2,3 mln widzów ogląda nowy serial „W rytmie serca”
Nowy serial „W rytmie serca” po trzech tygodniach emisji ogląda średnio 2,29 mln widzów, o 90 tys. widzów więcej niż „Kabaret na żywo” pokazywany w tym paśmie rok temu. Produkcja daje Polsatowi drugie miejsce w rynku telewizyjnym.
„W rytmie serca” na antenie Polsatu oglądać można w niedziele o godz. 20.00, począwszy od 10 września br. (w dniu premiery stacja pokazała również dodatkowy odcinek o 21.05). Średnia widownia czterech pierwszych odcinków wyniosła 2,29 mln osób, co przełożyło się na 14,94 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 13,63 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 14,82 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
Największą popularnością w analizowanym okresie cieszył drugi odcinek - zgromadził on przed telewizorami 2,41 mln oglądających.
Dla porównania, pierwsze trzy odcinki „Kabaretu na żywo” pokazane rok temu w tym paśmie oglądało średnio 2,20 mln osób, co przełożyło się na 14,04 proc. udziału w 4+, 15,43 proc. w 16-49 i 15,22 proc. w 16-59. Oznacza to, że „W rytmie serca” ma o 90 tys. widzów więcej.
Polsat w paśmie nadawania nowego serialu zajmuje drugie miejsce w rynku telewizyjnym wśród tzw. „wielkiej czwórki”. Liderem w tym paśmie jest TVP1, która emitując wtedy prognozę pogody, „Dziewczyny z Lwowa 2”, „Rolnik szuka żony” i koncert „Premiery” podczas 54. KFPP, osiąga 15,95 proc. udziału. Trzeci jest TVN (gł. „MasterChef”; 11,31 proc.), a czwarta - TVP2 (filmy fabularne i „The Voice of Poland”; 5,08 proc.).
Również wśród widzów w grupie komercyjnej 16-49 Polsat jest wiceliderem rynku, a w grupie 16-59 lat zajmuje miejsce pierwsze.
13-odcinkowy serial „W rytmie serca” opowiada o losach zdolnego chirurga dr Adama Żmudy, który zmuszony do rezygnacji z pracy w renomowanym szpitalu, planuje zmienić swoje życie i chce dołączyć do Lekarzy bez Granic w Afryce. Przed wyjazdem odwiedza rodzinne miasto, Kazimierz Dolny, w którym na jaw wychodzą skrywane sekrety.
W rolach głównych wystąpią: Mateusz Damięcki, Barbara Kurdej-Szatan, Maria Dębska, Piotr Polk, Piotr Fronczewski, Małgorzata Foremniak i Dariusz Toczek, a producentem wykonawczym produkcji jest należąca do Tadeusza Lampki firma Artrama.
Dołącz do dyskusji: 2,3 mln widzów ogląda nowy serial „W rytmie serca”