Karcenie dzieci.
2011-11-12 18:25:53 - Ikselka
A może wcale? Łał!
:-)
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 19:35:07 - Ikselka
> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
> A może wcale? Łał!
> :-)
Boicie się odpowiedzieć? Bo wiecie, że każda odpowiedź będzie zła prawda?
3-)
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 19:43:58 - Szpilka
Użytkownik Ikselka
news:1rfn42cgkzcml$.i8ce2e803nou$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 18:25:53 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Boicie się odpowiedzieć? Bo wiecie, że każda odpowiedź będzie zła prawda?
Dlaczego zła?
Złe to jest raczej wychowywanie bezstresowe.
Kara zależy też od występku, od wieku dziecka.
Kąt, izolacja, zakaz np oglądania tv, grania, wyjścia na dwór, nakaz
zrobienia czegoś.
Można jeszcze huknąć dla opamiętania się towarzystwa.
Sylwia
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 22:54:30 - Ikselka
> Kąt, izolacja,
Uuuuu, cieeeeężka artyleria to.
Poniżenie, nieposzanowanie godności osobistej dziecka, uwięzienie.
Jednym zdaniem (dłuższym) - psychiczne znęcanie się nad dzieckiem poprzez
stwarzanie sytuacji stresowych i strachu, pozostawiajacych trwałe ślady w
mentalności dziecka oraz powodujących nienormalne w zwykłym życiu
uprzedzenie do miejsc izolacji - np do łazienki, własnego pokoju, wszelkich
kątów we własnym domu, co pociąga za sobą pozbawienie dziecka poczucia
bezpieczeństwa w miejscu, gdzie każde dziecko ma prawo do niego.
:-P
> zakaz np oglądania tv
Odcięcie od należnych każdemu obywatelowi potrzebnych do rozwoju osobistego
informacji o świecie?
>, grania,
Uniemożliwianie małemu obywatelowi rozwoju intelektualnego i rozrywki?
> wyjścia na dwór,
Odcięcie od tlenu i rekreacji ruchowej?
> nakaz
> zrobienia czegoś.
A jak odmówi?
> Można jeszcze huknąć dla opamiętania się towarzystwa.
No wiesz, byle nie w supermarkecie, bo Cię zwiną na rok. A i sciany w
mieszkaniu oraz drzwi trzaby wyciszyć, okna pozamykać...
Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są wszak
jak by nie było na piśmie...
:-/
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 23:25:35 - Szpilka
Użytkownik Ikselka
news:1hphxtsfdnlhn.cswsudkieozk$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 19:43:58 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Kąt, izolacja,
>
> Uuuuu, cieeeeężka artyleria to.
> Poniżenie, nieposzanowanie godności osobistej dziecka, uwięzienie.
> Jednym zdaniem (dłuższym) - psychiczne znęcanie się nad dzieckiem poprzez
> stwarzanie sytuacji stresowych i strachu, pozostawiajacych trwałe ślady w
> mentalności dziecka oraz powodujących nienormalne w zwykłym życiu
> uprzedzenie do miejsc izolacji - np do łazienki, własnego pokoju,
> wszelkich
> kątów we własnym domu, co pociąga za sobą pozbawienie dziecka poczucia
> bezpieczeństwa w miejscu, gdzie każde dziecko ma prawo do niego.
> :-P
>
>
>> zakaz np oglądania tv
>
>
> Odcięcie od należnych każdemu obywatelowi potrzebnych do rozwoju
> osobistego
> informacji o świecie?
>
>
>>, grania,
>
>
> Uniemożliwianie małemu obywatelowi rozwoju intelektualnego i rozrywki?
>
>
>> wyjścia na dwór,
>
>
> Odcięcie od tlenu i rekreacji ruchowej?
>
>
>> nakaz
>> zrobienia czegoś.
>
> A jak odmówi?
>
>
>> Można jeszcze huknąć dla opamiętania się towarzystwa.
>
>
> No wiesz, byle nie w supermarkecie, bo Cię zwiną na rok. A i sciany w
> mieszkaniu oraz drzwi trzaby wyciszyć, okna pozamykać...
>
>
>
>
>
>
> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są wszak
> jak by nie było na piśmie...
> :-/
Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
;-P
Sylwia
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 23:35:19 - Ikselka
> Użytkownik Ikselka
> news:1hphxtsfdnlhn.cswsudkieozk$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 19:43:58 +0100, Szpilka napisał(a):
>>
>>> Kąt, izolacja,
>>
>> Uuuuu, cieeeeężka artyleria to.
>> Poniżenie, nieposzanowanie godności osobistej dziecka, uwięzienie.
>> Jednym zdaniem (dłuższym) - psychiczne znęcanie się nad dzieckiem poprzez
>> stwarzanie sytuacji stresowych i strachu, pozostawiajacych trwałe ślady w
>> mentalności dziecka oraz powodujących nienormalne w zwykłym życiu
>> uprzedzenie do miejsc izolacji - np do łazienki, własnego pokoju,
>> wszelkich
>> kątów we własnym domu, co pociąga za sobą pozbawienie dziecka poczucia
>> bezpieczeństwa w miejscu, gdzie każde dziecko ma prawo do niego.
>> :-P
>>
>>
>>> zakaz np oglądania tv
>>
>>
>> Odcięcie od należnych każdemu obywatelowi potrzebnych do rozwoju
>> osobistego
>> informacji o świecie?
>>
>>
>>>, grania,
>>
>>
>> Uniemożliwianie małemu obywatelowi rozwoju intelektualnego i rozrywki?
>>
>>
>>> wyjścia na dwór,
>>
>>
>> Odcięcie od tlenu i rekreacji ruchowej?
>>
>>
>>> nakaz
>>> zrobienia czegoś.
>>
>> A jak odmówi?
>>
>>
>>> Można jeszcze huknąć dla opamiętania się towarzystwa.
>>
>>
>> No wiesz, byle nie w supermarkecie, bo Cię zwiną na rok. A i sciany w
>> mieszkaniu oraz drzwi trzaby wyciszyć, okna pozamykać...
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są wszak
>> jak by nie było na piśmie...
>> :-/
>
> Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
> ;-P
>
Tak bym zrobiła na Twoim miejscu wobec faktu, jak właśnie się zaczyna u nas
działanie durnej ustawy:
www.rp.pl/artykul/55720,750124-Matka-i-ojciec-stana-przed-sadem-za-klapsa-i-grozenie-dziecku-pobiciem.html
Zaczyna się ono przede wzystkim udowadnianiem, że owa jest potrzebna!
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 23:41:46 - Szpilka
Użytkownik Ikselka
news:yrl43jxusq3s.1j9qhv6fr0875$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 23:25:35 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka
>> news:1hphxtsfdnlhn.cswsudkieozk$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 19:43:58 +0100, Szpilka napisał(a):
>>>
>>>> Kąt, izolacja,
>>>
>>> Uuuuu, cieeeeężka artyleria to.
>>> Poniżenie, nieposzanowanie godności osobistej dziecka, uwięzienie.
>>> Jednym zdaniem (dłuższym) - psychiczne znęcanie się nad dzieckiem
>>> poprzez
>>> stwarzanie sytuacji stresowych i strachu, pozostawiajacych trwałe ślady
>>> w
>>> mentalności dziecka oraz powodujących nienormalne w zwykłym życiu
>>> uprzedzenie do miejsc izolacji - np do łazienki, własnego pokoju,
>>> wszelkich
>>> kątów we własnym domu, co pociąga za sobą pozbawienie dziecka poczucia
>>> bezpieczeństwa w miejscu, gdzie każde dziecko ma prawo do niego.
>>> :-P
>>>
>>>
>>>> zakaz np oglądania tv
>>>
>>>
>>> Odcięcie od należnych każdemu obywatelowi potrzebnych do rozwoju
>>> osobistego
>>> informacji o świecie?
>>>
>>>
>>>>, grania,
>>>
>>>
>>> Uniemożliwianie małemu obywatelowi rozwoju intelektualnego i rozrywki?
>>>
>>>
>>>> wyjścia na dwór,
>>>
>>>
>>> Odcięcie od tlenu i rekreacji ruchowej?
>>>
>>>
>>>> nakaz
>>>> zrobienia czegoś.
>>>
>>> A jak odmówi?
>>>
>>>
>>>> Można jeszcze huknąć dla opamiętania się towarzystwa.
>>>
>>>
>>> No wiesz, byle nie w supermarkecie, bo Cię zwiną na rok. A i sciany w
>>> mieszkaniu oraz drzwi trzaby wyciszyć, okna pozamykać...
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są
>>> wszak
>>> jak by nie było na piśmie...
>>> :-/
>>
>> Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
>> ;-P
>>
>
> Tak bym zrobiła na Twoim miejscu wobec faktu, jak właśnie się zaczyna u
> nas
> działanie durnej ustawy:
> www.rp.pl/artykul/55720,750124-Matka-i-ojciec-stana-przed-sadem-za-klapsa-i-grozenie-dziecku-pobiciem.html
> Zaczyna się ono przede wzystkim udowadnianiem, że owa jest potrzebna!
Tak, czytałam.
My tu śmiszki kiszki, ale IMo to wszystko jest grubą przesadą. Oczywiście
każdą karę, albo nawet każde działanie mające na celu wychowanie potomka
mozna podciągnąć pod jakiś paragraf.
Sylwia
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 23:51:02 - Ikselka
> Użytkownik Ikselka
> news:yrl43jxusq3s.1j9qhv6fr0875$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 23:25:35 +0100, Szpilka napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka
>>> news:1hphxtsfdnlhn.cswsudkieozk$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 19:43:58 +0100, Szpilka napisał(a):
>>>>
>>>>> Kąt, izolacja,
>>>>
>>>> Uuuuu, cieeeeężka artyleria to.
>>>> Poniżenie, nieposzanowanie godności osobistej dziecka, uwięzienie.
>>>> Jednym zdaniem (dłuższym) - psychiczne znęcanie się nad dzieckiem
>>>> poprzez
>>>> stwarzanie sytuacji stresowych i strachu, pozostawiajacych trwałe ślady
>>>> w
>>>> mentalności dziecka oraz powodujących nienormalne w zwykłym życiu
>>>> uprzedzenie do miejsc izolacji - np do łazienki, własnego pokoju,
>>>> wszelkich
>>>> kątów we własnym domu, co pociąga za sobą pozbawienie dziecka poczucia
>>>> bezpieczeństwa w miejscu, gdzie każde dziecko ma prawo do niego.
>>>> :-P
>>>>
>>>>
>>>>> zakaz np oglądania tv
>>>>
>>>>
>>>> Odcięcie od należnych każdemu obywatelowi potrzebnych do rozwoju
>>>> osobistego
>>>> informacji o świecie?
>>>>
>>>>
>>>>>, grania,
>>>>
>>>>
>>>> Uniemożliwianie małemu obywatelowi rozwoju intelektualnego i rozrywki?
>>>>
>>>>
>>>>> wyjścia na dwór,
>>>>
>>>>
>>>> Odcięcie od tlenu i rekreacji ruchowej?
>>>>
>>>>
>>>>> nakaz
>>>>> zrobienia czegoś.
>>>>
>>>> A jak odmówi?
>>>>
>>>>
>>>>> Można jeszcze huknąć dla opamiętania się towarzystwa.
>>>>
>>>>
>>>> No wiesz, byle nie w supermarkecie, bo Cię zwiną na rok. A i sciany w
>>>> mieszkaniu oraz drzwi trzaby wyciszyć, okna pozamykać...
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są
>>>> wszak
>>>> jak by nie było na piśmie...
>>>> :-/
>>>
>>> Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
>>> ;-P
>>>
>>
>> Tak bym zrobiła na Twoim miejscu wobec faktu, jak właśnie się zaczyna u
>> nas
>> działanie durnej ustawy:
>> www.rp.pl/artykul/55720,750124-Matka-i-ojciec-stana-przed-sadem-za-klapsa-i-grozenie-dziecku-pobiciem.html
>> Zaczyna się ono przede wzystkim udowadnianiem, że owa jest potrzebna!
>
> Tak, czytałam.
> My tu śmiszki kiszki, ale IMo to wszystko jest grubą przesadą. Oczywiście
> każdą karę, albo nawet każde działanie mające na celu wychowanie potomka
> mozna podciągnąć pod jakiś paragraf.
>
No i TEGO się właśnie boją normalne rodziny. Bowiem udowadnianie słuszności
ustawy to... jej samej cel naczelny.
:-(
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 21:50:04 - Maciek
>> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są wszak
>> jak by nie było na piśmie...
>> :-/
> Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
> ;-P
Nie czekaj - wyłaźcie spod dywanu i lepiej sama je od razu oddaj - może
chociaż pozwolą się z nimi widywać w urodziny? ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 22:00:45 - Paulinka
> W dniu 2011-11-12 23:25, Szpilka pisze:
>>> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są wszak
>>> jak by nie było na piśmie...
>>> :-/
>> Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
>> ;-P
> Nie czekaj - wyłaźcie spod dywanu i lepiej sama je od razu oddaj - może
> chociaż pozwolą się z nimi widywać w urodziny? ;-)
Ty tu śmiechy-chichy.
Byłam dzisiaj odebrać chłopaków od dziadków, bo przedłużyli świętowanie
(nomen omen) 5 urodzin Maćka.
Rozmowa zeszła na 'ustawę antyklapsową'.
Rozmowa dziadka z Miśkiem :
Dziadek (udając powagę): Pamiętaj, że jak cię mama zbije, możesz dzwonić
na policję.
Michał (zapalony do pomysłu): Jaa, a jak mi każe posprzątać, to też mogę
zadzwonić, no mnie nie bije?
Dziadek: Możesz, ale wtedy mogą cię zabrać do Domu Dziecka.
Michałowi tylko zrzedła mina.
--
Paulinka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 01:35:31 - Ikselka
> Maciek pisze:
>> W dniu 2011-11-12 23:25, Szpilka pisze:
>>>> Jednym słowem już teraz powinni Ci zabrać dzieci. Twoje zeznania są wszak
>>>> jak by nie było na piśmie...
>>>> :-/
>>> Strrrrrraszne. Schowałam się pod dywan i czekam.
>>> ;-P
>> Nie czekaj - wyłaźcie spod dywanu i lepiej sama je od razu oddaj - może
>> chociaż pozwolą się z nimi widywać w urodziny? ;-)
>
> Ty tu śmiechy-chichy.
> Byłam dzisiaj odebrać chłopaków od dziadków, bo przedłużyli świętowanie
> (nomen omen) 5 urodzin Maćka.
> Rozmowa zeszła na 'ustawę antyklapsową'.
> Rozmowa dziadka z Miśkiem :
> Dziadek (udając powagę): Pamiętaj, że jak cię mama zbije, możesz dzwonić
> na policję.
> Michał (zapalony do pomysłu): Jaa, a jak mi każe posprzątać, to też mogę
> zadzwonić, no mnie nie bije?
> Dziadek: Możesz, ale wtedy mogą cię zabrać do Domu Dziecka.
> Michałowi tylko zrzedła mina.
No i tak trzymać!
:-)
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 20:19:53 - Stalker
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 18:25:53 +0100, Ikselka napisał(a):
>
> > Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
> > A może wcale? Łał!
> > :-)
>
> Boicie się odpowiedzieć? Bo wiecie, że każda odpowiedź będzie zła prawda?
> 3-)
Tak przejrzałem te ostatnie dyskusje na psp i psd i mi się dowcip
przypomniał:
Spotykają się dwie kiele... znaczy krakowskie przekupki:
- Wiesz co strasznie wygadane te przekupy z Warszawy.
- Tak? A dlaczego? - zainteresowała się ta druga
- No daj spokój. Trzy były i ledwo dałam radę je przegadać...
Stalker, a się przegadać to nie to samo co sobie pogadać, jak słusznie
zauważył kolega Redi... Targ... znaczy ring wolny, starcie 198...
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 09:04:56 - Qrczak
> On 12 Lis, 19:35, Ikselka
>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 18:25:53 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>> A może wcale? Łał!
>>> :-)
>>
>> Boicie się odpowiedzieć? Bo wiecie, że każda odpowiedź będzie zła prawda?
>> 3-)
>
> Tak przejrzałem te ostatnie dyskusje na psp i psd i mi się dowcip
> przypomniał:
>
> Spotykają się dwie kiele... znaczy krakowskie przekupki:
> - Wiesz co strasznie wygadane te przekupy z Warszawy.
> - Tak? A dlaczego? - zainteresowała się ta druga
> - No daj spokój. Trzy były i ledwo dałam radę je przegadać...
>
> Stalker, a się przegadać to nie to samo co sobie pogadać, jak słusznie
> zauważył kolega Redi... Targ... znaczy ring wolny, starcie 198...
Za długo Cię nie było i odwykłeś, braciszku.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 21:15:07 - Qrczak
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 18:25:53 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Boicie się odpowiedzieć? Bo wiecie, że każda odpowiedź będzie zła prawda?
> 3-)
Ale co się nakręcasz niepotrzebnie. O tej porze to każdy porządny rodzic
w swym rodzicielstwie ciężko orze.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 19:43:05 - Nixe
> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
> A może wcale? Łał!
> :-)
Wcale, bo w większości przypadków można się bez problemu dogadać.
A w skrajnych sytuacjach szlaban na kasę i na internet. Chociaż
najczęściej wystarcza samo ostrzeżenie.
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 19:51:50 - Nixe
> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Wcale, bo w większości przypadków można się bez problemu dogadać.
W sensie, że ja się z moimi dogaduję.
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 09:03:17 - Qrczak
> W dniu 2011-11-12 19:43, Nixe pisze:
>> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>> A może wcale? Łał!
>>> :-)
>>
>> Wcale, bo w większości przypadków można się bez problemu dogadać.
>
> W sensie, że ja się z moimi dogaduję.
Oj, powiem Ci, że moje gadanie do nich to jest najgorsza z kar, jakie
ludzkość wymyśliła.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 22:36:39 - Ikselka
> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Wcale, bo w większości przypadków można się bez problemu dogadać.
> A w skrajnych sytuacjach szlaban na kasę i na internet. Chociaż
> najczęściej wystarcza samo ostrzeżenie.
>
To z dużymi dziećmi. A młodsze - kilkulatki?
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 10:02:07 - Dźwiedź
>
> Wcale, bo w większości przypadków można się bez problemu dogadać.
W większości , bez problemów ??? Pogratulować pozytywnych efektów Twoich (
Waszych )metod wychowawczych.
U nas też trudne sytuacje staramy się rozwiązywać w rozmowie , ale żeby to
było bez problemów ... im starszy starszy tym więcej trudniejszych do zbicia
argumentów przedstawia , np .
> A w skrajnych sytuacjach szlaban na kasę i na internet. Chociaż
> najczęściej wystarcza samo ostrzeżenie.
Fakt , jeśli już kilka razy ww szlaban ( u nas po prostu na komputer )był
założony to obecnie wystarczy samo ostrzeżenie .
Oczywiście kary muszą ewoluować z wiekiem dziecka , a klaps jest wyrazem
bezradności rodzica w danej sytuacji , choć podejrzewam że niektóre kary
stosowane przez rodziców (np.:powiedzenie kilkulatkowi - nie kocham Cię ; czy
nakaz pozostawania samemu w swym pokoju )mogą być gorsze od ww klapsa.Choć z
drugiej strony tego moglibyśmy się dowiedzieć tylko od samych karanych.
Takie sobie oczywistości.
Hej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 13:42:03 - Ikselka
> Oczywiście kary muszą ewoluować z wiekiem dziecka , a klaps jest wyrazem
> bezradności rodzica w danej sytuacji , choć podejrzewam że niektóre kary
> stosowane przez rodziców (np.:powiedzenie kilkulatkowi - nie kocham Cię ; czy
> nakaz pozostawania samemu w swym pokoju )mogą być gorsze od ww klapsa.Choć z
> drugiej strony tego moglibyśmy się dowiedzieć tylko od samych karanych.
> Takie sobie oczywistości.
Główna metodą uczenia dziecka, co jest dobre, a co złe oraz wywierania
wpływu na jego zachowanie powinno być skuteczne wywołanie u dziecka
autentycznego poczucia zawiedzenia rodzica i samo to poczucie powinno być
dla dziecka najwyższą karą. Ale dla większości rodziców to wyższa szkoła
jazdy, skoro często sami ze sobą nie mogą się dogadać, to jak mają niby z
własnymi dziecmi.
Skuteczna i sensowna kara powinna mieć następujące znamiona:
a) natychmiastowość (po obowiązkowym poprzestaniu na uprzedzeniach podczas
poprzednich przewinień)
b) krótkotrwałość
c) bezpośrednie powiązanie z konkretnym przewinieniem
d) wystarczająca a nie nadmierna dotkliwość
e) musi po niej następować całkowite rozładowanie stresu (czyli powrót do
normalnego traktowania dziecka)
Te warunki spełnia jedynie klaps.
Na pewno nie spełniają ich metody w rodzaju stawiania do kąta czy innej
izolacji, cofania kieszonkowego czy szlabanu na cośtam itp. Nie spełniają
żadnego z powyższych warunków, ponieważ:
a) są odsuniete w czasie od przewinienia
b) sa przedłużone
c) dziecko podczas ich odbywania zapomina (bo nie chce pamiętać), za co
jest ukarane
d) są ZBYT dotkliwe (są dręczeniem psychicznym, a nie karą)
e) po zakończeniu kary stres pozostaje w postaci strachu związanego z
miejscem odbywania kary lub poczuciem utraty przywilejow, co obniża
poczucie bezpieczeństwa dziecka w domu oraz miejsca te (lub brak czegoś)
wciąż przypominają jedynie o odbywanej karze, a nie o jej powodach.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 16:16:39 - Iwon(K)a
news:1ridoxmm0zhdv$.1la0n6j0qri4g$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 13 Nov 2011 09:02:07 +0000 (UTC), Dźwiedź napisał(a):
>
>
>> Oczywiście kary muszą ewoluować z wiekiem dziecka , a klaps jest wyrazem
>> bezradności rodzica w danej sytuacji , choć podejrzewam że niektóre kary
>> stosowane przez rodziców (np.:powiedzenie kilkulatkowi - nie kocham Cię ;
>> czy
>> nakaz pozostawania samemu w swym pokoju )mogą być gorsze od ww
>> klapsa.Choć z
>> drugiej strony tego moglibyśmy się dowiedzieć tylko od samych karanych.
>> Takie sobie oczywistości.
>
>
> Główna metodą uczenia dziecka, co jest dobre, a co złe oraz wywierania
> wpływu na jego zachowanie powinno być skuteczne wywołanie u dziecka
> autentycznego poczucia zawiedzenia rodzica i samo to poczucie powinno być
> dla dziecka najwyższą karą. Ale dla większości rodziców to wyższa szkoła
> jazdy, skoro często sami ze sobą nie mogą się dogadać, to jak mają niby z
> własnymi dziecmi.
>
>
> Skuteczna i sensowna kara powinna mieć następujące znamiona:
>
> a) natychmiastowość (po obowiązkowym poprzestaniu na uprzedzeniach podczas
> poprzednich przewinień)
> b) krótkotrwałość
> c) bezpośrednie powiązanie z konkretnym przewinieniem
> d) wystarczająca a nie nadmierna dotkliwość
> e) musi po niej następować całkowite rozładowanie stresu (czyli powrót do
> normalnego traktowania dziecka)
>
> Te warunki spełnia jedynie klaps.
postawienie w kacie tez.
- natychmiast
- krotko (slyszalam, ze 1 minuta na wiek dziecka np 10 latek na 10 min)
-bezposrednio po przewinieniu
- nie ma nadmiernej tkliwosci a wystrarczy, ze przerwie sie cos co dziecko
robilo
- a powrot do normalnego traktowania- jak nabardziej.
>
> Na pewno nie spełniają ich metody w rodzaju stawiania do kąta czy innej
> izolacji, cofania kieszonkowego czy szlabanu na cośtam itp. Nie spełniają
> żadnego z powyższych warunków, ponieważ:
>
> a) są odsuniete w czasie od przewinienia
do kata postaw zaraz po przwinieniu
> b) sa przedłużone
jw.
> c) dziecko podczas ich odbywania zapomina (bo nie chce pamiętać), za co
> jest ukarane
a w czasie trwania klapsa akurat ma pamietac?? lol
> d) są ZBYT dotkliwe (są dręczeniem psychicznym, a nie karą)
stanie w kacie jest dreczeniem psychicznym?? znaczy lepiej dreczyc
fizycznie?
> e) po zakończeniu kary stres pozostaje w postaci strachu związanego z
> miejscem odbywania kary lub poczuciem utraty przywilejow, co obniża
> poczucie bezpieczeństwa dziecka w domu oraz miejsca te (lub brak czegoś)
> wciąż przypominają jedynie o odbywanej karze, a nie o jej powodach.
chyba wlasnie na tym polega sens kary- strach, czy obawa przed nia hamuje
przyszle podobne zachowania. Bo jesli klaps to ma byc tylko jaka sekundowa
przerwa
w zachowniu, bez wplywu na przyszle zachowanie to nie ma zupelnie sensu jako
srodek wychowawczy. I jesli klpas ma nie wywoalac tych efektow, tomarny z
niego srodek.
Klaps narusza u dziecka bezpieczenstwo fizyczne. Silniejszy, z
autorytetem moze podniesc na mnie reke - to boli, to uwlacza dziecka
poczucie godnosci
i nietykalnosci. Twoje tlumaczenia i zachwalanie metody fizycznej jest
zenujace.
Szczegolnie, ze mialas kiedys kontakt z dziecmi, i bylas nauczycielem. Mam
wrazenie,
ze od poczatku bylas patologiczna, albo stalas sie taka....(jak w
eksperymencie Standford).
i.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 21:53:21 - Paulinka
> Główna metodą uczenia dziecka, co jest dobre, a co złe oraz wywierania
> wpływu na jego zachowanie powinno być skuteczne wywołanie u dziecka
> autentycznego poczucia zawiedzenia rodzica i samo to poczucie powinno być
> dla dziecka najwyższą karą. Ale dla większości rodziców to wyższa szkoła
> jazdy, skoro często sami ze sobą nie mogą się dogadać, to jak mają niby z
> własnymi dziecmi.
Wyższą szkołą jazdy jest nauczenie dziecka, że robiąc coś złego, robi
źle przede wszystkim sobie i nie dla tego, że dostanie klapsa albo
rodzice będą zawiedzeni.
> Skuteczna i sensowna kara powinna mieć następujące znamiona:
>
> a) natychmiastowość (po obowiązkowym poprzestaniu na uprzedzeniach podczas
> poprzednich przewinień)
> b) krótkotrwałość
> c) bezpośrednie powiązanie z konkretnym przewinieniem
> d) wystarczająca a nie nadmierna dotkliwość
> e) musi po niej następować całkowite rozładowanie stresu (czyli powrót do
> normalnego traktowania dziecka)
> Te warunki spełnia jedynie klaps.
U roczniaka też? A u 15-latka?
> Na pewno nie spełniają ich metody w rodzaju stawiania do kąta czy innej
> izolacji, cofania kieszonkowego czy szlabanu na cośtam itp. Nie spełniają
> żadnego z powyższych warunków, ponieważ:
>
> a) są odsuniete w czasie od przewinienia
> b) sa przedłużone
> c) dziecko podczas ich odbywania zapomina (bo nie chce pamiętać), za co
> jest ukarane
> d) są ZBYT dotkliwe (są dręczeniem psychicznym, a nie karą)
> e) po zakończeniu kary stres pozostaje w postaci strachu związanego z
> miejscem odbywania kary lub poczuciem utraty przywilejow, co obniża
> poczucie bezpieczeństwa dziecka w domu oraz miejsca te (lub brak czegoś)
> wciąż przypominają jedynie o odbywanej karze, a nie o jej powodach.
Ciekawe skąd Ty to skopiowałaś.
Rozumiem, ze stres związany z bólem fizycznym po klapsie nie występuje.
A mogłabyś przybliżyć taką ceremonię klapsania?
--
Paulinka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 01:21:12 - Ikselka
> Wyższą szkołą jazdy jest nauczenie dziecka, że robiąc coś złego, robi
> źle przede wszystkim sobie i nie dla tego, że dostanie klapsa albo
> rodzice będą zawiedzeni.
Nie, małe dziecko nie jest w stanie zrozumieć dalszych niż teraźniejszość
konsekwencji swego złego zachowania.
Odp: Karcenie dzieci.
2011-11-20 19:17:40 - JoAsienka
dyskusyjnych:j9o12e$rnk$1@inews.gazeta.pl...
Nixe
>
>> Wcale, bo w większości przypadków można się bez problemu
>> dogadać.
> W większości , bez problemów ??? Pogratulować pozytywnych efektów
> Twoich (
> Waszych )metod wychowawczych.
> U nas też trudne sytuacje staramy się rozwiązywać w rozmowie ,
> ale żeby to
> było bez problemów ... im starszy starszy tym więcej
> trudniejszych do zbicia
> argumentów przedstawia , np .
Ja tam z moim też nie mam problemów - uczy się bardzo dobrze, w
domu pomaga, nie siedzi non stop internecie, nie robi żadnych
głupot, teraz spokojnie można się dogadać, wcześniej tez jakichś
problemów nie było (z dogadaniem) - może za kilka lat będzie trochę
trudniej (na razie ma 12 lat bez 3 miesięcy dokładnie), ale na
razie nie narzekam... Grunt to bezsiłowe i inteligentne wychowanie.
Podobnie podchodzę do innych dzieci u mnie bywających dłużej niż
parę godzin.
--
Pozdrawiam JoAsienka
gg 1489928
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 21:16:25 - Qrczak
> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
Lańsko w dupsko. A jak nie pomaga, to jest klęczenie na grochu, na
zimnym balkonie albo trzy dni bez obiadu.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 22:19:52 - Maciek
> Lańsko w dupsko. A jak nie pomaga, to jest klęczenie na grochu, na
> zimnym balkonie albo trzy dni bez obiadu.
Ewentualnie mogą być metody łączone: klęczenie trzy dni na grochu bez
obiadu na zimnym balkonie z obitym dupskiem :->
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 22:35:23 - Ikselka
> W dniu 2011-11-12 21:16, Qrczak pisze:
>> Lańsko w dupsko. A jak nie pomaga, to jest klęczenie na grochu, na
>> zimnym balkonie albo trzy dni bez obiadu.
> Ewentualnie mogą być metody łączone: klęczenie trzy dni na grochu bez
> obiadu na zimnym balkonie z obitym dupskiem :->
>
> --
> Pozdrawiam
> Maciek
Dlaczego boicie się opisać Wasze metody?
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 09:01:34 - Qrczak
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 22:19:52 +0100, Maciek napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-12 21:16, Qrczak pisze:
>>> Lańsko w dupsko. A jak nie pomaga, to jest klęczenie na grochu, na
>>> zimnym balkonie albo trzy dni bez obiadu.
>> Ewentualnie mogą być metody łączone: klęczenie trzy dni na grochu bez
>> obiadu na zimnym balkonie z obitym dupskiem :->
>
> Dlaczego boicie się opisać Wasze metody?
Obawiamy się, że jesteś tą miłą panią z MOPSu.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 13:43:48 - Ikselka
> Dnia 2011-11-12 22:35, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 22:19:52 +0100, Maciek napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-12 21:16, Qrczak pisze:
>>>> Lańsko w dupsko. A jak nie pomaga, to jest klęczenie na grochu, na
>>>> zimnym balkonie albo trzy dni bez obiadu.
>>> Ewentualnie mogą być metody łączone: klęczenie trzy dni na grochu bez
>>> obiadu na zimnym balkonie z obitym dupskiem :->
>>
>> Dlaczego boicie się opisać Wasze metody?
>
> Obawiamy się, że jesteś tą miłą panią z MOPSu.
>
Mogę też być zwykłą czytelniczką netu i dać cynk do pani z MOPSu - jak w
tym supermarkecie jedna z klientek, nie?
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 21:44:44 - Maciek
> Dlaczego boicie się opisać Wasze metody?
A po co mam karcić moje dzieci, przecież one grzeczne są? Ty swoje
musiałaś karcić?? Może Ty jesteś złą matką? :->
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 01:22:56 - Ikselka
> W dniu 2011-11-12 22:35, Ikselka pisze:
>> Dlaczego boicie się opisać Wasze metody?
> A po co mam karcić moje dzieci, przecież one grzeczne są? Ty swoje
> musiałaś karcić?? Może Ty jesteś złą matką? :->
>
>
Nie ma potrzeby karcenia? - rozpuszczasz dzieci, jesteś złym ojcem.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 10:19:37 - Maciek
> Nie ma potrzeby karcenia? - rozpuszczasz dzieci, jesteś złym ojcem.
Ależ skąd. One są karne same z siebie :->
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 19:54:16 - Ikselka
> W dniu 2011-11-14 01:22, Ikselka pisze:
>> Nie ma potrzeby karcenia? - rozpuszczasz dzieci, jesteś złym ojcem.
> Ależ skąd. One są karne same z siebie :->
Czyli przeciwnie - karna kompania?
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-12 22:50:56 - Aicha
>> Lańsko w dupsko. A jak nie pomaga, to jest klęczenie na grochu, na
>> zimnym balkonie albo trzy dni bez obiadu.
> Ewentualnie mogą być metody łączone: klęczenie trzy dni na grochu bez
> obiadu na zimnym balkonie z obitym dupskiem :->
Ja kiedyś ze znajomym wymyśliłam wanienkę pełną wody na balkonie, na
mrozie. A potem suszarkę do podgrzania lodu ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-13 21:07:56 - Paulinka
> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
> A może wcale? Łał!
> :-)
A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
--
Paulinka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 01:23:37 - Ikselka
> Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>
Nie ma dzieci, które są gotowcami w kwestii wychowania.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 08:30:07 - Qrczak
> Dnia Sun, 13 Nov 2011 21:07:56 +0100, Paulinka napisał(a):
>> Ikselka pisze:
>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>> A może wcale? Łał!
>>> :-)
>>
>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>>
>
> Nie ma dzieci, które są gotowcami w kwestii wychowania.
Ale bywają takie wredoty, co doprowadzają do szału rodziców własną
niewymuszoną grzecznością.
Qra
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 08:51:51 - medea
> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Sun, 13 Nov 2011 21:07:56 +0100, Paulinka napisał(a):
>>> Ikselka pisze:
>>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>>> A może wcale? Łał!
>>>> :-)
>>>
>>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>>>
>>
>> Nie ma dzieci, które są gotowcami w kwestii wychowania.
>
> Ale bywają takie wredoty, co doprowadzają do szału rodziców własną
> niewymuszoną grzecznością.
Racja.
Ewa
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-14 19:53:38 - Ikselka
> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Sun, 13 Nov 2011 21:07:56 +0100, Paulinka napisał(a):
>>> Ikselka pisze:
>>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>>> A może wcale? Łał!
>>>> :-)
>>>
>>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>>>
>>
>> Nie ma dzieci, które są gotowcami w kwestii wychowania.
>
> Ale bywają takie wredoty, co doprowadzają do szału rodziców własną
> niewymuszoną grzecznością.
>
Nio, jakbym miała w domu takiego Sida jak w Tomku Sawyerze, to... ;-P
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 09:44:38 - Marchewka
> Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
Pytanie jest retoryczne chyba.
Zaczne od dzisiaj straszyc dzieci Ikselka.
I.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 10:35:29 - Qrczak
>
> W dniu 2011-11-13 21:07, Paulinka pisze:
>> Ikselka pisze:
>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>> A może wcale? Łał!
>>> :-)
>>
>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>
> Pytanie jest retoryczne chyba.
> Zaczne od dzisiaj straszyc dzieci Ikselka.
Paulince z powodzeniem zastąpiła Mikołaja.
Qra
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 10:37:29 - Szpilka
Użytkownik Qrczak
news:4ec4d553$0$5806$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Marchewka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-11-13 21:07, Paulinka pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>>> A może wcale? Łał!
>>>> :-)
>>>
>>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>>
>> Pytanie jest retoryczne chyba.
>> Zaczne od dzisiaj straszyc dzieci Ikselka.
>
>
> Paulince z powodzeniem zastąpiła Mikołaja.
Przynosi prezenty?
Sylwia
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 19:50:29 - Ikselka
> Użytkownik Qrczak
> news:4ec4d553$0$5806$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Marchewka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> W dniu 2011-11-13 21:07, Paulinka pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>>>> A może wcale? Łał!
>>>>> :-)
>>>>
>>>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>>>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>>>
>>> Pytanie jest retoryczne chyba.
>>> Zaczne od dzisiaj straszyc dzieci Ikselka.
>>
>>
>> Paulince z powodzeniem zastąpiła Mikołaja.
>
> Przynosi prezenty?
>
A i owszem, akurat nie Paulince.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-25 10:40:50 - Marchewka
> Dnia dzisiejszego niebożę Marchewka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-11-13 21:07, Paulinka pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>>> A może wcale? Łał!
>>>> :-)
>>>
>>> A co nie potrafisz pojąć, że można mieć grzeczne, miłe i kulturalne
>>> dzieci bez stosowania klapsów, bez zawstydzania i straszenia babą Jagą?
>>
>> Pytanie jest retoryczne chyba.
>> Zaczne od dzisiaj straszyc dzieci Ikselka.
>
>
> Paulince z powodzeniem zastąpiła Mikołaja.
Wow! Paulinko, zdradz szczegoly. ;-)
I.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-16 23:46:45 - Marchewka
> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
> A może wcale? Łał!
> :-)
Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
Pozdrawiam wiadomo-kogo ;-)
I.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-16 23:51:53 - Paulinka
> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
> gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
> Po
Wszelki Bóg!
--
Paulinka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 00:19:55 - w_e
> Wszelki Bóg!
Nie kręć
Wszelki duch ma być
(Pana Boga chwali)
--
w_e
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 00:23:15 - Paulinka
> Dnia Wed, 16 Nov 2011 23:51:53 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Wszelki Bóg!
>
> Nie kręć
> Wszelki duch ma być
> (Pana Boga chwali)
Przepraszam, ale zafiksowałam się na psychologii, ale tam nie bywasz ;-)
Niemniej dzwoniło gdzieś w moich ułomnych intelektualnych myślach, ale
niedokładnie ;P
--
Paulinka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 15:18:16 - w_e
> Przepraszam, ale zafiksowałam się na psychologii, ale tam nie bywasz ;-)
Chyba niewiele tracę.
--
w_e
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 08:12:09 - Qrczak
>
> Dnia Wed, 16 Nov 2011 23:51:53 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Wszelki Bóg!
>
> Nie kręć
> Wszelki duch ma być
Jaki duch, jaki duch? Marchew to jednak jak najbardziej jest żyw!
Qra
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 08:11:34 - Szpilka
Użytkownik Marchewka
wiadomości news:ja1egm$skd$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie, gdzie
> zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
> Pozdrawiam wiadomo-kogo ;-)
Pani tak przelotem czy na dłużej? ;-)
Sylwia
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 08:52:42 - Marchewka
> Pani tak przelotem czy na dłużej? ;-)
Wlasnie sie zastanawiam. ;-)
I.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 09:49:54 - Nixe
Użytkownik Marchewka
wiadomości news:ja2egd$482$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-11-17 08:11, Szpilka pisze:
>> Pani tak przelotem czy na dłużej? ;-)
>
> Wlasnie sie zastanawiam. ;-)
Ja się tak zastanawiam od ponad miesiąca ;-)
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 09:48:14 - Szpilka
Użytkownik Nixe
news:ja2hjl$ia2$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Marchewka
> wiadomości news:ja2egd$482$1@inews.gazeta.pl...
>>W dniu 2011-11-17 08:11, Szpilka pisze:
>>> Pani tak przelotem czy na dłużej? ;-)
>>
>> Wlasnie sie zastanawiam. ;-)
>
> Ja się tak zastanawiam od ponad miesiąca ;-)
Tu się nie ma nad czym zastanawiać. Ile można siedzieć na odwyku? ;-P
Sylwia
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 10:54:15 - Nixe
news:ja2hof$cm3$1@inews.gazeta.pl...
> Tu się nie ma nad czym zastanawiać. Ile można siedzieć na odwyku? ;-P
Proporcjonalnie do czasu spędzonego wcześniej na newsach ;-)
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-25 10:44:31 - Marchewka
> Szpilka
> news:ja2hof$cm3$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Tu się nie ma nad czym zastanawiać. Ile można siedzieć na odwyku? ;-P
>
> Proporcjonalnie do czasu spędzonego wcześniej na newsach ;-)
:-) Faktycznie.
Poza tym, czesc z nas zmienila jedynie kolko zainteresowan. siwa -
wiadomo, iśka (nie pamietam, czy taki miala nick) - tak samo. Ja tez
troszke gdzie indziej szaleje. ;-)
I.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 10:33:55 - Qrczak
>
> Użytkownik Marchewka
> wiadomości news:ja2egd$482$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-11-17 08:11, Szpilka pisze:
>>> Pani tak przelotem czy na dłużej? ;-)
>>
>> Wlasnie sie zastanawiam. ;-)
>
> Ja się tak zastanawiam od ponad miesiąca ;-)
Co widać. I słychać. I czuć.
I bardzo Ci to zastanawianie dobrze idzie.
Qra
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 19:51:11 - Ikselka
> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>> A może wcale? Łał!
>> :-)
>
> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
> gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
Miłe, dziękuję. Staram się nie starzeć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 20:43:20 - medea
>
> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
> gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
Prawda? My wiecznie młodzi! ;)
Gdzieś Ty bywała, kiedy Cię nie było??
Ewa
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-25 10:46:06 - Marchewka
> W dniu 2011-11-16 23:46, Marchewka pisze:
>>
>> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
>> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
>> gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
>
> Prawda? My wiecznie młodzi! ;)
>
> Gdzieś Ty bywała, kiedy Cię nie było??
Tu i tam. Na konkurencje sie przerzucilam.
Pozdrawiam,
I.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-26 21:21:25 - Stalker
> W dniu 2011-11-17 20:43, medea pisze:
>
> > W dniu 2011-11-16 23:46, Marchewka pisze:
>
> >> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
> >> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
> >> gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
>
> > Prawda? My wiecznie młodzi! ;)
>
> > Gdzieś Ty bywała, kiedy Cię nie było??
>
> Tu i tam. Na konkurencje sie przerzucilam.
> Pozdrawiam,
> I
To psd ma jakąś konkurencję? ;-)
To na jakim forum teraz się udzielasz? Może jakiegoś lajka trzeba
dać? :-)
Stalker
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-27 09:24:37 - Qrczak
> On 25 Lis, 10:46, Marchewka
>> W dniu 2011-11-17 20:43, medea pisze:
>>> W dniu 2011-11-16 23:46, Marchewka pisze:
>>
>>>> Omajgad! Tyle czasu mnie nie bylo, a okazuje sie, ze tu czas sie
>>>> zatrzymal. W sumie milo jest odkryc, ze sa miejsca we wszechswiecie,
>>>> gdzie zmiana jest zjawiskiem nieznanym.
>>
>>> Prawda? My wiecznie młodzi! ;)
>>
>>> Gdzieś Ty bywała, kiedy Cię nie było??
>>
>> Tu i tam. Na konkurencje sie przerzucilam.
>> Pozdrawiam,
>> I
>
> To psd ma jakąś konkurencję? ;-)
>
> To na jakim forum teraz się udzielasz? Może jakiegoś lajka trzeba
> dać? :-)
No. I namiary na dobrą Walerkę, co posprząta, opierze, obiad ugotuje i
dzieciaka popilnuje. Tylko żeby tania była.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 10:37:11 - Lukasz Kozicki
> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
W temacie: gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
Pozdr,
ŁK
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 16:31:11 - Nixe
> W temacie: gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
Ile jest w tym prawdy, a ile dziennikarskiej fantazji?
Naprawdę ktoś wierzy w to, że rodzice dostaną TAKIE wyroki?
W Kodeksie Karnym stoi:
art. 217
§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność
cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do
roku.
- OK, ale za co wobec tego 2 lata dla ojca?
Może nie o to chodzi, więc idźmy dalej:
art. 207
§ 1. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad
inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od
sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan
psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do
lat 5.
- Tu już kara pasuje, ale czy w tej sytuacji była mowa o znęcaniu się?
Więc szukamy w jeszcze innym miejscu:
art. 156
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia
trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności
albo pozbawienia wolności do
lat 2.
- Tu też wymiar kary pasowałby, gdyby nie to, że nie mamy ani naruszenia
czynności narządu ciała ani rozstroju zdrowia (a w każdym razie nie
większego niż w przypadku np. zakazu oglądania dobranocki)
Przejrzałam KK w obie strony i szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego
artykułu, który przewidywałby wspominiane w mediach kary. Ale prawnikiem nie
jestem, więc może się mylę.
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 16:40:24 - Agnieszka
news:ja3942$amo$1@news.onet.pl...
>
> Przejrzałam KK w obie strony i szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego
> artykułu, który przewidywałby wspominiane w mediach kary. Ale prawnikiem
> nie jestem, więc może się mylę.
Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof - już on
coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
Agnieszka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 16:59:39 - Nixe
news:ja39t8$d85$1@news.onet.pl...
> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof - już
> on coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
Ciekawe czy okaże się lepszy niż ochotniczy strażak jako minister
gospodarki ;-)
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 19:56:29 - Ikselka
> Agnieszka
> news:ja39t8$d85$1@news.onet.pl...
>
>> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof - już
>> on coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
>
> Ciekawe czy okaże się lepszy niż ochotniczy strażak jako minister
> gospodarki ;-)
>
Ten się sprawdzi - jak się będzie waliło i paliło, to oleje.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 20:10:03 - Nixe
> Dnia Thu, 17 Nov 2011 16:59:39 +0100, Nixe napisał(a):
>
>> Agnieszka
>> news:ja39t8$d85$1@news.onet.pl...
>>
>>> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof - już
>>> on coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
>>
>> Ciekawe czy okaże się lepszy niż ochotniczy strażak jako minister
>> gospodarki ;-)
>>
>
> Ten się sprawdzi - jak się będzie waliło i paliło, to oleje.
No to Ci się udało :D
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 19:55:52 - Ikselka
> Użytkownik Nixe
> news:ja3942$amo$1@news.onet.pl...
>>
>> Przejrzałam KK w obie strony i szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego
>> artykułu, który przewidywałby wspominiane w mediach kary. Ale prawnikiem
>> nie jestem, więc może się mylę.
>
> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof
A ministrem sportu zwykła d..a, która nigdy w życiou nawet nie miała
styczności ze sportem, no, może tylko ze sportowcami jako czirliderka ;-PP
Która w dodatku świetnie scharakteryzowała się wcześniej wypowiedzią o
nieleczeniu starszych osób, ponieważ one i tak umrą...
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 09:48:14 - krys
> Użytkownik Nixe
> news:ja3942$amo$1@news.onet.pl...
>>
>> Przejrzałam KK w obie strony i szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego
>> artykułu, który przewidywałby wspominiane w mediach kary. Ale prawnikiem
>> nie jestem, więc może się mylę.
>
> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof - już
> on coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
A co Ty chcesz od prawników, uważasz, że nie potrafią działać według zasady
dajcie mi człowieka, a paragraf sie znajdzie?;-)
J.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 10:02:29 - Agnieszka
news:4ec61bce$0$5814$65785112@news.neostrada.pl...
> Agnieszka wrote:
>
>> Użytkownik Nixe
>> news:ja3942$amo$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Przejrzałam KK w obie strony i szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego
>>> artykułu, który przewidywałby wspominiane w mediach kary. Ale prawnikiem
>>> nie jestem, więc może się mylę.
>>
>> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof - już
>> on coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
>
> A co Ty chcesz od prawników, uważasz, że nie potrafią działać według
> zasady
> dajcie mi człowieka, a paragraf sie znajdzie?;-)
Oczywiście, że potrafią. Ale filozof może mieć szersze horyzonty i ciekawsze
rzeczy wymyślić ;-)
Agnieszka
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 11:06:28 - krys
> Użytkownik krys
> news:4ec61bce$0$5814$65785112@news.neostrada.pl...
>> Agnieszka wrote:
>>
>>> Użytkownik Nixe
>>> news:ja3942$amo$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Przejrzałam KK w obie strony i szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego
>>>> artykułu, który przewidywałby wspominiane w mediach kary. Ale
>>>> prawnikiem nie jestem, więc może się mylę.
>>>
>>> Prawnicy są passe. Właśnie ministrem sprawiedliwości został filozof -
>>> już on coś wymyśli, żeby pasowało ;-)
>>
>> A co Ty chcesz od prawników, uważasz, że nie potrafią działać według
>> zasady
>> dajcie mi człowieka, a paragraf sie znajdzie?;-)
>
> Oczywiście, że potrafią. Ale filozof może mieć szersze horyzonty i
> ciekawsze rzeczy wymyślić ;-)
No, teraz to dowaliłaś;-)
Idę się bać.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 20:30:31 - Stalker
> Lukasz Kozicki
>
> > W temacie:gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
>
> Ile jest w tym prawdy, a ile dziennikarskiej fantazji?
> Naprawd kto wierzy w to, e rodzice dostan TAKIE wyroki?
Tak trochę dokładniej się wczytałem w sytuację, popytałem też trochę
znajomych.
Cała sprawa miała miejsce w MAJU tego roku. Rodzice dostali wezwanie
do prokuratury celem złożenia wyjaśnień,
ale się nie stawili - gdyby poszli cała sprawa prawdopodobnie już
dawno rozeszłaby się po kościach.
No ale ponieważ się nie stawili, to sprawa teraz trafiła do sądu...
I tu pewnie też skończyłoby się na jakimś symbolicznym pouczeniu,
ale po nagłośnieniu sprawy przez media może być różnie.
Stalker, zależy która strona się bardziej uprze, żeby zrobić pokazówkę
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 09:46:16 - krys
> Lukasz Kozicki
>
>> W temacie: gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
>
> Ile jest w tym prawdy, a ile dziennikarskiej fantazji?
> Naprawdę ktoś wierzy w to, że rodzice dostaną TAKIE wyroki?
>
> W Kodeksie Karnym stoi:
>
> art. 217
> § 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność
> cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
> wolności do
> roku.
>
> - OK, ale za co wobec tego 2 lata dla ojca?
Za groźby karalne.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 10:01:34 - Nixe
> Za groźby karalne.
Tak czy siak - już widzę, jak rodzice idą siedzieć za coś takiego.
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 11:05:03 - krys
> W dniu 2011-11-18 09:46, krys pisze:
>
>> Za groźby karalne.
>
> Tak czy siak - już widzę, jak rodzice idą siedzieć za coś takiego.
Nie lekceważ przeciwnika.
Samo bujanie się po sądach i prokuraturach to watpliwa przyjemność.
A wystarczy, że nadgorliwa nauczycielka przyczepi się do siniaków Jaśka, i
będziesz tłumaczyć,że nie jesteś wielbłądem.
J.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 11:51:57 - Nixe
> Samo bujanie się po sądach i prokuraturach to wątpliwa przyjemność.
> A wystarczy, że nadgorliwa nauczycielka przyczepi się do siniaków Jaśka, i
> będziesz tłumaczyć,że nie jesteś wielbłądem.
Wcześniej ja oskarżę ją o nękanie naszej rodziny ;-)
N.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 12:13:44 - Qrczak
>
> W dniu 2011-11-18 11:05, krys pisze:
>
>> Samo bujanie się po sądach i prokuraturach to wątpliwa przyjemność.
>> A wystarczy, że nadgorliwa nauczycielka przyczepi się do siniaków
>> Jaśka, i będziesz tłumaczyć,że nie jesteś wielbłądem.
>
> Wcześniej ja oskarżę ją o nękanie naszej rodziny ;-)
Dodałabym jeszcze, że to właśnie ją podejrzewacie o spowodowanie tychże
siniaków. Bo ma jedną koleżankę w MOPSie a drugą taką, co się jej Wasz
dzieciak wyraźnie podoba.
Qra
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-18 13:11:45 - krys
> W dniu 2011-11-18 11:05, krys pisze:
>
>> Samo bujanie się po sądach i prokuraturach to wątpliwa przyjemność.
>> A wystarczy, że nadgorliwa nauczycielka przyczepi się do siniaków Jaśka,
>> i będziesz tłumaczyć,że nie jesteś wielbłądem.
>
> Wcześniej ja oskarżę ją o nękanie naszej rodziny ;-)
Chcesz walczyć z aparatem państwa? Idź kopać się z koniem, zobaczymy, kto
wyjdzie z tego bardziej poszkodowany;-)
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 19:53:28 - Ikselka
> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>
> W temacie: gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
Późno się obudziłeś, to już ma brodę.
Powtarzam: będzien takich durnot coraz więcej - ustawa MUSI mieć
uzasadnienie swego powstania!
A cierpiec będą nie patologie, tylko normalni ludzie. I ich dzieci.
Patologiami NIKT się nie zajmie, tak jak do tej pory.
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 23:56:33 - Habeck Colibretto
>> W dniu 2011-11-12 18:25, Ikselka pisze:
>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>
>> W temacie: gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
>
> Późno się obudziłeś, to już ma brodę.
> Powtarzam: będzien takich durnot coraz więcej - ustawa MUSI mieć
> uzasadnienie swego powstania!
> A cierpiec będą nie patologie, tylko normalni ludzie. I ich dzieci.
> Patologiami NIKT się nie zajmie, tak jak do tej pory.
Przestań bić dzieci, to wszystko będzie okej.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
Re: Karcenie dzieci.
2011-11-17 23:56:51 - Aicha
>>> Jakie metody karcenia stosujecie w domu?
>>
>> W temacie: gosc.pl/doc/1010333.Do-sadu-za-klapsa
>
> Późno się obudziłeś, to już ma brodę.
> Powtarzam: będzien takich durnot coraz więcej - ustawa MUSI mieć
> uzasadnienie swego powstania!
W kontekście tego, co napisał Stalker, znów wymyślasz.
--
Pozdrawiam - Aicha
wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku