Mało chętnych do prowadzenia Listy Przebojów Trójki, w porannym paśmie na stałe Piotr Łodej

Trzeba mieć wyjątkowych nieudaczników w zasobach kadrowych, żeby sprawić, że ja - krytyk Trójki w wersji Pani Magdy Jethon - zaczynam tęsknić za tamtą Trójką. Jak tak dalej pójdzie, to zacznę tęsknić nawet za Trójką.... Laskowskiego.... Skąd tzw. "dobra zmiana" bierze takich dyletantów, ingnorantów, arogantów...? Gdzie ta bolszewia ich znajduje, spod jakiego kamienia wyciąga?
Trójce można było dać drugie życie po dyrektorowaniu Jethon: wprowadzić oprawę muzyczną zamiast playlisty (towarzystwo wzajemnej adoracji z dużymi wytwórniami), pogonić patronaty medialne z zestawu listy przebojów, położyć większy nacisk na muzyczne audycje autorskie, częściej wpuszczać (na zasadzie rotacji) na antenę nowe twarze (masa ciekawych ludzi w rozgłośniach studenckich, internetowych, amatorskich), iść w kierunku radia pasjonatów, charyzmatycznych redaktorów (Ossowski, Owczarek, Margański itd.), bo w świecie konkurencji masz się wyróżniać a nie równać do innych, zwłaszcza jeżeli masz się zajmować misją. Na misję spokojnie jest 10% rynku słuchaczy i to można było spokojnie mieć bez włażenia gawiedzi w 4 litery.
A tymczasem... dzisiaj włączyłem - na test Trójkę - i słyszę jakąś playlistę z rzyci... Totalny brak kumania, o co w tym wszystkim chodzi... Małpy dostały brzytwy....

Trzeba mieć wyjątkowych nieudaczników w zasobach kadrowych, żeby sprawić, że ja - krytyk Trójki w wersji Pani Magdy Jethon - zaczynam tęsknić za tamtą Trójką. Jak tak dalej pójdzie, to zacznę tęsknić nawet za Trójką.... Laskowskiego.... Skąd tzw. "dobra zmiana" bierze takich dyletantów, ingnorantów, arogantów...? Gdzie ta bolszewia ich znajduje, spod jakiego kamienia wyciąga?
Trójce można było dać drugie życie po dyrektorowaniu Jethon: wprowadzić oprawę muzyczną zamiast playlisty (towarzystwo wzajemnej adoracji z dużymi wytwórniami), pogonić patronaty medialne z zestawu listy przebojów, położyć większy nacisk na muzyczne audycje autorskie, częściej wpuszczać (na zasadzie rotacji) na antenę nowe twarze (masa ciekawych ludzi w rozgłośniach studenckich, internetowych, amatorskich), iść w kierunku radia pasjonatów, charyzmatycznych redaktorów (Ossowski, Owczarek, Margański itd.), bo w świecie konkurencji masz się wyróżniać a nie równać do innych, zwłaszcza jeżeli masz się zajmować misją. Na misję spokojnie jest 10% rynku słuchaczy i to można było spokojnie mieć bez włażenia gawiedzi w 4 litery.
A tymczasem... dzisiaj włączyłem - na test Trójkę - i słyszę jakąś playlistę z rzyci... Totalny brak kumania, o co w tym wszystkim chodzi... Małpy dostały brzytwy....

To Gliński jest nietrafiony, a nie piosenka Kazika.