Co robic dalej?

Lucky Data ostatniej zmiany: 2012-06-24 19:00:49

Co robic dalej?

2012-06-19 21:51:06 - Lucky

Witam,
Obecnie jest: dach, tynki, hydraulika, elektryka. Nie ma okien,
ocieplenia, posadzek itd...
W sierpniu bede mial jakis tydzien wolnego, wobec czego mam pytanie: co
moge zrobic samemu przez ten czas? Myslalem, aby zrobic izolacje przeciw
wilgociawa + styropian. Mozna to bez okien zostawic na zime?
Czy mozna zostawic dom w stanie surowym otwartym na druga zime?
Czy warto wstawiac przed zima okna i drzwi + ocieplenie? (Mamy gdzie
mieszkac, wiec nigdzie nam sie nie spieszy. Dom na odludziu, do sasiadow
100 m)

Dzieki,
L



Re: Co robic dalej?

2012-06-20 12:24:14 - rrr

Użytkownik Lucky napisał:
> Witam,
> Obecnie jest: dach, tynki, hydraulika, elektryka. Nie ma okien,
> ocieplenia, posadzek itd...
> W sierpniu bede mial jakis tydzien wolnego, wobec czego mam pytanie: co
> moge zrobic samemu przez ten czas? Myslalem, aby zrobic izolacje przeciw
> wilgociawa + styropian. Mozna to bez okien zostawic na zime?
> Czy mozna zostawic dom w stanie surowym otwartym na druga zime?
> Czy warto wstawiac przed zima okna i drzwi + ocieplenie? (Mamy gdzie
> mieszkac, wiec nigdzie nam sie nie spieszy. Dom na odludziu, do sasiadow
> 100 m)
>
> Dzieki,
> L

Odpocznij :)

pozdrawiam
rafał




Re: Co robic dalej?

2012-06-20 12:38:15 - Lucky

On 20/06/2012 11:24, rrr wrote:
> Odpocznij :)

Haha :) To bedzie moja podroz poslubna (tzn na budowe i spowrotem).
L



Re: Co robic dalej?

2012-06-20 14:49:00 - Kris

W dniu środa, 20 czerwca 2012 13:53:21 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> > Haha :) To bedzie moja podroz poslubna (tzn na budowe i spowrotem).
>
> nie zazdroszcze .

A ja tak.
Już nie moge się doczekać kiedy rozpoczne budowe kolejnego domu;)



Re: Co robic dalej?

2012-06-21 09:18:34 - kiki


Lucky wrote in message
news:4fe0d82f$1@news.home.net.pl...
> Witam,
> Obecnie jest: dach, tynki, hydraulika, elektryka. Nie ma okien,
> ocieplenia, posadzek itd...
> W sierpniu bede mial jakis tydzien wolnego, wobec czego mam pytanie: co
> moge zrobic samemu przez ten czas? Myslalem, aby zrobic izolacje przeciw
> wilgociawa + styropian. Mozna to bez okien zostawic na zime?
> Czy mozna zostawic dom w stanie surowym otwartym na druga zime?
> Czy warto wstawiac przed zima okna i drzwi + ocieplenie? (Mamy gdzie
> mieszkac, wiec nigdzie nam sie nie spieszy. Dom na odludziu, do sasiadow
> 100 m)

Dawaj foty to ocenimy co dalej :-)




Re: Co robic dalej?

2012-06-24 08:39:31 - Robert G

Użytkownik Lucky napisał:
> Witam,
> Obecnie jest: dach, tynki, hydraulika, elektryka. Nie ma okien,
> ocieplenia, posadzek itd...

skoro dom jest w stanie surowym otwartym i boisz się złodziei, to
ocieplenie, chyba że masz kasę na więcej na raz.
Z zewnątrz - elewacja i wewnątrz - wełna na poddaszu i zabudowa poddasza.
Masz jednak część instalacji, to może jednak dobrze to zamknąć? - okna i
drzwi dobrze by było wstawić... :-)

> W sierpniu bede mial jakis tydzien wolnego, wobec czego mam pytanie: co
> moge zrobic samemu przez ten czas?

Sam przez tydziień... hehe
to zależy jaki masz 'motorek' , ale nawet jak masz tzw 'turbo', to i tak
nie spodziewaj się, że za tydzień tymi dwiema rencami wiele powojujesz.

Myslalem, aby zrobic izolacje przeciw
> wilgociawa + styropian.

To dasz radę zrobić. Aaa... dom duży?
No i za bardzo nie przesadzaj z tą izolacją pod styropianem. To raczej
ściema jest, a jak ci się potem coś poważniej rozleje - co się raczej
może zdarzyć - to masz problem, bo izolacja nie puści wody do gruntu.
Tak naprawdę jak masz dom rozsądnie posadowiony - nie w jakiejś niecce w
podmokłym terenie - to o podchodzeniu wilgoci z chudziaka nie ma mowy.

Mozna to bez okien zostawic na zime?

Można, ale dobrze zabić dechami otwory drzwiowe i okienne.

> Czy mozna zostawic dom w stanie surowym otwartym na druga zime?

Można.

