Jerzy Owsiak odszedł z Trójki w proteście przeciw zmianom w stacji (wideo)
Jerzy Owsiak zakończył współpracę z radiową Trójką, w której od kilku lat prowadził cotygodniowy program „Się kręci”. Uzasadnił to zmianami programowymi i personalnymi w stacji, m.in. zaangażowaniem Grzegorza Górnego i zwolnieniem Grażyny Mędrzyckiej-Gęsickiej.
Dołącz do dyskusji: Jerzy Owsiak odszedł z Trójki w proteście przeciw zmianom w stacji (wideo)
Jest wiele "argumentów" przeciw tej audycji:
- brak płyt z dużych wytwórni, które klepią się po plecach z mediami,
- brak promosów,
- brak płyt objętych patronatem medialnym Trójki,
- bardzo dużo muzyki nieoczywistej, z małych wytwórni,
- muzyka z płyt odkrytych i użyczonych przez słuchaczy,
- niezależny redaktor pasjonat, dla którego liczy się wyłącznie jakość muzyki, a nie układy z przemysłem fonograficznym,
- redaktor szanowany i zaprzyjaźniony ze słuchaczami,
- redaktor obdarzony zaufaniem,
- redaktor z dużym dystansem do samego siebie, potrafiący mówić o swoich błędach,
- redaktor z poczuciem humoru.
Można jeszcze długo, ale po co? I tak zrobią, co będą chcieli zrobić. Powód się znajdzie.
Nie łudźcie się, że w to miejsce pojawi się inna wartościowa audycja. Raczej kolejne pasmo kierujące się zyskiem i traktujące muzykę jak produkt, który trzeba wcisnąć jak czopek w ...
Szanuję tego ossoredaktora za pasję, uczciwość, przyzwoitość, za to, że nie robi ze mnie idioty. Ta audycja ma wielu słuchaczy wśród osób, którzy cenią ją za klimat, a na co dzień interesują się innymi gatunkami muzycznymi. Takie audycje tworzą Trójkę przez duże T, a nie programy autorskie, w których miesiącami katuje się te same płyty, bo... no właśnie... bo...?
A teraz, do Was, PISiory - łapy precz od Trójki, szczególnie od Ossobliwości itp. audycji. Skracajcie tych, którzy mają po kilka programów, chałturkonferansjerki, ale nie mają cojones, by ich audycje były wolne od lokowania produktów muzycznych.