SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Nowe prawo autorskie przyjęte przez PE to bój o duże pieniądze. "Dyrektywa niebezpieczna i spóźniona"

Parlament Europejski przyjął większością głosów unijną dyrektywę o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. Państwa członkowskie będą miały 2 lata na wprowadzenie lokalnych przepisów zgodnych z tą regulacją. Branża internetowa nie jest jednomyślna w ocenach dyrektywy, a Google nie kryje rozczarowania jej kształtem. - W prawie autorskim nie ma „drugiego dna”, chodzi tylko o duże pieniądze. Dyrektywa jest spóźniona by zmienić układ na rynku, zaszkodzi też sektorowi kreatywnemu w Europie - oceniają dla Wirtualnemedia.pl Google, wydawcy, prawnicy i eksperci segmentu cyfrowego.

Dołącz do dyskusji: Nowe prawo autorskie przyjęte przez PE to bój o duże pieniądze. "Dyrektywa niebezpieczna i spóźniona"

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
poPO
Idąc tokiem myślenia @Adriana. Tv emitując reklamę piwa ma płacić browarowi za to, że reklamuje jego piwo. Ta dyrektywa to absurd do potęgi i będzie szkodziła wydawcom. Przerobili to już Niemcy i Hiszpanie, Google wyłączył indeksację ich stron. Nie dość, że nie dostali ani grosza to musieli prosić o przywrócenie stanu poprzedniego.
0 0
odpowiedź
User
Rozbawiony
Tyle że to się skończy tak jak w Niemczech. Google i Facebook nie będą wcale płaciły. Po prostu serwisy, które nie dadzą im darmowej licencji będą istniały tylko jako linki, bez żadnego skrótu treści czy (zależnie od tego jak te prawa zostaną wprowadzone) nawet tytułu. Tym samym nikt na nie klikać nie będzie.


Ale tak właśnie ma działać wyszukiwarka - podać listę najtrafniejszych linków. To internauta decyduje co kliknąć.
Prędzej czy później zapłacą, bo nie mając własnych treści, staną się tym czym powinny być - kurierem cudzej własności.

No nie bardzo. Wyszukiwarka będzie podawała najbardziej przydatne dla użytkownika linki. Bardziej przydatne będą linki ze skrótem treści od serwisów, które dadzą im darmową licencję, więc te będą podawane jako pierwsze. Serwisy, które będą domagały się zapłaty będą podawane poniżej. Tym samym ich klikalność spadnie znacząco, a zyskają serwisy, które dadzą darmową licencję. W Niemczech już to przerobiono
0 0
odpowiedź