Alicja w Krainie Czarów zarabia lepiej niż Avatar
Ekranizacja "Alicji w Krainie Czarów" w reżyserii Tima Burtona została nowym liderem amerykańskiego box office.
W adaptacji klasycznej powieści Lewisa Carrolla wystąpili m.in. Mia Wasikowska, Johnny Depp, Anne Hathaway i Helena Bonham Carter. Debiutujący w zestawieniu projekt zarobił przez weekend 116 milionów dolarów. Poza USA film zarobił 94 milliony co dało razem ładną sumę 210 millionów. Dla porównania, pierwszy weekend "Avatara" przyniósł 77 mln dolarów.
Najnowsza produkcja Burtona pobiła przy okazji kilka rekordów. To oczywiście najlepsze otwarcie z wszystkich filmów reżysera, ale także najlepszy wynik w marcu. "Alicja w Krainie Czarów" w ciągu trzech dni zarobiła też najwięcej spośród filmów, które nie były sequelami.
Oczko niżej uplasowała się druga i ostatnia nowość tego tygodnia, film akcji "Brooklyn's Finest" w reżyserii Antoine'a Fuqua. Fabuła obrazu koncentruje się na trzech różnych policjantach: tajniaku, detektywie wydziału narkotykowego oraz doświadczonym funkcjonariuszu, którego od przejścia na emeryturę dzieli zaledwie tydzień. Choć nigdy o sobie nie słyszeli, los sprawia, że pewnego dnia spotykają się w jednym miejscu. W rolach głównych wystąpili Richard Gere, Don Cheadle i Ethan Hawke. Pierwszy tydzień w kinach przyniósł produkcji zysk w wysokości 13,5 miliona dolarów.
Oto top 10 amerykańskiego box office:
1. "Alicja w Krainie Czarów" - 116 milionów dolarów
2. "Brooklyn's Finest" - 13,5 miliona dolarów
3. "Wyspa tajemnic" - 13,3 miliona dolarów
4. "Fujary na tropie" - 9,14 milionów dolarów
5. "Avatar" - 7,7 dolarów
6. "Opętani" - 7,02 miliona dolarów
7. "Percy Jackson i bogowie olimpijscy: złodziej pioruna" - 5,1 miliona dolarów
8. "Walentynki" - 4,27 miliona dolarów
9. "Szalone serce" - 3,35 miliona dolarów
10. "Wciąż ją kocham" - 2,85 miliona dolarów.
Dołącz do dyskusji: Alicja w Krainie Czarów zarabia lepiej niż Avatar