Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-30 09:04:56 - marsel
papy położyć jakąś specjalną folię paroprzepuszczalną na takie właśnie
dachy. Podobno przy takiej folii nie potrzeba zachowywać przestrzeni
wentylacyjnej między wełną a deskami.
Ja przymierzam się dopiero do ocieplania, ale sąsiad kilka domów dalej
już ma to za sobą i mimo, że ma taką samą konstrukcję dachu i folię, to
zostawił tą przerwę między dechami a wełną. Jego wykonawca twierdzi, że
tak czy tak, przerwa przy pełnym deskowaniu musi być.
No i teraz mam problem, bo nie wiem, czy robić tą szczelinę czy nie?
Raz, że to dodatkowa upierdliwość w montażu wełny, dwa to te 2-3 cm z
ocieplenia mi odpadną.
Jak to więc jest, czy przy zastosowaniu tej specjalnej folii można sobie
darować szczelinę powietrzną czy nie?
Druga sprawa, to ocieplenie szczytu.
Jak zachować ciągłość izolacji ściany szczytowej, jeżeli dach izoluję
wełną, a ścianę styropianem?
Na przerwę między ścianą a deskowaniem kłaść styropian czy wełnę?
A może to nie ma znaczenia byleby zachować ciągłość izolacji?
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-30 10:32:10 - garus.krzysztof@gmail.com
> Mam dach z pełnym deskowaniem, dałem się namówić wykonawcy żeby zamiast
> papy położyć jakąś specjalną folię paroprzepuszczalną na takie właśnie
> dachy. Podobno przy takiej folii nie potrzeba zachowywać przestrzeni
> wentylacyjnej między wełną a deskami.
> Ja przymierzam się dopiero do ocieplania, ale sąsiad kilka domów dalej
> już ma to za sobą i mimo, że ma taką samą konstrukcję dachu i folię, to
> zostawił tą przerwę między dechami a wełną. Jego wykonawca twierdzi, że
> tak czy tak, przerwa przy pełnym deskowaniu musi być.
> No i teraz mam problem, bo nie wiem, czy robić tą szczelinę czy nie?
> Raz, że to dodatkowa upierdliwość w montażu wełny, dwa to te 2-3 cm z
> ocieplenia mi odpadną.
> Jak to więc jest, czy przy zastosowaniu tej specjalnej folii można sobie
> darować szczelinę powietrzną czy nie?
Taka folia wymaga zdaje się żeby były szpary między deskami. Jak są to bym żadnej szczeliny nie dawał.
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-08-01 08:57:16 - marsel
> Taka folia wymaga zdaje się żeby były szpary między deskami. Jak są to bym żadnej szczeliny nie dawał.
Są szpary około 0,5 cm między każdą deską.
Wystarczy tyle czy za mało?
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-08-08 12:28:37 - garus.krzysztof@gmail.com
> > Taka folia wymaga zdaje si� �eby by�y szpary mi�dzy deskami. Jak s� to bym �adnej szczeliny nie dawa�.
>
> S� szpary oko�o 0,5 cm mi�dzy ka�d� desk�.
>
> Wystarczy tyle czy za ma�o?
Tutaj uzytkownik pisze, ale można tez popytac producenta
forum.muratordom.pl/showthread.php?129893-Dom-w-Lesie&p=4886659&viewfull=1#post4886659
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 01:39:39 - kiki
marsel
news:501631de$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...
> Na przerwę między ścianą a deskowaniem kłaść styropian czy wełnę?
> A może to nie ma znaczenia byleby zachować ciągłość izolacji?
Ale szczelina nie załatwi sprawy.
Musisz czymś osłonić wełnę przed wywiewaniem z niej ciepła. Jeżeli zostawisz
szczelinę to od wewnątrz musisz dać membranę wiatroizolacyhną, o wyższej
przepuszczalności niż folia dachowa, bo ocieplenie nie bedzie działać. Do
tego dojdą problemy z ociepleniem ścian szczytowych, działowych i
szczególnie nurłaty.
Potrójna robota.
Z drugiej strony jak masz za gesto deski to te deski skutecznie zasłonią ci
odpływ wilgoci, skroplin i nie będzie chłodzenia połaci w lecie, a taki dach
deskowany przy 80 stopniach będzie bliski samozapłonu.
Trzeba było zapytać wcześniej.
Teraz to bvędziesz miał pasmo niepowidzeń, o których sie dowiesz pierwszej
zimy.
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 08:59:25 - Budyń
news:jv75vr$n2o$1@inews.gazeta.pl...
> deskowany przy 80 stopniach będzie bliski samozapłonu.
kiki, ja cie proszę, weź sie nieco hamuj.....
b.
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 19:32:50 - Maniek4
Użytkownik Budyń
news:jv7voc$8qt$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik kiki
> news:jv75vr$n2o$1@inews.gazeta.pl...
>> deskowany przy 80 stopniach będzie bliski samozapłonu.
>
>
> kiki, ja cie proszę, weź sie nieco hamuj.....
Przyznam, ze zaitrygowala mnie ta uwaga.. :-))
Pozdro.. TK
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 19:51:24 - Andrzej Lawa
> taki dach deskowany przy 80 stopniach będzie bliski samozapłonu.
Albo zgubiłeś gdzieś jakąś cyfrę, albo kompletnie oszalałeś ;)
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-08-08 11:34:34 - rrr
> W dniu 31.07.2012 01:39, kiki pisze:
>
>> taki dach deskowany przy 80 stopniach będzie bliski samozapłonu.
>
> Albo zgubiłeś gdzieś jakąś cyfrę, albo kompletnie oszalałeś ;)
>
Przecież każdy wie, że drewno wrze w temperaturze 100 stopni C, a jak
wrze to i płonie :)
pzdr.
rafał
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-08-08 11:34:49 - rrr
> W dniu 31.07.2012 01:39, kiki pisze:
>
>> taki dach deskowany przy 80 stopniach będzie bliski samozapłonu.
>
> Albo zgubiłeś gdzieś jakąś cyfrę, albo kompletnie oszalałeś ;)
>
Przecież każdy wie, że drewno wrze w temperaturze 100 stopni C, a jak
wrze to i płonie :)
pzdr.
rafał
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-08-01 09:01:10 - marsel
> Teraz to bvędziesz miał pasmo niepowidzeń, o których sie dowiesz
> pierwszej zimy.
To jak to powinno prawidłowo wyglądać?
Jakie powinny być kolejno warstwy?
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-30 14:22:11 - Kris
> Masz super ze jestes na tym etapie w dzisiejszych czasach,
>
> zapomnij o wełnie. Zamów ekipe do ocieplania pianą natryskową.
>
> Wczesniej pogadaj z kims łebskim od tego i ocieplaj tym.
>
> Zapomnisz o wszystkich problemach z saczeniem sie zimnego powietrza przez
>
> szczeliny których nie unikniesz przy wełnie i foliach.
Więżźba niestety równiez pracuje i obawiam się że po latach moga być szczeliny na styku więżba-piana. Dodatkowo nie wiadomo jak zachowa się opianowane drewno- czy nie zacznie gnić itp bez dostepu powietrza.
>
> Ja niestety ocieplałem 6 lat temu i tego nie bylo. Bardzo zaluje ale mam w
>
> planie rozbudowe domu i kto wie czy nie wypierdziele tych wszystkich
>
> wełen.Sam to robiłem wiec przykładałem sie ale i tak mikroszpary są i jak
>
> jest wietrznie to termokamera pokazuje zimne miejsca.
Wełna to prawda al;e nie ma na razie na to alternatywy rozsądnej.
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-30 14:48:23 - Budyń
news:4f2f5080-1682-4c8a-a5f3-fa5804ab5021@googlegroups.com...
>Więżźba niestety równiez pracuje i obawiam się że po latach moga być
>szczeliny na styku więżba-piana.
>Dodatkowo nie wiadomo jak zachowa się opianowane drewno- czy nie zacznie
>gnić itp bez dostepu powietrza.
to teoria czy praktyka? Bo wygląda na teoretyczną teorię :-) Więźba nie
pracuje na tyle zeby cos mogło pękać -zwłaszcza ze pianka pewną swoją
elestycznosc posiada. A co do gnicia - to mnie sie zawsze wydawalo ze drewno
bez powietrza to lezy i 10 tysiecy lat :-)
b.
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-30 15:03:47 - Kris
> U�ytkownik Kris
> to teoria czy praktyka? Bo wygl�da na teoretyczn� teori� :-) Wi�ba nie
>
> pracuje na tyle zeby cos mog�o p�ka� -zw�aszcza ze pianka pewn� swoj�
>
> elestycznosc posiada. A co do gnicia - to mnie sie zawsze wydawalo ze drewno
>
> bez powietrza to lezy i 10 tysiecy lat :-)
Teoria. Takie luźne przemyślenia. Co do peknięć i elestyczności pianki to tu wielokrotnie kilka osób pisało że zauważyło szczeliny w okolicach okien na styku pianka okno. A okno raczej stabilniejsze od więźby jest.
Co do trwałości drewna bez powietrza to może i masz rację ale zauważ ze drewno na więźbę w większości przypadków suche nie jest i opianowanie go powoduje uwięzienie tej wilgoci. Nie wiem czy jakiś grzyb czy inne swiństwo tam sie nie utworzy.
Alepowtarzam to moje luźne przemyślenia, technologia jeszcze nie sprawdzona więc warto pogdybać;)
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 01:42:06 - kiki
Kris
news:f22efc74-1f2e-4588-a47a-6165b25b4997@googlegroups.com...
> elestycznosc posiada. A co do gnicia - to mnie sie zawsze wydawalo ze
> drewno
>
> bez powietrza to lezy i 10 tysiecy lat :-)
> Teoria. Takie luźne przemyślenia. Co do peknięć i elestyczności pianki to
> tu wielokrotnie kilka osób pisało że zauważyło szczeliny w okolicach okien
> na styku pianka okno.
Tutaj zdecydowanie pęka. Żeby tu uszczelnić to by trzeba uszczelki i
lekkiego ucisku. Pianka się odspaja
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 20:31:21 - Marex
> Użytkownik Kris
> news:4f2f5080-1682-4c8a-a5f3-fa5804ab5021@googlegroups.com...
> >Więżźba niestety równiez pracuje i obawiam się że po latach moga być
> >szczeliny na styku więżba-piana.
> >Dodatkowo nie wiadomo jak zachowa się opianowane drewno- czy nie zacznie
> >gnić itp bez dostepu powietrza.
>
>
> to teoria czy praktyka? Bo wygląda na teoretyczną teorię :-) Więźba nie
> pracuje na tyle zeby cos mogło pękać -zwłaszcza ze pianka pewną swoją
> elestycznosc posiada. A co do gnicia - to mnie sie zawsze wydawalo ze
drewno
> bez powietrza to lezy i 10 tysiecy lat :-)
Gdyby było idealnie suche - może i wytrzymało by. A jest suche??
Przecież pobiera wilgoć z otoczenia i nie powinno jej kumulować. Wtedy może
nastapić korozja.. Nie ryzykowałbym pianowania w całości więźby!
>
>
>
> b.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Ocieplenie poddasza i szczytu.
2012-07-31 20:39:57 - Budyń
news:jv989p$3bv$1@inews.gazeta.pl...
>> bez powietrza to lezy i 10 tysiecy lat :-)
>
> Gdyby było idealnie suche - może i wytrzymało by. A jest suche??
> Przecież pobiera wilgoć z otoczenia i nie powinno jej kumulować. Wtedy
> może
poczytaj chłopie o odkryciu biskupina... Kolejny teoretyk :/
b.