Nowa czołówka „Wiadomości” na granicy plagiatu, najlepsza w niej muzyka (opinie)

Nie mają innych problemów?

Pomijając kwestię plagiatu i na chwilę dając wiary trendom i motywom jak tłumaczy to TVP. Wychodzi na to że bierzemy stary, tak ok od 6 lat nieaktualny motyw, robimy identyczny i jesteśmy zachwyceni jak innowacyjni jesteśmy... pożal się na taką misję telewizji, za przeproszeniem, publicznej. W tym przypadku powiedzenie 100 lat za murzynami nabiera dosłowności w formie 6 lat za Anglikami. Chyba nie o taką nowoczesność chodzi.

Nie bardzo rozumiem te wszystkie łagodne wypowiedzi. Plagiat jest ewidentny, niepodlegający jakiejkolwiek dyskusji. Tu wszystko jest ściągnięte 1:1, od ogólnego pomysłu, przez estetykę, aż po sposób poruszania się wirtualnej kamery. Różnice sprowadzają się do mocniejszego zarysowania zachodzącego słońca i mniejszej liczby modeli budynków w "naszej" wersji. Wstyd koszmarny, zwłaszcza w świetle całego nadętego zamieszania, jakie TVP robiła wokół nowej oprawy. Góra urodziła mysz, do tego kradzioną.