Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 12:27:47 - lolka
miewala tylko przejazdzki na pozyczonych, ale bardzo jej sie podobalo
i przypomina mi co jakis czas, ze by chciala :)
Z tego co czytam - powinna byc aluminiowa, mysle, ze tez dwukolowa -
Hanka jest ogarnieta ;), sadze, ze szkoda zachodu z trojkolowka,
poradzi sobie na dwoch kolkach. Ale tu mi sie wiedza konczy.
Chcialabym solidna, zeby sie zaraz nie rozleciala, i taka dluzsza, aby
dwie nozki mozna bylo postawic bez problemu.
Znalazlam takie:
www.decathlon.com.pl/PL/hulajnoga-play3-ro-owa-47993917/#TAILLE
wyglada toto fajnie, tylko nie wiem jak z ich jakoscia, no i czy nie
beda jednak za duze, bo pisza ze to od 5 lat, a Hania nawet jak na 4
jest szkrab raczej.
Moze ktos z Was ma taka, lub inne, ktore moze polecic?
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 15:33:30 - medea
> Wymyslilam mojej Hance na prezent urodzinowy hulajnoge - do tej pory
> miewala tylko przejazdzki na pozyczonych, ale bardzo jej sie podobalo
> i przypomina mi co jakis czas, ze by chciala :)
>
> Z tego co czytam - powinna byc aluminiowa, mysle, ze tez dwukolowa -
> Hanka jest ogarnieta ;), sadze, ze szkoda zachodu z trojkolowka,
> poradzi sobie na dwoch kolkach. Ale tu mi sie wiedza konczy.
> Chcialabym solidna, zeby sie zaraz nie rozleciala, i taka dluzsza, aby
> dwie nozki mozna bylo postawic bez problemu.
> Znalazlam takie:
>
> www.decathlon.com.pl/PL/hulajnoga-play3-ro-owa-47993917/#TAILLE
>
> wyglada toto fajnie, tylko nie wiem jak z ich jakoscia, no i czy nie
> beda jednak za duze, bo pisza ze to od 5 lat, a Hania nawet jak na 4
> jest szkrab raczej.
> Moze ktos z Was ma taka, lub inne, ktore moze polecic?
Moja córka ma tę ze zdjęcia. Dostała ją około 5 rż. (już nie pamiętam
dokładnie, może wcześniej), ale pomyka na niej do dziś i ją wprost
uwielbia. Dopiero od niedawna wypiera hulajnogę rower (córka ma teraz 8
lat). Aha, moja córka też należy do tych drobnych i niskich, ale ta
hulajnoga ma regulowaną rączkę, więc spokojnie można ją dostosować nawet
dla bardzo małego szkraba. :)
Ewa
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 16:26:02 - lolka
>
> >www.decathlon.com.pl/PL/hulajnoga-play3-ro-owa-47993917/#TAILLE
> Moja córka ma tę ze zdjęcia. Dostała ją około 5 rż. (już nie pamiętam
> dokładnie, może wcześniej), ale pomyka na niej do dziś i ją wprost
> uwielbia. Dopiero od niedawna wypiera hulajnogę rower (córka ma teraz 8
> lat). Aha, moja córka też należy do tych drobnych i niskich, ale ta
> hulajnoga ma regulowaną rączkę, więc spokojnie można ją dostosować nawet
> dla bardzo małego szkraba. :)
Dzieki :)
Skoro macie te sama, to jeszcze mam dwa pytania:
- czy mieszcza sie na podescie obie nozki? Bo mi wyglada na krotki, a
nie podali wymiarow na stronie
- czy nie bylo problemu z tym, ze przednie kolko jest dosc male?
Chodzi mi o to, czy np. nie mialyscie przewrotek typu kolko wpadlo w
dziure w chodniku i fik! :D
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 20:55:57 - medea
> On 22 Sie, 15:33, medea
>
>>> www.decathlon.com.pl/PL/hulajnoga-play3-ro-owa-47993917/#TAILLE
>> Moja córka ma tę ze zdjęcia. Dostała ją około 5 rż. (już nie pamiętam
>> dokładnie, może wcześniej), ale pomyka na niej do dziś i ją wprost
>> uwielbia. Dopiero od niedawna wypiera hulajnogę rower (córka ma teraz 8
>> lat). Aha, moja córka też należy do tych drobnych i niskich, ale ta
>> hulajnoga ma regulowaną rączkę, więc spokojnie można ją dostosować nawet
>> dla bardzo małego szkraba. :)
> Dzieki :)
> Skoro macie te sama, to jeszcze mam dwa pytania:
> - czy mieszcza sie na podescie obie nozki? Bo mi wyglada na krotki, a
> nie podali wymiarow na stronie
Podest, czyli to miejsce gdzie stawia się stopy (to jasnoróżowe), ma
długość 25cm. Dwie długości stóp się na nim nie zmieszczą, ale nie wiem
w sumie, dlaczego Ci tak na tym zależy. Dziecko i tak jedną nogą się
odpycha, a drugą trzyma w powietrzu, ewentualnie opiera tylko palcami.
To nie jest superszybka hulajnoga taka jak dla dorosłych, na której
wystarczy raz się porządnie odepchnąć, by pokonać dłuższy dystans. ;)
> - czy nie bylo problemu z tym, ze przednie kolko jest dosc male?
> Chodzi mi o to, czy np. nie mialyscie przewrotek typu kolko wpadlo w
> dziure w chodniku i fik! :D
Nie, takich problemów nie zaobserwowaliśmy. Na zwykłej betonowej kostce
brukowej daje radę.
I jeszcze raz podkreślę - to nie jest hulajnoga rozwijająca prędkość
światła. ;)
Ewa
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 21:29:20 - Maciek
> w sumie, dlaczego Ci tak na tym zależy. Dziecko i tak jedną nogą się
> odpycha, a drugą trzyma w powietrzu, ewentualnie opiera tylko palcami.
E. To moje tak nie potrafi - musi przynajmniej jedną postawić na
hulajnodze. A i tak IMHO lepiej zainwestować w rower :->
PS: Po wrzuceniu do piaskownicy w tym modelu hulajnogi do
rozbiórki/czyszczenia są łożyska kierownicy.
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 22:34:19 - medea
> W dniu 2011-08-22 20:55, medea pisze:
>> w sumie, dlaczego Ci tak na tym zależy. Dziecko i tak jedną nogą się
>> odpycha, a drugą trzyma w powietrzu, ewentualnie opiera tylko palcami.
> E. To moje tak nie potrafi - musi przynajmniej jedną postawić na
> hulajnodze. A i tak IMHO lepiej zainwestować w rower :->
LOL
No tak, wyszło mi bardzo akrobatyczne dziecko. ;-P
Chodzi o to, że jedną nogę ma na hulajnodze, a drugą się odpycha i tylko
ewentualnie na chwilę dostawia stopę czubkami palców.
> PS: Po wrzuceniu do piaskownicy w tym modelu hulajnogi do
> rozbiórki/czyszczenia są łożyska kierownicy.
Nam się nie zdarzyło.
I racja, może i lepiej zainwestować w rower, ale dzieci są różne. Moje
jest np. z tych, które bardzo ostrożnie podchodzą do kwestii prędkości i
ewentualnych wypadków, więc kierowane wrodzoną ostrożnością wolą się nie
rozpędzać za bardzo. Słowem - do roweru dorastała bardzo długo. ;)
Ewa
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-22 22:50:08 - Maciek
> I racja, może i lepiej zainwestować w rower, ale dzieci są różne. Moje
> jest np. z tych, które bardzo ostrożnie podchodzą do kwestii prędkości i
> ewentualnych wypadków, więc kierowane wrodzoną ostrożnością wolą się nie
> rozpędzać za bardzo. Słowem - do roweru dorastała bardzo długo. ;)
Dla tych szybszych 4-latków po prostu nie czeka się z quadem do
komunii ;-)
Jeśli chodzi o rower vs hulajnoga, to szczerze mówiąc lekarz ortopeda
zaleciła raczej to pierwsze. Hulajnoga nie rozwija symetrycznie -
dziecko zazwyczaj jeździ na jednej nodze (np. lewej) i odpycha się
drugą, raczej nie zmieniając nóg. Ponoć na tym etapie rozwoju symetria
jest bardzo ważna. Może coś w tym rzeczywiście jest?
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-09-05 15:41:56 - lolka
> > jest np. z tych, które bardzo ostrożnie podchodzą do kwestii prędkości i
> > ewentualnych wypadków, więc kierowane wrodzoną ostrożnością wolą się nie
> > rozpędzać za bardzo. Słowem - do roweru dorastała bardzo długo. ;)
>
> Dla tych szybszych 4-latków po prostu nie czeka się z quadem do
> komunii ;-)
> Jeśli chodzi o rower vs hulajnoga, to szczerze mówiąc lekarz ortopeda
> zaleciła raczej to pierwsze. Hulajnoga nie rozwija symetrycznie -
> dziecko zazwyczaj jeździ na jednej nodze (np. lewej) i odpycha się
> drugą, raczej nie zmieniając nóg. Ponoć na tym etapie rozwoju symetria
> jest bardzo ważna. Może coś w tym rzeczywiście jest?
Rower mamy, dwukolowy, oczywiscie z doczepionymi bocznymi - Hanka
bardzo go lubi, ale problem jest z jego przechowywaniem na moim
naprawde skromnym obecnym metrazu. Takze rower stoi u babci i tam jest
jezdzony (czesto w sumie). Pomysl na te hulajnoge wzial sie rozwniez
stad, zeby byla zawsze pod reka - ona fajnie sie ja sklada i mozna
gdziekolwiek upchnac.
Jedyne co mam jej do zarzucenia, ze jest rozowa :D No, ale ostatecznie
to nie moja hulajnoga :D
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-28 21:27:11 - Stalker
> W dniu 2011-08-22 20:55, medea pisze:
>> w sumie, dlaczego Ci tak na tym zależy. Dziecko i tak jedną nogą się
>> odpycha, a drugą trzyma w powietrzu, ewentualnie opiera tylko palcami.
> E. To moje tak nie potrafi - musi przynajmniej jedną postawić na
> hulajnodze. A i tak IMHO lepiej zainwestować w rower :->
Tu jakiś czas temu rozmawialiśmy np. o takich rowerkach biegowych
(laufradach). Bardzo fajna rzecz - godna polecenia
Stalker
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-09-05 15:36:45 - lolka
> > odpycha, a drugą trzyma w powietrzu, ewentualnie opiera tylko palcami..
>
> E. To moje tak nie potrafi - musi przynajmniej jedną postawić na
> hulajnodze. A i tak IMHO lepiej zainwestować w rower :->
hyhy :)
> PS: Po wrzuceniu do piaskownicy w tym modelu hulajnogi do
> rozbiórki/czyszczenia są łożyska kierownicy.
Dzieki, cenna uwaga.
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-09-05 15:37:47 - lolka
> Nie, takich problemów nie zaobserwowaliśmy. Na zwykłej betonowej kostce
> brukowej daje radę.
> I jeszcze raz podkreślę - to nie jest hulajnoga rozwijająca prędkość
> światła. ;)
Z opoznieniem, ale dzieki za info. Kupilam te hulajnoge, Hanka
zadowolona, pomalu sie uczy opanowania jej :)
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-27 21:30:27 - Habeck Colibretto
> wyglada toto fajnie, tylko nie wiem jak z ich jakoscia, no i czy nie
> beda jednak za duze, bo pisza ze to od 5 lat, a Hania nawet jak na 4
> jest szkrab raczej.
> Moze ktos z Was ma taka, lub inne, ktore moze polecic?
Bardzo fajna jest, ale przejedź się i niech młoda spróbuje.
Moje za to pomykają na jakiś za 60zł od dwóch lat i jest dobrze. :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: Hulajnoga dla czterolatki - help :)
2011-08-28 11:17:54 - MOLNARka
> Wymyslilam mojej Hance na prezent urodzinowy hulajnoge
Doskonaly pomysl. Przejdz sie znia do sklepu - niech sie przejdzie.
My calkiem niechcacy bylismy w Decathlonie i jak Alek dorwal ta hulajnoge to
go nie moglam zlapac (a wczesniej myslalam o 3 kolowych i ze to w ogóle za
wczesnie ;-)))
Natomiast pózniej dostaly mniej wiecej takie
cokupic.pl/produkt/Olpran-Hulajnoga-na-kolach-12-
Duze kola, hamulce itd ... i te sa zdecydowanie lepsze. Znaczy dla ciut
starszych ... bo dla 4 latki na poczatek to ta decathlonowska wymiata.
Pozdrawiam
MOLNARka