Rękojmia - gwarancja,...

Ariusz Data ostatniej zmiany: 2012-07-12 10:52:34

Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-10 12:35:50 - Ariusz

Spalił mi się silnik w brami garażowej rolowanej.

Wprawdzie od zamontowania minęło już 2 lata ale jeszcze nie 3.

Gdzieś czytałem, że rękojmia na prace/obiekty budowlane,wynosi 3 lata
I teraz mam pytanie czy jako konsument mogę skorzystać z tej rękojmi?
Czy bramę garażową mogę podciągnąć pod integralną część budynku. Skoro
okna, drzwi jak również i bram są integralną częścią budynku?

Nie uśmiecha mi się po 2 latach płacić za nowy silnik i szukam rozwiązania.

Ariusz



Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-10 23:02:54 - Darek

> Gdzieś czytałem, że rękojmia na prace/obiekty budowlane,wynosi 3 lata

KC Art.568

> I teraz mam pytanie czy jako konsument mogę skorzystać z tej rękojmi?

wydaje mi się że w tym przypadku możesz ale do roku czasu.

> Czy bramę garażową mogę podciągnąć pod integralną część budynku. Skoro
> okna, drzwi jak również i bram są integralną częścią budynku?

Co do bramy, nie wiem czy napiszę prawdę, ponieważ są to tylko moje luzne
rozważania
ale rękojmia jest udzielana przez sprzedawcę a nie producenta.

Zależy w jaki sposób znabyłeś drzwi, czy zakupiłeś od developera dom, wtedy
wydaje się, że przysługuje Ci 3 letnia rękojmia, ponieważ zakupiłeś budynek,
którego
częścią integrlną są wspomniane drzi garazowe.

Jeżeli natomiast budowałeś samodzielnie dom, drzwi zapewne kupiłeś na
oddzielny
rachunek w jakieś firmie. W tym przypadku wydaje mi się, że od sprzedawcy
należy
Ci się 12mc rękojmia. Nie kupowałes budynku a drzwi, które w momencie zakupu
nie miały nic wspólnego z budynkiem po za przeznaczeniem.

Zapytaj na forum/grupie prawnym, uzyskasz pewniejszą odpowiedź.

Pozdrawiam
Darek





Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-11 18:07:33 - Nex@pl

A potem pomyślałbym, dlaczego ten silnik wytrzymał tak krótko. Może
należy wykonać jakąś okresową konserwację/regulację? O czym nie wielu
sprzedawców raczy poinformować zwykle.



Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-12 08:28:11 - 4CX250

Użytkownik Nex@pl napisał w wiadomości
news:4ffda4c6$0$26681$65785112@news.neostrada.pl...
>A potem pomyślałbym, dlaczego ten silnik wytrzymał tak krótko. Może należy
>wykonać jakąś okresową konserwację/regulację? O czym nie wielu sprzedawców
>raczy poinformować zwykle.

W instrukcji zapewne tylko tyle że okresowo prowadnicę wraz z łańcuchem czy
innym cięgnem smarować trzeba.

Marek




Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-12 08:42:28 - Kris

W dniu czwartek, 12 lipca 2012 08:28:11 UTC+2 użytkownik 4CX250 napisał:

> W instrukcji zapewne tylko tyle że okresowo prowadnicę wraz z łańcuchem czy
> innym cięgnem smarować trzeba.

I w sumie nic więcej nie potrzeba raczej.




Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-12 10:49:37 - 4CX250

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:5212ee8d-11d3-46ba-9587-f4aef11b2a84@googlegroups.com...

>I w sumie nic więcej nie potrzeba raczej.
Dokładnie. Tam silnik pracuje przez kilkanaście sekund kilka/kilkanaście,
czasem może dziesiąt razy na dobę.
Silnik w takich warunkach normalnie pracować powinien bezawaryjne aż do
śmierci technicznej całego urządzenia czyli jakieś 20-30lat spokojnie.

Marek





Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-12 09:06:37 - Ariusz

W dniu 2012-07-11 18:07, Nex@pl pisze:
> A potem pomyślałbym, dlaczego ten silnik wytrzymał tak krótko. Może
> należy wykonać jakąś okresową konserwację/regulację? O czym nie wielu
> sprzedawców raczy poinformować zwykle.

No to racja, że w warunkach gwarancji pisze o przeglądzie okresowym. Ja
tych warunków nie dostałem. Żadnej instrukcji. Monter był u mnie po 2
latach wymienił sterownik i nic nie smarował.

Na szczęście dogadałem się z serwisem mają mi to zrobić w ramach
gwarancji. Chyba, że okaże się, że coś nie tak było zamontowane.

Co ciekawe sam silnik działa tylko chyba wyłączniki krańcowe padły ale
całość jest (oficjalnie) nie rozbieralna. Na razie poczekam na opinię
serwisu.

Ariusz




Re: Rękojmia - gwarancja,...

2012-07-12 10:52:34 - 4CX250

Użytkownik Ariusz napisał w wiadomości
news:jtlt21$mfq$1@inews.gazeta.pl...
> Co ciekawe sam silnik działa tylko chyba wyłączniki krańcowe padły ale
> całość jest (oficjalnie) nie rozbieralna. Na razie poczekam na opinię
> serwisu.

Wszystko schodzi na psy. Pisałem już kiedyś o oryginalnej myjce firmy
Karcher w której naprawa pękniętej PLASTIKOWEJ!!! obudowy tłoków kosztywać
miała tyle co naprawa nowej myjki gdyż wszystko z plastiku bez ani jednej
śrubki tylko zaspawane kołki plastikowe.


Marek




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS