G+J Polska: mniej stanowisk, odchodzi Agnieszka Doleżych

A ja obserwuje teraz jak ludzie, ktorzy sie podlizywali pokemonowi, teraz najbardziej okazuja radosc ze wyleciala. Ci ktorzy na sile chcieli utrzymac sie na stanowiskach grali w jej gre, i wchodzili nie powiem gdzie:( teraz beda sie najbardziej cieszyc. A ci ktorzy nie grali w jej gierki, albo okazywali dystans wylatywali lub byli degradowani. Przyklad? Szaflarska, Gajos, Sasha.

Doigrała się! Wstrętna manipulatorka, dyletantka i tłumok masująca brak kompetencji psychologizowaniem na poziomie pierwszego roku studiów. Okrutna, złośliwa, zawistna i niepewna własnego zdania. Do tego chora na władzę. Niektórzy teraz chyba troche odetchną z ulgą. Naczelne nie będą musiały udawać ze ją lubią. Ciekawe kto następny bo ta "zdolniacha" z Gali już biega po mieście i szuka pracy. Była w Bauerze, chciała wrócić do Edipresse a nawet starała sie o stanowisko red nacz Wysokich Obcasow. Niech założy biznes z Dolezych i swoją wrożką, bedą doradzać jak manipulować. Tylko w tym są dobre.

To madra, dojrzala decyzja Magdy Malickiej. Dlugo to trwalo niestety, ale nareszcie...