzyma o wiele wiele dłużej.
Pompka u mnie bierze 30W a panel mam 20W. Akurat taki kiedyś kupiłem z myślą
o ładowaniu na słońcu akumulatorów do radiotelefonu 144/430MHz ale zmienił
przeznaczenie na bardziej ambitne i potrzebne.
Bardziej wskazane by było zastosowanie pompy na 12V ale są rzadkością i
drogie wobec czego trzeba sastosować najprostrzy stary UPS kupiony za 20zł.

Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 12:00:00 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa3a2ea$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
> Czyli bombę o niemałej sile rażenia. Zamiast wydawać kasę i marnować czas
> na takie pomysły pomyśł nad panelem fotowoltaicznym o mocy 20-50W który da


moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi zatem
w gre.



b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 12:01:53 - Adam

W dniu piątek, 4 maja 2012 12:00:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

> moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
> wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
> dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi zatem
> w gre.

To zakop 100mb PE32 w ziemi i tam wpuszczaj cieplo - przyjmie kazda ilosc :)
pozdr.

--
Adam



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 12:15:43 - 4CX250

Użytkownik Adam napisał w wiadomości
news:7532090.711.1336125713175.JavaMail.geo-discussion-forums@ynbv35...
W dniu piątek, 4 maja 2012 12:00:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

> moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
> wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
> dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi
> zatem
> w gre.

To zakop 100mb PE32 w ziemi i tam wpuszczaj cieplo - przyjmie kazda ilosc :)

Ale po co 100mb. Wystarczy z 10mb a jak w pobliżu cieku wodnego to i kilka
metrów.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 12:13:54 - 4CX250

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jo09at$jgv$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
> news:4fa3a2ea$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...

> moze niedokładnie sie wyraziłem - duży układ solarny przeznaczony do
> wspomagania orzewania niezależnie od prądu w środku lata musi chwilami nie
> dzialac z powodu braku miejsca w buforze ciepła. Żaden ups nie wchodzi
> zatem w gre.

Jeśli nie masz basenu to kup kilka metrów rury, zakop w ziemi i już masz
idealny odbiornik nadmiaru ciepła. Lepsze to niż utrzymywanie układu w
temperaturze stagnacji. Nie zapominaj że glikol w wysokich temperaturach
ulega degradacji. Żeluje i wytrąca się osad. Zapierdzielą ci sie solary,
stracą sprawność a glikol straci właściwości i jeszcze w zimie zacznie
zamarzać. Napewno tego wszystkiego chcesz?

Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 13:47:29 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa3abe7$0$1217$65785112@news.neostrada.pl...
> Jeśli nie masz basenu to kup kilka metrów rury, zakop w ziemi i już masz
> idealny odbiornik nadmiaru ciepła. Lepsze to niż utrzymywanie układu w

a panowie policzą ile tej rury dla układu który w letnim szczycie ma z 50kW
:-) To nie jest kilka metrów....


> temperaturze stagnacji. Nie zapominaj że glikol w wysokich temperaturach
> ulega degradacji. Żeluje i wytrąca się osad. Zapierdzielą ci sie solary,
> stracą sprawność a glikol straci właściwości i jeszcze w zimie zacznie
> zamarzać. Napewno tego wszystkiego chcesz?

dlatego dobieram układ na max. 130 stopni - nic sie nie powinno z glikolem
dziać.




b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 14:04:42 - 4CX250

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:jo0fke$49t$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
> news:4fa3abe7$0$1217$65785112@news.neostrada.pl...
>> Jeśli nie masz basenu to kup kilka metrów rury, zakop w ziemi i już masz
>> idealny odbiornik nadmiaru ciepła. Lepsze to niż utrzymywanie układu w
>
> a panowie policzą ile tej rury dla układu który w letnim szczycie ma z
> 50kW :-) To nie jest kilka metrów....

Eeeee... eee. Na tabliczce znamionowej mojego zbiornika Austria Email
napisane jest max heizleistung 150kW A węzownica to raptem kilka metrów
zwiniętej rury zamoczonej w 300 litrach wody. Podejrzewam że gruntu nie
zagotujesz paroma metrami rury.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 14:55:06 - Budyń

Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:4fa3c5dc$0$1209$65785112@news.neostrada.pl...
> Eeeee... eee. Na tabliczce znamionowej mojego zbiornika Austria Email
> napisane jest max heizleistung 150kW A węzownica to raptem kilka metrów
> zwiniętej rury zamoczonej w 300 litrach wody. Podejrzewam że gruntu nie
> zagotujesz paroma metrami rury.


wymiana typu woda-woda jest bardzo skuteczna. Woda-grunt to inna bajka.
Dolne źródła ciepła dla PC mają wydajność rzedu 30W/m, my bedziemy miec
wieksza różnice temperatur wiec bedzie lepiej - ale nawet gdyby sie
spodziewać ze to bedzie 500W/m to i tak trzeba 100m.

Oczywiscie pomysł by to ciepło oddawac do ziemi jest niezły bo wtedy
ewentualna pompa ciepła miałaby lepsze warunki pracy. No ale to inna
historia.



b.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:46:42 - /// Kaszpir ///

>dwa kolektory można mieć już mniej niż 10 000 z montażem - dotacja solarna
>ok 3500 czyli wychodzi ok 6500

Co to za dotacja ?

Bo nie mówimy chyba o kredycie na zakup gdzie występuje dotacja , ktorą
faktycznie dostaje bank ...
Bo jeśli mówimy o tej dotacji to to zwykła ściema ...

No chyba że można wyłozyć gotówkę o otrzymać dotację od razu bez żadnych
kombinacji bankowych ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 22:18:28 - news

Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>> Szału nie ma, tyle samo energii wyprodukuje zwykły piec na
>> węgiel/drewno z opału za 300-600z
>
> Taaa pewnie, tylko on to ma za góra 50zł za prąd, a ty musisz
> wydać znacznie więcej.

Ja mam piec węglowy, on do grzania wody prądu nie potrzebuje, natomiast
kolektory na pewno i nie wiem ile na działanie tych wszystkich pompek i
sterowników w ciągu całego roku potrzebuje prądu, ale na pewno za prąd
będzie to więcej niż 50 złotych.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 08:54:26 - 4CX250

Użytkownik napisał w wiadomości
news:4fa04f69$0$26689$65785112@news.neostrada.pl...

> Ja mam piec węglowy, on do grzania wody prądu nie potrzebuje, natomiast
> kolektory na pewno i nie wiem ile na działanie tych wszystkich pompek i
> sterowników w ciągu całego roku potrzebuje prądu, ale na pewno za prąd
> będzie to więcej niż 50 złotych.


Człowieku ty więcej na gazety na rozpałkę w tym kotle wydajesz. A za węgiel
to czym zapłaciłeś? A przywóz węgla i wywóz popiołu to za friko sąsiad ci
robi? A samo się nosi, wynosi i sprząta?
Jak widzisz 50zł to żaden majątek. Ludzie na tydzień więcej na fajki wydają.


Marek




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 09:58:04 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
> Jak widzisz 50zł to żaden majątek.

Marek... ale nie uprawiaj demagogii proszę Cię :-)))

Jak wydałeś nawet te twoje 4 k na solar, a on ma się w 5 lat zwrócić, to
do swoich 50 zł dolicz 800 tytułem zwrotu kosztów. Wiadomo jednak, że za
4 k to sobie solar zrobi tylko jakaś złota rączka, a nie przeciętny
kowalski. Kowalskiego solar będzie kosztował nawet przy uwzględnieniu
tych szumnie nazwanych 'dotacji', jakieś 6-8 tys, zatem koszt się
podwaja, albo wydłuża o kolejne 5 lat.

Przy koszcie 850 zł na sezon letni za ciepłą wodę, to może się opłacać
chyba tylko jakby ją prądem grzać.
Dla mnie to bez sensu.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 10:13:25 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnqpef$99g$1@inews.gazeta.pl...

> Jak wydałeś nawet te twoje 4 k na solar, a on ma się w 5 lat zwrócić, to
> do swoich 50 zł dolicz 800 tytułem zwrotu kosztów.

Kiedy ja już z tymi 50zł to wyliczyłem.

> Wiadomo jednak, że za 4 k to sobie solar zrobi tylko jakaś złota rączka, a
> nie przeciętny kowalski.

Dość często tutaj piszący chwalą się że kocioł węglowy sami tymi rękami,
płytki, sami tymi rękami, płyty GK sami tymi rękami, kominek sami tymi
rękami, instalację elektryczną sami tymi rękami. Co jeden to specjalista od
elektronarzędzi i technologii.
Jak widzisz złotych rączek to tu cała grupa .budowanie

Kowalskiego solar będzie kosztował nawet przy uwzględnieniu
> tych szumnie nazwanych 'dotacji', jakieś 6-8 tys, zatem koszt się podwaja,
> albo wydłuża o kolejne 5 lat.

Jeżeli moje za 4,5kzł zwraca się po 4 latach to jakim sposobem za 6-8kzł ma
trwać dłużej o kolejne 5 lat?

> Przy koszcie 850 zł na sezon letni za ciepłą wodę, to może się opłacać
> chyba tylko jakby ją prądem grzać.
> Dla mnie to bez sensu.

Dla ciebie możliwe że tak ale dlaczego uważasz że dla każdego? Mańkowi
wychodzi co innego, mnie co innego ale ty uważasz i dyskutujesz jak by twój
problem nieopłacalności dotyczył każdego.


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 11:49:45 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
> ale ty uważasz i dyskutujesz jak by twój problem nieopłacalności
> dotyczył każdego.

No to widzę, kolego Mareczku, że nieuważnie czytałeś...
Napisałem to i z całą mocą podkreślam po raz kolejny - MNIE SIĘ TO NIE
OPŁACA, bo ogrzewam węglem.

