Dzień Dobry,
Fajna sprawa, to prysznic bez brodzika; podłoga równa w całej łazience,
minimalny spadek w kabinie i woda teoretycznie miała wpadać do kratki.
Jednak realnie jak się bierze prysznic, to woda wypływa poza szybę
oddzielającą prysznic od kabiny i rozlewa się na podłodze łazienki.
Ponoć istnieje jakaś silikonowa uszczelka? bezbarwna? którą można
położyć na podłodze, żeby woda nie wypływała poza kabinę?
Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

Bartek

W dniu 23.07.2012 18:51, BAREK pisze:
> Dzień Dobry,
> Fajna sprawa, to prysznic bez brodzika; podłoga równa w całej łazience,
> minimalny spadek w kabinie i woda teoretycznie miała wpadać do kratki.
> Jednak realnie jak się bierze prysznic, to woda wypływa poza szybę
> oddzielającą prysznic od kabiny i rozlewa się na podłodze łazienki.
> Ponoć istnieje jakaś silikonowa uszczelka? bezbarwna? którą można
> położyć na podłodze, żeby woda nie wypływała poza kabinę?
> Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

Ale rozlewa się bo nie nadąża odpływać? czy się rozchlapuje i odpływa?
Sprawdzałeś syfon w odpływie? Ja sobie ostatnio basen zafundowałem
prawie po kostki w łazience - się okazało ze syfon był zatkany,
wcześniej już coraz wolniej odbierał wodę.

W dniu 2012-07-23 18:57, Albercik pisze:
> W dniu 23.07.2012 18:51, BAREK pisze:
>> Dzień Dobry,
>> Fajna sprawa, to prysznic bez brodzika; podłoga równa w całej łazience,
>> minimalny spadek w kabinie i woda teoretycznie miała wpadać do kratki.
>> Jednak realnie jak się bierze prysznic, to woda wypływa poza szybę
>> oddzielającą prysznic od kabiny i rozlewa się na podłodze łazienki.
>> Ponoć istnieje jakaś silikonowa uszczelka? bezbarwna? którą można
>> położyć na podłodze, żeby woda nie wypływała poza kabinę?
>> Czy ktoś się z czymś takim spotkał?
>
> Ale rozlewa się bo nie nadąża odpływać? czy się rozchlapuje i odpływa?
> Sprawdzałeś syfon w odpływie? Ja sobie ostatnio basen zafundowałem
> prawie po kostki w łazience - się okazało ze syfon był zatkany,
> wcześniej już coraz wolniej odbierał wodę.
>
>
Syfon czysty, woda rozpływa się po podłodze pod wpływem chyba napięcia
powierzchniowego, po prostu za mały spadek i brak krawędzi, która by to
zatrzymała. Spokojnie kratka/szczelina odebrała by wszystko.

> Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

W Indiach przynajmniej w tych łazienkach których ja byłem (sredni poziom) to każda łazienka tak miała.
Kwestia przyzwyczajenia.

Jak chcesz ograniczyć rozpływanie się wody może zwykły silikon w tubce i samemu zrobić wał przeciwpowodziowy.
Tylko że im większy tym dłużej bedzie wysychał i tym bardziej wrażliwy na uszkodzneia.
S

Użytkownik BAREK napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:500d8105$1@news.home.net.pl...

> Ponoć istnieje jakaś silikonowa uszczelka? bezbarwna? którą można położyć
> na podłodze, żeby woda nie wypływała poza kabinę?
> Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

Potwierdzam, widziałem coś takiego o przekroju połowy koła które płaską
stroną można było przykleić do podłogi. Niestety nie mam zapisanego adresu.
Trafiłem na to na jakiejś stronie jak szukałem akcesoriów do mocowania drzwi
prysznicowych.

Pozdrawiam
Ergie

Użytkownik Ergie napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:julhoj$m74$1@node2.news.atman.pl...



Użytkownik BAREK napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:500d8105$1@news.home.net.pl...

> Ponoć istnieje jakaś silikonowa uszczelka? bezbarwna? którą można położyć
> na podłodze, żeby woda nie wypływała poza kabinę?
> Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

Potwierdzam, widziałem coś takiego o przekroju połowy koła które płaską
stroną można było przykleić do podłogi. Niestety nie mam zapisanego adresu.
Trafiłem na to na jakiejś stronie jak szukałem akcesoriów do mocowania drzwi
prysznicowych.

okuciadoszkla.pl/sklep/uszczelki-do-kabin-prysznicowych

> okuciadoszkla.pl/sklep/uszczelki-do-kabin-prysznicowych

Dokładnie to!

Pozdrawiam
Ergie

W dniu 2012-07-24 11:18, Ergie pisze:
>> okuciadoszkla.pl/sklep/uszczelki-do-kabin-prysznicowych
>
> Dokładnie to!
>
> Pozdrawiam
> Ergie
Dokładnie!
Już zamówiłem.
Od roku nie wiedziałem jak to gdzieś wygooglować/kupić.
Swoją drogą wyszło bardzo drogo; coś koło 90 dych z przesyłką, ale czego
się nie robi, żeby łazienki wreszcie nie zalewać!
:-)

Dziękuje za pomoc!

Bartek

Dnia Tue, 24 Jul 2012 15:51:24 +0200, BAREK napisał(a):

> Swoją drogą wyszło bardzo drogo; coś koło 90 dych z przesyłką, ale czego
> się nie robi, żeby łazienki wreszcie nie zalewać!
> :-)

Jak to ludzie sobie życie lubią utrudniać... najpierw zamierzony brak
bariery dla wody, potem tamowanie...
--
XL

W dniu 2012-07-25 02:40, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 24 Jul 2012 15:51:24 +0200, BAREK napisał(a):
>
>> Swoją drogą wyszło bardzo drogo; coś koło 90 dych z przesyłką, ale czego
>> się nie robi, żeby łazienki wreszcie nie zalewać!
>> :-)
>
> Jak to ludzie sobie życie lubią utrudniać... najpierw zamierzony brak
> bariery dla wody, potem tamowanie...
>
To nie tak;
przypuszczam, że źle jest wykonana podłoga; może za mały spadek, nie
wiem i coś z tym trzeba zrobić teraz, stąd uszczelka.

Użytkownik BAREK napisał w wiadomości
news:500fcdfc$1@news.home.net.pl...

>> Jak to ludzie sobie życie lubią utrudniać... najpierw zamierzony brak
>> bariery dla wody, potem tamowanie...
>>
> To nie tak;
> przypuszczam, że źle jest wykonana podłoga; może za mały spadek, nie wiem
> i coś z tym trzeba zrobić teraz, stąd uszczelka.

Prawdopodobnie zly spadek.
Mam cos takiego i uzywam dwa lata. Prawde mowiac estetycznie nie ma co
porownywac z brodzikami. Nie mam tez zadnego problemu z odprowadzaniem wody.
Nic sie nie wylewa, co najwyzej rozchlapie, ale otwarty brodzik nic by tu
nie wniosl.

Pozdro.. TK

Użytkownik BAREK napisał w wiadomości
news:500fcdfc$1@news.home.net.pl...

> To nie tak;
> przypuszczam, że źle jest wykonana podłoga; może za mały spadek, nie wiem
> i coś z tym trzeba zrobić teraz, stąd uszczelka.

... Baco! Kota się nie pierze
E, pieze sie pize panocku, ino sie nie wykrunco :)
Dobra każda wymówka :)