> Czy warto wstawiac przed zima okna i drzwi + ocieplenie? (Mamy gdzie
> mieszkac, wiec nigdzie nam sie nie spieszy. Dom na odludziu, do sasiadow
> 100 m)

To już bardziej zależy od Twojego indywidualnego podejścia i
rozplanowania przedsięwzięcia.
Możesz sobie budować przez 5, czy nawet 10 lat... hehe.
Fajnie jednak było mieć wszystko przemyślane przed rozpoczęciem, bo plan
działania jest bardzo ważny.

U mnie sprawy szły jak z płatka i wszystko z grubych prac udało się
zrobić w półtora sezonu..., no może nawet trochę mniej, a dom stał jedną
zimę wymurowany do stropu.

Ale mnie się raczej śpieszyło i chciałem się wprowadzić, bo warunki
mieszkaniowe miałem raczej mniej, niż bardziej komfortowe.

Skoro jednak Ci się nie spieszy, to określ sobie sam na kiedy
przewidujesz termin wprowadzki i do tego się odnoś przy planowaniu
poszczególnych prac.

Bo jak tu inaczej Ci doradzić :-))).

Mówisz o pozostawieniu domu na dwie zimy... no fajnie, ale nie wiemy co
Cię tak naprawdę blokuje z tymi postępami prac... Brak środków
finansowych, czy brak czasu, czy brak determinacji w posuwaniu sprawy do
przodu? Czy może wszystko na raz...

Hehe. Najlepszym motorem w skutecznym prowadzeniu prac jest nagła i
paląca potrzeba mieszkaniowa.

Jesteś obecnie mniej więcej na takim etapie na jakim ja byłem 22-23
miesiące temu. Zamieszkałem po upływie jakichś 7-8 miesięcy od tamtego
momentu.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Co robic dalej?

2012-06-25 22:19:42 - Lucky

On 24/06/2012 07:39, Robert G wrote:

> Mówisz o pozostawieniu domu na dwie zimy... no fajnie, ale nie wiemy co
> Cię tak naprawdę blokuje z tymi postępami prac... Brak środków
> finansowych, czy brak czasu, czy brak determinacji w posuwaniu sprawy do
> przodu? Czy może wszystko na raz...

Dzieki za obszerna odpowiedz. Z ta przeprowadzka to jest tak, ze teraz
mieszkamy za granica i budujemy dom zdalnie :) Obecnie kasa jest, ale
niedlugo sie konczy i bedziemy potrzebowac jeszcze ze 2 lat aby moc
myslec o powrocie. Plan jest taki: teraz (tzn 2 lata) robimy tyle ile
sie da, potem przez miesiac mieszkamy u tesciow i w tym czasie konczymy
parter. Potem wykanczamy gore.
Tak wiec w pospiechu nie ma bo i tak predzej czy pozniej zablokuje nas
brak kasy. Teraz mysle tylko co moge zrobic samemu przez tydzien lub co
moze robic ekipa ze mna przez tydzien. No i jak zabezpieczyc to co juz jest.
Dzieki za pomoc,
L

ps. Z ta papa ta juz sam nie wiem. Dom jest na lekkim spadku (moze ze
20cm na szerokosci domu), posadzka wyniesiona jakies 60 cm ponad teren.
Czytalem troche opini o tej papie i z kazda sa problemy. To moze juz
lepiej folia, tylko jak to szczelnie polaczyc z papa wystajaca spod scian?



Re: Co robic dalej?

2012-06-25 22:43:08 - RadekNet

On Mon, 25 Jun 2012 21:19:42 +0100, Lucky wrote:

>> Mówisz o pozostawieniu domu na dwie zimy... no fajnie, ale nie wiemy co
>> Cię tak naprawdę blokuje z tymi postępami prac... Brak środków
>> finansowych, czy brak czasu, czy brak determinacji w posuwaniu sprawy do
>> przodu? Czy może wszystko na raz...
>
> Dzieki za obszerna odpowiedz. Z ta przeprowadzka to jest tak, ze teraz
> mieszkamy za granica i budujemy dom zdalnie :) Obecnie kasa jest, ale
> niedlugo sie konczy i bedziemy potrzebowac jeszcze ze 2 lat aby moc
> myslec o powrocie. Plan jest taki: teraz (tzn 2 lata) robimy tyle ile
> sie da, potem przez miesiac mieszkamy u tesciow i w tym czasie konczymy
> parter. Potem wykanczamy gore.

Jakbym widzial siebie :)
Tyle, ze my juz po wylewkach i kotlowni a wprowadzay sie ... niezwlocznie
;)

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Co robic dalej?

2012-06-26 10:23:54 - Robert G

Użytkownik Lucky napisał:
> To moze juz lepiej folia, tylko jak to szczelnie polaczyc z papa
> wystajaca spod scian?

No to skoro masz posadzkę o 60 cm nad gruntem, to problemu nie ma...
Rozważyłbym całkowite odpuszczenie sobie folii...
Wiem, że to niepoprawne politycznie stwierdzenie, ale pomyśl skąd ta
woda ma się tam dostawać??
Przecież nawet marketingowcy nie przeskoczą praw fizyki i woda do góry
nie popłynie NIGDY... a podciąganie kapilarne jest tak minimalne, że
można pominąć, zwłaszcza że by ono zaistniało potrzebne są ściśle
określone warunki, których w podsypce i chudziaku nie ma...

Ja u siebie dałem folię i sam nie wiem, czy był to dobry pomysł. Papy
nie dawaj, to kompletna pomyłka :-)...

pozdrawiam
Robert G.



Re: Co robic dalej?

2012-06-26 10:54:12 - brunet.wp

Użytkownik Robert G napisał w wiadomości
news:jsbriv$i3g$1@inews.gazeta.pl...
> No to skoro masz posadzkę o 60 cm nad gruntem, to problemu nie ma...

Też mam tak samo. Kazałem poziom zero (gotowej podłogi) zrobić 60cm powyżej
poziomu drogi (gruntowej). Niby sporo, ale teraz żałuję, że nie dałem 10cm,
może nawet 20cm jeszcze wyżej. Podsypałem trochę ziemi wokół budynku, w
międzyczasie podniósł się poziom drogi (o 5-10cm) i generalnie wydaje się
być dość nisko... Gdzieś te 60cm zniknęło...




Re: Co robic dalej?

2012-06-26 11:00:44 - Kris

W dniu wtorek, 26 czerwca 2012 10:23:54 UTC+2 użytkownik Robert G napisał:
> No to skoro masz posadzkę o 60 cm nad gruntem, to problemu nie ma...
> Rozważyłbym całkowite odpuszczenie sobie folii...
> Wiem, że to niepoprawne politycznie stwierdzenie, ale pomyśl skąd ta
> woda ma się tam dostawać??
> Przecież nawet marketingowcy nie przeskoczą praw fizyki i woda do góry
> nie popłynie NIGDY... a podciąganie kapilarne jest tak minimalne, że
> można pominąć, zwłaszcza że by ono zaistniało potrzebne są ściśle
> określone warunki, których w podsypce i chudziaku nie ma...
>
> Ja u siebie dałem folię i sam nie wiem, czy był to dobry pomysł. Papy
> nie dawaj, to kompletna pomyłka :-)...

Czy pomysł był dobry okaże się jak odpukać jakiś wężyk Tobie pęknie i zaleje pomieszczenie. Gdyby foli nie było to woda wsiąknie i po kłopocie. Jak jest folia lub papa to kłopot się zaczyna;)Woda sobie ładnie między folia a posadzka zostaje, styro we wodzie to raczej tez za dobrze sie nie czuje itp.
Jak posadzka 60cm nad gruntem to dawanie tam izolacji jest proszeniem sie o kłopoty. I jeszcze łączenie jej z ziolacją pionową- po co?



Re: Co robic dalej?

2012-06-26 20:03:35 - Lucky

On 26/06/2012 10:00, Kris wrote:

>
> Czy pomysł był dobry okaże się jak odpukać jakiś wężyk Tobie pęknie i zaleje pomieszczenie. Gdyby foli nie było to woda wsiąknie i po kłopocie. Jak jest folia lub papa to kłopot się zaczyna;)Woda sobie ładnie między folia a posadzka zostaje, styro we wodzie to raczej tez za dobrze sie nie czuje itp.
> Jak posadzka 60cm nad gruntem to dawanie tam izolacji jest proszeniem sie o kłopoty. I jeszcze łączenie jej z ziolacją pionową- po co?

Nie znam sie, ale beton wydaje sie doszcz szczelny. Jeszcze nie
widzialem aby cos wsiaknelo.
A dzisiaj tak sobie pomyslalem jeszcze (kompletnie off topic) czy nie
pomalowac tego betonu jakas farba aby sie mniej kurzylo w domu w
przyszlosci? Podejrzewam jednak, ze roznica bedzie tak minimalna, ze jej
nie bedzie widac.





Re: Co robic dalej?

2012-06-27 06:34:13 - Robert G

Użytkownik Lucky napisał:
>
> Nie znam sie, ale beton wydaje sie doszcz szczelny. Jeszcze nie
> widzialem aby cos wsiaknelo.
> A dzisiaj tak sobie pomyslalem jeszcze (kompletnie off topic) czy nie
> pomalowac tego betonu jakas farba aby sie mniej kurzylo w domu w
> przyszlosci? Podejrzewam jednak, ze roznica bedzie tak minimalna, ze jej
> nie bedzie widac.

Rozumiem, że mówisz o malowaniu chudziaka...?
nie ma całkowicie sensu, ale jak nie szkoda Ci kasy na jakąś sensowną
farbę, to maluj...
Ja bym jednak chudziaka nie uszczelniał.
Beton do pewnych granic oczywiście jest szczelny, ale woda się przez
niego presącza i to wystarczy, by ewentualny jej nadmiar pochodzący z
awarii wężyka, miał gdzie spłynąć.
A co do pylenia... no nie przesadzaj :-)... jak dasz na to styro, potem
wylewkę i standardowe wykończenie i listwy przypodłogowe, to co tam ma
pylić? Chyba, że źle zrozumiałem i nie o to Ci chodzi...?

pozdrawiam
Robert G.



Re: Co robic dalej?

2012-06-29 00:30:55 - Lucky

On 27/06/2012 05:34, Robert G wrote:

> A co do pylenia... no nie przesadzaj :-)... jak dasz na to styro, potem
> wylewkę i standardowe wykończenie i listwy przypodłogowe, to co tam ma
> pylić? Chyba, że źle zrozumiałem i nie o to Ci chodzi...?
Tak, wlasnie o tym myslalem. Dzieki
L




Re: Co robic dalej?

2012-06-20 11:42:21 - Lucky

On 20/06/2012 10:06, Marek wrote:
> On 19.06.2012 21:51, Lucky wrote:
>> Witam,
>> Obecnie jest: dach, tynki, hydraulika, elektryka. Nie ma okien,
>> ocieplenia, posadzek itd...
> Odwazny jestes, ze bez okien i drzwi instalacje zostawiasz.
>
Kable zatynkowane, rury plastikowe i tylko do wody. Do CO jeszcze nic
nie ma.
L



Re: Co robic dalej?

2012-06-20 22:07:26 - SkiMir

W dniu 2012-06-20 11:42, Lucky pisze:

> Kable zatynkowane, rury plastikowe i tylko do wody. Do CO jeszcze nic
> nie ma.

Tak czy siak strach zostawić taki stan bez zamknięcia.
Kable da się z tynku wyrwać :-(

Poza tym pomijając złodziei to zawsze może znaleźć się jakiś skur...,
który po prostu coś zniszczy.

--
M.





Re: Co robic dalej?

2012-06-20 22:35:20 - Lucky

On 20/06/2012 21:07, SkiMir wrote:

> Tak czy siak strach zostawić taki stan bez zamknięcia.
> Kable da się z tynku wyrwać :-(
Ale to da sie zrobic nawet jak sa okna.

> Poza tym pomijając złodziei to zawsze może znaleźć się jakiś skur...,
> który po prostu coś zniszczy.

I dlatego najbardziej martwia mnie rury na podlodze. Chcialbym zrobic
posadzki (do styro bo wylewek nie zdaze) aby chociaz to przykryc, tylko
nie wiem czy to dobry pomysl na zime zostawiac.
L




Re: Co robic dalej?

2012-06-21 23:12:16 - Lucky

On 21/06/2012 08:50, Marek wrote:
>> I dlatego najbardziej martwia mnie rury na podlodze. Chcialbym zrobic
>> posadzki (do styro bo wylewek nie zdaze) aby chociaz to przykryc, tylko
>> nie wiem czy to dobry pomysl na zime zostawiac.
>
> Jak polozysz styropian to od razu az sie prosi aby to zalac betonem.
> Ekipa to zrobi w 1 dzien.

Najpierw trzeba rozlozyc rurki do ogrzewania, a potem beton trzeba
podlewac (a mnie juz nie bedzie).
L




Re: Co robic dalej?

2012-06-22 09:39:53 - janusz_kk1

Dnia 21-06-2012 o 23:12:16 Lucky napisał(a):

> On 21/06/2012 08:50, Marek wrote:
>>> I dlatego najbardziej martwia mnie rury na podlodze. Chcialbym zrobic
>>> posadzki (do styro bo wylewek nie zdaze) aby chociaz to przykryc, tylko
>>> nie wiem czy to dobry pomysl na zime zostawiac.
>>
>> Jak polozysz styropian to od razu az sie prosi aby to zalac betonem.
>> Ekipa to zrobi w 1 dzien.
>
> Najpierw trzeba rozlozyc rurki do ogrzewania, a potem beton trzeba
> podlewac (a mnie juz nie bedzie).
Nie rozkładaj na zimę rurek, bo aby zrobić wylewkę musisz napełnić te rurki
wodą pod ciśnieniem, robi sie to po to aby widzieć że nastąpiło uszkodzenie
przy robieniu wylewki. Póżniej jak ich dobrze nie opróżnisz z wody to ci
zamarźnie
i rozsadzi rurkę, zostaw sobie to do wiosny. A teraz zrób np ocieplenie
domu.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 14:02:55 - Lucky

On 22/06/2012 08:39, janusz_kk1 wrote:

>> Najpierw trzeba rozlozyc rurki do ogrzewania, a potem beton trzeba
>> podlewac (a mnie juz nie bedzie).
> Nie rozkładaj na zimę rurek, bo aby zrobić wylewkę musisz napełnić te rurki
> wodą pod ciśnieniem, robi sie to po to aby widzieć że nastąpiło uszkodzenie
> przy robieniu wylewki. Póżniej jak ich dobrze nie opróżnisz z wody to ci
> zamarźnie
> i rozsadzi rurkę, zostaw sobie to do wiosny. A teraz zrób np ocieplenie
> domu.

Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Sugerujesz aby rurki i wylewki
robic na wiosne przed przeprowadzka i aby to nie stalo na zime? Co do
ocieplenia to mam dylemat natury moralnej. Otoz, przyklejenie kawalka
plaskiego styropianu do plaskiej sciany i pozniej przyklejenie na to
siatki to nie jest jakas strasznie skomplikowana robota i nie chce mi
sie placic 'fachowcom' 20 pln za m2 (po ch*** mi sie bylo uczyc?).
Moglbym to zrobic sam, ale zbraknie mi czasu (cos okolo 250 m2 do
zrobienia).

L



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 19:05:22 - janusz_kk1

Dnia 22-06-2012 o 14:02:55 Lucky napisał(a):

> On 22/06/2012 08:39, janusz_kk1 wrote:
>
>>> Najpierw trzeba rozlozyc rurki do ogrzewania, a potem beton trzeba
>>> podlewac (a mnie juz nie bedzie).
>> Nie rozkładaj na zimę rurek, bo aby zrobić wylewkę musisz napełnić te
>> rurki
>> wodą pod ciśnieniem, robi sie to po to aby widzieć że nastąpiło
>> uszkodzenie
>> przy robieniu wylewki. Póżniej jak ich dobrze nie opróżnisz z wody to ci
>> zamarźnie
>> i rozsadzi rurkę, zostaw sobie to do wiosny. A teraz zrób np ocieplenie
>> domu.
>
Wycofałem post ale jak widze to za późno, bo nie doczytałem o jakich
rurkach
ty piszesz, myslałem o podłogówce, a ty chyba pisałeś o rozprowadzeniu\
wody, chociaż tego na zimę bez minimalnego grzania też bym nie zostawiał.

> Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Sugerujesz aby rurki i wylewki
> robic na wiosne przed przeprowadzka i aby to nie stalo na zime? Co do
Tak, ale to jest istotne we wrześniu, a teraz mamy dopiero czerwiec
a ty już myślisz o zostawianiu na zimę?


> ocieplenia to mam dylemat natury moralnej. Otoz, przyklejenie kawalka
> plaskiego styropianu do plaskiej sciany i pozniej przyklejenie na to
> siatki to nie jest jakas strasznie skomplikowana robota i nie chce mi
> sie placic 'fachowcom' 20 pln za m2 (po ch*** mi sie bylo uczyc?).
> Moglbym to zrobic sam, ale zbraknie mi czasu (cos okolo 250 m2 do
> zrobienia).
To zrób jak ja robiłem, obkleiłem cały dom styro i tak czekał 1,5 roku na
siatkę i klej.
Jedynie co możesz zrobić to pociągnąć klej i siatkę na południowej ścianie
bo tam najwięcej zżółknie, ale na razie weź się za środek, rób elektrykę,
tynki, podłogówkę
i wylewki i resztę instalacji, potem jesienią ociepl, i załóż okna i drzwi,
będziesz mógł w zimie nadal coś robić bo dom będzie cieplejszy, akurat
późną
jesienią zrobisz ocieplenie skosów i wtedy już będziez mógł całą zimię
robić.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 19:43:05 - Lucky

On 22/06/2012 18:05, janusz_kk1 wrote:

> To zrób jak ja robiłem, obkleiłem cały dom styro i tak czekał 1,5 roku
> na siatkę i klej.
> Jedynie co możesz zrobić to pociągnąć klej i siatkę na południowej ścianie
> bo tam najwięcej zżółknie, ale na razie weź się za środek, rób
> elektrykę, tynki, podłogówkę
> i wylewki i resztę instalacji, potem jesienią ociepl, i załóż okna i drzwi,
> będziesz mógł w zimie nadal coś robić bo dom będzie cieplejszy, akurat
> późną
> jesienią zrobisz ocieplenie skosów i wtedy już będziez mógł całą zimię
> robić.

To moze napisze jak wyglada moja sytuacja: zrobione tynki, elektryka,
instalacja wodna. Nie ma nic do CO, izolacji p. wilgociowej na
chudziaku, styro, rurek do podlogowki. Do zrobienia:
- okna
- ocieplenia (skosy + sciany)
- centralne ogrzewanie
- posadzki
- lazienki
- kuchnia
- podlogi
- oswietlenie
- na okolo domu

Buduje sie poza miejscem zamieszkania i moge byc na budowie w sierpniu 7
dni, na Boze Narodzenie kilka dni i byc moze gdzies na jesien na tydzien.
Dzieki za pomoc.
L



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 21:27:30 - janusz_kk1

Dnia 22-06-2012 o 19:43:05 Lucky napisał(a):


> Buduje sie poza miejscem zamieszkania i moge byc na budowie w sierpniu 7
> dni, na Boze Narodzenie kilka dni i byc moze gdzies na jesien na tydzien.
> Dzieki za pomoc.
Ale to masz za mało czasu aby samemu robić, a roboty jest w cholerę,
jeszcze
jak tego nie robiłeśto też idzie wolniej niż fachowcowi, ruek bym nie robił
na zimę, robiłbym ocieplenie, okna ale żeby ci firma montowała i dała
gwarancję.

A tak apropo jak, przy tak małej ilości czasu jaki chcesz poświęcić
budowie ty chcesz na wiosnę się przeprowadzać? bo ja tego nie widzę :(


--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 21:59:57 - Lucky

On 22/06/2012 20:27, janusz_kk1 wrote:
> Dnia 22-06-2012 o 19:43:05 Lucky napisał(a):
> na zimę, robiłbym ocieplenie, okna ale żeby ci firma montowała i dała
> gwarancję.
A co to da? Przed kradzieza nie uchroni. Dlatego nie jestem przekonany
do robienia w tym roku ocieplenia i okien. Pytanie co innego moge zrobic?

>
> A tak apropo jak, przy tak małej ilości czasu jaki chcesz poświęcić
> budowie ty chcesz na wiosnę się przeprowadzać? bo ja tego nie widzę :(

Nie. Na nastepna wiosne z przeprowadzka nie ma szans.
L




Re: Co robic dalej?

2012-06-23 18:32:43 - janusz_kk1

Dnia 22-06-2012 o 21:59:57 Lucky napisał(a):

> On 22/06/2012 20:27, janusz_kk1 wrote:
>> Dnia 22-06-2012 o 19:43:05 Lucky napisał(a):
>> na zimę, robiłbym ocieplenie, okna ale żeby ci firma montowała i dała
>> gwarancję.
> A co to da? Przed kradzieza nie uchroni. Dlatego nie jestem przekonany
Ale okna wymontować nie jest tak łatwo, ale jak się boisz to rób ocieplenie
tego ci nie ukradną :)


--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 19:58:43 - RadekNet

On Fri, 22 Jun 2012 18:05:22 +0100, janusz_kk1 wrote:

>> ocieplenia to mam dylemat natury moralnej. Otoz, przyklejenie kawalka
>> plaskiego styropianu do plaskiej sciany i pozniej przyklejenie na to
>> siatki to nie jest jakas strasznie skomplikowana robota i nie chce mi
>> sie placic 'fachowcom' 20 pln za m2 (po ch*** mi sie bylo uczyc?).
>> Moglbym to zrobic sam, ale zbraknie mi czasu (cos okolo 250 m2 do
>> zrobienia).
> To zrób jak ja robiłem, obkleiłem cały dom styro i tak czekał 1,5 roku
> na siatkę i klej.

Mozna zostawic nieoklejony styropian na zime?? Gdzie nie czytam to ludzie
strasza, ze sie bedzie kruszyc itp.
Tez mam wlasnie dylemat czy kleic styro i koniecznie klasc siatke (bo na
tynki nie ma szans) czy sam styro.

A moj drugi dylemat to czy ma sens ocieplac tylko parter (pietro na razie
nie jest uzywane)? Oczywiscie chodzi o kase, ktora jest potrzebna na
wykonczenie wnetrza, ale czy da sie zabezpieczyc styropian od gory, zeby
tam woda nie wchodzila a potem nie bylo mostka?

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 21:34:26 - janusz_kk1

Dnia 22-06-2012 o 19:58:43 RadekNet
napisał(a):

> On Fri, 22 Jun 2012 18:05:22 +0100, janusz_kk1 wrote:
>
>>> ocieplenia to mam dylemat natury moralnej. Otoz, przyklejenie kawalka
>>> plaskiego styropianu do plaskiej sciany i pozniej przyklejenie na to
>>> siatki to nie jest jakas strasznie skomplikowana robota i nie chce mi
>>> sie placic 'fachowcom' 20 pln za m2 (po ch*** mi sie bylo uczyc?).
>>> Moglbym to zrobic sam, ale zbraknie mi czasu (cos okolo 250 m2 do
>>> zrobienia).
>> To zrób jak ja robiłem, obkleiłem cały dom styro i tak czekał 1,5 roku
>> na siatkę i klej.
>
> Mozna zostawic nieoklejony styropian na zime?? Gdzie nie czytam to
Ja nie miałem wyboru, miałem zrobione we wrześniu wylewki, rurki zalane
woda
i musiałem szybko ocieplić cały dom, czyli styro na ściany, wełna na
poddasze i folia
aby nie zamokła.

> ludzie strasza, ze sie bedzie kruszyc itp.
> Tez mam wlasnie dylemat czy kleic styro i koniecznie klasc siatke (bo na
> tynki nie ma szans) czy sam styro.
Się okazało że specjalnie styro sie nic nie dzieje, tworzy się żółta
warstwa (pod wpływem UV)
1-2mm która blokuje wnikanie UV w głąb, potem trzeba to zetrzeć packą z
grubym pap
ściernym np 30, 20 i wystarczy, na to klej i siatka i trzyma.
Ja styro kleiłem pianko klejem, szybciej się robi i lżej,
poza tym piankoklej lepiej trzyma, nie trzeba kołkować.

>
> A moj drugi dylemat to czy ma sens ocieplac tylko parter (pietro na
> razie nie jest uzywane)? Oczywiscie chodzi o kase, ktora jest potrzebna
> na wykonczenie wnetrza, ale czy da sie zabezpieczyc styropian od gory,
> zeby tam woda nie wchodzila a potem nie bylo mostka?
Przyklej styro na całość, szczelinę z góry zapiankuj.
Bo inaczej góra będzie ci mocno wychładzać strop i ściany.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-22 22:02:10 - Lucky

On 22/06/2012 20:34, janusz_kk1 wrote:

> Ja styro kleiłem pianko klejem, szybciej się robi i lżej,
> poza tym piankoklej lepiej trzyma, nie trzeba kołkować.

A jak to wyglada kosztowo? Bo jak to bedzie mi robila ekipa (dali cene z
metra, nie wazne czym kleja) to mi obojetnie czy robi sie szybko i lekko.
L



Re: Co robic dalej?

2012-06-23 18:34:29 - janusz_kk1

Dnia 22-06-2012 o 22:02:10 Lucky napisał(a):

> On 22/06/2012 20:34, janusz_kk1 wrote:
>
>> Ja styro kleiłem pianko klejem, szybciej się robi i lżej,
>> poza tym piankoklej lepiej trzyma, nie trzeba kołkować.
>
> A jak to wyglada kosztowo? Bo jak to bedzie mi robila ekipa (dali cene z
> metra, nie wazne czym kleja) to mi obojetnie czy robi sie szybko i lekko.
> L
No jest lekko droższy, ekipie nie ma co ułatwiać roboty.
Ale wcześniej pisałeś że sam będziesz kleił :)

--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-23 19:23:32 - Lucky

On 23/06/2012 17:34, janusz_kk1 wrote:

> No jest lekko droższy, ekipie nie ma co ułatwiać roboty.
> Ale wcześniej pisałeś że sam będziesz kleił :)

Taki mialem zamiar. Ale kobita strasznie naciska aby to zrobic w tym
roku a ja sam za bardzo nie dam rady. Drugi problem jest w tym jak
siegnac wysoka na scianke szczytowo. To 8m, na drabinie bede sie bal
poza tym to i tak niewygodnie. Chyba juz sie zgodze na ekipe mimo wszystko.
L




Re: Co robic dalej?

2012-06-23 22:25:58 - Lucky

On 23/06/2012 18:23, Lucky wrote:

> siegnac wysoka na scianke szczytowo. To 8m, na drabinie bede sie bal

'Szczytową'. Dom na wsi, ale jeszcze gwary nie przejąłem. :)
L



Re: Co robic dalej?

2012-06-23 23:05:09 - janusz_kk1

Dnia 23-06-2012 o 19:23:32 Lucky napisał(a):

> On 23/06/2012 17:34, janusz_kk1 wrote:
>
>> No jest lekko droższy, ekipie nie ma co ułatwiać roboty.
>> Ale wcześniej pisałeś że sam będziesz kleił :)
>
> Taki mialem zamiar. Ale kobita strasznie naciska aby to zrobic w tym
> roku a ja sam za bardzo nie dam rady. Drugi problem jest w tym jak
> siegnac wysoka na scianke szczytowo. To 8m, na drabinie bede sie bal
> poza tym to i tak niewygodnie. Chyba juz sie zgodze na ekipe mimo
> wszystko.
O drabinie zapomnij, z każdą płytą będziesz latał góra-dół?
Musisz mieć rusztowanie i to stabilne, jak tam rzadko bywasz to ci ono
może nocą 'wyparować' :( lepiej weź ekipę, przypilnuj aby styro był
szczelnie ułożony a szpary mają piankować zwykłą pianką a nie klejem
paprać.
No i szczytową ścianę obklej z góry pod dachem od murłaty aż po strych +
co najmniej 1m,
oraz na strychu od środka co najmniej na 1m wysokości, bo inaczej będziesz
miał mostek.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-23 23:33:01 - Lucky

On 23/06/2012 22:05, janusz_kk1 wrote:

> No i szczytową ścianę obklej z góry pod dachem od murłaty aż po strych +
> co najmniej 1m,
> oraz na strychu od środka co najmniej na 1m wysokości, bo inaczej
> będziesz miał mostek.

No wlasnie zastanawialem sie jak to zrobic najlepiej. Na scianach
szczytowych mam styro tak jak kiki zalecal, styro z zewnatrz oczywiscie
bedzie dochodzil do tego kawalka, teraz tylko co od wewnatrz? Myslalem
aby obklejac styro calkiem az do poziomu welny i wszystko szczelnie
laczyc. Myslisz, ze to przesada?
L




Re: Co robic dalej?

2012-06-24 10:00:27 - janusz_kk1

Dnia 23-06-2012 o 23:33:01 Lucky napisał(a):

> On 23/06/2012 22:05, janusz_kk1 wrote:
>
>> No i szczytową ścianę obklej z góry pod dachem od murłaty aż po strych +
>> co najmniej 1m,
>> oraz na strychu od środka co najmniej na 1m wysokości, bo inaczej
>> będziesz miał mostek.
>
> No wlasnie zastanawialem sie jak to zrobic najlepiej. Na scianach
> szczytowych mam styro tak jak kiki zalecal, styro z zewnatrz oczywiscie
> bedzie dochodzil do tego kawalka, teraz tylko co od wewnatrz? Myslalem
> aby obklejac styro calkiem az do poziomu welny i wszystko szczelnie
> laczyc. Myslisz, ze to przesada?
Wszystko zależy jaki ciepły dom robisz, im dajesz grubiej styro tym więcej
tej
ściany szczytowej od stropu do góry musisz ocieplić, ja ociepliłem pas 1,5m
ale ścianę mam z BK który jest ciepły, u mnie tyle wystrczy, u ciebie może
to być
cała ściana, styropianu daj tyle samo co na zewn. No ipamiętaj o kominie
bo to też niezły mostek jest a mało ktyo go ociepla na strychu.
> L
>


--
Pozdr
JanuszK



Re: Co robic dalej?

2012-06-24 10:08:52 - Robert G

Użytkownik janusz_kk1 napisał:
>>
> Wszystko zależy jaki ciepły dom robisz, im dajesz grubiej styro tym
> więcej tej
> ściany szczytowej od stropu do góry musisz ocieplić, ja ociepliłem pas 1,5m
> ale ścianę mam z BK który jest ciepły, u mnie tyle wystrczy, u ciebie
> może to być
> cała ściana, styropianu daj tyle samo co na zewn. No ipamiętaj o kominie
> bo to też niezły mostek jest a mało ktyo go ociepla na strychu.

I jaki jest ten dom.... ;-)
Ja zrobiłem częściowo ocieplony strych - wełna jest i między krokwiami
pod deskowaniem i na lekkim stropie nad sufitem poddasza.

W takim razie od wejścia komina do wewnątrz do samej części mieszkalnej
jest ponad metr, a sam strych nie jest całkiem zimny - mostek jest
minimalny. Wtedy też nie trzeba aż tak bardzo wczuwać się w ocieplanie
tych ścian szczytowych od wewnątrz, bo na strychu są zawsze dodatnie
temperatury. - Woda w wiadrze przy -20 na zewnątrz, mi tam nie zamarzła.

Jak stryszek cały zimny, to ocieplać ściany jak kolega mówi, ale jak
zrobiona będzie tam strefa buforowa - część wełny między krokwiami, a
część na stropie, to można ciut zluzować :-)...

pozdrawiam
Robert G.



Re: Co robic dalej?

2012-06-24 13:11:58 - RadekNet

On Fri, 22 Jun 2012 20:34:26 +0100, janusz_kk1 wrote:

>>> To zrób jak ja robiłem, obkleiłem cały dom styro i tak czekał 1,5 roku
>>> na siatkę i klej.
>>
>> Mozna zostawic nieoklejony styropian na zime?? Gdzie nie czytam to
> Ja nie miałem wyboru, miałem zrobione we wrześniu wylewki, rurki zalane
> woda
> i musiałem szybko ocieplić cały dom, czyli styro na ściany, wełna na
> poddasze i folia aby nie zamokła.

Tak patrze na ceny siatki i ... chyba nie ma co myslec o zostawianiu
styropianu na zime tylko go po prostu okleic.

Jaki styropian byscie poleciali? Grafitowy (?=0,032) czy zwykly (?=0,040)?
Bo jednak roznica w cenie jest ...
Jakiejs konkretnej firmy?
Dom jest niepodpiwniczony - na ile zejsc w dol?

> Ja styro kleiłem pianko klejem, szybciej się robi i lżej,
> poza tym piankoklej lepiej trzyma, nie trzeba kołkować.

Tez mysle o piance, bo mam zamiar wyklejac dom wlasnorecznie.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl



Re: Co robic dalej?

2012-06-24 19:00:49 - janusz_kk1

Dnia 24-06-2012 o 13:11:58 RadekNet
napisał(a):

> On Fri, 22 Jun 2012 20:34:26 +0100, janusz_kk1 wrote:
>
>>>> To zrób jak ja robiłem, obkleiłem cały dom styro i tak czekał 1,5
>>>> roku na siatkę i klej.
>>>
>>> Mozna zostawic nieoklejony styropian na zime?? Gdzie nie czytam to
>> Ja nie miałem wyboru, miałem zrobione we wrześniu wylewki, rurki zalane
>> woda
>> i musiałem szybko ocieplić cały dom, czyli styro na ściany, wełna na
>> poddasze i folia aby nie zamokła.
>
> Tak patrze na ceny siatki i ... chyba nie ma co myslec o zostawianiu
> styropianu na zime tylko go po prostu okleic.
Pewnie to prosta i szybka robota, a jak ktoś ma wprawę w kielni to i równo
wyjdzie :)

>
> Jaki styropian byscie poleciali? Grafitowy (?=0,032) czy zwykly
> (?=0,040)? Bo jednak roznica w cenie jest ...
To przelicz sobie cenę na grubość o tym samym współ oporu i zobacz
czy taniek kupić gorszy i dać 25 czy lepiej lepszy i dać strzelam 20cm.


> Jakiejs konkretnej firmy?
> Dom jest niepodpiwniczony - na ile zejsc w dol?
metr będzie optymalne. W ostateczności 0,5 do 0,7


>
>> Ja styro kleiłem pianko klejem, szybciej się robi i lżej,
>> poza tym piankoklej lepiej trzyma, nie trzeba kołkować.
>
> Tez mysle o piance, bo mam zamiar wyklejac dom wlasnorecznie.
Tylko dobry pistolet kup i czyścik (aceton pod ciśnieniem) który
zakręcasz zamiast kleju i przedmuchujesz nim pistolet. A wpierw psiaksz
świerze
resztki pianki aby się rozpuściła.


--
Pozdr
JanuszK



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS