Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak
żona coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum.
Podejrzewam, że ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i
pewno jeszcze czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.
Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!

Adam

W dniu 21.07.2012 23:10, adamw777 pisze:
> Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak
> żona coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum.
> Podejrzewam, że ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i
> pewno jeszcze czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.

Ukształtowanie - im więcej zakrętów, tym więcej szumu. No i niektórzy są
przewrażliwieni ;)

> Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!

W ogóle? To proponuję takie zatyczki do uszu z rozprężającej się gąbki -
kilkanaście złotych za zestaw chyba z 5 par ;)

Swoją drogą znakomite do wszelkich głośniejszych prac, jak np. koszenie.

Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 21.07.2012 23:10, adamw777 pisze:
>> Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki
>> jak
>> żona coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum.
>> Podejrzewam, że ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia,
>> przekrojów
>> i pewno jeszcze czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do
>> dupy.
>
> Ukształtowanie - im więcej zakrętów, tym więcej szumu. No i
> niektórzy
> są przewrażliwieni ;)
>
>> Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!
>
> W ogóle? To proponuję takie zatyczki do uszu z rozprężającej się
> gąbki - kilkanaście złotych za zestaw chyba z 5 par ;)
>
> Swoją drogą znakomite do wszelkich głośniejszych prac, jak np.
> koszenie.

1zł za parkę było nie tak dawno w sklepach BHP

jeffrey

Użytkownik adamw777 napisał w wiadomości
news:juf5rn$n8$1@inews.gazeta.pl...
> Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak żona
> coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum. Podejrzewam, że
> ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i pewno jeszcze
> czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.
> Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!
>
> Adam
>

to proste. Nie chcesz szumów, to kupuj baterie KLUDI, GROHE, HANSGROHE i
niektóre KFA

On 22 Lip, 09:02, Jackare <1...@tralala.com.pl> wrote:
> Użytkownik adamw777 napisał w wiadomościnews:juf5rn$n8$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak żona
> > coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum. Podejrzewam, że
> > ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i pewno jeszcze
> > czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.
> > Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!
>
> > Adam
>
> to proste. Nie chcesz szumów, to kupuj baterie KLUDI, GROHE, HANSGROHE i
> niektóre KFA

Jeśli bateria na wężykach to sprawdź zaworki - mogą być nie w pełni
otwarte.
Potem sprawdź instalację. Niektóre tanie systemy alupexowe i czasem
źle wykonane miedziane też potrafią nieźle hałasować. Kiedyś walczyłem
z głośnym centralnym. Artysta niedorobiony muzyk miał tępą rolkę do
cięcia i zawężał przekroje :) aż się dziwiłem, że luty trzymały.


pozdrawiam Piotr

W dniu 2012-07-21 23:10, adamw777 pisze:
> Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak
> żona coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum.
> Podejrzewam, że ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i
> pewno jeszcze czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.
> Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!
>
> Adam

Niestety to wina baterii, przerabiałem temat wielokrotnie.

Q

Dnia Sat, 21 Jul 2012 23:10:20 +0200, adamw777 napisał(a):

> Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak
> żona coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum.
> Podejrzewam, że ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i
> pewno jeszcze czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.
> Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!
>
> Adam

Scianę se wycisz. U mnie w łazience pomogło - efekty w sąsiadujacym
pokoju są już niemal zerowe.
--
XL

W dniu 2012-07-22 23:34, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 21 Jul 2012 23:10:20 +0200, adamw777 napisał(a):

> Scianę se wycisz. U mnie w łazience pomogło - efekty w sąsiadujacym
> pokoju są już niemal zerowe.

Porównaj sobie koszt nowej baterii z kosztem izolacji ściany

Dnia Mon, 23 Jul 2012 11:55:24 +0200, adamw777 napisał(a):

> W dniu 2012-07-22 23:34, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 21 Jul 2012 23:10:20 +0200, adamw777 napisał(a):
>
>> Scianę se wycisz. U mnie w łazience pomogło - efekty w sąsiadujacym
>> pokoju są już niemal zerowe.
>
> Porównaj sobie koszt nowej baterii z kosztem izolacji ściany

No, porównałam: koszt JEDNORAZOWEJ (czyt. na całe życie) izolacji ściany z
kosztem KILKU baterii, aż trafię na tę cichą (albo i niekoniecznie trafię).
--
XL

Ikselka napisał(a):


> > Porównaj sobie koszt nowej baterii z kosztem izolacji ściany
>
> No, porównałam: koszt JEDNORAZOWEJ (czyt. na całe życie) izolacji ściany z
> kosztem KILKU baterii, aż trafię na tę cichą (albo i niekoniecznie trafię).

Jeśli instalacja zgrzewana to wystarczy jeden element zbyt mocno potraktowany
zgrzewarką i przekrój potrafi o połowę się zmniejszyć. Odkręć najpierw wężyki
beteryjne z zaworków, wkręć inny/długi, albo podstaw wiadro i puść wodę.
Będziesz wiedział czy to wina baterii.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik adamw777 napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:juf5rn$n8$1@inews.gazeta.pl...

> Zrywam się z najgłębszego snu i mam chęć potłuc wszystkie garnki jak żona
> coś robi przy zlewie. Nie chodzi o kawitację, ale o szum. Podejrzewam, że
> ten cholerny szum jest funkcją ciśnienia, przekrojów i pewno jeszcze
> czegoś tam, i w mojej baterii ta funkcja jest do dupy.
> Co kupić? Wydam nawet tysiaka, albo dwa, ale niech już nie szumi!

Pierwsze i najważniejsze:
Masz reduktor ciśnienia na wejściu do domu/mieszkania?

Jak nie to zamontuj 0 wtedy baterie działają ciszej a wężyki dłużej żyją.

Jeśli masz reduktor albo niskie ciśnienie to drugą przyczyną mogą być
zaworki. Często jest tak, że jakiś zaworek drga a hałas przenosi się po
rurach.

Ostatnia sprawa to już rzeczywiście bateria, ale ważniejsze jest ciśnienie.
Miałem kiedyś bardzo głośną baterię. Zamieniłem ją z tą na piętrze i szum
ustał - wystarczyła taka mała zmiana ciśnienia.

Ps. Jak już ktoś zauważył dobre baterie też mniej szumią.

Pozdrawiam
Ergie

W dniu 23.07.2012 09:23, Ergie pisze:

> Pierwsze i najważniejsze:
> Masz reduktor ciśnienia na wejściu do domu/mieszkania?
>
> Jak nie to zamontuj 0 wtedy baterie działają ciszej a wężyki dłużej żyją.

Ooo, słuszna uwaga! Bardzo słuszna - tak słuszna, że o niej nie
pomyślałem ;)

>> Pierwsze i najważniejsze:
>> Masz reduktor ciśnienia na wejściu do domu/mieszkania?
>> Jak nie to zamontuj 0 wtedy baterie działają ciszej a wężyki dłużej żyją.

> Ooo, słuszna uwaga! Bardzo słuszna - tak słuszna, że o niej nie
> pomyślałem ;)


i słusznie, że nie pomyślałeś.
mimo niewątpliwych zalet i korzyści w korzystania z reduktora
bardzo niewiele się jego obecność przekłada na zmniejszenie szumu

no chyba że masz bardzo wysokie sporo ponad normę ciśnienie wody... ale
osobiście nie sądzę - na pewno byś to zauważył...

dobra bateria to najważniejsza sprawa.
te znane, markowe, drogie z dużym prawdopodobieństwem będą też ciche
wśród tanich, też się takie zdarzają
mam np. jedną bidetową baterię dante albo deante i jest super cicha
w porównaniu z droższą umywalkową kfa,
ale to na pewno nie reguła...


reduktor możesz jak najbardziej dać, ale z zupełnie innych pobudek...

W dniu 23.07.2012 10:07, qlphon pisze:

> mimo niewątpliwych zalet i korzyści w korzystania z reduktora
> bardzo niewiele się jego obecność przekłada na zmniejszenie szumu
>
> no chyba że masz bardzo wysokie sporo ponad normę ciśnienie wody... ale
> osobiście nie sądzę - na pewno byś to zauważył...

Zależy, co uznamy za normę ;)

Ja sobie ustawiłem na 2bar, mam bardzo tanią armaturę, a bardziej mi
szumi ten mieszacz na wylocie, niż gdzieś wcześniej po drodze.

Poza tym reduktor warto mieć niezależnie od szumu.