Chwalę ser
2012-06-20 12:31:17 - medea
czasu do czasu też pochwalić.
Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam dokładnie,
więc mogę tu się mylić).
Myślę, że powinien się spodobać amatorom sera Manchego, według mnie
podobny w smaku (przynajmniej do tego, który ja lubię).
Aha, nazywa się Stary Olęder, z mleczarni SPOMLEK w Radzyniu Podlaskim.
Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
Ewa
Re: Chwalę ser
2012-06-20 13:15:03 - Stefan
Użytkownik medea
news:jrs8pj$8lg$1@news.icm.edu.pl...
> Nie jest to żadna reklama, ale ponieważ często narzekamy, to warto od
> czasu do czasu też pochwalić.
> Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
> Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam dokładnie,
> więc mogę tu się mylić).
> Myślę, że powinien się spodobać amatorom sera Manchego, według mnie
> podobny w smaku (przynajmniej do tego, który ja lubię).
> Aha, nazywa się Stary Olęder, z mleczarni SPOMLEK w Radzyniu Podlaskim.
> Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
pozdr
Stefan
Re: Chwalę ser
2012-06-20 13:30:04 - tomjas
>
> Użytkownik medea
> news:jrs8pj$8lg$1@news.icm.edu.pl...
>> Nie jest to żadna reklama, ale ponieważ często narzekamy, to warto od
>> czasu do czasu też pochwalić.
>> Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
>> Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam dokładnie,
>> więc mogę tu się mylić).
>> Myślę, że powinien się spodobać amatorom sera Manchego, według mnie
>> podobny w smaku (przynajmniej do tego, który ja lubię).
>> Aha, nazywa się Stary Olęder, z mleczarni SPOMLEK w Radzyniu Podlaskim.
>> Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
Wyrób seropodobny w cenie 35 PLN/kg? Jak dla mnie to nawet za ser drogo.
Re: Chwalę ser
2012-06-20 13:31:03 - medea
>
> Użytkownik medea
> news:jrs8pj$8lg$1@news.icm.edu.pl...
>> Nie jest to żadna reklama, ale ponieważ często narzekamy, to warto od
>> czasu do czasu też pochwalić.
>> Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
>> Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam
>> dokładnie, więc mogę tu się mylić).
>> Myślę, że powinien się spodobać amatorom sera Manchego, według mnie
>> podobny w smaku (przynajmniej do tego, który ja lubię).
>> Aha, nazywa się Stary Olęder, z mleczarni SPOMLEK w Radzyniu Podlaskim.
>> Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
Porzuć zbędne stereotypy, a będziesz szczęśliwszy. ;)
Ewa
Re: Chwalę ser
2012-06-20 13:47:52 - Bbjk
> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
Stary Olęder to bardzo dobry ser, jeden z najlepszych polskich i
świetnie, ze pojawiają się pierwsze takie jaskółki w niewysokiej cenie.
Jeśli mierzi Cię kupowanie w Biedronce, czy w Lidlu (tam tez bywa Stary
Olęder), zawsze możesz kupić Old Amsterdam w Almie za 110 zł/kg, te sery
są podobne, a Olęder wcale nie gorszy :)
--
B.
Re: Chwalę ser
2012-06-20 15:45:37 - Stefan
Użytkownik Bbjk
news:jrsd9n$ngt$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-06-20 13:15, Stefan pisze:
>
>> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
>
> Stary Olęder to bardzo dobry ser, jeden z najlepszych polskich i świetnie,
> ze pojawiają się pierwsze takie jaskółki w niewysokiej cenie.
> Jeśli mierzi Cię kupowanie w Biedronce, czy w Lidlu (tam tez bywa Stary
> Olęder), zawsze możesz kupić Old Amsterdam w Almie za 110 zł/kg, te sery
> są podobne, a Olęder wcale nie gorszy :)
Nadzwyczaj wyjątkowo kupuję w Lidlu czy Biedronce - po prostu mam do nich za
daleko i na dodatek w okolicach najbliższych nie mam żadnych interesów.
