1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 12:14:42 - ddddddddddddd
Mam dość ciekawe pytania:
1) jestem za granicą, chcę zamontować do auta hak. Nie dostanę pieczątki
że hak jest ok, więc mam zamiar zza granicy ciągnąć przyczepkę do Polski
bez wpisu w DR. Ma to jakieś znaczenie? pewnie za granicą na to nie
zwrócą uwagi, w PL nie mam dużo do przejechania, wracam już samochodem z
wbitym hakiem ;)
2) Nadal jestem za granicą. Chciałbym pożyczyć przyczepę od Polaka
mieszkającego w UK. Przyczepka została kupiona w markecie w Polsce, była
zarejestrowana w PL, po czym została sprzedana, nowy właściciel nigdzie
tego w PL nie zgłaszał, zdjął tablicę, założył taką jak ma w aucie i
jeździ. Tak to wygląda w UK - przyczepka jest częścią samochodu. Ale co
zrobić żeby przyciągnąć tą przyczepkę polskim samochodem do PL i z
powrotem? da się w ogóle sensownie przejść tą procedurę?
--
Pozdrawiam
Łukasz
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 12:27:24 - t-1
> Witam,
> Mam dość ciekawe pytania:
> 1) jestem za granicą, chcę zamontować do auta hak. Nie dostanę pieczątki
> że hak jest ok, więc mam zamiar zza granicy ciągnąć przyczepkę do Polski
> bez wpisu w DR. Ma to jakieś znaczenie? pewnie za granicą na to nie
> zwrócą uwagi, w PL nie mam dużo do przejechania, wracam już samochodem z
> wbitym hakiem ;)
A samochód na polskich numerach?
> 2) Nadal jestem za granicą. Chciałbym pożyczyć przyczepę od Polaka
> mieszkającego w UK. Przyczepka została kupiona w markecie w Polsce, była
> zarejestrowana w PL, po czym została sprzedana, nowy właściciel nigdzie
> tego w PL nie zgłaszał, zdjął tablicę, założył taką jak ma w aucie i
> jeździ. Tak to wygląda w UK - przyczepka jest częścią samochodu. Ale co
> zrobić żeby przyciągnąć tą przyczepkę polskim samochodem do PL i z
> powrotem? da się w ogóle sensownie przejść tą procedurę?
>
Przyczepka jeśli lekka (do 750kg) nie podlega badaniom technicznym.
Ale OC musi mieć płacone. (kilkadziesiąt zł. rocznie)
Więc nawet po założeniu starej tablicy i posiadaniu dowodu
rejestracyjnego, być może brak jej ciągłości ubezpieczenia.
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 12:31:42 - yabba
> Witam,
> Mam dość ciekawe pytania:
> 1) jestem za granicą, chcę zamontować do auta hak. Nie dostanę pieczątki
> że hak jest ok, więc mam zamiar zza granicy ciągnąć przyczepkę do Polski
> bez wpisu w DR. Ma to jakieś znaczenie? pewnie za granicą na to nie
> zwrócą uwagi, w PL nie mam dużo do przejechania, wracam już samochodem z
> wbitym hakiem ;)
Jak nie wydarzy się żadna kolizja, to nikt nie zauważy braku wpisu. W
przypadku kolizji, to na pewno zauważą, że formalnie ciągnąłeś
przyczepkę samochodem nieprzystosowanym do tego. Ubezpieczyciel może
wystąpić o regres.
> 2) Nadal jestem za granicą. Chciałbym pożyczyć przyczepę od Polaka
> mieszkającego w UK. Przyczepka została kupiona w markecie w Polsce, była
> zarejestrowana w PL, po czym została sprzedana, nowy właściciel nigdzie
> tego w PL nie zgłaszał, zdjął tablicę, założył taką jak ma w aucie i
> jeździ. Tak to wygląda w UK - przyczepka jest częścią samochodu. Ale co
> zrobić żeby przyciągnąć tą przyczepkę polskim samochodem do PL i z
> powrotem? da się w ogóle sensownie przejść tą procedurę?
>
Możesz próbować przyjechać z angielskimi tablicami, ale musisz mieć do
nich jakiś kwit rejestracyjny i wykupione OC, bo Twoje samochodowe nie
będzie obejmować przyczepki.
Jak założysz polskie tablice, to musisz opłacić OC. W czasie kontroli
może wyjść, że była przerwa w OC i UFG zacznie ścigać właściciela.
yabba
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 14:27:57 - ddddddddddddd
> W dniu 2017-10-20 o 12:14, ddddddddddddd pisze:
>
>> 2) Nadal jestem za granicą. Chciałbym pożyczyć przyczepę od Polaka
>> mieszkającego w UK. Przyczepka została kupiona w markecie w Polsce,
>> była zarejestrowana w PL, po czym została sprzedana, nowy właściciel
>> nigdzie tego w PL nie zgłaszał, zdjął tablicę, założył taką jak ma w
>> aucie i jeździ. Tak to wygląda w UK - przyczepka jest częścią
>> samochodu. Ale co zrobić żeby przyciągnąć tą przyczepkę polskim
>> samochodem do PL i z powrotem? da się w ogóle sensownie przejść tą
>> procedurę?
>>
>
> Możesz próbować przyjechać z angielskimi tablicami,
nie ma angielskich tablic ;)
ale musisz mieć do
> nich jakiś kwit rejestracyjny i wykupione OC
w UK przyczepki się nie rejestruje, tak jak u nas bagażników na hak na
rowery
, bo Twoje samochodowe nie
> będzie obejmować przyczepki.
> Jak założysz polskie tablice, to musisz opłacić OC.
a da się opłacić oc idąc do dowolnego ubezpieczyciela i podając numer
rejestracyjny jakiś stary, a później z tego zrezygnować? w sumie to
chyba łatwiej pożyczyć tablice z innej polskiej przyczepki ;)
W czasie kontroli
> może wyjść, że była przerwa w OC i UFG zacznie ścigać właściciela.
w czasie kontroli to raczej nie, nie kojarzę żeby policjant robił coś
oprócz patrzenia na świstek czy jest ważny
--
Pozdraiwam
Łukasz
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 14:29:35 - ddddddddddddd
> W dniu 2017-10-20 o 12:14, ddddddddddddd pisze:
>> Witam,
>> Mam dość ciekawe pytania:
>> 1) jestem za granicą, chcę zamontować do auta hak. Nie dostanę
>> pieczątki że hak jest ok, więc mam zamiar zza granicy ciągnąć
>> przyczepkę do Polski bez wpisu w DR. Ma to jakieś znaczenie? pewnie za
>> granicą na to nie zwrócą uwagi, w PL nie mam dużo do przejechania,
>> wracam już samochodem z wbitym hakiem ;)
>
> A samochód na polskich numerach?
tak
>
>> 2) Nadal jestem za granicą. Chciałbym pożyczyć przyczepę od Polaka
>> mieszkającego w UK. Przyczepka została kupiona w markecie w Polsce,
>> była zarejestrowana w PL, po czym została sprzedana, nowy właściciel
>> nigdzie tego w PL nie zgłaszał, zdjął tablicę, założył taką jak ma w
>> aucie i jeździ. Tak to wygląda w UK - przyczepka jest częścią
>> samochodu. Ale co zrobić żeby przyciągnąć tą przyczepkę polskim
>> samochodem do PL i z powrotem? da się w ogóle sensownie przejść tą
>> procedurę?
>>
>
> Przyczepka jeśli lekka (do 750kg) nie podlega badaniom technicznym.
> Ale OC musi mieć płacone. (kilkadziesiąt zł. rocznie)
> Więc nawet po założeniu starej tablicy i posiadaniu dowodu
> rejestracyjnego, być może brak jej ciągłości ubezpieczenia.
na pewno nie ma ciągłości ubezpieczenia, przyczepka była zarejestrowana
tylko dlatego, że przez kilka miesięcy użytkowałem ją w Polsce, zanim
zgłosił się po nią właściciel :)
--
Pozdrawiam
Łukasz
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 14:40:03 - yabba
> W dniu 20.10.2017 o 11:31, yabba pisze:
>> W dniu 2017-10-20 o 12:14, ddddddddddddd pisze:
>>
>>> 2) Nadal jestem za granicą. Chciałbym pożyczyć przyczepę od Polaka
>>> mieszkającego w UK. Przyczepka została kupiona w markecie w Polsce,
>>> była zarejestrowana w PL, po czym została sprzedana, nowy właściciel
>>> nigdzie tego w PL nie zgłaszał, zdjął tablicę, założył taką jak ma w
>>> aucie i jeździ. Tak to wygląda w UK - przyczepka jest częścią
>>> samochodu. Ale co zrobić żeby przyciągnąć tą przyczepkę polskim
>>> samochodem do PL i z powrotem? da się w ogóle sensownie przejść tą
>>> procedurę?
>>>
>>
>> Możesz próbować przyjechać z angielskimi tablicami,
>
> nie ma angielskich tablic ;)
>
> ale musisz mieć do
>> nich jakiś kwit rejestracyjny i wykupione OC
>
> w UK przyczepki się nie rejestruje, tak jak u nas bagażników na hak na
> rowery
>
To fajnie tam jest. Czy przyczepka musi być fabryczna czy może być SAM?
U nas kilka lat temu zabronili rejestrowania przyczepek zbudowanych
samodzielnie.
>
> , bo Twoje samochodowe nie
>> będzie obejmować przyczepki.
>> Jak założysz polskie tablice, to musisz opłacić OC.
>
> a da się opłacić oc idąc do dowolnego ubezpieczyciela i podając numer
> rejestracyjny jakiś stary, a później z tego zrezygnować? w sumie to
> chyba łatwiej pożyczyć tablice z innej polskiej przyczepki ;)
>
Każdy ubezpieczyciel chętnie przyjmie pieniądze, które mu przyniesiesz.
Można zamienić tablice, ale czy przyczepki teraz nie mają wpisanego w
dowód VIN czy chociaż numeru seryjnego?
> W czasie kontroli
>> może wyjść, że była przerwa w OC i UFG zacznie ścigać właściciela.
>
>
> w czasie kontroli to raczej nie, nie kojarzę żeby policjant robił coś
> oprócz patrzenia na świstek czy jest ważny
>
Masz rację, w czasie kontroli, to nie sprawdzą historii. Ale jak dojdzie
do jakiegokolwiek zdarzenia, to problem dziury w ubezpieczeniu może
wypłynąć. Będą jednak ścigać właściciela, a nie Ciebie.
yabba
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 14:50:41 - Hinek
>
> a da się opłacić oc idąc do dowolnego ubezpieczyciela i podając numer
> rejestracyjny jakiś stary, a później z tego zrezygnować? w sumie to
> chyba łatwiej pożyczyć tablice z innej polskiej przyczepki ;)
>
>
Żeby ubezpieczyć musisz mieć dowód rejestracyjny przyczepki.
Prosisz się o kłopoty.
--
Hinek
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 15:35:30 - ddddddddddddd
>
> Żeby ubezpieczyć musisz mieć dowód rejestracyjny przyczepki.
> Prosisz się o kłopoty.
>
Wiem, szukam po prostu rozwiązań.
Na czarną godzinę mam jeszcze dwa:
1) nie brać przyczepki w ogóle
2) kupić przyczepkę w Polsce i ją sprzedać w UK (bo potrzebna do
przewozu rzeczy z PL do UK)
3) wynająć busa który przewiezie nadwyżkę, ale może to być droższe niż
kupno nowej przyczepki (bo samochód i tak będzie jechał)
--
Pozdrawiam
Łukasz
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 16:22:30 - "J.F."
dyskusyjnych:oscu33$9v0$...@d...me...
W dniu 20.10.2017 o 13:50, Hinek pisze:
>> Żeby ubezpieczyć musisz mieć dowód rejestracyjny przyczepki.
>> Prosisz się o kłopoty.
>Wiem, szukam po prostu rozwiązań.
>Na czarną godzinę mam jeszcze dwa:
>1) nie brać przyczepki w ogóle
>2) kupić przyczepkę w Polsce i ją sprzedać w UK (bo potrzebna do
>przewozu rzeczy z PL do UK)
>3) wynająć busa który przewiezie nadwyżkę, ale może to być droższe
>niż kupno nowej przyczepki (bo samochód i tak będzie jechał)
przyczepka tez ma swoje koszty - bo to chyba prom/pociag kosztuje
wiecej, pali wiecej, wolniej sie jedzie po autostradach ... autostrady
chyba jeszcze bezplatne ?
J.
Re: 1)hak bez wpisu w DR 2)pożyczona przyczepka bez tablic
2017-10-20 20:06:45 - ddddddddddddd
> Użytkownik "ddddddddddddd" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:oscu33$9v0$...@d...me...
> W dniu 20.10.2017 o 13:50, Hinek pisze:
>>> Żeby ubezpieczyć musisz mieć dowód rejestracyjny przyczepki.
>>> Prosisz się o kłopoty.
>
> przyczepka tez ma swoje koszty - bo to chyba prom/pociag kosztuje
> wiecej, pali wiecej, wolniej sie jedzie po autostradach ... autostrady
> chyba jeszcze bezplatne ?
>
> J.
prom droższy o 100zł, czasem nawet mniej (sprawdzałem), spalić może
więcej- ale to będzie pewnie kolejne 100 czy 200zł (a może nie - ciągana
za busem to i oporów większych specjalnie nie ma)
Chyba jednak najtaniej będzie kupić przyczepkę w Polsce i sprzedać ją w UK
--
Pozdrawiam
Łukasz