Gdy kto kupi sobie placyk...

Twoj przyjaciel Slon Data ostatniej zmiany: 2012-08-01 00:30:58

Gdy kto kupi sobie placyk...

2012-08-01 00:30:58 - Twoj przyjaciel Slon


Gdy kto kupi sobie placyk,
Aby zbudować pałacyk,
Czym najlepszy gust okaże?
Wprawiając szybko witraże.

Gdy kto pokumał się z biesem
I duszę zgubił z kretesem,
Czym przewiny swoje zmaże?
Fundując wielkie witraże.

Gdy odwieczny wróg bez sromu
Gnębi nas we własnym domu,
Czym żywotność swą okażem?
Tylko Wawelskim witrażem.

Urzędnik - nie wie, co zrobić,
Chciałby domek przyozdobić,
Ale ma zbyt szczupłą gażę -
Daję na spłaty witraże.

A jeżeli mam grobowiec,
Jak tu go przystroić, powiedz?
Jak uwiecznić zmarłych twarze?
Daj te gęby na witraże.

Gdy się ma fabryczkę własną,
W Europie trochę ciasno,
W Ameryce się pokażę -
Do you kauf the uaiteraże?

Patrzą Indian dzikie szczepy
Ściskając w rękach oszczepy,
Cóż im niosą blade twarze?
Wybieraj: śmierć lub witraże!

Pożar zniszczył kościół cały,
Tylko gruzy się zostały.
Cóż przetrwało po pożarze?
Beton, mozaika, witraże.

Ale dziś jesteśmy przecie
Między swymi, w kabarecie,
Cóż pan tutaj nam pokaże?
....Trzeba zmienić te witraże...

(Żeleński Boy Tadeusz)

Twoj przyjaciel Slon.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS