RASP chce od Cezarego Gmyza przeprosin i 200 tys. zł za tweety z „niemieckim wydawcą” i sugestiami, że Dekan i Prior rządzą w „Fakcie”
Ringier Axel Springer Polska w pozwie przeciw korespondentowi TVP w Niemczech Cezaremu Gmyzowi domaga się przeprosin i zapłaty 200 tys. zł na cel społeczny. Powodem są wpisy twitterowe, w których Gmyz określił firmę jako „nazistowskiego wydawcę” oraz sugerował, że nadzór nad redakcją „Faktu” sprawują Mark Dekan i Peter Prior.
Dołącz do dyskusji: RASP chce od Cezarego Gmyza przeprosin i 200 tys. zł za tweety z „niemieckim wydawcą” i sugestiami, że Dekan i Prior rządzą w „Fakcie”
Wolność słowa to jedno, a odpowiedzialność za słowa to drugie. Jedno i drugie się nie kłóci. Jeśli podajesz suche fakty to wolność słowa, jeśli obrażasz, to już odpowiedzialność za słowo. Takie trudne do zrozumienia?
Albo o zapalniku znalezionym we wraku tupolewa? Albo o tym, że większość właścicieli farm wiatrowych to znajomi działaczy PO? Gość bredzi na zamówienie.