„Pytanie na śniadanie” przestało zapraszać podróżnika Michała Cessanisa, bo jest gejem. „Podłość i nieporozumienie”
W kwietniu br. redakcja „Pytania na śniadanie” w TVP2 odwołała zaproszenie dla dziennikarza i podróżnika Michała Cessanisa. Oficjalnym powodem miało być zbyt częste występowanie w śniadaniówce, ale przekazano mu, że chodzi o jego orientację seksualną. - Ocenianie dziennikarzy przez pryzmat ich życia prywatnego jest nieporozumieniem. Nie może wpływać na moją pracę to, że jestem gejem, że jestem w szczęśliwym związku - zaznacza Cessanis w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: „Pytanie na śniadanie” przestało zapraszać podróżnika Michała Cessanisa, bo jest gejem. „Podłość i nieporozumienie”
Odpowiedź na pytanie czy można Cię winić jest prosta. Oczywiście tak. Umiejętność nie ulegania najniższym instynktom różni nas od zwierząt. Tolerancja jest rzeczą ludzką. Wobec wszystkiego i wszystkich, którzy wyglądają, myślą czy czują inaczej niż my. Każdy powinen być tego nauczony. A zatem tak, można Cię winić. Ciebie, Twoich rodziców, szkołę, kościół...
Obserwuję tę dyskusję z zewnątrz i jestem zaskoczona rozmiarem językowej manipulacji, którą się tutaj uprawia. Proszę, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem swoją wypowiedź i inne wypowiedzi w podobnym tonie.
Ktoś uczciwie przyznał się Wam do uczuć, które Wam nie odpowiadają. Piętnujecie go za to. Jednocześnie domagacie się, by ten nieszczęśnik zaakceptował Wasze uczucie, które z kolei nie leżą jemu. Nie uważasz, że to jest działanie siłowe z rodzaju "Wiemy lepiej", bo "Kościół cię zmanipulował"? Ten człowiek ani słowa nie powiedział o Kościele, ale Ty juz wiesz, że to Kościół go zmanipulował? Jaka to jest dyskusja, kiedy Ty wiesz już wszystko lepiej?
P.S. Pana Cesanisa nie znam, telewizji śniadaniowej nie oglądam, tych "słynnych podróżników" przestałem odróżniać, bo dziś co drugi celebryta jest "słynnym podróżnikiem", który koniecznie chce się ze mną podzielić wrażeniami z podróży. :)