Jak ogrzewasz banknotami 100, czy nawet 10 złotowymi, to jasne, że się
bardzo solary opłacają :-))).

Maniek - z tego co wiem - ogrzewa gazem, i dla gazu może się i opłaca.

Dla mnie nie...

I proszę nie wkładaj w moje usta słów, które stąd nie padły, a pojawiły
sie tylko w Twojej głowie OK ? :-)

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 10:17:24 - /// Kaszpir ///

>kowalski. Kowalskiego solar będzie kosztował nawet przy uwzględnieniu tych
>szumnie nazwanych 'dotacji', jakieś 6-8 tys, zatem koszt się podwaja, albo
>wydłuża o kolejne 5 lat.

A ja ponownie pytam o jakie dotacje chodzi ?

Bo jeśli te dotacje gdzie trzeba brać kredyt w pewnym banku to okazuje się
że tak naprawdę tą dotację niemalże zjada bank , odsetki i inne opłaty ..

Sąsiad dom obok się orientował bo sam zakładał solary i jak sie dowiedział o
tym dofinansowaniu i tych kokosach to machnął reką i sam kupił ..

Więc jesli mówimy o tym dofinansowaniu to to zwykła ściema ...

No chyba że coś się zmieniło i można sobie kupić za gotówkę solary i
otrzymać jakąś refundację ...

Bo jeśli nie można to gadanie o tej refundacji jest chyba dobre tylko dla
sprzedawców którzy wciskają ludziom kity ..




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 10:56:20 - Robert G

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
>
> Bo jeśli nie można to gadanie o tej refundacji jest chyba dobre tylko
> dla sprzedawców którzy wciskają ludziom kity ..

Dokładnie tak samo uważam...
'ekolobbyści' górą i tyle.

Powtarzam po raz n-ty jak mantrę:

Jak koszt takiej instalacji spadnie poniżej 3 tys zł to zacznę się tym w
ogóle interesować. W przeciwnym wypadku nie ma to sensu ekonomicznego.
Wydawać teraz grubą kasę i nabijać kabzę całej masie cwaniaczków, żeby
niby potem mieć coś, co ma się i teraz, tylko uzyskane innym sposobem i
w rozsądnych pieniądzach...

hahaha.

Zakrakać może i mnie możecie - czego próby już tu widzę - ale
przekonać... niestety, liczby do mnie bardziej przemawiają niż ideologia
:-)))

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 14:53:45 - RadekNet

On Thu, 03 May 2012 09:56:20 +0100, Robert G wrote:

> Zakrakać może i mnie możecie - czego próby już tu widzę - ale
> przekonać... niestety, liczby do mnie bardziej przemawiają niż ideologia
> :-)))

Tyle, ze te liczby mowia cos dokladnie odwrotngo niz Ty starasz sie
uzasadnic.
Zeby nie ucieklo to powtorze - inwesujesz 5 tys zl a po max 10 latach
(bardzo pesymistycznie liczac) zarabiasz 500 zl rocznie (bardzo
optymistycznie liczac, ze ceny mediow nie wzrosna).

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 15:32:10 - Robert G

Użytkownik RadekNet napisał:
>
> Tyle, ze te liczby mowia cos dokladnie odwrotngo niz Ty starasz sie
> uzasadnic.
> Zeby nie ucieklo to powtorze - inwesujesz 5 tys zl a po max 10 latach
> (bardzo pesymistycznie liczac) zarabiasz 500 zl rocznie (bardzo
> optymistycznie liczac, ze ceny mediow nie wzrosna).

Uuuufff...
No i popełniasz błąd podstawowy.
Po pierwsze nie 5 tys, tylko jak wspominaliśmy ok 8 przy wykorzystaniu
szumnie nazwanej 'pseudodotacji'
po drugie z zainwestowanych 8 tys mieć 500 zł rocznie to trochę słabo
jak na mój gust
po trzecie inwestuję w to, co i tak już mam - ciepłą wodę, którą
zapewnia mi już posiadany sprzęt, zatem inwestuję w gadżet - choć
całkiem użyteczny, tylko za drogi
po czwarte perspektywa 10-ciu lat jest dla mnie w tym przypadku
całkowitą abstrakcją, bo po pierwsze ceny tych gadżetów muszą spaść, bo
obecnie są sztucznie nadmuchane, a po wtóre nie ma gwarancji, czy na
rynku nie pojawi się coś bardziej korzystnego i dzisiejsze tysiące -
zbyt grube jak na użyteczność urządzenia - okaże się, że zostały wydane
bez sensu.

Dla mnie solar do 3 tys tak!!! Droższy - NIE !!!

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 15:50:56 - RadekNet

On Thu, 03 May 2012 14:32:10 +0100, Robert G wrote:

>> Tyle, ze te liczby mowia cos dokladnie odwrotngo niz Ty starasz sie
>> uzasadnic.
>> Zeby nie ucieklo to powtorze - inwesujesz 5 tys zl a po max 10 latach
>> (bardzo pesymistycznie liczac) zarabiasz 500 zl rocznie (bardzo
>> optymistycznie liczac, ze ceny mediow nie wzrosna).
>
> Uuuufff...
> No i popełniasz błąd podstawowy.
> Po pierwsze nie 5 tys, tylko jak wspominaliśmy ok 8 przy wykorzystaniu
> szumnie nazwanej 'pseudodotacji'

Chyba wiem ile pisze w mojej kalkulacji? O dotacjach nawet nie mysle,
buduje za gotowke.

> po drugie z zainwestowanych 8 tys mieć 500 zł rocznie to trochę słabo
> jak na mój gust

10% to malo (bo od 5 tys zl liczymy)? I to 10% liczac pesymistycznie, bo
po dzisieszych cenach energii, ktore stale rosna.

> po trzecie inwestuję w to, co i tak już mam - ciepłą wodę, którą
> zapewnia mi już posiadany sprzęt, zatem inwestuję w gadżet - choć
> całkiem użyteczny, tylko za drogi

Czyli montaz instalcji LPG do samochodu to tez taki gadzet? W koncu na
benzynie tez auto jedzie...

> po czwarte perspektywa 10-ciu lat jest dla mnie w tym przypadku
> całkowitą abstrakcją, bo po pierwsze ceny tych gadżetów muszą spaść, bo
> obecnie są sztucznie nadmuchane, a po wtóre nie ma gwarancji, czy na
> rynku nie pojawi się coś bardziej korzystnego i dzisiejsze tysiące -
> zbyt grube jak na użyteczność urządzenia - okaże się, że zostały wydane
> bez sensu.

Wiele ceny nie spadna - juz Ci tu Janusz pisal o koszcie miedzi, niedzewki
itp.
Gwarancje inwestycyjna da Ci tylko lokata bankowa ... oprocentowana
ponizej progu inflacji ;)

> Dla mnie solar do 3 tys tak!!! Droższy - NIE !!!

A ja wtedy pomysle o dolozeniu jeszcze paru kolektorow do juz zarabiajacej
na siebie instalacji, zeby jeszcze wiecej ciepla w podloge puszczac.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 17:19:35 - Kris

W dniu czwartek, 3 maja 2012 15:50:56 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
> 10% to malo (bo od 5 tys zl liczymy)? I to 10% liczac pesymistycznie, bo
> po dzisieszych cenach energii, ktore stale rosna.

Pierwszy zysk po 10 latach. Ceny energi rosną ale płace równiez. I ja moge zrozumiec gazownikow ktorzy za grzanie CWU płaca ok 100zł na miesiac, więc majac solary optymistycznie przyjmijmy że przez 8 miesięcy zyskuja 800zl(a to optymistycznie bardzo bo solary przez 8 miesiecy nie zapewnia 100% zapotrzebowania na CWU a i w ciągu tych 8 miesiecy jakiś haracz do gazowni w postaci opłat stałych płacić trzeba). Ale Ty majac PC czyli dosyc tanie żrodlo grzania CWU pakujesz sie w solary/ To całkiem bez sensu moim zdaniem, ale oczywiście nic mi do tego.
> Czyli montaz instalcji LPG do samochodu to tez taki gadzet? W koncu na
> benzynie tez auto jedzie...

Komfortu to nie podnosi wiec jedynie kwestia rachunku ekonomicznego czy się oplaci. Jak LPG mialby sie zwrócic pio 10 latach jak solary to kazdy niech sam podejmie decyzje czy 10letni samochód z zamortyzowana instalacja ma sens
>
> Wiele ceny nie spadna - juz Ci tu Janusz pisal o koszcie miedzi, niedzewki
> itp.

Spadna bez watpienia. Jak podliczysz to co janusz pisał to sie okaże że może 2tys wyjdzie material. Solary jak i PC to bardzo proste urządzenia i ich dzisiejsze ceny sa sztucznie nadmuchane. Pamietasz ile pierwsze kotły tzw. dolnego spalania kosztowaly? Ja pamietam i dlatego w 1992 roku sam z ojcem pospawalem kocioł Co tzw dolnego spalania. kosztowało to nas 25% ówczesnej ceny sklepowej a kocioł działa do dzisiaj i można w nim palić drewnem, węglem, trocinami , owsem itp. Tak samo będzie z solarami mysle że realnie o 50% ich ceny spadna predzej czy poźniej. Albo spadna ceny PC powietrznych(które do CWU juz teraz nie sa drogie i solary odejdą w zapomnienie.
> A ja wtedy pomysle o dolozeniu jeszcze paru kolektorow do juz zarabiajacej
> na siebie instalacji, zeby jeszcze wiecej ciepla w podloge puszczac.

Tylko że solar to cieplo produkuje wtedy kiedy ono już nie bardzo do tej podlogi jest potzrebne. Twoja PC przeciez to cieplo stosunkowo tanio produkuje.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:41:22 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 17:19:35 Kris napisał(a):

> W dniu czwartek, 3 maja 2012 15:50:56 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
>> 10% to malo (bo od 5 tys zl liczymy)? I to 10% liczac pesymistycznie, bo
>> po dzisieszych cenach energii, ktore stale rosna.
>
> Pierwszy zysk po 10 latach. Ceny energi rosną ale płace równiez. I ja
Kris, naprawdę pieprzysz, zwroty ma od razu w mniejszym rachunku.