A co do smaków - to od jakiegoś czasu jadę na serze kozim z Piwnicznej.
Oscypki dostaję (za spore dudki) od zaprzyjaźnionego bacy.
pozdrawiam
Stefan
Re: Chwalę ser
2012-06-20 16:59:16 - Ikselka
> Nadzwyczaj wyjątkowo kupuję w Lidlu czy Biedronce - po prostu mam do nich za
> daleko
W Biedronce kupuję bardzo rzadko - ze względu na to, że tam nie można
płacić kartą. Mijam Biedronkę po zakupach, przy wyjeździe z miasta, i z
reguły albo już wtedy nie mam gotówki, albo w ogóle jej nie miałam od
początku, więc tak czy tak mnie ten sklep mało interesuje.
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 19:32:49 - medea
> Dnia Wed, 20 Jun 2012 15:45:37 +0200, Stefan napisał(a):
>
>> Nadzwyczaj wyjątkowo kupuję w Lidlu czy Biedronce - po prostu mam do nich za
>> daleko
> W Biedronce kupuję bardzo rzadko - ze względu na to, że tam nie można
> płacić kartą. Mijam Biedronkę po zakupach, przy wyjeździe z miasta, i z
> reguły albo już wtedy nie mam gotówki, albo w ogóle jej nie miałam od
> początku, więc tak czy tak mnie ten sklep mało interesuje.
W wielu Biedronkach - zwłaszcza tych budowanych od nowa, a nie
adaptowanych ze starych budynków - są bankomaty na terenie sklepu, nawet
na samie.
Ewa
Re: Chwalę ser
2012-06-20 19:38:02 - Ikselka
> W dniu 2012-06-20 16:59, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 20 Jun 2012 15:45:37 +0200, Stefan napisał(a):
>>
>>> Nadzwyczaj wyjątkowo kupuję w Lidlu czy Biedronce - po prostu mam do nich za
>>> daleko
>> W Biedronce kupuję bardzo rzadko - ze względu na to, że tam nie można
>> płacić kartą. Mijam Biedronkę po zakupach, przy wyjeździe z miasta, i z
>> reguły albo już wtedy nie mam gotówki, albo w ogóle jej nie miałam od
>> początku, więc tak czy tak mnie ten sklep mało interesuje.
>
> W wielu Biedronkach - zwłaszcza tych budowanych od nowa, a nie
> adaptowanych ze starych budynków - są bankomaty na terenie sklepu, nawet
> na samie.
>
Nie zwrócilam uwagi, czy tam jest bankomat, no fakt, bo zawsze się już
spieszę do domu, kiedy jestem po zakupach w centrum.
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-21 07:57:22 - Bbjk
>>> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
[...]
> Nadzwyczaj wyjątkowo kupuję w Lidlu czy Biedronce - po prostu mam do
> nich za daleko i na dodatek w okolicach najbliższych nie mam żadnych
> interesów.
Aha. Bo początkowo zabrzmiało, jakby kupowanie w Biedronce było
narażaniem się na produkty prouktopodobne.
> A co do smaków - to od jakiegoś czasu jadę na serze kozim z Piwnicznej.
Namiary poproszę :)
> Oscypki dostaję (za spore dudki) od zaprzyjaźnionego bacy.
Też mam takiego,to pan Jan Długopolski, bacuje od kilkudziesięciu lat na
Polanie Biały Potok, obok Zajazdu Józef.
--
B.
Re: Chwalę ser
2012-06-20 23:29:24 - Nixe
> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
Nie, to normalny, prawdziwy i smaczny polski ser.
Zresztą w Biedronce jest mnóstwo dobrych towarów.
Niestety, utrwalił się model Biedry, jako sklepu z gównianymi
produktami, ale to już przeszłość.
Polecam również z wędlin prawdziwą szynkę i schab - sam byś lepiej nie
wyprodukował.
N.
Re: Chwalę ser
2012-06-21 11:05:44 - Stefan
Użytkownik Nixe
news:jrtfbg$9a6$2@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-06-20 13:15, Stefan pisze:
>
>> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
>
> Nie, to normalny, prawdziwy i smaczny polski ser.
> Zresztą w Biedronce jest mnóstwo dobrych towarów.
> Niestety, utrwalił się model Biedry, jako sklepu z gównianymi produktami,
> ale to już przeszłość.
> Polecam również z wędlin prawdziwą szynkę i schab - sam byś lepiej nie
> wyprodukował.
A w to wątpię. Nie istnieje żaden sklep w którym mogłbym kupić szynkę czy
schab wędzony lepszy od mojego. Powtarzam - sklep.
Kupisz w jakimś sklepie polską szynkę wolno wędzoną w zimnym dymie przez
miesiąc i dojrzewającą następne trzy - cztery miesiące?
O przyprawianiu schabu to nawet nie wspomnę. No i o pochodzeniu świnki też
trzeba pamiętać. Są jeszcze miejsca gdzie świnka nie zna smaku paszy,
mączki, chowana na ospie, ziemniakach, siekanych pokrzywach...
Jeszcze kilka lat temu była taka fajna masarnia w Sułoszowej, wędliny
domowe, salcesony poezja, cóż, mieli zbyt, rozwinęli działalność i to już
nie jest to.
W dziedzinie serowarstwa (tak samo masarstwa i wędliniarstwa) jestem
zaprzysięgłym zwolennikiem rękodzieła. Jeśli ktoś produkuje dziennie 100 kg
sera to już jest przetwórstwo i jako takie nie może się równać jakościowo z
rodzinną firmą, która rano doi te 120 kóz a po południu możesz kupić
świeżutki bunc czy serek świeżutko posypany czernuszką na ten przykład.
Owszem, kosztuje dwa, trzy razy drożej niż serosmak ze sklepu ale coż - ja
żyję po to aby smacznie zjeść, a nie jem po to aby żyć.
A dzisiaj na obiadek zaserwuję sobie kartoflaneczkę na wywarze z miętusa z
krewetkami (ktoś podobny przepis podawał).
Smacznego
pozdr
Stefan
Re: Chwalę ser
2012-06-20 13:57:09 - Ikselka
> (...)
> Myślę, że powinien się spodobać amatorom sera Manchego, według mnie
> podobny w smaku (przynajmniej do tego, który ja lubię).
> Aha, nazywa się Stary Olęder, z mleczarni SPOMLEK w Radzyniu Podlaskim.
> Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
>
Byłam ze dwa razy w Biedronce ostatnio, oko mi się nawet na dłużej na nim
zatrzymało, widać miałam dobre oko. Tyle że zapomniałam go w końcu kupić
jakoś. No to kupię. Dzieki za opinię.
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 14:16:28 - czeremcha
pasteis de natal i krokieciki z dorszem. Oba wyroby portugalskie. Z
etykiety na krokiecikach nie można wywnioskować, czy są robione z
bacalhau, aczkolwiek podejrzewam, że tak ;-)
Miejsce ulokowania pasteis strasznie nas rozbawiło, a pracownik sklepu
stwierdził, że tak ma na layoucie ;-)
Ania
Re: Chwalę ser
2012-06-20 14:28:43 - Bbjk
> Wczoraj w lodówce biedronkowej, między mrożonymi rybami, umieszczono
> pasteis de natal
Ciekawe, jak teraz będzie z rybnym zapachem smakować.
--
B.
Re: Chwalę ser
2012-06-20 14:30:00 - Ikselka
> W dniu 2012-06-20 14:16, czeremcha pisze:
>> Wczoraj w lodówce biedronkowej, między mrożonymi rybami, umieszczono
>> pasteis de natal
>
> Ciekawe, jak teraz będzie z rybnym zapachem smakować.
A to gołe leży?
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 14:41:47 - Bbjk
> A to gołe leży?
Nie wiem, nie widziałam. Na ogół ciastek razem z rybami się nie
przechowuje w sklepach. Ja w domu też nie.
--
B.
Re: Chwalę ser
2012-06-20 15:04:25 - Ikselka
> W dniu 2012-06-20 14:30, Ikselka pisze:
>
>> A to gołe leży?
>
> Nie wiem, nie widziałam. Na ogół ciastek razem z rybami się nie
> przechowuje w sklepach. Ja w domu też nie.
Ja czasem przechowuję razem, nawet ryby i torty - nie mam osobnej lodówki.
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 14:29:32 - Ikselka
> pasteis de natal i krokieciki z dorszem. Oba wyroby portugalskie.
Ania, zdecyduj się, piszesz po polsku czy po ichniemu? Ja ulica jestem
;-P
> Miejsce ulokowania pasteis
Zgrzyttttt....
> strasznie nas rozbawiło, a pracownik sklepu
> stwierdził, że tak ma na layoucie ;-)
Na czym? Wszyscy już tak mówią? Ojeżu...
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 17:00:32 - czeremcha
> Dnia Wed, 20 Jun 2012 05:16:28 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
>
> > pasteis de natal i krokieciki z dorszem. Oba wyroby portugalskie.
>
> Ania, zdecyduj się, piszesz po polsku czy po ichniemu? Ja ulica jestem
> ;-P
>
> > Miejsce ulokowania pasteis
>
> Zgrzyttttt....
Jak napiszę babeczki bożonarodzeniowe - to nie każdemu będzie wiadomo
od razu, że to to:
eatingtheworld.wordpress.com/2011/12/07/pasteis-de-nata/
A tak - skoro wyrób jest z tych legendarnych - niechże ma swoja nazwę
własną ;-) I to bez l na końcu ;-)
Ania
Re: Chwalę ser
2012-06-20 17:39:49 - Ikselka
> On 20 Cze, 14:29, Ikselka
>> Dnia Wed, 20 Jun 2012 05:16:28 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
>>
>>> pasteis de natal i krokieciki z dorszem. Oba wyroby portugalskie.
>>
>> Ania, zdecyduj się, piszesz po polsku czy po ichniemu? Ja ulica jestem
>> ;-P
>>
>>> Miejsce ulokowania pasteis
>>
>> Zgrzyttttt....
>
> Jak napiszę babeczki bożonarodzeniowe - to nie każdemu będzie wiadomo
> od razu, że to to:
>
> eatingtheworld.wordpress.com/2011/12/07/pasteis-de-nata/
No to jednak dobrze, bo paskudnie wygląda, i tak bym tego nie kupiła ;-PPP
>
> A tak - skoro wyrób jest z tych legendarnych - niechże ma swoja nazwę
> własną ;-) I to bez l na końcu ;-)
>
Z l czy bez l - paskudne i tak. Moje oczy (nos po nich) są moją
wyrocznią przy kupowaniu...
Niech będzie i po ichniemu zatem :-D
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 17:45:10 - czeremcha
> No to jednak dobrze, bo paskudnie wygląda, i tak bym tego nie kupiła ;-PPP
Ja kupiłam ;-) Żeby się przekonać, czy masówka ze sklepu będzie lepsza
niż masówka z Belem. Bo tam smakowały mi średnio ;-)
> Z l czy bez l - paskudne i tak. Moje oczy (nos po nich) są moją
> wyrocznią przy kupowaniu...
>
> Niech będzie i po ichniemu zatem :-D
Można fonetycznie spolszczyć na pastisz denata :-PPPP
Ania
Re: Chwalę ser
2012-06-20 17:45:55 - Ikselka
> On 20 Cze, 17:39, Ikselka
>
>> No to jednak dobrze, bo paskudnie wygląda, i tak bym tego nie kupiła ;-PPP
>
> Ja kupiłam ;-) Żeby się przekonać, czy masówka ze sklepu będzie lepsza
> niż masówka z Belem. Bo tam smakowały mi średnio ;-)
No i?
>
>> Z l czy bez l - paskudne i tak. Moje oczy (nos po nich) są moją
>> wyrocznią przy kupowaniu...
>>
>> Niech będzie i po ichniemu zatem :-D
>
> Można fonetycznie spolszczyć na pastisz denata :-PPPP
>
Ożeszki :-D
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-06-20 20:20:51 - Waldemar Krzok
> Dnia Wed, 20 Jun 2012 08:45:10 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
>
>> On 20 Cze, 17:39, Ikselka
>>
>>> No to jednak dobrze, bo paskudnie wygląda, i tak bym tego nie kupiła
>>> ;-PPP
>>
>> Ja kupiłam ;-) Żeby się przekonać, czy masówka ze sklepu będzie lepsza
>> niż masówka z Belem. Bo tam smakowały mi średnio ;-)
>
> No i?
>
>>
>>> Z l czy bez l - paskudne i tak. Moje oczy (nos po nich) są moją
>>> wyrocznią przy kupowaniu...
>>>
>>> Niech będzie i po ichniemu zatem :-D
>>
>> Można fonetycznie spolszczyć na pastisz denata :-PPPP
Za komuny bywała martwa Adela, czyli mortadela. Smakowała raczej jak
zwłoki, chyba, zwłok nie jadłem, a Adelę tylko w gościach jak głód
przycisnął.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Re: Chwalę ser
2012-06-21 09:28:57 - czeremcha
> Dnia Wed, 20 Jun 2012 08:45:10 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
> > Ja kupiłam ;-) Żeby się przekonać, czy masówka ze sklepu będzie lepsza
> > niż masówka z Belem. Bo tam smakowały mi średnio ;-)
> No i?
Siedzą w zamrażarce i czekają ;-)
Ania
Re: Chwalę ser
2012-06-20 23:27:19 - Nixe
> Nie jest to żadna reklama, ale ponieważ często narzekamy, to warto od
> czasu do czasu też pochwalić.
> Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
> Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam dokładnie,
> więc mogę tu się mylić).
Cena ok, ale jesteś pewna, że to AŻ 200 g? Nie mam opakowania, ale to
taki niewielki, trochę grubszy plasterek i mi on raczej na góra 100 g
wyglądał :)
Ale zgadzam się z całą resztą - jest pyszny :)
N.
Re: Chwalę ser
2012-06-21 09:56:37 - medea
> W dniu 2012-06-20 12:31, medea pisze:
>> Nie jest to żadna reklama, ale ponieważ często narzekamy, to warto od
>> czasu do czasu też pochwalić.
>> Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
>> Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam dokładnie,
>> więc mogę tu się mylić).
>
> Cena ok, ale jesteś pewna, że to AŻ 200 g? Nie mam opakowania, ale to
> taki niewielki, trochę grubszy plasterek i mi on raczej na góra 100 g
> wyglądał :)
Kiedy pisałam to wczoraj, właśnie kończyłam opakowanie i było 200g jak
byk. Sery są dość ciężkie.
BTW Wczoraj zajrzałam też do naszego sklepu społemowskiego zobaczyć, czy
mają ten Old Amsterdam, który Bbjk podała jako odpowiednik (czy raczej
oryginał hehe). Mieli. Kosztował ponad 15zł za opakowanie 150g, nie
zdecydowałam się, zwłaszcza że data wskazywała na dość długie już
leżakowanie na półce. ;)
Ewa
Re: Chwalę ser
2012-06-26 11:47:58 - Nixe
Użytkownik medea
> Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
Spróbowałam wczoraj Bursztyna i szczerze mówiąc ten bardziej przypadł mi do
gustu.
Twardszy, bardziej kruchy (a to lubię) i jakby bardziej aromatyczny.
Przypomina mi trochę Parmigiano Reggiano.
N.
Re: Chwalę ser
2012-07-01 01:58:06 - Karol Piotrowski
> Twardszy, bardziej kruchy (a to lubię) i jakby bardziej aromatyczny.
> Przypomina mi trochę Parmigiano Reggiano.
Zgadza sie, znakomity twardy ser. Czekam, az tatrzanscy gorale wpadna
na pomysl sera twardego dojrzewajacego, bedziemy mieli cos na ksztalt
polskiego pecorino. Bo to w sumie jedyny ser, jakiego w naszej
lokalnej kuchni mi brakuje:)
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski
Re: Chwalę ser
2012-07-18 18:25:53 - Aicha
> Odkryłam bardzo dobry twardy długo dojrzewający ser, do nabycia w
> Biedronce w opakowaniach 200g za ok. 7zł (ceny nie pamiętam dokładnie,
> więc mogę tu się mylić).
> Myślę, że powinien się spodobać amatorom sera Manchego, według mnie
> podobny w smaku (przynajmniej do tego, który ja lubię).
> Aha, nazywa się Stary Olęder, z mleczarni SPOMLEK w Radzyniu Podlaskim.
> Podobny jest też ser Bursztyn w Lidlu, ale Olęder IMO lepszy i tańszy.
Nie powalił mnie (Olęder). Za słodki. I nie wiem, czy taki ma być, ale
przy skórce był twardy, prawie nie do ugryzienia, a w środku zupełnie
miękki. Nie tego się spodziewałam.
Natomiast w leclercu kupiłam Old Amsterdam w cenie Oldamera z Agolmy
czyli jedyne 23,99 za 1 kg (taką miał metkę:D) i się zachwycam. Smak ma
znacznie bardziej wytrawny, konsystencję jednolitą na całej głębokości
i łamie się troszkę jak łupek, warstwami. Jako wielbicielka różnych
śmierdziuchów jestem zachwycona.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Chwalę ser
2012-07-18 20:11:12 - Ikselka
> Nie powalił mnie (Olęder). Za słodki. I nie wiem, czy taki ma być, ale
> przy skórce był twardy, prawie nie do ugryzienia, a w środku zupełnie
> miękki. Nie tego się spodziewałam.
Bardzo mi smakuje, a jego słodycz to... JEGO słodycz, taki jest i koniec.
Spróbuj lidlowskiego Bursztyna - niemal identyczny, tyle że bez słodyczy.
Pychota. Też.
Podeschnięta wierzchnia warstwa sera dojrzewajacego(sic!) to nie jest wada,
lecz zaleta.
--
XL
Re: Chwalę ser
2012-07-18 22:20:09 - Aicha
> Spróbuj lidlowskiego Bursztyna - niemal identyczny, tyle że bez słodyczy.
> Pychota. Też.
Oczywiście, spróbuję. Ostatnio nowego Lidla w moim zasięgu postawili.
Zresztą z tego co czytałam, to i Bursztyn i Olęder z (prawie) jednej
kadzi się wywodzą :)
> Podeschnięta wierzchnia warstwa sera dojrzewajacego(sic!) to nie jest wada,
> lecz zaleta.
Bardziej mi chodziło o ten miękki środek, taki... niedorobiony jakby.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Chwalę ser
2012-07-19 02:02:54 - Ikselka
> W dniu 2012-07-18 20:11, Ikselka pisze:
>
>> Spróbuj lidlowskiego Bursztyna - niemal identyczny, tyle że bez słodyczy.
>> Pychota. Też.
>
> Oczywiście, spróbuję. Ostatnio nowego Lidla w moim zasięgu postawili.
> Zresztą z tego co czytałam, to i Bursztyn i Olęder z (prawie) jednej
> kadzi się wywodzą :)
>
>> Podeschnięta wierzchnia warstwa sera dojrzewajacego(sic!) to nie jest wada,
>> lecz zaleta.
>
> Bardziej mi chodziło o ten miękki środek, taki... niedorobiony jakby.
Nie zauważyłam, żeby by nazbyt miękki. No, bardziej miękki niż zewnętrzna
warstwa, ale żeby aż mlaski (określenie autorskie mojego Teścia), to nie
:-)
--
XL