Andrzej Rogoyski wybrany na prezesa Polskiego Radia

Do środy, do godziny 12.00 członkowie Rady Mediów Narodowych mogli zgłaszać kandydatury osób zainteresowanych objęciem stanowiska szefa publicznej rozgłośni. Do końca lista ta - po odwołanym jakiś czas temu Jacku Sobale - pozostawała raczej w obszarze spekulacji – nawet wśród tych, którzy mają wpływ na obsadzanie stanowisk w mediach publicznych. Mówiono m.in. o Piotrze Chęcińskim - szefie portalu Polskieradio.pl (zaprzeczył, że miałby wybierać się na to stanowisko) oraz Przemysławie Tejkowskim - z wykształcenia aktorze, obecnie dyrektorze Polskiego Radia Rzeszów.

Ostatecznie okazało się, że jedynym kandydatem na prezesa jest Andrzej Rogoyski, o którym już pod koniec października pisaliśmy, że jest najczęściej typowany na to stanowisko. Jako przewodniczący rady nadzorczej spółki został oddelegowany do pełnienia funkcji szefa PR na okres trzech miesięcy, po czym kiedy 6 listopada br. minął ten termin, Rada Mediów Narodowych zdecydowała o przedłużeniu jego kadencji o kolejne trzy miesiące.

W czwartek RMN głosami członków z PiS (Krzysztof Czabański, Joanna Lichocka, Elżbieta Kruk) zdecydowała, że Andrzej Rogoyski obejmie funkcję prezesa. Juliusz Braun (PO) oraz Grzegorz Podżorny (Kukiz'15) wstrzymali się od głosu.

Wizja rozwoju Polskiego Radia

Jak powiedział Czabański Rogoyski "mówił o pewnej wizji rozwoju Polskiego Radia, i z jednej strony rozwoju, dodawania jakby nowej wartości, takich jak powstałe niedawno Radio Chopin czy kanały cyfrowe, Radio Dzieciom (...)". "Do tego trzeba dodawać cały czas nową ofertę i o tych ofertach mówił (...). to jest jeden argument za nim, a drugi jest taki, że ustabilizował sytuację w Polskim Radiu przez te parę miesięcy. Zarząd ze sobą współpracuje, dobrze pracuje z dyrekcjami poszczególnymi anten i innych części Polskiego Radia, także to dobrze rokuje" - stwierdził Czabański.

W ocenie przewodniczącego RMN Rogoyski "jest bardzo wnikliwym obserwatorem i dobrym analitykiem". "Mogłem go widzieć, jak rozmawia z dyrektorami, jak zapoznaje się z różnymi sprawami radiowymi. Myślę, że się bardzo dużo już nauczył. A jeżeli chodzi o sprawy stricte dziennikarskie, to jest członek zarządu Mariusz Staniszewski, który jest doświadczonym dziennikarzem. To jest bardzo dobry tandem" - zaznaczył.

Przewodniczący RMN poinformował także, że decyzja o powołaniu Rogoyskiego na prezesa PR "zaczyna obowiązywać od momentu podjęcia". "Teraz będziemy musieli, ale to na najbliższym posiedzeniu zapewne za dwa tygodnie, uzupełnić skład Rady Nadzorczej (Polskiego Radia) (…). Trzeba najpierw uzupełnić, a później już sama Rada ze swojego grona wybiera przewodniczącego" - wyjaśnił.

Czabański przypomniał, że Rogoyski był jedynym kandydatem na prezesa zarządu Polskiego Radia i w związku z objęciem tej funkcji "zawiesza swoją działalność adwokacką". "To jest warunek wymagany prawem, w związku z tym na pewno się do niego zastosuje jako prawnik. Nie ma żadnych wątpliwości w tej sprawie" - powiedział.

Nowy prezes stawia na współpracę z pracownikami

Rogoyski, pytany przez dziennikarzy o swoje plany wobec Polskiego Radia podkreślił, że stawia na "bliską współpracę" z pracownikami. "Chcę, aby poczuli, że tworzymy wspólnotę radiową, która się opiera różnego rodzaju podziałom – politycznym, społecznym, osobistym. To jest oczywiście trudne zadanie. Niejeden powie, że niewykonalne (…), ale ja uważam, że to się da zrobić, a przynajmniej jeżeli chodzi o zdecydowaną większość pracowników jestem przekonany, że taką wspólnotę będziemy tworzyć" - stwierdził.

Według niego, pracownicy, "którzy będą mieli z tym problemy, też się dadzą przekonać i w końcu dostrzegą tę wartość". "Ja nie operuję tu jakimiś analizami szybkimi związanymi ze skojarzeniami politycznymi. Mówię o tym, że z natury swojej zawsze są tacy ludzie, którzy mają pewien dystans do tego, co się im proponuje" - wyjaśnił prezes PR.

Rogoyski zwrócił uwagę, że Polskie Radio może być dziś postrzegane jako znajdujące się "w lekkim kryzysie". "Jeżeli nawet tak jest postrzegane, to jestem przekonany, że niedługo będzie postrzegane znacznie lepiej" - stwierdził.

Pytany, jaki ma pomysł na odwrócenie trendu spadkowego Jedynki i Trójki, odparł, że będzie chciał "wzmocnić programowo poszczególne anteny i wzmocnić technologicznie radio". "To są dwa zadania najważniejsze, które stawiam sobie za cel na ten czas, który został mi dany" - powiedział Rogoyski.

Jak zapewnił, nie planuje zmian personalnych wśród dyrekcji. "Być może będzie taka potrzeba, ale na razie takich planów nie mam" - dodał.

Nowy prezes Polskiego Radia będzie trzecim (pełniącym na stałe) tę funkcję od stycznia 2016 roku, kiedy zmieniono zasady powoływania i odwoływania władz mediów publicznych. Przed Jackiem Sobalą prezesem firmy była Barbara Stanisławczyk-Żyła, została powołana w styczniu 2016 roku przez ministra skarbu państwa.

Wybór bez konkursu kandydatur

Od co najmniej miesiąca wiadomo było, że Rada Mediów Narodowych nie zorganizuje otwartego konkursu na szefa Polskiego Radia. Poinformował o tym w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Krzysztof Czabański. Konkursu kandydatur domagali się m.in. Juliusz Braun oraz Grzegorz Podżorny, którym nie podobało się, że mechanizm wyboru osób na stanowiska w mediach publicznych miałby przebiegać w ten sposób.

Członkowie Rady Mediów Narodowych mogli zgłaszać osoby zainteresowane objęciem stanowiska szefa rozgłośni (jednak zaprezentowanie CV jednemu z członków Rady nie musiało równać się przedstawieniu jego kandydatury Radzie). Potem głosowanie nad konkretnymi kandydaturami miało odbywać się na posiedzeniu. Ostatecznie jednak w środę okazało się, że jest tylko jeden kandydat na zarządzającego publicznym radiem.

Rynek pozytywnie o Rogoyskim

Pod koniec października pytaliśmy kilku naszych informatorów, którzy mają realny wpływ na obsadzanie stanowisk w mediach publicznych o ich opinię w zakresie zarządzania spółką przez Andrzeja Rogoyskiego.

- Jedynym poważnym kandydatem jest Andrzej Rogoyski. Wyciszył konflikty, oceniany jest w radiu i przez pracowników bardzo dobrze. To teraz od rady nadzorczej zależy przedłużenie terminu jego prezesowania - uważała osoba blisko związana ze spółkami medialnymi i z PiS.

Z taką opinią zgadzał się również wiceminister kultury Paweł Lewandowski. - Pan Rogoyski, będąc przez trzy ostatnie miesiące w radiu pełniącym obowiązki prezesa, wprowadził bardzo wysoką kulturę organizacyjną, korporacyjną w spółce. Udrożnił wiele procesów, poprawił funkcjonowanie spółki jeśli chodzi o kwestie korporacyjne. Uważam, że jest bardzo dobrym kandydatem - jeśli rzeczywiście ma zostać prezesem Polskiego Radia – powiedział w rozmowie z nami Lewandowski.

Polskie Radio traci słuchaczy

Rozgłośnie publicznego radia - jak wynika z badania Radio Track Millward Brown - z miesiąca na miesiąc notują spadki. W najnowszym badaniu na czwarte miejsce w zestawieniu stacji spadła Jedynka - jej udział poszedł w dół o 1,4 pkt. proc. do 6,3 proc. Tym samym PR 1 zanotował najniższy wynik słuchalności w historii nadawania. Piąte miejsce zajęła Trójka z wynikiem na poziomie 5,6 proc. W najnowszej fali udział PR 3 poszedł w dół o 0,9 pkt. proc.- to też jeden z najgorszych wyników w historii.