> moge zrozumiec gazownikow ktorzy za grzanie CWU płaca ok 100zł na
> miesiac, więc majac solary optymistycznie przyjmijmy że przez 8 miesięcy
> zyskuja 800zl(a to optymistycznie bardzo bo solary przez 8 miesiecy nie
> zapewnia 100% zapotrzebowania na CWU a i w ciągu tych 8 miesiecy jakiś
Wyobraźe bardziej się opłaca grzać podłogę w okresach przejściowych a
dopiero w lecie
CWU, Marek i Maniek już to tutaj udowodnili.


> haracz do gazowni w postaci opłat stałych płacić trzeba). Ale Ty majac
Ja mam np kuchnię gazową czyli i tak haracz płacę, ale będę płacił mniej
za gaz
bo także będę instalował kolektory.


> PC czyli dosyc tanie żrodlo grzania CWU pakujesz sie w solary/ To
> całkiem bez sensu moim zdaniem, ale oczywiście nic mi do tego.
>> Czyli montaz instalcji LPG do samochodu to tez taki gadzet? W koncu na
>> benzynie tez auto jedzie...
>
> Komfortu to nie podnosi wiec jedynie kwestia rachunku ekonomicznego czy
> się oplaci. Jak LPG mialby sie zwrócic pio 10 latach jak solary to kazdy
Taa i te dwa miliony ludzi w Polsce co mają gaz to wg ciebie głupki, bo sie
przecież nie opłaca.


> niech sam podejmie decyzje czy 10letni samochód z zamortyzowana
> instalacja ma sens
>>
>> Wiele ceny nie spadna - juz Ci tu Janusz pisal o koszcie miedzi,
>> niedzewki
>> itp.
>
> Spadna bez watpienia. Jak podliczysz to co janusz pisał to sie okaże że
> może 2tys wyjdzie material. Solary jak i PC to bardzo proste urządzenia
> i ich dzisiejsze ceny sa sztucznie nadmuchane. Pamietasz ile pierwsze
Znowu pleciesz, jakby kolektory były produkowane od roku czy dwóch to tak
ceny by spadały, ale kolektory już się produkuje ponad 20lat jak nie
więcej,
ceny już spadły, zresztą widać to po producentach że te ceny się niewiele
różnią, nie licząc chińskich kolektorów.


> kotły tzw. dolnego spalania kosztowaly? Ja pamietam i dlatego w 1992
> roku sam z ojcem pospawalem kocioł Co tzw dolnego spalania. kosztowało
> to nas 25% ówczesnej ceny sklepowej a kocioł działa do dzisiaj i można w
> nim palić drewnem, węglem, trocinami , owsem itp. Tak samo będzie z
I pewnie ma sprawność 80% :)


> solarami mysle że realnie o 50% ich ceny spadna predzej czy poźniej.
Jaaasne.


> Albo spadna ceny PC powietrznych(które do CWU juz teraz nie sa drogie i
> solary odejdą w zapomnienie.
Fantasta.


>> A ja wtedy pomysle o dolozeniu jeszcze paru kolektorow do juz
>> zarabiajacej
>> na siebie instalacji, zeby jeszcze wiecej ciepla w podloge puszczac.
>
> Tylko że solar to cieplo produkuje wtedy kiedy ono już nie bardzo do tej
> podlogi jest potzrebne.
Szkoda gadać, nawet nie ma co komentować.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 19:16:37 - Kris

W dniu czwartek, 3 maja 2012 18:41:22 UTC+2 użytkownik janusz_kk1 napisał:
> Kris, naprawdę pieprzysz, zwroty ma od razu w mniejszym rachunku.

Tu w sumie zgoda. Ale amortyzacja po 10 latach to zadna rewelacja raczej
> CWU, Marek i Maniek już to tutaj udowodnili.

Nie wiem za bardzo co udowodnili. Na razie maniek napisał że solar wyprodukował 3232kWh. W porównaniu do czystego prądu to ok jest to ok 1500zł. Dla posiadaczy PC to rownowartość 300-500zł jak tu liczyli czyli zwrot skromnie licząc 10lat.
> > haracz do gazowni w postaci opłat stałych płacić trzeba). Ale Ty majac
> Ja mam np kuchnię gazową czyli i tak haracz płacę, ale będę płacił mniej
> za gaz

Maniek kuchenki nie ma, opłaty placić musi a gaz mu latem niepotrzebny, za gaz placił będzie mniej ale te opalty stałe w sezonie to jakby nie liczyc koszt trzeba je doliczyc obliczając czas zwrotu solarów dla gazownikow
> bo także będę instalował kolektory.

Skoro uważasz że Tobie sie oplaca to ok, ale nie znaczy to że wszystkim sie opłaca
>
>
> Taa i te dwa miliony ludzi w Polsce co mają gaz to wg ciebie głupki, bo sie
> przecież nie opłaca.
Czy ja gdzis napisałem że LPG sie nie oplaca? Napisałem że jakby zwrot LPG był po 10 latach to wtedy raczej sie nie oplaca. Nie liczyłem oplacalności LPG dla auta ale myśle ze zwrot tam wyjdzie szybciej.
A tak przy okazji pozwol że przerobie Twoją wypowiedż:
Taa i te dwa miliony ludzi w Polsce co nie maja solarów to wg ciebie głupki, bo sie przecież opłaca;))

> ceny już spadły, zresztą widać to po producentach że te ceny się niewiele
> różnią, nie licząc chińskich kolektorów.

Które sa tańsze.
Czy myślisz że jakby kolektory byly tak bardzo opłacalne to konieczne byłyby programy dopłatowe i inne tego typu projekty?
Jakoś do systemow ociepleń specjalnych dotacji nie ma a ludziska zrozumieli że rozsadna termomodernizacja ma sens i to robią. Soalrów poki co masowo nie instaluja bo przy ich dzisiejszych cenach i kilkunastoletniemu okresowi zwrotu nie kazdemu sie to kalkuluje.
Tak samo jak 30-40 cm styro na sciany- niektórym sie oplaca wiekszość jednak daje 10-15cm.
>
> I pewnie ma sprawność 80% :)
Pewnie nie, ale zapewne ma wieksza sprawność jak sporo dzisiaj produkowanych kotłow. W tym kotłe spaliny zanim dotra do komina pokonuja droge podobna do spalin w piecu kaflowym(3 kanały) i oddają sporo ciepla. W wielu wspolczesnych kotlach jak widze ogień czesto prawie bezpośrednio wali w komin.

> > solarami mysle że realnie o 50% ich ceny spadna predzej czy poźniej..
> Jaaasne.
Popatrz jak spadły w ciągu kilku ostatnich lat ceny PC np.

> > Albo spadna ceny PC powietrznych(które do CWU juz teraz nie sa drogie i
> > solary odejdą w zapomnienie.
> Fantasta.
Może i fantasta, pozyjemy zobaczymy. Ale już dzisiaj PC do CWU jest o polowe tańsza od zestawu solarów

> Szkoda gadać, nawet nie ma co komentować.

Latem raczej nie zalezy na nam na cieplej podłodze. Pozostaje pazdziernik-listpad i miesiące wiosenne gdzie słońca juz troche jest i mozna w podloge paslać jak zostanie jakaś nadwyzka z CWU. A zeby nadwyzka była to koletorów trzeba dolozyc- Maniek ma chyba 3 szt. A dolozenie to dodatkowy koszt jakby nie patrzeć




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:48:28 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:4412192.1541.1336065397684.JavaMail.geo-discussion-forums@vbpz13...

>Nie wiem za bardzo co udowodnili. Na razie maniek napisał że solar
>wyprodukował 3232kWh.

Oceń więc po swojemu to co poniżej wyjaśnię.
Okres styczeń-grudzień 2008 zużycie gazu około 1050m3. W okresie
styczeń-grudzień 2009 zyżyłem 1080m3 gazu. W roku 2010 zużyłem już więcej bo
około 1170m3 gazu gdyż pamiętam że . W ostatnich dniach grudnia 2010
przerobiłem układ solarów tak, aby grzał podłogówkę. W okresie
styczeń-grudzień 2011 zużyłem 969m3, mimo że był potwornie mroźny styczniem
a w marcu ponownie spadł śnieg i to mnóstwo śniegu a lato aż do sierpnia
było wyjątkowo zimne co zmuszało mnie do kilkukrotnego załączenia kotła.
Zaznaczam że nie miałem wtedy kominka. Uważam że jeżeli dzięki dogrzewaniu
podłogówki solarami zaoszczędziłem średnio 100m3 gazu to i tak warto było bo
to dodatkowe ponad dwie stówy do przodu w sezonie.


>Jakoś do systemow ociepleń specjalnych dotacji nie ma a ludziska zrozumieli
>że rozsadna termomodernizacja ma sens i to robią. Soalrów poki co masowo
>nie >instaluja bo przy ich dzisiejszych cenach i kilkunastoletniemu
>okresowi zwrotu nie kazdemu sie to kalkuluje.

Ale pojawiają się instalacje wielkich rozmiarów. U nas w Sączu jest taka
jedna osiedlowa kotłownia gazowa na dachu której stoi mnóstwo paneli. Ktoś
to policzył i wspólnota zakupiła. Jeszcze dwa lata temu jadąc do pracy (7-8
minut drogi) widywałem po drodze tylko dwa zestawy. Mój oraz czyjś na
którymś z domów po drodze który gościu przeniósł potem z dachu do ogrodu.
Teraz jadąc to tak z 10 zestawów bym naliczył.


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:06:23 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:4412192.1541.1336065397684.JavaMail.geo-discussion-

>Nie wiem za bardzo co udowodnili. Na razie maniek napisał że solar
>wyprodukował 3232kWh. W porównaniu do czystego prądu to >ok jest to ok
>1500zł.

U mnie prad to ok. 0,7/kWh, wiec lekko liczac to ponad dwa tysie.

>Maniek kuchenki nie ma, opłaty placić musi a gaz mu latem niepotrzebny, za
>gaz placił będzie mniej ale te opalty stałe w sezonie to >jakby nie liczyc
>koszt trzeba je doliczyc obliczając czas zwrotu solarów dla gazownikow

Ale pozwala zostac w W2 i placic tych oplat polowe mniej.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:50:05 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 19:16:37 Kris napisał(a):

> W dniu czwartek, 3 maja 2012 18:41:22 UTC+2 użytkownik janusz_kk1
> napisał:
>> Kris, naprawdę pieprzysz, zwroty ma od razu w mniejszym rachunku..
>
> Tu w sumie zgoda.

:}

> Ale amortyzacja po 10 latach to zadna rewelacja raczej
Tak? to znajdź mi lokatę na powiedzmy 10-15tys która się po 10 latach
zwróci.


>> CWU, Marek i Maniek już to tutaj udowodnili.
>
> Nie wiem za bardzo co udowodnili. Na razie maniek napisał że solar
> wyprodukował 3232kWh.
Nie udawaj blondynki, wcześniej pisali o swoich doświadczenia z podłogówką.

> W porównaniu do czystego prądu to ok jest to ok 1500zł. Dla posiadaczy
> PC to rownowartość 300-500zł jak tu liczyli czyli zwrot skromnie licząc
> 10lat.
Liczysz PC jakby za darmo była, przelicz to na gaz lub prąd, będzie
bardziej realnie.

>> > haracz do gazowni w postaci opłat stałych płacić trzeba). Ale Ty majac
>> Ja mam np kuchnię gazową czyli i tak haracz płacę, ale będę płacił mniej
>> za gaz
>
> Maniek kuchenki nie ma, opłaty placić musi a gaz mu latem niepotrzebny,
> za gaz placił będzie mniej ale te opalty stałe w sezonie to jakby nie
> liczyc koszt trzeba je doliczyc obliczając czas zwrotu solarów dla
> gazownikow
Zapominasz że kolektory czy kominek nie może być wg przepisów jedynym
źródłem
ciepła w domu, w zimie grzeje gazem, wspomagając się kolektorami ma szansę
wejść
w W2 a wtedy opłaty stałe są znacznie niższe.


>> bo także będę instalował kolektory.
>
> Skoro uważasz że Tobie sie oplaca to ok, ale nie znaczy to że wszystkim
> sie opłaca
Wiesz 20 lat temu nie opłacało się ocieplać domów, bo ocieplenie dużo
kosztowało,
i co? wystarczyło że ceny energii poszły 100% do góry w ciągu kilku lat i
nagle się zaczeło opłacać robić ocieplenia chociaż one w zasadzie niewiele
staniały.

>>
>>
>> Taa i te dwa miliony ludzi w Polsce co mają gaz to wg ciebie głupki, bo
>> sie
>> przecież nie opłaca.
> Czy ja gdzis napisałem że LPG sie nie oplaca? Napisałem że jakby zwrot
> LPG był po 10 latach to wtedy raczej sie nie oplaca. Nie liczyłem
> oplacalności LPG dla auta ale myśle ze zwrot tam wyjdzie szybciej.
> A tak przy okazji pozwol że przerobie Twoją wypowiedż:
> Taa i te dwa miliony ludzi w Polsce co nie maja solarów to wg ciebie
> głupki, bo sie przecież opłaca;))
Wiesz nie chcę nikogo obrażać ale w moich okolicach jest takich coraz
mniej,
wiadomo że trzeba zainwestować, ci co ledwo żyją do 1 raczej mają inne
piorytety.


>
>> ceny już spadły, zresztą widać to po producentach że te ceny się
>> niewiele
>> różnią, nie licząc chińskich kolektorów..
>
> Które sa tańsze.
> Czy myślisz że jakby kolektory byly tak bardzo opłacalne to konieczne
> byłyby programy dopłatowe i inne tego typu projekty?
Jakbyś się dokładnie przyjżał tym dopłatom tobyś zobaczył że to jest
ukryta pomoc bankowi a nie ludziom.


> Jakoś do systemow ociepleń specjalnych dotacji nie ma a ludziska
> zrozumieli że rozsadna termomodernizacja ma sens i to robią. Soalrów
Nie nie zrozumieli, sądzę że tylko kilka procent kierowało się rozsądkiem,
i ci najwcześniej ocieplili, reszta została zmuszona przez coraz wyższe
ceny
węgla i gazu.


> poki co masowo nie instaluja bo przy ich dzisiejszych cenach i
> kilkunastoletniemu okresowi zwrotu nie kazdemu sie to kalkuluje.
> Tak samo jak 30-40 cm styro na sciany- niektórym sie oplaca wiekszość
> jednak daje 10-15cm.
No nie wiem, jak tak dalej pójdzie tobędą dokładać.


>>
>> I pewnie ma sprawność 80% :)
> Pewnie nie, ale zapewne ma wieksza sprawność jak sporo dzisiaj
> produkowanych kotłow. W tym kotłe spaliny zanim dotra do komina
> pokonuja droge podobna do spalin w piecu kaflowym(3 kanały) i oddają
> sporo ciepla. W wielu wspolczesnych kotlach jak widze ogień czesto
> prawie bezpośrednio wali w komin.
>
>> > solarami mysle że realnie o 50% ich ceny spadna predzej czy poźniej.
>> Jaaasne.
> Popatrz jak spadły w ciągu kilku ostatnich lat ceny PC np.
Ale PC jest znacznie młodsza od kolektorów a już ile staniała.


>
>> > Albo spadna ceny PC powietrznych(które do CWU juz teraz nie sa drogie
>> i
>> > solary odejdą w zapomnienie.
>> Fantasta.
> Może i fantasta, pozyjemy zobaczymy. Ale już dzisiaj PC do CWU jest o
> polowe tańsza od zestawu solarów
Ale sprawność sporo mniejsza, jednak przy kolektorach mniej się energi
zużywa.


>
>> Szkoda gadać, nawet nie ma co komentować.
>
> Latem raczej nie zalezy na nam na cieplej podłodze. Pozostaje
> pazdziernik-listpad i miesiące wiosenne gdzie słońca juz troche jest i
> mozna w podloge paslać jak zostanie jakaś nadwyzka z CWU. A zeby
> nadwyzka była to koletorów trzeba dolozyc- Maniek ma chyba 3 szt. A
> dolozenie to dodatkowy koszt jakby nie patrzeć
Dlatego ja myślę o co najmniej 6 kolektorach, wtedy uzyskam realną moc
nawet w zimie, a tu masz poczytaj sobie.
www.kolektorek.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=44:jak-optymalnie-ustawi-kolektor&catid=2:artykuly&Itemid=39




--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:41:25 - RadekNet

On Thu, 03 May 2012 16:19:35 +0100, Kris wrote:

> W dniu czwartek, 3 maja 2012 15:50:56 UTC+2 użytkownik RadekNet napisał:
>> 10% to malo (bo od 5 tys zl liczymy)? I to 10% liczac pesymistycznie, bo
>> po dzisieszych cenach energii, ktore stale rosna.
>
> Pierwszy zysk po 10 latach. Ceny energi rosną ale płace równiez.. I ja
> moge zrozumiec gazownikow ktorzy za grzanie CWU płaca ok 100zł na
> miesiac, więc majac solary optymistycznie przyjmijmy że przez 8 miesięcy
> zyskuja 800zl(a to optymistycznie bardzo bo solary przez 8 miesiecy nie
> zapewnia 100% zapotrzebowania na CWU a i w ciągu tych 8 miesiecy jakiś
> haracz do gazowni w postaci opłat stałych płacić trzeba). Ale Ty majac
> PC czyli dosyc tanie żrodlo grzania CWU pakujesz sie w solary/ To
> całkiem bez sensu moim zdaniem, ale oczywiście nic mi do tego.

Zakladam 8 letni zwrot wydatkow poniesionych na solary. Jesli mam racje (a
przyklady z grupy mowia, ze najprawdopodobniej mam) to jak najbardziej ma
to sens porownujac do innych dlugoterminowych inwestycji.

>> Czyli montaz instalcji LPG do samochodu to tez taki gadzet? W koncu na
>> benzynie tez auto jedzie...
>
> Komfortu to nie podnosi wiec jedynie kwestia rachunku ekonomicznego czy
> się oplaci. Jak LPG mialby sie zwrócic pio 10 latach jak solary to kazdy
> niech sam podejmie decyzje czy 10letni samochód z zamortyzowana
> instalacja ma sens

Ale mozemy sie umowic, ze 20letnia instalacja solarna wciaz jest sprawna a
20 letnie auto to w wiekszosci przypadkow zlom?

>> Wiele ceny nie spadna - juz Ci tu Janusz pisal o koszcie miedzi,
>> niedzewki
>> itp.
>
> Spadna bez watpienia.

Tylko sie uciesze, bo to bedzie znaczylo, ze moge pomyslec o rozbudowie
instalacji, ale ... nie mysle o tym teraz, bo ceny jakie sa takie sa a
kosztow orzewania tez nie zmienie, wiec ...

>> A ja wtedy pomysle o dolozeniu jeszcze paru kolektorow do juz
>> zarabiajacej
>> na siebie instalacji, zeby jeszcze wiecej ciepla w podloge puszczac.
>
> Tylko że solar to cieplo produkuje wtedy kiedy ono już nie bardzo do tej
> podlogi jest potzrebne. Twoja PC przeciez to cieplo stosunkowo tanio
> produkuje.

PC powietrzna fatalnie dziala w mrozy, kiedy z reguly mamy piekna
sloneczna pogode. Jakby nie bylo mamy realny przyklad w postaci Manka..to
sa prawdziwe kilowaty niezaplacone w innych mediach.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 15:57:47 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 15:32:10 Robert G napisał(a):

> Użytkownik RadekNet napisał:
>>
>> Tyle, ze te liczby mowia cos dokladnie odwrotngo niz Ty starasz sie
>> uzasadnic.
>> Zeby nie ucieklo to powtorze - inwesujesz 5 tys zl a po max 10 latach
>> (bardzo pesymistycznie liczac) zarabiasz 500 zl rocznie (bardzo
>> optymistycznie liczac, ze ceny mediow nie wzrosna).
>
> Uuuufff...
> No i popełniasz błąd podstawowy.
> Po pierwsze nie 5 tys, tylko jak wspominaliśmy ok 8 przy wykorzystaniu
> szumnie nazwanej 'pseudodotacji'
> po drugie z zainwestowanych 8 tys mieć 500 zł rocznie to trochę słabo
> jak na mój gust
To proszę o namiary na lepszą lokatę, bo tutaj wychodzi 'skromne' 6,25% na
czysto.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 16:20:35 - Robert G

Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>
> To proszę o namiary na lepszą lokatę, bo tutaj wychodzi 'skromne' 6,25%
> na czysto.

Ludzie, ale przecież tu nie chodzi o lokowanie nadwyżek gotówki, tylko o
kupienie czegoś użytecznego za rozsądne pieniądze... Tak to postrzegam.

Co do kosztów produkcji solarów...
Gdyby tak 'ekolobby' miało jakiś swój interes w rozwijaniu tańszych
rozwiązań, to wszystko by grało, ale tu chodzi jedynie o decyzje
polityczne mające na celu uzyskanie jak najwyższych subwencji, które w
dodatku trafiają nie tam, gdzie powinny - bo do bankowców, zamiast do
kieszeni kowalskich.

Czy Wy tego naprawdę nie widzicie ??? 8-O...

Dyskusja nie jest już w ogóle merytoryczna, tylko stała się przepychanką
słowno-emocjonalną. Nie bawi mnie to.

Dla mnie ceny tych 'ekorozwiązań' są daleko poza granicą zdrowego
rozsądku, ale nikt nie musi się ze mną zgadzać... Skoro mam ciepłą wodę
za 400 zł na sezon letni przy odrobinie zaangażowania osobistego, to nie
jestem skłonny inwestować 8 tys w coś, co da mi to co i tak już mam. Dla
mnie ta cena za komfort jest jednak za wysoka...

Ale każdy niech sobie sam wyceni swój komfort.

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 16:37:26 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnu47m$a1n$1@inews.gazeta.pl...

> Czy Wy tego naprawdę nie widzicie ??? 8-O...
>
> Dyskusja nie jest już w ogóle merytoryczna, tylko stała się przepychanką
> słowno-emocjonalną. Nie bawi mnie to.

No jak ma byc merytorycznia jak ciagle piszesz o jakichs dotacjach, o
ktorych chyba nikt nie wspomnial. Pisane bylo wiele razy, ze to sciema, wiec
co tu jeszcze powtarzac?

> Dla mnie ceny tych 'ekorozwiązań' są daleko poza granicą zdrowego
> rozsądku, ale nikt nie musi się ze mną zgadzać... Skoro mam ciepłą wodę za
> 400 zł na sezon letni przy odrobinie zaangażowania osobistego, to nie
> jestem skłonny inwestować 8 tys w coś, co da mi to co i tak już mam. Dla
> mnie ta cena za komfort jest jednak za wysoka...

Odnies sie do rzeczywistych danych dla Twojego przypadku i podziel kwoty o
ktorych piszesz na dwa..

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 17:39:13 - Robert G

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Pisane bylo wiele razy, ze to sciema, wiec
> co tu jeszcze powtarzac?

Maniek... ja rozumiem, że można sobie sklecić samemu, ale zrozum, że nie
wszyscy to dadzą radę zrobić.

Mam dane od instalatora na lokalnym rynku i on liczy taką instalację po
kilkanaście tysi - daje rzekomo najlepsze jakościowo podzespoły.
Podpieram się dotacjami, bo tylko wtedy wyliczenia są zgodne z tym, co
prezentuję, ale jak chcesz, to bez dotacji/pseudodotacji, taka
instalacja wyszłaby mnie między 12, a 15 tys...

toż to już kompletna głupota by była - ładować tyle kasy w coś, co jest
faktycznie gadżetem, a w myśl wielu przekonujących, intratną inwestycją.

Tak powiem jak chcesz...
Mnie się powyżej 3 tys nie opłaca, jak komuś się opłaca, to proszę bardzo.

Natomiast o kompletnej instalacji solarnej bez dotacji za 3 tys mi nie
gadaj, bo znam realia lokalnego rynku, a sam się za coś takiego nie
biorę i sobie nie zrobię, zatem na ten rynek jestem skazany.

Ot i wszystko.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:44:22 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 17:39:13 Robert G napisał(a):

> Użytkownik Maniek4 napisał:
>> Pisane bylo wiele razy, ze to sciema, wiec
>> co tu jeszcze powtarzac?
>
> Maniek... ja rozumiem, że można sobie sklecić samemu, ale zrozum, że nie
> wszyscy to dadzą radę zrobić.
>
> Mam dane od instalatora na lokalnym rynku i on liczy taką instalację po
> kilkanaście tysi - daje rzekomo najlepsze jakościowo podzespoły.
> Podpieram się dotacjami, bo tylko wtedy wyliczenia są zgodne z tym, co
> prezentuję, ale jak chcesz, to bez dotacji/pseudodotacji, taka
> instalacja wyszłaby mnie między 12, a 15 tys...

Zrób sobie prosty test, masz te pieniądze, na co je wydasz aby w
przyszłości zarobić?


--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:12:58 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnu8r4$j5j$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał:
>> Pisane bylo wiele razy, ze to sciema, wiec
>> co tu jeszcze powtarzac?
>
> Maniek... ja rozumiem, że można sobie sklecić samemu, ale zrozum, że nie
> wszyscy to dadzą radę zrobić.

Ci z tej grupy podejzewam, ze dadza wszyscy. Wielu tu robilo samemu
instalacje elektryczne, kladlo plytki itp. Instalacja solarna to przy tym
pikus, to klocki Lego i nic wiecej. Osobiscie chetnie podziele sie wiedza,
Marek zapewne tez, wiec co za problem?
Nie rozumiem prawde mowiac tych dyskusji. Zamiast przemyslec po swojemu,
wyciagnac wnioski dla siebie z pozytkiem zreszta dla grupy to trzy czwarte
udowadnia, ze sie nie oplaca bo instalator to i tamto. Po kiego opierac sie
na takich danych? Gotowych zestawach, ktorych polowa tu nie potrzebuje? Albo
ktos chce miec wygodniej i co najmniej nie drozej albo nie.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 22:05:57 - Kris

W dniu czwartek, 3 maja 2012 21:12:58 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Nie rozumiem prawde mowiac tych dyskusji. Zamiast przemyslec po swojemu,
> wyciagnac wnioski dla siebie z pozytkiem zreszta dla grupy to trzy czwarte
> udowadnia, ze sie nie oplaca bo instalator to i tamto. Po kiego opierac sie
> na takich danych? Gotowych zestawach, ktorych polowa tu nie potrzebuje? Albo
> ktos chce miec wygodniej i co najmniej nie drozej albo nie.
Bo to jest tak samo jak z Adama went-mech i pc. on twierdzi ze to go kosztowało 9 tys my twierdzimy ze kilkadziesiąt;)
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia;)
Co do tych kolektorow za 3 tysie to mnie przekonałes- popatrzałem na allegro i faktycznie masz racje. Tylko że U MNIE to i tak zwrot ponad 10 lat wiec NA RAZIE w to nie wchodzę.
10 lat czekania na zwrot to DLA MNIE za długo



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 22:19:01 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:5486357.3981.1336075557481.JavaMail.geo-discussion-

>Co do tych kolektorow za 3 tysie to mnie przekonałes- popatrzałem na
>allegro i faktycznie masz racje. Tylko że U MNIE to i tak >zwrot ponad 10
>lat wiec NA RAZIE w to nie wchodzę.
>10 lat czekania na zwrot to DLA MNIE za długo

OK
I tego sie 3majmy. :-)

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:34:06 - RadekNet

On Thu, 03 May 2012 15:20:35 +0100, Robert G wrote:

> Dyskusja nie jest już w ogóle merytoryczna, tylko stała się przepychanką
> słowno-emocjonalną. Nie bawi mnie to.

Ale gdzie tu emocje? Czysta kalkulacja. Pewnie, ze fajnie by bylo jakby
owa byla 2 razy lesza, ale...jest jak jest.

> Dla mnie ceny tych 'ekorozwiązań' są daleko poza granicą zdrowego
> rozsądku, ale nikt nie musi się ze mną zgadzać... Skoro mam ciepłą wodę
> za 400 zł na sezon letni przy odrobinie zaangażowania osobistego, to nie
> jestem skłonny inwestować 8 tys w coś, co da mi to co i tak już mam. Dla
> mnie ta cena za komfort jest jednak za wysoka...

Czemu sie ufiksowales na 8 tys zl kiedy mowia Ci ludzie, ze mozna to
zrobic duzo taniej?

> Ale każdy niech sobie sam wyceni swój komfort.

Od komfortu jest pompa ciepla lub gaz a nie solary (chociaz tez wygodne)..

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:22:05 - Robert G

Użytkownik RadekNet napisał:
>
> Czemu sie ufiksowales na 8 tys zl kiedy mowia Ci ludzie, ze mozna to
> zrobic duzo taniej?

ja się nie ufiksowałem, ja odnoszę się tylko i wyłącznie do tego, co mi
zaoferował instalator, kiedy byłem na etapie instalacji i był czas na
takie 'inwestycje'.

Jeśli teraz z tych 12 tys cena spadła do 8 to dobrze, ale mnie to i tak
teraz lata, bo nie jestem na etapie takich wydatków obecnie, a
skalkulowałem sobie że powyżej 3 tys nie wchodzę w biznes...

Jak ktoś złoży ofertę zrobienia mi dobrze działającej instalacji
solarnej z gwarancją, w kwocie do 3 tys, to rozważę wydatek.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 16:30:54 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnu1ct$3qa$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik RadekNet napisał:
>>
>> Tyle, ze te liczby mowia cos dokladnie odwrotngo niz Ty starasz sie
>> uzasadnic.
>> Zeby nie ucieklo to powtorze - inwesujesz 5 tys zl a po max 10 latach
>> (bardzo pesymistycznie liczac) zarabiasz 500 zl rocznie (bardzo
>> optymistycznie liczac, ze ceny mediow nie wzrosna).
>
> Uuuufff...
> No i popełniasz błąd podstawowy.
> Po pierwsze nie 5 tys, tylko jak wspominaliśmy ok 8 przy wykorzystaniu
> szumnie nazwanej 'pseudodotacji'
> po drugie z zainwestowanych 8 tys mieć 500 zł rocznie to trochę słabo jak
> na mój gust
> po trzecie inwestuję w to, co i tak już mam - ciepłą wodę, którą zapewnia
> mi już posiadany sprzęt, zatem inwestuję w gadżet - choć całkiem
> użyteczny, tylko za drogi
> po czwarte perspektywa 10-ciu lat jest dla mnie w tym przypadku całkowitą
> abstrakcją,

Mysle, ze conajmniej za polowe pieniedzy mial bys kotlownie z propanem, z
pradem wyrobil bys sie pewnie w 1500zl. Jak by nie paatrzyl zostaje Ci w
kieszeni niemaly grosz, oszczedzajac przy okazji co najmniej te pare tysi na
skladzie opalu jaki sobie zafundowales. Gdybys zrezygnowal z ocieplenia to
mial bys niezla kupke gotowki. Pytanie, po co Ci wegiel?

> bo po pierwsze ceny tych gadżetów muszą spaść, bo obecnie są sztucznie
> nadmuchane,

Przesadzasz. Kupienie tego wszystkiego w formie polproduktu nie zaoszczedzi
Ci zbyt wiele, to zadna kosmiczna technologia. Tesame rzeczy w swojej
instalacji CO i jakos nie przeraza Cie koszt pompy CO, sterownika do kotla
itp. Pisanie o drogich instalacjach to hipokryzja.

> a po wtóre nie ma gwarancji, czy na rynku nie pojawi się coś bardziej
> korzystnego i dzisiejsze tysiące - zbyt grube jak na użyteczność
> urządzenia - okaże się, że zostały wydane bez sensu.

Po co Ci wegiel?

> Dla mnie solar do 3 tys tak!!! Droższy - NIE !!!

Gdybys raz napisal, ze dla Ciebie oplaca sie za 3 tys., ale moze innym za
wiecej to moze bylo by przyzwoicie. A tak powtarzasz to w co drugim poscie
toczac tu krucjate podpierajac sie dofinansowaniami, jakimis niby
przesadzonymi cenami, naciaganiem, ekoterroryzmem i innymi abstrakcjami. Do
swojej instalacji wystarczy, ze dolozysz pare setek wiecej powyzej kwoty
jaka Ci sie ekonomicznie oplaca i masz gdzies lopatowanie w upaly,
uniezalezniajac sie choc w czesci od rosnacych cen nosnikow.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 17:51:05 - Robert G

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Mysle, ze conajmniej za polowe pieniedzy mial bys kotlownie z propanem, z
> pradem wyrobil bys sie pewnie w 1500zl. Jak by nie paatrzyl zostaje Ci w
> kieszeni niemaly grosz, oszczedzajac przy okazji co najmniej te pare tysi na
> skladzie opalu jaki sobie zafundowales. Gdybys zrezygnowal z ocieplenia to
> mial bys niezla kupke gotowki. Pytanie, po co Ci wegiel?

Nie bardzo rozumiem pytanie...
Węglem ogrzewam, bo to lokalnie najkorzystniejsze w mojej ocenie źródło
ciepła. Mam tu gros osób grzejących propanem i... wiesz co...? :-) każdy
z nich ma i tak skład opału, ale nie węgla, tylko drewna... i to większy
niż mój skład węgla, a ponadto niezamierzoną kotłownię w salonie, czego
ja już nie muszę mieć.
Skoro ich koszty ogrzewania są dwukrotnie wyższe od moich, bo propanem
ogrzewają, to chyba inwestycja w kotłownię węglową była trafiona.
Gdybym natomiast chciał wyzyskać tyle energii ile potrzebuje mój dom, z
prądu, to rachunek miałbym o co najmniej 30-40 proc wyższy w drugiej
taryfie, a w 1, to nawet nie wiem, ale pewnie bym zbankrutował, bo
mogłoby się okazać, ze się w 12 tysiącach nie zmieszczę za prąd.

Do węgla dokładać solary, to raczej za opłacalne nie jest - było o tym
nie raz już :-).
Nie rozumiem zacietrzewienia w obronie ich opłacalności...

Zresztą... jakbym zrobił kotłownię na olej, czy gaz, a nawet prąd, to
też to pomieszczenie byłoby potrzebne, bo gdzieś te rozdzielacze,
pompki, rurki i baniak na CWU wstawić trzeba, zatem gadanie, że
zbudowałem coś dodatkowo jest całkowicie pozbawione sensu. a że kocioł
wymaga komina i ciut miejsca - całkiem nie dużo wbrew pozorom - i co
nieco się syfi w kotłowni, bo się syfi i temu nie zaprzeczam... to jest
coś za coś. Chcesz taniej, to są niedogodności i wiedziałem to przed
budową oraz to zaakceptowałem.
Problemu nie widzę.

Dlatego bronię tezy, że solary dla mnie będą opłacalne wtedy i tylko
wtedy, kiedy ich koszt instalacji spadnie poniżej magicznej granicy.
Czy jest w tym coś dziwnego?

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:27:14 - Maniek4


Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnu9hd$kil$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał:
>> Mysle, ze conajmniej za polowe pieniedzy mial bys kotlownie z propanem, z
>> pradem wyrobil bys sie pewnie w 1500zl. Jak by nie paatrzyl zostaje Ci w
>> kieszeni niemaly grosz, oszczedzajac przy okazji co najmniej te pare tysi
>> na
>> skladzie opalu jaki sobie zafundowales. Gdybys zrezygnowal z ocieplenia
>> to
>> mial bys niezla kupke gotowki. Pytanie, po co Ci wegiel?
>
> Nie bardzo rozumiem pytanie...
> Węglem ogrzewam, bo to lokalnie najkorzystniejsze w mojej ocenie źródło
> ciepła. Mam tu gros osób grzejących propanem i... wiesz co...?

Pytanie bylo retoryczne, bo skoro uwazasz, ze inwestycje w placenie
mniejszych rachunkow sa nieoplacalne to pytanie rodzi sie samo. Po co
wybrales tansze zrodlo ciepla skoro inwestycyjnie kosztowalo Cie znacznie,
znacznie drozej do najtanszego inwestycyjnie pradu. Toz to nie ja pisze, ze
kto wie co bedzie za dziesiec lat. Skoro tak to po co ocieplenie, kociol z
osprzetem za pewnie dziesiec tysi i sklad opalu za kilkanascie?

:-) każdy
> z nich ma i tak skład opału, ale nie węgla, tylko drewna... i to większy
> niż mój skład węgla, a ponadto niezamierzoną kotłownię w salonie, czego ja
> już nie muszę mieć.
> Skoro ich koszty ogrzewania są dwukrotnie wyższe od moich, bo propanem
> ogrzewają, to chyba inwestycja w kotłownię węglową była trafiona.

Nie mam pojecia, nie zajmuje sie tym. Pisalem nie raz, ze wegla nie chce, bo
nie. Wykazalem, ze wegiel inwestycyjnie wcale nie jest najtanszym zrodlem,
paradoksalnie propan wyjdzie znacznie taniej, bokociol kupi ponizej dwoch
tysi i nie potrzebuje skladu opalu, o pracy nie wspomne.

> Gdybym natomiast chciał wyzyskać tyle energii ile potrzebuje mój dom, z
> prądu, to rachunek miałbym o co najmniej 30-40 proc wyższy w drugiej
> taryfie, a w 1, to nawet nie wiem, ale pewnie bym zbankrutował, bo mogłoby
> się okazać, ze się w 12 tysiącach nie zmieszczę za prąd.

No dobra, ale za dziesiec lat to kto wie co bedzie... :-)

> Do węgla dokładać solary, to raczej za opłacalne nie jest - było o tym nie
> raz już :-).
> Nie rozumiem zacietrzewienia w obronie ich opłacalności...

Tu nie ma zacietrzewienia. Staram sie prezentowac suche dane z minimalna
iloscia komentarzy. Jak widac sa ludzie ktorych to interesuje, wiec pewnie
warto. Sam wiesz, ze palenie weglem latem nie jest ekonomiczne w stosunku
ilosci wlozonej energii do wykorzystywanej. Malo tego, musisz latem robic to
co zima. Nie chodzi o to czy sie oplaca w zlotowkach w prostym rachunku,
chodzi o to czy sie oplaca tego nie robic ze zwrotem w rozsadnym czasie. W
koncu jaka masz alternatywe? Wegiel czy pampersy albo drogi prad. Rezygnujac
z wegla plasz za prad, tu solary sa moim zdaniem dobra alternatywa. Jak
chcesz palic caly rok to przeciez nikt Ci nie zabroni.

> Zresztą... jakbym zrobił kotłownię na olej, czy gaz, a nawet prąd, to też
> to pomieszczenie byłoby potrzebne, bo gdzieś te rozdzielacze, pompki,
> rurki i baniak na CWU wstawić trzeba, zatem gadanie, że zbudowałem coś
> dodatkowo jest całkowicie pozbawione sensu. a że kocioł wymaga komina i
> ciut miejsca - całkiem nie dużo wbrew pozorom - i co nieco się syfi w
> kotłowni, bo się syfi i temu nie zaprzeczam... to jest coś za coś. Chcesz
> taniej, to są niedogodności i wiedziałem to przed budową oraz to
> zaakceptowałem.
> Problemu nie widzę.

Piec elektryczny mozesz zamontowac pod zlewozmywakiem. Nie chodzi tyle o
kotlownie co o sklad opalu. Ja nie mam takiej mozliwosci, bo zwyczajnie tego
nie przewidywalem. Gdybym chcial go zrobic to albo musialbym dolozyc
fundamentow, albo zrezygnowac z czesci mieszkalnej. Jedno i drugie to sa
wymierne koszty o ktorych palacze zapominacie.

>
> Dlatego bronię tezy, że solary dla mnie będą opłacalne wtedy i tylko
> wtedy, kiedy ich koszt instalacji spadnie poniżej magicznej granicy.
> Czy jest w tym coś dziwnego?

Nie, do czasu kiedy przestaniesz godzic sie na palenie latem.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:44:44 - Robert G

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Nie chodzi tyle o
> kotlownie co o sklad opalu.

Aleś się uczepił tego składu opału...
Ja opał trzymam pod wiatą, która stała na działce przed jej
zagospodarowaniem - teściu kiedyś ją zrobił. Dom na to konto nie został
powiększony ani o centymetr.
Pomieszczenie robiące za kotłownie też musiałoby być bez względu na to
czy grzałbym węglem, czy prądem - pisałem to wcześniej - bo szafki z
rurkami do CO i tymi wszystkimi rozdzielaczami oraz naczynia przeponowe
i sam baniak na CWU 300 l w salonie raczej nie stoi. Zatem nie poniosłem
znacząco wiekszych kosztów na kotłownię węglową w stosunku do innej - no
może sam kocioł nie był taki tani, ale teraz z racji, że jest on
automatyczny, nie wymaga znaczącej obsługi - zimą się pali i tyle, a ja
tylko dosypuję raz na kilka do kilkunastu dni, a teraz... mogę palić w
trybie ciągłym, ale to mało ekonomiczne, bo samo podtrzymanie pochłania
węgiel, ale mogę też rozpalać go co drugi dzień i trzymać w stanie pracy
przez te 3-4 godz, a potem wyłączać. Tak jest ekonomiczniej.
Nie bronię nikomu solarów... :-). Ja już mam skuteczne i wcale ani nie
drogie, ani nie aż tak upierdliwe źródło ciepła dla CWU latem.
Z tym składem opału to naprawdę ktoś sprawę niepotrzebnie naciąga...

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 19:08:33 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 15:32:10 Robert G napisał(a):


> po czwarte perspektywa 10-ciu lat jest dla mnie w tym przypadku
> całkowitą abstrakcją, bo po pierwsze ceny tych gadżetów muszą spaść, bo
> obecnie są sztucznie nadmuchane, a po wtóre nie ma gwarancji, czy na
> rynku nie pojawi się coś bardziej korzystnego i dzisiejsze tysiące -
A propo technologii, wynaleźć już za bardzo nie ma co, mogą pewne rzeczy
usprawnić
ale cena nowości i tak będzie barierą jak kiedyś kolektory.



--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:25:14 - Robert G

Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>
> A propo technologii, wynaleźć już za bardzo nie ma co, mogą pewne rzeczy
> usprawnić
> ale cena nowości i tak będzie barierą jak kiedyś kolektory.

Z tymi cenami nowości się zgodzę, bo to fakt, ale z tym, że wynaleźć już
nie ma co...
Słyszałeś o tym, że w drugiej połowie XIX wieku w jakimś tam stanie
chcieli zamknąć urząd patentowy, bo stwierdzili, że co było do
wynalezienia, to już wynaleziono...? :-))).

Nie ryzykowałbym stwierdzeń, że nie ma już co wynajdywać. Możemy się
ciężko jeszcze zdziwić.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:58:48 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 20:25:14 Robert G napisał(a):

> Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>>
>> A propo technologii, wynaleźć już za bardzo nie ma co, mogą pewne rzeczy
>> usprawnić
>> ale cena nowości i tak będzie barierą jak kiedyś kolektory.
>
> Z tymi cenami nowości się zgodzę, bo to fakt, ale z tym, że wynaleźć już
> nie ma co...
> Słyszałeś o tym, że w drugiej połowie XIX wieku w jakimś tam stanie
> chcieli zamknąć urząd patentowy, bo stwierdzili, że co było do
> wynalezienia, to już wynaleziono...? :-))).
Taa tylko że teraz jest XXI wiek i naprawdę trudno znaleść dziedzinę która
by nie była
'spenetrowana' do głębi, oczywiście mam na myśli dziedziny techniczne,
jedynie co możemy to ulepszać to co jest np kolektor wodny osiąga już
85% sprawności, czyli tu już nie ma pola do ulepszeń bo wyjdzie perpetum,
fotovoltaika tak tutaj jest miejsce na postę bo sprawności małe,
stirling tu się niewiele uzyska bo ograniczeniem jest cykl carnota.
Prąd ma wysoką sprawność, też niewiele do uzyskania, kopaliny się
niezadługo zaczną kończyć, czyli za X lat i tak zostaniemy zmuszeni
uzywać energi odnawialnej.

>
> Nie ryzykowałbym stwierdzeń, że nie ma już co wynajdywać. Możemy się
> ciężko jeszcze zdziwić.
Wątpię. A dlaczego napisałem powyżej.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 18:37:56 - 4CX250

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jnth7l$rpa$1@inews.gazeta.pl...

> Powtarzam po raz n-ty jak mantrę:
>
> Jak koszt takiej instalacji spadnie poniżej 3 tys zł to zacznę się tym w
> ogóle interesować.

Primo, gdzieś pisałeś tak coś sobie przypominam że jak zejdzie do 3 tys zł
a teraz już ma spaść poniżej 3 tyś.
Secundo, chyba nigdy nie kupisz. Nie bierzesz pod uwagę szalejącej inflacji
która jest niestety ale szybsza niż spadające ceny tych urządzeń.
Po prostu miedź i szkło są w cenie a pracownicy którzy to lepią muszą dostać
wynagrodzenie.

Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 20:27:41 - Robert G

Użytkownik 4CX250 napisał:
> Primo, gdzieś pisałeś tak coś sobie przypominam że jak zejdzie do 3 tys zł
> a teraz już ma spaść poniżej 3 tyś.

Hehe czepiasz się. Niech będzie max 3 tys lub równowartości dzisiejszych
3 tys - o tym akurat pisałem

> Secundo, chyba nigdy nie kupisz.

Nie... tak nie mówię. :-) Może kupię, ale tylko jak uznam, że się mi opłaci.

pozdr
Robert G.



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:31:33 - /// Kaszpir ///

>Primo, gdzieś pisałeś tak coś sobie przypominam że jak zejdzie do 3 tys zł
>a teraz już ma spaść poniżej 3 tyś.
>Secundo, chyba nigdy nie kupisz. Nie bierzesz pod uwagę szalejącej
>inflacji która jest niestety ale szybsza niż spadające ceny tych urządzeń.
>Po prostu miedź i szkło są w cenie a pracownicy którzy to lepią muszą
>dostać wynagrodzenie.

Gdyby u nas było tyle slońca co w Afryce , to można by zrobić tak jak robią
w Egipcie ...
Czyli takie zbiorniki plastikowe jak do szamba (oczyszczalni scieków) na
dach i po kłopocie. Nagrzeje się to to i daje ciepłą wodę. Jak jeden
zbiornik na mało to kupić kilka ...
Tak mają to w Egipcie. W Tunezji trochę inaczej. Blaszany zbiornik na dachu
i po kłopocie , choc zapewne te plastikowe zbiorniki byly by bardziej dlugo
wieczne ...

Jakoś w krajach gdzie mają mnóstwo słońca u nikogo nie widzialem solarów ,
nawet na super wypasionych rezydencjach ...

Za taką cenę jaką firmy sobie życzą za kompletne instalacje solarne z
montażem lepiej kupić w zbliżonej cenie pompę powietrze-woda , która poza
ciepłą wodą poza sezonem grzewczym da także ciepło w sezonie grzewczym ...

Solar to tylko drogi dodatek. Nie zastąpi posiadanego zródła ciepła (piec ,
pompa ciepła) a jedynie może wspomóc ...
Tylko wspomaganie za około 10tys to głupota ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 21:43:47 - Maniek4


Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości news:jnumeg$kkn$1@inews.gazeta.pl...

> Jakoś w krajach gdzie mają mnóstwo słońca u nikogo nie widzialem solarów
> , nawet na super wypasionych rezydencjach ...

Wiesz co?
Ten przyklad jest ponizej poziomu intelektualnego ludzi bioracych udzial w
dyskusji. No wez sie zastanow. Po co montowac solary skoro baniak nagrzewa
sie sam w ciagu dnia? To tak jak bys dowozil snieg zima kiedy pada.

> Za taką cenę jaką firmy sobie życzą za kompletne instalacje solarne z
> montażem lepiej kupić w zbliżonej cenie pompę powietrze-woda , która poza
> ciepłą wodą poza sezonem grzewczym da także ciepło w sezonie grzewczym ...

Jasne, pompa ma rozsadny COP do +5C, co to za sezon grzewczy?

> Solar to tylko drogi dodatek. Nie zastąpi posiadanego zródła ciepła (piec
> , pompa ciepła) a jedynie może wspomóc ...
> Tylko wspomaganie za około 10tys to głupota ...

Kazdy glupote ocenia we wlasnym zakresie. :-)

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 22:48:28 - ŁC

Dnia Thu, 3 May 2012 21:43:47 +0200, Maniek4 napisał(a):

>> Za taką cenę jaką firmy sobie życzą za kompletne instalacje solarne z
>> montażem lepiej kupić w zbliżonej cenie pompę powietrze-woda , która poza
>> ciepłą wodą poza sezonem grzewczym da także ciepło w sezonie grzewczym ...
>
> Jasne, pompa ma rozsadny COP do +5C, co to za sezon grzewczy?

Ale przyznasz, że do przygotowywania CWU poza sezonem grzewczym pompa
powietrze-woda jest ciekawą alternatywą dla solarów (przy ogrzewaniu
gazem)?

--
ŁC
www.ciulkin.pl

Łatwiej ciągnąć druta niż pchać łańcuch



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 22:53:38 - Maniek4


Użytkownik ŁC napisał w wiadomości
news:1fy2e09yetvmd$.14sf9vcja765q.dlg@40tude.net...

>> Jasne, pompa ma rozsadny COP do +5C, co to za sezon grzewczy?
>
> Ale przyznasz, że do przygotowywania CWU poza sezonem grzewczym pompa
> powietrze-woda jest ciekawą alternatywą dla solarów (przy ogrzewaniu
> gazem)?

Oczywiscie, ze tak.
Odnioslem sie wylacznie do zastosowan CO.

Pozdro.. TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-03 23:28:55 - /// Kaszpir ///

>Ale przyznasz, że do przygotowywania CWU poza sezonem grzewczym pompa
>powietrze-woda jest ciekawą alternatywą dla solarów (przy ogrzewaniu
>gazem)?

Nie wiem ...

Dla mnie zaletą pompy ciepła jest to że daje ono ciepło cały rok i służy
także do grzania w zimę ...
Solary nie ogrzeją domu w zimę ...

Solary ciągle są dodatkiem do istniejącego źródła ciepła ...

Ja poza sezonem zimowym wodę będę grzał prądem. Piec działający też pobiera
prąd , dodatkowo działa na bardzo kiepskiej efektywności spalania i po
prostu szkoda mi pieca ...
Piec jest za drogi aby go katować tylko do grzania CW tym bardziej że u mnie
zapotrzebowanie na CW jest małe ...

U mnie starcza grzanie bojlera przez 4 godziny dziennie w drugiej taryfie
(13.00-15.00 i 22.00-00.00) , tyle że bojler jest grzany do 75 stopni ...

Czyli teoretycznie zużyję 180KW prądu (na miesiąc) (30dni x 4h x1,5KW) w II
taryfie aby mieć CWU za około 50zł.





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:47:09 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 23:28:55 /// Kaszpir /// napisał(a):

>> Ale przyznasz, że do przygotowywania CWU poza sezonem grzewczym pompa
>> powietrze-woda jest ciekawą alternatywą dla solarów (przy ogrzewaniu
>> gazem)?
>
> Nie wiem ...
>
> Dla mnie zaletą pompy ciepła jest to że daje ono ciepło cały rok i służy
> także do grzania w zimę ...
> Solary nie ogrzeją domu w zimę ...
>
> Solary ciągle są dodatkiem do istniejącego źródła ciepła ...
>
> Ja poza sezonem zimowym wodę będę grzał prądem. Piec działający też
> pobiera prąd , dodatkowo działa na bardzo kiepskiej efektywności
> spalania i po prostu szkoda mi pieca ...
No nareszcie ktoś zaczyna myśleć :) może inni węglowcy to przeczytają
i policzą sobie ile tracą latem.


> Piec jest za drogi aby go katować tylko do grzania CW tym bardziej że u
> mnie zapotrzebowanie na CW jest małe ...
:)



--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 10:16:50 - /// Kaszpir ///

>No nareszcie ktoś zaczyna myśleć :) może inni węglowcy to przeczytają
>i policzą sobie ile tracą latem.

U mnie jest małe zapotrzebowanie na CWU. Palenie węglem u mnie nie ma sensu
, bo piec głownie były w stanie podtrzymania w wtedy jest fatalna
sprawność...
Ale jak ktoś ma spore zapotrzebowanie na CWU to palenie piecem może mu się
opłacać ...

Mi się nie opłaca , bo prądem jak sie postaram to za 50zł będę miał CWU ...

Czy ja wiem czy tracą. Być może zrobili sobie analizę i taniej mimo dużych
strat grzać im weglem , tym bardziej że można wtedy grzać węglem mniej
kalorycznym (tańszym).
Mi się nie opłaca, bo wątpie abym na opał (i prąd dla pieca) wydał mniej niż
50zł na miesiąc a nawet jakby się udało to szkoda mi pieca ...




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:45:17 - janusz_kk1

Dnia 03-05-2012 o 22:48:28 ŁC napisał(a):

> Dnia Thu, 3 May 2012 21:43:47 +0200, Maniek4 napisał(a):
>
>>> Za taką cenę jaką firmy sobie życzą za kompletne instalacje solarne z
>>> montażem lepiej kupić w zbliżonej cenie pompę powietrze-woda , która
>>> poza
>>> ciepłą wodą poza sezonem grzewczym da także ciepło w sezonie grzewczym
>>> ...
>>
>> Jasne, pompa ma rozsadny COP do +5C, co to za sezon grzewczy?
>
> Ale przyznasz, że do przygotowywania CWU poza sezonem grzewczym pompa
> powietrze-woda jest ciekawą alternatywą dla solarów (przy ogrzewaniu
> gazem)?
No faktycznie COP pompy to max 5 a solarów to 30-40, faktycznie
alternatywa,
a koszty inwestycyjne zbliżone.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-01 21:16:59 - Maniek4


Użytkownik napisał w wiadomości
news:4f9fa7ab$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Maniek4napisał:
>> Uszanowanie
>
> Szału nie ma, tyle samo energii wyprodukuje zwykły piec na węgiel/drewno z
> opału za 300-600z
> Więc nie rozumiem czy się chwalisz czy się żalisz?

Napisz cos nowszego, bo sie powtarzasz.

TK





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-02 06:57:20 - Marek Dyjor

Maniek4 wrote:
> Użytkownik napisał w wiadomości
> news:4f9fa7ab$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik Maniek4napisał:
>>> Uszanowanie
>>
>> Szału nie ma, tyle samo energii wyprodukuje zwykły piec na
>> węgiel/drewno z opału za 300-600z
>> Więc nie rozumiem czy się chwalisz czy się żalisz?
>
> Napisz cos nowszego, bo sie powtarzasz.

żeby coś nowego napisać to by musiał coś mieć w głowie...

nowy to on może bluzg puścić najwyżej.




Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:51:53 - 4CX250

Użytkownik Adam napisał w wiadomości
news:30513315.68.1336117113893.JavaMail.geo-discussion-forums@ynbq3...

>He he. Marek od kiedy masz kominek? Bo ja kojarze ze ledwo co go
>postawiles. Dlatego palenie w kominku do jeszcze dla Ciebie >otoczka i
>klimat. Juz w drugim roku bedziesz mial tego dosyc, a w trzecim co
>dolozenie polanka to bedziesz klal pod nosem :D Albo >poprostu przestaniesz
>palic codziennie, ciesz sie ze masz ten gaz i alternatywe :)

Może i tak będzie, może nie... Jak słusznie zauważyłeś mam gaz i dogrzewaną
podłogówkę solarami więc rachunki po 2tys na rok nie są szokiem dla mojego
gospodarstwa. Tak szczerze to nie ja cisnąłem na ten kominek lecz żona, i
to ona go sfinansowała. No ale ona się lubi taplać w gorącym. Woda która
mnie parzy dla niej jest zimna a w pomieszczeniu jak jest 22stC to przynosi
koc z góry więc sądzę że jednak choćby tylko ze względu na jej wymagania
ciepłownicze palone jednak będzie.
Ona sobie sama potrafi rozpalić podłożyć. Nie jest blondynką :)


Marek





Re: Solar po roku 3235kWh

2012-05-04 09:59:14 - 4CX250

Uzytkownik Adam napisal w wiadomosci
news:29880724.481.1336117405656.JavaMail.geo-discussion-forums@ynjj16...
> Jeszcze mnie taka luzna refleksja naszla ze gazownicy w porownaniu do
> pompiarzy (ciepla) tak dobrze licza roznice inwestycyjne tyle >ze
> zapominaja do tego doliczyc solarow i jak Marek - dodatkowych zrodel
> ciepla zeby bylo taniej :)


Zapominasz ze solary to dodatek do kotla gazowego a nie na odwrót a jak bys
czytal uwazniej to ja za kazdym razem podkreslam ze spadek zuzycia gazu
nastepuje dzieki instalacji solarów z to do grzania CWU a potem w obieg
podlogówki. Tylko ze solar ma COP ponad 40 a pompa ciepla jaki? 3,5?


> PS. ja swoj sezon juz zakonczylem kwota 2080 pln za CO+CWU :-) Jak sie
> podepne do serwera to zrobie ostatni, podsumowujacy >watek zuzycia pradu
> mojej PC.

Sezon czy rok?
Ja podaje zawsze caly rok. Tez juz dawno wylaczylem grzanie gazem. Zuzycie
gazu od poczatku stycznia tego roku do dnia dzisiejszego 446m3. Nie zakladam
aby miesiace listopad grudzien byly tak mrozne jak byly styczen i luty.
Szacuje ze w tym roku zejde ponizej 800m3. Oczywiscie dogrzewajac kominkiem,
mam juz zamówione 3 kubiki drewna n anastepna zime.


Marek





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS